Nowiny Jastrzębskie nr 29 - 04_2023

Page 1

nożem 68-latka.

CIOS OKAZAŁ SIĘ

ŚMIERTELNY

Policjanci zatrzymali 46-latkę, która odpowie za zabójstwo. Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 22 kwietnia, tuż po północy. Kobieta, która chwilę wcześniej dźgnęła nożem swojego kolegę, sama wezwała na miejsce policję, przekazała, że mężczyzna nie daje oznak życia. WIĘCEJ

www.nowiny.pl | ISSN 2720-510X | portal@nowiny.pl | Rok IV | Nr 4 (29) Miesięcznik bezpłatny KWIECIEŃ 2023 Rozbili gang z Jastrzębia-Zdroju. W tle dopalacze i prostytucja STRONA 8 KAJAKAMI POPŁYWASZ W MIEŚCIE I REGIONIE STRONA 10 Dawid Makuch wicemistrzem Polski we fryzjerstwie STRONA 4 STR. 6 Rafał Jabłoński nowym dyrektorem Łaźni Moszczenica 3800 uczestników zatańczyło w konkursie School Dance STRONA 16 Zamiast aquaparku chcą rozbudować Lagunę STRONA 2 REKLAMA 46-latka dźgnęła
NA STRONIE 6

Na wstępie

Katarzyna

BarczyńskaŁukasik Redaktor prowadząca Nowin Jastrzębskich

Instytut Dziedzictwa i Dialogu –Łaźnia Moszczenica nie schodzi z pierwszych stron portali internetowych i gazet. Najpierw, za sprawą kontrowersyjnej kampanii banerowej, teraz – z powodu zmiany na stanowisku dyrektora. Już wiadomo, że pomysł takiej formy rozmowy o mieście zaproponowała

Izabela Grela. Niedługo po tym pożegnała się z fotelem dyrektora instytutu. Miasto podało, że powodem było „wyczerpanie się formuły współpracy” z nią. Nowym szefem został Rafał Jabłoński, który dotychczas zarządzał Gminnym Ośrodkiem Kultury i Rekreacji w Mszanie. To już kolejna osoba przejmująca w ręce ster kierowania Łaźnią. Być może w myśl powiedzenia „Do trzech razy sztuka”, będzie to dobry wybór a dyrektor dotrwa do końca kadencji, trwającej siedem lat. Rafał Jabłoński rzuca się w wir pracy. Łaźnia jest organizatorem szeregu imprez. Już 2 maja wszyscy są zaproszeni na Święto Flagi RP, o 17.00, przed kinem Centrum. Natomiast (20 – 21.05) odbędzie się Festiwal Żelaznego Szlaku Rowerowego. Ostatnia niedziela maja (28.05) to tradycyjny Piknik w Kurorcie. Na czerwiec zaplanowane są trzy imprezy: Śląskie Smaki (4.06) w Parku Zdrojowym, Industriada (17.06) oraz Festiwal Górnej Odry (24 – 25.06). Przed nami majówka. Warto w ciekawy sposób spędzić czas wolny. Może nie wszyscy jeszcze wiedzą – albo nie są do tego przekonani – ale w Jastrzębiu i regionie są doskonałe warunki do uprawiania turystyki kajakowej. Właśnie o tej ciekawej formie rekreacji piszę w jednym z artykułów. W kolejnym tekście zachęcam do wycieczki tuż nieopodal naszego miasta. Naprawdę, nie trzeba daleko wyjeżdżać, aby odpocząć, zrelaksować się, a wszystko w pięknym otoczeniu przyrody z jeziorem i pasmem Beskidów w tle. Zapraszam Państwa do lektury.

Wojewoda z gospodarską wizytą w Jastrzębiu -Zdroju. Zobaczył najważniejsze inwestycje

W Jastrzębiu-Zdroju wojewoda śląski Jarosław Wieczorek wizytował najważniejsze inwestycje w mieście. Wizytę poprzedziło spotkanie z radnymi, ale tylko klubu PiS w magistracie.

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek w Jastrzębiu-Zdroju zobaczył nowy wiadukt w ciągu al. Piłsudskiego, Łaźnię Moszczenica oraz budowę ronda na skrzyżowaniu Podhalańskiej, Zielonej i Młyńskiej. Przy nowym wiadukcie odbyła się konferencja prasowa, podczas której opowiedziano o kluczowych inwestycjach w mieście.

– Tych projektów i programów inwestycyjnych jest bardzo wiele, samorządowcy mają możliwość skorzystania z tego wsparcia. Za naszymi plecami znajduje się jeden z symboli tego wsparcia. Chcemy podkreślić, że setki milionów złotych trafia do Jastrzębia

-Zdroju ze środków rządowych – podkreślił wojewoda

Jarosław Wieczorek, dziękując parlamentarzystom Grzegorzowi Matusiakowi i senator Ewie Gawędzie za lobbowanie za wieloma inwestycjami lokalnymi.

O samym wiadukcie, gdzie odbyła się konferencja prasowa, opowiedział poseł Grzegorz Matusiak.

– Inwestycja, która była planowana na 25 mln zł doczekała się realizacji dzięki interwencji pana wojewody, który zadeklarował środki z budżetu państwa, ponieważ nasze miasto Jastrzębie-Zdrój nie było przygotowane na tę inwestycję. Dzięki środkom z budżetu ponad 20 mln ta inwestycja wyszła pozytywnie – zaznaczył poseł Grzegorz Matusiak, dziękując wojewodzie i radnym, którzy zdecydowali o wkładzie własnym miasta.

– To tak ogromne pieniądze, że miasta nigdy nie byłoby stać na tak potężne inwestycje, a możemy przerzucać środki własne w innych kierunkach – powiedział również radny Tadeusz

n Wojewoda wraz z parlamentarzystami odwiedzili m.in. Łaźnię

Moszczenica. Fot. ska Sławik. – Bardzo się cieszę, że środki rządowe płyną do całego mojego okręgu, przede wszystkim tutaj do Jastrzębia-Zdroju. Jeszcze niedawno mieszkańcy mogli widzieć, jak są przekazywane decyzje, czeki, a w tej chwili mogą zobaczyć, jak wyglądają te inwestycje już oddane i gotowe – zapewniła senator Ewa Gawęda.

Spotkanie z prezydent bez prezydent Co ciekawe, przed wi-

zytą wojewody w Jastrzębiu-Zdroju radni Koalicji Samorządowej wydali oświadczenie, w którym stwierdzili, że przewodniczący rady przekroczył swoje uprawnienia, organizując spotkanie z wojewodą, bo organizacja takowych spotkań to domena prezydenta.

„Organizując dzisiejsze spotkanie w ewidentny sposób przekracza Pan swoje kompetencje. Pańskie działania nie mają absolutnie żadnych podstaw

prawnych. Zgodnie z §49. Statutu Miasta to Prezydent Miasta rozstrzyga wszystkie sprawy należące do jego kompetencji, wynikające z ustaw oraz przepisów wykonawczych do ustaw i w granicach upoważnień wynikających z tych przepisów. Pomijając ten aspekt sprawy, pozostaje jeszcze zwykła kultura i elementarny szacunek do organu wykonawczego.” – napisali radni do przewodniczącego Szeredy. Oświadczenie dotyczyło spotkania, które przed konferencją prasową odbyło się w urzędzie miasta. Co ciekawe, prezydent Anna Hetman zdaniem radnych otrzymała zaproszenie na spotkanie z samą sobą, bo tak organizatorzy spotkania sformułowali pismo. Ostatecznie prezydent Hetman nie uczestniczyła w spotkaniu z wojewodą w urzędzie, informując na piśmie o swojej nieobecności oraz podkreślając dobrą współpracę z urzędem wojewódzkim. ska

Od dłuższego czasu w Jastrzębiu przewija się temat budowy aquaparku. Magistrat zastanawiał się nawet nad jego lokalizacją. Niedawno pojawił się inny pomysł – rozbudowy już istniejącego basenu „Laguna”, znajdującego się przy Zespole Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego.

Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Kościuszki 32 A, tel. 32 415 47 27 Nakład: 15.000 egz.; http://nowiny.pl

Temat aquaparku, a właściwie jego braku w mieście pojawił się podczas zebrania osiedla Gwarków, przy wyborze nowego zarządu. Mieszkańcy dopytywali, czy coś dzieje się w tej sprawie.

– U nas nie ma nic, tak jak na przykład w Żorach! Są takie dwa „baseniki”

Redaktor naczelny: Szymon Kamczyk – s.kamczyk@nowiny.pl, 662 059 171

Reklama: Mateusz Szynol – m.szynol@nowiny.pl, 662 051 302, Barbara Frydryk –b.frydryk@nowiny.pl, 668 191 013

małe przy ul. Harcerskiej i ul. Wrocławskiej. Jeszcze z czasów komunistycznych.

Czy u nas nie może być czegoś porządnego? – pytał jeden z mieszkańców osiedla. Obecny na spotkaniu zastępca prezydenta miasta Roman Foksowicz przedstawił koncepcję magistratu związaną z tym

Wydawca:

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

tematem.

– Już na czwartkowej sesji Rady Miasta (30 marca) będziemy głosować nad przekazaniem pieniędzy na projekt rozbudowy basenu

„Laguna” (przy ZS 2, ul. Poznańska). W obiekcie mia-

łyby się znajdować atrakcje typu jacuzzi, zjeżdżalnia, sauny. Nie decydujemy się

na powstanie nowego aquaparku, ponieważ nie opłaca się budować tego typu obiektów. Przynoszą straty, a koszty ich utrzymania są wysokie – wyjaśniał zastępca prezydenta. Radni zgodzili się na opracowanie projektu rozbudowy basenu „Laguna”

Izba Wydawców Prasy © Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone •

w Sosnowcu

2 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności
Materiałów niezamówionych nie zwracamy Druk: Polska Press Sp. o.o., Drukarnia
Redakcja techniczna: Agnieszka Subocz – a.subocz@nowiny.pl, Jerzy Oślizły – j.oslizly@nowiny.pl Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.
KaBa
n Basen „Laguna” ma zostać rozbudowany. Fot. MosiR
Zamiast budowy aquaparku chcą rozbudować „Lagunę”

Czy kopalnie to jedyne źródło utrzymania jastrzębskich rodzin i główne źródło dochodów miasta?

Wielu jastrzębian uważa, że kopalnie to niemal jedyne źródło utrzymania jastrzębskich rodzin. Mają też ogromne obawy, że po zamknięciu kopalń, w mieście nie będzie nic i wszyscy stąd wyjadą.

Ten mit króluje niemal w każdej grupie społecznej, w najmłodszym i najstarszym pokoleniu.

Tymczasem liczby mówią same za siebie.

Na 80 393 mieszkańców Jastrzębia-Zdroju w górnictwie pracuje ok. 5412

(dane JSW) co daje ok 6%

Budżet miasta to 590 mln w tym podatki i opłaty na rzecz miasta z zakładów

należących do JSW – 28 mln co daje tylko 6% dochodów ogółem

Firm działających w Jastrzębiu-Zdroju

– ponad 10 000

Wśród wielu firm funkcjonujących w mieście warto wspomnieć o tych działających od lat. To m.in.: Prymat, Elplast+, PW Ekop, ISKO, Błysk, Drogerie Polskie, Progres Automatyka, Antończyk, Kompleks, Bielaszka

Co miasto robi, by przyciągnąć inwestorów

• Stosuje ulgi podatkowe dla osób i firm inwestujących w mieście

• Współpracuje z przedsiębiorcami, tworząc warunki do rozwoju biznesu

• Został utworzony wydział strategii, rozwoju i obsługi inwestora, który pomaga w kontaktach i opiekuje

się inwestorami

• Od roku 2015 miasto wydało dla przedsiębiorców 234 pozwolenia na budowę, rozbudowę lub modernizację swoich firm

Takie m.in. zadania w zakresie gospodarki

zrealizowano w JastrzębiuZdroju od 2015 roku

• ulokowała się firma Single, przy ul. Gagarina. Wytwarza ona bardzo precyzyjne maszyny kontrolujące temperaturę, potrzebne przy produkcji m.in. telefonów komórkowych czy w branży automotive

• zostały sprzedane tereny przy ul. Rolniczej

• w trakcie sprzedaży przez KSSE jest ponad 26 ha przy ul. Dębina

• inwestor przy ul. Towarowej zakupił ponad 6 ha

• istniejący inwestor rozbudował hale przy ul. Towarowej

• został zagospodarowany teren dawnego PKM na działalności gospo-

darcze, hale i pomieszczenia są w pełni wynajęte

• pojawił się inwestor na skrzyżowaniu ul. Wielkopolskiej i Małopolskiej (restauracja)

• pojawił się inwestor przy ul. Północnej i Moszczenickiej

• powstał nowy park handlowy „7park” przy ul. Podhalańskiej

• powstał MaxBurger przy ul. Podhalańskiej

• powstała restauracja KFC przy ul. A. Bożka

• został rozbudowany Gwarek

• niebawem powstanie park handlowy „Karuzela” w dzielnicy Zdrój

• powstało wiele mniejszych biznesów usługowych z branży zdrowia, handlu i usług

• miasto buduje deptak, tworząc warunki dla nowych firm usługowych

• miasto modernizuje Łaźnię Moszczenica, w której będzie część biznesowa, przeznaczona na przemysł wysokich technologii i przemysł kreatywny

3 nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • NOWINY JASTRZĘBSKIE ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Anna Hetman – prezydent Jastrzębia-Zdroju Roman Foksowicz – zastępca prezydenta Miasta Jastrzębie-Zdrój Alina Chojecka Franciszek Franek Bernadeta Magiera Janusz Ogiegło Małgorzata Filipowicz Janusz Toborowicz Urszula Sobik Jarosław Potępa Józef Kubera Radni Rady Miasta – Klub Koalicja Samorządowa:

Fryzjerstwo to moja pasja – mówi wicemistrz Polski Dawid Makuch

Dawid Makuch, praktykant z jastrzębskiego salonu Warsztat Fryzur, odniósł ogromny sukces w XXIX

Otwartych Mistrzostwach

Fryzjerstwa Polskiego w Poznaniu, które odbyły się 15 i 16 kwietnia. Dawid zdobył

tytuł wicemistrza Polski w kategorii junior, wykonując fryzurę fale Hollywood.

– Katarzyna Barczyńska

-Łukasik: Czym dla Ciebie jest wicemistrzostwo Polski, zdobyte na XXIX

Otwartych Mistrzostwach

Fryzjerstwa Polskiego w

Poznaniu?

– Dawid Makuch: To dla mnie ogromne wyróżnienie. Byłem tak zdenerwowany, że nawet nie myślałem, że mogę zająć pozycję na podium. Pierwszy raz wziąłem udział w tak dużych mistrzostwach, na które przyjechało wielu zawodników. Podczas wykonywania fryzury byłem obserwowany przez jurorów, to dodatkowo podnosiło adrenalinę.

– KBŁ: Masz 16 lat, czy od dawna myślałeś związać swoją przyszłość z fryzjer-

stwem? To był przypadek, świadomy wybór?

– DM: Zdecydowanie świadomy wybór. Podpatrywałem na serwisie You Tube różne sposoby strzyżenia. Zacząłem próbować na rodzinie. Powstawały pierwsze fryzury. Nie powiem, na początku bałem się co z tego wyjdzie, ale nie było źle. Kiedy ukończyłem szkołę podstawową w Wiśle Małej, szukałem praktyki fryzjerskiej. Tak trafiłem do Jastrzębia-Zdroju, do pani Agnieszki Tryc i Warsztatu Fryzur. Jestem jej wdzięcz-

PEWNA i STABILNA PRACA

Dołącz do nas!

Zadbamy o bezpieczeństwo Twoje, Twojej rodziny i Twoich finansów.

Należymy do największego producenta węgla koksowego w UE. Poszukujemy nowych pracowników. Zatrudnimy spawaczy, ślusarzy i operatorów obróbki skrawaniem.

OFERUJEMY:

 Terminowe i dobre warunki finansowe,

 Nagrodę za zaangażowanie i wyniki,

 Pewne godziny pracy,

 Ubezpieczenie grupowe na życie,

 Nagrodę coroczną wypłacaną w lipcu,

 Nagrodę miesięczną za frekwencję.

Więcej benefitów

znajdziesz na naszej stronie!

Wejdź na stronę: www.kariera.jzr.pl

lub zadzwoń:

32 438 8000

ny za naukę, za wszelkie wskazówki, doskonalące mój warsztat pracy.

– KBŁ: Co jest potrzebne, aby być dobrym fryzjerem?

– DM: Na pewno trzeba chcieć się uczyć. W tej dziedzinie wiele się zmienia i to szybciej, niż się nam wydaje. Trzeba też mieć podejście do klientki/klienta. Bez dobrego kontaktu się nie obejdzie. Musimy wsłuchać się w oczekiwania osób, które do nas przychodzą i po prostu je wykonać. Może czasami przekonać do pewnych zmian, ale to ma być rozmowa, fachowe doradztwo.

– KBŁ: A może fryzjerem trzeba się po prostu urodzić?

– DM: Powiem, że i tak, i nie. Ważne są predyspozycje, jakiś talent wrodzony, ale to za mało. Szczególnie na początku pracy, jeszcze na praktyce, to mozolna nauka. Czasem trzeba wykonać wiele razy daną fryzurę, aby dojść do pewnej biegłości. Trzeba też umieć wysłuchać krytyki, bo to przecież nie jest przeciwko nam, tylko dla nas.

– KBŁ: Czy bycie fryzjerem to ciężka praca?

– DM: Będąc już w drugiej klasie szkoły branżowej, po dwóch latach praktyk, mogę powiedzieć, że tak. Pracujemy przeważnie stojąc. To czuje nasz kręgosłup. Musimy też być skupieni, aby

wszystko zostało wykonane, tak jak chcemy. Nierzadko rozmawiamy z klientem, czasem żartujemy. Zdarza się, że na fotelu u fryzjera spędza się po kilka godzin. My nie możemy być jakimiś ponurakami i odstraszać ludzi.

– KBŁ: Ta praca, ten zawód daje Ci satysfakcję?

– DM: Myślę, że w każdej pracy to ważne, aby czuć zadowolenie, satysfakcję, poczucie z dobrze wykonanej pracy. Tak, fryzjerstwo daje mi satysfakcję. Pewnie daleko mi jeszcze do mistrzostwa i wiele nauki przede mną, ale wiem, że to chcę robić w swojej pracy zawodowej. Fryzjerstwo to moja pasja, moja droga zawodowa.

– KBŁ: Jaką dałbyś radę młodym ludziom, którzy mają niedługo zdecydować o wyborze szkoły, po ukończeniu podstawówki?

– DM: Dobrze jest się uczyć jakiegoś konkretnego zawodu. Zdobyć fach, który nas utrzyma i pozwoli dobrze żyć. Przecież każdego coś interesuje. Mamy pewne predyspozycje, podobają nam się konkretne zawody. Jednak warto wcześniej dowiedzieć się więcej o danej profesji, żeby się później nie męczyć. Na początku ósmej klasy już trzeba się tym interesować. Może uda się podjąć jakieś pierwsze próby zawodowe pod okiem doświadczonych pracowników?

4 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności reklama
n Dla Dawida fryzjerstwo to pasja n Dawid Makuch zdobył tytuł wicemistrza Polski w kategorii juniorów n Dawid wykonał fryzurę pod nazwą fale Hollywood

Po co nam straż miejska?

Straż miejska wzbudza kontrowersje. Są tacy, którzy uważają, że odgrywa ważną rolę w naszej lokalnej społeczności. Inni natomiast twierdzą, że należy ją zlikwidować, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na policję, która ma o wiele szersze uprawnienia.

Po co nam straż miejska? To pytanie pada od momentu, kiedy zrodził się pomysł jej reaktywacji, czyli w latach 90. XX wieku. Jednak tak naprawdę historycznie geneza tej formacji sięga czasów średniowiecza. Wówczas nazywano ją „drabami miejskimi”. Wtedy strażnicy miejscy mogli naprawdę wiele i budzili respekt, jeśli nie strach. W życiu codziennym możemy zobaczyć, jak strażnicy egzekwują porządek poprzez wlepianie mandatów za picie alkoholu w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Mogą też ukarać opiekuna psa, jeśli ten nie sprząta po nim nieczystości. Najbardziej chyba jednak for-

macja ta znana jest z akcji zima, kiedy koordynuje odśnieżanie dróg i chodników, nadzoruje firmy za to odpowiedzialne. To pod numer alarmowy dzwonią mieszkańcy, domagając się szybkiej i skutecznej interwencji w tym okresie. Funkcjonariusze sprawdzają też, czym posiadacze prywatnych domów palą w piecach. Straż powinna podejmować działania związane z usuwaniem wraków samochodowych, zalegających na naszych osiedlach.

Czy strażnicy miejscy są widoczni podczas wykonywania swoich obowiązków? Najczęściej poruszają się samochodem, co jest zrozumiałe, gdyż

Miasto będzie mieć koncepcję centrum kultury

szybko chcą dojechać na miejsce interwencji. Latem można było zobaczyć ich na rowerach. Z patrolami pieszymi jest znacznie gorzej lub przynajmniej są mało widoczne. Konia z rzędem temu, kto zna swojego dzielnicowego –strażnika miejskiego i ma okazję z nim porozmawiać. Przy czym nie chodzi tutaj o jakieś formalne zgłaszanie interwencji, ale o zwykłą pogawędkę. Lepiej przecież, kiedy stróż prawa jest nam znamy i potrafi nawiązać kontakty z ludźmi. Warto wyjść poza formalne ramy prawne. Są też głosy o likwidacji SM. Może warto sobie postawić pytanie, kto przejąłby jej zadania?

Czy policjanci, którzy mają szersze uprawnienie, niż strażnicy mieliby się zająć wlepianiem mandatów za psie kupy, picie piwa w miejscach publicznych?

Są wprawdzie miasta, gdzie SM nie ma, jak chociażby sąsiednie Żory, ale w końcu przytłaczająca większość samorządów w Polsce decyduje się na istnienie tej formacji.

Katarzyna Barczyńska-Łukasik

Siedziba Miejskiego Ośrodka Kultury przy al. Piłsudskiego nie jest własnością miasta, a nieruchomością wynajmowaną. Na dodatek część obiektu pozostaje w stanie surowym i budowa nie jest ukończona. Pojawił się pomysł, aby Jastrzębie miało nowoczesne centrum kultury.

Podczas marcowej sesji Rady Miasta prezydent Anna Hetman uzasadniała potrzebę powstania centrum kultury w mieście.

– Pojawiła się możliwość pozyskania środków zewnętrznych na cele kulturalne. Początkowo

mieliśmy zamiar przejąć teren po byłym hotelu „Diament”, od Jastrzębskiej Spółki Węglowej, ale nie możemy tak długo czekać. Dlatego już teraz chcielibyśmy mieć koncepcję, która odpowie na pytania, jakiej wielkości będzie centrum kultury, jaki przybierze kształt. Mają się w nim znajdować sale teatralno-kinowe, mediateka, czyli nowoczesna biblioteka – uzasadniała prezydent. Radni przychylili się do tej propozycji i zaakceptowali stworzenie koncepcji centrum kultury. KaBa

Oferta dotyczy modeli z roku produkcji 2022. Liczba samochod쎣w ograniczona. ETRANS ul. Le쏂na 1, 43-170 Łaziska G쎣rne

T: 32 32 57 412 | E: sprzedaz.etrans@kiamotors.pl | www.etrans.pl

5 nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • NOWINY JASTRZĘBSKIE AKTUALNOŚCI
Gwarancja Kia obejmuje okres 7 lat od daty pierwszej rejestracj lub 150 000 km, w zale쏺no쏂ci od tego, co nast썀pi wcze쏂niej. Obowi썀zuje na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) oraz w Szwajcarii. Szczeg쎣łowe okresy gwarancji oraz jej warunki (np. dotycz썀ce akumulator쎣w, powłoki lakierowej lub wyposa쏺enia) okre쏂lone s썀 w ksi썀쏺ce gwarancyjnej. Wi썢cej o 7-letniej gwarancji Kia na stronie www.kia.com. Kia XCeed - zu쏺ycie paliwa 6,0-6,4 l/100 km, emisja CO2 136-145 g/km, Kia Sportage - zu쏺ycie paliwa 5,0-7,2 l/100 km, emisja CO2 125-163 g/km (cykl mieszany WLTP). Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania (RRSO) dla kredytu samochodowego na zakup nowego pojazdu w Kredycie 50/50, wyliczona na dzie쎛 02.01.2023 r. wynosi 0%. Kredytu udziela BNP Paribas Bank Polska S.A. na podstawie oceny zdolno쏂ci kredytowej. Propozycja kredytu wa쏺na od 02.01. do 31.03.2023 r. Dotyczy modeli z roku produkcji 2022, opr쎣cz PHEV. Liczba samochod쎣w ograniczona. ul. Nazwa ulicy,
budynku
lokalu,
Miasto T:
E: dealer@kiamotors.pl
Kia XCeed i Kia Sportage. Dost썢pne od r썢ki w kredycie 50/50 RRSO 0%. Bez 쏺adnych koszt쎣w dodatkowych.
NAZWA DEALERA
numer
/
00-000
00 000 00 00 |
| www.nazwadealera.kia.pl
 Dotychczasowa siedziba MOK mieści się w budynku wynajmowanym. FOT. KABA

Jest nowy dyrektor Łaźni Moszczenica. Jabłoński za Grelę

Od 19 kwietnia nowym dyrektorem Łaźni Moszczenica jest

Rafał Jabłoński, który zastąpi na tym stanowisku Izabelę Grelę. Miasto nie zawarło z dotychczasową dyrektor nowej umowy o pracę, ze względu na wyczerpanie formuły współpracy.

Oficjalnym powodem zakończenia pracy dotychczasowej, drugiej już dyrektor Łaźni Moszczenica, jest wyczerpanie formuły współpracy, a kampania banerowa miała być jednym z elementów, które przelały czarę goryczy. Co ciekawe, również wyczerpanie formuły współpracy miasto podawało przy poprzedniczce Izabeli Greli –Ewelinie Budzińskiej-Górze.

Kampania zbyt trudna w odbiorze?

O komentarz do sprawy poprosiliśmy Izabelę Grelę, która nie kryła zaskoczenia obrotem sprawy.

– Prowadzenie Łaźni Moszczenica było niewątpliwie wyzwaniem. W tym czasie instytut stał się rozpoznawalną marką z jasno nakreśloną wizją i misją. Udało

kobieta zadała śmiertelny cios nożem

się również zbudować zespół zaangażowanych profesjonalistów, dzięki którym w ostatnich trzech miesiącach między innymi pozyskaliśmy dla Łaźni 240 tysięcy zł dofinansowania na działalność, m.in. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Kultury. A co najważniejsze, Łaźnia Moszczenica zyskiwała coraz większą sympatię i ciekawość mieszkańców regionu. To spory kapitał jak na instytucję działającą od roku. Zostawiam Łaźnię z nakreślonym całorocznym planem działania a sama otwieram nowy rozdział w życiu. Dziękuję wszystkim, którzy ze mną współpracowali i tym, którzy podczas mojej pracy w Jastrzębiu -Zdroju kiedykolwiek mi pomogli – podkreśla Izabela Grela.

BĄDŹ WIDOCZNY Okazja!

Masz firmę?

Zmiana na stanowisku dyrektora Jabłoński za Grelę 18 kwietnia Izabela Grela przestała pełnić funkcję dyrektora Łaźni Moszczenica. Nowym szefem tej instytucji został Rafał Jabłoński, dotychczasowy dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Mszanie. Nowy dyrektor jest mieszkańcem Jastrzębia-Zdroju. To absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Opolskim. Były dziennikarz, przez osiem lat był redaktorem naczelnym „Nowin Wodzisławskich”, pracował także dla portalu Nowiny.pl. Od 2012 roku pełnił funkcję dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Mszanie. Przypomnijmy, że w 2022 roku Rafał Jabłoński został powołany na kolejną kadencję dyrektora GOKiR

Mszana. Miała trwać 7 lat od 1 września 2022, jednak w związku ze zmianami personalnymi w Łaźni Moszczenica, dotychczasowy dyrektor GOKiR otrzymał propozycję objęcia stanowiska po Izabeli Greli.

– Oczywiście to nie była łatwa decyzja. Odejście z miejsca, gdzie miałem stworzone komfortowe warunki pracy, całą rzeszę wspaniałych ludzi wokół siebie i wielu przyjaciół, jest bardzo trudne. Zdecydowałem się jednak skorzystać z propozycji pani prezydent Anny Hetman i podjąć pracę w Jastrzębiu-Zdroju na stanowisku dyrektora Instytutu – mówi Rafał Jabłoński. Nowy dyrektor jest autorem wielu projektów kulturalnych i sportowych realizowanych przy wsparciu m.in. funduszy europejskich i ministerialnych. Ma za sobą organizację imprez o zasięgu regionalnym i ogólnopolskim. Ma 46 lat, żonę i dwoje dzieci.

Umowa z Rafałem Jabłońskim będzie zawarta na 7 lat.

SachSe

1 miesiąc kampanii: 600 zł netto

Najpierw wspólnie pili alkohol, później doszło między nimi do sprzeczki. Konflikt zakończył się tragicznie. Kobieta sięgnęła po nóż, którym ugodziła swojego kolegę. 46-latka usłyszała zarzut zabójstwa i trafiła do tymczasowego aresztu.

Policjanci zatrzymali 46-latkę, która odpowie za zabójstwo. Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (22.04.), tuż po północy. Kobieta, która chwilę wcześniej dźgnęła nożem swojego kolegę, sama wezwała na miejsce policję, przekazała, że mężczyzna nie daje oznak życia. Patrol natychmiast udał się do jednego z mieszkań na Osiedlu Gwarków w Jastrzębiu-Zdroju. – Po wejściu do środka mundurowi znaleźli ciało 68-letniego mężczyzny. Jak wstępnie ustalili, przed ich przyjazdem trwała zakrapiana alkoholem impreza, podczas której pomiędzy znajomymi doszło do sprzeczki. 46-latka zadała koledze cios nożem w okolice serca, jak się okazało, ze skutkiem śmiertelnym – przekazuje oficer prasowa jastrzębskiej ko-

mendy, st. asp. Halina Semik.

Kiedy kobieta przyszła do mieszkania mężczyzny już była pod wpływem alkoholu, później razem spożywali alkohol. W pewnej chwili zaczęli się kłócić, 46-latka sięgnęła po nóż i zadała nim cios. Śledczy nie ujawniają, co było przyczyną konfliktu. Kobieta i mężczyzna nie byli parą, jednak jastrzębianka pomieszkiwała czasem u znajomego.

Wcześniej była karana za liczne wykroczenia, m.in. bezpodstawne wzywanie służb i spożywanie alkoholu w miejscach publicznych. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator przedstawił kobiecie zarzut zabójstwa. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd aresztował podejrzaną na trzy miesiące. (sqx)

6 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności
AgencjA prAcy tymczAsowej (certyfikat nr 5950) hydraulików, elektryków, ślusarzy, spawaczy, mechaników, techników CNC, stolarzy, malarzy, dekarzy – blacharzy, tapicerów z językiem niemieckim Kontakt: tel. 602392876 raciborz@sachse.pl | www.sachse.eu poszuKuje do prAcy w Austrii i niemczech:
reklama autopromocja
Wyróżnij się dzięki obrazowi na dużym nowoczesnym ekranie ledowym i zwróć uwagę Twoich potencjalnych klientów!
WIŚLANKA w Żorach – pasaż główny ZADZWOŃ! Wydawnictwo Nowiny, tel. 608 678 209, m.kuder@nowiny.pl
Galeria
Szymon Kamczyk n Oficjalnym powodem braku kontynuacji umowy z Izabelą Grelą było wyczerpanie formuły współpracy n Nowym dyrektorem Łaźni Moszczenica jest jastrzębianin Rafał Jabłoński n Kobieta wcześniej była karana za wykroczenia. Za zabójstwo grozi jej maksymalnie kara dożywocia fot. KMP JastrzębiezdróJ

Trwają zapisy do III edycji

Otrzymasz bezpłatny pakiet startowy i dołączysz do społeczności rowerowej!

Przejedź minimum 5 tras w cztery i pół miesiąca od 3 czerwca do 21 października i zdobądź unikatowy medal

Dajemy do wyboru 16 tras na terenie 8 powiatów/miast: raciborskiego, wodzisławskiego, gliwickiego, pszczyńskiego, opawskiego (Czechy) oraz Rybnika, Żor, Orzesza i Jastrzębia-Zdroju

REJESTRACJA:

OD 17 DO 30

KWIETNIA

Lubisz rywalizację? Weź udział w specjalnych challenge’ach z dodatkowymi nagrodami

W TYM ROKU KOLEJNE NOWOŚCI:

• 16 zupełnie nowych tras • 8 powiatów – w tym dwa nowe (pszczyński i opawski w Czechach) • 4,5 miesiąca na wyzwanie

• mnóstwo nagród do wygrania!

REJESTRACJA: https://app.evenea.pl/event/roweron2023/

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 7 roweron 2023 PATRONI MEDIALNI POMYSŁ I REALIZACJA
Dołącz do nas na Facebooku!

Zmuszali do prostytucji kobiety uzależnione od dopalaczy.

CBŚP rozbiło zbrojny gang z Jastrzębia-Zdroju

Restaurator kierował zorganizowaną grupą przestępczą, która działała na terenie Jastrzębia-Zdroju i części Śląska.

We wtorek łącznie 250 policjantów wzięło udział w zatrzymaniach i przeszukaniach. Prokuratura postawiła zarzuty 11 podejrzanym. Do tymczasowego aresztu trafiło 10 członków gangu zajmującego się m.in. handlem narkotykami, alfą i zmuszaniem do nierządu.

Od grama marihuany do 11 zatrzymanych

We wtorek (28.03.) wczesnym rankiem oddziały antyterrorystów i policji weszły do 24 nieruchomości związanych z działalnością przestępczą. W wyniku przeszukań zatrzymanych zostało 11 członków gangu handlującego nową substancją psychoaktywną – alfą na terenie Jastrzębia-Zdroju i innych miejscowości południowej części województwa śląskiego. Podejrzewa się, że wprowadzili na rynek nawet kilkadziesiąt kilogramów substancji psychoaktywnych.

Śledztwo prowadzone jest od stycznia tego roku przez Prokuraturę Rejonową w Jastrzębiu-Zdroju. Jednak, co ciekawe, sprawa ma swój początek w zatrzymaniu, do którego doszło pod koniec 2022 roku. Wtedy policjanci z Jastrzębia-Zdroju ujęli osobę, przy której ujawniono gram marihuany. W sieci często pojawiają się komentarze, że to tylko gram. Jednak śledczy wskazują na inny istotny aspekt.

– Ta osoba od kogoś to kupiła. Pytanie – od kogo? Nasi policjanci nad tym pracują i jak widać, ta praca przynosi efekty – przekazuje rzecznik komendy w Jastrzębiu-Zdroju st. asp. Halina Semik. Intensywne, szeroko zakrojone działania doprowadziły do uderzenia w grupę przestępczą, działającą w sposób bezwzględny i brutalny. Skoordynowana akcja służb zaskoczyła gangsterów. Na polecenie prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji Zarząd w

Katowicach wsparci pododdziałami policyjnych antyterrorystów z Katowic i z Opola oraz funkcjonariuszami wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju, Komendy Miejskiej Policji w Bielsku -Białej oraz oddziału prewencji Policji w Katowicach zatrzymali i doprowadzili do jastrzębskiej prokuratury 11 członków zorganizowanej grupy przestępczej.

Podejrzani działali na terenie Jastrzębia-Zdroju i południowej części województwa śląskiego, zajmując się na dużą skalę handlem narkotykami – dopalaczem alfa

PHiP. Zatrzymania i przeszukania realizowało ponad 250 policjantów na terenie Jastrzębia-Zdroju, Czechowic-Dziedzic oraz powiatów pszczyńskiego, bielskiego i cieszyńskiego.

– W wyniku przeszukań

zatrzymano u członków grupy narkotyki o łącznej wadze ponad 10 kg, głównie dopalacze alfa, kilka sztuk krótkiej broni palnej i gazowej oraz amunicję. Zatrzymano gotówkę pochodzącą z handlu narkotykami – pokaźne kwoty pieniędzy w różnych walutach – łącznie prawie 80 000 zł – wylicza prokurator Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju Arkadiusz Kwapiński.

Zatrzymani jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty i zostali przesłuchani. Wobec 10 doprowadzonych podejrzanych prokurator

skierował wnioski do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Dzień później (29.03.) po rozpoznaniu wniosków prokuratora, Sąd Rejonowy, podzielając argumentację

śledczych, aresztował 10 podejrzanych na 3 miesiące, co zostało podyktowane obawą matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karą. Wobec jednego podejrzanego, którego rola była mniej znacząca, zastosowano dozór policji i poręczenie majątkowe.

Działalność grupy przestępczej

Ze względu na to, iż członkowie gangu posiadali broń palną i gazową, będą odpowiadać za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Głównym przedmiotem ich działalności było wprowadzanie do obrotu i udzielanie innym osobom znacznych ilości środków odurzających, substancji psychotropowych oraz nowych substancji psychoaktywnych – głównie dopalacza alfa PHiP.

– Członkowie grupy zajmowali się handlem hurtowym i detalicznym narkotykami i dopalaczami głównie na terenie Jastrzębia-Zdroju i Bielska-Białej, ale także w innych miejscowościach południowej części województwa śląskiego w powiatach wodzisławskim, pszczyńskim, cieszyńskim i rybnickim – przekazuje prokurator Kwapiński. Wskazuje też, że działalność grupy rozwinęła się od maja 2022 roku, kiedy to aresztowani zostali członkowie grupy pseudokibiców z Jastrzębia-Zdroju.

Członkowie grupy uczestniczyli także w obrocie marihuaną, tabletkami MDMA. Dodatkowym aspektem przestępczej działalności grupy było czerpanie korzyści z prostytucji, do której

nakłonionych zostało kilkanaście młodych kobiet uzależnionych od dopalaczy.

W toku śledztwa ustalono, kto kierował grupą, kim są pozostali jej członkowie i jakie są ich role. To mieszkańcy południowej części województwa śląskiego, na co dzień pracujący w firmach budowlanych, gastronomicznych bądź niepracujący.

– Większość z nich w przeszłości miała konflikt z prawem i byli karani m.in. za groźby, pobicia i posiadanie narkotyków. Na czele grupy stał mężczyzna, który wcześniej nie był karany, prowadził gastronomiczną działalność gospodarczą –przekazuje prokurator Arkadiusz Kwapiński.

W grupie panowała hierarchia. Osoby niżej stojące realizowały polecenia „kierownika” i zajmowały się sprzedażą narkotyków i dopalaczy, a także siłowym odzyskiwaniem pieniędzy od dilerów w przypadku opóźnień w płatnościach.

– Część osób pełniła rolę kurierów dowożących narkotyki do dilerów oraz prostytuujące się dziewczyny do klientów. Na obecnym etapie śledztwa ustalono, że przedmiotem obrotu mogło było co najmniej kilkadziesiąt kilogramów dopalaczy i innych narkotyków – dodaje

prokurator Kwapiński.

Postępowanie ma charakter rozwojowy i funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań w sprawie.

Jakie kary grożą członkom gangu?

Podejrzanym zarzucono przestępstwa z art. 56 ust. 1 i 3 ustawy z 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 65 § 1 kk – uczestnictwa w obrocie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej znacznej ilości nowej substancji psychoaktywnej oraz narkotyków i osiągnięcie z przestępstw stałego źródła dochodu –za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 18 oraz grzywna.

Ponadto usłyszeli zarzut popełnienia przestępstwa z art. 258 § 1 i 2 kk – udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

Kierującemu grupą przestępczą, oprócz kary za handel narkotykami, grozi także kara za kierowanie grupą przestępczą – do 10 lat pozbawienia wolności. Ponadto kilku podejrzanych usłyszało zarzuty zmuszania przemocą do zwrotu długów, uszkodzenia ciała, doprowadzania innych osób

do uprawiania nierządu i czerpania z tego korzyści oraz posiadania bez zezwolenia broni palnej i amunicji – wylicza prokurator Kwapiński.

Większości podejrzanych grozi łączna kara do 20 lat pozbawienia wolności. Grozi im ponadto przepadek korzyści uzyskanej z przestępstw.

Współpraca

Śledczy podkreślają, że rozbicie gangu to efekt dobrej współpracy służb, w tym jednostek miejskich policji, również policji z Jastrzębia -Zdroju.

– Te wszystkie działania podejmowane są po to, żeby było bezpiecznie, żeby mieszkańcy mogli czuć się swobodnie w swoim otoczeniu. Narkotyki, które pojawiają się na rynku, mają nieznany skład, nigdy nie wiadomo, jak organizm po nich zareaguje. Produkowane są w skrajnie niebezpiecznych laboratoriach, gdzie jest brudno, o żadnej sterylizacji nie może być mowy – przekazuje rzecznik CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz. To funkcjonariusze KMP w Jastrzębiu-Zdroju ustalili, iż zatrzymany w grudniu 2022 roku mężczyzna był „kurierem” przywożącym do miasta znaczne ilości alfy.

8 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności
sqx
n To funkcjonariusze KMP w Jastrzębiu-Zdroju ustalili, iż zatrzymany w grudniu 2022 roku mężczyzna był „kurierem” przywożącym do miasta znaczne ilości alfy. Fot. Prokuratura / CBŚP

Produkują strategiczny surowiec, zatrudniają tysiące ludzi – kopalnie i koksownie Jastrzębskiej Spółki Węglowej

Jastrzębska Spółka Węglowa SA jest największym w Unii Europejskiej producentem węgla koksowego. Węgla o niesamowicie ważnym dla Unii Europejskiej znaczeniu, co znalazło swój wyraz w odpowiednich dokumentach unijnych. Węgiel koksujący ujęty został bowiem w proponowanej liście surowców krytycznych UE. Wyjaśnialiśmy już w poprzednich artykułach, że węgiel koksowy jest niezbędny do produkcji koksu. Zaś koks jest wykorzystywany w hutach do produkcji stali, bez której rozwój przemysłu byłby dziś niemożliwy. Przyjrzyjmy się bliżej zakładom JSW, w których wydobywany jest węgiel koksowy oraz koksowniom, które produkują koks trafiający do hut w całej Europie. Zakładom, które również dają zatrudnienie ponad 30 tys. ludzi, czyniąc z Grupy JSW jednego z największych pracodawców w kraju. (RT)

Kopalnie Ko K sownie

W tym roku JSW SA świętuje 30-lecie działalności. Spółka rozpoczęła działalność 1 kwietnia 1993 r., po tym jak miesiąc wcześniej ówczesny minister przemysłu i handlu Wacław Niewiarowski podpisał akt przekształcenia siedmiu przedsiębiorstw państwowych w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Tym samym w skład JSW SA weszły jastrzębskie kopalnie: KWK Borynia, KWK Zofiówka, KWK Jastrzębie, KWK Moszczenica i KWK Pniówek oraz KWK Krupiński w Suszcu i KWK Morcinek w Kaczycach. W toku kolejnych lat zakłady produkcyjne JSW SA ulegały rozmaitym przekształceniom. Wszystko po to, by spółka zachowała jak najlepszą rentowność. Jedne kopalnie łączono, inne wygaszano, w skład spółki wchodziły również nowe zakłady. Obecnie w ramach Spółki funkcjonują cztery kopalnie, w tym dwie zespolone tj. składające się z kilku samodzielnych w przeszłości zakładów.

KWK Borynia-ZofiówkaBzie

Kopalnia o tej nazwie powstała całkiem niedawno, bo 1 stycznia 2023 r. kiedy do istniejącej wcześniej KWK Borynia-Zofiówka przyporządkowano kopalnię Jastrzębie-Bzie. Tym samym powstała kopalnia, w skład której wchodzą trzy ruchy, będące niegdyś osobnymi kopalniami. Kopalnia zatrudnia łącznie 7 341 pracowników. Borynia powstała w latach 1962 – 1971. Złoże znajduje się na terenie Mszany, Świerklan, Pawłowic oraz Jastrzębia-Zdroju. Obszar górniczy Ruchu Borynia wynosi 17,4 km2. Wielkość zasobów operatywnych to 30,9 mln ton, kopalnia produkuje węgiel typu 35. Zofiówka powstała z kolei w latach 1962 – 1969, a jej złoża znajduje się w obrębie Jastrzębia -Zdroju, Pawłowic oraz Mszany. Obszar górniczy złoża Zofiówka to 16,4 km2, natomiast zasoby

operatywne wynoszą 50,9 mln ton. Również produkowany jest tu węgiel typu 35.

Kopalnia Jastrzębie-Bzie została otwarta w 2021 roku. Pierwsza

ściana w kopalni została uruchomiona w marcu 2022 roku. Szacowane zasoby węgla sięgają 180 milionów ton.

KWK Budryk

Kopalnia Budryk została wybudowana w latach 1978 – 1994. Wydobycie węgla rozpoczęto w marcu 1994 roku w ramach rozruchu technologicznego, a formalną działalność eksploatacyjną podjęto rok później. W 2008 roku kopalnia Budryk została włączona w struktury Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obecnie zatrudnia 3 160 pracowników. Złoże kopalni znajduje się na terenie Ornontowic, Gierałtowic, Mikołowa, Orzesza i Czerwionki-Leszczyn. Obszar górniczy złoża „Ornontowice I” wynosi 35,97 km2, natomiast „Ornontowice II” to 4,63 km2. Zasoby operatywne wynoszą 223,5 mln ton. Typ produkowanego przez kopalnię węgla to 34.

KWK KnurówSzczygłowice

Kopalnia powstała 1 lutego 2010 roku w wyniku połączenia dwóch odrębnych do tego czasu

zakładów: KWK Knurów i KWK Szczygłowice. Kopalnia zatrudnia obecnie 4 782 pracowników.

Pierwsze prace związane z bu-

dową kopalni Knurów rozpoczęto w 1903 roku, a pierwszy węgiel uzyskano w 1906 roku. Jest to najdłużej działający zakład w strukturach JSW SA Ruch Szczygłowice jest zakładem znacznie młodszym, bo decyzja dotycząca rozpoczęcia budowy zakładu została podjęta w czerwcu 1957 roku. Pierwszy węgiel wydobyto w lipcu 1961. 1 sierpnia 2014 roku KWK Knurów -Szczygłowice weszła w struktury organizacyjne Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obszar górniczy kopalni wynosi 59,80 km2, z czego na Ruch Knurów przypada 38,49 km2, natomiast na Ruch Szczygłowice 21,31 km2. Zasoby operatywne Ruchu Knurów wynoszą 118,5 mln ton, zaś Ruchu Szczygłowice 185,12 mln ton. Typ produkowanego węgla przez kopalnię węgla to 34.

KWK Pniówek

Kopalnia powstała w latach 1963 – 1974. W 1993 roku weszła w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obecnie zatrudnia 4 960 pracowników. Obszar górniczy złoża „Pniówek” wynosi 28,6 km2 i znajduje się na terenie gminy Pawłowice oraz miasta Jastrzębie-Zdrój, zasoby operatywne to 101,9 mln ton. W 2008 rozpoczęto prace związane z rozbudową kopalni o złoże „Pawłowice 1”. Obszar górniczy tego złoża wynosi 15,8 km2, zasoby operatywne to 54,0 mln ton. Typ produkowanego węgla: 35.1.

W 2014 r. w ramach Grupy JSW powstała nowa spółka – JSW KOKS SA z siedzibą w Zabrzu. Powstała w wyniku połączeniu Kombinatu Koksochemicznego Zabrze (Koksownia Dębieńsko, Koksownia Radlin, Koksownia Jadwiga) oraz

Koksowni Przyjaźń z Dąbrowy Górniczej. W dalszym etapie do Spółki zostały przyłączone Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria. Również zakłady produkcji koksu ulegały w ostatnich latach istotnym przemianom. W Dębieńsku produkcja została wygaszona, zaś Koksownia Victoria została przez Spółkę sprzedana. Obecnie w ramach JSW KOKS SA funkcjonują trzy zakłady produkujące koks.

Koksownia Przyjaźń

Druga co do wielkości koksownia w Polsce, której siedzibą jest Dąbrowa Górnicza. Zatrudnia 1 336 pracowników. Powstała w latach 80. XX w. Produkcja koksu rozpoczęła się w styczniu 1987 r. Od 5 stycznia 2012 r. wchodzi w skład Grupy Kapitałowej JSW, należy do JSW KOKS SA Koksownia w pięciu bateriach produkuje koks wielkopiecowy i koks przemysłowy w technologii suchego chłodzenia i mokrego gaszenia. Koksownia posiada własną elek-

trociepłownię i dysponuje zainstalowaną mocą elektryczną na poziomie 110 MW. Zaspokaja to całkowicie potrzeby własne w zakresie ciepła użytkowego i energii elektrycznej.

Koksownia Radlin

Trzecia co do wielkości produkcji koksu koksownia w Polsce, znajdująca się w Radlinie. Powstała w 1911 roku jako oddział Kopalni „Emma”. Od 2011 r. wchodzi w skład Grupy Kapitałowej JSW i należy do spółki JSW KOKS. Zatrudnia obecnie 355 pracowników. W chwili obecnej koksownia posiada jedną baterię, produkuje najwyższej jakości koks wielkopiecowy, a roczna produkcja to 750 tys. ton

Koksowania Jadwiga

To bodaj najstarszy, działający zakład produkcji koksu w Polsce. Został uruchomiony w 1884 roku przy ówczesnej Hucie Borsiga w Zabrzu. Od 2011 r. należy do grupy kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA. Obecnie zatrudnia 216 pracowników. W koksowni działa jedna bateria koksownicza o zdolności produkcyjnej 250 tys. koksu rocznie. Produkuje koks niskofosforowy oraz koks łamany.

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 9 aktualności 25 kwietnia 2023 r. • nowiny raciborskie aktualności
n Koksownia Radlin n KWK Budryk

AKTUALNOŚCI

Urodził się w Jastrzębiu-Zdroju, ale spływy kajakowe ma we krwi. Pierwszy raz płynął, mając 8 lat i to jedną z piękniejszych polskich rzek, bo Nidą. Przyjeżdżając do dziadków na wakacje, tęsknił do meandrującej rzeki, jej szumu i piękna przyrody. Robert

Pietrzyk nadal wraca na Ponidzie, ale zapoczątkował jastrzębskie spływy Szotkówką i przekonał ludzi, że tutaj na Śląsku też można złapać kajakowego bakcyla.

Solec-Zdrój, rejony Buska-Zdroju, jednym słowem Ponidzie – biorące swoją nazwę od rzeki Nidy, jest unikatem na skalę europejską. W jej rozlewiskach bytują różnorodne gatunki ptaków, a kajakarze korzystają z jej uroków. Z tego rejonu Polski wywodzi się rodzina Roberta Pietrzyka. Ojciec, jak wielu wówczas, przybył do Jastrzębia -Zdroju i zatrudnił się w jednej z kopalń. To właśnie na Ponidziu nasz bohater chwycił pierwszy raz wiosło i wsiadł do kajaka. Tam rozpoczął swoją wodną przygodę. Umiejętności uczył się od najlepszych – instruktorów Polskiego

Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, sekcja wodna. Nie tylko brał udział w spływach, ale został instruktorem kajakarstwa. Może prowadzić spływy dla wszystkich, nie wyłączając osób z niepełnosprawnościami.

– Kajakarstwo to olbrzymia frajda, gdyż może je uprawiać w zasadzie każdy. Są łatwiejsze i trudniejsze trasy, które dobiera się do umiejętności uczestników. Pływają ze mną osoby dorosłe, dzieci, niepełnosprawni, seniorzy. Jest też to doskonała forma integracji pracowników. Wielka przyjemność dla wszystkich miłośników przyrody i rekreacji –mówi Robert.

Na kajaki prosto z bloku, czyli spływy w Jastrzębiu i regionie

Kajakiem można pływać w Jastrzębiu-Zdroju

Wraca zawsze na Nidę, bo to miejsca ma swój klimat, jest kultowe dla pasjonatów kajakarstwa.

Jednak Robert zaczął się przyglądać pobliskim rzekom, u siebie na Górnym Śląsku. Zauważył, że przecież przez Jastrzębie-Zdrój płynie Szotkówka. Jest dzika, ale niegroźna, jakby trochę zapomniana. Pierwsze odcinki przepłynął wraz ze swoimi dziećmi, które również nie wyobrażają sobie życia bez machania wiosłem. Skrzyknął znajomych strażaków z OSP, którzy posprzątali rzekę. Wraz z grupą zapaleńców powyciągał z wody stare opony, plastiki, butelki po wódce, rupiecie, a nawet lodówki, które nie wiedzieć czemu, ludzie wrzucają do rzeki. I tak to się zaczęło.

– Przystosowanie rzeki Szotkówki dla spływów kajakowych trwa. Kto chce płynąć dalej, już niedługo będzie to mógł robić, docierając do sąsiedniej gminy Mszana. Planuje się, że powstaną przystanki, gdzie będzie można odpocząć, zrobić grilla, miło spędzić czas ze znajomymi, podziwiać przyrodę. Zachęcam jastrzębian do spływów tą rzeką i widzę, jak ludzie odkrywają przyrodę, która jest w zasięgu ich ręki, tuż za progiem. Takich chwil wytchnienia potrzebujemy, szczególnie my – mieszkańcy bloków – mówi Robert Pietrzyk.

Szotkówka, Olza, Odra, Ruda – raj dla kajakarzy

Tereny Górnego Śląska, grani-

czące z Czechami, naznaczone Olzą, Odrą, Rudą to znakomite miejsca do uprawiania kajakarstwa, poznawania przyrody, kultury i zabytków. Rejony te znajdują się w sąsiedztwie Jastrzębia -Zdroju, Wodzisławia Śląskiego, Rybnika, Żor, Raciborza i pozostałych miejscowości.

Odra słynie z wielkiej imprezy wodniackiej – „Pływadła”. To spływ wszystkich, którzy lubią pływać na czym tylko się da. Wielkie święto naszego regionu, którego centralnym punktem jest ta majestatyczna rzeka.

– Również i ja niejednokrotnie brałem udział w tej imprezie. Wy-

pożyczałem kajaki i pomagałem w jej zabezpieczeniu ze swoją drużyną. Chodzi o to, aby stworzyć obiekt, na którym bezpiecznie można płynąć, ale ma on być pomysłowy, niespotykany. Może to być statek piracki, smok czy tratwa rozbitków. Ideą jest zabawa i cieszenie się rzeką, naturą, przyrodą. Z naszego miasta mamy naprawdę niedaleko w te rejony, a więc zachęcam do udziału – mówi Robert.

Już 5-letnia córka Roberta Pietrzyka – Zosia zaliczyła niejeden spływ kajakowy, dla niej bystrze, meandry, nie są żadną nowością. Już chwyta za wiosło, chociaż jeszcze z trudem może nim poruszać.

Robert Pietrzyk przekonuje, że Szotkówka, płynąca przez Jastrzębie-Zdrój, jest dobrym początkiem na kajak dla całych rodzin, łącznie z małymi dziećmi. – Kiedy zacząłem mówić o kajakach w Jastrzębiu-Zdroju, na początku patrzono na mnie z niedowierzaniem. Teraz już organizuje się na niej cykliczne imprezy, w oparciu o Żelazny Szlak Rowerowy. Kajakiem można pływać u nas, w naszej okolicy. Tereny mamy piękne, szkoda z tego nie korzystać – mówi Robert Pietrzyk. Miasto Jastrzębie-Zdrój także docenia zalety kajakarstwa i walory turystyczne naszej okolicy. Spływ kajakowy niezwykle malowniczą rzeką Szotkówką został wpisany na listę Jastrzębskich Produktów Lokalnych.

10 NOWINY JASTRZĘBSKIE • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl
Katarzyna Barczyńska-Łukasik
 Nasz region obfituje w ciekawe trasy spływów kajakowych  Spływy kajakami to przygoda dla każdego  Robert Pietrzyk zapoczątkował spływy na jastrzębskiej rzece Szotkówce

Przywrócić godność i szacunek

Co tak naprawdę świadczy o sile danego państwa i jego pozycji na świecie? Pewnie wielu z Państwa nie raz zastanawiało się nad tym zagadnieniem? Prężna gospodarka, nowoczesna armia lub zręczna i skuteczna dyplomacja? Po części tak, ale to wszystko nie działa bez aktywnego udziału człowieka. „Nie ma większego bogactwa w narodzie nad światłych obywateli” mawiał święty Jan Paweł II. Trudno się nie zgodzić z tymi słowami, które idealnie obrazują to, czym jest istota edukacji i jak ważną rolę pełni w społeczeństwie. Dobrze wykształceni obywatele to bezpieczny i stabilny rozwój państwa, to inwestycja w przyszłość. Jednak cały ten proces nie może odbyć się bez nauczycieli, którzy są źródłem inspiracji i drogowskazem dla uczniów.

Bez wątpienia zawód nauczyciela powinien cieszyć się społecznym uznaniem i być odpowiednio wynagradzany, zwłaszcza w przypadku tych pedagogów, którzy w pracy „zostawiają serce”. Tak kiedyś było. Doceniając ich wartość i znaczenie, przewodniczący Donald Tusk nie pozostał obojętny na problemy i apele nauczycieli. Podczas swojej wizyty w Siemianowicach Śląskich spotkał się z przedstawicielami środowisk szkolnych. Z tego spotkania myślę, że wielu z nas zapadła w pamięci

zwłaszcza ta wypowiedź:

„…ten zawód powinien być opłacany nie tylko w sposób umożliwiający przeżycie, to powinien być zawód wysoko ceniony przez państwo, rodziców i uczniów, by do niego trafiali nie tylko ludzie, którzy mają wolę pomagać innym, uczyć innych, ale żeby ich kompetencje były możliwie najwyższe.”

Całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem i wierzę w to, że Państwo również. Niestety, dziś ten „państwowy patronat” pod postacią ministra edukacji narodowej nie ma nic wspólnego

z uznaniem i szacunkiem. Mało tego, używając młodzieżowego określenia, to raczej „obciach i siara”. Dlatego na ostatnim posiedzeniu sejmu przystąpiliśmy do odwołania tego szkodnika polskiej oświaty. Pan minister przez ponad dwa lata sprawowania swojego urzędu udowodnił, że nie rozumie, bądź nie chce zrozumieć problemów, z jakimi musi się mierzyć współczesna szkoła. Konsekwentnie unikał współpracy z tymi środowiskami, które nie podzielają jego wizji świata, organizacjami zajmującymi się edukacją, rodzicami i młodzieżą, związkami zawodowymi. Ten Pan dał się poznać jako minister, który udowadnia, że buta, arogancja, pogarda to nic złego. Dialog? Szacunek? A po co to komu? Liczy się tylko argument siły, a nie siła argumentu. Przy tym wszystkim minister Czarnek wcielił się w rolę „wizjonera”. Zapowiadając, że w przyszłości będzie trzeba zwolnić 100

tysięcy nauczycieli, pozostał jednocześnie głuchy na apel ZNP, wedle danych którego w roku szkolnym 2021/2022 brakowało w systemie aż 70 tysięcy nauczycieli. Pod przewodnictwem ministra Czarnka szkoła stała się miejscem walki ideologicznej, gdzie szczuje się jednych na drugich. Podobnie jak w wielu innych kwestiach, rząd Prawa i Sprawiedliwości również z edukacji zrobił sobie swój prywatny folwark. Całkowicie rozumiem niezadowolenie nauczycieli, którzy ciągle słyszą, że nie ma środków na podwyżki, ale za to miliony dla fun-

dacji które tworzą niejasne projekty, już są. Wszyscy pamiętamy strajk nauczycieli z 2019 roku i lekceważące, pogardliwe podejście rządu do jego uczestników. Dziś nauczyciele, rozpoczynający pracę w szkole, dostają pensję 90 zł większą niż płaca minimalna, a nauczyciel u szczytu kariery, dostanie 1,25 płacy minimalnej. Brzmi zachęcająco? Biorąc pod uwagę czas i energię, którą należy poświęcić na ciągły rozwój zawodowy oraz kilka fakultetów – odpowiedź nasuwa się sama, oczywiście, że nie! Równie kontrowersyjny i budzący słuszny sprzeciw był sposób wydatkowania funduszy w ramach programu „Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierający system oświaty i wychowania”. Z 40 mln zł przeznaczonych na program, 24 mln zł przekazano na zakup nieruchomości przez fundacje powiązane z politykami PiS. Ponad połowa z tych dofinansowa-

nych projektów otrzymała negatywną ocenę komisji konkursowej. Z ratunkiem pospieszył jednak minister Czarnek, podejmując osobiście decyzję o przyznaniu środków, jednocześnie oburzając się, że dziennikarze i politycy opozycji nazwali ten fundusz programem „willa +”. To wszystko w dłuższej perspektywie na pewno jest demotywujące dla nauczycieli, którym rząd PiS na każdym kroku podcina skrzydła. Dlatego tak ważne jest, aby przywrócić godność, szacunek i uznanie dla tego zawodu. Szkoła znów musi być miejscem zachęcającym do dialogu i współpracy oraz wychowania w duchu demokracji i poszanowania. A ci, którzy dbają o rozwój światłych obywateli, powinni być godnie wynagradzani. W końcu to od naszych dzieci i wnuków zależy przyszłość naszej ojczyzny.

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 11 tekst sponsorowany
reklama
Krzysztof Gadowski, Poseł na Sejm RP

Kucharze z „Korfantego” wicemistrzami w konkursie kulinarnym

Technikum Gastronomiczne działające w Zespole Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego w Jastrzębiu-Zdroju to znana w regionie kuźnia talentów kulinarnych. Uczniowie zajęli, drugie miejsce w konkursie pod nazwą „Wodzisławski Mistrz Kuchni Black Box”.

Przed młodymi adeptami sztuki kulinarnej postawiono niełatwe zadanie konkursowe. Musieli wykonać danie główne na bazie polędwiczek z kurczaka i mięsa mielonego oraz nieznanych surowców z Black Boxu.

– W dniu konkursu okazało się, że produktami – niespodziankami są cytryna, kasza pęczak, jabłko, szpinak. Nasi uczniowie Agata

Musioł i Tomasz Pisarek z klasy 4 „d” TG podeszli do zadania kreatywnie i wykonali warkocz drobiowy,

purée ze szpinaku, bazylii i kapusty oraz zapiekaną babkę ziemniaczaną z mięsem i pęczakiem. Młodzież zdobyła drugie miejsce –relacjonuje Ewa Goraus, nauczycielka przedmiotów gastronomicznych, która przygotowała uczniów do konkursu.

Jastrzębscy kucharze uznali wyższość swoich kolegów z Wodzisławia Śląskiego, zdobywców pierwszego miejsca – Emilii Szczotok i Wiktora Kufieta (Zespół Szkół Ekonomicznych). Natomiast trzecie

miejsce zajęli zawodnicy z Żor – Magdalena Wala i Arkadiusz Całka (Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego).

Organizator konkursu to Zespół Szkół Ekonomicznych w Wodzisławiu Śląskim wraz z Powiatowym Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli w Wodzisławiu Śląskim. Patronat sponsorski nad przedsięwzięciem objęła wodzisławska restauracja firmy OLSERW. KaBa

Technicy samochodowi z Jastrzębia-Zdroju będą się uczyć zawodu na nowym sprzęcie

Uczniowie tej szkoły mają powody do zadowolenia. Doposażono pracownię techniki samochodowej w Zespole Szkół Techniczno-Branżowych.

Uczniowie Zespołu Szkół Techniczno-Branżowych w Jastrzębiu-Zdroju otrzymali drugą część specjalistycznego sprzętu stanowiącego wyposażenie pracowni techniki samochodowej. Pracownia została doposażona w sprzęty potrzebne do praktycznej nauki zawodu w ramach projektu pn. „Profesjonalne pracownie 3 w Jastrzębiu -Zdroju”.

Co w ramach doposażenia zakupiono? Lista urządzeń jest długa. Warto wymienić jednak te najbardziej złożone i kosztowne: zestaw wyposażenia stanowiska obsługowo-naprawczego, przyrządy pomiarowe i narzędzia ślusarskie: wózek narzędziowy z wyposażeniem, zestaw mebli warsztatowych, mobilny podnośnik elektrohydrauliczny, wiertarka stołowa, zlewarko-wy-

sysarka do olejów i smarów, wyważarka do kół. Oprócz tego zestaw wyposażenia stanowiska diagnostyki i naprawy elektronicznych systemów w pojazdach: interfejs diagnostyczny z Systemem Informacji Serwisowej, interfejs diagnostyczny, komplet do nauki o prądzie elektrycznym, komputer „laptop” min 13 cali, zestaw przyrządów pomiarowych i narzędzi ślusarskich: suwmiarka do tarcz hamulcowych, suwmiarka elektroniczna mikrometryczna – standard, mikrometr do gwintów, mikrometr uniwersalny, szcze-

linomierz listkowy, zestaw wierteł do metalu. Ponadto w ramach trzeciej dostawy Zespół Szkół Techniczno-Branżowych dla pracowni techniki samochodowej otrzyma zestaw stanowisk dydaktyczno-diagnostycznych podzespołów mechatronicznych pojazdów samochodowych. Wartość realizowanego projektu to 1 614 350,52 zł, a dofinansowanie wynosi 1 372 197,94 zł (85% ze środków unijnych). Czas realizacji projektu od grudnia 2020 r. do czerwca 2023 r.

12 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności reklama
n Agata Musioł i Tomasz Pisarek zajęli drugie miejsce w regionalnym konkursie kulinarnym. Fot. powiatwodzislawski.pl n Doposażenie pracowni odbyło się w ramach projektu pn. „Profesjonalne pracownie 3 w Jastrzębiu-Zdroju”. Fot. UM w JastrzębiU-zdroJU
juk

Próbował wyskoczyć z auta przez okno. Kopnął przy tym

policjanta w głowę

Usłyszał zarzuty stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego wykonującego czynnoci służbowe do odstąpienia od tej czynności, za co grozi mu do trzech lat więzienia. Mężczyzna zatrzymany przez policję z Jastrzębia był poszukiwany do odbycia kary, próbował jednak uciekać. Zaatakował policjanta w czasie kontroli drogowej. Patrol zatrzymał toyotę po informacji podanej przez

dyżurnego, iż wskazany samochód prowadzi osoba będącą najprawdopodobniej pod wpływem substancji zabronionych. Kiedy policjanci sprawdzali trzeźwość kierującej, zauważyli, iż znajdujący się na siedzeniu pasażera mężczyzna, próbuje wyskoczyć przez okno.

Jeden z mundurowych natychmiast zareagował, by zatrzymać uciekiniera. Ten kilkukrotnie kopnął go wtedy w głowę. – Został zatrzymany po

bardzo krótkim pościgu. Szybko wyszedł na jaw powód jego nieudolnej próby ucieczki. 38-letni mężczyzna był poszukiwany w związku z posiadaniem środków zabronionych oraz wprowadzeniem w obieg podrobionych pieniędzy – przekazuje rzecznik jastrzębskiej komendy, st. asp. Halina Semik. Uciekinier usłyszał zarzuty stosowania przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego wykonującego czynności

kolizji

Przestępczy duet zatrzymany po pieszym pościgu przez policjantów z Zebrzydowic. Para wybrała się do Jastrzębia-Zdroju, z którego wyjechali cudzym samochodem. Po drodze doprowadzili do dwóch kolizji. Teraz grozi im do pięciu lat więzienia.

Cztery różne zdarzenia i jeden wspólny mianownik – opel insignia. Zgłoszenie o kradzieży wartego 30 tysięcy złotych samochodu przyjął w minioną niedzielę dyżurny komendy w Jastrzębiu-Zdroju. Pojazd pojawił się jeszcze przy okazji dwóch kolizji. Do pierwszej z nich doszło na ul. Długosza. Kierujący insignią wjechał w ogrodzenie posesji. Kilka godzin później na ul. Pszczyńskiej uszkodził zaparkowaną hondę. Za każdym razem sprawca odjechał z miejsca zdarzenia.

Tego samego dnia, po 17.00, zgłoszenie dotyczące uszkodzonego opla przyjęli policjanci z Zebrzydowic. Świadek przekazał, iż w okolicy

wiaduktu kolejowego zauważył samochód, w którym znajdują się dwie, prawdopodobnie nietrzeźwe osoby. Kiedy mundurowi pojawili się we wskazanym miejscu, kobieta i mężczyzna rzucili się do pieszej ucieczki, co jednak na niewiele się zdało, oboje zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem kradzieży.

29-latek został zbadany alkomatem, który wykazał 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pobrano mu również krew do badań. Z kolei 31-latka, która miała przy sobie kluczyki uszkodzonego pojazdu, twierdziła, iż... „z obywatelskiego obowiązku wyciągnęła je ze stacyjki, aby przypadkiem nikt nie ukradł samochodu”.

n Kiedy policjanci sprawdzali trzeźwość kierującej, zauważyli, iż znajdujący się na siedzeniu pasażera mężczyzna, próbuje wyskoczyć przez okno. fot. policja

służbowe do odstąpienia od tej czynności. Za przestępstwo to grozi kara do 3

lat pozbawienia wolności. W związku ze sprawą, w której był poszukiwany, nie

trafił do zakładu karnego, wniósł bowiem kaucję. sqx

Oszuści mają nowy sposób. Wysyłają... erotyczne

MMS-y. Rezygnacja „ z usługi” nalicza koszty

Dostałeś MMS o zapisaniu się do usługi erotycznej? To próba oszustwa – przestrzega policja. Przestępcy wysyłają wiadomości MMS z informacją o włączeniu usługi serwisu zdjęć erotycznych i instrukcją, jak z niej zrezygnować. ALE tu jest haczyk –wysłanie rezygnacji naliczy nam dodatkowe opłaty. Policja radzi, jak bezpiecznie usunąć i zablokować te wiadomości.

Kobieta, mieszkanka Zebrzydowic, przyznała się, że to ona odpowiada za kradzież opla, z kolei 29-latek odpowie za współudział w kradzieży i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Czyny, za które będą odpowiadać, zagrożone są karą pięciu lat więzienia.

Wiadomość zaczyna się od MMS-a, wedle którego adresat ma włączony serwis zdjęć erotycznych. Z wiadomości wynika, że odbiorca będzie otrzymywał zdjęcia erotyczne na telefon. Dalsza część informacji zawiera instrukcję jak należy zrezygnować z usługi. W tym celu należy wysłać wiadomość o treści „KONIEC” na wskazany w wiadomości numer.

Jednak wysłanie takiego smsa spowoduje uszczuplenie naszego konta o kwotę

ponad 11 zł.

– Stworzona przez przestępców wiadomość tak naprawdę służy do wyciągania pieniędzy od przestraszonych odbiorców, którzy działając w panice i pośpiechu jak najszybciej chcą zrezygnować z usługi, której w rzeczywistości nigdy nie aktywowali – przestrzega policja.

Każda forma korespondencji, każda wysłana na podany numer wiadomość będzie pomniejszała nasze konto o wskazaną kwotę pieniędzy.

Jeśli dostałeś informację o zapisaniu się do jakiejkolwiek usługi premium i nic na ten temat nie wiesz, najlepiej skontaktuj się ze swoim operatorem sieci komórkowej i zapytaj o daną kwestię konsultanta. Dla bezpieczeństwa, możesz poprosić o zablokowanie wszystkich usług SMS i WAP Billing. Są to takie usługi, w których opłata naliczana jest albo za otrzymanie SMS-a, albo za wejście na określoną stronę internetową. Dodatkowo zapoznaj się z regulaminem świdczenia tej usługi. Powinny być w nim zawarte postanowienia jak z niej zrezygnować. sqx

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 13 aktualności
W Jastrzębiu ukradli opla, wracając do Zebrzydowic doprowadzili do dwóch
sqx
n Kobieta, mieszkanka Zebrzydowic, przyznała się, że to ona odpowiada za kradzież opla, z kolei 29-latek odpowie za współudział w kradzieży i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. fot. policja

Eko-Okna skończyły 25 lat

W kwietniu br. minęło 25 lat od powstania firmy, która obecnie jest największym pracodawcą w regionie. Ćwierć wieku temu załoga składała się z 5 osób, dziś liczy ponad 12 tysięcy pracowników.

Eko-Okna powstały w kwietniu 1998 r. Produkcja odbywała się w wynajętej na ulicy Kościuszki w Raciborzu hali o powierzchni 300 m2. – Pamiętam, że było to 1 kwietnia 1998 r. To taka data, której nie da się zapomnieć. Nazwa Eko-Okna powstała od słowa „eko”, które wtedy „wchodziło” w modę. Mam w pamięci maszyny, ludzi i siebie samego uczącego się od nich – wspomina Mateusz Kłosek, właściciel i prezes zarządu Eko-Okien.

Miliony okien rocznie

Na początku załoga, składająca się z 5 osób, dysponowała maszynami, które pozwalały na produkcję ok. 1520 okien dziennie. Dalsze losy firmy to ciągły rozwój i zmiany lokalizacji. Produkcja została przeniesiona na ul. Łąkową w Raciborzu, ostatecznie jednak w 2009 r. otwarto pierwszą halę produkcyjną w Kornicach, miejscowości oddalonej ok. 10 km od Raciborza. Powstaje tam obecnie kilka milionów okien rocznie.

Rozwój poza

wyobraźnią

Po przeprowadzce do Kornic działał tam tylko tzw. zakład nr 1. Z czasem przybywało kolejnych zakładów, czyli hal produkcyjnych połączonych z biurowcami. Teraz produkcja i magazyny zajmują aż 10 hal o łącznej powierzchni ponad 330 tys. m2. – Moja wyobraźnia co do rozwoju i wielkości firmy sięgała co najwyżej zakładu nr 1 w Kornicach. Na pewno nie dalej – mówi Mateusz Kłosek.

Powód do dumy W lojalnej i zaangażowanej załodze regularnie obchodzi się okrągłe jubileusze stażu pracy. Pracownicy związani z firmą przez wiele lat to nie tylko doświadczeni i cenni specjaliści, ale też szczególny powód do zadowolenia i dowód na to, że „Eko” to dobre miejsce pracy. Z czego po ćwierci wieku właściciel firmy jest najbardziej dumny? – Z tego, że po 25 latach nadal pracują tutaj ludzie, którzy wtedy też zaczynali – podkreśla Mateusz Kłosek.

Wielka rodzina Ekoludków

Pracownicy Eko-Okien mówią o sobie, że są jedną wielką rodziną i nazywają się nawzajem „Ekoludkami”. W firmie pracuje wiele rodzin, nie tylko małżeństw czy rodzeństw, ale także dzieci obecnych pracowników. Przy fabryce działa żłobek i przedszkole, trwa budowa osiedla domów, a każde nowonarodzone dziecko pracownika otrzymuje od firmy wyprawkę.

Najważniejszy jest człowiek Właściciel firmy często podkreśla, że Eko-Okna to przede wszystkim ludzie. – Chciałbym podziękować za trud wkładany w codzienną pracę i powiedzieć, żebyśmy przy tym nie zapominali o naszych rodzinach, współmałżonkach, dzieciach i wnukach. Praca jest aż, albo tylko źródłem pozyskiwania funduszy, środków do przeżycia, i powinna być dodatkiem do spełniania się w roli małżonka i rodzica – podsumowuje Mateusz Kłosek. Adam Wita

n – Najbardziej dumny jestem z tego, że po 25 latach pracują tutaj nadal ludzie, którzy wtedy też zaczynali – podkreśla Mateusz Kłosek,

14 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl materiał informacyjny partnera 18 nowiny raciborskie • 25 informacyjny partnera
prezes Eko-Okien n Charakterystyczne samochody ciężarowe Eko-Okien można często spotkać na naszych lokalnych drogach. Firma posiada kilkaset takich pojazdów. n Pracownicy Eko-Okien mówią o sobie, że są jedną wielką rodziną i nazywają się nawzajem „Ekoludkami” n Eko-Okna zaczynały swoją działalność w Raciborzu. Po kilkukrotnej zmianie lokalizacji ostatecznie firma przeniosła się do Kornic.

Kryzys psychiczny może dotknąć każdego

Problemy emocjonalne mogą dotyczyć zarówno życia prywatnego, jak i przekładać się na pracę. Dlatego pracownicy Eko-Okien, borykający się z problemami, mają zapewnione profesjonalne wsparcie.

Depresja. To jeden z częstszych powodów spotkań z opiekunami personalnymi. Zgłaszają się też osoby, które zwyczajnie mają potrzebę rozmowy, ponieważ borykają się z różnymi problemami, np. rodzinnymi lub szukają wsparcia czy porady dotyczącej wychowania dzieci i innego, psychologicznego spojrzenia na swoją sytuację.

Wsparcie dla uzależnionych Po pomoc zwracają się także osoby mające problem z nadmiernym spożywaniem alkoholu i innymi używkami, jak i mające zaburze-

nia psychiczne. – Coraz częściej przełożeni przyprowadzają do nas pracowników. Kierownik nie jest w stanie wydać diagnozy, ale już samo to, że przyprowadzi do nas osobę, u której zauważa jakiś problem, to bardzo dużo – tłumaczy

Zuzanna Mazur, psycholog pracująca w Eko-Oknach. Zwraca również uwagę na to, że często osoby potrzebujące wsparcia nie zdają sobie sprawy ze swojego stanu. –Zazwyczaj jednak mówią, że czują się źle psychicznie, nie radzą sobie i wtedy to jest już dobry moment, bo taka osoba dostrzega, że potrzebuje

Drugi człowiek zawsze jest na pierwszym miejscu

– Bardzo lubimy pomagać innym i to nie tylko na polu zawodowym, ale też prywatnym. Zdarzało się, że sami borykaliśmy się z różnymi, nieraz poważnymi, problemami. Myślę, że dzięki temu często jest nam łatwiej zrozumieć trudności, z jakimi zwracają się do nas pracownicy naszej firmy – mówi Zuzanna Mazur, psycholog pracująca w Eko-Oknach.

– Jako psycholog diagnozujesz depresję?

– Kiedy na rozmowę do mnie trafia pracownik, u którego podejrzewam depresję, przeprowadzam testy psychologiczne. Jeśli zachodzi taka potrzeba, kontaktuję się z Fundacją Nasze Dzieci i umawiamy spotkanie ze specjalistą. Dział opiekunów personalnych ściśle współpracuje z Fundacją. Nie zamykamy tematu jednorazowym spotkaniem u nas.

– Jakie problemy wewnątrz firmy pomagacie rozwiązać?

– Czasem ktoś ma gorszy dzień, problemy emocjonalne i potrzebuje wsparcia, zdarzają się przypadki, że ktoś płacze w pracy, tak a nie inaczej reaguje emocjonal-

nie. Wtedy dobrze by było, gdyby kierownik lub brygadzista zareagowali i przyprowadzili tego pracownika do nas. Ta osoba wymaga pomocy tu i teraz, a my to zapewniamy. U nas są to pojedyncze konsultacje, a jeśli ktoś potrzebuje terapii, kierujemy go do któregoś ze specjalistów pracujących w Fundacji Nasze Dzieci. Za każdym razem, gdy zalecamy pracownikowi skorzystanie z pomocy Fundacji, oczekujemy informacji zwrotnej, kiedy odbędzie się wizyta. Nie zostawiamy osób samych z ich problemami.

– Jak powinniśmy się zachować kiedy zauważymy, że u naszego współpracownika nie wszystko jest w porządku? Jak

możemy tę osobę wesprzeć?

– Często spotykam się z tym, że ludzie przestają się do takich osób odzywać, ponieważ nie wiedzą, co powiedzieć, odsuwają się od nich. Na pewno nie powinno się pocieszać osoby z depresją lub w kryzysie psychicznym stwierdzeniem, że „będzie dobrze”, bo przynosi to efekt odwrotny od oczekiwanego. Jeżeli coś nam się w życiu posypało i jest źle, to skąd ktoś może wiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Ta osoba potrzebuje wsparcia. Zapewnienia o tym, że jesteśmy i rozumiemy, że jest mu ciężko w danej sytuacji.

– Na czym miałoby polegać takie wsparcie?

– Na pewno nie chodzi o to, żeby biegać wokół osoby przeżywają-

pomocy – mówi Zuzanna Mazur.

Warto zgłaszać się po pomoc

Opiekunowie często słyszą od pracowników borykających się z uzależnieniem od alkoholu, że poszliby na leczenie, chcieliby zgłosić się do placówki odwykowej, ale boją się o to, że stracą pracę. – Warto pamiętać, że przełożony często nie jest w stanie się domyślić, że mamy jakiś problem. Jeżeli pracownik nie powie, że coś jest nie tak, problem nie wybrzmiewa i jest niezauważalny. Nie wszyscy są na tyle uzależnieni, że już to po nich widać. Mam tu na myśli osoby, które już borykają się z uzależnieniem, ale jeszcze są w stanie ukryć to przed otoczeniem – mówi Zuzanna Mazur. Podkreśla również, że każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji i że kryzys psychiczny może dotknąć każdego. Agata Paszek

cej trudności, przynosić jej kawę, ciastka i traktować w specjalny sposób, ale o zapewnienie, że jest się dla niej i przy niej. Chodzi o to, aby ta osoba wiedziała, że jeśli będzie już tak źle, że nie będzie sobie sama dawała rady, ty będziesz i pomożesz. Osoby z depresją często potrzebują czasu zanim pomyślą o tym, że potrzebują pomocy psychologicznej, pojawia się u nich opór. Spotkałam się już z takimi przypadkami, gdzie pracy wymagało samo to, żeby chory chciał zawalczyć o siebie i swoje zdrowie psychiczne. Nie możemy nikogo zmusić do zgłoszenia się do opiekunów personalnych lub psychologa.

– O czym jeszcze należy pamiętać?

Zuzanna Mazur jest psychologiem. Z Eko-Oknami związana jest od 5 lat. Zanim została opiekunem personalnym, pracowała w dziale handlowym. Jak o sobie mówi, zawsze ważny był dla niej drugi człowiek i niesienie mu pomocy, stąd wybór studiów psychologicznych.

– Nie unikajmy takiego człowieka. Często kiedy nie wiemy, jak się zachować, zaczynamy unikać danej sytuacji. Starajmy się zauważyć problem i być dla drugiej osoby wsparciem. Niech twój kolega lub koleżanka wie, że jesteś. To już naprawdę dużo.

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 15 materiał informacyjny partnera 25 kwietnia 2023 r. • nowiny raciborskie 19 materiał informacyjny partnera
n Zuzanna Mazur, psycholog pracująca w Eko-Oknach, zapewnia, że rozmowy są w pełni poufne n Pomoc psychologiczną można uzyskać w Medycznym Centrum Promocji Życia „Życie ma sens” w Raciborzu przy ul. Długiej 3-5

School Dance – konkurs inny niż wszystkie!

22 i 23 kwietnia w Pawłowicach odbył się VI Ogólnopolski Konkurs Tańca School Dance. Konkurs jest organizowany przez Fundację IMPULS

Fabryka Kreatywności z Jastrzębia-Zdroju, a celem organizatorów jest krzewienie kultury fizycznej, rozwój młodych talentów i umożliwienie tancerzom zdrowej rywalizacji.

Dlaczego to wydarzenie jest tak wyjątkowe? To wszystko odbyło się jak zawsze w atmosferze wspaniałej zabawy, radości, śmiechu i wielkich emocji związanych z występami na

scenie. W konkursie wystąpiło aż 3800 uczestników! Formacje, miniformacje oraz soliści w kategoriach: inne formy tańca, disco dance, modern, jazz, show dance, hip-hop. Poza pucharami i medalami za zajęcie miejsca na podium, tancerze otrzymali również wyróżnienia i nagrodę GRAND PRIX w wysokości 700 zł i 300 zł, a każdy z uczestników dostał medal pamiątkowy. Wielu z nich uważa, że jest to wspaniały konkurs ze świetną organizacją i niesamowitą atmosferą. Organizatorzy są wdzięczni za ciepłe słowa i są szczęśliwi, że mogą

sprawiać młodym ludziom radość i wzbudzać w nich tak pozytywne emocje.

Fundacja pragnie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu wydarzenia. Na specjalne podziękowania zasłużyli: wolontariusze Fundacji, wójt gminy Pawłowice Franciszek Dziędziel, GOS Pawłowice wraz z dyrekcją oraz pracownikami, GOK Pawłowice, Szkoła Podstawowa nr 1 w Pawłowicach wraz z dyrekcją oraz pracownikami, Agencja Reklamowa DRUCZEK, Nowiny oraz „Nowiny Jastrzębskie”, Radio 90, Firma Panomedia, fotograf Agnieszka Kaź-

mierczak, Firma BORN2DANCE Małgorzata Szulc Mariusz Mikołajek, firma Unister Sound, Far-Med Marcin Faryna, wodzirej Paweł z Janowa Podlaskiego,

który zapewnił fotobudkę 360, policja Pawłowice,OSP Pawłowice, skład sędziowski: Iwona Markiewicz, Patrycja Woszczak, Mariusz Jasuwienias, Joanna Sudek-

44-335

• Miejski Ośrodek Kultury w Jastrzębiu-Zdroju, ul. Piłsudskiego 27

• Dom Zdrojowy w

17a

ul. Opolska 1A

44-335 Jastrzębie-Zdrój

www.explozjatanca.com

NFZ Niepubliczny Zakład Rehabilitacji Leczniczej „Rehmed” Miłosz Marek, Mariola Borzęcka ul. Turystyczna 5 a, Jastrzębie-Zdrój

Przedszkole Terapeutyczne „Słoneczna Kraina” – ul. Krokusów 3 (budynek dawnego Hariana)

Terapeutyczny Punkt Przedszkolny „Słoneczna Kraina” – ul. Turystyczna 36

BAJKOLANDIA ul. Opolska 1, Jastrzębie-Zdrój Tel. 577 888 573

Przedszkole Specjalne im. Małych Bohaterów w Jastrzębiu-Zdroju

ul. 1 Maja 61

Pralnia Przemysłowa, ul. Lipowa 22 Usługi pralnicze dla hoteli, restauracji, przychodni, lokali gastronomicznych, rm i klientów idywidualnych.

Pralnia Chemiczna, ul. Podhalańska 26. Miła i fachowa obsługa. Usługi na najwyższym poziomie.

Tel. 601 843 609, 607 248 776

16 NOWINY JASTRZĘBSKIE • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl AKTUALNOŚCI
Ośrodek Pomocy Społecznej ul. Opolska 9
Jastrzębiu-Zdroju, ul. Witczaka 4
Tu znajdziesz Sklep ŚWISTAK ul. Księdza Płonki 1 KOMISÓWKA Komis odzieżowy ul. Warszawska 1 TEKST SPONSOROWANY
Jastrzębie Zdrój ul. Astrów Szewczyk, Ewa Twardowska, Chris Trybuś, Klaudia Śnios, Katarzyna Bryłka, Vlad Novak. Fundację IMPULS Fabryka Kreatywności  W konkursie wystąpiły aż 3800 uczestników

Tragiczny pożar z Jastrzębia-Zdroju inspiracją

dla powieści. Premiera książki „Swąd”

O autorach

Pochodzący z Jastrzębia-Zdroju

dziennikarz Bartosz Wojsa wraz z autorem powieści Robertem

Ostaszewskim stworzyli „Swąd” – kryminał opowiadający o tragicznym pożarze, w którym zginęła matka i czworo dzieci. Mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju skojarzenia z tragicznym pożarem przy ul. Zdziebły w 2013 roku nasuwają się same.

Robert Ostaszewski i Bartosz Wojsa to autorzy książki „Swąd”, wydanej przez Wydawnictwo Harde. Powieść inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, które wstrząsnęły całą Polską. W tragicznym pożarze na Śląsku ginie matka i czworo dzieci, przeżywają jedynie ojciec i córka. Wraz z postępami w śledztwie okazuje się, że sprawa nie jest tak oczywista, jak wydawało się na pierwszy rzut oka, a pożar skrył w sobie wiele tajemnic.

W Jastrzębiu-Zdroju, górniczym mieście na Śląsku, w pożarze domu giną matka i czworo dzieci.

n Autorzy książki „Swąd” Bartosz Wojsa i Robert Ostaszewski

Przeżywają jedynie córka i ojciec, szanowany w okolicy lekarz, dobry katolik, życzliwy sąsiad. Lokalna społeczność jest wstrząśnięta.

To była taka cudowna rodzina... Dlaczego dotknęła ją tak potworna tragedia?

– czytamy w opisie powieści „Swąd”, napisanej przez Roberta Ostaszewskiego i Bartosza Wojsę.

W książce śledztwo nieoczekiwanie zaczyna ujawniać coraz więcej niejasnych okoliczności wybuchu pożaru. Czy rodzinna idylla nie była przypadkiem tylko zasłoną dymną, za którą ktoś chciał skryć po-

nure tajemnice? Do prawdy próbują dotrzeć młody prokurator, złamana przez życie policjantka i lokalny dziennikarz. Chociaż nie zawsze jest im po drodze.

Jastrzębianina Bartosza Wojsę zapytaliśmy o kilka szczegółów, dotyczących nowego wydawnictwa. Ciekawostką jest, że w powieści wspomniany jest portal JastrzębieOnline, który relacjonował tragiczne wydarzenia.

– Szymon Kamczyk. – Ile prawdy, a ile fikcji znajdziemy w powieści?

– Bartosz Wojsa. – Inspi-

racją stał się sam pożar i w pewnym stopniu motywy, ale historia, zdarzenia i losy postaci, to już fikcja. Nie należy więc np. doszukiwać się porównań dotyczących rodziny, bo to zupełnie inna rodzina, fikcyjna. Główni bohaterowie i ich dylematy czy historie też zostali wymyśleni na potrzeby powieści. Oczywiście są nawiązania i pewne podobieństwa, ale nie jest to kalka wydarzeń 1 do 1, bo nie jest to dokument, ani reportaż, tylko właśnie powieść, czyli de facto fikcja.

– A czy występuje tam mło-

Robert Ostaszewski (ur. 1972) – prozaik, wykładowca Studiów Literacko-Artystycznych UJ. Autor m.in. powieści obyczajowej „Troję pomścimy” i zbioru opowiadań „Dola idola”. Współautor i autor wielu opowiadań oraz powieści kryminalnych. Obecnie tworzy kryminalny cykl śląski („Zabij ich wszystkich”, „Ukochaj na śmierć”, „Śmierć śląskiej matki”) oraz trylogię z podkomisarzem Konradem Rowickim („Zginę bez ciebie”, „Śmierć last minute”, „Tysiąc ciętych róż”), której drugą częścią jest powieść. Jego opowiadanie kryminalne „Ten cholerny wrzesień” zostało zaadaptowane na scenę w reż. Łukasza Witt-Michałowskiego. Juror Nagrody Kryminalnej Piły. Mieszka (głównie) w Krakowie.

Bartosz Wojsa (ur. 1995) – dziennikarz, w mediach od 2012 roku. Przez osiem lat był związany z największą gazetą regionalną na Śląsku – „Dziennikiem Zachodnim”. Najpierw jako dziennikarz w oddziale rybnickim, później w oddziale śląskim, pracował też w sekcji wydarzeń. Prowadził cykl wideo „TyDZień” i współprowadził program „Zachodni Gości”. W 2018 roku został Dziennikarzem Roku „Dziennika Zachodniego”. Wydawca strony głównej i zastępca kierownika działu „Rozrywka” w „Super Expressie” oraz autor audycji „Śląska Opinia o górnictwie”.

dy dziennikarz „Dzienika Zachodniego”, jakim w momencie pożaru był Bartek Wojsa?

– Występuje tam młody dziennikarz DZ, ale nie upatrywałbym w nim siebie. Nie chodziłem np. na pielgrzymki i nie podglądałem romansujących pielgrzymów, a bohater powieści już tak.

– Znajdziemy w książce sporo Jastrzębia-Zdroju, jako miasta?

– Tak, sporo. Staraliśmy

się przedstawić miasto bez przesadnego upiększania, więc niektóre oceny mogą zostać uznane za dość surowe, ale czuć też w książce górniczy klimat czy pozostałości po nieco PRL-owskich blokowiskach.

Szymon Kamczyk

Książka „Swąd” będzie miała swoją premierę 26 kwietnia. Już dziś można ją jednak zamówić w przedsprzedaży, w dobrych księgarniach i serwisach internetowych.

Uczniowie „Korfantego” uczcili 100. rocznicę urodzin Jerzego Nowosielskiego, organizując zdarzenie artystyczne, w którym wzięła udział społeczność szkolna. W ten sposób młodzi artyści nie tylko byli biernymi odbiorcami sztuki, ale też twórcami.

Inicjatorką happeningu była nauczycielka plastyki Karina Korduła-Błoch, znana z nieschematycznego po-

dejścia do sztuki. Wspierał ją Marcin Dziadek, który stworzył instalację złożoną z roślinności i światła. Natomiast Aneta Cholewa zaprezentowała wraz z uczniami poezję w języku Szekspira oraz filmową prezentację wiosny i twórczości Jerzego Nowosielskiego. Głównymi bohaterami wydarzenia byli uczniowie, którzy inspirowani twórczością Nowosielskiego tworzyli prace plastyczne o motywach ro-

ślinnych. Na dużych ekranach można było oglądać nagrania pięknych krajobrazów, które również inspirują artystów.

– Jerzy Nowosielski to wybitny polski ikonopisarz. Był autorem wielu tekstów o sztuce i wierze. Wykonał wyposażenie i polichromie wewnątrz licznych świątyń rzymskokatolickich, greckokatolickich i prawosławnych. W swojej twórczości o charakterze świeckim

czerpał z osiągnięć sztuki awangardowej i tradycji malarstwa bizantyńskiego. Często sięgał po formę abstrakcji geometrycznej, malował akty kobiece i pejzaże. Jego sztuka do dziś jest uznawana za zjawisko unikatowe, łączące w sobie strefę sacrum i profanum – mówi Karina Korduła -Bloch.

Happening miał na celu w niekonwencjonalny sposób przypomnieć młodzieży

n Uczniowie ZS Nr 2 nie tylko są biorcami sztuki, ale również ją tworzą. Fot. ZS Nr 2

postać Jerzego Nowosielskiego i jego twórczość.

Nauczycielom udało się zaangażować uczniów i

stworzyć im warunki do przeżywania, ale też tworzenia sztuki.

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 17 aktualności
Happening z okazji 100. rocznicy urodzin
Nowosielskiego. „Adaptacje zieleni i dźwięku”
KaBa

CODZIENNIE! CZYTAJ NAS

 lokalna tematyka

 porady specjalistów

 tajemnice sukcesu największych gospodarstw

 innowacje w gospodarce rolnej

 przypomnienia ważnych terminów

 komunikaty urzędowe

 oferty firm z regionu

Jedyny regionalny portal dla rolników na granicy woj. śląskiego i opolskiego!

Więcej informacji znajdziesz w kwartalniku AGRONOWINY (nakład 10 tys.)

Napisz do nas!

 Redakcja: agro@nowiny.pl

 Promocja: reklama@nowiny.pl

18 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl autopromocja
NOWY SPECJALNY PORTAL DLA ROLNIKÓW I BRANŻY ROLNICZEJ WWW.AGRONOWINY.PL
AgroNowiny – najbogatsze źródło lokalnej informacji dla rolników i branży rolniczej

Pomysł na wycieczkę. Wieża i ptasia wyspa

Wraz z nadejściem wiosny wzrasta chęć wyjścia z domu. Może na początek warto rozejrzeć się po najbliższej okolicy. Czasami można natknąć się na prawdziwe perełki krajoznawcze. Na początek proponuję wybrać się nad Jezioro Goczałkowickie.

Jezioro

z widokiem na góry

Być może niektórzy z Czytelników zastanawiają się, co nowego może wiązać się z Jeziorem Goczałkowickim? Wszak do istnienia tego sztucznego zbiornika jesteśmy przyzwyczajeni od

dziesięcioleci, właściwie od 1956 roku. Warto wybrać się do jednej z miejscowości znajdującej się tuż przy samym jeziorze, a dokładnie do Wisły Małej.

W styczniu 2023 roku została oddana tam do użytku wieża widokowa. Ma wysokość 15 metrów, co doskonale umożliwia obserwację okolicy, a szczególnie Jeziora Goczałkowickiego. Jest to prawdziwa gratka dla wielbicieli ptaków, które przecież upodobały sobie te rejony, są to: rybitwy rzeczne, mewy czarnogłowe, mewy śmieszki.

To właśnie z wieży możemy dostrzec sztuczną wyspę, zbu-

dowaną specjalnie dla ptaków, które chętnie ją zasiedliły. Wieża widokowa w Wiśle Małej to ciekawy obiekt rekreacyjny. W jej sąsiedztwie znajduje się altanka, są ławeczki. Osoby zmotoryzowane mogą skorzystać z bezpłatnego parkingu. W pierwszy cieplejszy weekend tego sezonu można było zobaczyć tam rowerzystów.

Drewniany kościół z XVIII wieku

Jeśli już w Wiśle Małej jesteśmy, to warto zwiedzić ciekawy zabytek, znajdujący się w tej miejscowości. Pierwotny kościół został zbudowany już w XIV wieku, jed-

nak obecna świątynia powstała w drugiej połowie XVIII wieku.

Już z daleka doskonale widoczna jest wysoka, drewniana wieża o charakterystycznym cebulastym zakończeniu. Warto wejść do środka, aby zobaczyć polichromię – malowidło znajdujące się na drewnianej ścianie, datowane na koniec XIX wieku. Wyposażenie kościoła jest oryginalne i zachowało się niemal kompletne (!), co się niezwykle rzadko zdarza. Dzięki temu można podziwiać style architektoniczne – barok i rokoko. W ołtarzu głównym znajdują się dwa obrazy patrona kościoła, św. Ja-

kuba Apostoła Starszego oraz – w zwieńczeniu – obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem (1776 r.).

Port jachtowy i przygoda pod żaglami W sąsiedniej miejscowości, czyli Wiśle Wielkiej, znajduje się port jachtowy. To gratka dla miłośników żeglowania. Można wypożyczyć łódkę, ale też zapisać się na kurs i zdobyć patent sternika. Podziwianie jeziora, a w tle gór Beskidu Śląskiego ma swój urok. Na dodatek jest to blisko, co jest dodatkowym atutem dla mieszkańców naszego regionu. Katarzyna Barczyńska-Łukasik

nowiny.pl | 27 kwietnia 2023 r. • nowiny Jastrzębskie 19 aktualności
n Rejony Jeziora Goczałkowickiego są chętnie odwiedzane przez rowerzystów. Fot. KaBa (3) n Wieża widokowa to doskonały punkt obserwacyjny n Jezioro Goczałkowickie to raj dla ptaków

H umOR sts

Wraca baca z Krakowa do Zakopanego autostopem i mówi do kierowcy:

– Panocku, ale teroz to som casy.

Kaj chces to wos zawiezom, zawiezom wos do hotelu, jeść dadzom, przenocujom i jeszcze dutków dadzom.

Kierowca pyta:

HOROSKOP

BARAN 21.03 – 20.04

Ten tydzień przyniesie Ci wyjaśniające rozmowy. Spojrzysz zupełnie inaczej na osobę, którą kochasz. Postanowisz dać Wam jeszcze jedną szansę i zapomnisz o waszych nieporozumieniach.

BYK 21.04 – 20.05

Masz szansę w tym tygodniu poznać osobę, która odmieni Twoje życie. Zakochasz się i to z wzajemnością. Postanowisz w to wejść i postawić na Was. Twoje starania zostaną zauważone.

BLIŹNIĘTA 21.05 – 21.06

Podejmiesz decyzję nie myśląc o konsekwencjach, tym samym wystawisz Wasz związek na ciężką próbę. Zacznij liczyć się z partnerem, ponieważ go stracisz. Gwiazdy przewidują wygraną w grach losowych.

RAK 22.06 – 22.07

W pracy pojawi się nowa osoba, która Cię bardzo zauroczy. Rozpoczniesz ognisty romans. Przez to zapomnisz o swoim partnerze i będą Cię czekały kłótnie w związku. Masz podzielną uwagę, która pozwala Ci się skupić na kilku rzeczach naraz i dzięki temu nie nawalisz z niczym.

LEW 23.07 – 22.08

Nowego partnera poznasz na szalonej imprezie, na którą wyciągnie Cię koleżanka. Po wspólnej zabawie postanowicie kontynuować Waszą znajomość. Nowa umowa nie jest tak korzystna jak Ci się wydaje. Przeczytaj dokładnie zanim ją podpiszesz.

PANNA 23.08 – 22.09

Razem z partnerem będziesz cieszył/a się chwilami tylko dla siebie. Znajdziecie w tym tygodniu więcej czasu dla siebie. Wszystkie decyzje będziecie podejmowali razem. Postanowisz wydać oszczędności i zrobić generalny remont.

WAGA 23.09 – 22.10

Postanowisz zakończyć długi i męczący związek. Zaczniesz mieć potrzebę wolności. Czeka Cię miły czas na przelotne flirty. Postanowisz otworzyć własny interes. Teraz skupisz na tym całą swoją uwagę.

SKORPION 23.10 – 21.11

Twój związek będzie przechodził w najbliższym czasie dość poważny kryzys. Oboje będziecie potrzebowali czasu na przemyślenie sobie wszystkiego. Postanowisz poszukać nowej pracy, ponieważ obecna nie będzie dawała Ci takiej satysfakcji jaką byś chciał/a.

STRZELEC 22.11 – 21.12

W tym tygodniu postanowisz zrobić miły prezent swojej drugiej połowie i zaprosisz ją/jego na kolację, którą sam/a przygotujesz. Podpiszesz nowe umowy, dzięki czemu zarobisz więcej. Odniesiesz mały sukces, który postanowisz świętować w gronie najbliższych Ci osób.

KOZIOROŻEC 22.12 – 19.01

Dostaniesz wiadomość od swojego byłego partnera, z którym postanowisz związać się na dłużej. Jednak nie będzie to dla Ciebie dobre. To nie jest dobry czas na znalezienie nowej pracy.

WODNIK 20.01 – 18.02

Postanowisz wyznać uczucia osobie, z którą się od niedawna spotykasz i doprowadzisz przez to do zamknięcia się na Ciebie partnera. To nie jest dobry czas na to. Kontroluj swoje wydatki, bo wydajesz pieniądze.

RYBY 19.02 – 20.03

Będziesz miał/a duże poczucie winy w stosunku do partnera. Postanowisz zmienić swoje zachowanie, jednak łatwo Ci nie będzie odzyskać zaufania. Więc przestań marzyć o czymś, co jest dla Ciebie nieosiągalne i zejdź na ziemię.

opracowała Noma • www.wrozbyonline.pl

– Baco, wam się tak zdarzyło?

– Mnie nie, ale mojej córce to cęsto. sts

Niemiec, Polak i Rosjanin kłócą się, gdzie najszybciej powstają inwestycje. Niemiec mówi:

– Jak ja jadę rano do roboty i budują nową fabrykę samochodów, to jak jadę dnia następnego – to już z taśmy zjeżdżają nowe auta.

Rosjanin mówi:

– To jeszcze nic. Jak ja idę rano do

pracy i budują nowy wieżowiec, to jak wracam z powrotem – to na balkonie tego wieżowca już pieluszki się suszą.

Na to Polak:

– A u nas, jak trzech architektów siada do projektu gorzelni, to już za 3 godziny wszyscy są narąbani. sts

Mąż wraca późną nocą do domu i żeby nie budzić żony rozbiera się już w przedpokoju.

Żona jednak się budzi i widząc golasa mówi: to dziś i ubranie przepiłeś?! sts

Nauczycielka na zastępstwie w II

klasie pyta uczniów:

– Kogo macie najstarszego w rodzinie?

Zgłasza się Ela:

– Ja mam babcię!

Zgłasza się Kacper:

– A ja mam babcię i dziadka!

Zgłasza się Jasiu:

– Ja mam pra pra pra prababcię!

– O Jasiu ty chyba kłamiesz – odpowiedziała nauczycielka.

– Ale dla dla dla dlaczego? sts

– Tato, w telewizji mówili, że alkohol podrożeje. Czy to oznacza, że będziesz mniej pił?

– Nie, to oznacza, że będziesz mniej jadł. sts

20 nowiny Jastrzębskie • 27 kwietnia 2023 r. | nowiny.pl aktualności
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.