Magazyn SEMESTR Wydanie Lato 2014

Page 1

ISSN 1425-8307 / lato 2014 (171) / rok XIX / www.semestr.pl

Świat języków

Praca w Centrach Usług

Studiuj w Polsce i Europie


Orbium jest dynamicznie rozwijającą się firmą konsultingową skoncentrowaną na sektorze usług finansowych. Wspieramy naszych klientów, prowadząc ich przez wyzwania biznesowe i techniczne, dzieląc się z nimi naszą gruntowną wiedzą w zakresie biznesu i IT. Posiadamy biura w Genewie, Londynie, Luksemburgu, Singapurze, Sydney, Warszawie i Zurychu. W c elu wzmocnienia naszego zespołu w Warszawie poszukujemy:

Junior Analyst Programmer W Orbium kładziemy duży nacisk na szkolenia i rozwój pracowników. Pracę rozpoczniesz od intensywnego wprowadzenia, aby w pełni zrozumieć funkcjonowanie naszej firmy, a następnie weźmiesz udział w 4-tygodniowym kursie certyfikacyjnym Avaloq Academy. Po uzyskaniu certyfikatu będziesz dalej rozwijać swoje umiejętności. Przydzielimy Ci coacha, który będzie prowadził Cię po ścieżce kariery oraz regularnie oceniał Twoją pracę, aby wesprzeć Twój rozwój. Poza tym otrzymasz okazję dołączenia do naprawdę międzynarodowego zespołu projektowego.

Główne obowiązki • Wdrażanie centralnego systemu bankowego Avaloq, z wykorzystaniem języka programowania PL/SQL. • Budowa interfejsów pomiędzy systemem centralnym i różnymi aplikacjami bankowymi. • Tworzenie raportów zgodnie z potrzebami klienta. • Realizacja zadań projektowych z wielu obszarów biznesowych oraz IT.

Wymagane kwalifikacje • Co najmniej stopień inżyniera studiów o kierunku IT lub pokrewnym (absolwenci kierunków matematyka i fizyka mile widziani). • Podstawowe umiejętności programistyczne, wiedza z zakresu relacyjnych baz danych będzie dodatkowym atutem. • Odpowiedzialność, samodzielność, dobra organizacja pracy oraz zorientowanie na wyniki. • Doskonałe umiejętności komunikacyjne oraz bardzo dobra znajomość języka angielskiego w mowie i w p iśmie.

Oferujemy Zdefiniowaną ścieżkę kariery, projekty dla prestiżowych międzynarodowych banków, możliwość rozwoju umiejętności IT/biznesowych w wielu obszarach, indywidualny budżet szkoleniowy, stabilne zatrudnienie w ramach umowy o pracę, konkurencyjne wynagrodzenie, wspaniałe warunki pracy (dobrze wyposażona kuchnia: cola, soki, owoce, dobra kawa i wiele rodzajów herbaty). Jeśli interesują Cię nowe wyzwania w młodym i zmotywowanym zespole, wyślij swoją aplikację na adres career@orbium.com.

www.orbium.com | Geneva • London • Luxembourg • Singapore • Sydney • Warsaw • Zurich


8

Centra nowoczesnych usług oferują pracownikom bardzo konkurencyjne wynagrodzenie

38

Każda, nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku

Czytaj też wydanie elektroniczne

SPIS TREŚCI

4.

WARTO być SMART,

czyli sprytnym

8.

Jakie są Pani/Pana

oczekiwania finansowe?

14

Wyjazd zagraniczny warto połączyć z nauką

14. Wakacyjna przygoda

językowa

18. Willkommen, liebe

Studenten

22. Studia, studia… i po www.issuu.com/semestr/docs/lato_2014

Odwiedź nas na Facebooku

26. Czas nie goni nas 28. Rubens w Zakopanem 30. Kalistenika, czyli trenuj

jak heros

36. Marzenia się

www.facebook.com/MagazynSemestr

nie spełniają

– marzenia się spełnia!

26

Zakończenie studiów magisterskich czy inżynierskich nie musi oznaczać końca nauki


/kariera/

Ś

więty ten, kto w czasie kolejnych sesji uczy się na błędach. Ja jestem dumny z tego, że nigdy nie zbłądziłem zupełnie. Wy też nigdy nie błądźcie zupełnie! Zaratustra rzecze, że trzeba się jak najczęściej najnormalniej nauczyć z notatek i książek, gdyż nauczeni jesteśmy, gdy uczyliśmy się przed sesją i dzięki temu nie popełniamy błędów. Tako on rzecze. Będzie dobrze! A za chwilę wakacje… Aby umilić Wam czas, poświęcony głównie na ostatnie powtórki w kolejce do egzaminatorów, mamy dla Was nowe wydanie SEMESTRU. W nim jak zawsze konkursy, natomiast w dziale „Kariera” odpowiadamy na odwieczne pytanie – co powiedzieć na rozmowie kwalifikacyjnej, gdy pytają, ile chcemy zarabiać?

Część z Was za chwilę kończy studia. Proponujemy dalszą przygodę z edukacją, na pełny etat lub weekendowo – w Polsce i za granicą! Jeśli zdecydowaliście się na wyjazd, wcześniej warto nauczyć się języka… Od czego są wakacje? Najlepiej zrobić to właśnie na obczyźnie na jednym z wielu letnich kursów językowych. Te odbywające się w Polsce także mogą bardzo dużo zaoferować. Przygotowaliśmy również teksty zupełnie wakacyjne – o żeglowaniu, dbaniu o kondycję i podróżach starym busem. Zapraszamy też do Zakopanego na wystawę grafik Rubensa. Tego Rubensa!

Grand Tour – poznaj samego siebie!

że o sukcesie w życiu decyduje nie tylko pozycja i stanowisko, ale również satysfakcja płynąca z aktywności.

Santander Universidades, realizowany w Polsce przez Bank Zachodni WBK, ogłasza nabór do programu „Grand Tour – poznaj samego siebie!” Idea programu pochodzi z czasów renesansowej Europy. Wówczas młodzi ludzie wyruszali w daleką podróż w celu zdobycia niezbędnej wiedzy o świecie, kulturze, społeczeństwie i o samych sobie. Pierwsza edycja programu odbędzie się w dniach 8 – 13 września 2014 roku w Toruniu.

12 uczestników, 6 dni wyzwań, 1 miasto Do miasta Mikołaja Kopernika zostanie zaproszonych 12 uczestników wyłonionych w trakcie dwuetapowej rekrutacji. Każdy dzień spędzony przez nich w Toruniu poświęcony będzie zgłębianiu innej tematyki: począwszy od historii, przez sztukę, społeczeństwo, aż do biznesu i relacji międzyludzkich. Celem Grand Tour – poznaj samego siebie! jest pokazanie wyłonionej dwunastce, że dojrzałe życie nie wiąże się z rezygnacją z ideałów,

Piotr Sepski Koordynator Projektu

Zgłoś się! Grand Tour – poznaj samego siebie! kierowany jest do osób otwartych na nowe doświadczenia, ambitnych, ciekawych świata, angażujących się w prace na rzecz innych oraz będących studentami III, IV lub V roku studentów uczelni należących do Santander Universidades. Zainteresowane osoby do 13 lipca 2014 roku powinny wypełnić formularz zgłoszeniowy umieszczony na stronie www.bzwbk.pl/GrandTour. Na podstawie zgłoszeń wybranych zostanie trzydzieści najlepszych osób. Będą one poproszone o nakręcenie kamerą lub telefonem maksymalnie 1,5-minutowego filmu, w którym ich znajomi będą przekonywać, że to właśnie ta osoba jest jedną z dwunastu najlepszych. Wyniki Grand Tour – poznaj samego siebie! ogłoszone zostaną 1 sierpnia 2014 roku. Z regulaminem można zapoznać się na: www.bzwbk.pl/GrandTour (MB, PS)

R E K L A M A

4

www.semestr.pl


WIELKI WAKACYJNY KONKURS SEMESTRU Witaj, strudzony wędrowcze!

KONKUR S

Czy sprowadza cię tu pragnienie wygrania cyfrowego aparatu fotograficznego? PowerPacka do smartfona? A może sprzętu turystycznego? Książek naukowych i powieści? Jesteś w dobrym miejscu! Nagrody w naszym konkursie będziemy rozdawać w DWÓCH rundach: PIERWSZEJ – trwającej do końca czerwca DRUGIEJ – trwającej przez cały lipiec. Aby dowiedzieć się, jak wziąć udział w konkursie CZERWCOWYM, kliknij na link widoczny na tej stronie. Aby dowiedzieć się, jak wziąć udział w konkursie LIPCOWYM, kliknij na link, który pojawi się na tej stronie 1 lipca.

KONKURS CZERWCOWY

KONKURS LIPCOWY


/ dk oa r pi er ar ac /y ! /

WARTO być SMART, czyli sprytnym © Minerva Studio / Bigstock®

Jeżeli poważnie myślisz o swojej karierze, powinieneś stawiać sobie konkretne cele Dobrze określony i sformułowany cel jest łatwiejszy do osiągnięcia. Jeżeli chcesz być pewien, że dążysz we właściwym kierunku, powinieneś skorzystać z koncepcji S.M.A.R.T. Smart to po angielsku „mądry, sprytny”. Ale jest to też skrót, pod którym kryją się ważne cechy, którymi powinny charakteryzować się Twoje cele.

S jak Simple, Specific, Stretch W różnych źródłach można znaleźć kilka różnych propozycji rozwinięcia literki S. Pierwsza propozycja to simple – czyli prosty. Oznacza to, że cel powinien być wyrażony tak, aby był zrozumiały. Jeśli nie rozumiesz celu, który ktoś Ci wyznaczył, nie wiesz, co masz robić, to skazujesz się na porażkę. Łatwo formułuje się cel, gdy jest on konkretny, czyli specific. To druga propozycja rozwinięcia pierwszej litery akronimu. Musisz jednoznacznie określić, czego od siebie oczekujesz, i nie dopuścić żadnej możliwości innej interpretacji tych oczekiwań. Ostatnia interpretacja litery S, z jaką się spotkałam, to stretch. Słowo to oznacza m.in. „rozciągać”, natomiast stretch goal to cel, który pozwala rozciągnąć Twoje możliwości. Przykładowo, jeśli pracujesz w księgowości i dziennie „obrabiasz” 50 faktur, to osiągnięcie średniej „obróbki” faktur na poziomie 60 dziennie będzie rozciągnięciem możliwości.

M jak Measurable

R jak Realistic lub Relevant Tym, którzy literkę A interpretują jako ambitious, przychodzi z pomocą R, które przypomina o realistyczności zamierzeń. Nawet jeśli jesteś ambitny – mierz siły na zamiary! Ci, którzy pomyśleli o tym już wcześniej, skupiając się na słowie achievable („osiągalny”), powinni pomyśleć – R jak relevant, czyli „istotny”. Cel powinien mieć dla Ciebie znaczenie, gdyż w przeciwnym wypadku nie będziesz miał motywacji do jego realizacji. Wyobraź sobie, że Twój przełożony, który uwielbia wyniki przedstawione graficznie, prosi Cię, byś w swoich raportach dla klienta częściej posługiwał się wykresami. Tymczasem Ty doskonale wiesz, że klient uwielbia liczby i tabelki. Skoro raport jest przeznaczony dla klienta, cel wyznaczony przez szefa nie jest dla Ciebie istotny, bo bardziej zależy Ci na dobrej relacji z klientem.

Cel powinien mieć dla Ciebie znaczenie, gdyż w przeciwnym wypadku nie będziesz miał motywacji, by go realizować

Measurable znaczy „mierzalny”. To, czy zamiar zrealizowaliśmy, czy spełzł on na niczym, musi dać się zmierzyć. Jeśli powiesz sobie, że chcesz wynegocjować podwyżkę, to czy stwierdzisz, że Ci się to udało, gdy szef podwyższy Ci pensję o 10 zł? Przecież wynegocjowałeś zmianę płacy! A Ty możesz mieć pretensje, bo przecież spełniłeś wymagania. Określ liczbowo stopień realizacji celu – ile czego chcesz zrobić, kupić, dostać, ile chcesz zarobić.

A jak Achievable i Ambitious Dwie interpretacje literki A mówią o kolejnych ważnych aspektach, na które musisz zwrócić uwagę: achievable, czyli „osiągalny”, oraz ambitious, czyli „ambitny”. Właśnie te dwie występujące obok siebie cechy stanowią o prawdziwym wyzwaniu. Nie będzie łatwo, ale da się to zrobić. I to jest właśnie definicja celu, który określiliśmy wcześniej 6

słowami stretch goal. Warto być ambitnym, ale przerost ambicji czasem szkodzi, więc trzeba na serio rozważyć, co jest możliwe, a co nie.

T jak Timely defined

Ostatnia literka hasła S.M.A.R.T oznacza słowa „zdefiniowany w czasie”. Dlaczego jest to takie ważne? Jeśli masz zamiar coś kiedyś zrobić, oznacza to niestety, że nie zrobisz tego nigdy. „Kiedyś na pewno wezmę się za regularną naukę angielskiego”. „Kiedyś zacznę sortować maile”. Takie cele skazane są na porażkę. Przysłowiowe „kiedyś” z każdym dniem coraz bardziej będzie się oddalać. Mam wielu znajomych, którzy nie są zadowoleni z obecnej pracy. Chcieliby ją zmienić. I zrobią to „kiedyś”. Niestety na ich nieszczęście staje się to w momencie redukcji stanowiska lub zwolnień grupowych. I zamiast zmieniać pracę na taką, która ich rozwinie, szukają jakiejkolwiek, byle tylko móc jak najszybciej zapłacić rachunki.

Od teorii do praktyki, czyli „pułapki” zmieniania pracy na lepszą Czy cel „zmienię pracę na lepszą” jest dobrze sformułowany? Nie. Nie jest ani konkretny, ani mierzalny. Po czym poznasz, że praca jest lepsza? Czy po tym, że będą Ci płacili 100 zł więcej miesięcznie? Jeśli nie przemyślisz, czego naprawdę potrzebujesz, możesz zmienić pracę i po kilku miesiącach być bardzo sfrustrowanym. Stwórz mierzalny cel – przykładowo określ, że lepsza praca to taka, dzięki której zarobisz 1000 zł więcej miesięcznie. www.semestr.pl


/kariera/ Czy skonkretyzowałeś wszystko, co chciałeś osiągnąć? Może się zdarzyć, że znajdziesz pracę, w której tyle zarobisz. Tyle tylko, że będziesz w niej musiał spędzać 16 godzin dziennie i niektóre weekendy. I co? Choć będą pieniądze, to zaczniesz szukać „lepszej pracy”, bo zatęsknisz za wolnymi wieczorami.

Dlaczego znalezienie pracy jest takie frustrujące? Osoby poszukujące zatrudnienia, którym obca jest koncepcja S.M.A.R.T, często nieświadomie stawiają sobie nierealistyczne cele. Jeśli nie zwerbalizują wszystkich założeń, ustalą je podświadomie, nie zdając sobie z tego sprawy: „Jeśli nie mam pracy to muszę JAK NAJSZYBCIEJ ją znaleźć. Jak najszybciej, co oznacza już, zaraz, teraz, najpóźniej jutro!”. Jeśli uwzględnimy fakt, że średni czas poszukiwania pracy w Polsce to ok. 11 miesięcy, łatwo zauważyć, że termin „jutro” jest nierealistyczny. Jest natomiast niezwykle frustrujący, bo codziennie nadchodzi kolejne „jutro”, przynoszące kolejną porażkę. Jesli ktoś, kto szuka pracy, dodatkowo nie określi, konkretnie jakiej pracy szuka i czego od niej oczekuje, to zgodzi się na pierwszą lepszą ofertę, nawet jeśli to będą najgorsze możliwe warunki. Dlaczego? Bo chciał mieć „pracę” i „pracę” mu się oferuje.

cele powinieneś przed sobą postawić, by osiągnąć ten końcowy. Na przykład: „Do końca tygodnia zaktualizuję profile na portalach linkedIn, Profeo i Goldenline”. „Codziennie poświęcę 2 godziny na przeglądanie ofert pracy na portalach internetowych”. Dla tych krótkoterminowych celów warto napisać mały plan, by kontrolować na bieżąco ich realizację. W poradniku pt. „Praca dla Absolwenta” proponuję przykładowy plan na pierwsze 4 tygodnie poszukiwania zatrudnienia. Jeżeli nie masz pomysłu, jak się do tego zabrać, skorzystaj z oferowanego przeze mnie przykładu!

Istnieją cele długo i krótkoterminowe, te drugie pozwalają osiągać te pierwsze

Jakie cele WARTO sobie stawiać?

Jak wyjść z pułapki?

Podsumujmy to, co już zostało powiedziane w tym artykule, ale tym razem użyjmy polskiego skrótu: „W.A.R.T.O.”. Cel powinien być Wartościowy i przynosić wymierne korzyści. Dobrze, jeśli jest Ambitny i stawia nam wyzwania, ale musi być jednocześnie Realistyczny i możliwy do wykonania. Musi także stawiać przed tobą konkretny Termin – byś mógł go osiągnąć w określonym czasie. Powinien także dać się Określić ilościowo – czyli innymi słowy można go zmierzyć. Dlatego zanim zaczniesz szukać tej pierwszej lub może już kolejnej pracy, poświęć dłuższą chwilę na określenie swojego celu, byś po jego osiągnięciu odczuł prawdziwą satysfakcję. Anna Tabisz

Pamiętaj, że istnieją cele długo i krótkoterminowe. Te drugie pozwalają osiągać te pierwsze. Dlatego jeżeli w tej chwili jesteś bezrobotny, to postaw sobie konkretny długofalowy cel. Na przykład: „Chcę znaleźć pracę, w której ważny jest kontakt z ludźmi/praca samodzielna w małej/polskiej/zagranicznej firmie”. Następnie pomyśl, jakie mniejsze

Anna Tabisz – autorka książki p.t. „Praca dla Absolwenta”, która zdobyła nagrodę Najlepszy Poradnik Roku 2013 w konkursie E-book Roku. Prowadzi stronę z informacjami, szkoleniami, audycjami i poradami dotyczącymi poszukiwania zatrudnienia http:// pracadlaabsolwenta.com/.

R E K L A M A

www.semestr.pl

7


/kariera/

Absolwenci rachunkowości czy humaniści poligloci?

© FotolEdhar / Fotolia

Branża BPO/SCC rozwija się niezwykle szybko i ma ciągłe zapotrzebowanie na dobrze wykwalifikowanych, znających języki obce młodych pracowników

B

ranża nowoczesnych usług biznesowych obejmuje Shared Services Center (SSC) i Business Process Outsourcing (BPO), czyli centra usług wspólnych i outsourcingu procesów biznesowych. Jest stosunkowo nowym zjawiskiem zarówno w Polsce, jak i na świecie, ale za to bardzo szybko się rozwija. Nasz kraj pozytywnie wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. – Firmy takie jak IBM podejmują decyzję o lokowaniu swoich centrów i inwestycje w Polsce z uwagi na wysoce wykwalifikowaną kadrę pracowniczą. Duże ośrodki akademickie co roku opuszczają absolwenci gotowi do podjęcia pracy – mówi Agnieszka Bender, HR Partner IBM. Czy Ty jesteś gotowy?

Młodzi, otwarci i z językami Główne obszary usług, które wykonują centra zlokalizowane w Polsce, to IT, rachunkowość i finanse, obsługa klienta, HR, badania i rozwój (R&D) oraz obsługa prawna. Jeśli nie studiujesz żadnego z pokrewnych kierunków, nie musisz się jednak martwić. W praktyce nie zawsze potrzebne jest wykształcenie kierunkowe. – Jeśli chodzi o kierunki studiów, które ukończyli nasi pracownicy, to jest to bardzo szeroki przekrój, od kierunków ekonomicznych po biotechnologię czy geologię – przyznaje Agnieszka Bender reprezentująca krakowskie centrum IBM zajmujące się usługami Finance & Accounting. Sformułowanie „języki to podstawa” pewnie słyszałeś nie raz. W tej branży jest bardzo aktualne. Często 8

Centra nowoczesnych usług oferują swoim pracownikom naprawdę konkurencyjne wynagrodzenie oraz dodatkowe benefity pozapłacowe

to znajomość języków obcych przesądza o zatrudnieniu. Choć niezmiennie króluje angielski, w ogłoszeniach rekrutacyjnych pojawiają się coraz bardziej egzotyczne języki, jak hebrajski, flamandzki, turecki czy estoński. Można nawet powiedzieć, że mało jest języków, które w ogłoszeniach się nie pojawiają.

Multikulti Niemniej ważna okazuje się umiejętność pracy w międzynarodowym środowisku. Byłeś na Erasmusie? Niezapomniane wspomnienia z wymiany możesz przekuć w przewagę na rynku pracy! Dużym atutem będzie także kilka lat spędzonych za granicą. – Pełni energii, ale też posiadający doświadczenie zdobyte na międzynarodowych rynkach, wracający do kraju emigranci stają się łakomym kąskiem dla pracodawców. Według raportu ABSL w niektórych firmach stanowią aż 20% całej kadry – opowiada Monika Golly, Konsultant Randstad Finance. Centra usług wspólnych dają możliwość pracy w międzynarodowym środowisku oraz utrzymywania codziennych kontaktów ze współpracownikami z innych krajów. Z jednej strony niektóre procesy dzieli się z innymi centrami, np. zlokalizowanymi w odległych Indiach, z drugiej – w Polsce pracuje wielu cudzoziemców, często native speakerów. Są to i dorabiający w centrach studenci-Erasmusi, i wysoko wykwalifikowani imigranci. Praca na rzecz partnerów zagranicznych powoduje jednak, że często jest ona zmianowa i nie obowiązują w niej np. polskie święta. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał niewww.semestr.pl


/kariera/ dawno nowelizację kodeksu pracy rozszerzającą katalog prac, które mogą być wykonywane w niedziele i święta.

Ciągły rozwój Choć niektórym może się wydawać, że polscy pracownicy są tanią siłą roboczą dla zachodnich firm, centra nowoczesnych usług oferują naprawdę konkurencyjne wynagrodzenie, dodatkowe benefity pozapłacowe oraz, co jest szczególnie istotne w dzisiejszych realiach rynku pracy, stabilne zatrudnienie. – W naszym centrum każdy pracownik zostaje zatrudniony na podstawie umowy o pracę – dodaje Katarzyna Bogdanowicz, HR Business Partner Parker Hannifin. Nieustanne kształcenie jest również ważnym elementem strategii firm sektora BPO/SCC –Doskonalenie kwalifikacji zawodowych przez doświadczenie w pracy jest wspierane bogatą ofertą szkoleniową: od zajęć w zakresie tzw. miękkich umiejętności po kursy językowe i szkolenia dotyczące specyfiki świadczonej usługi – opowiada Monika Golly. Wraz z rozwojem pracownicy pną się też w strukturze organizacji i zyskują nowe zadania. W ramach zespołu można awansować na stanowiska takie jak Senior Accountant, Middle Accountant, Specialist, Team Leader czy Process Lead. – Przejście na wyższe stanowisko wiąże się z otrzymaniem szerszego zakresu odpowiedzialności, szkoleniem innych pracowników, uczestniczeniem w migracjach i transferze wiedzy z innych krajów, a także koordynowaniem pracy innych osób – dodają Martyna Skalska i Mateusz Wajs, Konsultanci w agencji doradztwa

Choć niezmiennie króluje angielski, w ogłoszeniach rekrutacyjnych pojawiają się coraz bardziej egzotyczne języki, jak hebrajski, flamandzki, turecki czy estoński

personalnego Experis Finance. W ten sposób można zyskać szersze spojrzenie na procesy w organizacji. Spore możliwości daje również ciągły rozwój samych centrów. – Z czasem, w miarę rozwoju centrum, przenoszenia kolejnych procesów, będą pojawiać się nowe zadania i nowe lokalizacje, które będziemy obsługiwać. Daje to wciąż nowe wyzwania i możliwości rozwoju dla pracowników – opowiada Katarzyna Bogdanowicz.

Gdzie czeka praca? – W gronie liderów branży BPO/SCC ciągle pozostają Kraków, Warszawa, Poznań oraz Wrocław – ocenia Monika Golly z Randstad Finance. Na mapie Polski widać już pewne specjalizacje poszczególnych miast w zakresie świadczonych usług. We Wrocławiu jest najwięcej centrów badawczo-rozwojowych i działa tam park technologiczny, który zrzesza ponad 40 firm z sektora IT, np. Google, HP, IBM. Z kolei w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Trójmieście powstają głównie centra usług finansowo-księgowych. Nowoczesne usługi rozwijają się także w Aglomeracji Katowickiej, Szczecinie, Łodzi i Bydgoszczy, a do tego grona pretendują też Białystok, Opole, a nawet Radom. Dynamicznie rozwijają się też firmy z sektora BPO/SCC, które oferują też praktyki i staże dla studentów. – W ciągu trzech miesięcy praktykant zapoznaje się ze wszystkimi działami firmy, pracując po kolei w każdym z nich. Na najlepszych po okresie praktyk czeka propozycja pracy – zachęca Katarzyna Bogdanowicz z Parker Hannifin. Może to Twoja szansa? Agata Blinkiewicz

R E K L A M A

WANTED: SUPERHERO SZUKAMY SUPERBOHATERÓW! Studiujesz lub jesteś absolwentem kierunków finansowych i ekonomicznych, znasz język obcy i lubisz pracę w grupie?

Zostań naszym Superbohaterem! Zgłoś się do pracy lub na praktyki do działu księgowości u wiodącego producenta napędów i sterowań hydraulicznych, pneumatycznych i elektromechanicznych. Do nowo otwartego Centrum Usług Wspólnych we Wrocławiu poszukujemy studentów i absolwentów kierunków ekonomicznych i językowych. Budujemy zespół, do którego poszukujemy ludzi z wykształceniem kierunkowym, ale i takich, którzy będą mieć wysoki poziom kompetencji społecznych, będą dobrze współpracować z grupą i dla których ważne będą wartości wyznawane przez naszą firmę. Jedną z nich są kompetentni, zaangażowani pracownicy, którzy uczestniczą w życiu firmy. Masz te supermoce?

Rozpocznij swoją karierę z nami! www.semestr.pl

9 aplikuj do nas: rekrutacja_essc@parker.com


R E K L A M A

Znasz język niemiecki? Szukasz pracy, stażu, praktyki? To publikacja dla Ciebie! Pierwsze kompletne vademecum, które pomoże Ci napisać CV i list motywacyjny po niemiecku.

Kraina ludzi szczęśliwie pracujących

www.8careers.eu

Nawet w USA, kraju, gdzie „robienie pieniędzy” należy do kanonu mitów założycielskich, ponad 80% aktywnej zawodowo populacji najchętniej zamieniłoby swoją pracę na inną. Dobra praca znajduje się bardzo wysoko na liście naszych życiowych priorytetów! Zapewnia środki do życia, pozwala na samorealizację, nierzadko wręcz nadaje sens egzystencji. Książka Sylwii Konik i Justyny Wydry pt. „Wymarzona praca – jak ją skutecznie znaleźć?”, wydana przez Onepress, to poradnik dla osób szukających lub zamierzających szukać pracy, ale… nie „po prostu pracy”. Została napisana przez praktyków – rekruterkę oraz weterankę rynku. Jest szczera. Pozwala spojrzeć na kwestię szukania nowego zajęcia z różnych punktów widzenia – pracodawcy, pracownika i rekrutera. Poprowadzi Cię przez kolejne etapy poszukiwań, podpowie, jak działać, by znaleźć tę jedyną, wymarzoną… Nie podaje jednak gotowych recept, raczej wskazuje różne drogi do osiągnięcia sukcesu. Semestr objął książkę patronatem. Mamy też dla Was dziesięć egzemplarzy tego tytułu. Aby wygrać jeden z nich, odpowiedz na pytanie: co chciałbyś robić w życiu? Nie zapomnji też polubić naszego profilu na Facebooku: www.facebook.pl/MagazynSemestr. Następnie na adres konkurs@semestr.pl wyślij maila zatytułowanego „Praca Wymarzona”. W treści wpisz odpowiedź na pytanie, swoje dane kontaktowe (imię, nazwisko, adres, telefon). Nagrodzimy najciekawsze odpowiedzi. Na zgłoszenia czekamy do 30 czerwca 2014 r. (PS)

ISBN: 978-83-7856-203-0

KONKURS Casio G-Shock GD-X6900CM-5ER

KONKURS

KONKURS

KONKURS

1. Odpowiedz na pytanie – kiedy powstała linia zegarków G-Shock? 2. Polub profil G-Shock na FB – facebook.com/G.SHOCK.polska 3. Polub profil Semestru na FB – facebook.com/MagazynSemestr

14 10

KONKURS

KONKURS KONKURS KONKUR

Zegarek męski Casio G-Shock GD-X6900CM-5ER przyciąga uwagę swoim wyglądem. Model ten jest wodoszczelny w klasie 200M – można w nim pływać czy nurkować z butlą. Tarcza podświetlona jest diodą elektroluminescencyjną, która włącza się automatycznie podczas ruchu nadgarstka w kierunku twarzy. System antywstrząsowy G-shock zabezpiecza czasomierz przed mocniejszymi uderzeniami i bardziej dynamicznymi wstrząsami. Zegarek wyposażony jest też w kalendarz automatyczny, trzy multialarmy z drzemką, Yacht Timer z powtarzaniem, stoper oraz możliwość wyciszenia dźwięków przycisków. Cena producenta: 699 zł. A my dajemy Wam szansę na jego wygranie! Żeby to zrobić:

Następnie na adres konkurs@semestr.pl wyślij maila zatytułowanego „G-Shock”. W treści wpisz odpowiedź na pytanie konkursowe (patrz punkt 1) oraz swoje dane kontaktowe (imię, nazwisko, adres, telefon). Na zgłoszenia czekamy do 30 czerwca 2014 r.

KONKURS

KONKURS

KONKURS

KONKURS

KONKU

KO

KONKUR

KONKU www.semestr.pl


POSZUKUJEMY PRACOWNIKÓW W OBSZARACH USŁUG DLA BIZNESU administracja, HR, księgowość, controlling, finanse, handel, IT, kadry i płace, logistyka, PR, marketing, obsługa nieruchomości, bezpieczeństwo

STUDENT Wyznacz z nami ścieżkę swojej kariery, sprawdź możliwości na: www.impel.pl/praca

zmotywowany do rozwoju otwarty na wiedzę komunikatywny umiejący działać w grupie ukierunkowany na osiągnięcia

KORZYŚCI praca z interesującymi ludźmi nauka od ekspertów udział w ciekawych projektach

STAŻ zmień status na ZATRUDNIONY w Grupie Impel

możliwość rozwoju, awansu i samorealizacji

Ù

Jesteśmy liderem - z nami odniesiesz sukces. „Solidny pracodawca 2014”, „Polski Czempion”, „Gazela Biznesu”, „Diament Forbesa” Nie czekaj, dołącz do nas!

Poznaj nas lepiej, wejdź na www.blogimpel.pl Przeczytaj o spektakularnych karierach – od stażysty do kierownika, zobacz Ice Bucket w wykonaniu jednego z założycieli firmy www.semestr.pl

11


/kariera/

Jakie są Pani/Pana oczekiwania finansowe? ekruter w agencji czy pracownik działu HR próbuje się dowiedzieć, czy kandydat wpisuje się w widełki, które narzucono mu z góry, a których nie może zdradzić bo…. pracodawcy nie ujawniają oficjalnie kwot wynagrodzeń swoich pracowników. Nie ma ich też w ogłoszeniach. Propozycję dotyczącą Twojego wynagrodzenia poznasz dopiero, gdy pracodawca złoży Ci konkretną ofertę zatrudnienia. Ale żeby taką propozycję usłyszeć, trzeba podać kwotę, która nie będzie za bardzo odbiegać od planowanego wynagrodzenia na stanowisku, o które się ubiegasz... Brzmi to, kuriozalnie prawda?

Skąd mam wiedzieć, jaką kwotę podać? W teorii wiemy, że gdy wyślemy swoje CV w odpowiedzi na ogłoszenie i dostaniemy zaproszenie na rozmowę, to w końcu trzeba będzie porozmawiać o wynagrodzeniu. W praktyce niewielu kandydatów jest dobrze przygotowanych do tej części spotkania. Niektóre osoby czują się zażenowane rozmową na temat pieniędzy, jakby to był temat tabu. Tymczasem wynagrodzenie zasadnicze to podstawowy element umowy o pracę, który jest też jednym z głównych wyznaczników zadowolenia (bądź nie) z wykonywanych obowiązków. W ankietach satysfakcji, a także ankietach badających powody zmiany pracy pracownicy podają jako jeden z głównych czynników mało atrakcyjne wynagrodzenie! Pracodawcy, z którymi rozmawiałam, twierdzą także, że kandydaci zupełnie nie orientują się w stawkach rynkowych. Podają kwoty zupełnie odbiegające od średniej – zaniżone lub zawyżone. W pierwszym przypadku, kiedy zostaną zatrudnieni, zorientują się po kilku tygodniach lub miesiącach, że ich koledzy zarabiają więcej. Wówczas pojawia się poczucie zawodu i przekonanie, że ktoś ich oszukał. W drugim – odrzucają bardzo dobre oferty i po jakimś czasie żałują, kiedy kolejni pracodawcy oferują im jeszcze niższe kwoty. 12

© Ariwasabi / Bigstock®

R

Nie radzę jednak unikać odpowiedzi. To nic nie da, rekruter będzie chciał usłyszeć Twoją propozycję albo w czasie rozmowy, albo w ciągu kilku dni po niej. Nie radzę także kalkulować kwoty w głowie już w trakcie spotkania, bo może się okazać, że nie wziąłeś pod uwagę dodatkowych kosztów i kiedy pracodawca zgodzi się na Twoją propozycję, będziesz zawiedziony. Przede wszystkim dobrze przygotuj się do rozmowy. Zajrzyj do kilku raportów płacowych – takich, które uwzględniają wynagrodzenia absolwentów z Twojego regionu, z podobnym wykształceniem oraz pracujących w firmach o podobnym profilu do tej, w której ubiegasz się o pracę. Ciekawy raport oraz informacje na temat oczekiwań finansowych absolwentów przygotowuje regularnie Sedlak & Sedlak: http:// www.wynagrodzenia.pl. Duże znaczenie będzie miało to, czy aplikujesz do firmy polskiej, czy z kapitałem zagranicznym (w tym przypadku wynagrodzenie i pakiet www.semestr.pl


/kariera/ dodatkowy będą atrakcyjniejsze), a także w jakiej branży szukasz pracy (np. branża IT oraz Centra Usług Wspólnych mają jedne z atrakcyjniejszych stawek dla absolwentów) i w którym regionie (Warszawa i Kraków będą oferowały średnio wyższe kwoty niż np. Łódź). Jeśli masz na swoim koncie praktyki lub staż, to już zapewne wiesz, że te firmy, które oferują płatne staże i praktyki, będą też średnio lepiej wynagradzały absolwentów. Poszukaj także informacji i zestawień wynagrodzeń tworzonych przez pracowników i poszukujących pracy. Warto zajrzeć na grupy tematyczne Goldenline czy do jednego z serwisów branżowych i zadać pytanie o widełki wynagrodzeń – pewnie na forum padną tylko szacunkowe kwoty, ale może uda się namówić kogoś na korespondencję prywatną i uzyskać więcej informacji. Ciekawą stronę stworzyli np. pracownicy Centrów Usług Wspólnych w Krakowie, którzy nie zgadzają się z utajnianiem stawek i dość szczegółowo omawiają to na swoim portalu http://www.bpoleaks.pl/ krakow/tajnosc-wynagrodzen. Nie ograniczaj się jednak do Internetu. Porozmawiaj też ze znajomymi lub znajomymi znajomych, którzy brali niedawno udział w rozmowach kwalifikacyjnych. Wymieńcie się swoimi spostrzeżeniami oraz wiedzą na temat lokalnych pracodawców oraz trendów na rynku pracy.

Propozycję wynagrodzenia poznasz dopiero, gdy pracodawca złoży Ci konkretną ofertę zatrudnienia

Konkretna kwota, widełki czy może optimum-maksimum? Jeśli zadałeś sobie to pytanie przed rozmową, to znaczy, że rozpatrywałeś różne warianty – jest nieźle! Czy myśląc o własnej propozycji wynagrodzenia, policzyłeś, ile będzie Cię kosztował codzienny dojazd do firmy? Nawet jeśli jest to tylko 20 km w jedną stronę i zajmuje kilkanaście minut, to miesięcznie przejedziesz 800 km! Czy oprócz zużycia paliwa policzyłeś także koszty eksploatacji auta, ubezpieczenie i ewentualne naprawy? Może warto rozważyć wariant B, w którym będziesz korzystał z komunikacji miejskiej – jeśli istnieje dobre połączenie, to dojazd zajmie Ci mniej lub tyle samo czasu co własnym samochodem, a możesz zyskać sporą kwotę, z której zrezygnujesz np. na czas okresu próbnego, gdy zależy Ci na zdobyciu pierwszej pracy. Inne ważne pytanie: czy jesteś gotowy na relokację, czyli zmianę miejsca zamieszkania? Może się zdarzyć, że w mieście położonym 30 km dalej są firmy oferujące na tyle wyższe wynagrodzenie, że opłaci się wynająć niewielkie mieszkanie, a czas zaoszczędzony na dojazdach poświęcić na realizację swoich pasji. Przygotuj kwotę, która byłaby optymalna i którą podasz na rozmowie, ale nie zapomnij dodać, że jesteś gotowy do negocjacji. Zastanów się, jak bardzo zależy Ci na tej konkretnej firmie i na jakie ustępstwa jesteś w stanie pójść w rozmowie z przyszłym pracodawcą. Z jednej strony weź pod uwagę Twoje koszty i plany na najbliższe lata, ale uwzględnij także fakt, że nie dysponujesz jeszcze dużym doświadczeniem ani unikalnymi kompetencjami, więc pracodawca w pierwszych latach będzie sporo inwestował w Twój rozwój. Sylwia Konik Zainteresował Cię mój artykuł? Chciałbyś dowiedzieć się więcej? Zapraszam do kontaktu na s.konik@recrutamos.pl oraz do lektury mojej nowej książki napisanej wspólnie z Justyną Wydrą – „Wymarzona praca – jak ją skutecznie znaleźć?”, dostępnej od kilku dni w przedsprzedaży (wyd. One Press/Helion).

R E K L A M A

WAKACYJNA AKADEMIA EXCELLENCE

Kształcenie zawodowe – wybierz atrakcyjny i poszukiwany na rynku zawód dla siebie już teraz: t COACH EDUKACYJNY – COACH KARIERY, COACH TALENTÓW t COACH BIZNESU – COACH SPRZEDAŻY, EXECUTIVE COACH t TRENER ROZWOJU OSOBISTEGO t TRENER BIZNESU t REGIONALNY PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY t TELEMARKETER W pakiecie: TESTY ZAWODOWE, SZKOLENIA + MATERIAŁY, WARSZTATY, SUPERWIZJA, EGZAMIN. Absolwenci otrzymują: Dyplom ukończenia szkolenia, certyfikat uprawniający do wykonywania zawodu: coacha, trenera, handlowca, telemarketera oraz zaświadczenie na drukach MEN. Adresaci szkoleń: studenci dowolnych kierunków studiów z całej Polski. Uwaga! Zniżki czesnego dla studentów, dogodne raty. Dla najbardziej aktywnych – możliwość współpracy od zaraz – poszukujemy Ambasadorów Coachingu Talentów na wszystkich uczelniach. Zgłoszenia: magdalena.pietrasinska@excellence.com.pl, (56) 65 22 900 Informacje i rekrutacja: www.excellence.com.pl www.semestr.pl

13


/e d u k a c j a /

Jak wybrać? S

© dolgachov / Bigstock®

zkoły językowe prześcigają się w ofertach dotyczących nauki języków obcych. Wystarczy wiedzieć, jakiego języka chcemy sie uczyć i jakie fundusze jesteśmy w stanie na ten cel przeznaczyć, a dana szkoła przygotuje nam propozycję dostosowaną do naszych potrzeb i możliwości. Jeśli zatem np. mamy jakieś wymarzone miejsce, do którego chcemy pojechać, warto zastanowić się, czy nie połączyć wyjazdu z nauką. Szkoły językowe oferują wiele ciekawych zajęć dodatkowych, zapewniają transport, ubezpieczenia, zakwaterowanie. Chyba że chcemy je sobie zorganizować na własną rękę, bo np. mamy w danym mieście kogoś znajomego, u kogo możemy się zatrzymać. Warto jednak wybierać oferty szkół językowych, które zapewniają zakwaterowanie u native speakerów, gdyż w ten sposób mamy pewność, że przez cały okres pobytu będziemy mieli do czynienia z żywym językiem danego kraju. Będziemy niejako „zmuszeni” do komunikowania się za jego pomocą nie tylko podczas zajęć, ale i po nich, w tzw. czasie wolnym. Poza tym ludzie, którzy wychowali się w danym miejscu, są w stanie pokazać nam miasto i jego klimat od takiej strony, od jakiej nie pokaże nam go żaden przewodnik. Planując wakacyjny kurs językowy, warto pokusić się o zdanie sesji w terminie zerowym, wcześniejsze zaliczenie praktyk itp., żeby móc wyjechać na jak najdłużej. Można oczywiście wybrać opcję dwu czy trzytygodniową, jednak optymalne są przynajmniej dwa albo trzy miesiące, a nawet pół roku. Musimy bowiem mieć czas na to, żeby się przestawić na inny sposób myślenia. Poprawne komunikowanie się w obcym języku właśnie tego od nas wymaga:

14

www.semestr.pl


/e d u k a c j a / myślenia nie po polsku i próby tłumaczenia zdań, gdyż taki sposób nigdy nie przynosi właściwych efektów, lecz nauczenia się postrzegania świata w danym języku. Tak jak postrzegają go mieszkający tam ludzie. A to po pewnym czasie przychodzi samo i potem łapiemy sie na tym, że nie za bardzo wiemy, jak coś powiedzieć po polsku, bo w głowie układa nam sie np. angielska wersja. Należy również przyjrzeć się ofertom różnych szkół i wybrać właściwą, czyli taką o odpowiedniej renomie. Nie chodzi bowiem o to, by zapłacić 200 zł mniej i w ostatecznym rozrachunku niczego się nie nauczyć. Jeśli już chcemy zainwestować w swoją wiedzę z zakresu znajomości języka obcego, zróbmy to z głową. I wybierajmy tak, jakbyśmy wybierali kierunek studiów i uczelnię. Kursy zaczynają się zwykle w poniedziałki. Jeśli decydujemy się, by wybrana przez nas szkoła załatwiła za nas wszelkie formalności, łącznie w transferem, zakwaterowaniem itp., to musimy tylko spakować walizkę i z uśmiechem na twarzy stawić sie na lotnisku. Po przylocie odbiera nas kierowca, zawozi do miejscowej rodziny, gdzie zjadamy obiad albo kolację i spędzamy miły wieczór. Kolejnego dnia zaś ktoś z rodziny, u której mieszkamy, zawozi nas do szkoły, pokazuje, jak poruszać się po mieście. Pierwszego dnia w szkole zwykle trzeba napisać coś w rodzaju testu, by zostać zaklasyfikowanym do odpowiedniej grupy. Można również wybrać sobie dodatkowe zajęcia z interesujących nas tematów czy zapisać się na organizowane przez szkołę wycieczki. Nauka odbywa się w międzynarodowym towarzystwie, tak więc mamy również możliwość poznania nowych, ciekawych ludzi. Owocuje to później kolejnymi spotkaniami w różnych zakątkach świata, trzeba wszak podtrzymywać znajomości i wzajemnie się odwiedzać. Wakacje tuż-tuż i najwyższy czas zdecydować się, co zrobimy z wolnym czasem. Za dwa miesiące może już bowiem nie być żadnych ciekawych ofert, a jeśli rozejrzymy się dzisiaj, to kto wie... Może okazać się, że wakacje życia czekają za progiem... A wraz z nimi piękne miejsca, fantastyczni ludzie i wiedza, która na pewno zaowocuje w przyszłości. Marzena Majsan

R E K L A M A

Intensywne letnie kursy angielskiego

R E K L A M A

www.semestr.pl

15


© vege / Fotolia

/e d u k a c j a /

Wakacyjna przygoda językowa Lato to świetny czas na naukę. Polecam język obcy – najlepiej w obcym kraju. Mind the gap W przypadku angielskiego pierwsze skojarzenia są bardzo proste: Wielka Brytania albo USA. Ale angielskiego możemy uczyć się nie tylko tam. Równie dobrym wyborem będzie Australia, Irlandia, Malta czy Kanada. Najpopularniejsza jest oczywiście Anglia, a konkretnie Londyn, wszak to stolica i tam powinno się mówić najbardziej „czystym” angielskim i takiego języka uczyć. Popularnymi ośrodkami są również Oxford i Cambridge. Dużym plusem nauki języka w Anglii jest nie tylko wysoce wyspecjalizowana kadra, ale i bogata oferta połączeń lotniczych z tym krajem. Jeśli odpowiednio wcześnie poszuka się biletu, można kupić go w naprawdę okazyjnej cenie. To jednak daje sporą różnicę w kosztach, choćby w porównaniu z Australią, gdzie za sam bilet lotniczy trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych. Inna sprawa, że wiele osób chętnie odwiedziłoby odległą i bardzo atrakcyjną pod każdym względem krainę kangurów. Podobnie rzecz ma się z USA i Kanadą. O ile bilety do Stanów Zjednoczonych coraz częściej znaleźć można w naprawdę atrakcyjnych cenach, to przeszkodą, czasem nie do pokonania, są ograniczenia wizowe. Nawet jeśli ma się wizę, to nie warto wybierać się tam na krócej niż dwa czy trzy miesiące, gdyż w dwa tygodnie nie tylko niewiele się nauczymy, ale i niewiele – jak na tak wielki kraj – będziemy w stanie zobaczyć. Planując kurs językowy w Kanadzie, warto z kolei zastanowić się nad

porą roku, gdyż zima trwa tam nawet pięć miesięcy. O ile więc nie jesteśmy fanami sportów zimowych, trzeba wziąć to pod rozwagę i wybrać termin, który pozwoli nam podziwiać piękno tamtejszego krajobrazu pozbawionego grubej warstwy śniegu. Nie najgorszym rozwiązaniem jest Irlandia, choć tamtejsze ceny nie należą do najkorzystniejszych. Kraj jest piękny, z pogodą bywa jednak różnie. Być może jest to jeden z powodów, dla których ludzie coraz częściej zamiast zielonej Irlandii wybierają słoneczną Maltę. Na wyspę można dotrzeć tanimi liniami lotniczymi. Język angielski na Malcie ma status oficjalnego, tak więc można się go uczyć niemal tak jak w Wielkiej Brytanii. Chodząc na kursy, rozmawiając z mieszkańcami, a przy okazji podziwiając piękno tej malowniczej wysepki i rozkoszując się maltańskim słońcem.

Planując kurs językowy w Kanadzie warto zastanowić się nad porą roku, gdyż zima trwa tam nawet pięć miesięcy

16

Szkocki hodowca owiec

Wybierając konkretną lokację, trzeba pamiętać o jeszcze jednej kwestii. W każdym z wyżej wymienionych miejsc język będzie inny. Musimy podjąć decyzję, jakiej wersji tego języka tak naprawdę chcemy się nauczyć. Trzeba mieć świadomość, że Brytyjczyk wprawdzie zrozumie Amerykanina, ale ich wymowa poszczególnych słów będzie różna jak ogień i woda. Przykładowo jeden o pracy powie „dżob”, a drugi „dżab”, i dla każdego z nich to słowo będzie poprawne w jego wersji. W samej www.semestr.pl


/e d u k a c j a / R E K L A M A

Wielkiej Brytanii, w zależności od regionu, znajdziemy wiele różnych „odmian” języka. Z tą znaną z BBC spotkamy się głownie wśród klasy wyższej, osób wykształconych. Ludzie z tzw. niższych sfer będą mówili zupełnie inaczej, używając innego słownictwa, czasem gwary. W Szkocji zderzenie z tamtejszą wersją angielskiego przynosi skojarzenia, że to może jakaś odmiana holenderskiego, ale na pewno nie angielskiego. Dopiero z czasem można oswoić się z tamtejszymi naleciałościami. Szkot na przykład nie powie, że coś jest „small”, tylko że jest „wee”.

Nie tylko lingua franca Letnie kursy języka niemieckiego odbywają sie w Niemczech oraz Austrii. Z kolei w celu nauki języka hiszpańskiego warto wybrać się do Ameryki Łacińskiej lub do Hiszpanii. Różnice w kosztach są odczuwalne, na co wpływ mają oczywiście choćby ceny biletów lotniczych. Kilkaset złotych lub kilka tysięcy... Języka Napoleona i Woltera poza Francją można uczyć się ewentualnie w Belgii. Jeśli jednak ktoś chciałby udać w bardziej egzotyczne miejsce, może wybrać któryś z francuskojęzycznych krajów afrykańskich (np. Kamerun) albo dwujęzyczną Kanadę.

Wakacje w mieście Praca czy obowiązki nie pozwalają Ci opuścić ojczyzny na dłużej? Nic straconego. Krajowe szkoły językowe oferują szeroką ofertę wakacyjnych kursów. Mamy w nich tak jak w szkołach zagranicznych dostęp do native speakerów. Jeśli natomiast tak jak za granicą chcemy wsiąknąć w język obcy również poza zajęciami, w miastach akademickich są i na to sposoby – wielu zagranicznych studentów zostaje na wakacje w Polsce i bardzo łatwo można nawiązać z nimi kontakt. Marzena Majsan

R E K L A M A

Klaudia Halejcio o nauce angielskiego za granicą: warto! Klaudia była jedną z faworytek w tegorocznej edycji Tańca z Gwiazdami”, w ubiegłym roku spędziła dwa tygodnie na szlifowaniu angielskiego w Londynie, w szkole Kaplan International. Opowiedziała nam o nauce za granicą, dizajnerskich butikach w modnych dzielnicach Londynu i obawach przed wyjazdem. Natalia Wiśniewska: Jak się czułaś przed przyjazdem na kurs angielskiego do Londynu? Klaudia Halejcio: Ja mam zawsze tak, że przed wyjazdami bardzo się obawiam. Okazało się, że nie było czego. Zarówno kadra w szkole, jak i ludzie, których poznałam na kursie i w akademiku, okazali się wspaniali. Wszyscy byli życzliwi i pomocni. Jak ci się podobał Londyn? Jest magiczny. To był mój drugi raz w Londynie. Udało mi się zobaczyć miejsca, których nie widziałam w trakcie pierwszego pobytu. Odkryłam dzielnice Brick Lane i Shoreditch, tętniące życiem, trochę alternatywne, gdzie można znaleźć butiki z dizajnerskimi ciuchami. Są tam też niebotycznie drogie second handy oraz sklepy młodych projektantów, z pięknymi ubraniami za całkiem rozsądne pieniądze. Udało mi się zdobyć parę oryginalnych rzeczy, które pokazałam na swoim www.semestr.pl

blogu. Kolejne miejsce to Camden Town, pełne niesamowitych freaków, którzy mocno eksperymentują z modą. Można tam też za grosze spróbować kuchni z całego świata. Czy przez te dwa tygodnie poczułaś rytm miasta? Tak, odczułam go na własnej skórze (śmiech). Przepełnione metro, tłumy na ulicach i nieustający pęd. Miałam wrażenie, że Londyn nigdy nie zasypia. Kto był w twojej grupie? W mojej grupie były osoby z Wenezueli, Tajlandii, Turcji, Albanii, Hiszpanii, Włoch... Mieszanka kulturowa, a mimo tego po dwóch tygodniach kursu byliśmy świetnie zgraną paczką. Z Londynu wyjeżdżam z niesamowicie ciepłymi kontaktami. Jak wyglądała nauka? Zupełnie inaczej niż w szkole w Polsce. Przede wszystkim cały czas byłam zmuszona do myślenia i mówienia po angielsku. W mojej grupie nie było ani jednego Polaka, więc inaczej nikt by mnie nie zrozumiał. Bardzo wzbogaciło się moje słownictwo, mam lepszy akcent. Szkoła daje także możliwości nauki dodatkowej. Moje zajęcia rozpoczynały się dopiero o czternastej, ale jeśli miałam ochotę, mogłam przyjść wcześniej i uczestniczyć w zajęciach specjalistycznych – np. tylko z wymowy, akcentu, zagadnień gramatycznych. Jest też mnóstwo zajęć pozalekcyjnych, wypadów na musicale, do muzeów. To najlepszy sposób na doskonalenie angielskiego w sytuacjach codziennych.

Niektórzy przyjeżdżają tu na rok, ty miałaś do dyspozycji dwa tygodnie. Czujesz, że podszlifowałaś angielski? Zdecydowanie tak! Nauczyciele to native speakerzy, którzy nie tylko zarażają nas akcentem, ale też uczą słownictwa, którego używa się na co dzień. Zajęcia są bardzo wciągające, jest dużo interakcji między studentami, dużo mówienia. Poza tym można natychmiast używać nowych słów i zasad gramatycznych. Zdecydowanie polecam tę formę nauki wszystkim, którzy w krótkim czasie chcą podszkolić angielski.

17


Prawa strona nigdy

nie zasypia

S

w takich warunkach sprawia, że powtarzamy ją później automatycznie.

esja letnia już za progiem, a my, jak co roku, zastanawiamy się, jak to się kolejny raz stało, że z naszych planów dotyczących systematycznej nauki nic nie wyszło. I po raz kolejny głowimy się, co zrobić, żeby jakimś cudem zdać. Może warto zatem zastanowić się, dlaczego nie pamiętamy materiału z zajęć i w jaki sposób możemy w przyszłości to zmienić.

Ć

G

łównym problemem w uczeniu się jest to, że wykorzystujemy tylko lewą półkulę mózgową: sporządzamy notatki, czytamy, powtarzamy. To wszystko jest dla naszego mózgu monotonne, zbyt linearne, pozbawione barw, a tym samym sprawia, że mózg szybko się nudzi. Co i rusz łapiemy się na tym, że myślimy o czymś zupełnie innym. Trzeba zatem sprawić, żeby podczas nauki zaangażowane były obie półkule.

L

ewa półkula mózgowa jest bardzo logiczna. Zajmuje się przetwarzaniem szczegółów, części, operuje literami, cyframi. Z kolei prawa półkula jest artystą, postrzega obraz globalnie. Ważna jest dla niej intuicja, rytm, emocja, barwa. Aby nasz mózg pracował najwydajniej, musi wytworzyć wiele połączeń nerwowych pomiędzy obiema półkulami. Sam tego jednak nie zrobi, potrzebuje naszej pomocy. Naturalnym sposobem doskonalenia funkcjonowania mózgu jest ruch.

N

auka nie jest procesem odbywającym się tylko w głowie i jeśli uczymy się czegoś wieloma zmysłami, jednocześnie widząc, słysząc, czując, spostrzegając barwy, kształty czy dotykając przedmiotów, jest nam łatwiej to zapamiętać. Utrwalenie danej reakcji czy umiejętności

wiczenie mózgu to bardzo ważny aspekt, nie tylko, jeśli chcemy osiągnąć świetne wyniki w nauce, ale w każdej dziedzinie życia. Po prostu dla samego siebie. Weźmy takiego Leonardo da Vinci. Był człowiekiem wszechstronnym. Znał się na matematyce, fizyce, medycynie, a przy tym był wybitnym artystą. Może nie staniemy się od razu kolejnym da Vinci, ale na pewno warto spróbować poćwiczyć. Jeśli zatem jemy prawą ręką, jedzmy lewą. Myjemy zęby ręką lewą, myjmy prawą. Spróbujmy na jakiś czas zmienić sposób wykonywania codziennych czynności, typu pisanie, rysowanie, mycie, ubieranie się itp., i wykonywać je inaczej niż do tej pory, np. zapinać guziki inaczej niż zwykle. Jest to jeden z najprostszych sposobów, aby zmotywować mózg do tworzenia kolejnych połączeń nerwowych. Może się to też okazać świetną zabawą, gdyż sami nauczymy się czegoś nowego, jak choćby oburęcznego pisania.

J

uż podczas przygotowań do sesji możemy spróbować uczyć się trochę inaczej niż do tej pory, a mianowicie tworząc mapy myśli i korzystając z mnemotechnik. Każdy z tych sposobów wymaga oczywiście wprawy i ustalenia własnego systemu pracy, jednak warto spróbować, gdyż są one niezwykle efektywne. Poprzez zaangażowanie obu półkul mózgowych do pracy pozwalają nie tylko szybciej i łatwiej zapamiętać obszerny materiał, ale i nie zapomnieć go zaraz po egzaminie. Marzena Majsan

R E K L A M A

Zapraszamy studentów i pracowników na

WAKACYJNE KURSY JĘZYKOWE Dla studentów PP 10% rabatu na dowolnie wybrany kurs! Język japoński A1 Język japoński A2 Język angielski – komunikacyjny: mówienie i słuchanie B1/B2 Kurs gramatyki języka angielskiego B2 Job Interview. A Practical Approach. Telephoning in English Effective presentations in English Formal and informal correspondence in English Język niemiecki A1/1 Język niemiecki A2 + Język hiszpański A1/A2 ul. Piotrowo 3A, 60-965 Poznań, tel. 61 665 24 91, fax 61 665 27 93, www.clc.put.poznan.pl, mail: office_clc@put.poznan.pl

18

NEUROLOGOPEDIA Z KOMUNIKACJĄ WSPOMAGAJACĄ Studia podyplomowe na UKW w Bydgoszczy Październik 2014 Studia dla logopedów, zainteresowanych pracą w placówkach zdrowia, ośrodkach specjalistycznych dla dzieci i dorosłych ze schorzeniami neurologicznymi oraz trudnościami w komunikacji. Program studiów poszerzony jest o wykorzystanie nowoczesnych technologii jak biofeedback oraz diagnozę Qeeg i Erp w pracy neurologopedy. Informacje szczegółowe: www.neurologopedia.edu.pl kontakt@neurologopedia.edu.pl www.semestr.pl

© Elnur Amikishiyev / Fotolia

/e d u k a c j a /


/e d u k a c j a /

www.semestr.pl

19


/e d u k a c j a /

© dolgachov / Bigstock®

Willkommen, liebe Studenten

Niemieckie uczelnie cieszące się renomą na całym świecie oferują szeroki wachlarz kierunków studiów, i to za darmo! Wszyscy wiemy, że dzięki wymianie w ramach programu Erasmus nietrudno teraz posmakować studiów za granicą. Ale gdyby tak zamiast na jeden czy dwa semestry wyjechać na całe studia i zdobyć dyplom zagranicznej uczelni? Możliwości jest wiele i nie trzeba szukać ich daleko, bo sąsiednie Niemcy z uznanymi na świecie uczelniami i ofertą ponad 16 tys. kierunków dają świetne możliwości studiowania także Polakom.

Sprechen Sie Deutsch? Jedną z pierwszych rzeczy, która przychodzi na myśl, gdy zastanawiamy się nad studiami za granicą, jest pewnie język. Na niemieckich uczelniach językiem wykładowym jest na ogół język niemiecki i w związku z tym trzeba udokumentować jego znajomość. Służą temu certyfikaty, takie jak Goethe-Zertifikat C2 wydawany przez Instytuty Goethego na całym świecie, w tym w kilkunastu miastach w naszym kraju, TestDaF (Test Deutsch als Fremdsprache), który także przyznaje kilkanaście ośrodków egzaminacyjnych w Polsce, czy najpopularniejszy certyfikat dla kandydatów z krajów nie niemieckojęzycznych – DSH (Deutsche Sprachprüfung für den Hochschulzugang). Jest to certyfikat dopuszczający do ubiegania się o studia w Niemczech, który można otrzymać tylko po zdaniu egzaminu na jednej z niemieckich uczelni. Przyjeżdżający do Niemiec kandydaci z całego świata czasami pierwszy semestr lub rok po20

bytu poświęcają na naukę języka i przygotowanie do DSH i dopiero po zdaniu egzaminu zaczynają studia. Dla opornych rozwiązaniem mogą być szkoły prywatne, które oferują studia w języku angielskim. Coraz częściej takie możliwości dają też państwowe uniwersytety, gdzie uruchamiane są anglojęzyczne kierunki lub kursy z częścią zajęć w tym języku. Dotyczy to zwłaszcza kierunków ekonomicznych i nauk przyrodniczych. – Na naszym uniwersytecie wszystkie programy studiów licencjackich są w języku niemieckim, ale na poziomie studiów magisterskich mamy już kilka programów w języku angielskim – mówi Elli Wunderlich z International Office Uniwersytetu Regensburg.

Rekrutacja po niemiecku Rekrutacja na niemieckich uczelniach może przebiegać dwojako. Na mniej popularne kierunki często wystarczy się jedynie zapisać, udowodnić znajomość języka niemieckiego i przedłożyć zaświadczenie o ubezpieczeniu zdrowotnym. Z kolei na te bardziej oblegane kierunki liczba miejsc jest ograniczona i obowiązuje tzw. numerus clausus, czyli ranking, w którym brane są pod uwagę oceny z matury. Ponieważ większość studentów składa podania na kilka uczelni i czeka z ostatecznym wyborem do zakończenia rekrutacji, miejsca na konkretne kierunki mogą zwolnić się tuż przed rozpoczęciem roku akademickiego i przeprowadzany jest wtedy drugi nabór. Takie oferty last minute można znaleźć na stronie www.freie-studienplaetze.de. Najtrudniej dostać się na państwowe uniwersytety uznawane za elitarne. Do tego grona należą: Uniwersytet Techniczny w Monachium, Uniwersytet Ludwiga Maximiliana w Monachium, RTWH w Akwizgranie, Freie Uniwersytet w Berlinie oraz uniwersytety w Getyndze, Heidelbergu, Karlsruhe, Konstancji i Fryburgu.

Na niemieckich uczelniach językiem wykładowym jest na ogół język niemiecki i w związku z tym trzeba udokumentować jego znajomość

www.semestr.pl


/e d u k a c j a /

Ile to kosztuje? Jeśli chodzi o czesne na uczelniach publicznych, dobra wiadomość jest taka, że już we wszystkich landach zostało ono zniesione! Każdy student co semestr musi jednak uiścić opłatę semestralną, w zamian za co otrzymuje tzw. Semestercard, czyli odpowiednik polskiej legitymacji. Jej koszt wynosi od 120 do 250 euro. W wielu miastach uprawnia ona do nieograniczonego korzystania z komunikacji miejskiej, a w niektórych krajach związkowych także do bezpłatnych przejazdów kolejami regionalnymi. W ramach Semestercard można niekiedy uczęszczać na dodatkowe zajęcia językowe i sportowe, których wybór bywa imponujący. Koszty utrzymania są nieco wyższe niż w Polsce. – Należy być przygotowanym na miesięczne wydatki rzędu 650 euro – uprzedza Elli Wunderlich. Koszt wynajęcia pokoju w akademiku w zależności od miasta i standardu wynosi między 180 a 350 euro. W odróżnieniu od polskich domów studenckich, w Niemczech oferowane są zwykle jedynki, które często połączone są w kilkupokojowe segmenty. Zaletą mieszkania w akademiku jest możliwość poznania ludzi z całego świata. Niemieccy studenci mieszkają jednak głównie w tzw. WG, czyli wspólnie wynajmowanych mieszkaniach, które są trochę droższe niż miejsce w akademiku.

W odróżnieniu od polskich domów studenckich, w Niemczech oferowane są zwykle jedynki, które często połączone są w kilkupokojowe segmenty

Dasz radę! Studenci zagraniczni w trudnej sytuacji finansowej nie mogą liczyć na pomoc ze strony niemieckiego rządu, jednak zawsze mogą zwrócić się o pomoc do Działów Spraw Studenckich, przyakademickich duszpasterstw czy organizacji takich jak AStA. Pomaga ona np. w uzyskaniu dofinansowania na wyżywienie w stołówkach studenckich. Te otrzymują jednak dopłaty od państwa, więc już same w sobie mają bardzo przystępne ceny. Ogromną szansą dla mniej majętnych polskich studentów są przede wszystkim wyjazdy na stypendia przyznawane przez fundacje i instytucje, zarówno polskie, jak i niemieckie. Kandydaci z Polski ubiegają się głównie o stypendia Deutscher Akademischer Austauschdienst (DAAD), czyli Niemieckiej Centrali Wymian Akademickich. – W 2013 roku o stypendia DAAD na rok akademicki 2014/2015 ubiegało się 790 osób, a szczęśliwymi stypendystami zostało 247 z nich – informuje Anna Sowińska-Szejba z DAAD. – Nasze stypendia wynoszą 750 euro miesięcznie i jest to kwota zapewniająca pokrycie podstawowych kosztów związanych z pobytem w Niemczech – dodaje. Warto zajrzeć na stronę DAAD, gdzie zamieszczono wykaz innych możliwości uzyskania stypendium. – Ponieważ większość niemieckich uniwersytetów nie ma programów stypendialnych, studenci mogą ubiegać się o nie u niezależnych organizacji stypendialnych. Najlepszy wykaz programów stypendialnych można znaleźć na stronie funding-guide.de – radzi Elli Wunderlich. Braki w studenckim budżecie możesz uzupełnić pracą. Obecnie w Niemczech nie są potrzebne żadne zezwolenia, o ile jako student przepracujesz w ciągu roku nie więcej niż 120 dni (na pełnym etacie) lub 240 dni (na pół etatu). Dodatkowo tzw. Mini Jobs (z pensją do 450 euro) są zwolnione z podatku. Agata Blinkiewicz

R E K L A M A

STUDY YOUR INTERNATIONAL LL.M. IN GERMANY MAsTEr of LAWs iN coMPETiTioN & rEGULATioN (PArT-TiME) Study this unique Graduate Degree in the beautiful city of Lüneburg and achieve the qualifications needed to thrive in a world of increasing legal specialization – apply today! ProGram Content: competition Law – competition Litigation – state Aids – competition Economics – regulation – Economic Aspects of regulation – European and international Law – sectorial regulation at a GLanCe: — interdisciplinary combination of legal and economic modules — duration of study only two semesters (60 eCtS) — internationally recognized university degree — Blended Learning with our innovative online learning platform: attendance in Lüneburg only required on some weekends — all courses taught entirely in english — three program starts a year: January, april, october For more information please visit » www.leuphana.de/en/llm-competition

www.semestr.pl

LEUPHANA ProfEssioNAL scHooL

21


/e d u k a c j a /

Erasmus żyje!

© lev dolgachov / Fotolia

W WERSJI PLUS

owy program Erasmus+, przyjęty przez Parlament Europejski, stanowi połączenie wszystkich istniejących programów unijnych w obszarze kształcenia, szkolenia, młodzieży i sportu, w tym programów „Uczenie się przez całe życie” (Erasmus, Leonardo da Vinci, Comenius, Grundtvig), „Młodzież w działaniu” oraz pięciu programów współpracy międzynarodowej (Erasmus Mundus, Tempus, Alfa, Edulink oraz programu na rzecz współpracy z państwami uprzemysłowionymi). Dostępne opcje będą bardziej zrozumiałe. Wprowadzone zostaną także dodatkowe uproszczenia, które ułatwią dostęp do dotacji. Budżet programu wynosi 14,7 mld euro. Jego realizacja rozpocznie się w styczniu. Program będzie trwał siedem lat i jest ukierunkowany na podnoszenie umiejętności, zwiększanie szans na zatrudnienie oraz wspieranie modernizacji systemów kształcenia, szkolenia i wsparcia dla młodzieży. Ponad 4 mln osób w Unii Europejskiej otrzyma wsparcie, aby móc uczyć się, szkolić, pracować lub odbyć wolontariat w innym kraju. Na liczbę tę składać się będzie m.in. 2 mln studentów szkół wyższych, 650 tys. uczestników szkolenia zawodowego i uczniów zawodu oraz ponad 500 tys. osób biorących udział w wymianie młodzieży i odbywających wolontariat za granicą. Studenci planujący ukończenie studiów magisterskich za granicą będą mogli skorzystać z nowego systemu gwarancji kredytowych, zarządzanego przez Europejski Fundusz Inwestycyjny. Oprócz dotacji dla osób indywidualnych Erasmus+ będzie wspierać partnerstwa, które mają ułatwiać przechodzenie od edukacji do pracy, oraz reformy mające na celu modernizację i poprawę jakości kształcenia w państwach członkowskich. Erasmus+ zapewni również środki dla pracowników szkolnictwa i szkoleniowców, osób pracujących z młodzieżą oraz na finansowanie partnerstw między uniwersytetami, szkołami wyższymi, szkołami, przedsiębiorstwami i organizacjami niekomercyjnymi. Realizacja programu Erasmus+ rozpoczyna się w okresie, kiedy w Unii Europejskiej bezrobocie dotyka prawie 6 mln młodych osób. W Hiszpanii i Grecji wskaźnik ten przekracza 50%. Równocześnie w Unii zarejestrowanych jest ponad 2 mln wolnych miejsc pracy, a jedna trzecia pracodawców zgłasza trudności z rekrutacją pracowników posiadających potrzebne im umiejętności. Jest to dowód na spory niedobór kwalifikacji w Europie. Erasmus+, oferując obywatelom możliwość kształcenia się lub zdobywania doświadczenia za granicą, przyczyni się do rozwiązania tego problemu. (red. PS) R E K L A M A

Die Hochschule Rhein-Waal

Inspired by the passion of a hundred nations

Rhein-Waal nicht zu finden – hier arbeiten, forschen und lernen die Studierenden intensiv in kleinen Gruppen und gelangen in freundlicher, persönlicher Atmosphäre zum Bachelor- und

Innovativ, interdisziplinär, international – Die Hochschule Rhein-Waal bietet Studierenden persönliche Atmosphäre, moderne didaktische Methoden, hervorragende Ausstattung und ein breites Studienangebot in Deutschland am Niederrhein.

Die Hochschule im Fokus

Masterabschluss. Die Studieninhalte an der

In der Region verwurzelt, mit der Welt vernetzt. Die

Hochschule Rhein-Waal sind wissenschaftlich,

Hochschule Rhein-Waal im nordrhein-westfälischen

anwendungsorientiert und international ausgerichtet. Sie zeichnen sich durch

Kleve und Kamp-Lintfort wird mit ihrer Weltoffen-

eine hohe Qualität und Praxisnähe in Lehre und Forschung aus.

heit zum Dreh- und Angelpunkt für viele Kulturen

Die Hochschule Rhein-Waal bietet derzeit insgesamt 25 Bachelor- und acht

aus aller Welt. Hier, auf den beiden Campussen der

Master-Studiengänge an den vier Fakultäten – „Technologie und Bionik“, „Life

Hochschule Rhein-Waal, werden ein internationaler

Sciences“, „Gesellschaft und Ökonomie“, am Campus Kleve und „Kommuni-

und wissenschaftlicher Diskurs sowie ein werte-

kation und Umwelt“ am Campus Kamp-Lintfort – an. 85 Prozent der angebo-

orientierter und kultureller Austausch gelebt. Mit

tenen Studiengänge werden ausschließlich in englischer Sprache gelehrt und

dieser Weltoffenheit möchte die Hochschule Rhein-

stellen somit eine optimale Vorbereitung für den nationalen und internationalen

Waal einen Beitrag zum gegenseitigen Verständnis

Arbeitsmarkt dar. Internationale Gastwissenschaftler lehren und forschen an

der Kulturen in einer vernetzten Welt leisten.

gemeinsamen Projekten der Hochschule und bereichern die Diskussionen. Die

Die Hochschule Rhein-Waal vereint die Attrakti-

internationale Ausrichtung der Hochschule spiegelt sich auch in der Herkunft

vität einer landschaftlich reizvollen Lage mit den

der Studierenden wider – 93 verschiedene Nationalitäten studieren an der

Vorteilen der Nähe zu großen Zentren. Die beiden

Hochschule Rhein-Waal.

Standorte Kleve und Kamp-Lintfort liegen am Niederrhein, nur wenige Kilometer von der niederländischen Grenze, Nordrhein-Westfalens Landeshauptstadt Düsseldorf und der Metropolregion Ruhrgebiet entfernt. Auf den beiden Campussen finden die Studierenden alles nah beieinander: moderne Lehr- und Laboreinrichtungen, Bibliotheken, Sprachenzentren, Mensen und Studentenwohnheime. Zudem bietet die Hochschule Rhein-Waal innovative Studien-

22

gänge, Industriekontakte, internationale Koopera-

Campus Kleve • Marie-Curie-Straße 1• 47533 Kleve

tionen und persönliche Betreuung in den Praktika

Campus Kamp-Lintfort • Friedrich-Heinrich-Allee 25

und Übungen. Überfüllte Hörsäle und riesige, aus-

• 47475 Kamp-Lintfort

gebuchte Seminargruppen sind an der Hochschule

www.hochschule-rhein-waal.de

www.semestr.pl


Studiowanie A R T Y K U Ł

bez granic

Przyszłościowy kierunek, nowoczesne laboratoria, międzynarodowe środowisko i perspektywa pracy na światowym rynku – to wszystko czeka na przyszłych studentów studiów drugiego stopnia na kierunku Inżynieria Procesowa – Master of Process Engineering, prowadzonego wspólnie przez Uniwersytet Nauk Stosowanych w Offenburgu (Niemcy) i Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Proponowany program to międzynarodowy projekt edukacyjny dający możliwość zdobywania wiedzy akademickiej i praktycznej na dwóch europejskich uczelniach, a także uzyskania dwóch dyplomów ukończenia podyplomowych studiów magisterskich. Zajęcia dy-

www.semestr.pl

S P O N S O R O W A N Y

daktyczne pierwszego semestru dla polskich studentów odbywają się w laboratoriach i salach wykładowych uniwersytetu w Olsztynie, semestru zimowego w Offenburgu, natomiast ostatni okres nauki poświęcony jest na pisanie pracy magisterskiej, która może być zrealizowana na jednym z powyższych uniwersytetów lub w odpowiednim przedsiębiorstwie. Dla wielu studentów możliwość prowadzenia badań w jednej z niemieckich firm jest szczególnie atrakcyjna, gdyż podnosi ich szanse na rynku pracy w Niemczech i całej Europie. Program jest adresowany do studentów posiadających dyplom licencjacki z zakresu biotechnologii, inzynierii chemicznej i procesowej lub ochrony środowiska oraz bardzo dobrze znających język angielski, w którym prowadzone są wykłady na obu uczelniach. Studia na kierunku Process Engineering to nie tylko nauka, ale także miejsce spotkania kultur z całego świata i wymiana wiedzy ze studentami z innych krajów. Wspólna praca w laboratorium czy prezentowanie prac zespołowych zaciera różnice kulturowe i owocuje doświadczeniem potrzebnym w przyszłych kontaktach internacjonalnych. To również niepowtarzalna szansa zawarcia międzynarodowych przyjaźni, które nierzadko przetrwają całe lata.

/e d u k a c j a / – Dzięki programowi zdobyłam dużo wiedzy teoretycznej i praktycznej, którą będę mogła wykorzystać w karierze i dalszej pracy naukowej. Wiele nauczyłam się także od moich kolegów i koleżanek z najróżniejszych stron świata. Nie każdy uniwersytet daje taką możliwość” – podkreśla Supasuda Assawajaruwan, absolwentka kierunku MPE z Tajlandii. Jej entuzjazm podziela rownież obecny student z Polski, Ziemowit Krzyżewski, który zachwala wysoki poziom nauczania i miłą atmosferę. Studiowanie kierunku Process Engineering daje nie tylko konkretne umiejętności i wiedzę w danej dziedzinie, ale także wyposaża absolwentów w niezbędne na rynku światowym interkulturowe kompetecje społeczne. Ponadto pobyt na uniwersytecie w Offenburgu pozwala na biegłe opanowanie języka angielskiego, w tym słownictwa specjalistycznego, a także niemieckiego, podnosi konkurencyjność na rynku pracy i otwiera drogę do światowej kariery. Izabela Sosnik, MPE Koordinator in Offenburg

Dodatkowe informacje dotyczące kierunku MPE można uzyskać na stronie internetowej Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olszytnie: http://www.uwm.edu.pl/kbos/. Informacje o innych anglojęzycznych kierunkach międzynarodowych offerowanych przez uniwersytet w Offenburgu dostępne są pod adresem www.hs-offenburg.de/gs.

23


/e d u k a c j a / Alicja Okonowska, Specjalista ds. Personalnych w jednej ze spółek Grupy ENERGA.

© iko / Fotolia

3. Program Edukacyjny – aktywność na szerokim polu Programy Edukacyjne to kompleksowy sposób na wzbogacenie CV. W ramach Programów, realizowanych wspólnie przez firmy i uczelnie, studenci mają okazję do wzięcia udziału w wykładach, warsztatach czy Programach Ambasadorskich. Przekłada się to na nowe doświadczenia i co za tym idzie umiejętności. – Studenci mogą nawiązać pierwsze relacje z pracodawcą, poznać specyfikę pracy w firmie z perspektywy różnych stanowisk – komentuje Anna Świebocka-Nerkowska, Dyrektor Departamentu Rozwoju Kapitału Ludzkiego w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Pięć sposobów na aktywność podczas studiów Każdy zapis w CV to dodatkowy punkt w oczach przyszłego pracodawcy. Jak jednak pogodzić naukę z dodatkowymi zajęciami?

1. Nauka od kuchni Staże i praktyki to doskonała okazja, aby poznać interesującą nas firmę od tzw. kuchni. – Podczas stażu czy praktyki studenci mają szansę nabyć konkretne, praktyczne umiejętności i zabłysnąć przed potencjalnym przyszłym pracodawcą. Nierzadko gdy student wykaże się dużą dozą inicjatywy, motywacji i pożądanych umiejętności, staż czy praktyka kończy się przedłużeniem współpracy – mówi Jolanta Tupaj, koordynator HR firmy Amica. Firmy często wychodzą studentom naprzeciw, jeżeli chodzi o elastyczny czas pracy.

2. Znajdź swoje miejsce w samorządzie Aktywny udział w pracy samorządu studenckiego już od pierwszych lat studiów wiąże się z licznymi korzyściami. Po pierwsze, szybciej i przyjemniej przechodzimy proces adaptacyjny i odnajdujemy się w nowym, akademickim środowisku. Po drugie, w ramach interesującej nas sekcji samorządu możemy rozwijać zainteresowania, realizować ciekawe projekty i stale poszerzać sieć kontaktów. – Działalność w samorządzie uczy odpowiedzialności, efektywnego komunikowania się oraz współpracy, a także zarządzania czasem, czyli kompetencji pożądanych przez pracodawców w pierwszej, ale i każdej kolejnej pracy – dodaje

4. Zakręć się w kole naukowym Zaangażowanie się do pracy w kole naukowym lub organizacji studenckiej to nie tylko sposób na poznanie osób, z którymi dzielimy podobne zainteresowania i pasje. Takie podmioty funkcjonują często jak małe firmy – posiadają swoją strukturę, statut, określony podział obowiązków. Jest to więc dobra okazja na sprawdzenie, jak wygląda praca w normalnej, konkurującej na rynku firmie, jak można taką instytucję rozwijać i usprawniać zachodzące w niej procesy.

5. Przekraczaj granice Uczelnie przedstawiają studentom coraz bogatszą ofertę wyjazdów zagranicznych. Udział w wymianie czy stypendium zagranicznym to nie tylko nowe doświadczenia i przygoda. To również bardzo atrakcyjny punkt w dokumencie aplikacyjnym. – Udział w wymianie studenckiej świadczy o tym, że dany kandydat jest otwarty na poznawanie nowych kultur, dba o szlifowanie języka obcego oraz nie ma problemu z komunikacją i współpracą z osobami różnych narodowości – komentuje Anna Karbowiak, HR BP Sales & Marketing Lek S.A. PSZK Artykuł powstał w ramach projektu „Biznes dla edukacji,” który Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości realizuje wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Zarządzania Kadrami. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Więcej informacji o projekcie na stronie: www.biznesdlaedukacji. parp.gov.pl.

R E K L A M A

Hello world! At Stenden you can study Bachelor and Master Programs in the following fields: International Hotel Management, Tourism Management, Leisure, Media and Entertainment, IT, IBMS and more. Stenden University of Applied Sciences is positioned right in the heart of Europe and is open to the whole world. Stenden has campus sites in the Netherlands (Leeuwarden, Emmen and Meppel) and abroad (South Africa, Thailand, Bali and Qatar). 11.000 students with 60 different nationalities are currently studying at Stenden.

Why Stenden?

High quality and affordable education All of the study programmes at Stenden University of Applied Sciences are 24 accredited by the Dutch-Flemish

Accreditation Organisation (NVAO). A good balance between practice and theory - Problem based learning - Learning companies - Paid internships with internationally acknowledged companies The Stenden-learning companies are professionally operating organisations, which are closely attached to the university. Students gain working experience during their study in real companies.

• Major and minor semesters abroad without study delay. • Exchange semester abroad: Stenden has many partner schools and exchange partners all over the world including the USA, UK, Canada, and many more. •Industrial placement (internship) abroad. All over Europe and also USA.

Some of Stenden's learning companies are: • 4-star professional Hotel & Congress centre, Stenden University Hotel; • Research centre Lumius; • Media studio where radio, tv and magazine productions are made. Your possibilities as a Stenden student to go abroad: • Grand Tour: study at a Stenden campus site in Qatar, Thailand, South Africa or Bali without study delay! This is a unique feature, exclusively for Stenden Students.

For more information you can visit our website:

www.stenden.com www.semestr.pl


Uniwersytet Paris-Dauphine oraz Uniwersytet Wrocławski ogłaszają dodatkowy nabór na studia

MASTER PROFESSIONNEL DE DROIT EUROPÉEN ET INTERNATIONAL DES AFFAIRES Uzyskanie dyplomu jest możliwe w ramach jednej z dwóch opcji: - dwa semestry w systemie weekendowym na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii UWr lub - pierwszy semestr w trybie weekendowym na WPAiE UWr, drugi semestr na Uniwersytecie Paris-Dauphine (styczeń-marzec 2015).

Rekrutacja potrwa do 30 czerwca 2014 r. Strona internetowa: http://droit.prawo.uni.wroc.pl Korzyści ze studiów: - zdobycie zaawansowanej wiedzy z europejskiego i międzynarodowego prawa gospodarczego potwierdzone francuskim dyplomem państwowym prestiżowego uniwersytetu (o statusie „grand établissement”), - kontakt ze specjalistami – kadra składa się z wykładowców Uniwersytetu Paris-Dauphine i Uniwersytetu Wrocławskiego, referendarzy z Trybunału Sprawiedliwości, adwokatów i innych ekspertów, - wykłady w języku francuskim i angielskim, - kontakt ze studentami francuskojęzycznymi, - trzymiesięczny staż zawodowy.

www.semestr.pl


/e d u k a c j a /

Studia, studia… i po

Większość absolwentów ma już swoje plany. A Ty? Opcji jest kilka.

Podążaj za kierunkiem swoich studiów

Nie popełniaj błędu sprzed kilku lat

Skoro ukończyłeś bankowość, to dlaczego masz pracować jako humanista? Nie po to człowiek męczył się tyle lat na studiach, żeby teraz pracować w kompletnie innym zawodzie. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach z pracą jest ciężko i człowiek chwyta się tego, co jest. Ale zawsze warto spróbować. Przygotuj skrupulatnie swoje CV, wyszukaj firmy, które działają w branży mającej związek z Twoim kierunkiem studiów – i działaj. Pracy możesz szukać osobiście lub skorzystać z Internetu. Stron, na których możesz znaleźć oferty pracy, jest wiele: pracuj.pl, gazetapraca.pl itp. Dróg rekrutacji też jest kilka. Czasem wystarczy wysłać swoje CV na maila, innym razem konieczne będzie udanie się do siedziby firmy osobiście. Rekrutacja nie jest chwilowo prowadzona? A może akurat jutro Twoje CV będzie potrzebne? Wysyłając czy zostawiając swoje CV, nic nie tracisz, a może wiele zyskasz. Szukanie pracy na własną rękę to jedno. Aby osiągnąć lepsze efekty, warto zarejestrować się w Urzędzie Pracy. Sama procedura rejestracji nie trwa długo. Kiedy określisz własny profil zawodowy, urzędnikom łatwiej będzie znaleźć ofertę skierowaną właśnie do Ciebie.

Skończyłeś polonistykę, ale tak naprawdę nie wiążesz z nią żadnej przyszłości. Nie Twoja dziedzina, zupełnie nie ta bajka. Niestety, czasem w życiu podejmujemy złe decyzję. Wyciągając wnioski z tych błędów, zajmij się wreszcie czymś, co sprawia Ci satysfakcję. Połącz przyjemne z pożytecznym. Wolisz angielski od polskiego? Spróbuj swoich sił jako lektor. Lubisz sport? Może kurs na instruktora okaże się strzałem w dziesiątkę. Od dzieciństwa lubiłeś pisać, ale każdy podpowiadał, że finanse są przyszłościowe? Spróbuj, napisz artykuł, może akurat to jest to, do czego jesteś stworzony. Nietrafiony kierunek studiów nie musi być wyrokiem. Rynek oferuje cały wachlarz kursów i szkoleń, które pozwalają się przekwalifikować i postawić pierwsze kroki na rynku pracy. Poza kursami kształtującymi umiejętności zawodowe popularne są także kursy interpersonalne. To od nas samych zależy, jak chcemy wykreować swoją przyszłość. A może marzysz o otwarciu własnej firmy? Jedyne, czego Ci potrzeba, to odwagi, by wdrożyć swój projekt w życie, i determinacji, by nie poddawać się mimo początkowych niepowodzeń. Rozeznaj się na rynku, znajdź niszę, którą będziesz mógł wypełnić, i działaj.

A R T Y K U Ł

Ein Wirtschaftsstudium eröffnet Perspektiven. In Verbindung mit einer Fremdsprache transnationale. In der Tradition der Übersetzerstudiengänge bietet die Hochschule Zittau/ Görlitz deshalb am Standort Görlitz zwei relativ junge Studiengänge an: Einen Bachelor- Studiengang Wirtschaft und Sprachen Deutsch und Polnisch, 8 Semester, in dem im Direktstudium etwa hälftig fundierte Kenntnisse und Kompetenzen in einer arbeitsmarktrelevanten Kombination von Betriebs-, Volkswirtschaft, Recht, Informatik sowie Übersetzen und Dolmetschen im Sprachenpaar Deutsch und Polnisch ausgeprägt werden. Ein verpflichtendes Auslandssemester ist Bestandteil des Studiums. Englisch kann als Wahlfach in zahlreichen Modulen belegt werden.

26

S P O N S O R O W A N Y

Dieser Studiengang empfiehlt sich für alle, die in grenzüberschreitend tätigen Unternehmen oder als Übersetzer/Dolmetscher mit ausgeprägter Wirtschaftskompetenz tätig werden wollen. Alle Informationen zum Studiengang, die Zulassungsvoraussetzungen, den Zulassungsantrag sowie Informationen für polnische Studienbewerber finden Sie hier: http://f-mk.hszg.de/studienangebot/ wirtschaft-und-sprachen.html

berufsbegleitende Masterstudiengang Fachübersetzen Wirtschaft Deutsch und Polnisch

Der

mit dem Erwerb eines Masterabschlusses in Einklang zu bringen. In besonderer Weise geeignet für schon in Unternehmen tätige Absolventen wirtschaftswissenschaftlicher oder philologischer Studiengänge. Der Studiengang ist gebührenpflichtig und auf 15 Teilnehmer beschränkt. Alle Informationen zum Studiengang, die Zulassungsvoraussetzungen, den Zulassungsantrag sowie Informationen für polnische Studienbewerber finden Sie hier: http://f-mk.hszg.de/studienangebot/fachuebersetzen-wirtschaft-deutsch-polnisch.html

ist onlinebasiert. Hier erhalten die Studierenden ihre Lehrmaterialien jeweils für 6 Wochen im Internet. Der betreuten online- schließt sich eine dreitägige Präsenzphase am Ende an (30 Stunden, freitags bis sonntags, einschließlich Modulprüfung). Die Hälfte aller Module sind übersetzungs-/ dolmetschpraktische, die von beeideten Übersetzern gestaltet werden. In den ersten drei Semestern werden jeweils vier Module absolviert, das vierte Semester ist der Masterarbeit vorbehalten, mit der aber bereits nach Absolvierung der ersten acht Module, also nach dem 2. Semester, begonnen werden kann. Dieser Studiengang befindet sich aktuell in Akkreditierung. Hier bietet sich die optimale Möglichkeit, Berufstätigkeit und familiäre Verpflichtungen

www.semestr.pl


/e d u k a c j a /

© Rangizzz / Bigstock®

Studium Doktoranckie Narodowego Centrum Badań Jądrowych

Nauka bez końca

Śpiesz się powoli Decyzje dotyczące przyszłości rzadko kiedy przychodzą łatwo. Potrzeba czasu na przemyślenia i zrozumienie, czego tak naprawdę chcemy od życia. Jak dobrze wiesz, pośpiech jest złym doradcą, więc daj sobie czas. Odpocznij, w końcu ledwo się obroniłeś. Nie wszystko od razu. Daj sobie miesiąc, dwa na złapanie oddechu i dopiero wtedy spróbuj przyjrzeć się swojemu życiu z nieco innej perspektywy. Może właśnie wtedy zrodzi się w Twojej głowie pomysł na przyszłość. Po studiach masz całe mnóstwo możliwości. Sam musisz zdecydować, co będzie dla Ciebie właściwe. Bądź kreatywny, idź za głosem serca i nie oglądaj się na innych. Rozpoczynasz kolejny, ważny etap swojego życia, dlatego daj sobie czas na znalezienie odpowiedzi na pytanie: „Co dalej?”. Emilia Jędrzejczyk

• światowe kierunki badań • teoretyczne i eksperymentalne grupy badawcze • praca pod kierunkiem ekspertów • udziału w wykładach i seminariach • ciekawe kontakty międzynarodowe R E K L A M A

Jeśli uważasz, że jeden kierunek studiów to za mało, by zaistnieć na rynku pracy, rozpocznij kolejny fakultet. Poszerzysz swoją wiedzę, zdobędziesz dodatkowe umiejętności, podniesiesz kwalifikacje. Może widomo kolejnych egzaminów i kolokwiów nie brzmi zachęcająco, jednak nie zapominaj o jasnych stronach studenckiego życia. Rekrutacje zaczynają się w lipcu i trwają do końca września. Drugą opcją są studia doktoranckie, które stanowią alternatywę dla pracy zawodowej. Uzyskanie tytułu doktora jest trudne. Konieczne jest odbycie czteroletnich studiów, zdanie odpowiednich egzaminów i obrona rozprawy doktorskiej. Studia te są bardziej wymagające, ale także dają większą satysfakcję niż magisterskie. Pracuje się dokładnie nad tym, nad czym chce się pracować. Jeśli jednak nie chcesz, by Twoja dalsza nauka trwała zbyt długo, możesz zdecydować się na podyplomówkę. Na tych dwuletnich studiach będziesz miał możliwość wyspecjalizowania się w konkretnym kierunku. Zdobędziesz fachową wiedzę i umiejętności, jednak w tym przypadku trzeba liczyć się z kosztami.

Doktoranci, którzy uzyskali ocenę co najmniej dobrą z egzaminu wstępnego otrzymują stypendium w wysokości 2200 zł. Szczegółowe informacje: http://www.ncbj.gov.pl/studium

R E K L A M A

Potrafisz – dużo więcej niż myślisz – po: – treningu pamięci, – treningu szybkiego czytania. Zajrzyj na

www.SuperUmysl.pl www.semestr.pl

27


/e d u k a c j a /

Ciąg dalszy nastąpi

Zakończenie studiów magisterskich czy inżynierskich nie musi oznaczać końca nauki.

R E K L A M A

Wyższa Inżynierska Szkoła Bezpieczeństwa i Organizacji Pracy w Radomiu STUDIA INŻYNIERSKIE Bezpieczeństwo i Higiena Pracy Budownictwo

Serdecznie zapraszamy absolwentów szkół wyższych, posiadających dyplom magistra, magistra inżyniera lub dyplom inżyniera/licencjata do udziału w:

Studium Podyplomowym Edycja 2014/2015 TECHNIKA ŚWIETLNA – Teoria, Pomiary i Zastosowania

Uczelnia oferuje: – praktyczne przygotowanie do podjęcia i wykonywania pracy, – nabycie dodatkowych uprawnień i kwalifikacji zawodowych uznawanych w krajach Unii Europejskiej, – elastyczny system płatności – płacisz mniej za więcej.

www.wisbiop.pl

ZAKŁAD TECHNIKI ŚWIETLNEJ i ELEKTROTERMII Politechniki Poznańskiej

tel. 48 385 11 16

Uczestnicy podczas wykładów, zajęć i ćwiczeń laboratoryjnych zapoznają się m.in. z podstawami techniki świetlnej, fotometrią i kolorymetrią, zasadami projektowania oświetlenia, techniką oświetlania, sprzętem oświetleniowym, zastosowaniem światła w architekturze i sztuce, zagadnieniami cieplnymi w urządzeniach oświetleniowych oraz komputeryzacją projektowania i wizualizacją komputerową. W trakcie zajęć uczestnicy nabędą praktyczne umiejętności stosowania aktualnych norm i przepisów w projektach. Zjazdy będą się odbywały raz w miesiącu w piątki, soboty i ewentualnie w niedziele. Całkowity koszt uczestnictwa 4200 złotych (2 semestry).

Zgłoszenia będą przyjmowane do 20 września 2014. Informacje szczegółowe i warunki rekrutacji (przy rekrutacji uwzględniona będzie kolejność zgłoszeń) dostępne będą na stronie:

http://lumen.iee.put.poznan.pl Adres do korespondencji: Politechnika Poznańska, Instytut Elektrotechniki i Elektroniki Przemysłowej, Studium Techniki Świetlnej, p. 849W, ul. Piotrowo 3a, 60-965 Poznań Kontakt: Tel 61 6652580, 607168230, e-mail: krystyna.horemska@put.poznan.pl

28

www.semestr.pl


/e d u k a c j a /

O

soby, które chcą nadal poszerzać swoją wiedzę, mogą zdecydować się na kontynuowanie edukacji na studiach podyplomowych. Mają one najczęściej charakter specjalistyczny i zapewniają możliwość zdobycia nowych wiadomości w konkretnej dziedzinie nauki. Trwają od dwóch do czterech semestrów i są dość kosztowną inwestycją. Ceny za rok studiowania wahają się od 2500 do nawet 7000 zł, ale jeśli zależy nam na poprawieniu swojej sytuacji na rynku pracy, warto się na nie zdecydować. Samo studiowanie może mieć charakter studiów niestacjonarnych, prowadzonych w ramach odbywających się co tydzień lub dwa zjazdów. Mogą to być także studia wieczorowe bądź kształcenie z wykorzystaniem platformy e-learning. Na niektórych kierunkach studia wieńczy praca dyplomowa, po której obronie otrzymuje się świadectwo potwierdzające ukończenie nauki.

© digitalista / Bigstock®

Dwa kroki rekrutacji Na podyplomówkę można zapisywać się od kwietnia do września lub do momentu zapełnienia list. Rejestracja w pierwszej fazie odbywa się najczęściej online. Drugi etap polega na złożeniu odpowiednich dokumentów w siedzibie placówki. Wśród tych dokumentów musi znajdować się m.in. podanie o przyjęcie

na studia, dyplom ukończenia studiów licencjackich lub magisterskich oraz potwierdzenie dokonania opłaty. O przyjęciu decyduje także kolejność zgłoszeń. Po dokonaniu wszystkich formalności możemy zaczynać naukę.

Dla aktywnych zawodowo Podyplomówka jest realizacją założenia lifelong learning, które zakłada uczenie się i doskonalenie przez całe życie. Studia te dają również szansę osobom niespełnionym zawodowo, umożliwiają bowiem przekwalifikowanie. Ciekawa opcją są także studia podyplomowe MBA rozwijające umiejętności studenta w dziedzinie zarządzania. Program Master of Business Administration skierowany jest do osób wykonujących obowiązki menadżerskie lub planujących rozwój zawodowy w tym kierunku.

Wybór należy do ciebie Możliwości wyboru studiów po studiach jest wiele. Zamiast podyplomówki możemy zdecydować się na studia doktoranckie, wszystko zależy od nas samych i od tego, jak chcemy rozwinąć swoje umiejętności. Żeby wyróżnić się spośród tłumu magistrów, trzeba uczyć się bez końca. Emilia Jędrzejczyk

R E K L A M A

www.semestr.pl

29


/e d u k a c j a /

fot. archiwa prywatne

Marcin studiuje na kierunku „Pedagogika kultury fizycznej i zdrowot-

nej”. To jego ostatni, licencjacki rok. Oprócz studiowania pracuje. Podjęcie pracy potraktował jako rodzaj stopniowego usamodzielniania się od rodziców (finansowego). – Pracy szukałem bardzo długo ze względu na to, że musiałem połączyć ją z nauką. Najważniejszymi kryteriami była odległość od domu, a także od uczelni – mówi Marcin. Ostatecznie znalazł ją w dużej sieciówce odzieżowej w centrum handlowym Manufaktura w Łodzi. Polubił ją, mimo że kształci się w zupełnie innym kierunku. – Z początku było mi ciężko się wdrożyć, w tym momencie mogę powiedzieć, że praca sprawia mi przyjemność – opowiada. Jako przyszły pedagog wie, jak ważny jest właściwy kontakt z ludźmi, i docenia to, że w pracy może tego doświadczać, pomagać im. Ale praca i studia to nie jest koniec aktywności życiowych. Marcin biega, amatorsko uprawia kulturystykę, bazując na stworzonych przez siebie planach, opartych na wiedzy, którą przyswaja na zajęciach. Jest też od dwóch lat w związku, stara się poświęcać mu jak najwięcej czasu. Ich wspólnym marzeniem jest podróżowanie. Marcin uważa, że to właśnie podróże kształcą człowieka najbardziej. A jego własne marzenie? Bycie trenerem personalnym. Zapytany o to, gdzie ma w tym wszystkim czas dla siebie, odpowiada: – Gdy jestem na treningu. To jest chwila na wyciszenie się i skupienie na samym sobie. Wszystko da się połączyć, wystarczy tylko chcieć.

Milena, studentka pierwszego

roku organizacji produkcji filmowej i telewizyjnej w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Razem z narzeczonym prowadzą działalność gospodarczą – założyli firmę, która zajmuje się fotografią ślubną i okolicznościową oraz filmowaniem. – Na studiach nauczono mnie, iż najczęściej inspiracje do powstawania scenariuszy pojawiają się po obejrzeniu dzieł filmowych, ponieważ to właśnie wtedy w głowie może zrodzić się myśl: „to interesujący temat, ale ja zrobiłabym to lepiej”. Właśnie w ten sposób powstał scenariusz na najbliższe klika lat mojego życia. Pomysł na firmę zrodził się, gdy wspólnie z narzeczonym obejrzeliśmy produkcje najlepszych przedstawicieli tej branży – opowiada. Jej hobby ściśle wiąże się z pracą, której poświęca dużo czasu, oraz ze studiami. Pasjonuje się historią sztuki, co przekłada się na częste wizyty w muzeach. Ogląda dużo filmów, stara się nadążać za najnowszymi produkcjami. Uwielbia robić zdjęcia. Doskonali się w fotografii kreacyjnej, ale i w reportażu. – To już trochę przyzwyczajenie, że zawsze staram się mieć ze sobą aparat – dodaje. Od najwcześniejszych lat angażowała się w każdą możliwą działalność, włączając w to ogromną ilość nauki, zajęcia pozalekcyjne, samodoskonalenie. Szybko się usamodzielniła i jeszcze przed rozpoczęciem studiów wyprowadziła się z domu i zamieszkała z narzeczonym. Ze względu na to, że wspólnie kierują firmą, mogą spędzać ze sobą dużo czasu w pracy i poza nią. – Oczywiście, trudno jest czasem znaleźć trochę czasu tylko dla nas, na całe szczęście oboje kochamy podróżować i czasami pozwalamy sobie na kilka dni poza miastem – komentuje. Czas dla siebie? Zazwyczaj dzieje się to bardzo spontanicznie, gdy któregoś dnia mówi sobie „Dość!” i oddaje się czystemu relaksowi. Jeśli chodzi o organizację czasu, stara się wszystko planować, sumiennie prowadzić kalendarz. Sama praca daje jej ogromną satysfakcję, ponieważ wie, że rozwija przy niej swoje umiejętności, poznaje ciekawych ludzi, co jest największą inspiracją dla filmowca, a przede wszystkim sprawia jej „frajdę”. – Projekt, o którym mogłabym mówić i mówić, to etiuda operatorska, której jestem kierownikiem produkcji. Przyszła mi na myśl jako pierwsza, ponieważ jest to jeden z najtrudniejszych projektów, z jakim się kiedykolwiek zmagałam, i nadal nie wiem, czy moja praca przyniesie choć w połowie zamierzony efekt – opowiada. Natomiast jej największym marzeniem jest podróż dookoła świata z realizacją plenerów filmowych w jego najróżniejszych zakątkach. Joanna Wojciechowska

R E K L A M A

Myślisz o karierze w przemyśle IT?

na Politechnice Poznańskiej jest właśnie dla Ciebie!

PODYPLOMOWE STUDIUM PUBLIC RELATIONS POLSKA KADEMIA NAUK www.studium-pr.pl

200 h zajęć, opłata 4400 PLN, rekrutacja do 12.09, zajęcia od 14.10. Szczegóły na http://www.cs.put.poznan.pl/spio

REKRUTACJA do 30.09!

Studium Podyplomowe Inżynieria Oprogramowania

30

ABC PR

www.semestr.pl

fot. archiwa prywatne

Czas nie goni nas

„Interesujący temat, ale ja zrobiłabym to lepiej”


R E K L A M A

R E K L A M A

/e d u k a c j a /

Śląskie Centrum Edukacji i Rehabilitacji „Arteria”zaprasza do udziału w projekcie pn: „Twoja praca – nasze wsparcie”

W ramach projektu młodzież niepracująca (do 27 roku życia) może uczestniczyć w następujących szkoleniach zawodowych:

Edycja 2014/2015 Oferta: Niestacjonarne studia podyplomowe 1. Systemy i sieci telekomunikacyjne

>> Kurs operatora wózków widłowych >> Kursy obsługi kas fiskalnych

Studia przeznaczone są dla absolwentów studiów wyższych o kierunkach niezwiązanych z kierunkiem Elektronika i telekomunikacja i specjalnościami z zakresu sieci telekomunikacyjnych. Głównym celem studiów podyplomowych jest uaktualnienie wiedzy z zakresu nowych technik i technologii stosowanych we współczesnych sieciach i systemach telekomunikacyjnych oraz uzyskanie niezbędnych umiejętności praktycznych umożliwiających efektywne wdrażanie oraz eksploatację sieci telekomunikacyjnych. Tematyka: 1. Techniki i technologie w bezprzewodowych i przewodowych sieciach telekomunikacyjnych 2. Systemy rozsiewcze 3. Techniki multimedialne 4. Podstawy bezpieczeństwa teleinformacyjnego 5. Zarządzanie sieciami telekomunikacyjnymi

Co musisz zrobić, aby zakwalifikować się na szkolenie?

2. Systemy i sieci następnej generacji

adres: Stowarzyszenie „Arteria” ul. Francuska 29, 40-027 Katowice

Studia przeznaczone są dla absolwentów studiów wyższych o kierunku Elektronika i telekomunikacja i pokrewnych oraz w specjalnościach z zakresu sieci telekomunikacyjnych i teleinformatycznych. Głównym celem studiów podyplomowych jest uaktualnienie i pogłębienie wiedzy z zakresu nowych rozwiązań, technik i protokołów proponowanych dla sieci i systemów następnej generacji oraz uzyskanie niezbędnej wiedzy teoretycznej i umiejętności praktycznych umożliwiających ich projektowanie i eksploatację. Tematyka: 1. Sieci IP następnej generacji 2. Sieci MANET 3. Bezprzewodowe systemy następnej generacji 4. Radio programowalne i inteligentne 5. Konwergencja usług w sieciach 6. MPLS w sieciach dostępowych i szkieletowych 7. Techniki steganografii sieciowej

Kontakt i informacje szczegółowe Instytut Telekomunikacji WEL WAT 00-908 Warszawa, ul. Gen. Sylwestra Kaliskiego 2, Tel. +48 22 683 95 17 e-mail: abajda@wat.edu.pl http://itk.wel.wat.edu.pl/media/Studia_podyplomowe

www.semestr.pl

Skontaktuj się z nami telefonicznie: tel. 32 253 62 30 (od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00 – 15.00) lub napisz do nas: kursy.arteria@gmail.com Więcej informacji o projekcie na stronie: www.twojapraca.katowice.pl

Uczestnictwo w projekcie jest bezpłatne!

Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

31


/e d u k a c j a /

„Polowanie na lwy”, Schelte a Bolswert, miedzioryt, 457 x 626 mm, ok. 1621/29

Stara sztuka w nowoczesnej galerii R

ubens – synonim baroku. Czy można spojrzeć na niego i jego czas oczyma współczesnych? Próbą odpowiedzi będzie wystawa grafik z warsztatu Petera Paula Rubensa w Miejskiej Galerii Sztuki w Zakopanem.

G

dy mówimy „malarstwo barokowe”, pierwszym nazwiskiem, które przychodzi nam na myśl, jest właśnie Rubens. Wypracowane przez niego kanony interpretacji i ukazywania scen religijnych, mitologicznych, a zwłaszcza portretów, obalone zostały dopiero przez sztukę nowoczesną XIX stulecia. Wtedy też zepchnięty został do muzealnych szuflad. Ceniony, ale już nie podziwiany, stał się przykładem barokowego manieryzmu. Sztuka opanowana przez bakcyla awangardy i prowokacji bądź 32

programowego puryzmu pobiegła w drugą stronę, pozostawiając dzieła mistrzów w zaciszu przyciemnionych sal. Podziwiano w nich elementy postępu wobec poprzedzającego barok renesansu i wytykano te wsteczne wobec kolejnych epok. To ewolucyjne spojrzenie na historię pokutuje do dzisiaj i niewielu udaje się z niego wyplątać. W rezultacie nie potrafimy dostrzec podobieństw odległych od siebie czasów i rodzących się z nich synergii.

R

ubens jest tego znakomitym przykładem. Przygotowując zakopiańską ekspozycję, wciąż spotykaliśmy się z zarzutem, że we współczesnej galerii nie powinno się pokazywać dzieł dawnych. Pewnie tak, jeżeli potraktujemy twórczość dawną biernie, jedynie jako pokaz mistrzostwa warsztatu. Ale czy po sztuce minionych epok pozostał nam jedynie zachwyt

{

Siła i patos. Barokowy świat mistrza Rubensa

i szperanie w ikonograficznych ciekawostkach? Poszukajmy wartości, które wzruszały, pobudzały do myślenia i przeżywania sztuki siedemnastowiecznych kupców, książąt i zwykłych chłopów. Wreszcie wartości, które stały się impulsem powstania monumentalnego „Ukrzyżowania Chrystusa”, subtelnej „Starej kobiety z chłopcem i świecą”, czy okrutnego „Polowania na lwy”.

Ż

ycie artysty przypadło na okres kontrreformacji i wojen religijnych. Ojciec, sympatyk kalwinizmu, zmuszony został do ucieczki z Antwerpii wraz z rodziną. Dotarł do Kolonii, gdzie wdał się w romans z żoną swojego protektora. Aresztowany, życie zawdzięczał wstawiennictwu żony. Rubensowie musieli jednak wyjechać. Osiedli w niewielkim Siegen, gdzie na świat w 1577 r. przyszedł Peter Paul. Rok www.semestr.pl


/e d u k a c j a / później rodzina wróciła do Kolonii, ale życie na blisko dziesięcioletniej banicji nie było łatwe. Nie przeżył tego schorowany ojciec, który zmarł w 1578 r. Po jego śmierci rodzina wróciła do Antwerpii. Tutaj dziesięcioletni chłopak odbija się od dna. Praktykuje ulubione malarstwo, wyjeżdża na studia do Włoch, których sztuka staje się dla niego inspiracją. Jest niebywale zdolny, uczy się języków, filozofii, historii i w ten sposób zdobywa umiejętności, które przydadzą mu się w świecie dworskich intryg. Bo warto wiedzieć, że Rubens równolegle z działalnością artystyczną prowadził aktywne życie dyplomaty, szpiega, męża zaufania panującego we Flandrii dworu Orańskiego. Jego zaangażowanie w utrzymanie pokoju między dynastiami i obozami religijnymi warte jest osobnego opracowania.

J

edno jest pewne: jego przeżycia nie pozostały bez wpływu na sposób, w jaki zmagał się na polu artystycznym z pozornie typowymi tematami religijnymi, historycznymi, a nawet pejzażami i portretami. Pełne alegorii, ukrytych symboli, jego dzieła są opowieścią o tamtych czasach. Czasem dramatyczną i okrutną, czasem melancholijną i słodką. Zza fasady ostentacyjnej dekoracyjności przenika swoisty reportaż opisujący wydarzenia, w których uczestniczył. Wystarczy spojrzeć na precyzyjnie wycyzelowany drugi plan. Powstają też dzieła

wyciszone, w których na próżno szukać patosu. Taka jest grafika przedstawiająca starą kobietę osłaniającą dłonią dopalającą się świeczkę, by nie zgasła w chwili, gdy podzieli się światłem z młodym chłopakiem. W takiej chwili zapominamy o świecie tamtym i naszym, różnicy kilkuset lat, teorii ewolucji i awangardach. Jesteśmy tylko my, obraz i chwiejąca się w świetle świecy istota naszej egzystencji.

S

tawiamy więc pytanie, jak pokazywać sztukę dawną, by przywrócić jej właściwie znaczenie. Jak skłonić rozpuszczonego wyborem różnorakich atrakcji gościa współczesnej galerii do wczytania się w siedemnastowieczny przekaz?

P

róbą odpowiedzi stajnie się zakopiańska ekspozycja, która będzie prezentowana przez lipiec i sierpień. Złożą się na nią grafiki wykonane przed blisko czterystu laty w warsztacie znakomitego artysty. Przygotowują ją prof. Ursula Blanchebarbe oraz, wykorzystując zgoła nie siedemnastowieczne, ale na pewno utrzymane w duchu baroku elementy, profesorowie krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Adam Brincken i Grzegorz Biliński. Światło, cień, przestrzeń, ruch, perspektywa, kolor, wreszcie dźwięk podporządkowane są wydobyciu z tych niezwykłych grafik siły i patosu twórczości Rubensa. Anna Zadziorko

„Stara kobieta z chłopcem i świecą”, miedzioryt, 246 x 198 mm, podpis pod grafiką: „Odpalić światło świecy od świecy, czy można tego zabronić? Nawet, gdy tysiące odbiorą jej to światło, jej nic nie ubędzie”

To pierwszy tak duży pokaz grafik P.P. Rubensa w Polsce. Osiemdziesiąt jeden grafik pochodzi ze zbiorów Muzeum w Siegen. Patronat honorowy nad ekspozycją objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski.

R E K L A M A

Studium Kot: Zachowanie prawidłowe i zaburzenia behawioralne. Tysiące kotów co roku jest usypianych z powodu problemów z zachowaniem. Możesz to zmienić! Pierwszy w Polsce kurs kształcący profesjonalnych terapeutów zachowania zwierząt w całości poświęcony kotom.

www.studiumkot.pl www.semestr.pl

UNIWERSYTET MEDYCZNY im. K. Marcinkowskiego w POZNANIU Wydział Nauk o Zdrowiu Katedra i Zakład Elektroradiologii kształci KODERÓW MEDYCZNYCH w ramach następujących studiów studia licencjackie: www.ump.edu.pl l studia podyplomowe (płatne): www.skkm.edu.pl l

33


/e d u k a c j a /

Aktywność fizyczna jest konieczna. Wariantów ćwiczeń jest nieskończenie wiele: fitness, aerobik, jogging… A co powiecie na kalistenikę?

T

ermin „kalistenika” wielu osobom nic nie mówi, nie wywołuje skojarzeń. Jednak każdy, kto uczęszczał na zajęcia z wychowania fizycznego, miał z nią do czynienia. Najprostsze ćwiczenia, takie jak przysiady, pompki czy podciąganie na drążku, zaliczane są właśnie do kalisteniki. Polega ona na wykorzystaniu masy własnego ciała podczas treningu. Na tej samej zasadzie opiera się widowiskowa gimnastyka sportowa. Kalistenika jest szczególnie popularna wśród żołnierzy, których praca wymaga jednocześnie dużej siły oraz sprawności ruchowej.

Piękno i siła Początków kalisteniki możemy doszukiwać się już w starożytności. Stamtąd również wywodzi się jej nazwa, będąca połączeniem dwóch greckich słów: kallos (piękno) i sthenos (siła). Podobno wzmianki o niej znajdują się w świadectwach Herodota na temat przygotowań Spartan do bitwy z armią Kserksesa pod Termopilami. Ćwiczenia opierające się na tej formie rozwoju fizycznego wykonywali również rzymscy gladiatorzy. Właśnie ten rodzaj aktywności sprawił, że potrafili wykazywać niesamowitą siłę na arenie. Przez wieki metoda ćwiczeń oparta na wykorzystaniu masy ciała była wciąż uprawiana. Jednak jej wrogiem stała się… siłownia. Wynalezienie w XX w. przyrządów służących do budowania umięśnionej sylwetki sprawiło, że kalistenika przestała być wiodącą formą rozwoju fizycznego. Na szczęście dziś na nowo zyskuje coraz większą popularność.

Kalistenika, czyli trenuj jak heros

Siła to nie wszystko Kalistenika jest sposobem na rozwinięcie nie tylko siły ćwiczącego, ale głównie jego umiejętności. Pozwala na rozwój koordynacji ruchowej oraz równowagi. Treningi opierające się na kalistenice składają się z sześciu podstawowych ćwiczeń, które znane są nam już z zajęć wychowania fizycznego w szkole. Zalicza się do nich pompki, podciąganie na drążku, przysiady, unoszenie nóg, mostek oraz pompki w staniu na rękach. Można wykonywać je w różnych wariantach i kombinacjach, dostosowanych do poziomu ćwiczącego. Podczas tego typu treningu wykonuje się ruchy naturalne dla naszego ciała. Ma on prowadzić do rozwoju gibkości i zwinności, przygotowuje mięśnie do poruszania ciałem, a nie wyłącznie podnoszenia ciężarów. W przeciwieństwie do ćwiczeń kulturystycznych nie jest on także nastawiony na rozwój pojedynczych mięśni, ale całych ich grup. Ponadto uprawianie kalisteniki usprawnia stawy (szczególnie narażone na uszkodzenia podczas ćwiczeń siłowych) i ścięgna oraz poprawia pracę układu krwionośnego i nerwowego. Wszystko to składa się na zwiększenie siły ćwiczącego.

© DigiTouch

Im mniej, tym lepiej

34

Uprawianie kalisteniki nie łączy się z dużymi nakładami finansowymi – jej podstawową zaletą jest to, że nie wymaga żadnych specjalistycznych przyrządów. Jedynym niezbędnym sprzętem treningowym jest własne ciało. Stopniowo przystosowuje się je do coraz bardziej wymagających sekwencji ćwiczeń. Aby osiągnąć większą efektywność, można wykorzystać przedmioty, które każdy posiada w domu, takie jak piłka, krzesło czy butelka napełniona wodą. Rolę metalowych obciążników, linek, sztang i wielu innych przyrządów znanych z siłowni w kalistenice pełni… grawitacja. Właśnie ona zmusza ćwiczącego do panowania nad www.semestr.pl


/e d u k a c j a / R E K L A M A

odpowiednimi ruchami mięśni. Sport ten trenować można w dowolnym miejscu i czasie – w domu, parku, podczas wakacji. Jest to dobra opcja dla osób, które zniechęca atmosfera panująca w siłowniach.

Zdrowe jest piękne Starożytni Grecy wiedzieli, jak ważna jest równowaga przymiotów ciała i ducha. Dlatego poświęcali wiele czasu, aby wyglądać jak najlepiej. Ćwiczenia zaliczane do kalisteniki, oprócz rozwoju siły, pozwalają również budować piękną sylwetkę. Jeśli spojrzymy dziś na posągi antyczne, ukazujące wspaniale wyrzeźbione, muskularne ciała ówczesnych atletów, trudno kwestionować jej skuteczność.

Trenować każdy może Brak specjalistycznego sprzętu oraz możliwość uprawiania tej aktywności w dowolnym miejscu sprawia, że prawie każdy, bez względu na wiek czy płeć, może zainteresować się kalisteniką. Ćwiczenia te nie wymagają dużych umiejętności od początkujących, co dodatkowo zwiększa ich atrakcyjność. Znamy to uczucie, kiedy po pierwszym treningu tracimy chęć na kolejny, ponieważ przerasta nas poziom jego trudności. Kalistenika przechodzi od bardzo łatwych sekwencji do coraz trudniejszych, co pozwala obserwować postępy.

Trening idealny? Kalistenika łączy w sobie wiele zalet: nie wymaga kupowania sprzętu, można ją uprawiać bez wychodzenia z domu, korzystnie wpływa na nasze ciało, a jednocześnie pozwala kształtować charakter. Jednak żaden, nawet najlepiej skonstruowany trening nie przyniesie efektów bez odpowiedniej motywacji i systematyczności – cech, których możemy dziś uczyć się od starożytnych atletów. Bo o ile Herkules urodził się obdarzony siłą, my musimy sobie na nią ciężko zapracować. Anna Streczeń R E K L A M A

Międzynarodowa Akademia Fitnessu & Aerobiku Zostań instruktorem rekreacji ruchowej w specjalnościach: l

Instruktor Zajęć Grupowych Fitness

Informacje: biuro@ifaa.pl tel. 505 991 698 www.ifaa.pl www.semestr.pl

l

Trener Personalny

l

Pilates

l

Vinyasa Power Yoga

l

SpeedballSM Fitness

l

Zdrowy Kręgosłup

l

Indoor Cycling

ANATOMIC GDYŃSKA SZKOŁA MASAŻU tel. 609 83 83 88 www.anatomic.szkola.pl

Zdobądź nowy zawód Podnieś swoje kwalifikacje Kursy zawodowe: – masażu klasycznego I i II stopnia – masażu głębokiego tkanek miękkich – masażu kobiet w ciąży – masażu kamieniami wulkanicznym – masażu bańką chińską – masażu Lomi Lomi System dzienny, wieczorowy i weekendowy. Praktyki zawodowe. Zaświadczenia MEN i Dyplom w języku polskim i angielskim – dokumenty honorowane na terenie UE. ANATOMIC – Świętojańska 114/5, Gdynia, tel. 609 838388 35


/na luzie/

A R T Y K U Ł

S P O

i konkurujesz ze znajomymi. Od dzisiaj cały świat jest Twoją planszą do gry! Włącz się już dziś.

Nowoczesne biuro podróży Zastanów się, jak powinno wyglądać biuro podróży przyszłości. Powinno móc wysłać Cię gdziekolwiek tylko sobie zamarzysz. Być przy tym tak tanie, jak przy samodzielnej organizacji wyjazdu. Powinno być także tak proste i bezpieczne, jak przy wyborze oferty z katalogów touroperatorów. Musi też zadbać o Ciebie znacznie lepiej niż teraz. Jest to ważne na każdym etapie współpracy. Przed podróżą powinieneś otrzymać tysiące pomysłów i inspiracji na to, jak zaplanować wyjazd, abyś niczego w nim nie żałował. W trakcie podróży ma nie tylko dbać o Twoje bezpieczeństwo, ale także inteligentnie zachęcać Cię do różnych aktywności (oczywiście

Podróżowanie z

Jeżeli kiedykolwiek odniosłeś wrażenie, że czasy prawdziwych zdobywców po utartych przez poprzedników ścieżkach, to jesteś w w

TripGenerator.pl – najnowszy podróżniczy portal w Internecie – zamierza spowodować, że emocje pierwszych zdobywców powrócą na nowo. Nie da się oczywiście ponownie „pierwszy raz” wejść na szczyt góry czy być pierwszą osobą na północnym biegunie. Jednak to, co powodowało atrakcyjność tych dziewiczych zdobyczy, to duch rywalizacji. Zamierzamy tego ducha wzbudzić na nowo!

Czy podróżowanie może być jeszcze ciekawsze? TAK! Dzięki serwisowi TripGenerator.pl Twoje podróżowanie już nigdy nie będzie takie samo. Od teraz spojrzysz na miejsce nie w kategorii, co można tam zobaczyć, ale co można tam interesującego przeżyć i zrobić! TripGenerator.pl ma ambicje być największą i ciągle rozwijaną bazą podróżniczych wyzwań, które każdy z nas będzie mógł zrealizować w trakcie swoich wyjazdów. Zdobycie osiągnięcia zostanie nagrodzone w systemie odpowiednimi punktami i podniesieniem Twojego podróżniczego prestiżu. W dowolnym miejscu na świecie nasz system podpowie, jakie wyzwania stoją tam przed Tobą. Niezależnie od tego, czy Twoje wyzwania będą łatwe (zjedzenie ślimaków w paryskiej Dzielnicy Łacińskiej), 36

czy bardziej ambitne (nocny marsz na szczyt wulkanu) – serwis powie Ci, jak je osiągnąć oraz ile za nie zdobędziesz punktów. Od dzisiaj cały świat staje się wielką planszą do gry! Gry, której potencjał dopiero zaczynamy odkrywać. Jeżeli boisz się naszych wyzwań – mamy dla ciebie pomoc. Już niedługo TripGenerator.pl uruchomi szereg dodatkowych usług, które pozwolą zaplanować wyjazd w kilka chwil. Jakiekolwiek miejsce wskażesz na mapie, system pomoże znaleźć dogodny lot i hotel. Pozwoli też wykupić ubezpieczenie, a nawet opiekę sprawdzonych rezydentów! Na podróż zabierzesz specjalny – wygenerowany specjalnie dla Ciebie – interaktywny przewodnik. Dzięki temu podróżowanie będzie tak proste i bezpieczne, jak z tradycyjnym biurem podróży. Dzięki aplikacji mobilnej będziesz na bieżąco informowany o ewentualnych zmianach oraz otrzymasz mobilny plan i przewodnik Twej podróży. Będziesz mógł relacjonować swój wyjazd, wrzucać zdjęcia i ciekawostki z wyprawy. TripGenerator.pl zajmie się całą logistyką Twojej podróży. Tobie pozostaje spakować się i cieszyć wspaniałą wycieczką marzeń. Podroż z nami to także wielka gra, w której za Twe turystyczne osiągnięcia zdobywasz punkty

atrakcyjnych dla Ciebie). Musisz przecież mieć co wspominać! Koniec podróży także nie powinien kończyć waszej współpracy. Twoje przeżycia mogą przecież stanowić inspirację dla kolejnych podróżników. Niektóre nowinki są tak oczywiste, że to zaskakujące, że nikt ich jeszcze nie zrealizował. Dlaczego dzisiaj nie możesz sam wybrać so-

www.semestr.pl


/na luzie/

O N S O R O W A N Y

bie rezydenta w oparciu o system rankingów i referencji? Takiego, który będzie najlepiej dostosowany do Twoich oczekiwań, niezależnie od tego, czy chciałbyś, aby był tylko „pod telefonem” w razie problemów, czy też pełnił role prywatnego przewodnika. Na szczęście takie poróżowanie przestało być tylko odległą przyszłością. TripGenerator.pl to pierwsze w Polsce w pełni automatyczne biuro podróży. Obiecuje spełnić wszystkie powyżej opisane obietnice, ale daje o wiele więcej. Pozwala ci nie tylko łatwo i szybko zorganizować sobie wspaniałą podróż, ale także podpowie, co ciekawego możesz tam zrobić. Dzięki nowatorskiemu systemowi osiągnięć i gromadzeniu za nie punktów, podróżowanie stanie się wielką grą, której planszą będzie cały świat! Dopiero odkrywamy potencjał, jaki daje tan pomysł. Otrzymasz także interaktywny prze-

TripGenerator.pl

w bezpowrotnie minęły, a dzisiejsze podróżowanie to tylko poruszanie się wielkim błędzie. Czasy wielkich zdobywców powracają! wodnik dostosowany do osobistego planu podróży. Dzięki niemu będziesz mógł być także w stałym kontakcie z resztą użytkowników.

Znudzony rutyną? Czy każdy wyjazd na wakacje jest dla Ciebie taki sam? Szukasz w internecie lub biurach podróży ciekawych, nieszablonowych ofert, ale

www.semestr.pl

nic nie znajdujesz? W takim razie mamy dla Ciebie idealne rozwiązanie. Zainteresowany? Na naszej prężnie rozwijającej się stronie www.TripGenerator.pl stworzyliśmy możliwość wyszukania miejsc i osiągnięć, które teoretycznie nie zostały jeszcze przez nikogo zdobyte. Wystarczy kilka kliknięć, aby wygenerować nowoczesny plan podróży z uwzględnieniem miejsc i osiągnięć, które z całą pewnością Cię zainteresują. Jeśli zdarzyło się, że nie znalazłeś odpowiedniej dla siebie atrakcji – nic straconego! W takim przypadku to Ty stajesz się kierownikiem wyprawy, osobą, która wyznacza kierunek zdobywców. Jak to się dzieje? Tylko tutaj masz możliwość stworzenia osiągnięć do realizacji dla przyszłych odkrywców. Powiedzmy, że wiesz, jak dostać się na jeden z piękniejszych wulkanów w okolicy – w takim

razie podpowiedz nam, jak tego dokonałeś, pokaż zdjęcia, pochwal się, określ poziom trudności. W międzyczasie inni podróżnicy zrobią dla Ciebie to samo. Pamiętaj, że liczy się każdy punkt, im więcej ich zdobędziesz, tym większy prestiż osiągniesz, a na równi z tym wzmacnia się Twoja pozycja w serwisie jako topowego odkrywcy. Dowiedz się więcej i odwiedź stronę TripGenerator. Już teraz będziesz mógł stać się nowoczesnym zdobywcą i zagrać w wielką podróżniczą grę. Możesz także stać się współautorem serwisu, poprzez zgłaszanie propozycji nowych funkcjonalności bądź unowocześnień w już przygotowanych. Justyna Gaj / Agencja JUSTA PR www.justapr.pl Zdjęcia: z archiwum autora

37


/na luzie/

Tanie podróżowanie

Tanie loty Istnieją dwa sposoby na uskutecznienie taniego lotu. Albo czekamy, aż znajdziemy tani bilet w z góry upatrzone miejsce, albo jedziemy tam, gdzie akurat tanie bilety są. Drugi rodzaj podróży może się nawet okazać ciekawszy. Niezastąpioną pomocą przy wyszukiwaniu biletów jest Internet. Na portalach typu loter.pl, mlecznepodroze.pl, flyforfree.pl czy nawet stronach przewoźników możemy na bieżąco wyszukiwać interesujące nas oferty.

Autostopem przez świat To metoda dla osób, które nie boją się wyzwań i nie wpadają w panikę, gdy coś nie idzie zgodnie z planem. Orientacyjnie szacujemy czas podróży, pakujemy manatki i w drogę. Warto mieć ze sobą tekturki i mazaki, które przydadzą nam się w drodze do tworzenia nowych napisów, gdyż trzeba mieć wyjątkowe szczęście, by złapać stopa, który dowiezie

nas od razu w docelowe miejsce. W planowaniu podróży z pomocą przychodzi nam strona autostopem-przez-zycie.pl, gdzie opisane są przykładowe podróże autostopem, a także zawarte są praktyczne wskazówki, np. skąd skutecznie łapać stopa. Pamiętajmy o tym, że nie mamy żadnych gwarancji co do bezinteresownych intencji podwożących, także warto od razu spytać: „Czy tu się płaci?”.

Couchsurfing Noclegi w zagranicznych hostelach, mimo stosunkowo niskiej ceny, po przeliczeniu z euro na złotówki mogą być i tak dość drogie. Z pomocą przychodzi społeczność couchsurfing.org. Na jej stronie możemy bez problemu znaleźć darmowe lub prawie darmowe zakwaterowanie. Użytkownicy oferują nocleg we własnym mieszkaniu w różnych zakątkach świata. Każdy z nich tworzy swój profil, umieszcza w nim informacje o sobie (zainteresowania,

znajomość języków, zdjęcia). Osoba poszukująca noclegu wyszukuje osobę, która może ją przyjąć w czasie wyjazdu, i kontaktuje się bezpośrednio z gospodarzem. W ofercie noclegu mamy zaznaczone, czy poza spaniem możemy liczyć na oprowadzenie po mieście, wyjście do pubu i co dana osoba chciałaby w zamian. Profile gości i gospodarzy oceniane są w komentarzach. Warto zagłębić się w nie przed podróżą.

O czym nie warto zapomnieć w podróży? Dobrze jest wcześniej przygotować sobie listę miejsc, obiektów do zobaczenia. Postarać się, by bagaż był jak najmniejszy. Potem, będąc na miejscu, warto wyjść poza utarte schematy i poczuć „prawdziwy” klimat miasta – czyli zobaczyć, jak żyją mieszkańcy nieturystycznych dzielnic. Czasami można odkryć miejsca, do których będzie się wracać przez całe życie. Marta Zajkowska

R E K L A M A

Jaki powinien być idealny cukierek owocowy? Smak owocowy to drugi (po miętowym) najpopularniejszy smak cukierków. Perfekcyjny cukierek owocowy powinien mieć kilka cech. Dla oka ważny jest przyjemny, naturalny kolor. Kształt oraz faktura powinny być natomiast naturalnie smukłe i zachęcające do degustacji. Najważniejszy jest smak. Najlepsze cukierki charakteryzują się pobudzającym wyobraźnię intensywnym smakiem dobrze nam znanych owoców. Przykładem słodkości spełniającej wszystkie te założenia jest linia cukierków Frutis. Frutis FUN to intensywne owocowe smaki (pomarańcza, cytryna, jabłko), wyjątkowy kształt owocowych ćwiartek i delikatny długo rozpływający się w ustach karmel. Frutis CREAM to delikatny smak, gładki karmel z dodatkiem śmietanki i soku truskawkowego, charakterystyczny dwukolorowy, zakręcony 6 38 wzór oraz kształt przyjazny dla podniebienia.

www.semestr.pl

© sdecoret / Fotolia

Odkrywanie nowych miejsc wcale nie musi się wiązać z wysokimi kosztami, a z pewnością będzie niezapomnianym przeżyciem


/turystyka/ GWARANCJA SMAKU

 w o c o w o

ć ś o ż  i św

,  t s y k a cz e o i m s ow s n  cz ą ł c o o p e ow n j y c w a ó  w a o Inn ształtów  sm

www.semestr.pl

mieszko.pl 39


{ Z wiatrem

/na luzie/

na fali

Jest jakiś urok dziwny, jakaś siła wielka, W błękitnej morza toni bez dna i bez kresu, Gdzie każda roztopiona w przezroczach kropelka Dla duszy mieć się zdaje moc istną magnesu Mariusz Zaruski, Urok Morza

{

Do najbliższego portu 40 mil morskich, dookoła woda i niebo. Pokład delikatnie poddaje się fali. Ciepłe słońce zmusza do przymrużenia oczu młodą dziewczynę stojącą za sterem. Obok niej siedzi kilka osób. Jedni czytają, inni patrzą na morze. Spod pokładu dobiega kuszący zapach obiadu. Płyną w stronę Bornholmu, powinni tam być jutro rano…

fot. archiwum Agencji Żeglarskiej Kubryk

Ale o co chodzi? Jeśli tydzień na zatłoczonej plaży nie brzmi zachęcająco, jeżeli lubisz odwiedzać nowe miejsca i poznawać ciekawych ludzi, to rejs morski jest propozycją dla Ciebie. Wbrew pozorom i powszechnej opinii, żeglarstwo nie jest zarezerwowane dla regatowców i wilków morskich. Pływać może każdy – każdy, kto pragnie odpocząć od zwariowanej codzienności, każdy, kto czuje, że chce! Wcześniejsze doświadczenie żeglarskie nie jest wymagane, nie potrzebna jest też, tak często używana jako wymówka, umiejętność pływania. Morze jest otwarte dla wszystkich. Wystarczy chcieć przeżyć niezwykłą przygodę. Podczas rejsu morskiego załoga uczy się, jak sterować jachtem, poznaje podstawy nawigacji, przygotowuje posiłki i mieszka na łódce. Życie na małej przestrzeni ma swoją specyfikę i niepowtarzalny klimat. Uczy pokory, akceptacji, tolerancji i współpracy. Ludzie poznani podczas rejsu często zostają przyjaciółmi na całe życie.

R E K L A M A

Parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę piękny rejs Rejsy Statkami Zapraszamy codziennie na rejsy statkami po Wrocławiu od 10:00 do 21:00 możliwość wynajęcia statków na imprezy okolicznościowe tel.: (71) 328 36 18, 609 200 867, 605 221 220 www.statekpasazerski.pl facebook.com/StatkiWroclaw 40

www.semestr.pl


/na luzie/

Zawinąć do portu Żeglarstwo to również niesamowita okazja do odwiedzenia ciekawych miejsc, nierzadko dostępnych tylko z morza. Bałtyk oferuje nam niepowtarzalny Bornholm z kolorowymi domami, wąskimi uliczkami i aromatycznym jedzeniem. Obowiązkowym punktem tygodniowego rejsu jest Kopenhaga – miasto, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Ma ono swój niepowtarzalny klimat, który sprawia, że chce się tam wracać. Na uwagę zasługuje zbuntowana Chrystiania – prężny ośrodek ruchu hippisowskiego i szeroko rozumianej kultury alternatywnej. Wyspa Mon i białe klifowe brzegi, niezwykłe wrażenia ze spaceru wzdłuż plaż położonych tuż pod kilkusetmetrowej wysokości ścianami urwiska i regenerująca po trudach rejsu sauna w marinie.

Ale przecież choroba morska… Kolejną wymówką jest sławna choroba morska. Co z nią? Ano jest. Jedni chorują bardziej, inni mniej, niektórzy wcale. Ma jedną wielką zaletę – mija. A to, co morze oferuje nam w zamian, po tym, jak zafunduje nam swoisty chrzest, jest warte naprawdę wiele.

Płyniemy i co dalej? No dobrze, nie umiemy pływać, będziemy chorować, jesteśmy lekko przerażeni, ale w głębi duszy czujemy, że chcemy, że właśnie tam jest nasze miejsce. Jest decyzja – płynę! Warto wtedy zastanowić się nad wyborem organizatora. Co musimy sprawdzić przed zapisaniem się na rejs? 1. Gwarancja gwarancji. W pierwszej kolejności trzeba sprawdzić, czy organizator posiada wpis do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych oraz czy ma wykupioną gwarancję ubezpieczeniową. 2. Jak długo firma istnieje? Jaką ma renomę? Internet jest niezastąpiony. Trzeba jednak pamiętać, że ile osób, tyle opinii i mogą być one bardzo skrajne. Panuje powszechne przekonanie, że niezadowolony klient

fot. archiwum Agencji Żeglarskiej Kubryk

Popłynąć, ale gdzie, z kim i kiedy? Firmy działające na polskim rynku oferują pełną gamę rejsów po niemal każdym akwenie świata. Na rejs możemy zapisać się indywidualnie lub z grupą znajomych. Jedyną barierą są pieniądze i czas. Gdy dysponujemy jednym i drugim w ograniczonym zakresie, możemy wybrać się na rejs po Adriatyku, Morzu Północnym czy Bałtyku – który jest najbliższy mojemu sercu. Jak w słowach szanty: „Hej, me Bałtyckie Morze, Wdzięczny Ci jestem bardzo, Toś Ty mnie wychowało, Toś Ty mnie wychowało, Szkołeś mi dało twardą”. Niestety Bałtyk, który cieszy się złą sławą, jest często pomijany przez początkujących żeglarzy. Przypisuje się mu sztormy, fale jak domy i przenikliwe zimno. Oczywiście, gdy popłyniemy w marcu lub listopadzie, to zapewne nie będzie nas oszczędzał. Jednak od maja do września jest to akwen, na którym nie raz będziemy wskakiwać do wody prosto z burty, aby się ochłodzić. Mamy też szansę spotkać skaczące przed dziobem morświny i ciekawie wyglądające nad powierzchnię wody foki. A w nocy rozgwieżdżone niebo, które wpada prosto do morza i otacza nas niczym kopuła.

zawsze coś napisze, ten zadowolony już rzadziej. Jest to już jednak dla nas jakiś sygnał i może dać pewien zarys tego, czego możemy się spodziewać. Nie zapominajmy też o znajomych żeglarzach. Ich opinie są bezcenne, bo nie są anonimowe. 3. Cena rejsu. Gdy już wybierzemy firmę, termin i trasę, musimy przyjrzeć się cenie rejsu. Firmy organizujące rejsy morskie podają koszty w różny sposób. Zazwyczaj albo cena zawiera wszystko, albo na rejsie zbierana jest tzw. kasa jachtowa. Tu wybór już nie jest tak bardzo istotny, ponieważ w ogólnym rozliczeniu zazwyczaj wychodzi podobnie. Trzeba jednak zwrócić uwagę na zapis: „cena zawiera”, „cena nie zawiera”, żeby oszczędzić sobie przykrych niespodzianek. Wybór rejsu, w którego opisie znajduje się informacja, że cena zawiera wszystko, oznacza, że mamy zagwarantowane miejsce na jachcie, usługi kapitana, wyżywienie, opłaty portowe i administracyjne, paliwo, gaz, ubezpieczenie i w zależności od trasy transport. Co nam to daje? Pewność, że płacąc za rejs określoną kwotę, nie będziemy musieli niczego dopłacać. 4. Na czym płyniemy. Spotkałam w życiu tak charyzmatycznych kapitanów, że popłynęłabym z nimi i na drzwiach od stodoły, ale przecież nie o to chodzi. Po pierwsze, należy zapytać o nazwę jachtu, na jakim płyniemy. Informacja, że jest to jacht typu Bavaria, może oznaczać, że popłyniemy na jachcie 20-letnim i mocno zużytym. Warto też poszukać opinii o jednostce. Ważne są konkrety: kiedy jacht został wyprodukowany, jakie ma wyposażenie, zarówno hotelowe, jak i nawigacyjne, jakie środki bezpieczeństwa znajdują się na pokładzie. 5. Umowa. Zawsze na samym końcu są formalności. Umowa uczestnictwa daje gwarancję, że organizator wywiąże się ze swojej powinności. Pamiętać jednak należy, że zobowiązuje ona także uczestnika rejsu. Teraz już nie ma odwrotu, wiemy wszystko. Wystarczy wybrać termin i trasę. Namówić znajomych lub dać sobie szansę na poznanie nowych i pozwolić spełnić się marzeniom. Bo warto. Naprawdę warto! Magdalena Czerwińska-Matysiak

R E K L A M A

www.semestr.pl

41


/na luzie/

Marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia! J

est nas ośmioro. Od czterech lat zwiedzamy Europę kolorowym busem, któremu w zeszłym roku stuknęło ćwierć wieku. Kupiliśmy go za 4000 zł i wszyscy zgodnie przyznajemy, że były to najlepiej zainwestowane pieniądze w naszym życiu.

K

iedy z początkiem 2011 r. zaczęliśmy mówić o planach wyjazdu starym busem na „eurotripa”, większość bliskich nam osób tylko kiwała głowami i uśmiechała się miło, życząc powodzenia, lecz zupełnie nie wierząc w realizację naszego planu. A my chcieliśmy udowodnić, że CHCIEĆ, to naprawdę znaczy MÓC. Łatwo jest siedzieć w miejscu i narzekać na wszystko – jak to my Polacy mamy we krwi – że drogo, że się nie da, że inne kraje takie nieprzychylne, że nie warto, bo za dużo zachodu, że to, że tamto… Trudniej, ale o ile ciekawiej, jest wziąć się w garść, zmienić coś w swoim życiu, podjąć wyzwanie, zrobić coś, o czym dotąd tylko się marzyło.

T

ak też się stało. 12 marca 2011 r. w Rzeszowie odnaleźliśmy swój przepis na tanie podróżowanie: starego, ale zadbanego Volkswagena T3 z 1988 r. Był najstarszy z nas wszystkich. „Stary, ale jary” – taki mieliśmy plan. Trzy miesiące pracowaliśmy przy nim, aby wyglądał i działał tak, żeby móc bezpiecznie wyruszyć w podróż po Europie. Zaczęliśmy szukać mediów, które wspomniałyby o naszych planach, i firm, które chciałyby wesprzeć nasz projekt. Planowaliśmy trasę, układaliśmy listę niezbędnych rzeczy, załatwialiśmy noclegi. Roboty było od groma, ale i jaka radość! I ten przyjemny dreszczyk emocji – to musi się udać! Kiedy 6 sierpnia wyjeżdżaliśmy busem w kierunku Słowacji, stało się jasne, że niemożliwe jest jednak możliwe, że CHCIEĆ, to znaczy MÓC. Do dziś pamiętam to uczucie satysfakcji: po kilkudziesięciu dniach przygotowań, dziesiątkach wykonanych telefonów i rozesłanych maili, setkach przejrzanych stron internetowych – przyszedł czas na nagrodę: wyruszamy w podróż życia!

T

ak nam się wtedy wydawało. Nikt z nas w najśmielszych snach nie przypuszczał, że będzie to dopiero początek. Cztery tygodnie wojaży po Słowacji, Węgrzech, Austrii i Czechach. Nie obyło się bez przygód – w Budapeszcie przez ponad godzinę krążyliśmy po mieście, nie mogąc znaleźć odpowiedniego miejsca na zaparkowanie naszego busa (GPS zupełnie nas zwiódł, a plan miasta, który zabraliśmy, nie obejmował przedmieścia), w Czechach bus niestety odmówił nam posłuszeństwa 42

i zmuszeni do przymusowego kilkudniowego postoju nie mogliśmy już odwiedzić Niemiec, które również początkowo były na naszej trasie.

N

ic straconego – zawitaliśmy do nich rok później, podczas naszej kolejnej wyprawy na zachód. Jednym z kluczowych punktów podróży po tym kraju było Muzeum Volkswagena w Wolfsburgu, gdzie mogliśmy zobaczyć „starsze rodzeństwo” naszego busa oraz inne ciekawe eksponaty. Podczas wyjazdu mieliśmy również okazję przejść się słynną amsterdamską dzielnicą czerwonych latarni, skosztować wyśmienitej belgijskiej czekolady oraz zobaczyć zapierające dech w piersiach klify w Etretat we francuskiej Normandii. Dotarliśmy aż nad Atlantyk – i to naprawdę było COŚ. Tego, co czuliśmy, stojąc po raz pierwszy nad brzegiem oceanu i patrząc na zachodzące słońce, naprawdę nie da się opisać słowami. To trzeba po prostu przeżyć, poczuć na własnej skórze.

Z

Zachodu wróciliśmy zachwyceni. Wszystko poszło jak po maśle, bus sprawował się bez zarzutów, widoki mieliśmy piękne, gospodarzy najlepszych na świecie. Padło wtedy magiczne pytanie: co dalej? W końcu podjęliśmy decyzję – Skandynawia. To była dobra decyzja! Przez 35 dni naszym ćwierćwiecznym busem przejechaliśmy prawie 10 000 km przez Szwecję, Norwegię, Finlandię oraz kraje bałtyckie. Wypływając ze Świnoujścia do szwedzkiego Ystad, czuliśmy, że nadchodzący wyjazd będzie czymś dużym. Był. Nie chodzi tylko o krajobrazy, które mieliśmy okazję podziwiać, ale i o napotkanych na naszej drodze ludzi i dziesiątki zabawnych, niekiedy aż nadto abstrakcyjnych sytuacji, które nas spotkały.

W

iele z nich spowodowały problemy z busem, które – paradoksalnie – pozwoliły nam przeżyć mnóstwo dobrych chwil. Już pierwszego dnia wyprawy straciliśmy piąty bieg, a w miarę upływu czasu również jedynkę i wsteczny. W pewnym momencie padł nam alternator, ale najbardziej nieprzewidywalną dla nas awarią było… złamanie się drążka od zmiany biegów. Na Lofotach musieliśmy też wymienić opony, które zakładał nam czarnoskóry pan, który, ku naszemu wielkiemu zdziwieniu, spędził poprzednie wakacje w… naszym rodzinnym Rzeszowie.

W

yprawa obfitowała nie tylko w przemiłe spotkania, ale i niezwykłe krajobrazy. Podróżując wzdłuż zachodniego wybrzeża Norwegii, nie sposób było nie zakochać się w tym regionie Europy: granatowe wody fiordów, porośnięte zielonymi mchami skaliste pagórki, biegawww.semestr.pl

fot. z arch. wyprawybusem.pl

„Każda, nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku”. Na przykład od kupna starego busa – jak to było w naszym przypadku.


/na luzie/ jące przez tundrę koła podbiegunowego renifery – MAGIA! Jednym z obowiązkowych punktów programu była wędrówka na Kjeragbolten – kilkumetrowy głaz zaklinowany pomiędzy dwoma skalnymi ścianami, pod którymi nad wodami Lysefjordu rozpościera się kilkusetmetrowa przepaść. Warunki atmosferyczne zupełnie nam nie sprzyjały – padał deszcz, wiał wiatr, a mgła ograniczała widoczność do 5 m. Niektórzy uczestnicy wyprawy chcieli już zrezygnować, ale demokratycznie podjęliśmy decyzję o dalszej wędrówce – i udało się! Mimo zerowej widoczność odnaleźliśmy upragniony głaz. I choć nie dane nam było wejść na niego i zrobić sobie zdjęcie (co zwykle robią turyści), to jednak nasza satysfakcja była ogromna. Nie mniej emocjonującym doświadczeniem było również pierwsze w życiu „spotkanie” z lodowcem, którego błękitnej tafli mogliśmy dotknąć własnymi rękoma – niesamowite przeżycie! Dreszczyku emocji dostarczył nam również wjazd na Drogę Orłów oraz

zjazd Drogą Trolli, które składają się z kilkunastu serpentyn, skręcających niekiedy pod kątem 180°. No i oczywiście główny cel: Nordkapp. Udało się! Po raz kolejny mogliśmy stanąć nad brzegiem oceanu – tym razem Arktycznego. Znów to samo uczucie: to NAPRAWDĘ się dzieje! Dotarliśmy na sam koniuszek Starego Kontynentu!

A

ktualnie przygotowujemy czwartą wyprawę. Po raz kolejny idziemy krok dalej: naszym celem jest kraina wulkanów i gejzerów – Islandia oraz Wyspy Owcze i Dania. Przed nami m.in. dwudniowa przeprawa promowa, trekking po lodowcu, lot helikopterem nad najwyższymi klifami w Europie, a może i wycieczka do wnętrza wulkanu. Nowe doświadczenia, nowe wyzwania, nowe przygody. Do spełnienia kolejnego z listy naszych marzeń już tylko parę dni! Klaudia Rejman, wyprawybusem.pl

R E K L A M A

Odlotowe pobyty weekendowe, ferie, wakacje, sylwester w domku góralskim z kominkiem POD SNIEŻNIKIEM – STRONIE ŚLĄSKIE, OKOLICE CZARNEJ GÓRY

www.domkiwypoczynkowe.com tel. 00 48 692 413 043

www.semestr.pl

43


/na luzie/

U(Duch)owiony Student Człek na stud

DUCH WALKI wśród stu dentów powszechny jes t bardzo, gdy gotuje jajko: walczy o miękkie, wy chodzi na twardo. Walcz y, gdy wynosi kolegę na sąsiednią imprezę, gdy raz na tydzień zmywa bru dne talerze. A przy sesji? Waleczno ść jeszcze bardziej wybuc ha – gdy wyniki trza sprawdzać, nieraz z bóle m brzucha. E-dziekanat się broni, par y z gęby nie puści – naraz wszys tkim studentom – oni jed nak nie gnuśni. Wciąż wciskają entera – palec cał y czerwony – i co? Fiu , fiu! Kto by pomyślał… Zaliczony! DUCH ZABAW Y – ten spr awia, że pijemy DUSZK IEM, nocą dziwnie aktywni, za dnia leżym brz uszkiem. Jak wampiry – skr zywieni – światłem nazbyt jarzącym i... hałase m ludzkości coś nadmie rnie tętniącym... Lecz czy w letnią godzin ę wszystkim DUCHOM – gro mn ica? Gdzie jest koźlarz, zaklęcia, jakaś szczelna kaplica? Ech... dzi ado wsko...! DUCH latem się przeca na pla ży opala. DUCH LATA jest z DUCH otą mocno spokrewnion y, działają często razem, choć nieraz w dwie strony. Np. gdy myślisz, co by Bałtyk turkusowy obadać – to w górach jes t słońce, nad morzem ma padać. A gdy już do pociągu bilet PKP zakupi sz, to męczy Cię koszm ar, że się w doń nie Po niedzieli słonecznej – załamanie pog wkupisz. Że współpasaże ody. Koniec harców na r O PÓŁNOCY w wilka się fali! przemieni, łapy dłu- Kres nudystów swobody! Chłód i szarość gie rozłoży, bagaż wredni – Tak nagle – zagarniają e położy, wodę w łaźni zuż kity błę lec z na pla żę idź – bo w domkach wc yje. Mniej szczęsna reszta ludu w kory tarzu iąż królują moskity. się trzyma – POBL ADŁA Cza rna flag a – ZŁY tak jedzie niepewna OMEN – na wietrzysku – nasta to już godzina? łomoce, woda w bulwers popada, ciążą w niej STR ASZNE MOCE. Statki ŁAŃ Wczesnym rankiem w CUCHY prężą u wyprzedziale skrzyknie ma łe ZOMBIĄTKA, Lady brzeży swych por tów, w zaludnionych kaw Groźna – opiekun koloni iarn iac h tylko okruszki tori, pyta o wolne siedzonka . Co z rezerwą miały tów. Student w tłoku to student w swoim im być dane, jednakowoż żywiole, gry wa w karty nie im jednym – a to nie prz egrać... wszystkie oka w r – by słychane! Konduktor osole. Stuka łyżką – kom – wrażliwiec – w samotn pozycję kucheności łzy łyka – tak mu żal ną uprawia – niech już gło dny będzie pogoda! Kogo trze ch zombiątek (w kor ytarzu panika). ba namawiać? Ino baca się śmieje – dziwnie wąsa podkręca, Tak to wagon może być wąs ma biały i długi, NAWIEDZONY – naturalnie a z ba cówki – patrz, smugi... w jedną lub w dwie To zasłona jest dymna. strony! ..! Coś musi ukr ywać...! Skąd zna baca pog odę? Czy zagadka... nie Na plaży – DUCHota – win na? a do tego budowy. Ciągle Ską d na plaży, po nocy odcisków jakieś ZAMCZ YSK A – renowacje, odnowy. Jak pielgrzymka? Skąd się wzi ieś DOŁY GŁĘBOKIE, KR ęła na brzegu nadgryziona prażynka? ZYK I DZ IEC Dokąd mewy dreptają, ki – to nie skończy się I, łopatnic dobrze – dzieci GRZEB nie mó wiąc nikomu ? Cze mu zawsze, gdy dobrze IĄ swe matki! Ojce fosy budują, parawanem wzm , trzeba wracać do dom acniają, KROKODYLE i SM u... Tak to lato na DUCHY schodzi. Lecz OKI – to dla dzieci! – dmuchają... z życiem doczesnym da się zawsze pogodzić. Uważaj tylko na liczne łopatki, głębokie doł Student cał y czerwony, ki i ROGATE dziatki. w słońcu lody sprzedaje P.S . Uw aża j też czasem na jednego , lub też z blaskiem por teczek ratownikiem bacę. Na jego serach lud się staje... Z utęsknieniem zie plomby wypatruje (jak księż- tracą. niczka na wieży) czy też nie ma pirata? Jego CZE RNI i czachy – z akademika Rockowego kamrat a. Kasia Marcisz

WIELKI KONKURS SEMESTRU – WWW.ISSUU.COM/SEMESTR/LATO_2014!!! www.semestr.pl Bezpłatny ogólnopolski magazyn studencki ISSN 1425-8307 REDAKCJA Witold Przydróżny (redaktor naczelny), Piotr Sepski (koordynator projektu), Anna Wielaka (korekta) WSPÓŁPRACA Bartłomiej Belniak, Marzena Cyboran, Kamil Dyba, Paweł Skarżyński, Teresa Szymczyk, Damian Wojciechowski, Joanna Biedalska, Tomasz Wiśniewski, Emilia Kieliszewska, Karolina Pajkiert, Joanna Doktorska, Joanna Biegalska, Aleksandra Sudowska, Małgorzata Zdanewicz, Magdalena Urbaniak,

44

Mateusz Bernat, Katarzyna Marcisz, Anna Streczeń, Emilia Jędrzejczyk, Agata Blinkiewicz, Anna Tabisz, Sylwia Konik, Aleksandra Dobrowolska, Marzena Majsan BIURO REKLAMY Piotr Sepski (piotr_sepski@semestr.pl) KOLPORTAŻ I DYSTRYBUCJA Grzegorz Szewczuk, Ewelina i Robert Lewandowscy, Adam Topolski, Paweł Skarżynski, Marta Rzymka, Piotr Golder, Katarzyna i Tomasz Sołtys, Jonasz Malec, Adam Gamrot, Paulina Zaremba STUDIO DTP Wojciech Miatkowski FOTOGRAFIA NA OKŁADCE luckybusiness / Bigstock® ADMINISTRATORZY WWW Tomasz Babczyński, Krzysztof Bojakowski ADRES REDAKCJI I WYDAWCY Magazyn Semestr, Media Service, ul. Hufcowa 14, 52-244 Wrocław DRUK Media Magazines, Bydgoszcz

WYDANIE INTERNETOWE www.semestr.pl, www.issuu.com/semestr Materiałów niezamówionych nie zwracamy oraz zastrzegamy sobie prawo ich redagowania, adiustacji, skracania i zmian. Za treść reklam i ogłoszeń Redakcja ani Wydawca nie odpowiada oraz rezerwuje sobie prawo do odmowy ich publikacji. Wszystkie prawa zastrzeżone. Przedruki i inne rozpowszechnianie tylko za pisemną zgodą Wydawcy. ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY: WSPOLPRACA@SEMESTR.PL

www.semestr.pl

fot. Wojciech Miatkow ski

iach samotnym być nigdy ni e może – wszak z duchami ob cu je – o każdej dnia porze.


/na luzie/

www.semestr.pl

45


/na luzie/

46

www.semestr.pl


/e d u k a c j a /

www.semestr.pl

47


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.