Magazyn Lubię Tu Być 2023

Page 1

06 Z Torunia do gwiazd 12 Talent w kadrze 20 Start do sukcesu 26 Kolekcje pełne skarbów 34 Seniorzy z pasją 42 Region pełen mody 50 Wodniacy na medal
#LubieTuByc
SPIS TREŚCI

Do odkrywania pasji i talentów mieszkańców regionu oraz różnorodności w konstelacjach

dobrych miejsc

Kujaw i Pomorza

zaprasza

Piotr Całbecki

Marszałek Województwa

Kujawsko-Pomorskiego

#LubieTuByc

Z TORUNIA DO GWIAZD

W 2023 roku przypada nie tylko 550. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika. Mija także 480 lat od jego śmierci i tyle samo od wydania De revolutionibus orbium coelestium (O obrotach sfer niebieskich). Najsłynniejszy na świecie torunianin do dziś zachwyca dorobkiem naukowym i inspiruje kolejne pokolenia do podejmowania nowych wyzwań.

#KujawyPomorze

Tak zwany „gimnazjalny” portret Mikołaja Kopernika, znajdujący się obecnie w Sali Mieszczańskiej

Ratusza

Staromiejskiego w Toruniu, to jeden z najbardziej znanych wizerunków astronoma. Obraz jest również doceniany z uwagi na wyjątkowe walory artystyczne.

Powstał w XVI wieku i przedstawia uczonego w wieku ok. 35-40 lat.

W ramach

uroczystych obchodów

550. rocznicy

urodzin Mikołaja

Kopernika

przeprowadzono

renowację dzieła, które obecnie jest

także lepiej

wyeksponowane a nowa zabudowa, zapewnia mu

bezpieczeństwo pod względem konserwatorskim.

Epokowe dzieło Mikołaja Kopernika O obrotach sfer niebieskich po raz pierwszy wydane zostało drukiem w 1543 roku. Właśnie na okładce tej księgi, oprócz imienia i nazwiska, autor umieścił także słowo torunianin po łacinie. Nigdy nie zapominał o swoim pochodzeniu, choć mieszkał tu tylko do 18 roku życia. Z jego młodością związane są zwłaszcza dwa miejsca. Pierwsze to kamienica przy obecnej ulicy Kopernika – dawniej świętej Anny – gdzie w 1473 roku Mikołaj być może przyszedł na świat (dziś mieści się tu dedykowane astronomowi muzeum). Drugą lokacją, wskazywaną przez historyków jako możliwe miejsce narodzin przyszłego uczonego, jest – zburzony w XIX wieku – dom przy Rynku Staromiejskim. Z kolei podstawy wiedzy prawdopodobnie zdobywał w szkole przy obecnej Katedrze świętych Janów. W 1491 roku wyjechał na studia do Akademii Krakowskiej i to tam rozwinęła się jego pasja astronomiczna. Następnie uczył się we Włoszech – najpierw studiował prawo na Uniwersytecie w Bolonii, a potem, już jako kanonik

warmiński po niższych święceniach, za zgodą kapituły rozpoczął kształcenie na studiach medycznych Uniwersytetu w Padwie.

CZŁOWIEK RENESANSU

Największą sławę przyniosła mu teoria heliocentryczna, wskazująca, że Ziemia wraz z innymi planetami krąży wokół Słońca. Jej pierwszym historycznym twórcą był, żyjący w III w. p.n.e., Arystarch z Samos, który mimo śmiałości twierdzeń, nie potrafił ich naukowo udowodnić. Natomiast Kopernik wykorzystał do tego zaawansowaną matematykę. Tym samym zakwestionował powszechne w tamtym czasie przekonanie o Ziemi w centrum wszechświata i istnienie niepodważalnych prawd w nauce. Tę zmianę światopoglądową nazywamy obecnie przewrotem kopernikańskim.

Astronomia nie była jednak jedyną dziedziną, w której specjalizował się uczony. Jako kanonik kapituły warmińskiej pełnił również funkcję administratora jej dóbr. To właśnie wtedy zaobserwował, że powierzony jego opiece majątek zaczyna tracić

z Torunia do gwiazd | 7
GRAFIKI GALERII RUSZ | – Od Kopernika możemy uczyć się również rozwijania twórczego, nieszablonowego myślenia, które jest podstawą wszelkiej maści innowacyjności, tak niezbędnej nam we współczesnych czasach – mówią artyści z Galerii Rusz, których prace eksponowane w przestrzeni miejskiej, w nietypowy sposób przypominają o wielkim uczonym. Projekt został zrealizowany m.in. dzięki wsparciu Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
#LubieTuByc

– Dla świata Mikołaj Kopernik jest przede wszystkim tym, który otworzył ludzkości drzwi do naukowych rozważań na temat naszego miejsca we Wszechświecie.

Dla nas, w Kujawsko-Pomorskiem, pozostaje powodem do dumy i pięknym przykładem otwartego umysłu, który nie obawiał się dociekać prawdy

– podkreślał Marszałek

Piotr Całbecki, podczas ustanawiania rekordu Polski w przepisywaniu dzieła naukowego.

na wartości. Dociekając przyczyny, dostrzegł zjawisko, które dziś nazywamy inflacją. Swoje ustalenia zaprezentował w 1521 r. podczas zjazdu Stanów Pruskich w Grudziądzu. Nazwiskiem torunianina określa się nie tylko odnoszące się do wartości pieniądza ekonomiczne prawo (Kopernika-Greshama), ale i sformułowane przez niego twierdzenie z zakresu geometrii (użyte w De revolutionibus orbium coelestium). Ponadto uczony zajmował się kartografią – sporządził chociażby mapy Warmii i zachodnich granic Prus Królewskich czy południowo-zachodniej części Zalewu Wiślanego. Przełożył również z greki na łacinę, pochodzący z VII wieku, poemat Teofilakta Symokatta. Z kolei jako lekarz dbał o stan zdrowia członków kapituły warmińskiej. Porad medycznych udzielał m.in. księciu

Albrechtowi Hohenzollernowi, pomagał także osobom niezamożnym. Z zachowanych, ręcznie wypisywanych przez Kopernika recept wiadomo, że głównym składnikiem stosowanych przez niego medykamentów były zioła.

PRZYJACIELE KOPERNIKA

Te i inne fakty z życia wielkiego torunianina znamy m.in. dzięki nieustającym pracom badaczy i pasjonatów, również z naszego regionu. Wybitną znawczynią czasów Kopernika jest prof. Teresa Borawska, szefowa Pracowni Kopernikańskiej UMK. Obszerna monografia Mikołaj Kopernik i jego świat. Środowisko. Przyjaciele. Echa wielkiego odkrycia, której jest współautorką, w 2015 roku zdobyła Nagrodę im. Jana Jędrzejewicza – dla najlepszej polskojęzycznej książki

#KujawyPomorze 8 | z Torunia do gwiazd
REKORD Z DZIEŁEM O OBROTACH SFER NIEBIESKICH | W lutym 2023 roku 484 ochotników ustanowiło nowy rekord Polski w jednoczesnym przepisywaniu fragmentu De revolutionibus orbium coelestium. Wydarzenie, odbywające się w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu, zainicjowali harcerze z Chorągwi Kujawsko-Pomorskiego ZHP im. Mikołaja Kopernika. Do zmagań z dziełem astronoma przyłączył się również Marszałek Piotr Całbecki (na zdjęciu po lewej).

Najsłynniejszy pomnik

Mikołaja Kopernika w naszym regionie znajduje się na Rynku Staromiejskim w Toruniu. Rzeźby przedstawiające astronoma można zobaczyć też w innych miejscowościach – w Bydgoszczy (prawie 5-metrowa metalowa konstrukcja w Dzielnicy Muzycznej), w Grudziądzu (popiersie na ulicy Starorynkowej i ławka Kopernika na Rynku) czy we Włocławku (głowa na postumencie przy placu Kopernika).

poświęconej historii nauki i techniki. Za najdokładniejszą i najbardziej naukową biografię astronoma uznaje się z kolei wydaną po raz pierwszy 50 lat temu (i wznowioną w 2012 roku) książkę Mikołaj Kopernik. Środowisko społeczne i samotność, autorstwa Karola Górskiego, cenionego mediewisty, przez większość życia zawodowo związanego z toruńskim uniwersytetem.

Michał Kłosiński, kustosz Domu Mikołaja Kopernika, od 20 lat przybliża tematykę związaną z uczonym i przyczynia się do sukcesu muzeum, które stało się już wizytówką Torunia. W ubiegłym roku placówka, jako jedyna w Polsce, doceniona została w konkursie „Europejskich Nagród Muzealnych” – m.in. za „nowe podejście interpretacyjne dla muzeum biograficznego, ukazujące

JERZY SZWARC (1928–2013) | Wybitny społecznik z Grudziądza, z sukcesem zainicjował budowę Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego w swoim mieście. Był pomysłodawcą i współzałożycielem Federacji Miast Kopernikańskich oraz organizatorem Grudziądzkich Dni Kopernikańskich. To dzięki niemu odbywało się także Ogólnopolskie Młodzieżowe Seminarium Astronomiczno-Astronautyczne, a w Grudziądzu stanął pomnik Mikołaja Kopernika. Z pasją popularyzował lokalne wątki związane z wielkim uczonym.

PIOTR MAJEWSKI | Dziennikarz radiowy, popularyzator astronomii, autor audycji Radio Planet i Komet w Polskim Radiu PiK oraz członek Rady Programowej projektu „Astrobaza-Kopernik”, z okazji tegorocznego jubileuszu stworzył multimedialną opowieść Niebo Kopernika, poświęconą obserwacjom astronomicznym wybitnego uczonego. Treści te prezentowane są na żywo podczas cyklu spotkań odbywających się w różnych miejscowościach naszego regionu.

#LubieTuByc
z Torunia do gwiazd | 9

PROF. DR HAB. KRZYSZTOF MIKULSKI | Ceniony kopernikolog, dyrektor Instytutu Historii i Archiwistyki UMK w Toruniu, od lat odkrywa i przybliża m.in. kolejne fakty z życia wielkiego astronoma. Jest autorem opracowania Mikołaj Kopernik – środowisko społeczne, pochodzenie i młodość, przewodniczy Radzie Programowej portalu naukowego Nicolaus Copernicus Thorunensis. Był pomysłodawcą Światowego Kongresu Kopernikańskiego, obecnie pełni funkcję dyrektora tego wydarzenia.

Tegoroczny

21. Toruński Festiwal Nauki i Sztuki odbywał się pod hasłem „Pięć wieków po Koperniku”. Uczestnicy mogli wziąć udział w takich spotkaniach, jak choćby wykład dr. hab. Jarosława Dumanowskiego, prof. UMK z Instytutu Historii i Archiwistyki, na temat diety wybitnego astronoma. Prelekcji towarzyszyła degustacja potraw przygotowanych przez toruńskich kucharzy, którzy odtworzyli dawne receptury.

SZKOŁY PRZYJACIÓŁ KOPERNIKA | Do programu organizowanego przez Centrum

Badań Kopernikańskich i Szkołę Podstawową nr 7 im. M. Kopernika w Toruniu zgłosiło się 250 placówek. Aby otrzymać miano Szkoły Przyjaciół Kopernika, uczestnicy muszą spełnić określone warunki, takie jak np. przygotowanie lekcji o działalności i osiągnięciach astronoma, zrealizowanie w dowolnej technice filmu o Koperniku, opracowanie gry planszowej, miejskiej lub escape roomu czy zorganizowanie obchodów związanych z wybraną rocznicą. Na zdjęciu starający się o certyfikat uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Lipnie.

MIASTA KOPERNIKAŃSKIE | Bydgoszcz, Grudziądz, Inowrocław, Włocławek, Chełmno oraz 6 miast spoza naszego regionu (Malbork, Kraków, Olsztyn, Braniewo, Lidzbark Warmiński, Lubawa i Frombork) uhonorowane zostały pamiątkowym medalem wybitym w Toruniu z okazji tegorocznych obchodów Roku Mikołaja Kopernika. Wyróżnienie to przyznano za krzewienie i zachowanie tradycji kopernikańskiej. Medal zaprojektowała toruńska mistrzyni medalierstwa i obiektu rzeźbiarskiego, prof. Alicja Majewska.

relacje pomiędzy historią a miastem, a także biografią wielkiego człowieka a miastem”. Współzałożycielką tego wyjątkowego miejsca i autorką kopernikańskich kolekcji jest Janina Mazurkiewicz – urodzona w Inowrocławiu, a od czasu studiów na UMK związana już z Toruniem. – Tak się złożyło, że zaprzyjaźniłam się z Kopernikiem, ponieważ przez 40 lat prowadziłam jego dom – tłumaczy muzealniczka. Jako niestrudzona popularyzatorka dorobku astronoma wiedzą o nim dzieliła się nie tylko w kraju, ale i za granicą. Chętnie odwiedzała też uczniów ze szkół noszących jego imię, w których pomagała uzupełniać zbiory biblioteczne. Miasto zawdzięcza jej również powołanie Muzeum Piernika czy Fundacji Przyjaciół Planetarium.

#KujawyPomorze
10 | z Torunia do gwiazd

UCZONY DLA WSZYSTKICH

Mikołaj Kopernik coraz częściej staje się także bohaterem dzieł popkultury, a jego wizerunek nie jest zarezerwowany wyłącznie dla instytucji muzealnych. Bydgoszczanie, scenarzysta Maciej Jasiński i rysownik Jacek Michalski, w ubiegłym roku stworzyli na zlecenie Samorządu Kujawsko-Pomorskiego 48-stronicowy komiks Uczeń Kopernika. Publikacja ta w atrakcyjny sposób przybliża życiorys i najważniejsze dokonania astronoma – w przystępnej, lekkiej formie, idealnej również dla młodszych czytelników.

Z kolei w lutym 2023 roku przed rektoratem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zaprezentowano efekty prac naukowców z Wydziału Sztuk Pięknych nad najsłynniejszym portretem malarskim astronoma.

Wystawa Nieznane oblicza Kopernika, zorganizowana przez Kujawsko-Pomorskie Centrum Dziedzictwa w Toruniu, pokazywała zastosowanie nowoczesnych technik badawczych (takich jak np. obrazowanie cyfrowe w różnych zakresach promieniowania elektromagnetycznego) i wynikające z tego nowe odkrycia, uzupełniające wiedzę na temat dzieła oraz warsztatu jego twórcy. Za koncepcję i organizację ekspozycji odpowiada dr Marek Rubinkowicz, dyrektor KPCD, natomiast kuratorką naukową wystawy jest prof. dr hab. Elżbieta Basiul.

Harmonogram wydarzeń związanych z obchodami 550. urodzin Mikołaja Kopernika znaleźć można na stronie kujawsko-pomorskie.pl – w zakładce „Promocja/2023 – Rok Mikołaja Kopernika”.

W Toruniu znajdują się już dwa murale z Mikołajem Kopernikiem – pierwszy powstał w 2018 roku na wieżowcu przy Szosie Lubickiej, przedstawia astronoma w otoczeniu pszczół. Drugi – Kopernik z astrolabium – odsłonięto w 2022 r. na elewacji

Specjalistycznego Szpitala Miejskiego. W planach jest powstanie trzeciego, który ozdobi ścianę przy ulicy Solskiego.

Grafika będzie

nawiązywać stylem do rzeźb Stanisława Szukalskiego.

#LubieTuByc z Torunia do gwiazd | 11
MUZYKA I KOSMOS | W ramach inauguracji obchodów urodzin Mikołaja Kopernika Toruńska Orkiestra Symfoniczna pod batutą Dainiusa Pavilionisa zagrała wyjątkowy koncert. W programie znalazł się skomponowany, specjalnie na tę okazję, przez Adama Wesołowskiego utwór Taniec sfer niebieskich, wypełniony symboliką związaną z dokonaniami i życiem astronoma.

TALENT W KADRZE

Dzięki nim chwile mogą stać się wieczne. Zapisują w kadrach wydarzenia – zarówno te publiczne, jak i prywatne, intymne. Dokumentują rzeczywistość lub przetwarzają ją w artystyczny sposób. Za swoją pracę i pasję są nagradzani nie tylko w regionie, ale też w kraju i na świecie. Pochodzący z naszego województwa fotografowie od dawna zachwycają talentem!

12 | #KujawyPomorze

Janina Gardzielewska (1926–2012) to wielokrotnie nagradzana ikona toruńskiej fotografii, uczestniczka wielu wystaw w kraju i za granicą. Tworzyła portrety ludzi związanych z kulturą oraz nauką, robiła zdjęcia publikowane później w gazetach, ilustrujące katalogi miejskie czy programy teatralne (pracowała dla teatrów w Toruniu, Bydgoszczy i Grudziądzu).

Była inicjatorką działającej do dziś Małej Galerii Fotografii ZPAF w Toruniu, którą prowadziła przez kilkanaście lat. Jej prace znajdują się m.in. w zbiorach toruńskiego Muzeum Okręgowego.

KATARZYNA GĘBAROWSKA | Badaczka historii fotografii, kuratorka wystaw, wydawczyni książek i autorka wielu znakomitych zdjęć jest także prezeską fundacji Fotografistka, świętującej w tym roku 10-lecie. Na jubileuszowej wystawie zaprezentowane zostały projekty tworzone przez dekadę z mieszkańcami miasta: Balaton, ArchiWtektura. Architektura modernistyczna regionu w obiektywie Henryka Nahorskiego, Kobiety Fotonu i Archiwum Pięknej Miłości.

Jedno z najstarszych atelier w regionie, po którym zachowały się m.in. fotografie, to pracownia Aleksandra Jacobiego, prowadzona od 1857 roku w Toruniu, z dodatkowymi siedzibami w  Podgórzu, Inowrocławiu, Chełmnie i Poznaniu. Od najmłodszych lat sztukę robienia zdjęć – głównie portretów, np. do medalionów czy broszek – chłonęła tam córka właściciela zakładu, Johanna Alexandra. W późniejszych latach znana była już jako Lotte Jacobi – doceniana fotografka największych osobistości kultury. Po tym jak w 1935 roku wyemigrowała do USA, przed jej obiektywem pozowali m.in. Albert Einstein, Thomas Mann, Eleonore Roosvelt czy Billie Holiday.

Lotte, w odróżnieniu od ojca, pracowała już z mniejszym, przenośnym aparatem, z którym można było wyjść ze studia. W Polsce sprzętu tego typu, jak ten firmy Leica, używano w 20-leciu międzywojennym. To od niego swoją nazwę zyskali „lajkarze” – pierwsi fotografowie uliczni robiący zdjęcia przechodniom, dalekie od pozowanych obrazów. Dziś możemy oglądać te dawne kadry, np. z bydgoskich ulic, Mostowej czy Długiej, dzięki pracy fundacji Fotografistka, założonej przez Katarzynę Gębarowską, która z pasji do swojego rzemiosła nie tylko archiwizuje ślady historii, ale

i odkrywa jej nowe wątki. Jednym z nich jest choćby znacząca liczba kobiet wśród właścicieli pierwszych zakładów fotograficznych. Efektem wnikliwych poszukiwań stała się m.in. wydana przez fundację książka Zawód: fotografistka (przedstawiająca losy sześciu bydgoszczanek) oraz mapa Spacerownik – śladami bydgoskich fotografek z okresu międzywojnia.

ARTYSTYCZNIE I PRZEMYSŁOWO Wraz z powstaniem Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ówcześni profesorowie z Wilna postulowali utworzenie Zakładu Fotografii Artystycznej, na wzór tego działającego na Uniwersytecie Stefana Batorego. Choć przedsięwzięcie nie doszło do skutku, zapaleni poplecznicy tej sztuki przyczynili się do rozwijania jej w naszym regionie w kolejnych dekadach. W grodzie Kopernika ważnym animatorem środowiska fotografików i mentorem studentów był Alojzy Czarnecki (wcześniej prowadzący atelier w Więcborku i Ciechocinku). W latach 60. ubiegłego wieku w opozycji do jego rzemiosła wyrosła grupa Zero-61, złożona z absolwentów Wydziału Sztuk Pięknych UMK. Za cel obrała sobie poszukiwanie nowych technik i rozwiązań, a przede wszystkim kontestowanie zasad działania Związku Polskich Artystów

? talent w kadrze | 13
#LubieTuByc

W Bydgoszczy

od 2015 roku odbywa się cykliczny „Vintage Photo Festival”

– Międzynarodowy

Festiwal Miłośników Fotografii Analogowej. To jedyna w Polsce i jedna z pierwszych na świecie impreza poświęcona temu tematowi.

Fotografików i uznanych twórców, takich jak choćby córka Czarneckiego – Janina Gardzielewska. Najbardziej radykalną i jednocześnie ostatnią wystawą grupy był pokaz, podczas którego artyści zniszczyli swoje prace na oczach widzów.

W Bydgoszczy z kolei rozwój fotografii łączył się ściśle z istnieniem zakładów fotochemicznych Alfa, przemianowanych z czasem na OPTA, finalnie zapamiętanych przez mieszkańców regionu jako działający do końca lat 80. XX wieku Foton. Za patrona tej części historii uznaje się dziś Mariana Dziatkiewicza, założyciela fabryki i popularyzatora wiedzy o fotografowaniu. Przeszłość przedsiębiorstwa i etapy rozwoju branży poznać możemy m.in. dzięki Muzeum Fotografii, zainicjowanemu w 2004 roku przez długoletniego pracownika dawnych zakładów – Ryszarda Chodynę. W 2018 roku wydano również książkę Kobiety Fotonu autorstwa Katarzyny

Gębarowskiej i Małgorzaty Czyńskiej, przypominającą losy pracowniczek – stanowiących większość ówczesnej załogi fabryki.

TO, CO WAŻNE

Współcześnie wśród pasjonatów fotografii nie brakuje osób z pasją do dokumentowania rzeczywistości. Jednym z fotoreporterów, przez lata związanym z lokalnymi mediami, jest Tymon Markowski (obecnie specjalista do spraw protokołu i fotograf w Ministerstwie Spraw Zagranicznych). Urodził się w Krakowie, jednak przez długi czas mieszkał w Bydgoszczy.

W swojej karierze zdobył wiele nagród, np. na konkursach

„International Photography Awards” czy „Grand Press Photo”. Jest autorem i wydawcą dwóch książek fotograficznych: Downtown (2014 r.) i Flow (2017 r.). Założył także inicjatywę Street Photo Poland, promującą fotografię uliczną.

14 | region pełen mody
GRUPA ZERO-61 | Wywodząca się z ruchu studenckiego grupa istniała w latach 1961–1969. Na zdjęciu od lewej: Wojciech Bruszewski, Andrzej Różycki, Antoni Mikołajczyk, Józef Robakowski, Czesław Kuchta, Jerzy Wardach. W skład grupy wchodzili również: Wiesław Wojczulanis, Romuald Chomicz, Lucjan Oczkowski i Michał Kokot. Artyści współpracowali ze Studenckim Klubem Filmowym „Pętla”, interdyscyplinarnym „Kręgiem” i fotograficznym „Rytmem”.
14 | talent w kadrze #KujawyPomorze

Istotnym miejscem dla rozwoju fotografii na kujawsko-pomorskiej mapie był także Grudziądz, w którym pasjonaci skupiali się w Towarzystwie Fotograficznym „Kontrasty”. Choć grupa istniała jedynie przez dekadę, w latach 70. ubiegłego wieku zdążyła zorganizować wiele plenerów, wystaw i ogólnopolskie biennale „Fotomontaż”. Do dziś w mieście odbywa się konkurs o wieloletniej tradycji – „Grudziądz Foto”.

Z kolei Marek Krupecki znany jest w regionie z dokumentowania protestów i demonstracji publicznych. W 2020 roku szerokim echem odbiło się jedno z jego zdjęć, wykonane podczas toruńskiego „czarnego marszu”, przedstawiające dziewczynkę stojącą na przeciwko rzędu policjantów, wręczającą im listek róży. Autor jest też laureatem Grand Prix dla najlepszego zdjęcia ostatniej edycji najważniejszego w regionie konkursu dla reporterów – „Kujawsko-Pomorskie Press Foto”. Pracujący dla mediów, Paweł Skraba specjalizuje się w fotografii sportowej i od kilku lat towarzyszy zawodnikom różnych dyscyplin na krajowych i międzynarodowych mistrzostwach oraz igrzyskach olimpijskich. Pochodzi z Grudziądza, lecz mieszka w Toruniu. Jego zdjęcie polskich sztafecistek, cieszących się z pobicia rekordu kraju i zdobycia srebrnego medalu na mistrzostwach świata w Dosze w 2019 roku, zostało

TERESA GIERZYŃSKA | Z Rypina pochodzi jedna z najważniejszych polskich fotografek drugiej połowy XX wieku. Jej zdjęcia, dawniej uznawane za surowe i zbyt odważne, dziś stanowią przykład feministycznej sztuki, przełamującej wizerunek kobiety jako obiektu męskich spojrzeń i w rolach, które narzuca jej społeczeństwo. Na wystawach artystka prezentowała też m.in. rysunki i grafikę. (Zdjęcie dzięki uprzejmości autorki i Gunia Nowik Gallery).

OLGIERD GAŁDYŃSKI (1921–1984) | Choć świadomie związał się z Toruniem, swoje rodzinne miasto – Grudziądz – zawsze darzył dużym sentymentem. Pierwszy aparat dostał od rodziny z okazji tzw. małej matury – świadectwa ukończenia gimnazjum w 1937 roku. Pasję do fotografii zaczął rozwijać podczas późniejszych podróży. Na zdjęciach utrwalał przyrodę, architekturę, miejskie krajobrazy i wydarzenia. Zdobył wyróżnienia wielu światowych stowarzyszeń. W 2018 roku na rogu toruńskich ulic Szerokiej i Podmurnej odsłonięto tablicę poświęconą artyście. Na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego obecnie prowadzona jest digitalizacja jego prac.

#LubieTuByc
talent w kadrze | 15

JERZY RIEGEL (1931–2019) | Bydgoski fotograf uznawany jest za ostatniego i jednego z najważniejszych w Polsce mistrzów izohelii – wymagającej precyzji i cierpliwości techniki, wykorzystującej różne stopnie nasycenia o zmiennej jasności. Przygodę z fotografią artystyczną rozpoczął w 1963 roku, jeszcze jako poligraf, zachęcony do rozwijania talentu przez jury zakładowego konkursu „Drukarz przy pracy”. Jego prace znajdują się w wielu kolekcjach i zbiorach muzealnych w całej Europie. W 2017 roku złożył podpis w Alei Bydgoskich Autografów przy ulicy Długiej.

wybrane przez organizację World Athletics jednym z 27 najlepszych (wśród 370 ogółem). W 2021 roku prace Pawła Skraby i Aleksandry Szmigiel (również fotografki i byłej biegaczki) można było podziwiać przed Urzędem Marszałkowskim w Toruniu na wystawie Kujawy i Pomorze zimową stolicą lekkiej atletyki.

WOJCIECH WOŹNIAK | Zadebiutował w 1992 roku wystawą Układanie rzeczywistości. Przez 10 lat był współorganizatorem Przeglądu Fotografii Bydgoskiej. Swoje prace pokazywał w wielu miejscach, jest laureatem m.in. I nagrody na „Międzynarodowym Biennale Fotografii Artystycznej” we Lwowie, otrzymał także odznakę honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. W ubiegłym roku z okazji 30-lecia pracy artystycznej stworzył Portret miasta – projekt składający się z setek fotografii bydgoszczan, które podziwiać można było w Młynach Rothera. (Zdjęcie z wernisażu wystawy Unknown roads, dzięki uprzejmości Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy, fot. Tomasz Zieliński).

Z zatrzymywaniem w kadrach widowiskowej sztuki związany jest Marek Chełminiak, fotograf m.in. spektakli w Operze Nova. Artysta dwa lata temu świętował półwiecze pracy. W dorobku ma portrety znamienitych postaci (np. Sophii Loren czy Czesława Miłosza) oraz fotoreportaże z ważnych wydarzeń. Towarzyszył Polskiej Wojskowej Jednostce Specjalnej Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ, stacjonującej w Egipcie, gdzie dokumentował działania żołnierzy na półwyspie Synaj. Fotografował też dla „Gazety Pomorskiej” ogarnięte wojną tereny byłej Jugosławii czy wydarzenia z Syrii.

16 | region pełen mody #KujawyPomorze
16 | talent w kadrze

Od 2008 roku

w Toruniu

organizowany jest

Międzynarodowy

Festiwal Sztuk

Wizualnych

Inspirowanych Naturą

„Sztuka Natury”, podczas którego prezentowane są m.in. zatrzymane na fotografiach

spektakle przyrodnicze, a uczestnicy mają okazję spotkać się i porozmawiać z twórcami wystawianych prac.

| Ulubionymi tematami prac jednego z najważniejszych fotografów w regionie są wydarzenia, portrety, krajobrazy i sport. Jest autorem m.in. 60 portretów znanych torunian (zdjęcia pokazywane były w Domu Muz), jego prace opublikowano w Almanachu (1995–2017), wydanym z okazji 20-lecia Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej oraz w albumie Toruń w obiektywie fotoreportera 1960–2000 – Muzeum Okręgowego w Toruniu.

NATURA W OBIEKTYWIE

Wyjątkowe tereny naturalne naszego województwa również inspirują wielu twórców wizualnych. O promowanie artystów specjalizujących się w zdjęciach lokalnej flory i fauny dba Związek Polskich Fotografów Przyrody Okręg Toruń. Obecnym prezesem tutejszej komórki stowarzyszenia jest Piotr Szumigaj – pasjonat fotografii dzikiej przyrody, z zawodu leśnik.

Motywacją do uchwycenia w kadrze krajobrazów mogą być też regionalne konkursy. Jeden z nich – „Przyroda województwa kujawsko-pomorskiego” – co roku cieszy się dużym zainteresowaniem, a nagrodzone prace publikowane są m.in. w formie kalendarza.

Dużym sukcesem okazał się wydany przez Urząd Marszałkowski album Kujawsko-Pomorskie Panoramy Wisły, zawierający zdjęcia autorstwa Jadwigi i Marka Czarneckich. Pozycja ta zdobyła wyróżnienie w konkursie „Najlepsze publikacje turystyczne 2018 roku”, organizowanym przez

FILIP KOWALKOWSKI | Specjalizuje się w fotografii portretowej, reklamowej i kulinarnej. Jego zdjęcia ukazywały się w gazetach, zarówno lokalnych, jak i ogólnopolskich. Jest laureatem licznych konkursów, dwukrotnie nominowanym do „Grand Press Photo”. Lubi dzielić się wiedzą, dlatego oprócz fotografowania prowadzi szkolenia i warsztaty, wykłada na UMK w Toruniu. Jest także autorem podcastu, w którym nie tylko zdradza tajniki fachu, ale i rozmawia z najlepszymi przedstawicielami zawodu.

ŁUKASZ GWIŹDZIEL | Ubiegłoroczny zdobywca Grand Prix konkursu „Przyroda województwa kujawsko-pomorskiego” za serię zdjęć przedstawiających naturę w skali makro, laureat wyróżnienia w kategorii zwierzęta w „Wielkim Konkursie Fotograficznym National Geographic Polska” oraz drugiego miejsca w kategorii Wildlife w piątej edycji „Międzynarodowego Konkursu Fotograficznego 35 Awards”. – Urodziłem się po to, by robić zdjęcia, ale dowiedziałem się o tym dopiero po trzydziestce – żartuje. Pochodzi z Pojezierza Krajeńskiego. Przyznaje, że fotografowanie przyrody wymaga dużego zaangażowania. Nad realizacją wymarzonego kadru zdarza mu się pracować w terenie nawet kilka miesięcy.

ANDRZEJ KAMIŃSKI
talent w kadrze | 17
#LubieTuByc

WOJCIECH SZABELSKI | Choć pochodzi z Koszalina, na miejsce do życia wybrał Toruń. Fotografią zainteresował się już w młodym wieku – jak wspomina, zamiast biegać z kolegami wolał wywoływać kolejne filmy i odbitki w małej ciemni pod schodami rodzinnego domu. Od wielu lat zawodowo związany jest Teatrem Wilama Horzycy, gdzie robiąc zdjęcia, łapie oddech od codziennych, reporterskich zdań. Na scenie interesuje go kolor, ruch, nastrój i emocje.

„Magazyn Literacki Książki” oraz Różę Regionów 2017 w kategorii Projekt specjalny. W publikacji wykorzystano w większości zdjęcia wykonane z perspektywy lotniczej.

Jednym z niekwestionowanych mistrzów fotografii przyrodniczej jest Daniel Pach, współautor wielu albumów ukazujących naturalne piękno Polski. Jego zdjęcie przedstawiające potyczkę orła bielika i lisa zdobyło trzecie miejsce na „Grand Press Photo” w 2010 roku. Jak wspomina autor – tropienie zwierząt i sfotografowanie tej walki zajęły mu w sumie trzy miesiące. Wraz z pilotem wiatrakowca, Romualdem Owedykiem, przez dwa lata realizował także projekt Okiem Orła – niesamowity portret naszego regionu z perspektywy ptaka, wydany w formie albumu przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Fotograf znany jest ponadto z doskonałych fotoreportaży (jak choćby seria o chasydach, także wyróżniona w „Grand Press Photo”).

ZDJĘCIA W SŁUSZNEJ

SPRAWIE

Mamy (nie)zwykłe Dzieci. CUdownA

MIŁOŚĆ – pod takim hasłem trzy lata temu w Bydgoszczy odbyła się wyjątkowa wystawa zdjęć. Jej bohaterami były dzieci z zespołem Downa i ich mamy. Autorzy fotografii to małżeństwo Aleksandra i Karol Sitarkowie. – Nasza wystawa miała na celu „odczarowanie” wizerunku mamy dziecka niepełnosprawnego. Chcieliśmy pokazać wyjątkową miłość i szczęście „mimo wszystko” – wyjaśnia fotografka. Zdjęcia powstawały nie tylko w studiu, ale i w naturalnych okolicznościach – podczas spotkań w domach uczestników. Na co dzień Aleksandra Sitarek zajmuje się fotografią rodzinną, w której najważniejsze są dla niej wzajemne relacje, polegające na bliskości i więzi między ludźmi.

Rodowita bydgoszczanka

ARKADIUSZ KIKULSKI | Mieszkający w Grudziądzu artysta pierwszą wystawę przygotował w 2014 roku. Zdjęcia pod nazwą Makro-podpatrywania przedstawiały odrealnione kolorystycznie elementy przyrody. Jak tłumaczy – poprzez „smakowanie” różnych dziedzin, technik i stylów fotografii, stara się pokazać innym świat oczyma swojej wyobraźni. – Skrajności, które krzątają się w moim umyśle, przelewam poprzez światło na matrycę aparatu, aby poznać magię fotografii. A przede wszystkim poznać samego siebie – dodaje.

Katarzyna Mikołajczyk, pracująca pod pseudonimem Madam Miko, również ma na swoim koncie projekty fotograficzne poruszające ważne tematy związane ze zdrowiem.

W 2021 roku zrealizowała odważną sesję w stylistyce postapokaliptycznej,

18 | talent w kadrze #KujawyPomorze

której bohaterami były osoby po amputacjach kończyn. Zdjęcia przedstawiające modeli i modelki w pozach przypominających superbohaterów powstały w kontrze do krzywdzących stereotypów dotyczących tego typu niepełnosprawności i oceniania ludzi przez pryzmat słabości ciała. Rok później fotografka zaproszona została do udziału w akcji społecznej Siła KobieTY, zwracającej uwagę na profilaktykę nowotworów kobiecych. Autorska koncepcja wystawy zdjęć, której głównym partnerem był Urząd Marszałkowski w Toruniu, zachwyciła publiczność – do zdjęć pozowały kobiety na różnych etapach leczenia onkologicznego, przeobrażone poprzez bodypainting w uosobienie sił wszechświata.

COŚ WIĘCEJ NIŻ ZDJĘCIE

W regionie nie brakuje również artystów, wykorzystujących m.in. fotografię do tworzenia sztuki

na pograniczu różnych dyscyplin. Anna Kola, wykładowczyni w Zakładzie Plastyki Intermedialnej UMK, uczestniczka ponad 100 wystaw na całym świecie, specjalizuje się w łączeniu fotografii i szkła artystycznego. Za największą inspirację uznaje naturę, której delikatną formę uzupełnia stopioną i formowaną technicznie materią. Do przyrody w swoich pracach odnosi się też Marek Noniewicz, z wykształcenia nie tylko fotograf, ale i biolog. Zarys biologii fantastycznej – taki tytuł nosi jego ostatnia wystawa, która stanowi refleksję na temat kondycji tej formy sztuki. Każda wchodząca w jej skład odbitka jest unikatowa, wykonana na ręcznie czerpanym papierze z fragmentami roślin pokrytych emulsją fotograficzną – a więc niemożliwa do mechanicznego skopiowania. Prace te od początku 2023 roku pokazywane są w m.in. w galeriach różnych miast naszego regionu.

W bydgoskim

Muzeum Fotografii co roku organizowany jest 12-miesięczny kurs „Bydgoska

Akademia Fotografii”. Na jego zakończenie absolwenci prezentują prace dyplomowe.

Promotorami

kursantów są

fotografowie: Jacek Ziółkowski, Wojciech Woźniak i Marek Noniewicz.

region pełen mody | 19
talent w kadrze #LubieTuByc
TORUŃSKIE SPACERY FOTOGRAFICZNE | Grupa pasjonatów, działająca od 2010 roku (od 2011 jako stowarzyszenie), spotykająca się zwykle w pierwszą sobotę miesiąca. Celem ich wspólnych spacerów jest fotografowanie wybranej wcześniej części miasta. Powstałe w ten sposób zdjęcia pokazywane były już na 21 wystawach w różnych miejscowościach naszego województwa. Grupa wydała także dwa albumy fotograficzne. Prezesem stowarzyszenia jest Zbigniew Filipiak, doceniany autor wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych.

START DO SUKCESU

Ich biznesowe osiągnięcia są efektem zarówno ciężkiej pracy, jak i nieszablonowego myślenia. Zakładając firmy, nie kopiują cudzych rozwiązań. Swoje pomysły realizują w branżach, które dobrze znają i rozumieją. Twórcy start-upów z naszego regionu zmieniają świat na lepsze!

#KujawyPomorze

Pochodzący z Aleksandrowa

Kujawskiego

Bartosz Kruszka od kilku lat konsekwentnie rozwija swoje

naukowe i biznesowe pomysły. Jego start-up Nanoseen, składający się z inżynierów, naukowców i pasjonatów, we współpracy z zespołem Fizykochemii Materiałów

Węglanowych na Wydziale Chemii UMK, opracował urządzenie pozwalające uzyskiwać czystą wodę pitną – po przefiltrowaniu brudnej i słonej z Morza Bałtyckiego.

PIXEL | Bydgoska firma nie ma sobie równych na rynku innowacyjnych systemów elektronicznych i informatycznych dla transportu publicznego. W 2022 roku przedsiębiorstwo otrzymało wyróżnienie z rąk Marszałka Piotra

w technologii

Nowe idee i kreatywne pomysły rodzą się często na uczelniach wyższych.

Nie inaczej jest w przypadku biznesu, a przykładem może być choćby program „Copernicus Startup Lab”, realizowany przez Centrum Przedsiębiorczości Akademickiej i Transferu Technologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

To tu co roku organizowany jest choćby konkurs „Moja Firma – Mój startup”, w którym studenci, pracujący pod opieką mentorów, mogą zaprezentować swoje innowacyjne projekty i uzyskać wsparcie finansowe na ich realizację. W ostatniej, tegorocznej edycji jury najwyżej oceniło projekt Czule Anny Januchowskiej z Wydziału Chemii UMK, która przedstawiła model działania obejmujący produkcję i sprzedaż bielizny specjalistycznej, dostosowanej do potrzeb kobiet z problemem nawracających infekcji intymnych. Nowatorski pomysł zakłada wykorzystanie w tym celu materiałów z silnymi właściwościami hamującymi rozwój drobnoustrojów. Wśród wyróżnionych znalazł się też projekt Good.to.talk Marty Żuchowskiej, Julii Bieleńskiej

i Tomasza Wojciechowskiego, działający już w mediach społecznościowych. Jak tłumaczą studenci, pomysł na platformę pojawił się w ich głowach po zajęciach z jednym z mentorów programu. Dostrzegli też wówczas potrzebę usprawnienia komunikacji między młodymi ludźmi, zwłaszcza po okresie izolacji w pandemii. Na razie skupiają się na udostępnianiu na Instagramie informacji i podpowiedzi, w jaki sposób swobodnie prowadzić konwersacje i lepiej się wzajemnie rozumieć. W planach mają także zbudowanie internetowej społeczności oraz zaangażowanie w swoje działania specjalistów różnych dziedzin, pomagających uporać się z trudnościami w obszarach związanych z kontaktami interpersonalnymi.

Zainteresowanie organizatorów i jury konkursu wzbudził również pomysł Agaty Markowskiej, Marty Wągiel i Julii Śmietankowskiej. Studentki pedagogiki chciałyby stworzyć aplikację turystyczną AUTourISM, skierowaną do użytkowników z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Narzędzie to ma pomóc osobom, które z różnych

start do sukcesu | 21 ?
Całbeckiego w kategorii firm średnich w konkursie „Liderzy Innowacji Pomorza i Kujaw” (organizowanym w ramach Kujawsko-Pomorskiego Forum Innowacji, Nauki, Biznesu i Samorządu w Toruniu). Doceniono w ten sposób nowatorski system przystankowej informacji pasażerskiej, opartej na wyświetlaczach pozwalającej na niski pobór prądu, w opcji z panelami fotowoltaicznymi i akumulatorem gromadzącym energię.
#LubieTuByc

Wsparcia dla

start-upów od lat

udzielają inkubatory przedsiębiorczości, w których młode

firmy mogą

skorzystać z szeregu udogodnień, takich

jak preferencyjne

stawki najmu

powierzchni, dostęp do niezbędnej infrastruktury, szkoleń czy wiedzy. W naszym regionie

prowadzi je m.in.

Kujawsko-Pomorski

Fundusz Pożyczkowy – w Bydgoszczy, Toruniu i we Włocławku.

DR BEATA KACZMAREK-SZCZEPAŃSKA, DR JUSTYNA KOZŁOWSKA

I DR JOANNA SKOPIŃSKA | Chemiczki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu opracowały skład kremu dla osób po leczeniu czerniaka. Badania nad onkokosmetykiem, który może pomóc wielu osobom zmagającym się z nowotworem skóry, dofinansowane zostały z programu „Inkubator Innowacyjności 4.0.”, prowadzonego przez Centrum Przedsiębiorczości Akademickiej i Transferu Technologii UMK. Uczelnia zgłosiła również główny składnik emulsji do międzynarodowego patentu. Badaczki komercjalizują swój nowatorski produkt w ramach spółki NatChemLab

względów mogą na co dzień czuć się wykluczone społecznie. Dzięki dostosowanym do ich potrzeb algorytmom, otrzymają praktyczne wskazówki i informacje, np. dotyczące wydarzeń kulturalnych i oferty różnych instytucji.

APLIKACJE PRZYSZŁOŚCI

W naszym regionie nie brakuje przykładów niewielkich, elastycznych start-upów, tworzących rozwiązania internetowe i aplikacje, które w krótkim czasie zyskały już nie tylko popularność, ale i wsparcie dużych inwestorów. Do jednych z najbardziej zaawansowanych technologicznie firm z branży finansowo-księgowej należy Altera, projekt Arkadiusza Lewandowskiego, realizowany od 2020 roku. W stworzeniu dobrze działającego narzędzia bydgoszczaninowi pomogło doświadczenie zdobyte w pracy w księgowości. Znając bolączki

i potrzeby przedsiębiorców, proponuje im nowoczesną pomoc – aplikację do zarządzania finansami dla rozwijających się małych i średnich firm, z kompleksowym wsparciem prawnym oraz podatkowym. Szybki rozwój start-upu możliwy był m.in. dzięki pozyskaniu w ubiegłym roku od inwestorów wsparcia w wysokości 1,5 mln zł. Środki te już dziś pozwalają na zwiększenie liczby użytkowników aplikacji oraz ulepszenie mechanizmów jej działania.

Urządzenia dla morskich akwarystów, stworzone na bazie pomysłu Jarosława Wojczakowskiego i Marka Protasiewicza, umożliwiają łatwą oraz wygodną opiekę nad domową hodowlą ryb. Założyciele firmy Reel Factory wyjaśniają, że to właśnie hobby zainspirowało ich do opracowania kompleksowego systemu zarządzania akwariami. Przedsiębiorstwo z Niemcza oferuje sterowanie, monitorowanie

#KujawyPomorze 22 | start do sukcesu

Konferencje

„Startup Bydgoszcz!” to cykliczne wydarzenia organizowane przez

Bydgoską Agencję

Rozwoju Regionalnego, podczas których młodzi przedsiębiorcy mogą wysłuchać ciekawych wykładów, poznać dobre biznesowe praktyki i zdobyć przydatne kontakty. Ostatnia edycja, odbywająca się w lutym 2023 roku, poświęcona była przedsiębiorczości kobiet.

i dostosowywanie parametrów wody czy temperatury z poziomu aplikacji. Te nowatorskie rozwiązania w ubiegłym roku zainteresowały inwestorów Aper Venures i KAP HOLDING, którzy wsparli biznes niebagatelną kwotą 12 mln zł. Start-up jest też obecnie liderem w branży zdalnych rozwiązań akwarystycznych, cenionym nie tylko w Polsce, ale i za granicą.

Z kolei w Toruniu powstała nowoczesna platforma zakupowa ortopedio.pl. Jej twórcy – bracia Adam i Tomasz Rudniccy – jako pierwsi na polskim rynku zaproponowali internetową formę sprzedaży sprzętu ortopedycznego i rehabilitacyjnego. Motywacją do wdrożenia planu w życie była kontuzja jednego z założycieli, który w praktyce przekonał się, jak trudne jest korzystanie ze stacjonarnych sklepów oferujących tego typu asortyment, gdy jest się unieruchomionym w domu. Platforma

, umożliwiającego użytkownikom zakładanie własnych stron www i budowanie społeczności internetowych (dzięki mechanizmowi, jaki stoi za sukcesem Wikipedii). Pomysł zyskał popularność w anglojęzycznej części Internetu, co zagwarantowało mu światowy sukces.

MICHAŁ FRĄCKOWIAK | Pochodzący z naszego regionu astrofizyk i programista jest też twórcą serwisu wikidot.com MIROSŁAW MANELSKI | Kognitywista jest współzałożycielem Neurodio – firmy zajmującej się badaniem i tworzeniem gier rozwijających zdolności poznawcze. W pracy ważne są dla niego zasady etycznego projektowania. Ma na swoim koncie zarządzanie projektami z pogranicza nauki i biznesu, które zdobywał m.in. w toruńskim inkubatorze Exea Smart Space.
#LubieTuByc start do sukcesu | 23

MAREK KALIŃSKI I MONIKA MITORAJ | Założyciele start-upu YouArtMe, są właścicielami takich marek, jak: Candellana, Concrette, LGHT Lamps i Dasforma. Skupiają się na tworzeniu wyjątkowych przedmiotów dekoracyjnych. Dużym sukcesem okazały się zwłaszcza ich unikalne świece, produkowane przy użyciu technologii druku 3D. Wśród klientów toruńskiej firmy nie brakuje np. znanych zespołów muzycznych, takich jak Slayer czy Iron Maiden.

„Młodzi na start” – to projekt realizowany przez bydgoski oddział Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, w którym nie tylko można otrzymać wsparcie finansowe na otwarcie firmy, ale i wziąć udział w szkoleniach prowadzonych przez ekspertów oraz skorzystać z doradztwa indywidualnego. Program skierowany jest do osób w wieku 18–29 lat.

w krótkim czasie skonsolidowała rynek producentów sprzętu medycznego, a użytkownikom zaczęła oferować dodatkowo darmowe porady, np. fizjoterapeutów. Działalność firmy w tak perspektywicznej części rynku zainteresowała spółkę NEUCA Med., która zaoferowała Rudnickim zakup 100 procent udziałów. Dziś bracia z sukcesem rozwijają swój start-up w strukturach korporacji.

DARIUSZ PIOTROWSKI I MICHAŁ RUMIŃSKI | Swój biznesowy sukces zawdzięczają pasji do gier strategiczno-bitewnych. Ich firma Den of imagination zajmuje się malowaniem potrzebnych do nich figurek. To niszowa branża, jednak klientów w niej nie brakuje, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych,

NA ZIEMI I W KOSMOSIE Pomysłowość przedsiębiorczych mieszkańców naszego regionu wykracza również poza sferę programowania i Internetu. Przykładem jest choćby Krzysztof Lubiszewski z Bydgoszczy, który jako pierwszy w Polsce dostrzegł niszę w usługach dla zawodowych kierowców. W efekcie dziś jego

gdzie mieszka wielu zamawiających.
#KujawyPomorze 24 | start do sukcesu

BARTOSZ SOBOLEWSKI | Torunianin wraz z rodziną stworzył wspomagane elektrycznie urządzenie do ćwiczeń na świeżym powietrzu, przeznaczone zwłaszcza dla osób dojrzałych, które chciałyby zadbać o kondycję. Torqway łączy w sobie nordic walking z pojazdem typu Segway. W 2020 roku wynalazcy zdobyli 1,66 mln zł na badania, testy i prototyp w programie badawczo-inwestycyjnym „Horyzonty”.

start-up Break&Wash stawia na stacjach benzynowych i w punktach obsługi podróżnych pralkosuszarki. Przejście od idei do realizacji nie było jednak łatwe. Jak wspomina założyciel, problemem okazało się znalezienie – zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku – gotowych rozwiązań spełniających jego oczekiwania. Wraz z zespołem podjął się więc zaprojektowania własnej maszyny. To z niej mogą już korzystać osoby będące w podróży i w łatwy sposób w ciągu godziny odświeżyć swoje ubrania. Samoobsługowe, czynne 24 godziny na dobę automaty, dostępne od 2021 roku, służą nie tylko kierowcom, ale i np. entuzjastom wakacji na kempingach.

Sukcesem okazał się także toruński start-up Cilium Engineering, założony przez Stanisława Kozłowskiego.

Astrofizyk postanowił wykorzystać na komercyjnym rynku zaawansowane rozwiązania technologiczne, rozwijane w projektach naukowych, takich jak np. Solaris, który ma na celu poszukiwanie pozasłonecznych planet w układach gwiazd podwójnych (położonych blisko siebie). W praktyce firma, działająca w branży inżynierii sprzętowej, specjalizuje się w przygotowywaniu i montażu autonomicznych, zrobotyzowanych obserwatoriów astronomicznych, które działają bez interwencji człowieka i bez względu na warunki atmosferyczne. Jedną z takich realizacji jest np. system stacji obserwacyjnych obiektów na okołoziemskich orbitach znajdujący się w dwóch miejscach w Polsce (w Truszczynach i Rzepienniku Biskupim) oraz w Kryoneri w Grecji.

Działająca w sektorze kosmicznym firma Sybilla Technologies, założona przez bydgoszczanina

Piotra Sybilskiego, rozpoczynała działalność jako start-up w Toruńskim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Dziś przygotowuje oprogramowanie w systemach monitorowania używanych przez Europejską Agencję Kosmiczną.

#LubieTuByc start do sukcesu | 25

KOLEKCJE PEŁNE SKARBÓW

Dobrze pamiętają pierwszy eksponat – ten wyjątkowy, od którego wszystko się zaczęło. O każdym mogą opowiadać godzinami. Nie żałują miejsca na zbiory, nawet jeśli zajmują dużą część prywatnej przestrzeni. Kolekcjonerzy z Kujaw i Pomorza z dumą prezentują swoje pasje!

26 | region pełen mody #KujawyPomorze

Dariusz Subocz w 2004 roku otworzył w Grębocinie Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w budynku dawnego kościoła pw. św. Barbary (gdzie przeprowadził również prace remontowo-adaptacyjne, bez naruszania wartości zabytkowych obiektu).

Znajdujące się tu zbiory miały swój początek w jego prywatnej kolekcji dawnych maszyn papierniczych i drukarskich.

Dziś oglądać je można w wyjątkowej, interaktywnej formie, co stanowi unikatową atrakcję dla mieszkańców naszego regionu i odwiedzających go turystów.

Dla wielu osób zgromadzone kolekcje są przedłużeniem długoletnich zainteresowań. Tak jest choćby w przypadku Romana Blei. Mieszkaniec Żnina wychował się w rodzinie z silnymi tradycjami patriotycznymi, w domu pełnym poezji i muzyki. To stąd wzięła się jego pasja do dźwięków.

Już w młodości pokochał grę na akordeonie – był jednym z pierwszych uczniów klasy tego instrumentu w ognisku muzycznym przy lokalnym Domu Kultury. W dorosłym życiu sam prowadził kilka zespołów – w Rogowie, Damasławku czy Janowcu Wielkopolskim – i nadal się tym zajmuje. Zwiedził prawie całą Europę i gdzie tylko mógł, popularyzował pałuckie pieśni ludowe. Za promowanie lokalnego dziedzictwa i nauczanie kolejnego pokolenia muzyków otrzymał wiele laurów – np. odznakę Zasłużony Działacz Kultury czy Brązową Odznakę Polskiego Związku Chórów i Orkiestr. W regionie znany jest również jako właściciel pokaźnej kolekcji akordeonów, które zbiera od 2014 r. – w 2018 r. można było je obejrzeć na wystawie w żnińskim Muzeum Ziemi Pałuckiej. Wśród instrumentów znajdują się eksponaty z różnych krajów, np. Włoch, Rosji i Niemiec,

zarówno te bogato zdobione, jak i bardziej klasyczne. Na większości z nich nadal można grać.

Sport to z kolei największa pasja Jacka Filipiaka z Godzięby w gminie Gniewkowo. W młodości grał w piłkę nożną w barwach Zawiszy Bydgoszcz, później udzielał się jako działacz w koszykarskim klubie Harmattan. Od 40 lat zbiera odznaki sportowe, ma ich ponad 4000. Jak przyznaje, do krajowej czołówki jeszcze mu trochę brakuje, ale z pewnością jest najlepszy wśród kujawsko-pomorskich kolekcjonerów takich emblematów. Każda odznaka kryje w sobie ciekawą historię. Jedną z najcenniejszych jest dla niego ta wydana na 50-lecie Zawiszy Bydgoszcz – podarowana przez wdowę po Andrzeju Brończyku, legendzie bydgoskiego klubu. Ważne są też egzemplarze stworzone na specjalne okazje przez gniewkowskie kluby – Unię i Harmattan. Dodatkowo zbiory uzupełniają inne pamiątki związane z historią lokalnego sportu – proporczyki, medale czy kalendarze. Sposobem na powiększanie kolekcji jest dla Jacka Filipiaka szukanie okazji na giełdach pamiątek sportowych i kontakt z innymi działaczami, którzy chętnie opowiadają o okolicznościach powstania danej odznaki. O niektórych dowiaduje

#LubieTuByc kolekcje pełne skarbów | 27
ROMAN BLEJA | Dyrygent chóru Harmonia z Janowca Wielkopolskiego i kolekcjoner akordeonów nie boi się nowych wyzwań. Swój ulubiony instrument wykorzystał np. podczas wydarzenia „Hip Hop Raport w Żninie” – w części „Muzyka bez barier, czyli Hip Hop utwory na akordeon”.

Mieszkająca obecnie w Monachium, a pochodząca z Chełmna

Ingvild Goetz

jest właścicielką największej

prywatnej kolekcji

sztuki w Niemczech (uznanej przez

„The Wall Street

Journal” za jedną z 10 najważniejszych na świecie). Wartość

tych zbiorów wycenia się na 40 mln dolarów.

RADOSŁAW GAMSZEJ | Pasjonat żużla, znany jest ze swojej kolekcji gadżetów związanych z historią Polonii Bydgoszcz. W swoich zbiorach ma przeróżne przedmioty i sprzęty żużlowe, często podarowane przez samych zawodników lub ich rodziny – osoby, które wiedzą, że dzięki temu uchronią historię sportu od zapomnienia. Marzeniem kolekcjonera jest utworzenie muzeum bydgoskiego klubu, w którym znaleźć mogłyby się również eksponaty związane z innymi dyscyplinami sportu, np. piłką nożną czy hokejem.

się pocztą pantoflową, wówczas dzwoni, wypytuje i nie odpuszcza okazji. Dawniej możliwe były jeszcze wymiany korespondencyjne, ale teraz stało się to zbyt ryzykowne. – W obiegu jest za dużo podróbek – tłumaczy kolekcjoner. Zdarzało mu się już trafiać na niesygnowane egzemplarze, grawerowane poza klubami, wyłącznie z myślą o późniejszej sprzedaży.

PRZEDMIOTY I MASZYNY Z DUSZĄ

W swoim domu w Wielkim

Mędromierzu Zbigniew Brzuchalski prowadzi Izbę Pamięci Zabytków Techniki, Motoryzacji, Eksponatów Lokalnego Rzemiosła, Historii, Sztuki i Obyczajów. Ta wyczerpująca nazwa jego zbiorów bynajmniej nie wprowadza w błąd – oglądając kolekcję, można odbyć ciekawą podróż historyczną. Eksponaty leżą tu uporządkowane – mniejsze

w podświetlanych gablotach, większe m.in. w garażu. Są to stare radia, pralki, komputery, żelazka, inne sprzęty codziennego użytku, ale i motory nawiązujące do przeszłości właściciela – lat, gdy brał udział w zawodach motocrossowych. Był też pomysłodawcą i pierwszym organizatorem zlotu zabytkowych samochodów w Tucholi. W jego zbiorach nie brakuje urządzeń związanych z techniką, takich jak aparaty zapłonowe czy silniki. – Pochylam się nad każdą starą rzeczą, kocham je. I opowiadam o tym młodym ludziom. Oni często obejrzą i lecą dalej, ale są wśród nich też tacy, którzy się zainteresują. Może przekażę w ten sposób komuś swoją pasję – tłumaczy. Zgromadzone przez niego przedmioty nadal mają duszę – zegary tykają i biją o pełnych godzinach, projektory nadają się do odtwarzania filmów,

28 | kolekcje pełne skarbów #KujawyPomorze

Historyczno-Wojskowe w Toruniu, laureat Nagrody Marszałka Województwa za „żywe lekcje historii”, zachęca młodzież do poznawania dawnych dziejów. W oparciu o swoją prywatną kolekcję stworzył stałe wystawy, przedstawiające przedmioty związane z drugą wojną światową – oryginalne umundurowania, ekwipunek żołnierski, odznaczenia, dokumenty, zdjęcia, listy czy pamiątki osobiste żyjących ówcześnie osób.

radia można włączyć podczas każdej wizyty. Jeśli tylko się da, Zbigniew Brzuchalski naprawia ich wszystkie usterki.

Wagi, w tym również zabytkowe, to z kolei pasja Marii i Marka Sandeckich. Przez wiele lat kolekcjonowali je w zaciszu domowym, by ostatecznie przekazać na stałą wystawę do Centrum Kultury Browar B we Włocławku. Wcześniej wyjeżdżali też ze zbiorami na różne pokazy, np. do Muzeum Techniki w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Zaczynali ponad 35 lat temu, gdy Marek Sandecki prowadził warsztat naprawy wag i stykał się z różnymi ciekawymi egzemplarzami. Ich budowa oraz różnorodność zafascynowały go na tyle, że postanowił dawać im drugie życie. Małżeństwo pamięta swój pierwszy eksponat – wagę stołową firmy Sperling z katalogowym

TOMASZ ZDROJEWSKI | Mieszkaniec Lipna od ponad 30 lat kolekcjonuje stare maszyny, takie jak traktory, sieczkarnie, kopaczki, kosiarki, sanie czy motorowery. Wyszukuje je np. na złomowiskach i robi wszystko, by przywrócić im dawny blask. Z wykształcenia jest mechanikiem. Szczególnym sentymentem darzy urządzenia gospodarskie, używane niegdyś do pracy w polu. Udostępnia je do oglądania w założonym przez siebie parku maszynowym.

#LubieTuByc
PIOTR OLECKI | Założyciel Fundacji Muzeum
kolekcje pełne skarbów | 29

RADOSŁAW KOSTUCH | Kolekcjoner starych aut i motocykli marzy o dużej hali, w której mógłby nie tylko bezpiecznie garażować swoje eksponaty, ale i prezentować je wszystkim zainteresowanym. Pojazdy stoją w podinowrocławskim Sikorowie, a wśród nich np. strażacki star 25 z pełnym wyposażeniem bojowym, jeden z pierwszych polonezów, czy nawet radziecka pobieda z lat 50. XX wieku. Pierwsza była jednak warszawa M 20 z 1957 roku, przywieziona w 2003 roku, w częściach. – Cztery lata zajęło nam doprowadzenie jej do stanu używalności – wspomina właściciel.

Adam Mańczak (1923–2008)

był pierwszą osobą z Kujaw i Pomorza nagrodzoną

„Hetmanem

Kolekcjonerów

Polskich

Jerzego Dunina-Borkowskiego”. Wraz z żoną Ewą zbierał zabytkowe fonografy i płyty, najstarsze eksponaty pochodzą z 1898 roku. Od 2005 roku

znajdują się w bydgoskim Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego.

numerem 1. Maria Sandecka przyznaje, że największą słabość miała zawsze do wag kuchennych, jej mąż zaś do swoich ulubionych zaliczał wagę aptekarską równoramienną z XIX wieku. Oprócz innych – towarowych, kupieckich, sklepowych, pocztowych czy jubilerskich – zgromadzili także wiele odważników, pojemników na płyny czy ziarno oraz literaturę dotyczącą tych przedmiotów.

HISTORIA NA PAPIERZE

Między innymi dzięki pocztówkom zbieranym przez Pawła

KAMIL JURCZENIA | Torunianin kolekcjonuje i remontuje zabytkowe autobusy. Wszystko zaczęło się od gry komputerowej. – Miłośnikiem motoryzacji i transportu jestem od zawsze. Grałem w różne symulatory jazdy, ale przestało mi to wystarczać. Chciałem kupić większy symulator, z kierownicą i skrzynią biegów, ale uznałem, że za tę cenę mogę zrobić prawo jazdy na autobus – wspomina. Po zdanym egzaminie namówił żonę na zakup pierwszego eksponatu, kultowego modelu pojazdu z 1997 roku.

Żuchowskiego, możemy dowiedzieć się, jak niegdyś wyglądał Podgórz. Torunianin posiada ponad 200 egzemplarzy – często unikatowych, przedstawiających dzisiejszą lewobrzeżną dzielnicę miasta, dawniej miejscowość, z którą jego

30 | kolekcje pełne skarbów #KujawyPomorze

LEONARD PIETRASZAK (1936–2023) | Wybitny aktor i Honorowy Obywatel Bydgoszczy, w 2021 roku przekazał miastu wyjątkową kolekcję obrazów autorstwa Jana Stanisławskiego i uczniów, którą wraz z żoną zbierał niemal przez całe życie. Dzieła wystawiono w Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego. – Nas kiedyś zabraknie, a miasto będzie trwać wiecznie. Ta kolekcja to taki mój dowód wdzięczności, spłata wobec Bydgoszczy za lata dziecięce i młodzieńcze – podkreślał kolekcjoner.

rodzina związana jest od wielu pokoleń. Kolekcję tworzy od kilkudziesięciu lat. W 2019 roku razem z Katarzyną Kluczwajd, ekspertką z dziedziny historii Podgórza i Torunia, kolekcjoner wydał album prezentujący jego zbiór, z dodatkowym komentarzem.

Śladami historii niejednokrotnie są też znaczki pocztowe. Janusz

Biegaj dodaje, że dawniej były oknem na świat. Filatelista zbiera je od ponad 20 lat i ma ich kilka tysięcy. Pokazywał je np. na wystawach w Wąbrzeskim Domu Kultury. – Nie jest to zwykłe zbieractwo. Dzięki znaczkom można poszerzyć wiedzę z różnych dziedzin – tłumaczy. Pamięta, jak mając 13 lat, wymieniał się pojedynczymi egzemplarzami z kolegami na klatkach schodowych. Zrywali wówczas znaczki z listów i przechowywali je w kopertach

zrobionych z kartek wyrwanych z zeszytu. O prawdziwych klaserach mogli tylko marzyć. Jego pierwszy zagraniczny znaczek pochodził z Polinezji Francuskiej i przedstawiał kobietę grającą na gitarze. Dziś kolekcjoner ma pamiątki z różnych stron świata, np. z Kanady, USA czy Indii, a także tematyczne serie, jak choćby dotyczące Mikołaja Kopernika czy ziemi wąbrzeskiej. Janusz Biegaj jest również szefem koła wąbrzeskich filatelistów, do którego należy od młodości. To tam rozwijał swoje zainteresowania pod opieką fachowców.

PASJA WE DWOJE

Znaczki są też hobby Reginy Korczyńskiej, choć nie jest to jedyna kolekcja w jej domu. Drugą pielęgnuje mąż Franciszek – zbiera wyjątkowe otwieracze do butelek.

Andrzej Szwalbe (1923–2002), dyrektor Filharmonii Pomorskiej w latach 1951–1990, zgromadził wyjątkową, bo jedną z największych w Polsce, kolekcję fortepianów, którą obecnie oglądać można w Pałacu Mostowskich w Ostromecku. Początki zbiorów sięgają 1978 roku. Dziś jest w nich ponad 70 instrumentów zbudowanych w przeciągu ostatnich dwóch stuleci.

#LubieTuByc kolekcje pełne skarbów | 31

Grudziądzkie

Towarzystwo

Kolekcjonerów

i Miłośników

Sztuki Dawnej

„Pomorze” w ciągu

20 lat działalności

zorganizowało

167 giełd

kolekcjonerskich w Grudziądzu

i 348 w innych

miastach, m.in.

w Chełmnie, Chełmży czy Wąbrzeźnie.

MAŁGORZATA BORRATYŃSKA | Torunianka jest właścicielką ponad 500 lalek, w większości egzemplarzy z limitowanych kolekcji, których zdobycie bywa wyzwaniem. Jak wspomina, zawsze chciała je zbierać, ale obawiała się, że takie hobby nie pasuje dorosłej osobie, zwłaszcza prawniczce, pracującej dla ONZ w Szwajcarii. Po powrocie do rodzinnego miasta uznała, że nic już nie ogranicza jej w realizowaniu pasji. Swoim lalkom robi profesjonalne sesje fotograficzne, które oglądać można w mediach społecznościowych.

Ona filatelistyką interesuje się od 2016 roku. To właśnie wtedy dostała list i zwróciła uwagę na znaczek przedstawiający ładną niezapominajkę. Postanowiła dowiedzieć się więcej o powstawaniu takich małych dzieł sztuki. Wspomina, że w tamtym czasie wyszło ich sporo, np. seria przedstawiająca polskie ptaki. Zdobywając kolejne, poznawała przy okazji cały proces projektowania i tworzenia nadruków. Dziś chętnie dzieli się wiedzą i prezentuje ponad 7000 znaczków zagranicznych z 164 krajów oraz prawie 5000 polskich.

Franciszek Korczyński

kolekcjonerem został przez przypadek. W 2005 roku, gdy zobaczył u kolegi w garażu 20 różnych otwieraczy, założył się, że w tydzień uzbiera ich więcej. Zdobył 23 sztuki i na tym nie poprzestał. Obecnie eksponaty zajmują wyjątkowe miejsce – w specjalnie zamontowanych gablotach w przedpokoju jego mieszkania. Jest ich 13, każda zrobiona na zamówienie, a w nich od kilkunastu do 100 otwieraczy. Nowe kupuje stacjonarnie lub

32 | kolekcje pełne skarbów #KujawyPomorze

przez Internet, dostaje od rodziny, przyjaciół i pozyskuje w ramach wymian z innymi kolekcjonerami. Te najbardziej wyjątkowe znajduje np. w sklepikach ze starociami. W swoich zbiorach ma otwieracze z Kanady, Hiszpanii czy Brazylii. Państwo Korczyńscy przyznają zgodnie, że dzięki takim pasjom nie nudzą się na emeryturze, mogą nawiązywać nowe znajomości i uczyć się dodatkowych rzeczy. Klaserów z pewnością nie zabraknie, a gdy w gablotach skończy się miejsce, powieszą kolejną, nawet jeśli zajmie dużo przestrzeni w mieszkaniu.

TO, CO POWINNO NAS ŁĄCZYĆ

Piotr Fiałkowski, emerytowany policjant mieszkający w Szubinie, wykorzystuje swoją kolekcję do krzewienia patriotyzmu, zwłaszcza wśród młodzieży. Zbiera przedmioty związane z symbolem Orła Białego. – Zawsze zatrzymywałem dla siebie drobiazgi, ale kolekcjonowanie symboli narodowych zaszczepił we mnie śp. Janusz Grzejda z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy – wspomina. To właśnie wspólnie z nim organizował pierwsze wystawy – w Muzeum Ziemi Szubińskiej i w szkołach. Potem zajmował się tym już samodzielnie. Posiada przeróżne proporce wojskowe, bandery, flagi i orły – od tych najmniejszych, zdobiących guziki czy czapki, po duże, gabinetowe oraz te wieszane dawniej na wejściach do budynków. Z pasją przedstawia ich historie, np. orła z czasów Księstwa Poznańskiego, z 1912 r. Prośby o egzemplarze do swojej kolekcji wysyłał do ważnych osobistości – w ten sposób otrzymał np. orła haftowanego na aksamicie i grawerton ministra obrony narodowej. Ważne są jednak dla niego zwłaszcza te, które wiążą się z losami jego rodziny – jak choćby medal dziadka „Polska swemu obrońcy”. Kolekcjoner podkreśla, że w politykę się nie angażuje. Nie chce, by symbole narodowe służyły podziałom i podsycały konflikty. Jego misją jest zachowanie dla innych pamięci historycznej oraz przypominanie wszystkim o szacunku do ojczyzny.

nie zna nikogo, kto miałby taką pasję. Podobają mu się też wydawane przez nie dźwięki. W zbiorach ma takie, jakimi dawniej ogłaszało się początek i koniec przerwy w szkole, wieszane na drzwiach czy używane podczas kuligów. To jednak nie jedyne kolekcje. U mieszkańca Dąbrowy zobaczyć można też np. klasery ze znaczkami i monetami, medale, płyty oraz książki kucharskie.

MACIEJ FALOWSKI | Bydgoszczanin ma w swojej kolekcji ok. 600 bombek z czasów PRL-u (było ich 800, jednak musiał dokonać selekcji przy przeprowadzce z Radońska w powiecie sępoleńskim). Traktuje je jako sentymentalny powrót do lat dzieciństwa. Pasję dzieli np. z poznanymi za pośrednictwem Internetu osobami, które chętnie opowiadają historie związane z ulubionymi ozdobami choinkowymi ze rodzinnych domów.

PAWEŁ DOMAGALSKI | Na kolekcjonowanie dzwonków zdecydował się, ponieważ
kolekcje pełne skarbów | 33 #LubieTuByc

SENIORZY Z PASJĄ

W „jesieni życia” mają w końcu czas dla siebie. Rozwijają zainteresowania, spełniają się w nowych rolach, angażują w życie społeczne i kulturalne. Niektórzy uczęszczają na uniwersytety trzeciego wieku, inni działają w fundacjach, stowarzyszeniach lub po prostu z grupą przyjaciół. Seniorzy z naszego regionu nie zwalniają tempa!

#KujawyPomorze

Grażyna

Rutkowska-Kusa

jest dobrze znana torunianom z ról w Teatrze Baj Pomorski. W ubiegłym roku pokazała swoje umiejętności szerszej publiczności w programie

The Voice Senior, gdzie mocnym głosem zachwyciła Alicję Majewską, Witolda Paszta i Piotra Cugowskiego. W drużynie tego ostatniego dotarła aż do finału. Na co dzień, poza występami jako aktorka-lalkarka, razem z Krzysztofem Zarębą, tworzą m.in. kabaret.

Udział w programie telewizyjnym zbiegł się z jej jubileuszem – 40-leciem pracy artystycznej. Dziś zachęca innych śpiewających seniorów do spróbowania swoich sił i pokazania światu pasji oraz talentów.

Wwojewództwie

kujawsko-pomorskim nie brakuje talentów, a to właśnie sztuka stała się dla wielu seniorów sposobem wyrażania myśli i uczuć. Przykładem może być Renata Repińska, która – w ramach stypendium otrzymanego od Prezydenta Miasta Bydgoszczy – napisała scenariusz pt. Liliowy kapelusz. Spektakl, również w jej reżyserii, wystawiany jest od czerwca 2019 roku podczas różnych wydarzeń kulturalnych. Autorka, z wykształcenia pedagożka, przez 18 lat zawodowo związana była z Centrum Edukacji Nauczycieli, a praca dawała jej dużo satysfakcji. Po przejściu na emeryturę nie zamierzała odpoczywać. Zapisała się na Kazimierzowski Uniwersytet Trzeciego Wieku i do dziś prowadzi warsztaty oraz zajęcia, a swoje talenty dodatkowo wykorzystuje w zespole wokalnym, tanecznym czy pisząc teksty piosenek. Gdy spotyka się z młodzieżą, mówi: – Widzicie przed sobą szczęśliwą emerytkę. Przyznaje: – Uświadomiłam sobie, że praca zawodowa ujęta jest w pewien schemat, nakazy. Teraz robię to samo, ale jestem panią sytuacji, mogę działać po swojemu. Napisałam sobie złotą myśl:

„Nie żyję mniej, tylko inaczej” I to chyba charakteryzuje współczesnego seniora. Swoje doświadczenia, pomysły i zdobytą wiedzę zebrała również w książce pt. Tradycja i obrzędowość w animacji czasu wolnego seniorów, w której znaleźć można zbiór scenariuszy przydatnych do pracy z osobami starszymi.

Barbarę Jasińską mieszkańcy powiatu nakielskiego kojarzą głównie z rzeźbami aniołów, choć to nie jedyne jej dzieła. Seniorka przeprowadziła się tu z Bydgoszczy, po przejściu na emeryturę. – Dopiero po przyjeździe do Ślesina miałam czas, by na poważnie zająć się rękodziełem – wspomina. Wiele osób pamięta ją z warsztatów rzeźbienia w masie solnej, ale to terakota jest jej ulubionym materiałem do pracy. Zaprzecza, gdy ktoś nazywa ją artystką ludową. Podkreśla, że nie kończyła szkoły plastycznej, nie maluje, nie rysuje. Z zawodu jest budowlańcem. Ma jedynie talent w opuszkach palców i od najmłodszych lat potrafi zrobić coś z niczego. Anioły tworzy m.in. na zamówienie. Zawsze stara się poznać osobę, do której ma trafić rzeźba – chce ją spersonalizować, nadać charakter. Chętnie uczy też innych podczas warsztatów z rękodzieła,

seniorzy z pasją | 35
RENATA REPIŃSKA | Jako edukatorka nieustannie popularyzuje wiedzę z zakresu animacji czasu wolnego. Prowadzi autorskie warsztaty, podczas których pokazuje, jak wyrazić siebie np. poprzez sztukę. Stworzone przez nią scenariusze imprez okolicznościowych zawierają szczegółowe informacje i sugestie, przydatne np. innym animatorom do poprowadzenia zajęć integrujących pokolenia.
#LubieTuByc

Nasze województwo należy do krajowej czołówki pod względem liczby

Uniwersytetów Trzeciego Wieku.

Dużą popularnością cieszy się choćby działający najdłużej – od blisko 35 lat –

Toruński UTW, gdzie seniorzy korzystają z zajęć w ramach

takich sekcji, jak: kultury i nauki, językowa, komputerowa, poetycka, turystyki i wielu innych.

Słuchacze wydają ponadto pismo „Trzecia Młodość”.

ZMARSZCZKI SĄ PIĘKNE | Toruńscy seniorzy wzięli udział w kampanii społecznej, poświęconej tematowi samoakceptacji wśród osób starszych. Na plakatach i internetowych grafikach przekonują, że zmarszczki na ich twarzach to świadectwo doświadczeń i historii wartych opowiedzenia innym. Sesja zdjęciowa, w ramach której powstało 12 portretów, poprzedzona była spotkaniami z psychologiem, warsztatami aktorskimi, zajęciami ze stylistką i wizażystką.

np. robienia wiosennych, świątecznych ozdób – drzewek szczęścia, palm, koszyków albo wianków.

Malarstwo to z kolei jedna z pasji Henryka Sternickiego, który tworzy reprodukcje i autorskie pejzaże, akty, portrety czy kompozycje współczesne. Będąc już na emeryturze, artysta postanowił odnowić zaniedbane podwórko swojej kamienicy w Grudziądzu i namalować na jej ścianie obraz przypominający graffiti. Do pomocy zaangażował sąsiadów. Tak powstało malowidło przedstawiające smoka, a przy nim napis „grill”, zachęcający mieszkańców do wspólnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Oprócz tego senior spełnia się jako prezenter, prowadząc imprezy taneczne dla osób w różnym wieku. Bywał DJ-em np. na

studniówkach, zaskakując młodzież idealnie dobranym repertuarem. Jest na bieżąco z najnowszymi hitami i zna się na klasyce różnych gatunków muzycznych. Szanuj gusta innych – to jego kredo.

TALENT W SŁOWACH

Emerytura dla utalentowanych literacko osób bywa wyczekanym etapem życia, w którym można w końcu poświęcić się głównie pisaniu. Wiesława Chmielewska jako autorka zadebiutowała w 2021 roku książką Rozmowy z cieniem. W tym wyjątkowym pamiętniku poetki Toruń odgrywa pierwszoplanową rolę. Czytelnik może poznawać spotkanych przez nią ludzi, uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych, odkrywać miejskie przestrzenie i codzienne życie.

#KujawyPomorze
36 | seniorzy z pasją

BOŻENA BANAŚ, IRMINA ZIÓŁKOWSKA I IZABELA PIÓRKOWSKA-JASINA | Łączy je przyjaźń i misja – chcą przekonać jak najwięcej osób w każdym wieku do aktywności fizycznej i zdrowego stylu życia. Choć swoją nieformalną grupę nazwały „Teraz My”, znane są także jako Bydgoskie Atomówki. Jogą, pilatesem i gimnastyką zawodowo zajęły się już na emeryturze. Dziś są popularnymi trenerkami, docenianymi przez klientów m.in. ze względu na pogodę ducha.

Proces tworzenia tych treści był dla Wiesławy Chmielewskiej motywacją do lepszego zrozumienia miasta – do Torunia przeprowadziła się dopiero w 2018 roku. Dziś nasz region wymienia jako jeden z trzech, z którymi jest związana emocjonalnie (obok Mazowsza i Ziemi Lubawskiej). To tu recenzuje koncerty, festiwale i pisze o bieżących wydarzeniach jako dziennikarka społeczna i członkini redakcji na stronie „My w Toruniu – portalu dla seniora”.

Dla Grażyny Wilczek sposobem na wyrażenie siebie jest m.in. poezja. Swoje wiersze po raz pierwszy zaprezentowała w Kamienicy Inicjatyw, podczas spotkań społeczności toruńskich seniorów. Pozytywne reakcje skłoniły ją do wydania tomiku pod tytułem W głębi duszy. Jak tłumaczy, inspiruje ją

HALINA GUMOWSKA | Reporterka portalu dla seniorów MywToruniu.pl za cel stawia sobie informowanie o wszystkim, co ważne dla osób w jej grupie wiekowej – 60 plus. Jest autorką książek psychomotywacyjnych: Odnaleźć siebie, Zostań Kopernikiem, a także Ciąża emerytki, w której opisała 9 miesięcy po przejściu na emeryturę oraz towarzyszące temu emocje i refleksje. Z pasją prowadzi warsztaty, np. z rękodzieła, zajęcia pozwalające rozwijać kreatywność, uczące komunikacji interpersonalnej i radzenia sobie ze stresem.

region pełen mody | 37 #LubieTuByc
seniorzy z pasją

DANA TRZEBIŃSKA-KOPCZYŃSKA | Prowadzi choreoterapię i zajęcia taneczne dla seniorów. Pasję do tańca zaczęła rozwijać jeszcze przed emeryturą, ale najpierw uczyła dzieci. Ku osobom starszym zwróciła się, gdy dostrzegła, że sama nie jest już w stanie pracować, jak dawniej. Chciała nadal zajmować się tym, co lubi, ale bez nadwyrężania zdrowia. Swoim obecnym kursantom proponuje tylko takie kroki, jakie i jej nie sprawiają trudności. Układy, które pokazuje, wymyśla wieczorami, w domu, przy muzyce. Chce, by poprzez taniec panie w jej wieku na nowo odkryły kobiecość, czasem zgubioną w natłoku codziennych zajęć.

Jolanta Guzowska

i Jacek Mroczek

założyli portal

„W moim obiektywie”, na którym zamieszczają

fotoreportaże, relacje z wydarzeń

kulturalnych, przeglądy artykułów, materiały związane z tematyką komputerową

oraz inne treści przydatne seniorom.

Prowadzą również

Studio Filmowe

„Kreatywny Senior”. Ich materiały można oglądać na YouTube. Współpracują ponadto z klubami seniora, dla których m.in. tworzą strony internetowe.

przyroda – pomaga wyzwolić myśli, fantazjować i przenosić się w inny wymiar.

ŚLADEM HISTORII

KATARZYNA BROŻEK | Dama Orderu Uśmiechu, uhonorowana za długoletnią działalność w placówkach specjalnych, gdzie w ramach ruchu Nieprzetartego Szlaku prowadzi drużyny harcerskie. Choć nie pracuje już zawodowo, nadal zajmuje się w szkołach dziećmi z niepełnosprawnościami intelektualnymi, pomaga im rozwijać pasje, organizuje wycieczki i biwaki. Jest aktywistką, angażuje się w sprawy społeczne, zasiada w Radzie Seniora – w efekcie m.in. jej działań w Toruniu powstały mieszkania z infrastrukturą przystosowaną dla osób starszych, przygotowane na wynajem. W wolnym czasie uprawia strzelectwo sportowe.

Bożena Ciesielska, emerytowana nauczycielka języka polskiego, aktywnie uczestniczy w działalności Lipnowskiej Grupy Literackiej, gdzie pisze np. wstępy do wydań poezji. Jej wielką pasją jest ponadto poznawanie historii miejscowości, z której pochodzi – Skępego – oraz odkrywanie zapomnianych, lecz ważnych postaci, m.in. z tego miasta. To dzięki jej poszukiwaniom mogło powstać wiele szczegółowych biogramów osób zasłużonych lokalnie i nie tylko, a jej artykuły na ten temat były publikowane w naukowych czasopismach. Zaprojektowała

#KujawyPomorze 38 | seniorzy z pasją

MARIA ULATOWSKA | Choć zawodowo zajmowała się prawem dewizowym, zawsze marzyła o pisaniu powieści. Pierwszą prozę wydała po przejściu na emeryturę – tworzenie fabuły było dla niej sposobem na uporanie się z utratą bliskiej osoby. Debiutancka książka na tyle zachwyciła przedstawicieli wydawnictwa Prószyński i S-ka, że od razu zaproponowali pisarce umowę na dwie kolejne, a następnie na wyłączność. Dziś powieści Marii Ulatowskiej to bestsellery. Najbardziej osobista jest dla niej historia zawarta w Domku nad morzem – losy bohaterki, w tym przeprowadzka z Warszawy do Bydgoszczy, oparte są na doświadczeniach autorki.

także kilkanaście tras turystycznych, takich jak m.in. „Spacer literacki w Skępem i okolicy”. W 2016 roku wydała książkę o tematyce regionalnej Skępe w opisie i fotografii, a w 2021 – Bekeder Skępski. W ubiegłym roku otrzymała honorową odznakę „Zasłużony dla Kultury Polskiej” – za pracę na rzecz lokalnej społeczności, tradycji i historii.

Nauczanie – w szkołach podstawowych i liceach – przez 30 lat było także zajęciem bydgoszczanki, Małgorzaty Jarocińskiej. Obecnie przedstawia się jako gawędziarka. Podkreśla, że jej wystąpienia to nie wykłady, a właśnie gawędy, które rządzą się innymi prawami niż standardowe lekcje historii i pozwalają wzbudzić w słuchaczach

zainteresowanie tematem. Pomysł na tę formę zrodził się w 2014 roku, podczas jednego z jej pobytów w ciechocińskim sanatorium. Po spotkaniu z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, na którym historyczka czytała wiersze przy akompaniamencie muzyki fortepianowej, pomyślała, że warto byłoby opowiedzieć ludziom, co wydarzyło się zarówno

11 listopada, jak i w czasie innych ważnych momentów z dziejów kraju. Z tego impulsu powstało pierwszych

12 historyczno-literackich gawęd. Obecnie jest ich ok. 400. Autorka tworzy je też na zamówienie – gdy jest zapraszana do konkretnego miasta, np. z okazji ważnej lokalnej rocznicy. – Tremę mam zawsze. Ale gdy staję przed ludźmi, jestem szczęśliwa!

W programie

The Voice Senior

wystąpili również inni wokaliści

z naszego regionu:

Andrzej Raniszewski, Barbara Kalinowska

i Andrzej Kubacki.

Z kolei Anita Nowicka

z Bydgoszczy

i torunianin Krzysztof

Nowakowski dali się poznać widzom w „Sanatorium

Miłości”.

#LubieTuByc seniorzy z pasją | 39

w Toruniu to miejsce cyklicznych spotkań m.in. dla seniorów, którzy chcą rozpocząć przygodę ze śpiewem lub kontynuować muzyczną drogę. Powstały tu zespół regularnie koncertuje w regionie, umilając przeróżne wydarzenia dla osób starszych i nie tylko.

To mi daje radość – wyznaje. Sama też chętnie dowiaduje się nowych rzeczy i poszerza wiedzę, zwłaszcza gdy zainteresuje ją jakaś postać. – Zaprzyjaźnianie się z nią, zgłębianie jej, to coś cudownego. Dochodzi do tego też takie przyjemne poczucie obowiązku, że muszę iść z tym do ludzi, powiedzieć im, bo inaczej mogą się nigdy nie dowiedzieć – dodaje. Za swoją pasję i działania została odznaczona m.in. Brązowym Krzyżem Zasługi.

DLA SIEBIE I DLA INNYCH

MARIA CHILICKA | Dawniej fizyczka, związana z bydgoską radioterapią i Inspektorka Ochrony Radiologicznej, po przejściu na emeryturę postanowiła zająć się tym, na co – jak mówi – wcześniej nie miała czasu ani możliwości. Zaczęła pisać poezję i prozę, a także malować obrazy. Wydała wiele tomików wierszy ilustrowanych grafikami swojego autorstwa i kilka książek. Chętnie prezentuje twórczość na spotkaniach literackich. Jest laureatką licznych nagród – zarówno za pracę zawodową, jak i artystyczną.

Dla kujawsko-pomorskich seniorów ważna jest też integracja, pomoc i współpraca. W Bydgoszczy grupa starszych wolontariuszek przez trzy lata z rzędu angażowała się w spotkania i prowadzenie warsztatów z osadzonymi w fordońskim Zakładzie Karnym. Animatorki projektu – Halina Czarnocka i Małgorzata

#KujawyPomorze
40 | seniorzy z pasją
TORUŃSKI RETRO BAND | Centrum Aktywności Lokalnej „Willa z Pasją”

Winter – organizowały przebywającym tam mężczyznom zarówno wyjścia do teatru czy opery, jak i np. wspólne gotowanie lub zajęcia z ceramiki. Do zakładu przyjeżdżał też złożony z seniorów zespół Galimatias. Wszystko po to, by zapewnić osadzonym kontakt z kulturą, przypomnieć im umiejętności, które przydadzą się po wyjściu na wolność, pomóc w resocjalizacji. Chętnych do spotkań nie brakowało. Halina Czarnocka wspomina, że skazani – zwłaszcza, gdy widzieli gości podczas występów na scenie – byli zaskoczeni tym, jak bardzo aktywni są seniorzy. – Im się wydawało, że starsi stoją jedną nogą nad grobem, krążą między domem a kościołem, ewentualnie zajmują się wnukami. Dobrze, że widzą, iż wiek niczego nie przekreśla – tłumaczy. Ponadto, jak twierdzą animatorki – pomogło to, że przed starszą panią nie trzeba się popisywać ani wstydzić. Można po prostu miło spędzić czas.

Fundusze na te działania pochodziły m.in. z grantu przyznanego przez

Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” w ogólnopolskim programie „Seniorzy w akcji”. Z możliwości realizacji projektu przy pomocy tej organizacji skorzystali również animatorzy z Bytonia, w tym Zygmunt Sosnowski, wcześniej wieloletni wójt, obecnie emeryt, który aktywnie działa na rzecz lokalnej społeczności, głównie seniorów. Wraz z Edytą Świrską, prowadzącą m.in. pracownię plastyczną w Radziejowskim Domu Kultury, stworzył ReNOWAtornie – miejsce, w którym mieszkańcy gminy mogą odnawiać stare przedmioty i wspólnie spędzać czas. – Mam wrodzoną smykałkę do majsterkowania, zawsze to lubiłem. Zajmowałem się tym po godzinach, nawet gdy jeszcze pracowałem zawodowo. Teraz wykorzystuję swoje umiejętności, doradzam i pomagam – wyjaśnia. Dodaje, że cały czas próbuje robić coś dla lokalnej społeczności, rodziny i siebie. Warsztat, gdzie zniszczone meble lub urządzenia zyskują drugie życie, stał się też okazją do integracji międzypokoleniowej. Przyjść może tu każdy, bez względu na wiek.

HALINA STUDZIŃSKA | Prowadzi stronę internetową (gdzie opisuje życie seniorki, publikuje opowiadania i wiersze) oraz portal gromadzący materiały o rodzinnej wsi. Zebrane przez siebie informacje wydała w publikacji pt. Mikołowice w świetle źródeł historycznych. Jest również autorką książki W cieniu jesionów – wspomnień z dzieciństwa. Zamiłowanie do lokalnej historii wyniosła z domu. Obecnie mieszka i tworzy w Bydgoszczy.

JOANNA STRZELECKA-TRACZYKOWSKA I JANUSZ TRACZYKOWSKI | Seniorzy z Torunia – ona artystka-malarka, on dziennikarz – z miłości do podróży i chęci poznawania innych kultur zwiedzili już ponad 60 krajów na czterech kontynentach. To właśnie na emeryturze mogą oddawać się tej pasji bez ograniczeń. Ich ulubioną częścią świata jest Azja, byli m.in. w Chinach, Japonii, Wietnamie, Tajlandii czy na Sri Lance. Oboje marzyli o tym już od dzieciństwa, choć przez długi czas odległe krainy mogli oglądać jedynie na kolorowych pocztówkach.
seniorzy z pasją | 41 #LubieTuByc

REGION PEŁEN MODY

Kujawsko-pomorscy projektanci znani są nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Ich pokazy przyciągają tłumy, prace zdobywają nagrody na prestiżowych konkursach. Najnowsze trendy widać podczas organizowanych tu ważnych modowych wydarzeń, a lokalna kultura i tradycja inspirują również twórców z innych stron kraju.

42 | region pełen mody #KujawyPomorze

Torunianka

Alexandra Sulżyńska obecnie mieszka w Portugalii. Pod marką Jolie Su stworzyła m.in. cztery kolekcje ubrań prêt-à-porter. Jedna z nich inspirowana była kulturą romską w województwie kujawsko-pomorskim.

Projektantka

otrzymała na jej przygotowanie stypendium

Miasta Torunia, a film promujący stylizacje posłużył za teledysk do utworu Stay Organka. Od kilku lat artystka projektuje kapelusze.

Obecnie Jolie Su to międzynarodowa marka, której produkty dostępne są m.in. w Miami, Santorini, Tokio czy Paryżu.

Księżna Diana, Cher, Cheryl Cole – to tylko niektóre ze znanych klientek sióstr Kruszyńskich. Pochodzące z Torunia Dana i Lilianna do Wielkiej Brytanii wyjechały w latach 70. ubiegłego wieku. Początkowo postanowiły poświęcić się rodzinie. Dopiero po 20 latach mieszkania w Anglii stworzyły pierwszą kolekcję ubrań. Choć zaczynały od zera, talent i ciężka praca przyniosły im sukces. Obecnie prowadzą butik w najbardziej prestiżowej dzielnicy Londynu, w sąsiedztwie legendarnego domu handlowego z ekskluzywnymi sklepami. Nie muszą się reklamować. Jak tłumaczą – wystarczy, że w ich żakietach pokażą się słynna skrzypaczka lub prezenterka BBC. Siostry każdy strój szyją na indywidualne zamówienie. Ich marka – czyli rodowe nazwisko – pozostaje synonimem londyńskiego glamour.

Inni projektanci związani z naszym regionem również osiągają sukcesy na krajowych i zagranicznych rynkach. Wielu z nich postanawia jednak rozwijać się i pracować w naszym województwie. Przykładem jest Sara Betkier, wykładowczyni na Politechnice Bydgoskiej.

– Inspiruję się kobietami. Jesteśmy tak różne, że to niewyczerpalne źródło pomysłów – mówiła trzy lata temu, po zdobyciu tytułu „Kreator Mody Roku”, przyznawanego przez Polską Akademię Mody. Wyróżnienie to co 12 miesięcy otrzymuje jedna osoba – za szczególne osiągnięcia i dorobek projektowy. Sara Betkier przygodę z tworzeniem ubrań zaczęła jednak dużo wcześniej – już jako uczennica włocławskiego Liceum Plastycznego. Obecnie ma na koncie liczne pokazy i wystawy, a w 2015 roku brała udział w popularnym telewizyjnym show Projekt Runway. W ubiegłym roku zadebiutowała jako organizatorka pokazu mody w bydgoskich Młynach Rothera – z ramienia Wydziału Sztuk Projektowych na swojej uczelni. Podczas wydarzenia zaprezentowano semestralne projekty studentów, dyplomantów i absolwentów.

Od dziewięciu lat markę Projekt MESS prowadzi bydgoszczanka Martyna Drozdowska. Już po trzech latach działalności znalazła swoje miejsce na polskim rynku modowym, a charakterystyczne wzory z jej tkanin noszone były przez kobiety zarówno na służbowych, biznesowych spotkaniach, jak i po

#LubieTuByc region pełen mody | 43
SARA BETKIER | Łączy pracę w branży modowej ze stanowiskiem asystentki w Katedrze Wzornictwa na Politechnice Bydgoskiej. – Dzięki temu, że tworzę własną markę, jestem bardziej wiarygodna dla studentów, mogę dzielić się doświadczeniami, radzić, jak pracować z klientami, uczyć na swoich błędach – przyznaje nagradzana projektantka.

Torunianka

Iga Puzdrowska

zaprojektowała bieliznę, która spełnia potrzeby kobiet, również tych z dolegliwościami zdrowotnymi, jak np. stomia czy cukrzyca. Za swój pomysł otrzymała wyróżnienie w konkursie

„Młodzi na start” dla początkujących projektantów.

pracy. Głośnym echem odbiła się kolekcja promowana przez modelkę Osi Ugonoh. Projekt MESS nosiły m.in. Margaret i Marcelina Zawadzka. Dziś marka należy do czołówki polskich firm odzieżowych produkujących ubrania w kraju.

Projektowanie to też jedna z działalności artystki Kasi Kosmos, autorki przewrotnej „Kolekcji Toruńskiej – Made in Toruń”, w której celowo odbicie znalazła estetyka brzydoty i kiczu. – Zebrałam miejskie wandalizmy i stworzyłam z nich wzór tkaniny – wyjaśnia projektantka. Nieobce są jej także odniesienia do tradycyjnej sztuki Kujaw i Pomorza, jak choćby w projekcie sukni ślubnej czy ludowym kimonie. – To bezpośredni objaw chłopomanii, która dotknęła mnie parę lat temu. Przypływ sentymentu do ludowizny jest dla mnie jednocześnie zmaganiem z modą i polską

tożsamością. Silny jest tu kontekst rękodzielniczej tradycji i mojego pełnego zanurzenia w naukę zanikającej sztuki haftu kujawskiego, której przez pół roku uczyłam się od twórczyni ludowej Małgorzaty Bernat. Kiedy posiądzie się tę wiedzę, można zacząć tworzyć własne wzory – tłumaczy.

WIELKA MODA

W MNIEJSZYCH MIASTACH

W 2023 roku odbyła się trzecia edycja festiwalu mody „Wybieg”, organizowanego przez Brzeskie Centrum Kultury i Historii. Brześć Kujawski odwiedzili tacy projektanci, jak: Marta Kuszyńska, Justyna Wesołowska, Klaudia Klimas, Danuta Ryba-Obraniak czy pochodząca z Włocławka Anna Jarębska. Oprócz pokazów zorganizowano również panele dyskusyjne i spotkania ze stylistami. W rolach modelek

#KujawyPomorze
JULIA WIDLIŃSKA | Projektantka tworząca pod nazwą Gotwear oraz pomysłodawczyni i organizatorka Alternative Fashion Show. Od dziewięciu edycji wydarzenie to jest świętem pasjonatów alternatywnych odmian mody, takich jak: steampunk, gothic, vitnage, fantasy i wielu innych. Pokazy i towarzyszące im atrakcje w 2022 roku odbyły się w Teatrze Muzycznym w Toruniu.
44 | region pełen mody

CHARYTATYWNY FESTIWAL MODY NA REJA | To cykliczne grudziądzkie wydarzenie za każdym razem cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców miasta. Oprócz pokazów odbywają się tu koncerty, a obok profesjonalnych modelek i modeli swoich sił próbują m.in. uczniowie Technikum Przemysłu Mody. Celem widowiskowego przedsięwzięcia jest finansowe wsparcie leczenia dzieci chorych na nowotwory – podopiecznych projektu „Mali-Wielcy Wojownicy”.

wystąpiły mieszkanki naszego regionu – w ten sposób inicjatorzy projektu chcieli pokazać, że najnowsze trendy są dla każdego.

Wielka moda obecna była także w Tucholi za sprawą projektu realizowanego przez Stowarzyszenie na rzecz Pamiętowa i Adamkowa. Działając pod nazwą „Bory Tucholskie – na szlaku mody”, sześć uczestniczek zaprojektowało dla siebie suknie ślubne, zaprezentowane później m.in. na renomowanym konkursie „Złota Nitka” w Łodzi. Kreacje weszły w skład kolekcji „Panny z Borów”, zainicjowanej przez profesjonalną projektantkę Renatę Borowiecką-Gutsze. Jej autorski pomysł współpracy z młodymi, niedoświadczonymi w branży mieszkankami regionu miał na celu nie tylko przeprowadzenie ich przez cały proces tworzenia

KANONY MODY W LATACH MIĘDZYWOJENNYCH: POKAZ STYLIZACJI I TORUŃSKIE HISTORIE | Latem ubiegłego roku w Toruniu Katarzyna Kluczwajd z Książnicy Kopernikańskiej i Artur Kowalczyk, przewodnik miejski oraz krawiec historyczny, zorganizowali wyjątkowe wydarzenie, przybliżające modę z lat 20. i 30. XX wieku. Stylizacje ubiorów z epoki prezentowali toruńscy modele i modelki, a uczestnicy imprezy mogli dodatkowo poznać modowy savoir-vivre i posłuchać anegdot dotyczących tamtych czasów.

#LubieTuByc
region pełen mody | 45

OGÓLNOPOLSKI PRZEGLĄD AMATORSKIEJ TKANINY UNIKATOWEJ | Co dwa lata w Bydgoszczy odbywa się wyjątkowe w skali kraju wydarzenie – przegląd i konkurs prac wykonanych technikami tkackimi przez nieprofesjonalnych twórców. W ramach finału zeszłorocznej edycji – w 2022 roku – twórcy przygotowali wystawę w Muzeum Etnograficznym w Toruniu.

i prezentowania ubrań, ale także promocję tradycyjnego haftu jako dziedzictwa kulturowego tych ziem. Za realizację projektu Renata Borowiecka-Gutsze otrzymała prestiżową nagrodę Polskiej Akademii Mody – „Złotą Pętelkę”. Choć od tamtej chwili minęło 10 lat, projektantka z sukcesem kontynuuje karierę – projektuje, prowadzi warsztaty dla kobiet i angażuje się w życie lokalnej społeczności.

Już dwa razy w naszym regionie gościła też projektantka Anna Kubisz – w ramach akcji „Moda na Recykling” prowadziła warsztaty dla dzieci. Za pierwszym razem w 2022 roku odwiedziła Liceum Plastyczne w Golubiu-Dobrzyniu, w tym roku zaś spotkała się z uczniami dwóch szkół podstawowych w Wąbrzeźnie. Efektem wspólnych prac były kreacje stworzone z przedmiotów i tekstyliów przeznaczonych wcześniej do wyrzucenia. W ten sposób młodzi ludzie mieli okazję wykazać się kreatywnością oraz dowiedzieć się więcej o recyklingu i ochronie naszej planety.

PREZENTUJĄ MODĘ

JAROSŁAW KAMIŃSKI | Projektant mody, od ponad dwóch dekad jest kierownikiem pracowni plastycznych w toruńskim Teatrze Baj Pomorski. W ostatnich latach zorganizował m.in. serię pokazów, w których kreacje prezentowane były przez nieprofesjonalne modelki – cykl odbywał się pod nazwą „Prawdziwe kobiety”. – Kiedy robiłem typowe pokazy mody, kobiety pytały mnie: „A kiedy coś dla nas?”. Odpowiadałem: „Jeśli ma być dla was, to wy musicie wystąpić”. I tak się zaczęło. W tych pokazach nie liczą się ogólnie przyjęte w świecie mody wymiary czy wzrost, lecz osobowość – wyjaśnia ideę.

Z naszego regionu pochodzą także modele i modelki, na co dzień mający okazję prezentować szerszej publiczności najnowsze trendy. Od lat rozchwytywana w branży jest Ada Wrzesińska, która do wielkiego świata mody trafiła z Torunia. Już jako 15-latka zgłosiła się do konkursu „Elite Model Look” i choć wówczas przeszła jedynie do półfinału, została zapamiętana przez przedstawicieli agencji Rebel Models, z którą w niedługim czasie podpisała kontrakt. Od tamtej pory pracowała m.in. dla takich marek, jak: Giorgio Armani, Escada, L’oreal czy magazyn „Vogue”.

PAULINA GAWRYSZEWSKA | Projektantka z Bydogszczy, z wykształcenia jest malarką, jednak zawodowo zawsze chciała związać się z modą. W Warszawie wraz z partnerem prowadzi Galerię Autonomia, pracuje też dla jednej z największych firm odzieżowych LPP, w dziale projektów specjalnych Reserved Capsule, gdzie powstają różne, dostępne w wybranych sklepach kolekcje.

Z Bydgoszczy pochodzi Marta Dyks, modelka znana również z obrony praw kobiet. W jej portfolio są kampanie takich marek, jak: Louis Vuitton, Dolce & Gabbana, Balenciaga, Dior czy Celine oraz sesje zdjęciowe do najbardziej znanych na świecie magazynów modowych. Jak wspomina, top modelką została bez

#KujawyPomorze
46 | region pełen mody

MICHAŁ BARYZA | Ulubieniec sędziów i publiczności czwartej edycji programu Top Model, pochodzi z Konecka w powiecie aleksandrowskim.

Był pierwszym mężczyzną, który dostał się do finału – ostatecznie zajął drugie miejsce. W kolejnych latach jego zdjęcia ukazywały się np. w magazynach „Law Bussines Quality”, „EksMagazyn”, „Gentelman” czy „Joy”.

wcześniejszego planu – szef agencji Next przy pierwszym, przypadkowym spotkaniu od razu zaproponował jej wyjazd na zdjęcia do Mediolanu. Dziś Marta Dyks wykorzystuje popularność nie tylko w pracy komercyjnej, ale i do mówienia o ważnych dla niej sprawach, takich jak choćby akceptacja osób zmagających się z chorobami psychicznymi.

W 2020 roku dziewiąta edycja programu Top Model przyniosła popularność również Weronice Kaniewskiej z Kobylarni niedaleko Bydgoszczy i Patrycji Sobolewskiej z Gąsawy. Obie uczestniczki dostały się do ścisłego finału i do dziś kontynuują pracę w branży.

Z kolei o Oskarze Ińskim z Bydgoszczy głośno zrobiło się w 2019 roku, gdy wygrał polską edycję prestiżowego konkursu dla modeli i modelek „The Look of The Year”. – W modelingu trzeba mieć stalowe nerwy. Cały czas jesteśmy narażeni na psychiczną presję, dzień w dzień oceniani przez

FRANEK STRĄKOWSKI | Pochodzący z Chełmży model sławę zyskał dzięki udziałowi w telewizyjnym show. – Słyszałem: „Ty, Franek, jesteś rozsądny, dobrze poukładany gość, a tu nagle jedziesz do Top Model, dlaczego?”. Zrobiłem tak, bo chciałem wszystko sprawdzić na własnej skórze i uważałem to za niebagatelną przygodę. Gdybym miał znowu taką okazję, to bez wahania wziąłbym udział jeszcze raz, udowadniając, że nie wolno kierować się stereotypami – wyjaśnia.

MONIKA LEMAŃSKA | Projektantka przyznaje, że choć już wcześniej tworzyła własne kreacje i przez wiele lat pracowała za kulisami FashionPhilosophy Fashion Week Poland, udział w programie Projekt Runway przyspieszył rozwój jej kariery.

Dziś bydgoszczanka ma już na swoim koncie udane pokazy, kolekcje i stałych klientów.

region pełen mody | 47 #LubieTuByc

KOLEKCJE „WIESIA” I „DOM KUJAWSKI” |

Dla projektantów tworzących pod marką RAD DUET inspiracją stał się włocławski fajans i charakterystyczne, ręcznie malowane niebieskie wzory. Maciej Józwicki (pochodzący z naszego regionu) i Juliusz Rusin najpierw przenieśli je na ubrania z kolekcji „Wiesia” (sezon wiosna-lato 2020 roku) – w garniturze z tej serii na paryskim tygodniu mody pokazała się Jessica Mercedes Kirschner. Następnie stworzyli „Dom Kujawski”, czyli kolekcję mody użytkowej. W lutym 2022 roku ich koncept pod nazwą „Kowalski in Space” – ozdobione fajansowymi kwiatami skafandry astronautów – zaprezentowany został w pawilonie polskim na Światowej Wystawie Expo w Dubaju podczas Tygodnia Kujawsko-Pomorskiego.

innych. To trudny świat. Dlatego trzeba wiedzieć, kim się jest, czego się chce i być sobą – tłumaczy bydgoszczanin.

WIEDZĄ, CO SIĘ NOSI

W naszym regionie nie brakuje także stylistek, które doskonale znają aktualne trendy. W ich pracy nie bez znaczenia są umiejętności interpersonalne, które pomagają poznać drugą osobę i wyrazić jej charakter odpowiednim ubiorem. Znakomicie radzi sobie z tym bydgoszczanka Angelina Felchner. – Kocham modę i kocham ubierać kobiety w taki sposób, by czuły się lepiej same ze sobą – wyjaśnia. W 2021 roku zrealizowała jedno ze swoich marzeń – stworzyła własną markę ubrań, w której królują ponadczasowe,

#KujawyPomorze
48 | region pełen mody
OLGA JAHR | Projektantka konsekwentnie rozwija pod swoim nazwiskiem biznes i markę odzieżową. Jej ubrania nosiły już gwiazdy z całej Polski, a kreacje można kupić w wielu miastach w kraju. W Bydgoszczy prowadzi butik na urokliwej ulicy Jatki.

Jeden z najbardziej znanych projektantów mody w kraju, osobowość telewizyjna, juror programu Top Model Dawid Woliński pochodzi z Włocławka. Ukończył tu także

Prywatne Liceum

Plastyczne. Swoją pierwszą kolekcję zaprezentował w 2002 roku i od razu został okrzyknięty jednym z najlepszych twórców modowych.

Dziś jego nazwisko jest w tej branży synonimem elegancji i doskonałego rzemiosła.

uniwersalne kroje – takie, jakich brakowało jej w sklepach. Podobnie jak podczas doradzania przy wyborze ubrań, również w projektowaniu ważna jest dla niej zasada: kupuj mądrze, noś częściej.

Na przemyślane i racjonalne zakupy zwraca uwagę także

stylistka Kinga Piotrowska z Torunia, która często namawia klientów do naprawiania lub

przerabiania ubrań, korzystania z usług krawieckich i kaletniczych, zamiast automatycznego wyrzucania i zastępowania rzeczy nowymi.

Przyznaje: – Nie jestem producentką odzieży, ale mogę podpowiadać, czym się kierować przy wyborze danego produktu. Na przykład zasadą odpowiedzialności konsumenckiej.

region pełen mody | 49 #LubieTuByc
BEATA BUJANOWSKA | Pochodzącą z Bydgoszczy blogerkę i instagramerkę modową znaleźć można w Internecie pod nazwą My way of….

WODNIACY NA MEDAL

Od początku istnienia województwa kujawsko-pomorskiego pochodzący stąd wioślarze i kajakarze należą do krajowej czołówki oraz osiągają sukcesy na arenach międzynarodowych. To właśnie przedstawiciele tych dyscyplin zdobyli na igrzyskach trzy złote, trzy srebrne i pięć brązowych medali. Kolejne srebro wywalczyła żeglarka. Łącznie stanowi to 80 procent olimpijskiego dorobku medalowego regionu! W ślad za czempionami idą także zawodnicy innych sportów wodnych.

#KujawyPomorze

Norman Zezula

ma na swoim koncie

m.in. dwa srebrne medale z kajakarskich mistrzostw świata (w 2021 roku w Kopenhadze i w 2022 roku w Dartmouth).

23-latek trenuje w Zawiszy Bydgoszcz – pływa na dystansie 500 m w czteroosobowej kanadyjce, którą od klasycznego kajaka odróżnia bardziej otwarta konstrukcja, umożliwiająca dodatkowo przyjęcie pozycji klęczącej.

Utalentowany

sportowiec kolejny rok z rzędu jest stypendystą Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

KATARZYNA ZILLMANN | Torunianka wioślarstwo uprawia od 2009 roku. W kategoriach juniorskich dwukrotnie zdobyła mistrzostwo świata kobiecych czwórek podwójnych (w 2015 i 2016 r., wspólnie z Martą Wieliczko, Olgą Michałkiewicz i Krystyną Lemańczyk). W grupie sportowych seniorów najlepsza w Europie i na świecie była już w 2018 roku. Jej największym do tej pory sukcesem jest srebro na olimpiadzie w Tokio 2020. Wraz z koleżankami z wioślarskiej czwórki zajęła ósme miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na Sportowca Roku 2022.

Tradycje wioślarskie na ziemiach polskich sięgają 1878 roku, a Włocławek był trzecim miastem na terenie ówczesnego Królestwa Polskiego, w którym powstał klub tej dyscypliny. Działające do dziś Włocławskie Towarzystwo Wioślarskie istnieje od 1885 roku. W międzywojniu trenujący tu sportowcy należeli już do krajowej czołówki, zdobywając także medale na arenie międzynarodowej. Pierwszy był brąz na mistrzostwach Europy w 1929 roku, wywalczony przez Wiktora Szelągowskiego i Henryka Grabowskiego ze sternikiem Tadeuszem Gawrońskim. Obecnie najbardziej utytułowanym zawodnikiem WTW pozostaje Fabian Barański, mistrz świata z 2022 roku i olimpijczyk z Tokio 2020. Z włocławskim klubem związany jest od 12 roku życia. Sportowiec przyznaje, że przełomem był dla niego pierwszy start w młodzieżowych mistrzostwach świata i zdobyty tam brąz. – Po tym sukcesie postanowiłem pójść na całość w wioślarstwie – wspomina.

W województwie kujawsko-pomorskim nie można pominąć również Regionalnego Towarzystwa Wioślarskiego LOTTO-Bydgostia Bydgoszcz. Pierwsze drużynowe mistrzostwo Polski klub zdobył w 1928 roku, a od 1993 utrzymuje ten tytuł nieprzerwanie przez 30 lat.

Pochodzą stąd wielkie gwiazdy sportu i współcześni olimpijscy medaliści: Robert Sycz (dwójka podwójna wagi lekkiej, dwa razy złoto – Sydney 2000, Ateny 2004), Miłosz Bernatajtys i Bartłomiej Pawełczak (czwórka bez sternika wagi lekkiej, z toruńskim zawodnikiem Łukaszem Pawłowskim, srebro – Pekin 2008), Magdalena Fularczyk-Kozłowska (dwójka podwójna, złoto – Rio de Janeirio 2016, brąz – Londyn 2012), Natalia Madaj (dwójka podwójna, złoto – Rio de Janeirio 2016) i Monika Chabel z d. Ciaciuch (czwórka podwójna, brąz – Rio de Janeirio 2016). W tym roku wychowankowie towarzystwa stanową też największą grupę stypendystów Marszałka

Województwa Kujawsko-Pomorskiego – jest ich aż 45. W Toruniu wioślarze od 1946 roku trenują w Akademickim Związku Sportowym UMK. Sekcja od 1992 roku każdorazowo wystawia reprezentantów na igrzyska olimpijskie. Podczas ostatnich – w Tokio w 2020 roku – triumfowała Katarzyna Zillmann, startująca w czwórce podwójnej m.in. z Martą

Wieliczko, wychowanką Klubu

Wioślarskiego Wisła Grudziądz. Kujawsko-pomorskie zawodniczki przywiozły z Japonii srebro, pierwszy medal dla Polski na tych zawodach. – Sport dał mi pewność siebie, wiarę we

#LubieTuByc
wodniacy na medal | 51

Co roku krajowe

i zagraniczne osady konkurują w naszym regionie podczas Wielkiej Wioślarskiej o Puchar Brdy. Trasa, którą muszą pokonać, mierzy ok. 12 km. Od 2005 roku w zawodach

uczestniczą m.in. drużyny z Oxfordu i Cambridge. Miejscem międzynarodowej

rywalizacji jest również tor regatowy w Kruszwicy, gdzie odbywają się mistrzostwa Europy w kategoriach juniorskich.

FABIAN BARAŃSKI, MIROSŁAW ZIĘTARSKI, MATEUSZ BISKUP | Trzech zawodników z naszego województwa (kolejno z klubów: WTW Włocławek, AZS UMK Toruń i RTW LOTTO-Bydgostia Bydgoszcz) stanowi trzon polskiej czwórki podwójnej, która w ubiegłym roku wywalczyła mistrzostwo świata i mistrzostwo Europy. Wioślarze przygotowują się do startów w najbliższych igrzyskach olimpijskich – w 2024 roku w Paryżu.

własne możliwości i w to, że mogę mieć oparcie w innych. Miłość do sportowej rywalizacji była we mnie od zawsze, mam to chyba we krwi – tłumaczy torunianka. Wicemistrzyni z Grudziądza zachęca zaś wszystkich do uprawiania jakiejkolwiek dyscypliny. – To wyrabia nawyk wysiłku i wychodzenia poza swoje ograniczenia. Dostarcza też sporej lekcji cierpliwości i pokory – mówi Marta Wieliczko. W jej klubie, którego początki sięgają 1935 roku, trenuje obecnie również Mateusz Wilangowski, olimpijczyk z Rio de Janeiro 2016 w konkurencji ósemek – zajął piąte miejsce w finale A.

W KAJAKU NA METĘ

Wśród młodych kajakarzy z naszego regionu najwięcej stypendystów Marszałka Województwa trenuje w strukturach Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza Bydgoszcz, gdzie sekcja tej dyscypliny istnieje od połowy ubiegłego wieku. Triumfy święciła wówczas

Daniela Walkowiak – najlepsza polska kajakarka, zawodniczka kilku klubów, również Zawiszy, 32-krotna mistrzyni Polski i brązowa medalistka olimpijska (Rzym 1960). W kolejnych dekadach bydgoszczanie konsekwentnie należeli do czołówki, zdobywając tytuły mistrzów Polski, Europy i świata. Tradycja ta jest kontynuowana, czego dowodem może być 77 medali z ubiegłego roku, najwięcej wśród wszystkich kujawsko-pomorskich drużyn sportów wodnych. W barwach

Zawiszy startuje m.in. Helena

Wiśniewska, brązowa medalistka olimpijska z Tokio 2020 w kategorii czwórek na 500 m. Kajakarka za swój wzór uznaje Beatę Mikołajczyk-Rosolską, byłą zawodniczkę

Uczniowskiego Klubu Sportowego Kopernik Bydgoszcz, zdobywczynię

trzech medali olimpijskich w kategorii dwójka na 500 m – srebra w Pekinie 2008 i dwukrotnie brązu: w Londynie 2012 oraz Rio de Janeiro 2016.

52 | wodniacy na medal #KujawyPomorze

od blisko stu lat. Bydgoszczanki w 1930 roku wywalczyły prawo udziału w regatach związkowych dla kobiet i możliwość walki o tytuł mistrzyń Polski. – Dla mnie ważne jest, by dbać o historię, zachować tradycje klubu. Należy się to tym zawodniczkom, które budowały wioślarstwo kobiet w Bydgoszczy od podstaw – mówi Sara Rutkowska, dawniej zawodowa wioślarka, zdobywczyni złotego medalu w czwórce podwójnej juniorów młodszych, obecnie trenująca w jedynej w mieście grupie amatorek.

Również Wodne Towarzystwo Sportowe Astoria Bydgoszcz zdążyło wykształcić już kajakarskie tradycje – najpierw w sekcji turystycznej, następnie od 1965 roku w wyczynowej, z pierwszymi sukcesami od lat 70. XX wieku.

Zawodnikiem pozostającym bez wątpienia wzorem dla przyszłych pokoleń jest, pochodzący z Grudziądza, Zdzisław Szubski, reprezentant kraju na igrzyskach olimpijskich w Moskwie 1980

w kategorii dwójek na 500 m, medalista mistrzostw świata w czwórkach na 10 000 m, do którego ponadto należą rekordy Guinnessa – pokonanie kajakiem trasy Wisłą od Oświęcimia do Westerplatte (968 km)

w niespełna 127 godzin oraz dystansu 255 km w ciągu doby. Niezapomniane wyniki osiągał również olimpijczyk

Dariusz Białkowski, dwukrotny brązowy medalista igrzysk – Barcelona 1992 w dwójce na 1000 m i Sydney 2000 w czwórce

SANDRA OSTROWSKA | Kajakarka (na zdjęciu po prawej), zawodniczka CWZS Zawisza Bydgoszczy jest ubiegłoroczną młodzieżową mistrzynią świata i Europy w dwójce i czwórce na 500 m. Na swoim koncie ma też pierwsze sukcesy w kategoriach seniorskich – z Martyną Klatt w 2021 roku podczas mistrzostw Europy w Poznaniu wywalczyła brąz w dwójce na 1000 m.

#LubieTuByc
BYDGOSKI KLUB WIOŚLAREK | Jedyny kobiecy klub tej dyscypliny w Europie, istnieje
wodniacy na medal | 53

piąte miejsce, ale już dwa lata później została wicemistrzynią Europy w czwórce na 500 m i brązową medalistką dwójek na 200 m. Ubiegły rok przyniósł jej największy jak dotąd sukces – złoto na mistrzostwach świata w kanadyjskim Halifaxie (w czwórce na 500 m).

na 1000 m). W ślad za nimi idzie już kolejne pokolenie sportowców.

Od kilku sezonów do krajowej czołówki należą też młodzi kajakarze z Klubu Sportowo-Turystycznego Włókniarz Chełmża. Te osiągnięcia są m.in. efektem pracy trenera Tomasza Szweda, powołanego w ubiegłym roku do pracy z kadrą narodową juniorek. Chełmżyńska sekcja działa od 1949 roku. To tu swoją karierę zaczynał późniejszy zawodnik Zawiszy, olimpijczyk Mariusz Kujawski. Jednym

|

Włókniarza Chełmża, brązowa medalistka mistrzostw świata juniorek jest również stypendystką i laureatką Sportowych Nagród Marszałka. Jak wspomina, w klubie od początku ujęła ją przyjazna, rodzinna atmosfera.

z najbardziej utalentowanych wychowanków Włókniarza jest także Bartosz Grabowski (obecnie w barwach OKSW Olsztyn), młodzieżowy mistrz świata i Europy, wicemistrz Europy w kategorii dwójek na 200 m. O zwycięstwach na arenie międzynarodowej mówi: – Do tego człowiek się nigdy nie przyzwyczai. Dla tych chwil warto żyć, warto ciężko trenować 365 dni w roku, żeby jako zwycięzca zadumać się, słuchając naszego hymnu. Dla mnie to cenniejsze od złotego medalu.

#KujawyPomorze
DOMINIKA PUTTO | Kajakarka z bydgoskiego Zawiszy od 2013 roku zdobywala medale w mistrzostwach Europy juniorek. Debiutując w reprezentacji seniorskiej na mistrzostwach świata w 2015 roku, zajęła
54 | wodniacy na medal
ZOFIA WIĘCŁAWSKA Kajakarka

W Chełmży, dzięki programowi

„Kujawsko-Pomorska

Mała Infrastruktura

Sportowa”, powstało boisko do gry w kajak-polo, składające się z pływających pomostów, bramek i tablic świetlnych. Sport ten uprawiany jest też w bydgoskiej Astorii.

ŻEGLARSKIE SUKCESY

W Żninie od początku lat 70. XX w. działa Międzyszkolny Klub Żeglarski (z mniejszymi sekcjami: windsurfingową, motorowodną i kajakową). Trenujący tu młodzi zawodnicy biorą udział w regatach rangi mistrzostw okręgu i Polski. Przykładem jest choćby Julia Żmudzińska, zwyciężczyni w ubiegłorocznym Pucharze Polski w klasie 420 Lotos Nord Cup Gdańsk 2022. Z kolei z Dobrzyńskiego Klubu Żeglarskiego wywodzą się tacy

sportowcy, jak: Łukasz Przybytek – medalista mistrzostw świata i Europy, reprezentujący Polskę na igrzyskach olimpijskich w Londynie

2012, Rio de Janeiro 2016 oraz Tokio

2020 w klasie 49 er – czy Radosław

Furmański – trzykrotny mistrz Polski seniorów w windsurfingu olimpijskim. Obecnie najbardziej znaną żeglarką trenującą w naszym regionie pozostaje wicemistrzyni olimpijska

z Tokio 2020 Jolanta Ogar-Hill, która wraz z Agnieszką Skrzypulec startuje w klasie 470. Na igrzyskach pokazała

z Astorii szturmem zdobywa kolejne cenne medale – w ubiegłym roku został młodzieżowym wicemistrzem Europy w dwójce na 1000 m i wywalczył brąz na młodzieżowych mistrzostwach świata w czwórce na 500 m. – To był na pewno mój najlepszy sezon, lecz wierzę, że przede mną kolejne, jeszcze lepsze – podkreśla sportowiec, tegoroczny stypendysta Marszałka Województwa. Planuje walczyć o udział w następnych igrzyskach olimpijskich.

przez ponad dwie dekady trener kajakarstwa w Astorii, szkoleniowiec polskiej kadry przed igrzyskami w Atenach i drużyny portugalskiej. Dwa lata temu Polski Związek Kajaków powierzył mu polską reprezentację tej dyscypliny. Konsekwentnie przygotowuje zawodników do startu na olimpiadzie w Paryżu w 2024 roku.

region pełen mody | 55
ADRIAN KŁOS | Kanadyjkarz RYSZARD HOPPE | Bydgoszczanin,
wodniacy na medal #LubieTuByc

swoje umiejętności już po raz trzeci – wcześniej startowała w Londynie 2012 i Rio de Janeiro 2016. Mieszkańcy naszego regionu doceniani są również ze względu na osiągnięcia w dalekich żeglugach. Inowrocławianin Mariusz Koper poprowadził ośmioosobową załogę Katharsis II z Kapsztadu do Hobart w Australii, okrążając Antarktydę na południe od 62° szerokości geograficznej południowej. Drugim oficerem wyprawy była bydgoszczanka Hanna Leniec. Ich podróż trwała 72 dni i sześć godzin. Nikt wcześniej nie podjął się takiego wyzwania, co potwierdziła organizacja World Sailing Speed Recors Cuncill. Z kolei na wyprawę wokół przylądka Horn w 2019 roku zaproszona została torunianka Kinga Sawicka. Podróż stanowiła nagrodę za wygrany wieloetapowy konkurs wiedzy o morskiej historii i żeglarstwie „Kurs na Horn”. – Wszystko znałam doskonale z teorii, naczytałam się mnóstwa książek i artykułów na ten

#KujawyPomorze
temat. Wiele MACIEJ KLUSZCZYŃSKI | Wielokrotny medalista, wychowanek Dobrzyńskiego Klubu Żeglarskiego, obecnie trener kadry olimpijskiej Danii w windsurfingu klasy RS:X. Na igrzyskach Tokio 2020 prowadzona przez niego zawodniczka – Laerke Buhl-Hansen – zajęła siódme miejsce.
56 | wodniacy na medal
MIROSŁAW PIESAK | Multimedalista igrzysk paraolimpijskich był zawodnikiem klubu Triumf Start Bydgoszcz. Czterokrotnie nagradzany na paraolimpiadach w pływaniu: złoto w kategorii 50 m stylem dowolnym i srebro stylem grzbietowym w Atlancie 1996, srebro 50 m stylem grzbietowym w Atenach 2004 i brąz stylem dowolnym w Sydney 2000.

Na trasie z Torunia do Bydgoszczy

odbywają się najstarsze długodystansowe

regaty na Wiśle.

Wydarzenie jest częścią cyklicznego Festiwalu

Wisły, podczas którego promowane są atrakcje związane z tradycjami rzecznymi oraz

prezentowane są dawne łodzie i statki.

opowieści słyszałam od grotmaszta Bractwa Kaphornowców, Czarka Bartosiewicza i śp. Miry Urbaniak na spotkaniach żeglarskich – wspomina. – Ale ani żeglarstwa, ani Hornu nie da się traktować teoretycznie. Jest to zaskakujący region, a wciąż zmieniające się warunki atmosferyczne każą być czujnym przez absolutnie cały czas. Wyobrażenie miałam mocno przerażające i chyba wszystkich nas zaskoczyła pogoda, jaką tam zastaliśmy, bo Horn dał się opłynąć w blasku promieni słonecznych.

WPŁAW PO MEDAL

Nasi sportowcy osiągają też sukcesy w sekcjach pływackich – najdłuższą tradycję ma w tej dyscyplinie bydgoska Astoria, działająca od 1927 roku. Najwybitniejszą postacią klubu była trzykrotna olimpijka Alicja Pęczak (Barcelona 1992, Atlanta 1996, Sydney 2000), 82-krotna mistrzyni Polski seniorek, 14-krotna medalistka mistrzostw Europy. Od 2007 roku w Bydgoszczy działa samodzielny

Międzyszkolny Klub Sportowy Astoria. W jego barwach rywalizuje Krzysztof Matuszewski, mistrz świata i brązowy medalista mistrzostw świata juniorów w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym i 4x200 m stylem dowolnym. Sportowiec należy do stypendystów Marszałka Województwa i laureatów nagrody Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Zarówno zawodnicy, jak i amatorzy pływania mogą korzystać od 2021 roku z odbudowanego obiektu Astorii – największej w regionie i jednej z najnowocześniejszych w kraju pływalni o olimpijskich wymiarach. Wśród marszałkowskich stypendystów nie brakuje też młodych zawodniczek, nieustannie zdobywających kolejne podia w krajowych zmaganiach. Do najlepszych należą choćby 16-latki: Waleria Bubnowicz z Grudziądzkiego Klubu Pływackiego Orka czy Michalina Woźniak z Międzyszkolnego Klubu Sportowego przy SP 63 w Bydgoszczy.

Brdyujście jest jednym z najbardziej znanych torów wioślarsko-kajakowych w Polsce. Odbywają się tu zawody ogólnopolskie i międzynarodowe, takie jak

zorganizowane w ubiegłym roku

Mistrzostwa Świata Masters, podczas których rywalizowało 250 kajakarzy z 16 krajów.

#LubieTuByc
IZABELA SATRJAN | Zawodniczka Uczniowskiego Klubu Żeglarskiego Wiking od 2020 roku należy do kadry narodowej w olimpijskiej klasie Formula Kite – czyli najszybszej klasie żeglarskiej na świecie. Trenowany przez nią kitesurfing polega na poruszaniu się po wodzie na desce lub hydroskrzydle z pomocą latawca.
wodniacy na medal | 57

wydawca

Polska Press Sp. z o.o.

prezes oddziału prezes makroregionu wielkopolska kujawsko-pomorskie

Marek Ciesielski

dyrektorka biura reklamy

Agnieszka Perlińska

redaktorka prowadząca

Lucyna Tataruch

projekt i skład

Ilona Koszańska-Ignasiak

zdjęcie na okładce

Robert Sawicki dla UMWKP

zdjęcia

Agnieszka Bielecka (str. 30), Dariusz Bloch (str. 31, 33), Małgorzata Borratyńska (str. 32), Marek Chełminiak (str. 28), Małgorzata Chojnicka (str. 29), Tomasz Czachorowski (str. 13, 17, 43, 46) , Tomasz Dorawa (str. 45), Anita Etter (str. 9), Dominik Fijałkowski (str. 56), Paulina Gawryszewska (str. 46), Łukasz Gdak (str. 53), Grafika Galerii Rusz (str. 7), Łukasz Gwiździel (str. 17), Robert Hajduk (str. 56), Michał Horodowicz (str. 53), Agata Jabłońska (str. 47), Julia Jarmulska (str. 47), Magdalena Jodko (str. 37), Arkadiusz Kikulski (str. 18), Dorota Korzeniewska (str. 40), Jan Koszowski – JJ Photography (str. 57), Sławomir Kowalski (str. 10, 17, 24), Mikołaj Kuras dla UMWKP (str. 8, 29,54), Michał Malinowski (str. 45), Natalia Mazurkiewicz (str. 49), Dariusz Nawrocki (str. 33), Grzegorz Olkowski (str. 25), Łukasz Piecyk (str. 26), Matylda Podfilipska (str. 18), Jarosław Pruss (str. 16), Anna Rusiłko Fotografia (str. 44), Paweł Skraba (str. 54, 55), Jacek Smarz (str. 23, 24), Marcin Stróż (str. 47), Joanna Studzińska (str. 42), Marceline Szulc (str. 55), Marta Turska (str. 10), Weronika Walijewska (str. 48), Piotr Waniorek (str. 20), Arkadiusz Wojtasiewicz (str. 38), Adam Zakrzewski (str. 38), Szymon Zdziebło/tarantoga.pl dla UMWKP (str. 6, 21, 23), Maciej Zieliński (str. 36, 37), archiwum rodzinne Gardzielewskich (str. 12), archiwum „Gazety Pomorskiej” (str. 27), archiwum Olgi Jahr (str. 48), archiwum Kazimierzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy UKW (str. 35, 40), archiwum Radosława Kostucha (str. 30), archiwum Kujawsko-Pomorskiego Centrum Dziedzictwa w Toruniu (str. 6), archiwum Piotra Majewskego (str. 9), archiwum „Nowości - Dziennika Toruńskiego” (str. 15), archiwum Toruńskich Spacerów Fotograficznych (str. 19), archiwum J.J. Traczykowskich (str. 41), archiwum Marii Ulatowskiej (str. 39), archiwum Normana Zezuli (str. 50), materiały prasowe Jolie Su (str. 42) materiały promocyjne TVP (str. 34) ©J.Kowacic/PZTW (str. 52)

Andrzej Romański /Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu /Źródło: Portal Informacyjny UMK – www.portal.umk.pl (str. 10, 22, 51)

Andrzej Różycki, Członkowie grupy Zero-61 przed otwarciem Wystawy Fotografii Subiektywnej w BWA w Krakowie, wrzesień 1968,  Odbitka żelatynowo-srebrowa, kolekcja Józefa Robakowskiego/Galeria Wymiany (str. 14)

Dzięki uprzejmości autorki i Gunia Nowik Gallery (str. 15)

Wernisaż wystawy Wojciecha Woźniaka Unknown roads, fot. T. Zieliński  dzięki uprzejmości Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy (str. 16)

Wszelkie prawa zastrzeżone rok wydania 2023

Publikacja powstała na zlecenie Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego

KONTAKT:

Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu

Plac Teatralny 2, 87-100 Toruń, tel. 56 62-18-600, 56 62-18-610

e-mail: punkt.informacyjny@kujawsko-pomorskie.pl

fb.com/WojewodztwoKujawskoPomorskie

twitter.com/lubietubyc

instagram.com/kujawskopomorskie

youtube.com/user/umwkp

issuu.com/kujawsko-pomorskie

flickr.com/photos/kujawskopomorskie

www.kujawsko-pomorskie.pl

Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.