Nasz Express - Kwiecień 2017

Page 1

magazyn bezpłatny

nr 4 (69) kwiecień 2017

Z miłości do Judo! 12 TEMAT NUMERU Counselling a psychologia 20 PORADNIK Kto jest winnym, a kto ofiarą? 24 RECENZJA Liryk z krainy umysłu 26 KTO JEST KIM W NI?

OFERTY PRACY str. 15 www.naszexpress.pl naszexpress

1

nr 4 (69) kwiecień 2017


naszexpress

2

nr 4 (69) kwiecień 2017


Tytułem wstępu

Spis treści •4 •6 •9 • 11 • 12 • 14 • 15 • 19 • 20 • 22 • 24 • 25 • 26 • 28 • 28 • 29

Wiadomości Wiadomości polonijne Plakat - Polski Dzień Dziedzictwa Dla dzieci - Penelopa i Barnaba Temat Numeru - Z miłości do Judo! Plakat - Hip Hop Praca - dodatek Felieton - na luzie! - Bonus Poradnik - Counselling a psychologia Zwyczaje - Zwyczaje wielkanocne w różnych regionach Polski Recenzja - Kto jest winnym, a kto ofiarą? Turystyka - Gdzie na wycieczkę? Scrabo Tower Kto jest kim w NI? - Liryk z krainy umysłu Czy wiesz, że... Plakat - Spotkanie literackie Materiały Edukacyjne - Język Angielski

20

22

25

Redakcja: Monika Domagała, Natalia Białousz-Pitulska, Patrycja Szlarz, Grzegorz Adamek, Magdalena Janik, Monika Ciok-Giertuga, Małgorzata Płociniczak, dzieci i młodzież z PSS Belfast i z Klubu Młodzieżowego Kameleon

Wiosna! W końcu cieplej i troszkę słońca. Czas zabrać się za jakiś sport - może Judo? Przeczytajcie nasz temat numeru - wywiad z Danielem Kołodziejczykiem. A może wolicie poczytać na łonie natury? Polecamy “Prowadź swój pług przez kości umarłych” Olgi Tokarczuk (Recenzja). Mamy też miejsce na wycieczkę (Turystyka) i kilka propozycji kulturalnych, od koncertu przez spotkanie literackie aż po Polski Dzień Dziedzictwa, który odbędzie się 7 maja w Belfaście! Zapraszamy też do udziału w konkursie fotograficznym - szukajcie więcej informacji na stronie 8 oraz na Facebooku. Przed nami Święta Wielkanocne, kilka ciekawostek na temat polskich zapomnianych tradycji regionalnych znajdziecie w dziale Zwyczaje, a my tym samym życzymy Wam wspaniałych rodzinnych dni w polskiej atmosferze, żeby zajączek kicał po stole, a zurek smakował wyśmienicie! Wesołego Alleluja! Andrea Dymus REDAKTOR NACZELNA

In this issue of Nasz Express we are introducing Daniel Kolodziejczyk, based in Belfast, who was the 2012 Northern Ireland lower kyu champion and 2012 higher kyu British champion in Judo. But due to the fact that spring has finally arrived, we recommend a good Polish book and a great place to spend Saturday out. For those who love literature we are writing about Seamus Heaney and his literary output for the world. Andrea Dymus EDITOR-IN-CHIEF

12

Redaktor Naczelna: Andrea Dymus redakcja.ne@gmail.com

Powiew wiosny

Skład i projekt graficzny: www.reddeerstudio.co.uk

Nasz Express jest współfinansowany w ramach funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej. Wydawca: Polish Educational and Cultural Association Polska Szkoła Sobotnia w Belfaście

Marketing i reklama: redakcja.ne@gmail.com Internetowe archiwum Magazynu: www.issuu.com/pssbelfast

naszexpress

3

nr 4 (69) kwiecień 2017


WIADOMOŚCI

Koniec swobody przepływu osób

Pobieranie przez kawiarnie opłat za jednorazowe kubki zmniejszyłoby o 300 mln ilość opakowań trafiających rocznie do śmieci - informuje “Evening Standard”. Wielu konsumentów uważa, że tekturowe kubeczki takich kawowych gigantów, jak Starbucks, Caffe Nero czy Costa, są ekologiczne. Prawda jest taka, że są one niemal nie do przetworzenia, a kawosze - wyrzucając 2,5 mld papierowych kubków - produkują każdego roku aż 25 ton odpadów. Zdaniem naukowców z Uniwersytetu Cardiff, problem mógłby zostać rozwiązany dzięki wprowadzeniu płatnych kubków, a także kampaniom informacyjnym na temat ekologii. W czasie eksperymentu prowadzonego w kawiarniach Bewley’s okazało się, że gdy za kubek na wynos zaczęto doliczać niewielką sumę, zużycie wielorazowych pojemników wzrosło o 3,4 proc. Klienci zachowywali się podobnie, gdy pojawiły się tam ekologiczne plakaty. Jak informuje autor badań, profesor Wouter Poortinga, najlepszy efekt przynosiło połączenie obu metod. “Używając tych dwóch sposobów, można zwiększyć zużycie wielorazowych kubków o 12,5 proc. To przekłada się na 3 mln mniej opakowań lądujących w koszach na śmieci” - zaznacza ekspert, cytowany przez “Evening Standard”. Zdaniem Louise Whitaker z Bewley’s, również firmy, które sprzedają kawę, powinny się poczuwać do rozwiązania problemu odpadów. “Każdego roku na wysypiska trafia ogromna ilość kubeczków. Promowanie korzystania z wielorazowych opakowań jest częścią rozwiązania. Badanie dostarczyło bardzo ważnych informacji. Dzięki nim dokładnie wiemy, jak możemy wpływać na zmianę zachowań klientów” - komentuje Whitaker. Wyniki ekperymentu w kawiarniach Bewley’s posłużą rządowi do opracowania strategii zmniejszania produkcji odpadów. Evening Standard

Brytyjskie władze poleciły służbom na lotniskach oraz w elektrowniach jądrowych wzmocnienie bezpieczeństwa przed atakami terrorystycznymi w obliczu rosnących zagrożeń dla elektronicznych systemów bezpieczeństwa - poinformował w niedzielę “The Telegraph”. Brytyjskie służby bezpieczeństwa wydały w ciągu ostatniej doby kilka ostrzeżeń, mówiących o tym, że terroryści mogli opracować sposoby omijania kontroli bezpieczeństwa na terenie takich obiektów jak lotniska czy elektrownie jądrowe - informuje brytyjska gazeta. foto: archiwum NE

foto: archiwum NE foto: archiwum NE

foto: archiwum NE

Opłata za papierowe kubki

Amerykańskie agencje wywiadowcze uważają, że Państwo Islamskie i inne organizacje terrorystyczne opracowały nowe sposoby umieszczania ładunków wybuchowych w urządzeniach elektronicznych takich jak laptopy i telefony komórkowe; dzięki temu bomby są niewykrywalne podczas kontroli na lotniskach. 21 marca w ślad za Stanami Zjednoczonymi brytyjski rząd wprowadził zakaz wnoszenia większych urządzeń elektronicznych na pokład samolotów lecących do Wielkiej Brytanii z Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Libanu, Jordanii, Tunezji i Turcji. Zgodnie z nowymi przepisami wszystkie urządzenia elektroniczne o rozmiarach większych niż 16 na 9,3 na 1,5 cm - czyli np. większe smartfony, laptopy albo tablety - będą musiały być umieszczone w bagażu rejestrowanym. Wcześniej podobne przepisy wprowadził amerykański resort bezpieczeństwa narodowego, który zabronił wnoszenia na pokład samolotów lecących z 10 lotnisk położonych w ośmiu w większości muzułmańskich krajach m.in. laptopów, tabletów, kamer i większych urządzeń elektronicznych - poza tradycyjnymi telefonami komórkowymi i smartfonami. Lista państw objętych ograniczeniami nieznacznie się różni: brytyjski zakaz obejmuje Jordanię i Liban, ale nie obejmuje lotów z Kataru, Kuwejtu, Maroka i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. “Obecnie istnieją obawy, że terroryści wykorzystają technikę, aby ominąć urządzenia skanujące na europejskich i amerykańskich lotniskach” - pisze “Telegraph”. “Były również obawy, że hakerzy próbują ominąć środki bezpieczeństwa w elektrowniach jądrowych. Przedstawiciele rządu ostrzegli, że terroryści, zagraniczni szpiedzy i hakerzy liczą na wykorzystanie słabych punktów w internetowych zabezpieczeniach przemysłu jądrowego” - czytamy. Jesse Norman z resortu ds. energetyki powiedział w wywiadzie dla “Telegraph”, że elektrownie jądrowe muszą się upewnić, iż “pozostają odporne na ewoluujące zagrożenia cyberatakami”. “Rząd jest w pełni zaangażowany w obronę Wielkiej Brytanii przed cyberatakami; przeznaczył 1,9 mld funtów (2,2 mld euro) na poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego kraju” - poinformował. Ostrzeżenie przed atakami terrorystycznymi w Wielkiej Brytanii utrzymuje się czwartym poziomie w pięciostopniowej skali. PAP

Autobusy Ryanair

lotniczych, do wszystkich miejsc w Europie, gdzie dotychczas latały samoloty tego przewoźnika.

Popularne linie lotnicze Ryanair szykują się już do Brexitu. Przez najbliższe dwa lata planują szereg promocji na loty do Europy, a już od 2019 roku, gdy Zjednoczone Królestwo oficjalnie przestanie być członkiem UE, z Londynu i innych brytyjskich miast kursować będą z Londynu jedynie autobusy tej firmy.

Autobusy mają być wyjątkowe i wyposażone w niespotykane dotąd wygodne, rozkładane łóżka w klasie VIP. Klasa standardowa ma się składać z typowych dla autobusów siedzeń. Dodatkowym atutem będzie brak opłat za bagaż każdy pasażer będzie mógł wziąć ze sobą do trzech walizek, bez względu na ich wymiar i wagę.

Szef irlandzkich linii Michael O’Leary nie zamierza czekać na to, jak zakończą się negocjacje pomiędzy Unią a brytyjskim rządem. Już teraz Ryanair, który od jakiegoś czasu powtarza, że transport lotniczy z Wysp Brytyjskich jest zagrożony, zaczął tworzyć bazę supernowoczesnych autokarów. Mają one wozić wszystkich tych, którzy do tej pory korzystali z usług tych linii

Linie lotnicze zapewniają, że jakość podróży autobusami pozostanie taka sama, jak w samolotach. (Fot. Ryanair).

“To będzie przełom na rynku transportowym. Ryanair jest marką, która kojarzy się z dobrą ceną i niezawodnością - nie inaczej stanie się w przypadku naszych busów” - zapewnia Michael O’Leary. Tysiąc pierwszych osób, które wykupią bilety na trasę z Wielkiej Brytanii do dowolnego kraju Unii, otrzyma w prezencie od Ryanaira vouchery na sumę 100 funtów - do wykorzystania na podróże Ryanair Bus Lines. Sprzedaż biletów ma się rozpocząć w połowie 2018 roku - ich ceny mają się zaczynać już od 20 funtów w jedną stronę. Klasa VIP, w której serwowany będzie szampan i zimne przekąski, kosztować ma w granicach 100 funtów.

Na pokładzie pojazdów znajdą się toalety, duże ekrany, na których wyświetlane będą filmy, a także barek z napojami gorącymi i alkoholowymi. naszexpress

4

nr 4 (69) kwiecień 2017

Ryanair


WIADOMOŚCI

Funciakowe ciuchy

Odchody w Coca-Coli

foto: archiwum NE

Coraz mniej adekwatny w odniesieniu do słynnych „funciaków” jest slogan Yes! Everything’s £1! (po polsku: “Tak! Wszystko za funta!”).

Sieć zaczęła sprzedawać produkty za więcej niż funt w październiku ubiegłego roku. W sklepach pojawiły się towary po £2, £3, £7 czy nawet £10. Z racji sytuacji politycznej w tym okresie, pojawiło się wiele głosów, że winny tej sytuacji jest Brexit. “W kilku naszych sklepach testujemy nową ofertę multicenową. To potrwa aż do Bożego Narodzenia” - informował wówczas krótko rzecznik Poundland. “Wzięliśmy pod uwagę opinie naszych klientów, którzy oczekują od nas produktów w większych opakowaniach oraz szerszej oferty asortymentowej” – przekonywał. Słowom tym zaprzeczył jednak ostatnio dyrektor handlowy firmy, Barry Williams: “Sektor handlu zmaga się z rosnącą inflacją, co uderza w klientów. Dla nas to jest naprawdę proste. Zależymy od funta” - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem „The Guardian”. Dyrektor podkreślił jednak, że 90% towarów sieć nadal sprzedaje za £1. Od lutego dział z ubraniami pojawił się w 25 sklepach Poundland w całej Wielkiej Brytanii. Kolejne cztery mają zostać uruchomione 7 kwietnia. Adrian Mountford, szef marketingu w Pep&Co, zapewnia, że reakcja klientów pierwszych sklepów, do których wprowadzono linię odzieży, jest bardzo obiecująca. Firma ma nadzieję na pokonanie rywala, markę George w marketach ASDA i znalezienie dla siebie miejsca na lukratywnym rynku tanich sklepów. Docelowo odzież ma być sprzedawana w 170 z 850 oddziałów Poundland. Metro

Pod koniec marca, w północnoirlandzkiej fabryce, doszło do zanieczyszczenia Coca-Coli ludzkimi odchodami. Firma zapewnia, że produkcja została natychmiast wstrzymana i żadna z puszek nie trafiła do sprzedaży. Do incydentu doszło podczas nocnej zmiany w fabryce na terenie Knockmore Hill w Lisburn. W pewnym momencie maszyny przestały pracować – okazało się, że blokuje je coś, co wygląda jak ludzkie fekalia.

foto: archiwum NE

Sieć sklepów Poundland, znana wśród Polaków jako “funciak”, wprowadza do swoich sklepów linię taniej odzieży firmy Pep&Co. Klientów niepokoi fakt, że coraz więcej produktów słynnej sieci sprzedawanych jest powyżej £1.

Kierownictwo firmy zapewniło, że był to odizolowany przypadek. Całą partię towaru wyrzucono i zawiadomiono policję. Jak donosi “Belfast Telegraph”, puszki przyjeżdżają do fabryki bez pokryw. Na miejscu są napełniane napojem, a następnie zamykane i sprzedawane w Irlandii Północnej. Rzecznik Coca-Coli zapewnił, że firma wie o incydencie. „Traktujemy tę kwestię bardzo poważnie - współpracujemy przy jej wyjaśnianiu z Police Service of Northern Ireland (PSNI). Dzięki naszym ścisłym procedurom kontroli jakości, problem został natychmiast wykryty, a partia nie trafiła do sprzedaży” - skomentował. „Przyjęliśmy zgłoszenie, śledztwo jest w toku” - poinformował z kolei rzecznik PSNI. O incydencie została powiadomiona także Food Standards Agency (FSA). „Wiemy o zanieczyszczeniu. Nic nie wskazuje na to, aby jakikolwiek skażony produkt trafił na rynek. Sprawę bada policja oraz wydział środowiska urzędu miejskiego w Lisburn i Castlereagh” - poinformował rzecznik FSA. Lokalny radny Pat Catney, stwierdził, że trudno jest mu uwierzyć w to, co zaszło. “To supernowoczesna fabryka. Najbardziej profesjonalna, jaką kiedykolwiek widziałem” - podkreślił. BBC

Plan dotyczący unijnej legislacji po Brexicie

Wielka Ustawa Uchylająca “pomoże zapewnić pewność i stabilność na wszystkich obszarach. To kluczowe dla zapewnienia łagodnego i uporządkowanego wyjścia” z UE - podkreślił minister ds. Brexitu.

Brytyjski minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej David Davis przedstawił tzw. białą księgę przedstawiającą rządowe plany dotyczące przekształcenia, po niezbędnych korektach, unijnego prawa w brytyjskie przepisy. Davis omówił treść dokumentu w trakcie wystąpienia w Izbie Gmin w ok. 24 godziny po formalnym rozpoczęciu przez Wielką Brytanię procedury opuszczenia Wspólnoty. Na 39 stronach przedstawiono trzy kluczowe elementy przyszłej tzw. Wielkiej Ustawy Uchylającej, która zakończy brytyjską zależność od unijnego prawa. “Najpierw uchylimy obowiązywanie ustawy o Wspólnotach Europejskich z 1972 roku, przywracając te kompetencje Wielkiej Brytanii. Następnie przepiszemy istniejące prawo unijne do prawa brytyjskiego, co pozwoli firmom na dalsze działanie ze świadomością, że przepisy się nie zmieniły w ciągu nocy, i zapewni uczciwe podejście osobom indywidualnym, których prawa i obowiązki nie będą podlegały natychmiastowej zmianie” - tłumaczył Davis. naszexpress

Dodał, że ministrowie oraz rządy regionalne w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej także otrzymają czasowe prawo wprowadzania technicznych zmian za pomocą przepisów prawa wtórnego, by dopasować dotychczasowe regulacje do funkcjonowania poza instytucjami Unii Europejskiej. Ta zapowiedź została jednak skrytykowana przez posłów opozycyjnej Partii Pracy i Partii Zielonych jako “próba zdobycia dodatkowej władzy”. Davis zaznaczył też, że po Brexicie Wielka Brytania nie będzie dłużej objęta bezpośrednią jurysdykcją prawną Trybunału Sprawiedliwości UE. Jak jednak dodał, przyszłe spory dotyczące unijnych przepisów przeniesionych do krajowego prawa będą rozstrzygane przez sądy z uwzględnieniem wszystkich wyroków Trybunału sprzed daty wyjścia ze Wspólnoty, które otrzymają status podobny do wyroków Sądu Najwyższego. Oficjalny proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej został uruchomiony przedwczoraj, kiedy list premier Theresy May w tej sprawie został doręczony przewodniczącemu Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi. PAP

5

nr 4 (69) kwiecień 2017


WIADOMOŚCI POLONIJNE

W marcu dzieci z Dungannon pożegnały zimę - zabawą, tańcem i konkursami. Odwiedził nas Pan Bałwanek pobawił się z nami i obiecał wrócić za rok, wybraliśmy króla i królową balu. Były gry, zabawy, malowanie twarzy, zajęcia plastyczne i zawody. Odwiedzili nas również przedstawiciele lokalnych władz. Zabawa odbyła się pod patronatem Stowarzyszenia „Trzymajmy się razem” i Dungannon Council. 17 Marca Polska społeczność w Dungannon wzięła także udział w paradzie ulicami miasta. Pogoda niezbyt dopisała, ale energia i frekwencja bardzo.

BPK

Cyrkowe sztuczki w Kameleonie

foto: archiwum Kameleon

DUNGANNON

Z przyszłych atrakcji Stowarzyszenie „Trzymajmy się Razem” zaprasza na spotkanie autorskie z Panem Wojciechem Sumlińskim - dziennikarzem śledczym i autorem takich bestsellerów jak: Niebezpieczne związki i Pogorzelisko. Więcej informacji wkrótce na naszym fanpage Polacy Dungannon Polskie Stowarzyszenie Trzymajmy się razem. Zapraszamy.

foto: archiwum Stowarzyszenie „Trzymajmy się Razem”

Marzec w Dungannon

Czas pracy twórczej i zabawy w Child Matters foto: archiwum Child Matters

Wycieczka do Bangor

foto: archiwum Child Matters

BELFAST

foto: archiwum Child Matters

Cyrkowe sztuczki w Child Matters

naszexpress

6

nr 4 (69) kwiecień 2017


WIADOMOŚCI POLONIJNE

Instrukcja obsługi książki W Polskiej Szkole Uzupełniającej w Newry ten dzień był nie tylko poświęcony promocji czytelnictwa, ale był spędziliśmy go z ulubioną książką i jej bohaterem. Zaczęliśmy jednak nietypowo bo od „instrukcji obsługi książki”. Wszyscy wiemy, że domowa biblioteczka to nie tylko ozdoba domu, ale też powód do dumy, dlatego musimy odpowiednio dbać o książki, by służyły nam jak najdłużej.

Uczniowie naszej szkoły wykorzystali ten dzień, nie tylko na rozmowy o książkach i literaturze, ale też znaleźli czas na zajęcia na świeżym powietrzu. Gry i zabawy zespołowe na boisku zmęczyły dzieci, ale nie na tyle, by nie miały siły uczestniczyć w zajęciach plastycznych, w czasie których przygotowały laurki na Dzień Kobiet. Wszyscy znamy przysłowie: „W marcu, jak w garncu”. Dzieciom posłużyło ono do zrealizowania plastycznego projektu i wykonania „marcowej zupy”. Powstały piękne prace plastyczne, w każdym garnku z papieru znalazły się wszystkie możliwe wariacje pogodowe, które zawdzięczamy marcowej, kapryśnej pogodzie. Nasze zajęcia staramy się prowadzić w sposób urozmaicony, tak aby dzieci w ciągu tych kilku godzin spędzonych w polskiej szkole miały szansę na uczestniczenie w różnych formach aktywności, tak żeby chętnie do nas wracały – uśmiechnięte i pełne zapału w odkrywaniu kolejnych tajemnic świata. Ewa Gorzelak-Deska Fot. Małgosia Gałązka

Truskawki w akcji Dziecięca Grupa Taneczna „Polskie Truskawki” swój debiut ma już za sobą. Koncert, na który zostaliśmy zaproszeni odbył się 11 marca w Ballymena North Business & Recreation Centre, aby uczcić różnorodność kulturową społeczności mieszkającej na terenie County Antrim. Oprócz nas swoje programy artystyczne zaprezentowały inne lokalne grupy taneczne przybliżając zgromadzonej publiczności kulturę z odległych stron świata. Zatańczyliśmy Krakowiaka w strojach ludowych, które wywołały zachwyt. Starsza grupa zatańczyła też układ tańca free style do utworu Justina Timberlake CAN’T STOP THE FEELING! Malinki, czyli najmłodsza grupa tańczyła Poleczkę. Wszyscy poradzili sobie świetnie. Tremy nie było, za to radość ogromna. Pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie. Dorota Sławińska naszexpress

7

nr 4 (69) kwiecień 2017

BELFAST

foto: archiwum Dziecięca Grupa Taneczna „Polskie

Była też opowieść o tym jak powstaje książka. Kto to jest autor, ilustrator, czym zajmuje się introligator, mówiliśmy też jak wygląda praca drukarza i czym zajmuje się drukarnia. Dzieci poznały również różnicę pomiędzy księgarnią a biblioteką. Po takim mini wykładzie, dzieci wreszcie mogły opowiedzieć o swoich ulubionych bohaterach, ulubionych książkach i wierszach.

Naszym zadaniem było nie tylko uwrażliwienie dzieci na literaturę, rozwijanie pasji czytelniczych, ale też kształtowanie szacunku do książki i zachęcanie do dbania o jej wygląd. Na koniec zajęć o książkach, dzieci wykonały piękne zakładki do książki.

NEWRY

Każdy z nas ma swojego ulubionego bohatera literackiego lub postać z literatury, mieszka razem z nami, w naszych domach na półkach z książkami. Przypominamy sobie czasem o nim i snujemy opowieści naszym dzieciom, one też mają swoich ulubieńców. Dobrą okazją do wysłuchania historii o dziecięcych bohaterach wyobraźni, był obchodzony 2 marca „World Book Day”.

Atrakcji moc

foto: archiwum PSU Newry

Marzec w PSU Newry


WIADOMOŚCI POLONIJNE

Konkurs:

Irlandia Północna w oczach Polaków Regulamin konkursu: 1. Organizatorem konkursu pt. ‘Irlandia Północna w oczach Polaków’, są: Cooltura, Kameleon, Child Matters, Smyki, AD Media & Events we współpracy z Konsulatem Generalnym RP w Edynburgu.

AD Media & Events

2. Konkurs odbywa się w ramach projektu prac oraz zgodę na przetwarzanie danych Polish Heritage Day 2017 finansowanego przez osobowych (wzór oświadczenia – załącznik do Konsulat Generalny RP w Edynburgu. regulaminu - Formularz Zgłoszeniowy). 3. Przedmiotem konkursu są samodzielnie wykonane prace fotograficzne. 4. Zdjęcia należy przesyłać na adres: konkurs@ belfast.pl 5. W tytule maila należy wpisać: PHD konkurs foto. Do maila należy załączyć formularz zgłoszeniowy (patrz załącznik do regulaminu) oraz zdjęcia konkursowe. 6. Kategorie wiekowe konkursu to: - dorośli - 18+ - dzieci - 5-17 lat

12. Jeżeli na fotografii konkursowej znajduje się wizerunek osoby, uczestnik przesyłając fotografię zobowiązany jest do dołączenia pisemnego oświadczenia osoby znajdującej się na fotografii na wyrażenie zgody na nieodpłatna publikację tego wizerunku. 13. Organizator zastrzega sobie prawo do wyłączenia z udziału w konkursie prac, niespełniających kryteriów tematycznych oraz wyżej wymienionych wymogów.

7. Jedna osoba może zgłosić na konkurs 3 fotografie.

14. Wybrane zdjęcia staną się częścią wystawy, zorganizowanej w ramach Polish Heritage Day 2017, który odbędzie się 7 maja 2017, w ArtCetera Gallery (43 Rosemary St, Belfast BT1).

8. Zdjęcia w kategorii dla dorosłych powinny być wykonane aparatem cyfrowym, nie telefonem komórkowym. Zdjęcia dzieci mogą być wykonane telefonem.

15. Wybrane zdjęcia zostaną także opublikowane w magazynie Nasz Express w wydaniu czerwcowym wraz z relacja z Polish Heritage Day.

9. Termin nadsyłania zdjęć: 15 kwietnia 2017

16. Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją regulaminu oraz ze zgodą uczestnika na przetwarzanie jego danych osobowych.

10. Konkurs zostanie rozwiązany przez trzyosobowe jury: Lukasz Ludziejewski, Ewa Bajorek, Andrea Dymus dnia 20 kwietnia 2017. 11. Autorzy prac nadsyłają oświadczenie o posiadaniu praw autorskich do nadesłanych naszexpress

8

Formularz zgłoszeniowy można uzyskać pod mailem: redakcja.ne@gmail.com

nr 4 (69) kwiecień 2017


naszexpress

9

nr 4 (69) kwiecień 2017


Foto: archiwum NE

naszexpress

10

nr 4 (69) kwiecień 2017


DLA DZIECI

Penelopa i Barnaba W dzień ciepły, kwietniowy, o poranku Kiedy była mowa o baranku Z cukru słodko wytopionego Doszło do spotkania dziwnego.

Lecz ona z miejsca nie chce się ruszyć Tylko poczyna w zębach coś kruszyć. Barnaba podszedł doń wcale nieśmiało I ćwierka zalotnie, a tej wciąż mało.

Barnaba, który był papugą Przemierzył drogę dosyć długą, Aby spotkać swoją ukochaną, Penelopę, przez wszystkich lubianą.

Nosem wciąż kręci, okiem pomruga, A wokół niej skacze kochanek papuga. Gdy dziobem ją trącał i dziobał zalotnie Ona coś mruczy pod nosem markotnie.

Nie było w ich okolicy, Ładniejszej od niej królicy. Toteż Barnaba do niej się wdzięczył, Mając nadzieję, że ta się odwdzięczy.

Po chwili zwątpienia, gdy Barnaba odszedł, Penelopa skoczyła, on bliżej niej podszedł. Zobaczył pisanki i aż ćwierknął: O rany! Było to potomstwo tej nietypowej pary. Grzegorz Adamek

AGENCJA REKLAMOWA - logo i identyfikacja firmy - wizytówki - papier firmowy - plakaty - kalendarze - ulotki - zaproszenia - broszury - katalogi - magazyny - banery i standy - ogłoszenia prasowe - strony www - banery internetowe banery i topy na Facebooka (kubki z nadrukiem - T-shirty - fartuchy - inne na życzenie) - więcej

www.reddeerstudio.co.uk

e-mail: reddeerstudio@gmail.com

naszexpress

11

nr 4 (69) kwiecień 2017


TEMAT NUMERU Nasz Express: Jak zaczęła się Twoja przygoda z Judo? Daniel Kołodziejczyk: Judo zacząłem trenować w Polsce jak miałem 13-14 lat. To było na początku lat 90-tych, nie stać mnie wtedy było na kimono. Musiałam pożyczać. Później życie potoczyło się inaczej i przestałem trenować. Po przyjeździe do Irlandii Północnej postanowiłem wrócić do tego sportu. Na początku emigracji Judo pozwoliło mi zapomnieć o tęsknocie do kraju. NE: Jak wyglądają Twoje treningi? DK: Jeśli przygotowuję się do zawodów to trenuję pięć czy sześć razy w tygodniu. To nie są wyłącznie walki i treningi techniczne. Są to treningi siłowe, basen, spin i tak dalej. A w luźniejszym okresie treningi są dwa razy w tygodniu. NE: Pochwal się swoimi osiągnięciami. W 2012 zdobyłem brytyjskie mistrzostwo w Judo. To było duże osiągniecie. Niestety potem popełniłem bardzo duży błąd, nie zrobiłem sobie przerwy, nie pozwoliłem organizmowi się zregenerować, przetrenowałem się i nabawiłem się poważnej kontuzji kolana, zerwałem więzadło krzyżowe. Powrót na treningi, zawody i podium kosztował mnie bardzo dużo pracy oraz zdrowia psychicznego. Ale udało się. Na ostatnich zawodach zdobyłem wicemistrzostwo Irlandii Północnej w kategorii Masters oraz brąz w najwyższej kategorii wagowej ponad 100kg w seniorach. Korzystając z okazji dodam, że wszystkie sukcesy zawdzięczam nieocenionemu wsparciu mojej kochanej kobiety Joasi, której pragnę podziękować za wszystko oraz za znoszenie mojej nieobecności w domu.

Z miłości do Judo!

Mówi, że Judo to jego miłość. Zachęca wszystkich do uprawiania tego sportu, bo dał mu wiele dobrego. Osiąga kolejne sukcesy i jest jedynym Polakiem z drugim DANem w Irlandii Północnej. Rozmawiamy z Danielem Kołodziejczykiem z Kookateki Judo Club. naszexpress

12

DK: Moim marzeniem jest założyć własny klub Judo, ale to długoterminowy plan. W najbliższym czasie jednak planuję wziąć udział w „grading”, czyli zawodach, dzięki którym zdobywa się kolejne punkty w drodze do kolejnych stopni w Judo. W moim przypadku będzie to walka o trzeci DAN. Jestem posiadaczem drugiego DANa. Trzeba walczyć dużo i zdobywać punkty, żeby zdobyć kolejny pas i stopień mistrzowski. Jeśli nie uda mi się zdobyć trzeciego DANa teraz, kolejny „grading” jest we wrześniu. Poza tym najprawdopodobniej w listopadzie tego roku będą organizowane zawody Northern Ireland Open, na które

nr 4 (69) kwiecień 2017

foto: archiwum NE

NE: Jakie masz teraz plany?


foto: archiwum Kookateki Judo Club

TEMAT NUMERU

NE: Gdzie odbywają się zajęcia i na jakich zasadach?

zawodnicy. To były szkolne mistrzostwa. A drugi raz sędziowałem u nas w klubie.

DK: Zajęcia odbywają się w Grove Leisure Centre w Belfaście w różnych grupach wiekowych. Dla dzieci zajęcia są ogólnorozwojowe. Rodzice, z którymi rozmawiam, często boją się przyprowadzać dzieci, bo myślą, że na zajęciach będą jakieś straszne rzuty, wykręcania, duszenia, nie wiadomo co. Ale tak nie jest, dla maluchów mamy przygotowany specjalny program ogólnorozwojowy, na zasadzie zajęć WF w szkołach podstawowych - czyli fikołki, przewroty i zabawy. W grupie mamy już dwójkę polskich dzieci, w wieku 8 i 10 lat. Zajęcia dla dorosłych różnią się w zależności od poziomu zaawansowania, jest rozgrzewka, aby uniknąć kontuzji; półgodzinny techniczny trening, a potem randori czyli walka.

NE: Dlaczego Judo?

NE: Kto prowadzi te zajęcia? DK: Zajęcia prowadzone są przez profesjonalnych trenerów. Ja pomagam prowadzić zajęcia, od półtora roku mam uprawnienia Brytyjskiego Związku Judo do pracy z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi. Głównym trenerem klubu jest Jonathan Cooke, pod którego okiem pracujemy. To dzięki niemu i jego wsparciu wyszedłem z kontuzji i mogę dalej trenować. Pod jego okiem zrobiłem też uprawnienia Brytyjskiego Związku Judo do prowadzenia treningów z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi, dlatego pomagam w prowadzeniu zajęć. Oprócz tego mam też uprawnienia sędziego sportowego. Sędziowałem do tej pory dwa razy. Pierwszy raz był nie lada wyzwaniem, byłem chyba bardziej zestresowany niż sami

DK: To jest japońska filozofia życia, sam wykorzystuję nabyte cechy w codziennym życiu. To moja miłość. Ogólniej jednak Judo rozwija szybkość, zwinność, wytrzymałość i siłę, a także spostrzegawczość, opanowanie, odwagę, odporność, koncentrację i wytrwałość. Jego wpływ wychowawczy jest niezaprzeczalny. Poza tym Judo jest jednym z trzech sportów olimpijskich w kimonach, obok karate i taekwondo. A dla kobiet jest to też forma nauki samoobrony. Są kobiety, które przychodzą do nas właśnie po to, po podstawowe kroki czy ruchy do obezwładnienia przeciwnika w razie nagłej sytuacji. Judo uczy szacunku do życia, do otoczenia, także pokory i jest praktycznie dla wszystkich. Rozmawiała: Andrea Dymus

Kookateki Judo Club

Grove Wellbeing Centre 120 York Road, Belfast, BT15 3HB info@kookatekijudoclub.co.uk Tel: 07979004014 Grupy: Junior 10:00 - 11:00 Intermediate 11:00 - 12:00 Senior 12:00 - 13:30 Cena: £5 dorośli £4 dzieci i młodzież

naszexpress

13

Czym jest JUDO? Judo pochodzi z Japonii. Jego twórcą był Jigoro KANO (18601938). Zebrał on i ulepszył chwyty jiu-jitsu nadając im nową formę. Kano usunął z jiu-jitsu elementy mogące zagrozić zdrowiu lub życiu wprowadzając nowe, stworzone przez siebie. Nazwę JUDO można tłumaczyć jako “drogę do zwinności” lub “drogę ustępowania” (JU - zwinnie, ustępować; DO - droga, zasada). Współczesne judo jest sportem ściśle ograniczonym przepisami opartymi na starych japońskich zasadach walki wręcz. Jest to rodzaj walki zapaśniczej, wymagającej specjalnego ubioru zwanego “judogi”. Jakkolwiek judo wywodzi się z wojskowej sztuki walki na śmierć i życie, zastosowanie judo do obrony osobistej jest obecnie celem drugoplanowym. Ogólny rozwój fizyczny, a następnie uzyskanie skuteczności w zawodach, oto główne cele współczesnego judo. Celem przewodnim, uzyskanym przez systematyczne ćwiczenia, wysuniętym przez twórcę judo Jigoro Kano, jest “doskonalenie samego siebie”.

nr 4 (69) kwiecień 2017


Please remove all the guidelines. Size of document when open 59.6 cm (width) x 84.3 cm (height) Print Area 59.4 cm (width) x 84.1 cm (height) Bleed Cut Safe area

naszexpress

14

nr 4 (69) kwiecień 2017


Praca na nocną zmianę Pora nocna jest to czas pomiędzy godziną 23.00, a 6.00 rano, choć pracodawca i pracownik mogą określić tym mianem inną porę. Jeśli będzie miało to miejsce, czas ten musi wynieść co najmniej 7 godzin i obejmować przedział czasowy od godziny 24.00 do 5.00 rano. Pracownicy nocnej zmiany nie powinni pracować więcej niż średnio osiem godzin dziennie, łącznie z nadgodzinami w przypadku kiedy są one częścią normalnych godzin pracy pracownika nocnej zmiany. Czas pracy na nocną zmianę powinien zostać wyliczony jako średnia okresu rozliczeniowego, który zazwyczaj wynosi 17 tygodni. Okres rozliczeniowy może być dłuższy, jeśli zostało to uzgodnione w umowie zbiorowej lub pracowniczej. Pracownik na nocną zmianę nie może jednak nie zastosować się do średniego limitu czasu pracy porą nocną, wynoszącego 8 godzin co 24 godziny.

Pracownik na nocną zmianę to osoba pracująca z reguły co najmniej 3 godziny w nocy: - przez większość dni pracujących - przez daną liczbę dni pracujących, określoną na mocy umowy zbiorowej lub umowy pracowniczej - w przypadku, kiedy czas ten jest traktowany jako normalny czas pracy Ponieważ pracownicy uprawnieni są do co najmniej dwóch dni wolnych od pracy co dwa tygodnie, oznacza to, że średni czas pracy nocną porą wynosi 48 godzin na tydzień (6 dni po 8 godzin dziennie). Nie wolno stosować odstępstwa od powyższego ograniczenia czasu pracy. Osoby młodociane nie mogą z reguły pracować w nocy pomiędzy godziną 22.00, a 6.00 rano lub pomiędzy 23.00, a 7.00 rano, jeżeli umowa o pracę wiąże się z pracą po godzinie 22.00. Niemniej jednak, istnieją wyjątki w szczególnych przypadkach.

W przypadku, kiedy praca na nocną zmianę wiąże się z szczególnym zagrożeniem lub znacznym napięciem fizycznym czy też psychicznym, wówczas obowiązuję absolutne ograniczenie czasu pracy do 8 godzin w trakcie 24 godzin. Limity dotyczące pracy w nocy nie obowiązują: - w siłach zbrojnych - w służbach ratowniczych w szczególnych przypadkach, np. podczas katastrof - w przypadku, gdy ktoś jest zatrudniony jako służący w prywatnym domu - dla osób samozatrudnionych i tych, którzy samodzielnie ustalają swoje godziny pracy - w niektórych gałęziach gospodarki podczas tzn. “sezonu” - w rolnictwie, turystyce, handlu, ochrona - w przypadku osób pracujących w terenie - w wyniku podpisania układu zbiorowego, który dotyczy tej kwestii

oferty pracy >> naszexpress

15

nr 4 (69) kwiecień 2017


OFERTY PRACY OPIEKUN/KA Pozycja: Opiekun/ka (Care Personnel) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: £7.50 Miejsce pracy: Bangor, Hollywood, Newtownards Obowiązki: opieka nad ludźmi starszymi w ich domach Wymagania: dobry angielski, doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 26/4/2017, CV na office@provincialcare.com, www.provincialcare.com Pozycja: Opiekun/ka (Care Personnel) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: £7.50 Miejsce pracy: Comber, Ballygowan Obowiązki: opieka nad ludźmi starszymi w ich domach Wymagania: dobry angielski, doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 26/4/2017, CV na office@provincialcare.com, www.provincialcare.com Pozycja: Opiekun/ka (Care Personnel) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: £7.50 Miejsce pracy: Saintfield Obowiązki: opieka nad ludźmi starszymi w ich domach Wymagania: dobry angielski, doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 26/4/2017, CV na office@provincialcare.com, www.provincialcare.com Pozycja: Opiekun/ka (Care Personnel) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: £7.50 Miejsce pracy: Dungannon Obowiązki: opieka nad ludźmi starszymi w ich domach

Wymagania: dobry angielski, doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 26/4/2017, CV na office@provincialcare.com, www.provincialcare.com Pozycja: Opiekun/ka (Care Assistant) Wymiar godzin: 33 Wynagrodzenie: £7.50 Miejsce pracy: Dungannon, Geanann Care Centre Obowiązki: opieka nad osobami starszymi podczas codziennych obowiązków i czynności Wymagania: doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 20/4/2017, tel. 028 8775 0101 lub e-mail: geanann@cwch.com, www.countrywidecarehomes.co.uk Pozycja: Opieka nad dziećmi (Daycare / Playgroup / Out-ofschool Assistant) Wymiar godzin: do uzgodnienia Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Rainbow Community Childcare, Dungannon Obowiązki: opieka nad dziećmi w wieku 0-12 lat Wymagania: NVQ3 in Childcare, dobry angielski, First Aid Angielski: wymagany Aplikacja: do 12/4/2017, CV nie jest akceptowane, należy skontaktować się bezpośrednio na rainbowcommunitychildcare@gmail. com lub 02837547868 Pozycja: Kierownik Przedszkola (Early Years Supervisor (Without Management Duties) Wymiar godzin: 36 Wynagrodzenie: £16,231 - £17,372 rocznie Miejsce pracy: Education Employing Authority w Belfaście Obowiązki: kontrola pracy konkretnego przedszkola, organizacja zajęć i sprawy biurowe Wymagania: wykształcenie wyższe, doświadczenie mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, www.eani.org.uk/i-want-to/apply-fora-job/ Ref: HQ16/13/05

naszexpress

16

PRACA W KUCHNI Pozycja: Młodszy Kucharz (Junior Sous Chef) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: do uzupenienia Miejsce pracy: Ramada Plaza, 60 Great Victoria Street, Belfast Obowiązki: przygotowywanie jedzenia Wymagania: NVQ Level 2 Food Preparation and Cooking, Food Hygiene Certificate Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, CV na lorraine.walker@andrashouse.co.uk, Ref: RAM/JSC/250316/, www.andrashouse.co.uk Pozycja: Kucharz (Senior Chef de Partie) Wymiar godzin: 38 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Downey Group, Belfast Obowiązki: przygotowywanie jedzenia Wymagania: 3 lata dowiadczenia Angielski: wymagany Aplikacja: do 20/4/2017, CV na owensy@me.com, Ref: JSC Pozycja: Kucharz (Cook) Wymiar godzin: 27.5 Wynagrodzenie: £8.50 Miejsce pracy: Education Authority (North Eastern), Ballymena Obowiązki: przygotowywanie jedzenia Wymagania: NVQ Level 2 Catering, 2 lata doświadczenia Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, www.eani. org.uk/i-want-to/apply-for-a-job/ Ref: N160415 Pozycja: Pomoc w kuchni (Kitchen Assistant) Wymiar godzin: 25 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Villa Vinci, Cookstown Obowiązki: zmywanie, przygotowywanie jedzenia Wymagania: doświadczenie mile widziane ale nie obowiązkowe Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, CV, 44 Loy Street, Cookstown

nr 4 (69) kwiecień 2017


Pozycja: Pomoc w kuchni (Kitchen Porter) Wymiar godzin: 16 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Table 10 (NI), Bangor, Belfast Obowiązki: zmywanie, przygotowywanie jedzenia Wymagania: doświadczenie mile widziane ale nie obowiązkowe Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, CV na info@table-10.com, www.table-10.com

SPRZĄTANIE Pozycja: Sprzątacz/ka (Cleaner) Wymiar godzin: 16 Wynagrodzenie: £7.50-8.10 Miejsce pracy: Education Authority (South Eastern), Holywood Obowiązki: sprzątanie budynku Wymagania: Angielski: wymagany Aplikacja: do 7/4/2017, www.eani.org.uk/i-want-to/apply-fora-job/, Ref: NT/16/125 Pozycja: Sprzątacz/ka (Domestic Assistant) Wymiar godzin: 12 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Careers & Cleaning, Belfast Obowiązki: sprzątanie Wymagania: rok doświadczenia Angielski: wymagany Aplikacja: do 22/4/2017, tel. Deirdre na 02890 231521 Pozycja: Pracz’ka (Laundry Assistant) Wymiar godzin: 12 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Careers & Cleaning, Belfast Obowiązki: sprzątanie Wymagania: rok doświadczenia Angielski: wymagany Aplikacja: do 22/4/2017, tel. Deirdre na 02890 231521

SZWACZ/KA ITP. Pozycja: (General Operator) Wymiar godzin: 35 Wynagrodzenie: do uzgodnienia

Miejsce pracy: Eglinton, Paramount Textiles Car Seat Direct Obowiązki: obszywanie i naprawa siedzeń w vanach, samochodach i ciężarówkach Wymagania: doświadczenie w podobnej roli Angielski: wymagany Aplikacja: do 16/4/2017, CV na charlie@carseatcoversdirect.com Pozycja: Szwaczka (Stitcher) Wymiar godzin: 30 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Curtain Flair, Belfast - Alanbrooke Road Obowiązki: szycie zasłon, prasowanie itp. Wymagania: doświadczenie w podobnej roli Angielski: wymagany Aplikacja: do 18/4/2017, CV na Curtain Flair, Unit 13 Alanbrooke Park Industrial Estate, Belfast, County Antrim, BT6 9HB. Pozycja: Tapicer (Upholsterer) Wymiar godzin: 20 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Custom Covers NI, Lurgan Obowiązki: szycie, dopasowywanie Wymagania: 5-6 lat doświadczenia Angielski: wymagany Aplikacja: do 18/4/2017, CV na info@customcoversni.com, www.customcoversni.com Pozycja: Tapicer (Upholsterer) Wymiar godzin: 37 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Carryduff Upholstery Obowiązki: do uzgodnienia Wymagania: doświadczenie w naprawie mebli Angielski: wymagany Aplikacja: do 14/4/2017, tel. Joe 07714248013 lub info@carryduffupholstery.com, www.carryduffupholstery.com Pozycja: Tapicer (Upholstery Cutter) Wymiar godzin: 39 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Carryduff Upholstery Obowiązki: do uzgodnienia Wymagania: doświadczenie naszexpress

17

w naprawie mebli Angielski: wymagany Aplikacja: do 14/4/2017, tel. Joe 07714248013 lub info@ carryduffupholstery.com, www.carryduffupholstery.com

FABRYKA Pozycja: Pracownik (Process Operative) Wymiar godzin: 40 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Fane Valley Dairies, Banbridge Obowiązki: operowanie maszynami Wymagania: doświadczenie w pracy w fabryce mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 8/4/2017, CV na ethna.rickard@fanevalley.com, Ref: FVD/PO/02/16 Pozycja: Pracownik (Production Operatice) Wymiar godzin: 38 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Macahl Animal Health, Moy Obowiązki: operowanie maszynami Wymagania: doświadczenie w pracy w fabryce mile widziane Angielski: wymagany Aplikacja: do 13/4/2017, CV na helen@macahl.com, www.macahl.com

INNE Pozycja: Pielęgniarka (Practice Nurse) Wymiar godzin: 18 Wynagrodzenie: do uzgodnienia Miejsce pracy: Dunville Health Centre, Belfast Dunville Health Centre Obowiązki: praca pielęgniarki Wymagania: Registered Nurse Angielski: wymagany Aplikacja: do 15/04/2017, CV na fergusdonaghy@msn.com

nr 4 (69) kwiecień 2017


ZDROWIE

naszexpress

18

nr 4 (69) kwiecień 2017


FELIETON

BONUS Od dwóch lat mamy psa. Wzięliśmy go ze schroniska, bo bardzo nalegałam. Bo kiedy się tu wprowadziliśmy, pomyślałam, że super będzie mieć dom z ogrodem i psa. I że super będzie móc codziennie chodzić z nim na długie spacery wokół jezior, które mamy krok od domu. Wzięliśmy go ze schroniska trzy miesiące po tym jak się wprowadziliśmy. Pani ze schroniska otworzyła klatkę, w której siedział, a on wybiegł na oślep i trafił prosto w moje ramiona. Był ciężki i szalał z radości. Do teraz szaleje, jest też dużo cięższy. Nazywa się Bonus i od dwóch lat spacerujemy razem niemal codziennie. Niemal, bo czasami spaceruje z nim narzeczony. Chociaż nie wiem, czy to faktycznie spacer. Narzeczony nie lubi tracić czasu, a spacer z psem jest dla niego czasem straconym. Bo jaki pożytek z takiego marszu bez celu, jaki pożytek z przejścia pięciu kilometrów i jak można to robić codziennie? Narzeczony, kiedy musi iść z psem, bierze rower, bo rowerem szybciej, pies przebiegnie ten sam dystans, będzie tak samo zadowolony, on zaś zaoszczędzi czas, który taki jest przecież ważny. W tym zaoszczędzonym czasie tak wiele można zrobić. Albo można nie zrobić nic i później mieć do siebie żal. Ale grunt, że się wyszło z psem, że obowiązek odbębniony, że można to wykreślić z listy.

Patrzyłam jak Bonus je trawę, jak wchodzi do wody, żeby przynieść patyk, jak skacze po kałużach. Bo pies jest taki prosty i taki radosny. I przypomniałam sobie, dlaczego tak na niego nalegałam. Bo w moim pierwszym założeniu tak wyglądało nasze wspólne szczęście. Na spacerowaniu i niczym więcej. Na zauważaniu przyrody, mijaniu innych ludzi i uśmiechaniu się do nich, na zwolnieniu tempa. Teraz biorę ze sobą telefon tylko po to, żeby zrobić mu zdjęcie albo nagrać krótki film. A później odtwarzać go w kółko, nie mogąc uwierzyć, że szczęście jest takie łatwe. Bonus na nic się tak nie cieszy jak na ten codzienny spacer. I od pewnego czasu czuję to samo, co on. Szczególnie, że idzie wiosna! Małgorzata Płociniczak Inne teksty autorki można znaleźć na blogu www.komplekswypoczynkowy.pl

Spaceruję z Bonusem niemal codziennie i zawsze myślałam, że w tym czasie, kiedy idę, mogę zadzwonić do rodziców, do znajomych, mogę nagrać kilka wiadomości głosowych do koleżanek, mogę posłuchać audiobooka, słowem, mogę ten czas wykorzystać, zamiast po prostu iść przed siebie. Wydawało mi się, że jestem sprytniejsza od narzeczonego, który tak naprawdę jedzie bez celu rowerem. Ja przecież załatwiałam różne telefoniczne sprawy. I tak było codziennie. Aż któregoś dnia rozładował mi się telefon po pierwszych kilkuset metrach. Najpierw poczułam ogromny ucisk w sercu, poczułam jakby zawalił się cały świat, jakby ktoś siłą odebrał mi tlen. Później poczułam ogromną złość na siebie, że jak mogłam nie zauważyć, że telefon się rozładowuje, jak mogłam wyjść z domu bez pełnej baterii. Dopiero po kilkunastu minutach uświadomiłam sobie jak bardzo jestem uzależniona od ciągłego bycia w kontakcie z innymi, od ciągłego raportowania, co u mnie i sprawdzania, co u innych. To był pierwszy od miesięcy spacer z psem, podczas którego faktycznie byłam obecna.

naszexpress

19

nr 4 (69) kwiecień 2017


KOBIETA COUNSELLING A PSYCHOLOGIA

Jaka jest różnica pomiędzy polskim psychologiem, a tutejszym counsellor’em? Co to jest counselling? Mówiąc o counselling’u w krajach anglojęzycznych mamy na myśli terapię opartą na rozmowie. Mówimy więc o konwersacji pomiędzy klientem a terapeutą. Klient, który wchodzi do gabinetu terapeuty jest najważniejszą osobą w gabinecie. To jej poświęcona jest sesja, a terapeuta ma za zadanie stworzyć tak dobrą i miłą atmosferę, aby człowiek szukający pomocy poczuł się bezpiecznie oraz aby czuł się akceptowany taki, jaki jest. Counsellor ma się dopasować i szukać porozumienia ze swoim klientem. Powinien bacznie zwracać uwagę na to, co dzieje się w pokoju, jak zachowuje się jego klient. Chodzi tu o wszelkie aspekty, jak to, co mówi nam

jego język ciała, co można wyczytać pomiędzy wierszami z jego wypowiedzi i przede wszystkim z jakim problemem przyszedł, bo fakt, że przyszedł świadczy o tym, że nie może go sam rozwiązać. Counsellor pomaga klientowi w problemach związanych ze zdrowiem psychicznym, przede wszystkim skupiając się na tym, aby klient zrozumiał swoje własne potrzeby i umiał je zaspokoić. Sprawami, którymi zajmuje się counsellor są najróżniejsze problemy emocjonalne aż do poważnych zaburzeń psychiatrycznych, w których najczęściej współpracuje z lekarzem psychiatrą. Można więc powiedzieć, że counselling w krajach anglosaskich zajmuje się ogólnie rzecz ujmując - sektorem zdrowia psychicznego. Jeśli terapeuta ma do czynienia z poważnymi

naszexpress

20

zaburzeniami takimi jak głęboka depresja, anoreksja, samookaleczenie, myśli samobójcze, bulimia, jego praca jest tylko dodatkiem do pracy psychiatrów, którzy opracowują ogólny plan leczenia wobec takich zaburzeń. Często tak poważnie chorzy pacjenci objęci są zamkniętym leczeniem szpitalnym. Każdy counsellor odpowiada i jest kontrolowany przez ‘supervisor’a’, który pełni rolę doradcy i mentora. Terapia i jej rodzaje Psychoterapeuci counsellorzy mogą pracować indywidualnie w systemie „one to one” (jeden do jednego) lub w grupach, a także na przykład z rodzinami. Wizyty odbywają się w regularnych cyklach, przeważnie raz w tygodniu i mogą to być terapie różnego typu jak:

nr 4 (69) kwiecień 2017


COUNSELLING A PSYCHOLOGIA kreatywność sztuki w terapii) * inne terapie (włączając terapie grupowe oraz te skoncentrowane na myśleniu w czasie rzeczywistym) Sesje counselling’owe skupiają się na problemach klienta, mają swoją strukturę oraz porządek, według którego są prowadzone. Koncentrują się one na takich problemach jak: * przemoc (w domu, szkole, w pracy, w związku) * uzależnienia * żałoba * depresja, stres, nerwica * zaburzenia jedzenia (bulimia i anoreksja) * zaniżenie własnej wartości * problemy z relacjami międzyludzkimi * trauma * problemy w miejscu pracy Polak z dyplomem z psychologii w UK

foto: archiwum NE

Polski psycholog, który chce otworzyć swoją własną praktykę, pracuje w UK i Irlandii Północnej nielegalnie, bowiem nie jest w stanie przynależeć do organizacji, która będzie ustalała pryncypia, zasady oraz etykę zawodowa terapeutów.

* behawioralna (skoncentrowana na sposobie w jaki ludzie myślą i zachowują się) * psychoanaliza (szuka zależności jak minione doświadczenia mają wpływ na teraźniejszość klienta) * terapie humanistyczne (skupione na własnym rozwoju wewnętrznym) * terapie poprzez sztukę (wykorzystują

Każdy counsellor/psychoterapeuta, gdy podejmuje pracę, jest pytany do jakiej organizacji należy. Organizacja taka jak np. BACP Biritish Association Counsellors and Psychotherapists daje członkostwo terapeutom, którzy posiadają praktyczne umiejętności psychoterapeutyczne oraz wiedzę teoretyczną rozpoznawaną poprzez uczelnie zarejestrowane i funkcjonujące na terenie UK. Psycholog polski nie podlega żadnemu towarzystwu wcześniej wymienionemu, bowiem ani uczelnie, ani owe towarzystwa nie akceptują wiedzy i jego umiejętności zdobytych w Polsce, ponieważ te bardzo różnią się od tutejszych standardów i wymogów. Często psycholog z Polski bez dodatkowych podyplomowych kursów, nie tylko nie potrafi prowadzić sesji z klientem w odpowiedni sposób, ale też wydaje diagnozę czy nawet nakazuje jakieś czynności, które mogą spowodować więcej złego niż dobrego.

naszexpress

21

Pokrewny zawód - lekarz psychiatra Na szczycie tej piramidy zawodowej jest pozycja lekarza psychiatry. Lekarz psychiatra musi ukończyć studia medyczne, a w tym kraju to najdłuższe studia, plus praktyki dotyczące specjalizacji trwają około 10 lat, a nawet więcej. Psychiatria zajmuje się badaniem, zapobieganiem, leczeniem zaburzeń i chorób psychicznych. Bada ich uwarunkowanie biologiczne, genetyczne, społeczne. Zajmuje się też diagnozą chorób psychicznych oraz określaniem zaburzeń jako syndromu. Istnieje wiele rodzajów psychiatrii jak ogólna, wieku starczego itp. Tylko lekarz psychiatra może zalecić konkretne leczenie farmakologiczne, a nawet zlecić jeśli to konieczne, leczenie w szpitalu psychiatrycznym. W NI jest jeden szpital psychiatryczny w Knockbracken. W prawie każdym ośrodku zdrowia są jednak oddziały tak zwanego dziennego pobytu, gdzie ludzie chorzy np. na schizofrenię mogą przychodzić i uczestniczyć w różnych zajęciach oswajając swoją chorobę, przyzwyczajać się do niej i akceptować ją tak jak inne choroby, takie jak cukrzyca lub choroby serca. Konieczność dbania o zdrowie psychiczne Dziś żyjemy w biegu, próbując kontrolować naszą pracę zawodową, czynności domowe, obowiązki rodzinne, a umyka nam problem higieny zdrowia psychicznego. Jeszcze 100 lat temu, rodzina wielopokoleniowa była wsparciem dla osób bardziej wrażliwych. Role terapeuty sprawowała babcia, ciotka czy kuzynka. Z różnych względów w dzisiejszym świecie tak samo jak korzystamy z gabinetu dentysty, możemy korzystać z gabinetu terapeuty. My emigranci, którzy zostawiliśmy nasze rodziny, naszych przyjaciół, znajomych w Polsce czujemy się często zagubieni, wyobcowani. Dbajmy o nasze zdrowie psychiczne. Jeśli potrafimy dbać o jedzenie, dietę, sport, wygląd, to zadbanie o lepsze samopoczucie powinno być taką samą koniecznością.

nr 4 (69) kwiecień 2017

Anna Studencka Counsellor


ZWYCZAJE WIELKANOCNE

Zwyczaje wielkanocne w różnych regionach Polski

Oto najciekawsze zwyczaje wielkanocne charakteryzujące różne rejony Polski - to warto wiedzieć!

Śląsk

Górny Śląsk

Dolny Śląsk

To, co rozpoczyna okres wielkanocny na Śląsku to początek obchodów w Niedzielę Palmową. Wedle tradycji w każdej palemce muszą znaleźć się drobne gałązki wierzbowe z kotkami. Gdy już palemki zostaną poświęcone obyczaj nakazuje zjeść przynajmniej jedną wierzbową kotkę - ten rytuał ma za zadanie chronić przez cały rok przed infekcjami gardła.

Zacznijmy od śmigusa-dyngusa. Tego dnia każda polana dziewczyna jest zobowiązana obdarować kawalera własnoręcznie pomalowanym lub ozdobionym jajkiem.

Na tym terenie do dziś panuje tradycja wybijania jajek, która z “rozbawieniem” przenika nawet na Dolny Śląsk. Polega ona na tym, że dwie osoby stukają się wzajemnie ugotowanymi jajkami. Wygrywa ten, który stłucze jajko przeciwnika jako pierwszy.

W Wielki Czwartek, na terenach wiejskich, gospodarz skoro świt, wykonuje z palmy małe krzyżyki, które zanosi jeszcze przed wschodem słońca na swoje pole, by przez cały rok zapewnić urodzaj plonu. Przyjęło się również, że czas Wielkiego Piątku to czas zadumy i cichej modlitwy. Nikt tego dnia nie powinien oddawać się medialnym rozrywkom. Tego dnia należy zrezygnować z telewizji i radia.

Poświęcona palemka, szczególnie na terenach wiejskich, powinna być pozostawiona przed domem lub na polu. To zapewni gospodarzowi urodzaj i dostatek. Również na terenach wiejskich, w dobrym geście jest podzielenie się ze zwierzętami (szczególnie barankiem) poświęconym jajkiem, które symbolizuje nowe życie.

To co odróżnia również Podlasie od innych rejonów to również kolejna zabawa, która uwielbiają szczególnie dzieci - toczenie jajek z górki. Zasady są dziecinnie proste - wygrywa jajko, które najszybciej stoczy się z górki. W nagrodę, uczestnicy otrzymują słodką niespodziankę.

W Wielką Sobotę zapala się w domach gromnice, by zapewnić ochronę przed burzą na cały rok.

Wielka Niedziela to dzień bez gotowania - żadnego dymu i ognia. To już czas na wspólne radowanie w gronie najbliższych.

foto: archiwum NE

Wielki Tydzień to czas, w którym nie powinno się pracować, ani w polu, ani w ogrodzie, ponieważ istnieje przekonanie, że ziemia, na której się w tym czasie pracuje, nie wyda plonu.

naszexpress

22

nr 4 (69) kwiecień 2017


CO? GDZIE? KIEDY? ZWYCZAJE WIELKANOCNE

Małopolska

Kaszuby

Pomorze

Legenda głosi, że w nocy z niedzieli na poniedziałek wielkanocny mieszkańców tamtejszych domów odwiedzają stwory, dziady, czarty, nieposiadające zdolności mowy, które, aby nie wyrządziły szkód w domostwie muszą otrzymać podarunki. Jest to stary obyczaj nawiązujący do opisanych w Biblii wysłanników żydowskich, którzy nie uwierzyli w Zmartwychwstanie Jezusa i z tego powodu stracili mowę.

W Wielki Piątek każdy ogrodnik, obowiązkowo powinien zająć się sadzonkami - nie zapominając o krzewach owocowych, kwiatach i drzewach. To gwarantuje, że z pewnością się przyjmą i będą pięknie rosły przez cały następny rok. A jeśli w tym dniu spadnie deszcz, to dodatkowo wzmacnia urodzaj.

Topienie Judasza - nietypowy zwyczaj. Kolejnym ważnym elementem Wielkiego Tygodnia jest Wielka Środa, która cechuje się tym że młodzież, a zwłaszcza chłopcy, topili tego dnia kukłę wykonana ze słomy symbolizującą Judasza, którą najpierw wleczono na łańcuchach po całej okolicy, a na koniec, aby wymierzyć sprawiedliwość, wrzucano “zdrajcę” do pobliskiego stawu.

Przed Wielkanocą robi się również wielkie świąteczne porządki nie tylko po to, by mieszkanie lśniło czystością. Porządki mają także symboliczne znaczenie, wymiatamy z mieszkania zimę, a wraz z nią wszelkie zło i choroby.

Jeszcze do niedawna na Kaszubach nie było zwyczaju święcenia pokarmów, to stosunkowo nowa tradycja, która przyjęła się z ościennych regionów. Wyjątek stanowią najstarsi mieszkańcy, którzy nadal nie uznają święconki. W lany poniedziałek natomiast, nie leje się kobiet wodą. Na Kaszubach stawia się na zwyczaj smagania dziewcząt witkami wierzbowymi. Święcone gałązki bazi umieszcza się w całym obejściu, aby wykorzystać ich magiczną moc i przynajmniej jedną, zjada się, aby zapewnić sobie zdrowie.

Mazowsze Przyjęło się, że aby zapewnić sobie dobre plony i pomyślność, po mszy rezurekcyjnej należało wrócić prosto do domu.

Wyrazem wielkanocnej radości rodziny może być również wspólna zabawa tzw. szukaniem zajączka małej, najczęściej słodkiej niespodzianki dla każdego. Jajo na stole - to obowiązkowy element tego święta (podobnie jak w innych regionach) jest symbolem życia i odrodzenia. Tradycja pisanek i dzielenia się święconym jajkiem sięga nawet starożytnych Persów, którzy wiosną darowali swoim bliskim czerwono barwione jaja. Zwyczaj ten przyjęli od nich Grecy, Rzymianie i bardzo szybko rozprzestrzenił się wśród chrześcijańskich krajów. Szczególne znaczenia mają właśnie czerwone pisanki - mają moc magiczną i odpędzają złe uroki, są symbolem serca i miłości, a zarazem tworem idealnym.

Na wielkanocne śniadanie obowiązkowo należy podać barszcz czerwony. Kolejna tradycja mówi, że w lany poniedziałek nie polewa się panien zwykłą wodą z wiadra, a tylko tą perfumowaną. To ma za zadanie zapewnić kobietą luksusowe życie u boku bogatego mężczyzny.

Wesołych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka, szalonego zająca i wyjątkowo mokrego Śmigusa Dyngusa oraz samych słonecznych dni życzy redakcja Naszego Expressu

naszexpress

23

nr 4 (69) kwiecień 2017


RECENZJA

Kto jest winnym, a kto ofiarą? W Polsce obecnie panuje radosny nastrój, nie tylko spowodowany nadchodzącym ociepleniem klimatu. Agnieszka Holland zdobyła uznanie na Berlinale ze swoim nowym filmem. Mając możliwość obejrzenia materiałów promujących “Pokot” - bo taki tytuł ma owo dzieło, zwracamy uwagę na wielokrotność podkreślania wagi książki, na podstawie której powstał. Postanowiłam więc bliżej przyjrzeć się tej pozycji. o tym przekonana do tego stopnia, że uważa iż przewiduje datę swojej własnej śmierci. Jako miłośniczka zwierząt, nie je mięsa. Kiedyś posiadała swoje dwie pociechy, jednak od samego początku nie wiemy kim lub czym były, co czyni całą powieść bardziej tajemniczą. Możemy wyłącznie snuć domysły.

Myśliwski slang Pokot jest słowem określającym obrzęd kończący polowanie. Wtedy to myśliwi kładą wszystkie swoje zdobycze z polowania w jednym miejscu, ułożone w charakterystyczny sposób. Jest to radosna ceremonia, często zakrapiana alkoholem. Mimo, że książka Olgi Tokarczuk nie jest zatytułowana w ten sam sposób, znajomość terminologii myśliwskiej jest bardzo przydatna, jako że rzecz dzieje się wśród społeczności myśliwskiej, w lasach Kotliny Kłodzkiej, tuż przy samej granicy z Czechami. Książka nazwana została cytatem zaczerpniętym z Williama Blake’a - “Prowadź swój pług przez kości umarłych”. Jest to autor, po którego dzieła wielokrotnie sięgają bohaterowie kryminału. Jeden z nich tłumaczy nawet jego twórczość na język polski. Inni niż wszyscy W otoczeniu myśliwych i ludzi parających się łowiectwem znajduje się parę charakterystycznych postaci, które stają się ważne dla biegu wydarzeń. Główną bohaterką jest Janina Duszejko, kobieta nienawidząca swego imienia, natomiast lubująca się w astrologii. Jest to zajęcie, którego podejmuje się w wolnym czasie, chociaż uważa, że nie jest w tej dziedzinie najlepsza. Wierzy bezgranicznie w prawdziwość wpływu planet na zdarzenia z życia człowieka. Jest

Poznajemy również Matogę - sąsiada kobiety. Oboje zajmują się doglądaniem domków wypoczynkowych w sezonie zimowym, gdy nikt nie ma odwagi zamieszkać na odludziu odciętym od świata. Podczas, gdy o niej wiemy, że jest dorabiającą sobie raz w tygodniu nauczycielką na rencie, tak o nim nie wiemy prawie nic. Tutaj również napotykamy samo “gdybanie”. Możemy się przekonać, że jest mężczyzną poukładanym. Nie znamy natomiast jego przeszłości. Również sympatyzuje ze zwierzętami, czego świadectwem jest opiekowanie się suczką zmarłego sąsiada. Kolejnym ciekawym osobnikiem znajdującym się wśród znajomych pani Duszejko, jest Dyzio. Również wegetarianin, z zamiłowania tłumacz utworów Blake’a, z zawodu informatyk pracujący dla policji. Jest on byłym uczniem głównej bohaterki. Wciąż ją odwiedza i żywi do niej sympatię. Przyjaźnią starszą panią astrolog również obdarza dziewczyna o charakterystycznej urodzie - bez włosów, które utraciła w wyniku choroby. Jest mimo to bardzo ładna. Pracuje w sklepie z używaną odzieżą, zawsze potrafiąc znaleźć coś, czego potrzeba kupującym, stąd otrzymuje przezwisko Dobra Nowina. Zbrodnie – jedna po drugiej Przedstawione postacie muszą uporać się z bardzo trudną sytuacją, ponieważ w niewielkiej społeczności dochodzi do serii morderstw. Ofiarami są mężczyźni, dla których wspólną cechą jest czerpanie korzyści materialnych z zajęć myśliwskich. Zabijają oni zwierzęta i, co zauważa pani Duszejko - nie przestrzegają ściśle zasad łowów i terminów polowań na konkretne gatunki. Kobieta wielokrotnie zgłasza delikwentów na policję w związku z okrucieństwem wobec zwierząt, jakie stosują oraz nieprawidłowym postępowaniem podczas łowów. Pierwszy ginie najbliżej usytuowany sąsiad, który chwilę przed śmiercią spożywa upolowaną przez siebie sarnę. Przed znalezieniem jego ciała Matoga i Janina widzą wiele żywych saren wokół domu zmarłego. Kolejnym naszexpress

24

jest komendant - który ginie od uderzenia w głowę. W miejscu zbrodni znaleziono ślady racic. Właściciel fermy lisów ginie tragicznie w pułapce dla zwierząt, zastawionej na terenie jego posiadłości. Swój żywot tragicznie kończy również kapelan myśliwych. Wszyscy oni za swego życia okrutnie postępowali ze słabszymi stworzeniami. Nie brali ich na poważnie. W każdej z sytuacji widać było wyraźne ślady bytności zwierząt. Tokarczuk kontra czytelnik I tutaj autorka rozpoczyna swoją grę z czytelnikiem. Musi on się domyślać, kto popełnił zbrodnię. Czy to możliwe, że zwierzęta się mszczą? Taką tezę proponuje nam główna bohaterka. Na taki bieg wydarzeń wskazują również poszlaki znajdowane wokół. A może ktoś z premedytacją morduje niewinnych i układa wszystko tak, by móc obwinić innych? Czy też jest prawdopodobnym, że któryś z bohaterów jest narzędziem zwierząt w tym konflikcie? “Prowadź swój pług przez kości umarłych” jest jedną z bardziej realistycznych powieści Olgi Tokarczuk, jednocześnie nie jest pozbawiona naleciałości fantastycznych. Opisy dziwnych snów bohaterki z udziałem jej zmarłej matki oraz cała atmosfera tajemnicy nadaje typowego dla autorki klimatu. Tymczasem całość opowiadana w pierwszej osobie, czyni te tajemnice bardziej uciążliwymi, gdyż wiemy, że Janina Duszejko nigdy nie opowiada nam wszystkiego do końca. Jako starsza doświadczona kobieta, powołuje się na swoje wspomnienia, nie ukazując ich nam w pełni. Jesteśmy w stanie uwierzyć, że istoty nieposiadające rozumu, w ludzkim kontekście, mogą mordować. Równocześnie logika każe nam zaprzeczać takim domysłom. Szukamy przestępcy wśród wszystkich postaci pojawiających się w tekście. Podejrzewamy nawet o złe zamiary przelotny romans Duszejko z badaczem owadów. “Prowadź swój pług przez kości umarłych” to druga książka Olgi Tokarczuk, jaką przeczytałam w życiu i nie mogę zaprzeczyć, że autorka potrafi wykreować atmosferę inną niż znani współcześnie pisarze. Jej twórczość określiłabym jako coś innego, równocześnie bardzo wartego, by po nią sięgnąć. O tym również świadczą liczne nagrody, które otrzymuje w kraju i zagranicą.

nr 4 (69) kwiecień 2017

Magdalena Janik


KULTURA

Słowo „scrabo” potocznie można tłumaczyć, jako „skrobak”. Nazwa taka nadana została wieży prawdopodobnie przez samą jej wysokość, która osiąga aż 38 metrów. Na dodatek usytuowana jest 160 metrów ponad poziomem morza, co czyni widok z niej niesamowitym

visitstrangfordlough.co.uk

Gdzie na wycieczkę? Scrabo Tower

O wieży

Dziś

Wybudowana jako znak orientacyjny, który widoczny jest z większości miejsc w hrabstwie Down, ku czci Karola Stewarta – trzeciego markiza Londonderry, który podczas wojen napoleońskich był również generałem Księcia Wellingtonu. Umiejscowiona w zachodniej części miasta o nazwie Newtownards. Zbudowana w XIX wieku, na podstawie projektów architekta najbardziej związanego z budowlami w Belfaście – a był to Sir Charles Lanyon.

Wokół niej rozciąga się park. Turyści mogą nacieszyć się niesamowitym widokiem na wybrzeże, wiele wysp, a nawet – przy dobrej pogodzie – na wybrzeże Szkocji. To wszystko z samego wzniesienia wokół wieży, ponieważ sama budowla została w 2014 roku zamknięta z powodu problemów z elektrycznością. Wcześniej na jej szczyt prowadziły 122 schody. Obecnie otwiera się ją na szczególne okazje dla zwiedzających. Magdalena Janik

naszexpress

25

nr 4 (69) kwiecień 2017


KTO JEST KIM W NI?

foto: archiwum NE

Geniusz słowa, a także członek żelaznej ligi wielkich, współczesnych poetów. Wybitny znawca, interpretator, popularyzator i nauczyciel literatury. Kim jest człowiek o niepowtarzalnym talencie, acz swojskich korzeniach? Zapraszamy do przeczytania opowieści o jednym z najistotniejszych głosów poetyckich naszych czasów.

foto: tes.com

Liryk z krainy umysłu

“Z ziemi i pracy rolniczej do nieba nauki” ukończył w 1961 roku, uzyskując dyplom z wyróżnieniem. Miał to niewątpliwe Margaret Kathleen i Patrick Heaney szczęście, że dane mu było spotkać na dochowali się licznej gromadki dzieci. Ich swej studenckiej drodze i przyjaźnić z pokoleniem utalentowanych pierworodnym synem był nie kto inny, się jak Seamus Justin Heaney, który przyszedł północnoirlandzkich poetów, jak Michale na świat 13 kwietnia 1939 roku. Po nim Longley czy Derek Mahon. urodziło się ośmioro dzieci - dwie siostry i sześciu braci. Dzieciństwo i wczesną “Nagle kwestia poezji stała się sprawą młodość Seamus spędził na rodzinnej życia i śmierci” farmie Mossbawn, położonej nieopodal Castledawson w hrabstwie Londonderry Seamus Heaney tworzeniem poezji frapował się od 1962 roku. Jego debiutancki w Irlandii Północnej. tomik wierszy zatytułowany “Death of Pierwsze nauki pobierał w lokalnej a Naturalist” (“Śmierć naturalisty”) ujrzał szkole podstawowej w Anahorish. światło dzienne w 1966 roku. Był autorem Jako dwunastoletni chłopiec otrzymał jedenastu tomów wierszy i pięciu tomów stypendium, które z kolei umożliwiło esejów. Na stałe zapisał się na kartach mu dalszą edukację na średnim szczeblu historii literatury brytyjskiej, tym samym w St. Columb’s College, katolickiej wpisując się również w kanon literatury szkole z internatem. Następnie w 1957 światowej. Jego poetycki kunszt doceniono roku Heaney powędrował do Belfastu, w 1995 roku, gdzie otrzymał Nagrodę by studiować język irlandzki i literaturę Nobla w dziedzinie literatury. Szwedzka angielską na Queen’s University. Studia Akademia dostrzegła w jego utworach

naszexpress

26

autentyczną głębię i magiczną codzienność. Twórczość Heaney’a to dzieła “charakteryzujące się lirycznym pięknem i etyczną głębią, które sławią cuda dnia powszedniego i żywą przeszłość.” Poezja Heaney’a jest liryką autobiograficzną, silnie uwarunkowaną przez konkret i detal. Jest skoncentrowana na faktach, na barwach i zapachach przeszłości – jak chociażby “woń mięty, rosnącej pod ścianą domu.” Źródłem jego twórczości było bowiem rodzinne Derry i równe silna pamięć o irlandzkich konfliktach. Nawiązując do przeszłej i teraźniejszej sytuacji Zielonej Wyspy, jawnie nie zgadzał się z falą nienawiści i nietolerancji. Zapytany o to, jak czuje się w towarzystwie takich irlandzkich noblistów jak Samuel Beckett, William Butler Yeats i George Bernard Shaw, Heaney takiej udzielił odpowiedzi “To jak być małym pagórkiem obok wielkiego pasma górskiego. Można mieć tylko nadzieję, że kiedyś się im dorówna”.

nr 4 (69) kwiecień 2017


KTO JEST KIM W NI?

Twórczość, działalność i osiągnięcia

Niezwykle wysoko cenił sobie polską poezję, w szczególności Czesława Miłosza i Zbigniewa Herberta. Jeden z wierszy w tomie “Światło elektryczne” jest zadedykowany pamięci Zbigniewa Herberta. W 1994 roku ukazał się tom Trenów Jana Kochanowskiego w tłumaczeniu Seamusa Heaney’a i Stanisława Barańczaka. W 2011 roku ukazała się pierwsza polskojęzyczna monografia autorstwa Jerzego Jarniewicza.

Oprócz twórczości poetyckiej działał prężniej i szczerzej w dziedzinie literatury. Wykładał w Berkeley, Oxfordzie i na Harvardzie. Ponadto był krytykiem literackim, cenionym dramaturgiem oraz tłumaczem. Pozostawił po sobie spuściznę wszelkiego rodzaju tekstów. Będąc nauczycielem akademickim, wspólnie z Thomasem Hughesem, opracował antologię anglojęzycznej poezji, która do dziś jest powszechnie wykorzystywana Katarzyna Kiraga w brytyjskich szkołach.. W ostatnich latach, był laureatem kilku stopni honorowych. Mianowicie członkostwo w Aosdána, irlandzkiej akademii zrzeszającej artystów i pisarzy oraz zagranicznej Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury. Został mianowany do Commandeur de l’Ordre des Arts et Lettres przez francuskie Ministerstwo Kultury. Dwukrotnie otrzymał brytyjską nagrodę literacką Whitbread Awards za “Beowulf ” (za tłumaczenie eposu staroangielskiego) oraz za “The Spirit Level” (“Poziom ducha”). Kiedy Seamus Heaney zmarł 30 sierpnia 2013 roku, kondolencje napływały z całego świata. Dyrektor Poezji, Andrew Motion, nazwał Heaney’a “wielkim poetą, wspaniałym pisarzem oraz osobą o wyjątkowej łasce i inteligencji”. Były prezydent USA Bill Clinton przyznał, iż życie poety było wielkim darem dla świata: “Jego umysł i serce to wyjątkowy irlandzki podarunek dla języka. Sprawiły, że stał się najlepszym poetą rytmów zwykłego życia i potężnym głosem o pokój.” Ciekawostki z polskim akcentem Poetę łączyła szczególna więź z Polską. Świadczy o tym chociażby fakt, iż bywał na Spotkaniach Poetów w Krakowie. Łącznie odwiedził Polskę siedmiokrotnie. W 2005 roku otrzymał tytuł Doktora Honoris Causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Został także członkiem Polskiej Akademii Umiejętności.

Publikacja “Heaney. Wiersze pod dotyk” w całości została poświęcona twórczości poety, wiernie dokumentując jego dorobek literacki. Tłumaczenia utworów Heaney’a podjęli się Stanisław Barańczak i Piotr Sommer. Dzięki czemu na polskim rynku wydawniczym ukazały się: “44 wiersze”, “Zawierzyć poezji”, “Kolejowe dzieci”, “Światło elektryczne” i “Przejrzysta pogoda. Wiersze wybrane”.

Wiersz “Kopanie” z tomu “Śmierci naturalisty” Między kciukiem a palcem, przysadziste pióro Tkwi ściśle w garści, jakby dłoń była kaburą. Pod moim oknem - czysty i zgrzytliwy Dźwięk ostrza szpadla, wbijanego w żwiry. To ojciec; kopie. Patrzę z góry, Póki napięty pałąk, grzbiet, znów się nie zegnie Między grządkami kwiatów i dźwignie dwadzieścia Lat temu, kiedy niósł się w tym samym rytmie pochyleń Poprzez poletko kartofli, kopiąc. [...] Na Boga, stary umiał obracać łopatą. Całkiem jak jego stary. [...] Zimna woń ziemniaczanej pleśni, plask i chlupot Płatów mokrego torfu, zwięzły chrzęst ostrza, kiedy Przecięło żywy korzeń - wszystko to budzi się w mózgu. Ale nie mam łopaty, nie mogę być taki jak oni. Między kciukiem a palcem, przysadziste pióro Tkwi w garści. Nim będę kopał.

naszexpress

27

nr 4 (69) kwiecień 2017


INFORMACJE

W kwietniu obchodzą imieniny:

Czy wiesz, że... * harfa jest symbolem Irlandii, a jej wizerunek znajdował się na walucie. Harfa, która stała się wzorem dla symbolu państwowego istnieje naprawdę. Obecnie przechowywana jest w Trinity College w Dublinie. * Jedną z najbardziej charakterystycznych gier irlandzkich jest hurling. Do gry używane są kije nazywane hurleys i piłka sliotar podobna do tej jaka

używana jest krykiecie. Hurling jest jedną z najstarszych i najbardziej kontaktowych gier boiskowych na świecie.

Grażyna (1.04) - to imię żeńskie,pochodzenia litewskiego od słowa grażus czyli piękna.

* W tańcu irlandzkim ręce zawsze trzymane są blisko ciała. Jest to pozostałość po czasach, kiedy tańce były zabronione i odbywały się w ciasnych pomieszczeniach piwnicznych. Inna przypowieść głosi, że ręce są trzymane na pamiątkę buntu przeciwko najeźdźcom brytyjskim, a symbolizują spętanie.

Jerzy (23.04) - imię męskie pochodzenia greckiego. Wywodzi się od słowa ‘geos’ czyli ziemia, oznaczająca rolnika uprawiającego ziemię. Katarzyna (29.04) - imię żeńskie, pochodzenia greckiego od śłowa ‘katharos’ co oznacza

Kameralne spotkanie literackie #4 pt. “Co mnie wzrusza?” 20 kwietnia 2017, godz. 18:00 Jeśli lubisz czytać i słuchać jak czytają inni? Jeśli masz ochotę spędzić kulturalny wieczór w gronie świetnych ludzi? Albo po prostu nie masz pomysłu co zrobić z czwartkowym wieczorem?

Przyjdź i dołącz do nas. Możesz przygotować fragment książki, wiersza czy dowolnego utworu, który Cię wzrusza, aby się nim podzielić. Lub też możesz po prostu przyjść posłuchać.

Wszyscy mile widziani. Zapraszamy! Miejsce:, Goodtimes Cafe 7 Pottingers Entry , Belfast BT1 4D

Drobny poczęstunek gratis. Prosimy o zamówienie kawy lub herbaty w barze.

naszexpress

28

nr 4 (69) kwiecień 2017


JĘZYK ANGIELSKI - FISZKI Wytnij – Zabierz – Ucz się!

Would you like me to …? [Łud ju lajk mi tu...?]

That would be very kind of you. [Det łud bi weri kajnd of ju.]

Please don't bother. [Pliz dont boder.]

Czy chcesz, żebym …?

Bardzo miło z twojej strony.

Nie kłopocz się.

No, it's all right, thanks. [Noł, yts ol rajt, fenks.]

Leave that to me. [Liw dat tu mi.]

That's a good idea. [Dets e gud ajdija.]

Dziękuję, nie trzeba.

Zostaw to mnie.

To świetny pomysł.

Another time perhaps. [Anoder tajm perheps.]

Do you fancy a drink? [Du ju fanci e drink.]

I'd love to. [Ajd low tu.]

Może innym razem.

Masz ochotę na drinka?

Bardzo chętnie.

That sounds great. [Det sałnds grejt.]

I'm afraid I can't. [Ajm efrejd aj kant.]

I'm very sorry. [Ajm weri sori.]

Brzmi świetnie.

Przykro mi, ale nie mogę.

Bardzo mi przykro. Bardzo przepraszam.

Don't worry about it. [Dont wori ebałt yt.]

Oh, forget about it. [Oł, forget ebałt yt.]

Can I speak to Kasia, please? [Ken aj spik tu Kasia?]

Nie przejmuj się.

Nie ma o czym mówić.

Czy mogę rozmawiać z Kasią?

Speaking. [Spiking.]

In my opinion. [In maj opinion.]

I agree. [Aj egri.]

Przy telefonie.

Moim zdaniem.

Zgadzam się.

I don't agree. [Aj dont egri.]

Can you imagine that? [Ken ju imadżin dat?]

I'm confused. [Ajm konfiuzd.]

Nie zgadzam się.

Wyobraź sobie.

Pogubiłem/am się.

LEGENDA. Kolory: niebieski – pisownia angielska, [nawias] – wymowa polska, czarny – tłumaczenie na j. polski naszexpress

29

nr 4 (69) kwiecień 2017


CENA PACZEK: 10KG-£16

SZKOŁA JĘZYKOWA “ANGIELSKI BELFAST” •

różne poziomy zaawansowania zajęcia w małych grupach przygotowania do Kontakt: egzaminów ang.belfast@gmail.com konwersacje doświadczona Facebook: i certyfikowana Angielski Belfast nauczycielka Polka

• • • •

Sala zajęciowa przy Albertbridge Road, East Belfast. naszexpress

30

nr 4 (69) kwiecień 2017


naszexpress

31

nr 4 (69) kwiecień 2017


naszexpress

1

nr 4 (69) kwiecień 2017


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.