Prestiż | magazyn gliwicki | wydanie specjalne by Prestiż Magazyn Gliwicki

MAGAZYN GLIWICKI / WYDANIE SPECJALNE 2018

budowanie i urządzanie TKANINY: DEKORACYJNY STANDARD MAŁE I WSPANIAŁE � KONTRKULTUROWE DOMKI KOMINEK: KLASYCZNY CZY NOWOCZESNY? RYNEK LOKALI MIESZKALNYCH W GLIWICACH PROJEKTANT RADZI

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

IA RZ EŚ N W -2 3 22 AR TE IO TW N D

ZAMIESZKAJ ZE STYLEM

BIURO SPRZEDAŻY: GLIWICE, UL. LUBLINIECKA 66 | TEL. 505-075-412

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

OD 4 POKOLEŃ DBAMY O ZDROWE CIEPŁO ORAZ HARMONIJNY DESIGN W PAŃSTWA DOMU

OFERUJEMY: ekologiczne piecyki wolnostojące na drewno i pellet pokojowe i kuchenne piece kaflowe budowane metodą zduńską kominki i piecyki z płaszczem wodnym nowoczesne kominki szamotowe wizualizacje 3D

Magia Ognia Kominki i Piece Gliwice ul. Daszyńskiego 153 www.MagiaOgnia.pl

www.facebook.com/magiaognia/

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

SPIS TREŚCI /

KLIMATY 06 KLIMATY / CAFE & COLLATION GLIWICE 08 KLIMATY / WSPOMNIENIE WAKCJI

MAGAZYN GLIWICKI / WYDANIE SPECJALNE 2018

FELIETON 10 WYTWORY / BUDUJ I MIESZKAJ KOLOROWO!

budowanie i urządzanie TKANINY: DEKORACYJNY STANDARD MAŁE I WSPANIAŁE � KONTRKULTUROWE DOMKI KOMINEK: KLASYCZNY CZY NOWOCZESNY? RYNEK LOKALI MIESZKALNYCH W GLIWICACH PROJEKTANT RADZI

WYDARZENIA 12 STUDENCI POLITECHNIKI ZGARNĘLI NAGRODY

REDAKTOR NACZELNY: JAROSŁAW SOŁTYSEK, TEL. 601 53 71 73

DESIGN 14 TKANINY: DEKORACYJNY STANDARD 18 MAŁE I WSPANIAŁE - KONTRKULTUROWE DOMKI 22 KOMINEK: KLASYCZNY CZY NOWOCZESNY?

DZIAŁ REKLAMY: ANNA LISZEWSKA, TEL. 505 505 988 DZIAŁ MARKETINGU: MAŁGORZATA KATAFIASZ, TEL. 662 225 009 ADRES REDAKCJI: ZWYCIĘSTWA 41/43, 44-100 GLIWICE TEL. 662 225 009 EMAIL: REDAKCJA@PRESTIZGLIWICE.PL REKLAMA@PRESTIZGLIWICE.PL MARKETING@PRESTIZGLIWICE.PL PRENUMERATA@PRESTIZGLIWICE.PL

WARTO WIEDZIEĆ 26 PROJEKTANT RADZI 28 RYNEK LOKALI MIESZKALNYCH W GLIWICACH

WWW.PRESTIZGLIWICE.PL WSPÓŁPRACOWNICY: JOANNA STAR CZUPRYNIAK PAWEŁ HARLENDER KRZYSZTOF KRZEMIŃSKI WOJCIECH NUREK ADRIANA URGACZ-KUŹNIAK WYDAWCA: ARTE MEDIA JAROSŁAW SOŁTYSEK 44-100 GLIWICE, UL. KRUCZA 4/19

INSPIRACJE 32 JAK STWORZYĆ BARWNY KĄCIK DLA NOWORODKA 33 PRZYGOTUJ POKÓJ UCZNIA NA NOWY ROK SZKOLNY 34 BECKERS PREZENTUJE POMYSŁY NA MALOWANIE ŚCIAN

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

DRUK: DRUKARNIA WYDRUK J. I B. BARAN SP. J. UL. T. BOYA-ŻELEŃSKIEGO 108 40-750 KATOWICE WWW.DRUKARNIAWYDRUK.PL Materiałów niezamówionych Redakcja nie zwraca. Na anonimy Redakcja nie odpowiada (każdy zgłoszony tekst musi być podpisany pełnym imieniem i nazwiskiem Autora). Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów i redagowania ich zgodnie z przyjętymi zasadami. Proces redagowania nie wpływa na merytoryczność tekstu Autora, lecz zmierza do ulepszenia jakości tekstu.

wydanie specjalne / PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI

KLIMATY

PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

zdjęcie: z archiwum Cafe & Colla�on Gliwice / plac Inwalidów

BRAWA! Dobre zdjęcie zawsze świetnie wypromuje obiekt. W przypadku kawiarni Cafe & Collation brawo dla fotografa za umiejętności i właściciela za pomysł na promocję.

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

KLIMATY WAKCYJNE WSPOMNIENIE Gdzieś nad polskim morzem - Chałupy.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

zdjęcie: www.mosquidron.pl

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

felieton / WYTWORY

Buduj i mieszkaj kolorowo!

Joanna „Star” Czupryniak - gliwiczanka. Za pomocą tuszu i wielowątkowej kreski opowiadam historie, których nie ma. Widzę świat oczami dziecka, które obudziłam w sobie parę lat temu. Wierzę w siłę intuicji i moc wyobraźni. Jestem autorką kolorowanek dla dzieci i dorosłych. Z zamiłowania do kreowania rzeczywistości stworzyłam też markę modową Miso.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

www.torusmeble.pl

TWÓJ DOM: NASZE WYZWANIE Odwiedź Studio TORUS w Gliwicach i pozwól, aby oczarowały Cię nasze meble na zamówienie. My zajmiemy się resztą – doradzimy, zaprojektujemy, dobierzemy odpowiednie oświetlenie, podłogi – pokochasz swoje wnętrza – będą jedyne, piękne i niepowtarzalne. TWOJE.

Od ponad 20 lat wysoka jakość i najlepsze rozwiązania to istota naszych działań. Sprawdź:

STUDIO MEBLI KUCHENNYCH I WNĘTRZ Gliwice ul. Dojazdowa 1 BIURO PROJEKTOWE Tychy ul. Wodna 15 wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

wydarzenia /

foto: 1. nagroda za projekt Casa Espanola – praca autorstwa Pawła Pacaka oraz Katarzyny Ponińskiej

foto: 2. nagroda za projekt El Espacio – praca autorstwa Marty Błaszczyk, Anny Czapli, Filipa Gawina, Kacpra Kani oraz Marleny Michalskiej

22 sierpnia studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej zajęli dwa czołowe miejsca w międzynarodowym konkursie architektonicznym #ValenciaCall, którego celem było zaprojektowanie mieszkań socjalnych w leżącej nad Morzem Śródziemnym hiszpańskiej Walencji. Projekty Casa Espanola oraz El Espacio, autorstwa młodych architektów, zachwyciły jury i okazały się bezkonkurencyjne.

Na parterze kompleksu mieszkalnego młodzi architekci zaprojektowali snack bar, kuchnię letnią, kawiarnię, ogród oraz strefę relaksu. Wysokości budynków zostały przystosowane do warunków słonecznych, a od wschodu zostały dopasowane do istniejącej zabudowy. Elewacja budynków jest prosta i skromna, tynkiem oraz przeszkleniami nawiązująca do otaczającej hiszpańskiej architektury oraz stanowi tło dla życia obiektu.

Tworząc projekt, uczestnicy konkursu musieli wziąć pod uwagę historyczne centrum miasta i obecność zabytkowych budynków, a także potrzeby lokalnej społeczności, lokalną kulturę i tradycję oraz trendy w mieszkaniach socjalnych i przeznaczenie budynku.

Za drugi najlepszy projekt jury uznało pracę również wykonaną przez studentów Politechniki Śląskiej: Martę Błaszczyk, Annę Czaplę, Filipa Gawina, Kacpra Kanię oraz Marlenę Michalską. Projekt El Espacio oparty jest na trzech ważnych filarach: różnorodności, prywatności oraz otwartości.

Spośród ponad stu prac nadesłanych z całego świata jury konkursu za najlepszą uznało Casa Espanola – pracę autorstwa Pawła Pacaka oraz Katarzyny Ponińskiej z Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej. Casa Espanola to projekt oparty na klimacie hiszpańskiego miasta i stylu życia mieszkańców. Aby jak najlepiej oddać klimat otoczenia, studenci architektury postanowili zamiast jednego budynku zaprojektować cztery mniejsze, które razem tworzą spójny kompleks mieszkalny. – Przecięcie zamkniętego kwartału poprzez wąskie ulice zapewnia naturalną wentylację i cyrkulację powietrza, a dodatkowo nadaje bryle hiszpański klimat wąskich i urokliwych uliczek. Parter jest całkowicie oddany ludziom, jednak nie w formie usług, a wielofunkcyjnego placu, gdzie hiszpańskie życie toczy się całą dobę. Fiesta, sjesta, popołudniowa kawa, wspólna kolacja, wieczorna zabawa, spotkanie przyjaciół czy zwyczajny relaks – to życie mieszkańców nadaje nowy wygląd fasadzie i zamiast martwej przeszklonej elewacji kreuje ją tętniącą i barwną, będąc jednocześnie jej nieodłącznym elementem – podkreślają zwycięzcy konkursu.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

– Naszym celem było stworzenie środowiska, gdzie ludzie mogą żyć w spokoju oraz ciszy, ale też nawiązywać nowe relacje i budować swoje życie społeczne. Trzy podstawowe filary są widoczne w funkcji, strukturze oraz formie naszego budynku – mówią laureaci drugiego miejsca. – Istotnym elementem projektu jest zieleń. Ogród, który stanowi większą część parteru, ma na celu również zachęcenie przechodniów, lokalnej społeczności do wejścia do budynku, co sprzyja tworzeniu się nowych kontaktów – dodają studenci. Konkurs #ValenciaCall został zorganizowany przez portal „Start for Talents”, którego celem jest szeroko pojęte promowanie architektury. Projekty studentów Politechniki Śląskiej okazały się najlepsze spośród 113 nadesłanych prac z całego świata. Wiadomość została utworzona przez: Katarzyna Wojtachnio, portal internetowy Politechniki Śląskiej w Gliwicach

wydanie specjalne / PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI

Nazywam się Natalia Kubit. Jestem projektantką dekoracji okiennych i wnętrz z wykorzystaniem tkaniny. Od ponad 15 lat dekoruję piękne wnętrza moim Klientom. Takie zaufanie zobowiązuje do utrzymania wysokiego poziomu oferowanych usług.

TKANINY: DEKORACYJNY STANDARD

DLACZEGO W TYM MIEJSCU? Pomysł był prosty - stary dom tekstylny Weichmanna przy ulicy Zwycięstwa 37 w Gliwicach musi ponownie zapełnić się tkaninami i klientkami, aby porozmawiać o dekorowaniu domów w historycznym i pełnym czaru miejscu. Firma z Easy Dizajn przekształciła się w Natalia Kubit Interiors - studio, które dekoruje okna i wnętrza za pomocą tkaniny. SKĄD POMYSŁ NA ZMIANĘ MARKI? Markę Natalia Kubit Interiors stworzyłam w 2010 roku, na bazie wielu lat doświadczeń w dekorowaniu wnętrz tkaniną. Postawiłam na wyjątkowy styl sprzedaży i współpracy, opierający się na zasadzie, że moi Klienci to moi Goście. Sprawia mi ogromną przyjemność tworzenie rzeczy, które inspirują i cieszą Klientów każdego dnia. Niewątpliwie narzędziem, które pomaga zarówno mnie jak i Klientom w tworzeniu dekoracji jest sklep internetowy Velvet Manor. Dzisiaj po wielu latach, razem z moim Zespołem Natalia Kubit Interiors, tworzymy silną markę dzieląc wspólne pasje. Mam przyjemność i honor prowadzić biznes, który pobudza do kreatywnych działań najbliższe otoczenie. Zapraszam do zapoznania się na następnych stronach z wybranymi motywami, które mogą zainspirować Was przy planowaniu dekoracji mieszkania. Zmiany we wnętrzu, to często zmiany w życiu i robienie porządków, podczas których można się trochę zgubić i rozproszyć. Jesteśmy po to, aby Wam pomóc w podjęciu decyzji. NATALIA KUBIT Dyrektor Kreatywna i twórczyni marki www.nataliakubitinteriors.pl

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

budowanie i urządzanie / DEKORACJA

KOLEKCJA JAMES HARE, DOSTĘPNA W STUDIO

Nie bójcie się większych ilości tkanin, wybierzcie jeden rodzaj na zasłony. Lepiej więcej metrów, niż mniej. Powielcie wzór na poduchach. Rezygnacja z ﬁran zoptymalizuje proporcje.

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / DEKORACJA

KOLEKCJA JAMES HARE, DOSTĘPNA W STUDIO

Nie zapominajmy o nowych poduchach. Żeby efekt był zachwycający, rozmiar powinien być spory, przeskalowany, a tkaniny bardzo charakterne. Tutaj można pozwolić sobie na dozę projektowego szaleństwa.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

PRZEMEK , NATALIA I GRZEGORZ

Serdecznie zapraszamy Was do świata Velvet Manor. To sklep internetowy, który znakomicie uzupełnia nasz kontakt z Klientem. Znajdziecie tutaj tkaniny z nonszalanckim i niebanalnym wykończeniem. O tkaninach wiemy dużo, bardzo dużo, pracujemy z nimi ponad piętnaście lat. A mimo to, wciąż nas zaskakują. Bo słuchamy Was, słuchamy naszych architektów, czytamy Wasze blogi, książki i magazyny. Uwielbiamy wszelką kreatywność, radość i kolor w domach. JACY JESTEŚMY? Autentyczni – szczerzy w pracy, swobodni w projektowaniu i dopasowani do każdego Waszego wnętrza. Z dużą determinacją szukamy najlepszych rozwiązań, wciąż planujemy i wprowadzamy nowe produkty. Taki jest świat Valvet Manor – to wielki aksamitny dom, po brzegi wypełniony tkaninami, a drzwi – zawsze ma otwarte. Tam zawsze stoję ja – i witam wszystkich Gości. JAK POWSTAŁ VELVET MANOR? Od podstaw szycia i znajomości sztuki krawieckiej; od ponad piętnastu lat projektujemy dekoracje okien-

ne. Uszyliśmy w tym czasie setki metrów znakomitych dekoracji, wypiliśmy moc ﬁliżanek kawy, dyskutując o wnętrzach. Marzenia każdego o ukochanym domu, wyjątkowym miejscu są dla nas bezcenne i szanujemy je. Tak powstał Velvet Manor – ciepły dom, na tyle realny, że zawsze wiesz, na którym krańcu świata stoi. CEL STWORZENIA VELVET MANOR? Naszym celem jest upiększać wnętrza i czynić Was szczęśliwszymi. Pamiętajcie proszę, że autentyczność, funkcjonalność i szlachetność tkanin oraz dekoracji są ponadczasowe. Te przedmioty, które wkładamy do naszych wnętrz powinny być „przemyślaną spontanicznością”. STAWIAJCIE NA JAKOŚĆ, NIE ILOŚĆ. STAWIAJCIE NA SWÓJ ROZWÓJ I CIEKAWOŚĆ ŚWIATA, A DOMY OTWÓRZCIE NA PIĘKNO I LUDZI.

www.velvetmanor.pl

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / DESIGN

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

MAŁE I WSPANIAŁE kontrkulturowe domki zdobywają rynek tekst i zdjęcia: Adriana Urgacz-Kuźniak, arch. Mariusz Kuźniak/DesignOFF

Ekskluzywne i nowoczesne? A może słodkie i nieco kiczowate? Czy też po prostu zbudowane z materiałów z odzysku? Charakter domku zależy od naszych oczekiwań i zasobności por�ela, jednak nie sposób przejść obojętnie wobec faktu, że domki kompaktowe a także ich producenci szturmem zdobywają rynek. Jedni traktują je jako domy przejściowe, inni jako sprzeciw wobec marnotrawienia miejsca i pieniędzy na duże rezydencje, jeszcze inni – i tych jest w Polsce najwięcej – jako domy wakacyjne.

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / DESIGN

JAK TO SIĘ ZACZĘŁO…

Stany Zjednoczone nigdy nie kryły się z kompleksami względem Starego Kontynentu. Dlatego przyjęła się tam prosta zależność: chcemy mieć to, co w Europie, tylko większe, bardziej kolorowe i błyszczące. Tak narodziło się Las Vegas, ale potrzeba ta realizowana była niemal przez każdego, kto w drugiej połowie XX w. i na początku XXI wieku zapadał w amerykański sen, czyli bogacił się w krótkim czasie. Jednym z przejawów tego wzrostu zamożności była rosnąca powierzchnia rezydencji. I tak, średnia wielkość domów jednorodzinnych w Stanach w 1978 roku wynosiła 165 m.kw, a w 2013 roku, mimo statystycznego spadku liczebności amerykańskich rodzin, już blisko 250 m.kw. Już Newton udowodnił w ﬁzyce, że każda akcja wywołuje równą jej i przeciwnie skierowaną reakcję. Dlatego w czasie, gdy moda na rozłożyste rezydencje kwitła, jednocześnie pojawiały się głosy wychwalające zalety małych konstrukcji. Pionierami w tym zakresie byli Lloyd Kahn, autor Schronienia (1973) i Lester Walker, autor „Tiny Houses” (1987). Za matkę kontrkultury zmierzającej w kierunku gloryﬁkacji małych domów uznaje się jednak Sarah Susankę, która w 1997 roku opublikowała „The Not So Big House”. Ważnym dziełem o tej tematyce jest również wydany w 2006 roku przez Stowarzyszenie Małych Domów przewodnik „Mały dom na małej planecie”. Dziś furorę w telewizji robią programy poświęcone małym domkom. Najpopularniejsze wśród nich to „Małe i wspaniałe” z Georgiem Clarkiem (Domo+), czy też „Luk-

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

susowe minidomy”, „Mały dom duże możliwości” i „Odjazdowe minidomy” (HGTV).

MAŁE JEST PIĘKNE, A DUŻE WCALE NIE MOŻE WIĘCEJ

Walorów domów kompaktowych nie sposób przecenić – te mobilne łatwo przewieźć i ustawić w dowolnym miejscu na ziemi. Z kolei tym posadowionym na stałe sprzyja niedawno przyjęte prawo budowlane, zgodnie z którym budynki do 35 m.kw. postawić można na zgłoszenie. Współczesne domki wyposażone są we wszelkie niezbędne do życia wygody. Mogą mieć charakter weekendowy, ale mogą też służyć za pełnoprawny całoroczny dom – wybór jest duży. – Współczesne domy kompaktowe charakteryzuje bardzo nowoczesny, modernistyczny design – podkreśla architekt Mariusz Kuźniak, właściciel pracowni DesignOFF. – Wielu producentów jest w stanie dostosować dom dokładnie do naszych potrzeb. Mamy wpływ zarówno na dobór materiałów, w których zostanie wykończony, jak i rozstawienie pomieszczeń, ich funkcje i ergonomię. Możemy w nich mieć elegancką łazienkę, kuchnię, jadalnię, sypialnię i toaletę. Mistrzowie projektowania na niewielkiej powierzchni potrafią zmieścić nawet pokój dla dzieci lub biuro. W zależności od tego, jakie mamy oczekiwania i ile chcemy na taką budowlę przeznaczyć, możemy kupić dom już od 20 000 zł. Średnia cena firmowych domów całorocznych budowanych przez duże firmy to ponad 100 000 zł. Te najdroższe posiadają bardzo bogate wyposażenie, czę-

sto specjalnie zaprojektowane dla danego typu domku. Te tańsze mają charakter budżetowy, ale i wśród nich znaleźć można prawdziwe architektoniczne perełki. Projekty takich właśnie wersji powstają w pracowni DesignOFF. – Obecnie dąży się do tego, aby domy mobilne były w pełni samodzielne i nie wymagały przyłączy do sieci. Wiele z nich wyposażonych zostaje w panele solarne, co zapewnia im niezależność energetyczną. W przypadku toalet, ogrzewania i wody do codziennego użytku stosuje się rozwiązania wykorzystywane w kamperach i przyczepach kampingowych – wyjaśnia architekt Mariusz Kuźniak.

NA WODZIE I LĄDZIE

Część domów kompaktowych to domy mobilne, ustawione na platformie wyposażonej w koła, co ułatwia ich przewiezienie i ustawienie, a także realizuje wymóg braku stałego związku z gruntem. Są jednak i takie, które montowane są na platformach pływających (przykład znajdziemy m.in. w Mielnie, w Dąbkowicach oraz w Kamieniu Pomorskim). Takie houseboaty zarejestrować można jako łódź motorową, a jeśli wyposażymy ją w silnik o mocy do około 13 KM, nie musimy mieć nawet uprawnień. Mamy dom, mamy łódź i nieskończoną liczbę możliwości w jednym. Miłośnicy domów kompaktowych znajdą ich obecnie sporo w nadbałtyckich kurortach. To przyjemna zmiana, bowiem w kontekście domków nasze wybrzeże wciąż jeszcze kojarzy nam się z mało komfortowymi Brdami. Ostatnie lata były upalne, zostawiliśmy zatem nad Bałtykiem

sporo pieniędzy. Te zaś napędzają inwestycje, których efekty możemy obecnie oglądać.

JAK W BAJCE

O tym, jak ważny jest temat małych domków, świadczyć może fakt, że stały się one nawet tematem bardzo sympatycznej i dobrze przygotowanej książeczki dla dzieci. Niewielkich rozmiarów architektoniczne dzieła zaprezentowane zostały w wydanej nakładem Dwóch Sióstr pozycji dla dzieci zatytułowanej „D.O.M.E.K. – Doskonałe Okazy Małych i Efektownych Konstrukcji”. Pojawiło się w niej 35 niezwykłych domów stworzonych przez najwybitniejszych architektów świata. Wśród nich znalazły się również dwa polskie nazwiska. Jednym z nich jest Przemo Łukasik, architekt z MedusaGroup (pracownia działała kiedyś w Gliwicach i tu też znajduje się wiele zaprojektowanych przez nią obiektów). Przemo w 2003 roku na dom przerobił lampiarnię stojącą na terenie bytomskiej Kopalni Orzeł Biały. Swój projekt nazwał BOLKO-LOFT. Koszt modernizacji i adaptacji wyniósł 120 tysięcy złotych. W konkursie ”Polska. Ikony architektury” Bolko-Loft został wybrany jako jedna z dwudziestu najciekawszych realizacji w Polsce po 1989 roku.

Adriana Urgacz-Kuźniak

arch. Mariusz Kuźniak / DesignOFF www.designoﬀ.com.pl

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / KOMINKI

Architekt wnętrz radzi:

KOMINEK KLASYCZNY CZY NOWOCZESNY

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

tekst: Aleksandra Szczurowska / studiostuform.pl zdjęcia: MagiaOgnia.pl, Brunner/Kaufmann

Na jaki kominek się zdecydować? Jakimi przesłankami kierować się przy wyborze jednego z piękniejszych elementów wyposażenia wnętrz, który jednocześnie spełnia bardzo konkretną funkcję? Spróbujemy odpowiedzieć na te pytania i zastanowić się, na jaki kominek postawić – klasyczny czy nowoczesny?

KOMINEK – BARDZO ISTOTNY PUNKT PROJEKTOWANIA WNĘTRZA Kominek w salonie nadaje wnętrzu wyrazistości i tworzy niepowtarzalny klimat. Niezależnie od tego, czy wybierzemy kominek nowoczesny czy klasyczny, cieszyć będziemy oczy pięknym wyglądem pomieszczenia, które w ten sposób nabierze szlachetności, a jednocześnie przytulności i nieodpartego uroku. Który z nich jednak wybrać? Klasyczny, nowoczesny? Mimo, że należy kierować się własnym gustem, a także stylem urządzenia domu, to odpowiedź nie jest wcale jednoznaczna. STYL POMIESZCZENIA A RODZAJ KOMINKA Wybór kominka na pewno powinien zostać przemyślany pod kątem stylu, w jakim urządzone zostało wnętrze, w którym się on znajdzie. Nawet jeśli powierzymy jego projekt i budowę fachowcom, warto zastanowić się nad tym, jak ma wyglądać

to, najprzyjemniejsze przecież, miejsce w naszym domu. Oczywiście we wnętrzach tradycyjnych, umeblowanych solidnymi starymi meblami z reguły lepiej sprawdzą się kominki o klasycznych kształtach, zaś do wnętrz współczesnych najczęściej pasują kominki o nowoczesnym wyglądzie. Mówiąc o kominkach nowoczesnych, na myśli mamy przede wszystkim modele o prostej i eleganckiej, a nade wszystko stonowanej formie, które podkreślą charakter pomieszczenia w takim właśnie stylu. Jednak jak głosi stare powiedzenie, zasady są po to, by je łamać, dlatego też przemieszanie stylów jest nie tylko możliwe i dozwolone, ale czasami może dać znakomity efekt. Niejednokrotnie kominki tradycyjne świetnie mogą współgrać z wnętrzem industrialnym, zaś nowoczesne wypadną znakomicie we wnętrzu rustykalnym. Wyobraźmy sobie surowe wnętrz loftu z kominkiem przypominającym solidny piec kaﬂowy – prawda, że każdy chciałby

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / KOMINKI

przy nim usiąść? A salon urządzony w wiejskim, prowansalskim stylu, z kominkiem w formie prostej rury z paleniskiem, zwieszającej się z pułapu niczym lampion, na pewno urzeknie swoim wdziękiem. Ważne jednak, by to mieszanie stylów dało harmonijny efekt. A jeśli nie mamy pewności, że sami bezbłędnie podołamy temu zadaniu, powierzmy je profesjonalistom. KLASYCZNY CZY NOWOCZESNY – O CO TEN SPÓR? Współcześnie kominki mają najprzeróżniejsze formy i style, nie ma jednego obowiązującego. Mogą być wbudowanym w ścianę, obramowanym pięknym kamieniem paleniskiem, przeszklonym narożnikiem oddzielającym na przykład salon od jadalni czy ﬁlarem „dźwigającym” suﬁt. Albo wolno stojącą, znaną z dawnych lat kozą. Bywają ascetyczne lub niemal barokowe. W kuchni mogą pełnić rolę

otwartego paleniska, nie do przecenienia dla tych, którzy cenią sobie smak tradycyjnych potraw (i zapach pieczonego chleba). A to jeszcze nie wszystko. Kominek z płaszczem wodnym czy z systemem rozprowadzania gorącego powietrza może nawet ogrzewać cały dom. Jednak ważne jest, aby nasz kominek, niezależnie od stylu, miał nowoczesne parametry. Współczesne dobrej klasy kominki są bezpieczne i ekonomiczne. Muszą być jednak odpowiednio zaprojektowane i pod względem właściwości dobrane do warunków pomieszczeń oraz starannie wykonane. A zatem odpowiedź na postawione na wstępie pytanie „kominek klasyczny czy nowoczesny?” powinna brzmieć: zawsze nowoczesny pod względem parametrów i wykonania. A jeśli chodzi o dizajn, to możemy wybrać, co nam w duszy gra.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

Prezentowane zdjęcia udostępnione zostały przez Centrum Kominków Magia Ognia. To zespół architektów, który stworzy dla Ciebie indywidualny projekt, sprzedawca przygotuje kosztorys, doradcy techniczni zaproponują najlepsze rozwiązanie, a wykonawcy dokończą dzieła tak, żebyś mógł z dumą patrzeć na swój kominek.

wydanie specjalne / PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / PROJEKTANT RADZI

radzi: ALEKSANDRA SZCZUROWSKA projektant / studiostuform.pl

CZEKA CIĘ REMONT LUB ARANŻACJA NOWEGO MIESZKANIA? OBAWIASZ SIĘ, ŻE NIE WYKORZYSTASZ DOBRZE PRZESTRZENI, PRACE BĘDĄ SIĘ PRZEDŁUŻAŁY, BUDŻET RÓSŁ, A OSTATECZNY EFEKT BĘDZIE ZNACZNIE ODBIEGAŁ OD TWOICH WYOBRAŻEŃ? Zatrudnij projektanta wnętrz – oto pięć powodów, dlaczego warto to zrobić.

OSZCZĘDZASZ CZAS I PIENIĄDZE

Każdy, kto choć raz remontował lub urządzał mieszkanie, zna dwa podstawowe prawa remontu – prawie nigdy nie kończy się na czas i zwykle kosztuje więcej niż założyliśmy. Podpisując kompleksową umowę z projektantem, dostajemy gwarancję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Nie będziemy tracić czasu na poszukiwania odpowiednich materiałów, ryzykując przy tym nietraﬁony lub nieodpowiedni dla naszego wnętrza zakup. Doświadczony architekt będzie też w stanie precyzyjnie

ocenić ilość potrzebnych produktów, więc po zakończeniu prac nie zostaną niepotrzebne wiadra farb czy klejów, co znacznie zminimalizuje koszty. Warto mieć też na uwadze, że specjalista zna rynek lepiej niż my, często korzysta ze zniżek u dostawców, orientuje się w aktualnych promocjach. Będzie więc w stanie zamówić materiały dobrej jakości w rozsądnej cenie. I co niemniej ważne – realizacja zostanie zakończona zgodnie z terminem określonym w umowie.

TY USTALASZ BUDŻET, PROJEKTANT EFEKTYWNIE GO WYKORZYSTUJE

Współpracując z projektantem ustalasz, ile maksymalnie jesteś w stanie przeznaczyć na realizację zadania. Nie marnujesz czasu na samodzielne wyliczenia i porównywanie ofert. Nie stresujesz się, że prace i tak pochłoną więcej pieniędzy. W ramach usługi otrzymujesz dokładny kosztorys i informację, jakie rozwiązania są możliwe, ewentualnie jakie można zastosować dla nich alternatywy. Architekt dobierze odpowiednie

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

materiały i wykonawców, by zmieścić się w przedziale budżetowym i jak najefektywniej go wykorzystać.

KORZYSTASZ Z SZEROKIEGO SPEKTRUM SPECJALISTYCZNEJ WIEDZY

Gdy samodzielnie mierzymy się z remontem lub aranżacją wnętrza, dochodzi zwykle do dwóch sytuacji: nie doceniamy jego możliwości lub wręcz przeciwnie – przeceniamy je. Fachowe oko patrzy na przestrzeń zupełnie inaczej, uwzględniając wszystkie czynniki: wielkość i wysokość pomieszczenia, naturalne światło, układ względem stron świata, otoczenie. Dostrzega możliwości, ale też znaczące przeszkody. Dzięki specjalistycznej wiedzy i doświadczeniu projektant jest w stanie zaproponować o wiele więcej rozwiązań niż my. Przede wszystkim – często takie, na które sami byśmy nie wpadli. Ma to duże znaczenie w tzw. trudnych przestrzeniach – ciasnych mieszkaniach z wielkiej płyty, starych domach czy długich i wąskich pokojach. Warto jednak poznać też możliwości

aranżacyjne przestrzeni ustawnych, otwartych i na pierwszy rzut oka łatwych do adaptacji. Często możemy być zaskoczeni, jakie możliwości daje nawet najbardziej standardowy salon! Co jeszcze? Masz też z głowy techniczne aspekty lokalu – pomiary, elektrykę, hydraulikę czy instalację gazową. Projektant tworzy i przekazuje niezbędną dokumentację wykonawcom.

NIE MUSISZ MĘCZYĆ SIĘ Z EKIPAMI

Biura projektowe mają dostęp do sprawdzonych wykonawców – odpadają poszukiwania, pytanie o opinie znajomych, umawianie terminów i zakresu prac, i w końcu – ryzykowanie, że traﬁsz na opieszałą czy niewykwaliﬁkowaną ekipę. Warto rozważyć zaangażowanie poleconych przez projektanta wykonawców z jeszcze jednego powodu – często dzięki długofalowej współpracy jest on w stanie wynegocjować korzystniejsze ceny niż klient indywidualny. Nie bez znaczenia jest też fakt, że projektant nadzoruje wykonanie, wie na co zwracać uwagę, wyłapuje

niedociągnięcia. Spokojna głowa, brak konieczności monitorowania postępu prac i gwarancja solidnego wykonania – rzadko masz ten luksus, gdy samodzielnie remontujesz i aranżujesz wnętrze.

ZYSKUJESZ SPÓJNE, ORYGINALNE I DOPASOWANE DO TWOICH POTRZEB WNĘTRZE

Zanim architekt zaproponuje projekt, będzie chciał poznać Twoje oczekiwania co do estetyki i funkcjonalności wnętrza. Zapyta Cię też o Twój styl życia, zainteresowania i upodobania. Następnie dokona dokładnych pomiarów, wykona zdjęcia, by jak najlepiej dopasować Twoje wyobrażenia do rzeczywistej sytuacji i danych technicznych. Zaproponuje projekt optymalnie wykorzystujący dostępną przestrzeń i przedstawi wizualizację, dzięki której zobaczysz efekt końcowy. To ważne, bo już na tym etapie będziesz mógł wskazać nieodpowiadające Ci rozwiązania i w porozumieniu z projektantem zdecydujesz o ewentualnych modyﬁkacjach. W tym

miejscu warto też wspomnieć, że nie zawsze mamy pomysł na aranżację – dzięki radom architekta nie trzeba samodzielnie przeszukiwać internetu czy magazynów wnętrzarskich w poszukiwaniu inspiracji. Zorientowany w bieżących trendach projektant na pewno podsunie kilka modnych lub klasycznych koncepcji, które idealnie sprawdzą się w Twoim lokalu. Współpracując z profesjonalistą, możesz też mieć pewność, że aranżacja będzie kompletna, spójna i dopracowana w najmniejszych detalach. Dzięki temu, że projektanci orientują się zarówno w aktualnych kierunkach projektowania, jak i ponadczasowych kanonach, wiedzą jak łączyć kolory i materiały, by dobrze ze sobą współgrały, a przede wszystkim tworzyły wygodne i stylowe wnętrza, szyte na miarę klientów. WSPÓŁPRACA Z ARCHITEKTEM OSZCZĘDZI CI NIEPOTRZEBNEGO STRESU – TO TAK NAPRAWDĘ TWÓJ SPOKÓJ, WYGODA ORAZ HARMONIJNA I EFEKTOWNIE URZĄDZONA PRZESTRZEŃ.

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / RYNEK NIERUCHOMOŚCI

RYNEK LOKALI MIESZKALNYCH W GLIWICACH tekst: Wojtek Nurek / wykresy: wycena.com.pl

Obserwacja gliwickiego rynku sprzedaży i kupna mieszkań pozwala przyjrzeć się zjawiskom rynkowym z dość interesującej perspektywy. Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy to fakt, że ceny mieszkań nie są niezmienne i ulegają wahaniom w czasie. Indeks cen, który stanowi relację cen w kolejnych latach do ceny w roku bazowym (2001) wyraźnie pokazuje, że począwszy od 2008 roku ceny osiągają swoje lokalne maksima, po czym zjeżdżają na niższe poziomy, by następnie znowu wspiąć się wyżej. Warto więc mieć na względzie przy krótkoterminowych strategiach, że zwlekanie ze sprzedażą lub też zbyt pochopny zakup mogą przynieść skutki odwrotne do zamierzonych.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

Faktem jest natomiast, że mimo tych wahań ceny mieszkań w Gliwicach ewidentnie pną się do góry. Wzrost cen zwabił do Gliwic różnego rodzaju inwestycje mieszkaniowe. Na miejskim horyzoncie w końcu pojawiły się okazałe dźwigi budowlane obserwowane wcześniej sporadycznie. Głównym motorem tych działań deweloperskich jest coraz bardziej nęcąca różnica pomiędzy cenami rynkowymi a kosztem budowy. Różnica na odpowiednim poziomie zapewnia godziwy zysk z zainwestowanego kapitału, a to jest najlepszy katalizator inwestycji komercyjnych.

NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUPY

Obserwowanemu wzrostowi cen rynkowych towarzyszy wzrost ilości kapitału wprowadzonego do obrotu. Częścią tego kapitału są środki znajdujące się w dyspozycji prywatnych inwestorów, ale znaczna część pochodzi z długoterminowych kredytów hipotecznych ochoczo udzielanych dziś przez banki. Łatwiejszy dostęp do kredytów przekłada się w naturalny sposób na wzrost cen. Dotychczasowe obserwacje rynkowe wskazują, że w pewnym momencie wszystko zaczyna być już tak naprężone, że cały ten system naczyń połączonych ulega mniejszej lub większej dekompozycji. W sytuacjach granicz-

nych banki się usztywniają, co przejawia się piętrzącymi się utrudnieniami w uzyskiwaniu kredytów. Ograniczona ilość pieniędzy w obrocie przekłada się na spadek cen rynkowych i towarzyszące tym spadkom problemy ﬁrm budowlanych, pociągając za sobą spadki cen usług i materiałów. Dla wytrawnych graczy rynkowych dysponujących własnym kapitałem okres spadków cen to najlepszy moment na zakupy. W końcu kupujący mogą skutecznie grymasić przy zakupach.

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / RYNEK NIERUCHOMOŚCI

PO HOSSIE MUSI NASTĄPIĆ BESSA I TEN MOMENT TRUDNY JEST DO PRZEWIDZENIA

W istniejącym systemie gospodarczym nie jest możliwa nieprzerwana hossa ani też bessa. W naturalny sposób rynek musi sobie płynąć po falach cyklu koniunkturalnego. Nie należy zapominać, że realizację mieszkań traﬁających dzisiaj na rynek zaplanowano parę lat temu. Taka jest już natura procesu inwestycyjnego, że reakcja na popyt odbywa się z wielomiesięczną bezwładnością. Jedni potraﬁą do-

skonale utraﬁć w fazy cyklu koniunkturalnego, natomiast innych dosięgają konsekwencje wynikające ze słabej trafności. Przy opisanym stanie rzeczy jedyna słuszna strategia sprzedających to zapowiadanie nieprzerwanych galopujących wzrostów cen oraz zaklęte trąbienie o „ostatniej takiej okazji”. Natomiast zasadną strategią kupujących jest kupować po możliwie najniższych cenach w odpowiednim momencie cyklu koniunkturalnego.

Należy zauważyć jednak, że wzrost cen i zwiększanie wolumenu miesięcznych obrotów rynku są w innych skalach.

Wzrostowi wolumenu o ok. 110% towarzyszy mniej więcej 16% wzrost cen.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

Analizując sytuację na rynku mieszkaniowym Gliwic warto zwrócić uwagę, że wzrosty notowane od 2014 roku odbywają się przy rosnącym wolumenie sprzedaży. „Gołe” wzrosty cen rynkowych są znacznie mniej istotne od wzrostów potwierdzonych rosnącą liczbą transakcji. Liczba wycen bankowych sporządzanych przez Zespół wycena.com. pl wskazuje, że banki handlują obecnie kredytami jak za dawnych, dobrych lat. Od jesieni 2016 roku wzrosty cen mieszkań mają charakter łagodny, raczej tylko nominalny. Realnie w Gliwicach mamy raczej do czynienia ze wzrostami odpowiadającymi inﬂacji. Obserwowana sytuacja na rynku mieszkań gliwickich zdaje się być dosyć stabilna, co jest raczej dobrym prognostykiem na następne 12 miesięcy.

GRZECHEM LAT 90. BYŁO PRZEŚWIADCZENIE, ŻE KAŻDY POWINIEN MIEĆ SWOJE MIESZKANIE NA WŁASNOŚĆ

Aktualny stan rynku mieszkań ujawnia też inne ciekawe zjawisko. Dziś ich nabywcami są już nie tylko późniejsi użytkownicy, ale także mniejsi lub więksi inwestorzy oczekujący na zyski płynące z najmu. To bardzo zdrowa tendencja świadcząca o korzystnym kierunku rozwoju gliwickiego rynku. Wspomniane wyżej przekonanie o konieczności posiadana mieszkania na własność uruchomiło w latach 90. lawinową sprzedaż, z hojnymi bonifikatami. Praktyka wykazała, że nie był to trafiony pomysł. Okazało się, że nie każdy potrafi być świadomym i racjonalnym posiadaczem mieszkania, a prócz tego nie każdy potrzebuje mieć mieszkanie na własność. Zwłaszcza w sytuacji, gdy wiąże się to z koniecznością sięgania po długoterminowy kredyt. Osoby młode, prężne, rozwijające się poszukują dziś w kraju i Europie dobrze płatnego i atrakcyjnego zatrudnienia. Potrzebny jest im rozwój a nie hamulec w postaci uwiązania do wieloletniego kredytu hipotecznego. Dla tych współczesnych nomadów najem okazuje się znacznie korzystniejszym rozwiązaniem, niż zaciąganie kredytu. Natomiast im szersza oferta na rynku najmu, tym lepsze jego warunki. Rosnąca podaż mieszkań na wynajem stanowi przejaw normalnienia rynku i podążania w kie-

runku standardów zachodnich. Podsumowując, należy pozytywnie oceniać sytuację na rynku gliwickich mieszkań. I można mieć nadzieję, że rosnący wolumen sprzedaży przysłuży się wzrostowi liczby mieszkańców do stanu notowanego na początku lat 90. Gliwicom ewidentnie jest potrzebny zastrzyk młodości i świeżości. Ruch na rynku mieszkań pozwala przypuszczać, że ta zdrowa tendencja stopniowo następuje.

WOJTEK NUREK, wspólnik w ﬁrmie realexperts.pl sp. z o.o., rzeczoznawca majątkowy od 1994 r., uprawnienia zawodowe nr 801, szef Działu Rozwoju w ﬁrmie realexperts.pl sp. z o.o. Członek Polskiego Instytutu Wyceny (Polish Appraisal Institute) – instytutu naukowego, którego celem jest prowadzenie i aplikacja badań naukowych w zakresie wyceny i analizy rynku; Członek Polskiego Stowarzyszenia Rzeczoznawców Majątkowych – organizacji zawodowej zrzeszającej osoby zawodowo wykonujące czynności rzeczoznawcy majątkowego, o której mowa w Art. 4 pkt. 15 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Aktualnie członek Komisji Odpowiedzialności Zawodowej, organu przy Ministrze Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego. Popularyzator i pomysłodawca tworzenia i stosowania baz danych tworzonych w zorganizowanych lokalnych grupach rzeczoznawców majątkowych. Po wyczerpaniu się możliwości rozwoju baz danych tworzonych na zasadach niekomercyjnych przystąpił do organizowania w ramach specjalistycznej Spółki realexperts.pl profesjonalnych i kompleksowych baz danych informacyjnych niezbędnych do zaawansowanych analiz rynku nieruchomości, opartych o rozległe badania modeli statystycznych/ekonometrycznych stosowanych praktycznie w wycenie nieruchomości na rynku komercyjnym, na potrzeby podmiotów publicznych w postępowaniach administracyjnych oraz dla potrzeb postępowań sądowych. Współautor projektów badań i analiz lokalnych rynków gruntów (m.in. Warszawa, Katowice, Szczecin, Poznań, Gdańsk, Lublin), regionalnych modeli nieruchomości komercyjnych (m.in. Warszawa i region warszawski oraz Śląsk) i ogólnopolskich badań modeli wartości stacji benzynowych, wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, hoteli oraz nieruchomości zlokalizowanych na złożach kopalin.

REKLAMA

NAJLEPSZA WIEDZA O RYNKU

NAJWYŻSZA JAKOŚĆ WYCENY wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / INSPIRACJE

zdjęcia: mat. prasowe Beckers

JAK STWORZYĆ BARWNY KĄCIK DLA NOWORODKA?

Narodziny dziecka dla każdego rodzica są jednym z ważniejszych momentów w życiu. W natłoku przygotowań do nowej roli warto pamiętać, by w domu zadbać o odpowiednią przestrzeń dla maluszka. Z farbami Beckers będzie to barwne zadanie, które przyjemnie wypełni czas oczekiwania na przyjście na świat nowego członka rodziny.

Gdy do dyspozycji mamy niewielką przestrzeń, zamiast kupować kolejne elementy wyposażenia, można spróbować wykorzystać posiadane już w domu przedmioty. Starą komodę wystarczy pomalować bezpieczną dla dzieci emalią Beckers Designer Universal w odcieniu Panna Cotta, by nadać jej drugie życie, zyskując uroczy mebel do przechowywania dziecięcych ubranek czy akcesoriów.

WYSMAKOWANA HARMONIA Urządzając pokoik dla niemowlaka warto odświeżyć ściany. Podstawą jest jednak wybór bezpiecznej dla zdrowia dziecka farby, najlepiej takiej, która posiada rekomendację Polskiego Towarzystwa Alergologicznego jak Beckers Designer Colour. By wystrój sprzyjał odpoczynkowi dziecka, ale też działał łagodząco na zmysły rodziców, można postawić na spójną i stonowaną kolorystykę. Połączenie ciepłych odcieni Cotton Candy i Caramel Pudding z palety Beckers Designer Colour na ścianach z łóżeczkiem w kolorze jasnej szarości Light Grey z palety Beckers Designer Universal pozwoli stworzyć wysmakowaną i harmonijną całość, która wykreuje w pomieszczeniu kojący, przytulny klimat.

ORYGINALNE WZORY Ciekawym rozwiązaniem do pokoju dziecięcego jest namalowanie wzorów na ścianach. Korzystając z szablonów i różnych kolorów farb można z łatwością stworzyć efektowne dekoracje, które dodatkowo będą pobudzać zmysły malucha. Podłużne pasy w odcieniu Sailboat na tle kojącego błękitu Aqua stworzą w pokoju dziecka prawdziwie morskie klimaty.

MEBLE W NOWYM WYDANIU Często młodzi rodzice nie mogą sobie pozwolić na duże mieszkanie i osobny pokój dla dziecka. Na szczęście dzięki odpowiedniej aranżacji wystarczy wygospodarować odrobinę miejsca w sypialni rodziców, by stworzyć funkcjonalny, a jednocześnie urzekający kącik dla niemowlaka.

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

zdjęcia: mat. prasowe Beckers

PRZYGOTUJ POKÓJ UCZNIA NA NOWY ROK SZKOLNY

Odpowiednie urządzenie pokoju ucznia to nie lada wyzwanie. Należy zadbać w nim nie tylko o względy estetyczne, ale również o wygodę i funkcjonalność. Wystarczy odrobina wyobraźni i piękne kolory farb Beckers, by stworzyć przyjemną i w pełni praktyczną przestrzeń, która będzie wręcz zapraszać do nauki. W sam raz na nowy rok szkolny. W pokoju ucznia ważne jest wykreowanie harmonijnego i świeżego wystroju, który ułatwi zebranie myśli. Warto więc pomalować ściany na jasny, nieprzytłaczający kolor, jak np. lekki odcień Inﬁnity z kolekcji farb Beckers Designer Collection. Aranżację wzbogacą drewniane meble, które z jednej strony pomogą w utrzymaniu porządku, z drugiej zaś ocieplą wnętrze. Przechowywany w pokoju rower będzie stanowić nietypową dekorację, a po odrobionych lekcjach będzie zachęcać do ruchu i odprężenia. Przecież nie samą szkołą uczeń żyje.

i modne motywy roślinne dodatkowo podkreślą urok tej stylizacji. Pobudzający do nauki klimat można zbudować dzięki wyjątkowej kombinacji kontrastujących barw. Głęboki odcień zieleni Secret garden w pokoju dziecięcym będzie sprzyjać koncentracji, stanowiąc idealną bazę dla pozostałych składowych aranżacji w surowej bieli. Podstawą w takim pomieszczeniu jest oczywiście biurko. Utrzymane w czystej bieli i bez zbędnych dekoracji pomoże zachować jasność umysłu podczas nauki, nie rozpraszając niepotrzebnie myśli. Ciekawym pomysłem będzie też zestawienie go z krzesłem w tonacji zbliżonej do koloru ścian, co pozwoli uzyskać spójny charakter wnętrza, tworząc jednocześnie stylowy kącik do odrabiania lekcji.

Róż z powodzeniem sprawdzi się także w młodzieżowym pokoju, zapewniając przyjemne tło dla całej aranżacji. Aby jednak efekt nie był zbyt cukierkowy, dobrym rozwiązaniem będzie wykorzystanie rozbielonego różu i przełamanie go elementami czerni. Minimalistyczne, metalowe regały w tym kolorze zgrabnie wkomponują się w wystrój, a jednocześnie zapewnią mnóstwo miejsca zarówno na przechowywanie szkolnych pomocy, jak i eksponowanie ulubionych dekoracji. Elementy z drewna

wydanie specjalne / PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI

budowanie i urządzanie / INSPIRACJE

zdjęcia: mat. prasowe Beckers

BECKERS PREZENTUJE POMYSŁY NA MALOWANIE ŚCIAN

Wybór odpowiedniego koloru ścian to nie lada wyzwanie. To, jaki odcień wykorzystamy we wnętrzach, może wpływać nie tylko na charakter wystroju, ale też na nastrój domowników. Decydując się na konkretny odcień, trzeba wziąć również pod uwagę wielkość pokoju czy ilość wpadającego do niego światła.

dekorację. Złamana biel Linen White idealnie wypełni zaś przestronną kuchnię, wnosząc odrobinę ciepła do pomieszczenia. Będzie też gustownie współgrać z nowoczesną zabudową w podobnym kolorze. Wykończone w ciemnym drewnie boki mebli będą stanowić efektowny kontrast i podkreślą przytulny wystrój wnętrza.

Szukając ciekawych inspiracji wnętrzarskich, można postawić na ponadczasowy urok szarości, która wbrew pozorom jest pełna najróżniejszych barw. W dobrze oświetlonej sypialni świetnie sprawdzi się zimna, lekko niebieskawa tonacja, jak Silver Pearl, która pozwoli optycznie powiększyć przestrzeń, podkreślając lekkość wystroju. W jadalni wypełnionej naturalnym światłem subtelnie wkomponuje się zaś ciemniejsza szarość Stony Grey. Będzie ona zgrabnie współgrać z innymi, jaśniejszymi barwami – zestawienie jej np. z wdzięcznym kolorem pastelowej mięty sprawi, że całość nabierze świeżego akcentu.

Coraz większą popularnością w aranżacji wnętrz cieszą się ściany w wyrazistych kolorach. Nawiązują one do stylu skandynawskiego, który kiedyś kojarzony był głównie ze stonowaną szarością i bielą, dziś natomiast przybiera mocne, głębokie tonacje, inspirowane światem przyrody. Warto wykorzystać je w domowych wnętrzach, by uzyskać zgodny z najnowszymi trendami wystrój.

Klasyczna biel w wystroju wnętrz wcale nie wyklucza ciekawej aranżacji. To elegancki kolor o ponadczasowym uroku, który tworzy uniwersalną bazę i doskonale współgra z najróżniejszymi meblami i dodatkami. Gama bieli, zwanych popularnie oﬀ-white jest szeroka – od zimnych, wpadających w niebieskie tonacje, do ciepłych, przechodzących w żółty odcieni. Stosowanie białej kolorystyki to także niezawodny trik aranżacyjny, który sprawi, że małe pomieszczenia będą się wydawały większe. Jeśli zależy nam na uzyskaniu wrażenia delikatności i chłodu, świetnym pomysłem będzie wykorzystanie farby Beckers Designer White w tonacji czystej bieli. Wprowadzi ona do sypialni nutkę naturalnego wdzięku, łagodnie otulając przestrzeń i zgrabnie eksponując każdą, nawet drobną,

PRESTIŻ MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne

wydanie specjalne / PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI

PRESTIÅ» MAGAZYN GLIWICKI / wydanie specjalne