Notes.na.6.tygodni #80

Page 105

Z jednej strony wykorzystujecie język i słowo pisane jako narzędzie do komunikacji, z drugiej — w swoją twórczość wplatacie elementy popkultury, która wykorzystuje raczej obraz niż słowo. Czy uważacie, że słowo może mieć dzisiaj tak samo silny wpływ na szerszą publiczność, jaką posiada obecnie obraz?

Absolutnie tak, mocno wierzymy w język, słowa, dyskurs. Dla nas wszystko rozpoczyna się od książki. Język odgrywa rolę zarówno świętą, jak i świecką, a nasze dotychczasowe doświadczenie pokazało, że książki, czytanie czy te rzeczy, które uznano za zagrożone czy wymarłe, wciąż wywołują oddźwięk i są ważne. A wy jesteście religijni?

Nie lubimy mówić o sobie. Nie publikujemy naszych nazwisk. Interesuje nas temat wokół którego skupia się nasza praca, a nie ludzie, którzy za nim stoją. Jeśli wyłączysz dyktafon, to z przyjemnością powiem ci więcej o sobie. Wyłączysz?

Slavs&Tatars, wystawy: Too Much Tłumacz, Warszawa, galeria Raster, ul. Wspólna 63, do 10.10 Niewczesne historie, Muzeum Sztuki w Łodzi, ul. Ogrodowa 19, do 2.12

Slavs and Tatars kolektyw założony w 2006 roku, którego działania skupiają się na obszarze na wschód od muru berlińskiego i na zachód od Wielkiego Muru Chińskiego. W swoich pracach często zderza pojęcia z pozoru przeciwstawne lub do siebie nieprzystające: islam i komunizm, metafizykę i humor, czy też popkulturę i geopolitykę. W swoich interdyscyplinarnych działaniach Slavs and Tatars koncentrują się na języku jako nośniku humoru, zamętu i nieoczekiwanych znaczeń. Każdemu projektowi Slavs and Tatars towarzyszy publikacja stanowiąca dopełnienie dla instalacji i obiektów, spośród których wiele powstaje przy użyciu tradycyjnych technik rzemieślniczych i artystycznych.

No80 / czytelnia

Prace Slavs and Tatars wystawiano w najważniejszych muzeach i galeriach Europy, Ameryki Północnej i Bliskiego Wschodu, m.in. w Tate Modern w Londynie, Salt w Istambule i wiedeńskiej Secession. Slavs and Tatars opublikowali także szereg książek, w tym Kidnapping Mountains (Book Works, 2009), Love Me, Love Me Not: Changed Names (onestar press, 2010), Not Moscow Not Mecca (Revolver/ Secession, 2012) i Khhhhhhh (Mousse/Moravia Gallery, 2012), a także własny przekład legendarnych azerskich tekstów satyrycznych Molla Nasreddin: the magazine that would’ve, could’ve, should’ve (JRP -Ringier, 2011). www.slavsandtatars.com

102—103


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.