Magazyn SEMESTR - Działy Edukacyjne

Page 273

e/ j ę z y k/i noab cl ue z iEDU

Gdy niemożliwe staje się możliwe „Nie jedź, to nieopłacalne”, „Nie jedź, to niebezpieczne”, „Nie wiadomo, na jakich ludzi trafisz” – rodzice bardzo „motywowali” mnie do podróży. Sama miałam w głowie milion znaków zapytania i wątpliwości. Mimo to postanowiłam spróbować – wyjazd od dawna był moim marzeniem.

w końcu się udało! Wkrótce zobaczyłam upragniony placement! Czy było warto? Zdecydowanie tak! Tańczyć salsę na dachu wieżowca w Chicago, oglądać delfiny pływające w Pacyfiku, poznać aktora komediowego w Hollywood i nawet iść na jego stand-up za darmo, spróbować nart wodnych na campie, przejść most w San Francisco – są rzeczy, których nie da się kupić ani wycenić. Ale zacznijmy od początku. Ruszamy na camp Zestaw ciuchów na trzy miesiące, przejściówka do gniazdka amerykańskiego, kilka gazet podróżniczych, przewodnik po Nowym Jorku, najtańsza walizka, całe mnóstwo planów i marzeń – tak właśnie zaczynała się moja upragniona podróż do USA. Miałam to szczęście, że już na lotnisku w Warszawie poznałam przyszłych współpracowników. Wtedy też poczułam, że będą to niezapomniane wakacje. Zostaliśmy ulokowani w stanie Michigan na jednym z największych i najstarszych campów żydowskich w USA. Przed wyjazdem miałam wiele irracjonalnych obaw, ale była to tylko naturalna reakcja związana z wyprawą w nieznane. Po 9 tygodniach pracy żal było wyjeżdżać. Dyrektorzy organizowali nam przeróżne atrakcje: parki rozrywki, casino night, wypady na kręgle. Przykładowo pewnego razu przebraliśmy się w stroje z lat 70. i pojechaliśmy wspólnie na rolki. Prawie sto osób z międzynarodowego personelu, od www.semestr.pl Australii po Meksyk, przebranych za wokalistów www.semestr.pl

Abby czy The Beatles tworzyło kolorową i przykuwającą uwagę grupę. Nigdy nie zapomnę życia na campie. Być może dlatego, że wiążę z nim tak pozytywne wspomnienia, a może dlatego, że.... wracam tam w tym roku! Świat staje na głowie Po campie nadszedł czas na podróże i świat stanął na głowie. Wraz ze znajomymi odwiedziłam najważniejsze miasta USA: Chicago, Las Vegas, Los Angeles, San Francisco, Nowy Jork, Filadelfię, Waszyngton, plus oczywiście Wielki Kanion. Jedno jest pewne: oglądanie „Kryminalnych zagadek Las Vegas” czy „Kevina samego w Nowym Jorku” nabiera zupełnie innego wymiaru. To niesamowite uczucie, kiedy patrzysz, jak aktorzy w filmie wsiadają w te same linie metra, którymi się jeździło, siedzą na tej samej ławce w Central Parku czy robią zakupy w tych samych sklepach w Los Angeles. No właśnie – Los Angeles. Mówi się, że to miasto aniołów, a jeśli to prawda, to z pewnością są to anioły spełniające marzenia. Nigdy nie zapomnę kalifornijskiego słońca, pięknych plaż i tego uczucia, które towarzyszyło mi, gdy pojechaliśmy w nocy na wzgórza Hollywood i oglądaliśmy z góry tętniące życiem miasto, całe oświetlone i w ciągłym ruchu. Jednak w USA najcudowniejsze jest to, że każde miejsce jest niepowtarzalne, zupełnie odmienne od wszystkich pozostałych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od tego, czy woli dziką przyrodę i parki narodowe, zwiedzanie muzeów (w Waszyngtonie wstęp do nich jest darmowy), imprezowe szaleństwa w Vegas czy energię wielkiego miasta, takiego jak Nowy Jork.

Spotkałyśmy na swojej drodze niesamowitych, bezinteresownych ludzi, którzy pomagali nam podczas podróży i dzięki którym zupełnie inaczej patrzę teraz na świat. Dzięki nim Stany Zjednoczone zawsze kojarzyć mi się będą z krainą optymizmu i zakręconych ludzi, gdzie aż chce się wracać. Tutaj nawet bezdomny uśmiechnie się i odpowie ci „God bless you”, kiedy odmówisz mu wrzucenia dolara do skarbonki. Czas na ciebie Jeśli to czytasz, to pewnie sam zastanawiasz się, czy jechać. Być może masz wątpliwości, czy dasz sobie radę, czy to na pewno dla Ciebie, czy nie będziesz żałować... Powiem tylko, że wakacje z Camp America były jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Żałować można zaś tylko tego, czego się nie zrobiło. Melania Bzowska Melania jest autoryzowanym Konsultantem programu Camp America. Napisz do niej na adres melania.bzowska@campamerica.pl lub odwiedź stronę www.campamerica.pl

273 23


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.