Polski węgiel

Page 1

Edwin Bendyk

Ula Papaja k



POLSKI WĘGIEL



POLSKI WĘGIEL

W YDAWNIC T WO KRY T YKI POLIT YCZNEJ



SPIS RZECZY edwin bendyk  Świat bez węgla  marcin popkiewicz  Polska bez węgla  michał sutowski  Kto rządzi polskim węglem  urszula papajak  Odcienie społecznych szarości po węglu

7 71 173 229



m a r cin p o pk ie w ic z

POLSK A BEZ WĘGL A

Nasz opór wobec transformacji energetycznej uzasadniamy posiadaniem wielkich złóż taniego węgla, będącego podstawą taniej produkcji energii i gwarantującego bezpieczeństwo energetyczne. Polska węglem stała, stoi i długo stać będzie – twierdzimy. Kiedyś mówienie o tanim polskim węglu miało rację bytu, ale obecnie to pieśń przeszłości, którą niestety wciąż intonuje zbyt wielu polskich decydentów. POLSKI MIKS ENERGETYCZNY Polskie złoża węgla od pokoleń są podstawą naszego bezpieczeństwa energetycznego. Choć udział węgla w polskim miksie energetycznym stopniowo maleje, paliwo to wciąż dominuje. Pozycja węgla jest stopniowo osłabiana przez inne paliwa: ropę, gaz i odnawialne źródła energii (OZE), ale i tak


72  polska bez węgla

to z niego pochodzi ponad połowa zużywanej w Polsce energii pierwotnej. Jeszcze wyraźniejsza jest dominacja węgla w energetyce. Z węgla wytwarzane jest aż 84 procent produkowanego w Polsce prądu. Złoża węgla kamiennego w Polsce występują w trzech zagłębiach: Górnośląskim Zagłębiu Węglowym, Lubelskim Zagłębiu Węglowym oraz Dolnośląskim Zagłębiu Węglowym. Niemal wszystkie (z jednym wyjątkiem) czynne kopalnie węgla kamiennego są zlokalizowane w Górnoślą-

wiatr

Zużycie energii (mln ton ekwiwalentu ropy)

biomasa   woda   gaz   ropa   węgiel

ilustracja 1  Zmiany zużycia energii pierwotnej w Polsce źródło  „BP Statistical Review of World Energy”, June 2015, http://www.bp.com/ content/dam/bp/excel/Energy-Economics/statistical-review-2015/bp-statistical-review-of-world-energy-2015-workbook.xlsx (dostęp 8 czerwca 2015).


marcin popkiewicz  73 1%

5%

węgiel kamienny 23%

44%

węgiel brunatny   paliwa gazowe   paliwa ciekłe

woda i wiatr   biomasa i inne

14% 13%

ilustracja 2  Zużycie energii pierwotnej w Polsce w 2014 roku Energia pierwotna to energia na „wejściu” – jeśli w elektrowni węglowej o sprawności 40 procent spalamy 1 tonę węgla o energii 20 gigadżuli (energia pierwotna), to otrzymamy 8 gigadżuli prądu (energia finalna). W przypadku paliw ciekłych spalanych w pojazdach czy ogrzewania przyjmuje się, że energia finalna jest równa pierwotnej. Podobnie jest w przypadku turbin wiatrowych oraz paneli fotowoltaicznych, które od razu wytwarzają energię w postaci prądu. źródło  Rynek energii elektrycznej, Cire.pl, http://www.rynek-energii-elektrycznej. cire.pl/st,33,207,tr,75,0,0,0,0,0,podstawowe-dane.html (dostęp 8 kwietnia 2015).

skim Zagłębiu Węglowym. Występuje tu ponad 80 procent całości udokumentowanych zasobów bilansowych polskiego węgla kamiennego. Oprócz kopalni na Górnym Śląsku działa jeszcze kopalnia Bogdanka, leżąca w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. W Dolnośląskim Zagłębiu Węglowym eksploatację węgla kamiennego zakończono w 2000 roku. Bezpośrednią przyczyną były trudne warunki geologiczno-górnicze, powodujące nierentowność wydobycia1. 1

Państwowa Służba Geologiczna, Bilans zasobów złóż kopalin w Polsce wg stanu na 31 XII 2013 r., praca zbiorowa pod


74  polska bez węgla

Udokumentowane geologiczne zasoby bilansowe złóż węgla kamiennego według stanu na początek 2014 roku wynoszą 51,4 miliarda ton. Zasoby złóż zagospodarowanych to blisko 40 procent zasobów bilansowych; wynoszą prawie 20 miliardów ton2. Rocznie wydobywamy niewiele ponad 70 milionów ton, co oznacza, że przy tym tempie wydobycia węgla w samych zagospodarowanych złożach wystarczyłoby nam na ponad 250 lat. Często tak też przedstawia się

5%

2% 2% 4%

3%

węgiel kamienny   węgiel brunatny   paliwa gazowe   biomasa i biogaz  woda

50% 34%

wiatr   inne paliwa

ilustracja 3  Produkcja prądu w Polsce w 2014 roku źródło  Rynek energii elektrycznej, Cire.pl, http://www.rynek-energii-elektrycznej. cire.pl/st,33,207,tr,75,0,0,0,0,0,podstawowe-dane.html (dostęp 8 kwietnia 2015).

2

redakcją Marcina Szuflickiego, Agnieszki Malon i Marcina Tymińskiego, Państwowy Instytut Geologiczny, Państwowy Instytut Badawczy, Warszawa 2014, s. 42, http://www. pgi.gov.pl/en/dokumenty-in-edycja/doc_view/2614-bilans-zasobow-kopalin-2013.html (dostęp 26 kwietnia 2015). Tamże.


marcin popkiewicz  75

w mediach perspektywy węgla kamiennego w Polsce – jako róg obfitości, z którego czerpiemy już ćwierć tysiąca lat i spokojnie będziemy mogli to robić drugie tyle. Skąd więc coraz liczniejsze głosy, że wydobycie węgla na Śląsku staje się coraz bardziej nieopłacalne i zbliża się do kresu? RYS HISTORYCZNY Gdy w połowie XVIII wieku rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, w Europie ruszyła przemysłowa eksploatacja złóż węgla. Na Górnym i Dolnym Śląsku pierwsze kopalnie powstały już w latach 40. XVIII wieku. Dzięki bogatym pokładom węgla górnictwo rozwijało się nadzwyczaj szybko, zwłaszcza że wraz z nim rozwijały się hutnictwo, przemysł metalurgiczny, kolejnictwo. Z czasem popyt na węgiel dodatkowo zwiększyła elektryfikacja przemysłu i miast. Po I wojnie światowej Polska otrzymała jedną trzecią terenów Górnego Śląska, z blisko połową jego ludności oraz z czterema piątymi instalacji przemysłowych i główną częścią pokładów węgla, w tym 53 kopalniami węgla (14 pozostało przy państwie niemieckim). Podział Górnego Śląska pomiędzy Polskę a Niemcy został dokonany bez zważania na spójność infrastruktury – nowa granica polsko-niemiecka przecinała dotychczasowe układy gospodarcze i przemysłowe, doszło do podziału przedsiębiorstw, majątków ziemskich, miast i wsi. Zdarzało się, że szyby kopalniane zostały oddzielone granicą od złoża, a wielkie


76  polska bez węgla

piece od miejsc dalszej przeróbki stali. W Polsce brakowało odpowiedniej kadry kierowniczej różnych szczebli, więc polskie władze korzystały z usług dotychczasowej kadry niemieckiej, co stwarzało wiele problemów. O ile pomimo początkowych problemów niemiecka część Górnego Śląska rozwinęła się na nowo do wydajnego okręgu przemysłowego, to wschodni Górny Śląsk w ciągu dwudziestolecia wojennego nie poprawił swojej pozycji wyjściowej z początku lat 20. XX wieku, pomimo podejmowanych przez Polskę dużych starań w tym kierunku, takich jak na przykład budowa magistrali kolejowej Katowice–Gdynia. Elektryfikacja kraju i rozwój przemysłu ciężkiego po II wojnie światowej wymagały coraz większych ilości energii, wytwarzanej przede wszystkim z węgla. Ponadto w okresie rządów Władysława Gomułki i Edwarda Gierka – w latach 60. i 70. – intensywnie rozbudowywane kopalnie węgla (oraz innych minerałów) stały się dominującym źródłem walut wymienialnych, pozwalającym handlować ze światem. Pod koniec lat 60. ruszyło w Polsce wydobycie węgla brunatnego metodami odkrywkowymi. To paliwo o bardzo niskiej kaloryczności (średnio blisko trzykrotnie niższej od węgla kamiennego), wilgotne i zapopielone, które podczas transportu zbija się w masę trudną do rozładowania, a w porze zimowej zamarza. Węgiel brunatny z konieczności był więc przeznaczony do spalenia na miejscu, a opalane nim elektrownie stawiano w bezpośrednim sąsiedztwie


marcin popkiewicz  77

Wydobycie (mln ton węgla ekwiwalentnego rocznie)

węgiel kamienny   węgiel brunatny

ilustracja 4  Wydobycie węgla w Polsce od końca II wojny światowej do 2014 roku w jednostkach węgla ekwiwalentnego, o kaloryczności 29,3 GJ/t Przyjęta kaloryczność węgla kamiennego to 24 GJ/t, a węgla brunatnego – 8,5 GJ/t. Choć liczone w tonach ilości wydobywanego węgla kamiennego i brunatnego są porównywalne (w 2014 roku odpowiednio 72 miliony i 64 miliony ton), to blisko trzykrotnie wyższa kaloryczność węgla kamiennego zapewnia mu bezdyskusyjną dominację. źródło  Antoni Tajduś, Marek Cała, Trends and Perspective of the Polish Mining Industry, s. 3–4, http://www.mincom.home.pl/attachments/File/materialy/zasoby/ Tajdu___Ca__a_2008_Trends_and_Perspective_of_the_Polish_Mining_Industry. pdf (dostęp 25 marca 2015); Zagrożenie tąpaniami, Wyższy Urząd Górniczy, s. 7, http://www.wug.gov.pl/download/204 (dostęp 25 marca 2015); Zbigniew Kasztelewicz, Wiesław Kozioł, Miranda Ptak, Szymon Modrzejewski, Zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego przez ograniczaną dostępność do złóż węgla brunatnego, Kwartalny Biuletyn Informacyjny „Węgiel Brunatny” 2010, nr 2 (71), http://www. ppwb.org.pl/wb/71/8.php (dostęp 25 marca 2015); Waldemar Pietryszczew, Polskie górnictwo węgla brunatnego w pierwszym półroczu 2007 roku, Kwartalny Biuletyn Informacyjny „Węgiel Brunatny” 2007, nr 3 (60), http://www.ppwb.org.pl/wb/60/4. php (dostęp 25 marca 2015).


78  polska bez węgla

odkrywek; węgiel z kopalni był do nich dostarczany przenośnikami taśmowymi. Spalany na rynku lokalnym węgiel brunatny pozwalał zmniejszyć ilość zużywanego w kraju węgla kamiennego i tym samym zwiększyć jego eksport. Aż do końca lat 80. ubiegłego wieku (z krótką przerwą w „rewolucyjnym” 1981 roku) wydobycie węgla gwałtownie rosło. W latach 70. i 80. polskie wydobycie węgla przekraczało 5 procent całości wydobycia światowego. Więcej węgla wydobywały jedynie Chiny, Stany Zjednoczone, Niemcy i Rosja. Tak ogromna skala działalności wymagała specyficznego systemu, który przyciągnąłby pracowników i menedżerów do tej ogromnej grupy społecznej, zobowiązanej do wyfedrowania ogromnej ilości węgla jako waluty wymienialnej dla Polski. Dlatego stworzono specjalne przepisy i warunki socjalne, dla których całe rzesze Polaków podążały na Śląsk za pracą. Kiedy pod koniec lat 80. upadł komunizm, a Polska gospodarka przechodziła okres transformacji, urealnione zostały ceny energii, a zarówno zakłady przemysłowe, jak i gospodarstwa domowe zaczęły racjonalizować jej zużycie. Upadł też energochłonny przemysł ciężki, w nowych realiach często zbędny (na przykład produkcja czołgów na potrzeby Układu Warszawskiego). W ciągu dekady popyt na węgiel spadł aż o 40 procent (zob. ilustracja 1). Górnictwo też musiało dostosować się do nowej sytuacji, jednak proces ten przebiegał opornie. Kolejne rządy unikały niewygodnej


marcin popkiewicz  79

politycznie i społecznie kwestii ograniczania nadmiernego zatrudnienia i likwidacji przywilejów z minionej epoki. W rezultacie dzisiejsze polskie górnictwo charakteryzują bardzo wysokie koszty socjalne i niska wydajność. Przerost zatrudnienia jest pochodną także innych kwestii. Śląskie górnictwo i kopalnie nie zostały zaprojektowane współcześnie, na nowym złożu, na którym mielibyśmy czyste, niewyeksploatowane pokłady, dostęp i możliwość korzystania z nowoczesnych technologii i urządzeń górniczych. Niektóre kopalnie powstały 200 lat temu – były projektowane w innej epoce i eksploatowane przez bardzo długi czas. Najlepsze złoża – węgla najwyższej jakości, położonego na najmniejszej głębokości, w najgrubszych pokładach i najlepszych warunkach geologicznych – eksploatuje się najpierw. Zostały one już dawno wybrane, schodzimy więc coraz głębiej, sięgamy po coraz trudniejsze złoża, w warunkach, które powodują wzrost kosztów. Wraz z głębokością gwałtownie rośnie zagrożenie metanowe, temperatura (40°C na głębokości tysiąca metrów) i zagrożenie tąpnięciami. Poza coraz trudniejszymi warunkami górniczo-geologicznymi coraz mocniej daje o sobie znać dekapitalizacja – nie tylko majątku trwałego w sensie zużycia, ale też techniczna, technologiczna i projektowa. Co więcej, stosowany w naszych kopalniach system eksploatacji ścianowej niezbyt nadaje się do stosowania w skomplikowanej budowie geologicznej.


Koszt wydobycia (zł/t)

80  polska bez węgla

ilustracja 5  Koszt jednostkowy wybycia w polskim sektorze górnictwa węgla kamiennego źródło  Plan naprawczy dla Kompani węglowej S.A. Podstawowe informacje, Ministerstwo Gospodarki, Pełnomocnik Rządu do spraw Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego, 7 stycznia 2015, http://www.kwsa.pl/files/biezace/ art1422/program_naprawczy_kw_prezentacja.pdf (dostęp 11 maja 2015).

Niezależnie od cen rynkowych węgla i opłacalności koszt wydobycia tego surowca nieustannie rośnie; w ciągu dekady 2004–2014 niemal się podwoił (wynoszącą w tym okresie 25 procent inflację można oskarżyć zaledwie o jedną czwartą tego wzrostu). Składa się na to wiele czynników, między innymi sięganie po coraz trudniejsze złoża, brak inwestycji, przerosty zatrudnienia, nieefektywny system pracy czy „dojenie” kopalń przez różne grupy interesu.


marcin popkiewicz  81

ŚWIATOWA KONKURENCJA Być może wzrost kosztów wydobycia nie byłby dla polskiego górnictwa tak poważnym problemem, gdyby nie to, że funkcjonuje ono na globalnym rynku węgla, na którym jest poddane presji międzynarodowej konkurencji i cen zewnętrznych. RYNEK ZALANY TANIM WĘGLEM Na świecie jest wiele bogatych złóż taniego w eksploatacji węgla kamiennego wysokiej jakości. Wystarczy zdjąć stosunkowo cienką warstwę gleby i już zyskujemy dostęp do pokładów węgla ciągnących się po horyzont. Wjeżdżamy do takiej kopalni odkrywkowej koparką i ładujemy urobek na ciężarówki albo taśmociąg, a potem na wagony kolejowe. Robi się tak w Stanach Zjednoczonych, Australii, Rosji, Kazachstanie, Chile, Indonezji i wielu innych krajach. Prosto i całkiem tanio. Nasze kopalnie głębinowe konkurują ze znacznie tańszym węglem wydobywanym odkrywkowo. Gdzie wydobycie węgla jest tańsze: w kopalni odkrywkowej czy w głębinowej, metodą ścianową na głębokości ponad tysiąca metrów, tak jak na Śląsku? W tej pierwszej przeciętny koszt wydobycia węgla to kilkanaście dolarów za tonę. W tej drugiej opłacalności często nie zapewnia cena nawet 100 dolarów za tonę. Nic dziwnego, że taniej jest wykopać węgiel w Rosji, Kazachstanie czy Stanach Zjednoczonych, przywieźć go do Polski i zrzucić przed bramą kopalni


ilustracja 6  Wydobycie węgla w kopalni odkrywkowej w Rosji źródło  © Cherniyvg | Dreamstime.com, http://www.dreamstime.com/stock-photo-work-machinery-quarry-extraction-coal-image56545534 (dostęp 12 listopada 2015).


ilustracja 7  Wydobycie węgla w kopalni na Śląsku źródło  Kompania Węglowa SA, http://www.kwsa.pl/aktualnosci/galeria_zdjec (dostęp 11 maja 2015).


84  polska bez węgla

(z opłaceniem koszów transportu i godziwymi marżami) niż wydobyć tę samą ilość węgla w śląskiej kopalni, nawet po kosztach. Stąd biorą się problemy polskiego górnictwa i spółek węglowych. Oczywiście w sytuacji rosnącego popytu na węgiel i wysokich cen kopalnie nie miałyby problemów. Tak się jednak składa, że w ostatnich latach na rynku węgla doszło do zderzenia dwóch trendów: oddania do użytku dużych nowych mocy wydobywczych w krajach eksportujących węgiel, takich jak Australia czy Indonezja, oraz spadku popytu u największych konsumentów węgla, w szczególności w Chinach i Stanach Zjednoczonych. W rezultacie ceny węgla od kilku lat spadają, co nie rokuje dobrze rentowności polskich koncernów węglowych. Stany Zjednoczone zwiększają udział gazu w swoim miksie energetycznym. Coraz bardziej wyśrubowane normy emisji zanieczyszczeń obowiązujące w amerykańskich elektrowniach skutkują masowym zamykaniem starych elektrowni, budowa nowych jest zaś nieopłacalna. Zużycie węgla w Stanach Zjednoczonych spadło w ciągu dekady o ponad 20 procent, a prognozy przewidują kontynuację tego trendu. W tej sytuacji amerykańskie kopalnie węgla, aby się utrzymać, kierują swój węgiel na eksport, zbijając jego ceny na rynku światowym. Warto przy tym zauważyć, że efektywność wydobycia węgla w amerykańskich kopalniach (wyłącznie prywatnych), nawet tych najmniej wydajnych, i tak jest czterokrotnie wyższa niż w najlep-


Zużycie (mln ton węgla ekwiwalentnego rocznie)

Wydobycie (mln ton węgla ekwiwalentnego rocznie)

marcin popkiewicz  85

Chiny Indie Indonezja RPA Rosja Australia Unia Europejska Stany Zjednoczone reszta świata

Chiny Indie Indonezja RPA Rosja Australia Unia Europejska Stany Zjednoczone reszta świata

ilustracja 8  Światowe zużycie oraz wydobycie węgla z podziałem na kraje źródło  „BP Statistical Review of World Energy”, June 2015, http://www.bp.com/ content/dam/bp/excel/Energy-Economics/statistical-review-2015/bp-statistical-review-of-world-energy-2015-workbook.xlsx (dostęp 20 czerwca 2015).


Cena w dolarach ($ 2015) za tonę węgla

86  polska bez węgla

ilustracja 9.  Zmiany cen węgla na rynkach światowych (australijski węgiel energetyczny) źródło  Index Mundi, http://www.indexmundi.com/commodities/?commodity=coal-australian&months=60 (dostęp 5 maja 2015).

szej kopalni na Śląsku. Od węgla odchodzi też cała Unia Europejska. Niemcy i Wielka Brytania, które jako jedyne posiadają duże moce w elektrowniach węglowych, są zdecydowane je zamykać i zastępować szybko rozwijającymi się OZE. W Indiach nowy rząd zdecydował o ograniczeniu rozwoju energetyki węglowej i zamiast tego rozbudowie instalacji do wykorzystywania OZE. Decydujące dla perspektyw rynku węgla rzeczy dzieją się jednak w Chinach, które obecnie wydobywają blisko cztery miliardy ton węgla rocznie, co odpowiada prawie


marcin popkiewicz  87

połowie światowego wydobycia3. Państwo Środka planuje ograniczenie zużycia węgla o ponad 160 milionów ton do 2020 roku4 . Jego zapotrzebowanie na węgiel znalazło się pod wielostronną presją zwalniającego wzrostu gospodarczego, ograniczania odpowiadającej za fatalną jakość powietrza energetyki węglowej, poprawiającej się efektywności energetycznej, gwałtownej rozbudowy potencjału OZE i coraz większej świadomości konieczności zapobiegania zmianie klimatu. W 2014 roku chińskie wydobycie węgla po raz pierwszy w tym stuleciu spadło, i to aż o 2,5 procent. W pierwszym kwartale 2015 roku w Chinach wydobyto 850 milionów ton węgla, ale sprzedano tylko 800 milionów ton. Wydobycie węgla spadło o 3,5 procent, a sprzedaż o 4,7 procent. Na rosnącym od dawna rynku chińskim to zdarzenie bez precedensu. Nie powinno dziwić, że 80 procent chińskich kopalń przynosi straty5. Największy chiński koncern węglowy, Shenhua Energy Co., odnotował w 2014 roku spadek sprzedaży z 515 milio3

4

5

„BP Statistical Review of World Energy”, June 2015, http:// www.bp.com/content/dam/bp/excel/Energy-Economics/ statistical-review-2015/bp-statistical-review-of-world-energy-2015-workbook.xlsx (dostęp 22 czerwca 2015). UPDATE 1-China to reduce coal consumption, lessen pollution – ministry, Reuters, 6 March 2015, http://www.reuters.com/article/2015/03/06/china-coal-cut-idUSL4N0W834Q20150306 (dostęp 11 kwietnia 2015). Peter Cai, China’s coal production drops 3,5% in first quarter, China Spectator, 14 April 2015, http://www.businessspectator.com.au/news/2015/4/14/china/chinas-coal-production-drops-35-first-quarter (dostęp 5 maja 2015).


88  polska bez węgla

nów do 451 milionów ton (spadek wydobycia o 70 milionów ton odpowiada mniej więcej całości polskiego wydobycia węgla kamiennego), a w tym roku spodziewa się dalszego spadku sprzedaży, do 404 milionów ton. Shenhua dostrzega koniec epoki i przyznaje: „Sposób rozwoju polegający na wzroście wydobycia i mocy wydobywczych stopniowo umiera”6. Szukając dla siebie miejsca w zmieniających się realiach, Shenhua zamierza przekształcać się w „światowej klasy dostarczyciela czystej energii”7. Miło byłoby usłyszeć tak zorientowane na przyszłość słowa z ust przedstawicieli Kompanii Węglowej lub polskiego rządu, zwłaszcza że to nie chińskie kopalnie będą mieć największy problem. Pekin, żeby kupić spokój społeczny, utrzyma je przy życiu, wraz z ich miejscami pracy (dotując między innymi eksport). Wewnętrzna sytuacja Chin, przy skali ich rynku węgla, oddziałuje na cały świat – jeszcze do niedawna chiński import stanowił jedną czwartą całości światowego handlu węglem. Tymczasem w dwóch pierwszych miesiącach 2015 roku był o 45,3 procent (32 miliony ton) niższy niż w tym samym okresie poprzedniego roku, a nadpodaż powoduje spadek cen. Walcząc o kurczący się rynek, eksporterzy obniżają ceny. Wojnę cenową przetrwają oczywiście kopalnie z najniższymi kosztami wydobycia, węglem wysokiej jakości, 6

7

Ross McCraken, Energy Economist: King Coal faces the end of its Reign, Platts, 25 March 2015, http://blogs.platts. com/2015/03/25/king-coal-end/ (dostęp 5 maja 2015). Tamże.


marcin popkiewicz  89

mocne kapitałowo i usytuowane blisko odbiorców. Śląskie kopalnie nie muszą, co prawda, wozić węgla daleko, ale pozostałe kryteria plasują je w czołówce kolejki do bankructwa: ich węgiel jest drogi, w dużej części słabej jakości, a o sytuacji finansowej polskich spółek górniczych można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest dobra. Na korzyść spadku cen działają nie tylko czynniki podażowe, ale też popytowe. W obliczu spowalniania gospodarki światowej spadają też ceny ropy, gazu i innych surowców. Trwający szybki postęp w efektywności energetycznej i technologiach OZE może spowodować trwałą obniżkę cen węgla, szczególnie jeśli coraz wyraźniej rysujący się na świecie trend wzmacniania polityki ochrony klimatu będzie się nasilał. ALE MOŻE CENY WĘGLA SIĘ ODBIJĄ? Trend wyczerpywania się najłatwiej dostępnych zasobów, w którego wyniku trzeba sięgać po te trudniejsze i droższe, nie dotyczy, rzecz jasna, jedynie Polski. Ze względu na rosnące wydobycie kurczy się też przewidywany czas, na jaki wystarczą światowe rezerwy. Według zestawienia „BP Statistical Review of World Energy” z 2001 roku światowe rezer­wy węgla były szacowane na 227 lat. W ze­stawieniu z 2005 roku mówiono już tylko o 164 latach, w 2008 roku – o 133 latach, a według zestawienia z 2015 roku re­zerw węgla wystarczy na 110 lat8. Kurczenie się horyzontu czasowego 8

„BP Statistical Review of World Energy”, dz. cyt.


90  polska bez węgla

mln ton

wynika zarówno ze wzrostu zużycia, jak i systematycznego spadku wielkości rezerw. Okazuje się, że węgla nie ma na świecie tak wiele, jak się wcześniej wy­dawało, a ten, który jest, nie kwalifikuje się do opłacalnej eksploatacji. Największe na świecie rezerwy węgla – blisko 27 procent całości zidentyfikowanych rezerw światowych – znajdują się w Stanach Zjednoczonych9. W 1907 roku, gdy zaczęto obliczać wielkość rezerw węgla, Służba Geologiczna Stanów Zjednoczo­nych (U.S. Geological Survey, USGS) oszacowała je na trzy biliony ton, stwier­dzając, że taka ilość, przy ówczesnym zużyciu, powinna wystarczyć Amerykanom na pięć tysięcy lat.

ilustracja 10  Wydobycie węgla w Stanach Zjednoczonych źródło  Annual Energy Review, September 2012, EIA, http://www.eia.gov/totalenergy/data/annual/showtext.cfm?t=ptb0702 (dostęp 6 kwietnia 2015).

9

Tamże.


marcin popkiewicz  91

Później, w latach 50. XX wieku, ze względu na pojawianie się nowych danych oraz zmianę sposobu obliczeń, USGS wraz z Biurem Kopalnianym Stanów Zjed­ noczonych (U.S. Bureau of Mines) zmniejszyły swoje szacunki sześciokrotnie, do 500 miliardów ton węgla. Obecnie oficjalne dane mówią o 237 miliardach ton (z czego większość to węgiel niskiej jakości). Dzieląc tę liczbę przez roczne zużycie, można stwierdzić, że Stanom Zjednoczo­ nym przy obecnym poziomie zużycia (około miliarda ton rocznie) własnego węgla wystarczy na blisko 250 lat. Mimo że Stany Zjednoczone prawdopodobnie rzeczywiście dysponują takimi pokładami węgla, najnowsze obliczenia wskazują, że tylko niewielka część tych zasobów nadaje się do opłacalnego wydobycia. Prowadzone przez trzy lata przez USGS bada­nia geologiczne i ekonomiczne największych i najbardziej produktywnych amerykańskich złóż węgla – Gillette w Wyoming – wykazały, że opłacalnie wydobyte (i to przy założeniu cen wyższych od dzisiejszych) może być zaledwie 6 procent znaj­dującego się w złożu węgla10. Podobne przeszacowania dotyczą również innych złóż. Nie tylko Amerykanie zmieniają swoje szacunki ilości dostępnego węgla. W Niemczech, po likwidacji w 2004 roku 10 James A. Lupens et al., Assessment of Coal Geology, Resources, and Reserves in the Gillette Coalfield, Powder River Basin, Wyoming, Open-File Report 2008–2012, USGS, Reston (VI) 2008, http://pubs.usgs.gov/of/2008/1202/pdf/ofr2008-1202. pdf (dostęp 16 maja 2015).


92  polska bez węgla

dopłat do wydobycia, okazało się, że 99 procent zasobów jest nieopłacalne w eksploatacji. Niemiecki think tank Energy Watch Group stwierdził w 2007 roku, że szacunki światowych zasobów węgla od 1980 roku zmalały o połowę11. To, co w urzędach jest tylko kwestią wirtualnych liczb, całkiem realnie odczuwają właś­ciciele kopalni. Koncerny wydobywcze informują, że muszą kopać coraz głę­biej, by dostać się do węgla, w dodatku cennego surowca w wydobytej skale jest coraz mniej, co podnosi koszty eksploatacji. Spada też jakość wydobywanego paliwa. W wydobyciu węgla można zauważyć te same trendy, które dostrzegliśmy w przypadku ropy – wyczerpywanie się najlepszych złóż i sięganie po zasoby coraz niższej jakości. Najbardziej wartościowy gatunek węgla to błyszczący, twardy i czarny antracyt. Wydziela najwięcej energii, zawiera mało wilgoci i domieszek, spala się czysto i jest bardzo ceniony w przemyśle hutniczym. Za nim plasuje się węgiel kamienny wysokiej jakości, potem węgiel kamienny niskiej jakości, wreszcie węgiel brunatny – dający najmniej energii, zawierający dużo wilgoci i domieszek, nadający się jedynie do spalenia. Jak wyglą­da wydobycie węgla różnych typów w Stanach Zjednoczonych – króle11

Coal: Resources and Future Production, Final-Version 280-32007, Background paper, Energy Watch Group, March 2007, EWG Series No 1/2007, updated version 10th July 2007, http://energywatchgroup.org/wp-content/uploads/2014/02/EWG_Report_Coal_10-07-2007ms1.pdf (dostęp 15 maja 2015).


marcin popkiewicz  93

stwie węgla, posiadającym jego największe na świecie rezerwy, wystarczające na ponad 250 lat? To ten sam wykres, co poprzednio, ale widać na nim zupełnie nowe rzeczy. Wydobycie antracytu regularnie spadało, aż niemal go zaprzestano. Czyżby Amerykanom znudziła się ta najwyżej ceniona odmiana węgla? Bynajmniej. Po prostu jego nadające się do opłacalnego wydobycia rezerwy już się wyczerpały. Całość antracytu, liczącego sobie setki milionów lat, została wydobyta i spalona w ciągu stulecia. Już go nie ma. Naturalną koleją rzeczy z braku antracytu amerykańscy górnicy skoncentrowali się na wy­dobyciu następnego

antracyt   węgiel kamienny wysokiej jakości   węgiel kamienny niskiej jakości

mln ton

węgiel brunatny

ilustracja 11  Wydobycie węgla w Stanach Zjednoczonych z podziałem na gatunki źródło  Annual Energy Review, September 2012, EIA, http://www.eia.gov/totalenergy/data/annual/showtext.cfm?t=ptb0702 (dostęp 22 kwietnia 2015).


94  polska bez węgla

w kolejności najlepszego gatunku węgla. Wydobycie wysokiej jakości węgla kamiennego rosło i osiągnęło szczyt w 1990 roku, po czym zaczęło spadać. Oczywiście nie dlatego, że węgiel przestał być potrzebny, ale dlatego, że jego pozostałe złoża były coraz droższe w eksploatacji. Już około 1970 roku Stany Zjednoczone sięgnęły po węgiel kamienny niskiej jakości i konsekwentnie zwięk­szały jego wydobycie. Ruszyło nawet wydobycie węgla brunatnego. Tak wygląda sytuacja w kraju posiadającym największe złoża węgla na świecie. Węgla jest więc na świecie jeszcze dużo, ale jeśli ludzkość pozostanie przy systemie energetycznym opartym na paliwach kopalnych, to jeszcze w tym stuleciu możemy się spodziewać nienadążania podaży za popytem i wzrostu cen. Spadek cen węgla na rynkach światowych może się okazać tylko przejściowy. Popyt w latach 2000–2013 wzrósł o 64 procent, zwiększając się w tempie 3,6 procent rocznie12, a z szacunków Międzynarodowej Agencji Energetycznej z 2014 roku wynika, że choć w kolejnych kilku latach tempo wzrostu będzie znacznie mniejsze – rzędu 2 procent rocznie – wciąż będzie to wzrost13 . Jeśli postęp 12 „BP Statistical Review of World Energy”, dz. cyt. 13 Global coal demand to reach 9 billion tonnes per year by 2019, International Energy Agency, Paris, 15 December 2014, http://www.iea.org/newsroomandevents/pressreleases/2014/december/global-coal-demand-to-reach-9-billiontonnes-per-year-by-2019.html (dostęp 15 kwietnia 2015).


marcin popkiewicz  95

na polu alternatywnych źródeł energii i magazynowania energii będzie niewielki, jeśli światowa polityka klimatyczna będzie nieefektywna, jeśli krajom rozwijającym się uda się utrzymać szybki wzrost gospodarczy i jeśli będą one swoją energetykę rozbudowywać dzięki węglowi, to w ciągu najbliższych 20 lat Chiny osiągną swój szczyt wydobycia węgla, a cena tego surowca na rynkach światowych znacząco wzrośnie. Na dłuższą metę można spodziewać się wzrostu cen ropy, a być może i gazu, ale węgiel, jako mniej atrakcyjne i wciąż stosunkowo obficie występujące paliwo, będzie ostatni w kolejce do ewentualnego wzrostu, którego polskie górnictwo może nie doczekać. Rezerwy polskiego węgla kurczą się w szybkim tempie, a ewentualne kolejne kopalnie będą lokalizowane na coraz trudniejszych i droższych w eksploatacji złożach, co również nie przystaje do hasła „najtańsze paliwo”. WĘGLOWA CZARNA DZIURA Tymczasem od lat słyszymy, że Polska węglem stoi, stała i stać będzie, a tani węgiel to nasza gwarancja taniego prądu i bezpieczeństwa energetycznego. Z tego też głównie powodu opieramy się unijnej polityce energetyczno-klimatycznej, priorytetowo traktującej odchodzenie od paliw kopalnych. Sytuacja wymaga od nas sporej dozy refleksji i uczciwości. Nie ma co się czarować: łatwiejsze w eksploatacji złoża węgla wydobyliśmy już dawno, a teraz musimy się-


96  polska bez węgla

gać po coraz trudniejsze – jest coraz bardziej oczywiste, że skrobiemy dno beczki. Technicznie rzecz biorąc, obecne rezerwy węgla, przy obecnym poziomie zużycia, wystarczyłyby nam na mniej więcej 40 lat. Jednak tego, co można opłacalnie wydobyć, mamy znacznie mniej; w dużym stopniu wynika to z wysokich strat przy eksploatacji. W dotyczącym Polski raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna zauważa, że „zasoby węgla ka­miennego nadające się do wydobycia, dostępne z istniejących kopalni, zmniej­szają się bardzo szybko. Wydobycie węgla kamiennego może znacznie zmniejszyć się do 2030 roku. Również wydobycie węgla brunatnego gwałtownie spadnie do 2030 roku”14. Już od 2007 roku jesteśmy importerem węgla netto, głównie dlatego, że nasz węgiel jest niekonkurencyjny w wydobyciu. A wszystko to pomimo oszczędzania na inwestycjach: ewentualne nadwyżki wypracowane przez nieliczne rentowne kopalnie (z 15 kopalń zrzeszonych w Kompanii Węglowej pod koniec 2014 roku rentowna była tylko jedna15) są przeznaczane na utrzymanie przy życiu pozostałych nierentownych kopalń. Dzieje się tak nawet pomimo 14 Polityka Energetyczna Państw MAE. Polska. 2011 Przegląd, International Energy Agency, 2011, http://www.iea.org/publications/freepublications/publication/poland_idr_pl.pdf (dostęp 10 kwietnia 2015). 15 Justyna Piszczatowska, Rafał Zasuń, Kompania Węglowa na równi pochyłej, „Puls Biznesu”, 3 grudnia 2014, http://energetyka.pb.pl/3958678,53954,kompania-weglowa-na-rowni-pochylej (dostęp 10 kwietnia 2015).


marcin popkiewicz  97

oszczędzania na bezpieczeństwie pracy (o czym co jakiś czas przypominają wybuchy metanu w kopalniach i raporty górników, że czujniki metanu są celowo zaklejane lub wieszane pod nawiewem świeżego powietrza, aby ich alarmy nie przeszkadzały w pracy)16, a nawet potężne dotacje dla górnictwa i opartej na węglu energetyki – w ostatnim ćwierćwieczu wydano na te gałęzie przemysłu 170 miliardów złotych bezpośrednio i kolejne 400–700 miliardów złotych w postaci ignorowania kosztów zewnętrznych (czyli łamania zdrowej zasady ekonomicznej „zanieczyszczający płaci”). Dla porównania, skumulowane dotacje do OZE w tym okresie wyniosły około 11 miliardów złotych (z czego połowa w formie dopłat do współspalania trafiła do energetyki węglowej)17. Naszym koncernom węglowym zalegają na hałdach miliony ton węgla, a długi rosną (według stanu na drugą połowę 2014 roku zadłużenie wynosiło już 13 miliardów złotych). Biorąc pod uwagę, że płace to zwykle ponad połowa całości kosztów (w Kompanii Węglowej ponad 16 Prokurator zakończył odczytywanie aktu oskarżenia ws. katastrofy w „Halembie”, Ruda Śląska.com.pl, 21 listopada 2008, http://rudaslaska.com.pl/i,prokurator-zakonczyl-odczytywanie-aktu-oskarzenia-ws-katastrofy-w-halembie,200274,472614.html (dostęp 10 kwietnia 2015). 17 Maciej Bukowski, Aleksander Śniegocki, Ukryty rachunek za węgiel. Analiza wsparcia gospodarczego dla elektrowni energetyki węglowej oraz górnictwa w Polsce, WISE, Warszawa, kwiecień 2014, s. 13, http://www.greenpeace.org/poland/ PageFiles/602721/Raport_GP_Ukryty_rachunek_za_wegiel.pdf (dostęp 10 kwietnia 2015).


98  polska bez węgla

60 procent18), można by je oczywiście zmniejszyć, ograniczając zatrudnienie i pensje, wywindowane kilka lat temu podczas okresu rekordowo wysokich cen węgla. Nie zgadzają się na to jednak górnicze związki zawodowe, nie dopuszczając nawet myśli o redukcjach zatrudnienia i pensji, bijąc się też o utrzymanie barbórkowego, „czternastek”, wartego kilka tysięcy złotych rocznego deputatu węglowego, kredkowego, flapsów (posiłki profilaktyczne w postaci bonów) za ponad 300 złotych miesięcznie, deputatu mlekowego, refundacji dojazdów, dodatkowych urlopów i innych bonusów, no i oczywiście łożenia na (niegenerujących dochodów) związkowców (których utrzymanie w trzech największych spółkach węglowych kosztuje łącznie 40 milionów złotych rocznie19). Nikt przy tym nie neguje, praca górnika dołowego jest bardzo ciężka i niebezpieczna, i trudno oczekiwać, że ktoś chciałby ją wykonywać za dwa tysiące złotych brutto. Bieżąca sytuacja finansowa polskich kolosów węglowych nie uzasadnia ponoszenia takich kosztów. Kompania Węglowa SA czy Katowicki Holding Węglowy mają poważne problemy z płynnością finansową, a kontrahentom płacą z opóźnieniem. Ich ceny węgla są niekonkurencyjne, spółki 18 Jacek Madeja, Piotr Pużyński, Węgiel przedwyborczy, Wyborcza.pl, 8 maja 2014, http://wyborcza.pl/1,75968,15920621, Wegiel_przedwyborczy.html (dostęp 15 maja 2015). 19 Zobacz ile kosztuje utrzymanie związkowców, Fakt.pl, 23 października 2014, http://www.fakt.pl/katowice/zobacz-ile-kosztuje-utrzymanie-zwiazkowcow,artykuly,497778. html (dostęp 15 maja 2015).


marcin popkiewicz  99

te nie są więc w stanie wygrywać przetargów, a węgiel trafia na zwały, na których już ledwo się mieści. Na początku 2015 roku leżało na nich aż 12 milionów ton węgla20, sprywatyzowane spółki energetyczne i prywatne składy z węglem kupują zaś tańszy i lepszy towar z importu. Nie, nie pomyliłem się. Nasz węgiel jest nie tylko droższy, ale też niższej jakości niż zagraniczny. Wartość opałowa polskiego węgla energetyczCoraz droższy nego jest niższa od wartości opałowej węgiel marnej jakości. Bez węgla importowanego z Rosji czy dopływu potężnego innych krajów. Do tego zasiarczestrumienia nie polskiego węgla energetycznego pieniędzy przeznaczonego do sprzedaży krapodatników jego wydobycie byłoby jowej jest blisko dwukrotnie wyżnie do utrzymania. sze od tego w węglu rosyjskim. Pod względem ilości popiołu polski węgiel również przegrywa – średnia wartość zapopielenia sprzedawanego w kraju węgla energetycznego również jest prawie dwukrotnie większa niż węgla rosyjskiego21. 20 Plan naprawczy dla Kompanii Węglowej S.A. Podstawowe informacje, Ministerstwo Gospodarki, Pełnomocnik Rządu do spraw Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego, 7 stycznia 2015, http://www.mg.gov.pl/files/upload/22518/ Program%20naprawczy%20KW_prezentacja.pdf (dostęp 15 maja 2015). 21 Lepsze „czarne” czy „zielone”?, rozmowa z Henrykiem Paszczą, Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa, 2013, http:// www.giph.com.pl/giph/index.php/wydawnictwa/archiwum-materialy/263-wegiel-paliwem-numer-jeden-bg-7-8-2013 (dostęp 15 maja 2015).


100  polska bez węgla

Jako odbiorcy węgla ze spółek z udziałem Skarbu Państwa pozostają więc zakłady energetyczne, w których udziały posiada Skarb Państwa i które mają nieformalny zakaz kupowania węgla z importu. Oczywiście również one domagają się obniżek cen węgla i dostosowania ich do cen światowych. W tak ciekawej konfiguracji – to znaczy z tym samym właścicielem po obu stronach – negocjacje nie mają, rzecz jasna, podłoża biznesowego, lecz polityczne. Pomysły rządowe zmierzają w kierunku zmuszenia firm energetycznych do mniej lub bardziej zakamuflowanego dofinansowywania nierentownych kopalń. Pierwszy pomysł polega na połączeniu firm energetycznych i kopalń w jeden podmiot gospodarczy. Może miałoby to jakiś sens gospodarczy, gdyby energetyka była w stanie wymusić obniżkę kosztów wydobycia. Jeśli jednak firmy energetyczne miałyby wziąć na swoje barki koszty deficytowego górnictwa, byłoby to rozwiązanie bardzo szkodliwe dla całej gospodarki. W takim wariancie nie tylko wyparowałyby (potrzebne na inwestycje) zyski firm energetycznych, ale też na długie lata zostałaby zakonserwowana węglowa rzeczywistość naszej elektroenergetyki. Byłoby to pójście pod prąd rysujących się w energetyce europejskiej trendów, na inwestycjach w OZE koncentrują się już bowiem nie tylko małe firmy, lecz także wielkie korporacje. Największy niemiecki koncern energetyczny, E.ON, zdecydował o skoncentrowaniu


marcin popkiewicz  101

się w przyszłości na OZE, wydzielając ze swojej struktury spółkę zajmującą się produkcją energii elektrycznej z gazu, węgla i atomu, pozbywając się w ten sposób nieperspektywicznych aktywów22. Kolejny wielki niemiecki koncern, RWE, też przymierza się do wykonania tego ruchu. Drugim pomysłem jest zmuszenie firm energetycznych do podpisania długoterminowych kontraktów na dostawy węgla ze śląskich kopalń po cenach dużo wyższych niż rynkowe. Inaczej mówiąc, konsumenci w cenie prądu, podatnicy i mniejszościowi akcjonariusze firm energetycznych mieliby zrzucić się na nierentowne kopalnie. Oczywiście nie ma żadnych rynkowych przesłanek do wprowadzenia podwyżki – energetycy duszą się od nadmiaru węgla, a do milionów ton węgla leżących na kopalnianych zwałach trzeba jeszcze doliczyć kolejne miliony ton wypełniające place przy elektrowniach. Wielkie firmy energetyczne (PGE, Tauron, Enea, Energa) również nie palą się do tak „świetnego” biznesu. Choć ich większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa, to jednak posiadają status publicznych spółek giełdowych i nie uśmiecha im się płacenie za węgiel powyżej cen rynkowych. Takie pomysły wywołują też wściekłość mniejszościowych akcjonariuszy, osłabiają pozycję konkurencyjną względem europejskich dostawców energii i przekłada22 „Zwrot energetyczny” w Niemczech, największy koncern do podziału, Wyborcza.biz, 1 grudnia 2014, http://wyborcza.biz/ biznes/1,100896,17060792,_Zwrot_energetyczny__w_Niemczech__najwiekszy_koncern.html (dostęp 15 maja 2015).


102  polska bez węgla

ją się na negatywną atmosferę wokół całego przemysłu energetycznego. Gdyby kontrolowane przez Skarb Państwa firmy energetyczne zostały jednak zmuszone do poniesienia kosztów ratowania kopalń, ich pozycja konkurencyjna względem pozostałych firm energetycznych, takich jak francuskie EDF czy Engie (dawny GDF Suez), uległaby, oględnie mówiąc, pogorszeniu. Obce firmy będą przecież kupować znacznie tańszy węgiel z importu, będą więc mogły sprzedawać tańszy prąd i wygrywać konkurencję z państwowymi firmami. Firmy energetyczne tak czy inaczej czeka okres wielkich inwestycji w nowe źródła prądu i w sieci, na co nie mają wystarczających funduszy i będą musiały zaciągać kredyty. Ostatnie, czego potrzebują, to zmuszenie ich do odgrywania roli sponsora nierentownego górnictwa. Nasz rząd walczy o tańszy gaz z Rosji, bo „tania energia jest dobra dla gospodarki”. Jednocześnie walczy o drogi prąd z węgla. Jeśli Kalemu ukraść krowę, to źle; jeśli Kali ukraść krowę, to dobrze. Złapane między Scyllę i Charybdę rosnących kosztów i spadających cen węgla, śląskie kopalnie ponoszą coraz większe straty. Polskie górnictwo węgla kamiennego zamknęło pierwszy kwartał 2015 roku stratą netto w wysokości ponad 800 milionów złotych, prawie dwukrotnie większą niż w katastrofalnym roku 2014. Jak złośliwie zauważył „Newsweek”: „Namacalne efekty rządowo-


marcin popkiewicz  103

-związkowego programu naprawy kopalń już są. Straty górnictwa prawie się podwoiły”23. Zamknięcie nierentownych kopalń nastąpi prędzej czy później. Już teraz widzimy, że wydobycie spada szybciej, niż niedawno prognozowano, a zamiast eksporterem węgla nasz kraj stał się jego importerem – co nie powinno dziwić przy wysokich (i szybko rosnących) kosztach wydobycia w Polsce. Prognoza Ministerstwa Gospodarki zatytułowana Strategia działalności górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 2007–2015 przewidywała, że w 2014 roku krajowe wydobycie wyniesie 91,3–97,3 miliona ton. Tymczasem kopalnie węgla kamiennego wydobyły 72,5 miliona ton – o ponad 20 milionów ton mniej!24 Wspomniane wcześniej zasoby bilansowe wynoszące 50 miliardów ton to tylko „księgowy” rejestr czysto teoretycznej geologicznej wielkości złóż. Szczegółowe opracowania wskazują, że w 2030 roku w Polsce czynnych będzie zaledwie 12 kopalń węgla kamiennego, których maksymalna zdol-

23 Radosław Omachel, 6 milionów strat na dobę. Fatalna kondycja polskich kopalń, „Newsweek”, 3 czerwca 2015, http://opinie.newsweek.pl/ile-strat-przynosza-polskiekopalnie,artykuly,364352,1.html (dostęp 5 czerwca 2015). 24 Strategia działalności górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 2007–2015 (Dokument przyjęty przez Radę Ministrów w dniu 31 lipca 2007 r.), Ministerstwo Gospodarki, Warszawa, 31 lipca 2007, http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/ EB0B7DB6-8D76-41FE-94B6-50176C2CA721/36302/StrategiaprzyjtaprzezRM.pdf (dostęp 15 maja 2015).


104  polska bez węgla

ność wydobywcza nie przekroczy 47 milionów ton25. Coraz wyraźniej widać, że szybko zbliżamy się do tego poziomu. Ekstrapolacja trendów wydobycia, w kontekście nadpodaży surowca na rynku światowym i niskich cen, sugeruje, że do 2030 roku wydobycie może spaść w okolice 30 milionów ton. Co więcej, typowy stopień wykorzystania tych zasobów jest rzędu 14 procent. Inaczej rzecz ujmując, wydobycie jednej tony węgla wiązało się ze stratą ponad siedmiu ton w geologicznych zasobach bilansowych. Główną przyczyną wysokich strat w eksploatowanych złożach jest system ścianowy, który umożliwia w miarę rentowne wydobycie, ale i generuje wysokie straty w zasobach. Powszechność ścianowego systemu eksploatacji odzwierciedla podstawową sprzeczność polskiego górnictwa – to jest dążenie do rentownego wydobycia kosztem niedostatecznych zasobów. Zalety tego systemu (duża produkcja, wysoka wydajność i względnie bezpieczne warunki pracy) są osłabiane jego wadami (wydobycie jedynie niewielkiej części zasobów węgla w złożu, związane z formowaniem ściany wydobywczej o odpowiednio dużej powierzchni i kształcie geometrycznym). Pozostałości parcel po nadaniu im geometrycznego kształtu ścian wydobywczych, jako tak zwane resztówki, są zaliczane do strat26. 25 Michał Wilczyński, Zmierzch węgla kamiennego w Polsce, Instytut na Rzecz Ekorozwoju, Warszawa, czerwiec 2013, s. 30, http://old.chronmyklimat.pl/theme/UploadFiles/ File/_2013_pliki/07/Zmierzch_wegla_kamiennego_w_Polsce.pdf (dostęp 1 kwietnia 2015). 26 Tamże, s. 56.


marcin popkiewicz  105

Obszerny raport NIK-u z 2011 roku Informacja o wynikach kontroli bezpieczeństwa zaopatrzenia Polski w węgiel kamienny ze złóż krajowych stwierdza, że przy obecnym tempie wydobycia węgla kamiennego w Polsce obecnie eksploatowanych oraz wytypowanych do eksploatacji złóż wystarczy do 2035 roku27. Wskazuje też, że wydobycie węgla kamiennego w Polsce nosi cechy gospodarki rabunkowej. Raport ten nie uwzględnia konkurencji tańszego, importowanego węgla, czyli sytuacji zmuszającej do wyboru: albo chronimy krajowe złoża, albo wydobywamy jak najtaniej. W pierwszym przypadku trzeba by dotować wydobycie lub go zaprzestać (decyzję o zaprzestaniu wydobycia podjęły między innymi Niemcy i Wielka Brytania). W drugim przypadku wybiera się pokłady grube i płytko zalegające, ale ze złoża wydobywana jest tylko niewielka część węgla. Ten dylemat górnictwa można łatwo zrozumieć, patrząc na schemat na kolejnej stronie. Sytuację można optymalizować pod kątem dwóch parametrów, ale kosztem trzeciego. Jeśli chcemy, żeby wydobycie było tanie i przebiegało bezpiecznie, będziemy eksploatować najlepsze fragmenty złoża, ignorując te gorsze. Jeśli chcemy dobrze wykorzystać złoże i zrobić to bezpiecz27 Informacja o wynikach kontroli bezpieczeństwa zaopatrzenia Polski w węgiel kamienny ze złóż krajowych, Najwyższa Izba Kontroli, Departament Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji, Warszawa, luty 2011, https://www.nik.gov. pl/plik/id,2494,vp,3158.pdf (dostęp 8 maja 2015).


106  polska bez węgla niski koszt wydobycia

dobre wykorzystanie złoża

bezpieczeństwo

ilustracja 12  Trójkąt optymalizacji wydobycia Nie da się mieć wszystkiego naraz, szczególnie przy złożach trudnych geologicznie i drogich w eksploatacji.

nie, musimy liczyć się z wysokimi kosztami. Jeśli chcemy zaś, żeby wydobycie było tanie i złoże było dobrze wykorzystane, co roku setki górników będą ginąć pod ziemią (z drugiej strony godzimy się z tym, że zanieczyszczenia powietrza zabijają kilkadziesiąt tysięcy Polaków rocznie28, więc może te dodatkowe kilka procent ofiar węgla rocznie uznamy za akceptowalny koszt uboczny taniego paliwa?). 28 Review of evidence on health aspects of air pollution – REVIHAAP Project. Technical Report, World Health Organization, 2013, http://www.euro.who.int/__data/assets/ pdf_file/0004/193108/REVIHAAP-Final-technical-reportfinal-version.pdf (dostęp 9 kwietnia 2015).


marcin popkiewicz  107

W świetle powyższych faktów trudno znaleźć podstawy optymizmu co do „ogromu zasobów”, demonstrowanego przez niektórych ekspertów związanych z branżą górnictwa węgla kamiennego. Nadzieje tych osób na możliwość wydobywania w przyszłości węgla z głębokości znacznie poniżej tysiąca metrów wiążą się z wieloma problemami. Przy eksploatacji tak głęboko położonych zasobów potęgują się zagrożenia naturalne, a skuteczne im przeciwdziałanie znacznie zwiększa koszty, obniżając bieżącą rentowność wydobycia (dylemat trójkąta „w pełnej krasie”). Poniżej tysiąca metrów głębokości wzrasta przede wszystkim zagrożenie metanowe, termiczne (co 33 metry temperatura wzrasta o 1°C), pożarowe i groźba tąpnięć. Na takich głębokościach występuje też szkodliwy dla ludzi mikroklimat, który osłabia percepcję i koncentrację pracowników, a przez to powoduje spadek efektywnego wykorzystania czasu pracy i wydajności oraz zwiększa ryzyko zaistnienia nieszczęśliwych wypadków czy nawet katastrof górniczych29. BRUNATNY ŚWIAT Eksperci związani z wydobyciem węgla brunatnego mówią o nim jako o najtańszym paliwie i przyszłości naszej energetyki. Wśród zalet wymieniają położenie złóż na niewielkiej głębokości i możliwość wydobycia metodą odkrywkową. Obecnie eksploatowane złoża szybko się 29 Michał Wilczyński, Zmierzch węgla kamiennego w Polsce, dz. cyt., s. 30.


108  polska bez węgla 70

KWB Turów 60

Wydobycie (mln ton)

50

KWB Konin   KWB Bełchatów   KWB Adamów

40

30

20

10

0

ilustracja 13  Prognozowane wydobycie węgla brunatnego w istniejących kopalniach Wykres pokazuje możliwości geologiczne, bez uwzględnienia parametrów ekonomicznych oraz polityk wliczania do rachunku i ograniczania kosztów środowiskowych. źródło  Zbigniew Kasztelewicz, Kazimierz Kozioł, Możliwości wydobywcze branży węgla brunatnego w Polsce po 2025 roku, „Polityka Energetyczna” 2007, t. 10, zeszyt specjalny 2, http://meeri.eu/se/pelne_teksty21/K21_kasztelewicz.pdf (dostęp 11 maja 2015).

wyczerpują – szacuje się, że do lat 30. XXI wieku wydobycie z nich spadnie o 80 procent, a do lat 40. całkiem go zaprzestaniemy. Utrzymanie wydobycia w przyszłości wymagałoby uruchomienia nowych kopalń bazujących na udokumentowanych, lecz nieudostępnionych złożach, między innymi na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. W sumie udokumentowano ponad 14 miliardów ton


marcin popkiewicz  109

zasobów w złożach pewnych, ponad 60 miliardów ton w zasobach oszacowanych, a możliwość występowania w obszarach potencjalnie węglonośnych ocenia się na ponad 140 miliardów ton. Kolejny róg obfitości? Niestety, takie wyliczenia nie biorą pod uwagę ograniczeń społecznych, gospodarczych i środowiskowych – jeśli liczyć w ten sposób, to należałoby wyciąć na przykład Wielkopolski Park Narodowy, pod którym znajdują się wielkie złoża węgla brunatnego. Nowe kopalnie węgla brunatnego? Najkorzystniej położone złoża zostały już zagospodarowane. To, co zostało pod ziemią, jest mniej atrakcyjne, za to bardziej problematyczne. Spośród rozpoznanych w Polsce złóż znaczenie ekonomiczne w następnych dziesięcioleciach mogą mieć tylko złoża w rejonach Gubin–Brody i Legnica–Lubin–Ścinawa, ewentualnie jeszcze Oczkowice w Wielkopolsce. Są one znane od dawna, a możliwości wydobywania z nich węgla przyglądano się już w czasach komunizmu. Jednak nawet wtedy, gdy „betonizacja” kraju i dymiący komin fabryczny na każdym rogu były synonimem postępu, eksploatację w tych miejscach uznano za zbyt szkodliwą i bezsensowną. To złoża o małej grubości (co oznacza, że aby wydobyć określoną ilość węgla, trzeba rozkopać wielki obszar), niskiej jakości, położone w gęsto zaludnionych terenach i niekorzystnych warunkach hydrogeologicznych. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że wydobycie odkrywkowe jednego miliona ton węgla brunatnego wiąże


110  polska bez węgla

się z zajęciem i zupełnym przekształceniem około siedmiu hektarów terenu, a im mniejsza miąższość złoża, tym teren ten jest większy. Uruchamianie złóż o potencjale wydobycia rzędu miliardów ton musiałoby być bardzo inwazyjne dla środowiska i lokalnych społeczności. Uruchomienie rozważanych złóż oznaczałoby nie tylko katastrofę środowiskową na wielką skalę, ale też wysiedlenie dziesiątek tysięcy mieszkańców gmin z terenów mających stać się odkrywką. Wysiedlenie mieszkańców Legnicy czy Lubina nie wchodzi oczywiście w grę. Byłoby to działanie zbyt kontrowersyjne, odszkodowania sięgnęłyby niewyobrażalnych kwot. A okoliczni mieszkańcy, zamiast pól, sadów, jezior i lasów, mieliby w sąsiedztwie ciągnącą się dziesiątkami kilometrów kwadratowych pylącą odkrywkę, która byłaby też lejem depresyjnym, do którego spływałyby wody gruntowe z sąsiednich terenów, drastycznie wysuszając całą okolicę. Doliczmy do rachunku koszty środowiskowe i zdrowotne związane ze spalaniem najbrudniejszego – niskokalorycznego, zasiarczonego i zapylonego – węgla brunatnego, czyniących z niego po wliczeniu tych kosztów, zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci”, najdroższe paliwo30. Lokalne społeczności protestują, wyrażając swój masowy sprzeciw wobec planów tworzenia odkrywek. W re30 Tenże, Węgiel brunatny paliwem bez przyszłości, Fundacja Instytut na rzecz Ekorozwoju, Warszawa, październik 2012, http://old.chronmyklimat.pl/theme/UploadFiles/File/_2012_ pliki/11/wegiel_brunatny.pdf (dostęp 1 kwietnia 2015).


marcin popkiewicz  111

ferendach przeprowadzonych przez zagrożone odkrywkami dolnośląskie gminy, przy frekwencji sięgającej niemal 70 procent, blisko 95 procent głosujących opowiedziało się przeciwko budowie nowych kopalni odkrywkowych. Nieustannie prowadzone są demonstracje i działania polityczne na szczeblach samorządowym, krajowym i europejskim31. W Wielkopolsce plany zajęcia pod odkrywkę tysięcy hektarów pierwszoklasowej ziemi rolnej w zamieszkanym przez 150 tysięcy osób zamożnym powiecie gostyńskim, gdzie tysiące rolników od pokoleń uprawiają ziemię, spotkały się nie tylko ze zdecydowanym protestem mieszkańców, ale też licznych firm zarabiających na rolnictwie, usługach dla niego i przemyśle rolno-spożywczym. Wśród 31

Piotr Kanikowski, Legnica: Przeciwnicy kopalni odkrywkowej poskarżą się na rząd w Brukseli, „Gazeta Wrocławska”, 17 stycznia 2011, http://www.gazetawroclawska.pl/ artykul/357627,legnica-przeciwnicy-kopalni-odkrywkowej-poskarza-sie-na-rzad-w-brukseli,id,t.html?cookie=1 (dostęp 8 maja 2015); Bożena Bilska-Smuś, Kopalnie walczą o złoża węgla brunatnego w Złoczewie, „Polska Dziennik Łódzki”, 27 maja 2009, http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kopalnie-walcza-o-zloza-wegla-brunatnego-w-Zloczewie-1960181.html (dostęp 8 maja 2015); Petycja w sprawie podjęcia przez Parlament Europejski działań zmierzających do uznania i wdrożenia przez Rząd RP wyników referendum z dnia 27.09.2009 r. w sprawie budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego, na terenie sześciu gmin województwa dolnośląskiego w Polsce, http://ziemnice.pl/wp-content/uploads/2010/02/tresc_petycji_w_sprawie_kopalni.pdf (dostęp 8 maja 2015).


112  polska bez węgla

protestujących są znane Pudliszki i Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu. Do protestów dołączają też mieszkańcy okolicznych powiatów, zaniepokojeni między innymi przewidywanym spadkiem poziomu wód gruntowych w okolicach odkrywki32. Geolodzy szacują, że lej depresyjny mógłby spowodować spadek wód gruntowych w odległości nawet 20–30 kilometrów od kopalni. To nawet więcej niż w Bełchatowie, gdzie lej depresyjny sięga na odległość 20 kilometrów od kopalni. Co na to nasz rząd? Przymierza się do stworzenia specustawy i wysiedlenia dziesiątek tysięcy ludzi pod odkrywki węgla brunatnego. Czyżby była to najlepsza pozostająca nam opcja? TANI (?) PRĄD Z WĘGLA Często pada argument, że prąd z węgla jest najtańszy, bo elektrownie węglowe obecnie wytwarzają prąd po 15–25 gr/kWh, a budowa alternatywnych źródeł energii (czy to elektrowni atomowych, czy OZE) spowoduje, że prąd zdrożeje mniej więcej dwukrotnie. To jednak bardzo uproszczone rozumowanie, w którym jest sporo „ale”. Przede wszystkim prąd obecnie jest tani, bo produkujące go elektrownie są już dawno zamortyzowane, mogą więc 32 Arthur Neslen, Polish farmers threaten uprising over opencast coalmine, „The Guardian”, 31 December 2014, http://www.theguardian.com/environment/2014/dec/31/polish-farmers-threaten-uprising-over-opencast-coalmine (dostęp 8 maja 2015).


marcin popkiewicz  113

dostarczać prąd po cenach pokrywających jedynie koszty paliwa i bieżącej obsługi. Tak samo byłoby, gdybyśmy mieli na przykład dawno zamortyzowaną energetykę jądrową (dzięki taniemu paliwu już istniejące elektrownie jądrowe produkują prąd jeszcze taniej niż węglowe, w każdym razie jeśli pominiemy w rachunku kwestię ich demontażu i długoterminowego składowania odpadów) lub wodną, słoneczną albo wiatrową (tutaj ceny byłyby jeszcze niższe niż dla elektrowni jądrowych). Tymczasem nowo budowane elektrownie (niezależnie od typu) będą musiały wliczyć w ceny prądu koszty inwestycyjne, w tym ceny oprocentowanego kredytu na budowę linii energetycznych. Dlaczego więc mielibyśmy budować nowe elektrownie? Ponieważ większość obecnie działających, wraz z resztą infrastruktury energetycznej, była budowana w czasach Gierka i Gomułki, i dziś dochodzą one do naturalnego kresu swego życia. Do 2030 roku będziemy musieli zamknąć większość obecnych mocy elektrowni (około 17 000 MW33) i przeprowadzić głęboką modernizację sieci energetycznych, co samo w sobie podniesie ceny prądu. Obecne hurtowe ceny prądu na poziomie 16–20 gr/kWh staną się przeszłością – nowe inwestycje w uważane za najtańsze źródło energii elektrownie węglowe będą wy33 Dariusz Ciepiela, Dużą część polskich elektrowni trzeba wyłączyć, WNP.PL, 15 maja 2013, http://energetyka.wnp.pl/duzaczesc-polskich-elektrowni-trzeba-wylaczyc,197615_1_0_0. html (dostęp 8 maja 2015).


114  polska bez węgla

magać cen rzędu 30 gr/kWh34. Z drugiej strony produkcja prądu w nowej elektrowni atomowej35 bądź biogazowni36 to koszt rzędu 50 gr/kWh – prawie dwukrotnie więcej niż w elektrowni węglowej. Ale… czy odbiorcy detaliczni kupują do domu prąd od elektrowni „po kosztach” (obecnie około 20 gr/kWh)? Oczywiście, że Chcemy mieć tani nie. Płacimy za niego około 60 gr/ prąd? Musimy kWh (średnia cena prądu brutto odejść od węgla dla gospodarstw domowych w 2013 i zmienić system energetyczny. roku wyniosła 62 gr/kWh, a w niektórych rejonach wiejskich sięgała nawet 80 gr/kWh), ponieważ do kosztów produkcji prądu dochodzą marże, akcyza, VAT, różne opłaty stałe, a przede wszystkim koszty przesyłu i dystrybucji. Przyjmijmy, że będziemy produkować prąd nie po 30 gr/kWh (jak w elektrowniach węglowych), lecz 50 gr/kWh. Cena końcowa dla gospodarstw domowych i niewielkich 34 Bolesław Jankowski, Wstępna ocena uzgodnień klimatycznych szczytu unijnego 23 października 2014 z perspektywy Polski, Cire.pl, Warszawa, 5 listopada 2014, cire.pl, http://www. cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpliki%252F2%252Fwstepna_ocena_ konkluzji_szczytu_unijnego_dot_polityki_klimatycznej. pdf (dostęp 8 maja 2015). 35 Hasło „Hinkley Point C nuclear power station”, Wikipedia, https://en.wikipedia.org/wiki/Hinkley_Point_C_nuclear_ power_station (dostęp 8 maja 2015). 36 Przewodnik dla inwestora, oprac. Arnold Rabiega, BioPower, Warszawa 2013, http://biopower.home.pl/wp-content/ uploads/2013/02/Przewodnik-inwestora-BioPower.pdf, (dostęp 8 maja 2015).


marcin popkiewicz  115

EUR’2010/tCO2

firm (przyjmując niezmienione koszty przesyłu, dystrybucji i inne) zmieni się więc z około 70 gr/kWh do 90 gr/ kWh, a więc o 28 procent. Jeśli jednocześnie poprawimy efektywność energetyczną o 22 procent (co nie jest specjalną sztuką), opłaty za prąd w ogóle się nie zmienią. Trzeba też dodać, że elektrownie są objęte systemem handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (ETS). Cena uprawnień do emisji na lata 30. XXI wieku jest prognozowana na ponad 50 euro za tonę dwutlenku węgla, a na lata 40. – na 100 euro za tonę.

ilustracja 14  Prognozowana cena uprawnień do emisji gazów cieplarnianych źródło  Bolesław Jankowski, Wstępna ocena uzgodnień klimatycznych szczytu unijnego 23 października 2014 z perspektywy Polski, Cire.pl, Warszawa, 5 listopada 2014, cire.pl, http://www.cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpliki%252F2%252Fwstepna_ocena_ konkluzji_szczytu_unijnego_dot_polityki_klimatycznej.pdf (dostęp 8 maja 2015).


116  polska bez węgla

Przełoży się to na cenę prądu z nowych elektrowni węglowych w wysokości odpowiednio 50 gr/kWh w latach 30. XXI wieku i 70 gr/kWh dekadę później37, nie wpływając jednocześnie na ceny produkcji prądu ze źródeł bezemisyjnych (atom, OZE). Oznacza to, że wytwarzanie prądu w elektrowniach węglowych tak czy inaczej już wkrótce nie będzie mieć

elektrownia nadkryt., węgiel kamienny elektrownia nadkryt., węgiel brunatny

gr2010/kWh

elektrownia gaz-par., gaz ziemny

ilustracja 15  Koszt wytwarzania prądu w nowych blokach z uwzględnieniem prognozowanych cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla źródło  Bolesław Jankowski, Wstępna ocena uzgodnień klimatycznych szczytu unijnego 23 października 2014 z perspektywy Polski, Cire.pl, Warszawa, 5 listopada 2014, cire.pl, http://www.cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpliki%252F2%252Fwstepna_ocena_ konkluzji_szczytu_unijnego_dot_polityki_klimatycznej.pdf (dostęp 8 maja 2015).

37 Bolesław Jankowski, Wstępna ocena…, dz. cyt.


marcin popkiewicz  117

sensu ekonomicznego, przegrywając zarówno z atomem, jak i z OZE. Utrzymując energetykę opartą na węglu, nasz kraj skazuje się na konieczność zakupu uprawnień do emisji za setki milionów euro rocznie już w dekadzie do 2030 roku, z perspektywą wzrostu kosztów wraz z maleniem puli uprawnień emisji i ich rosnącej ceny. Pamiętajmy, że cały czas musimy kupować surowce energetyczne. Jeśli zamiast tego zmniejszymy emisyjność gospodarki, nie będziemy musieli kupować uprawnień do emisji, a nawet będziemy mogli sprzedać nasze uprawnienia innym krajom, bardziej ociągającym się transformacją energetyczną. Co gorsze, inwestycja w nowe elektrownie węglowe na tym etapie byłaby utrzymywaniem zależności od importu i topieniem naszych pieniędzy – tak potrzebnych przy przeprowadzaniu rzeczywistej transformacji do nowego systemu energetycznego. Zainicjowana w Unii Europejskiej transformacja systemu energetycznego już zachodzi. Wszystkie główne instytucje unijne: Komisja Europejska, Parlament Europejski i Rada UE, wypowiadają się za zdecydowanymi działaniami w kierunku strategii budowy europejskiego rynku energetycznego, bazującego w szczególności na dekarbonizacji gospodarki i ograniczaniu zużycia energii przez poprawę efektywności energetycznej38. 38 Konkluzje Rady Europejskiej w sprawie unii energetycznej (19 marca 2015 r.), komunikat prasowy, Rada Europejska, Rada Unii Europejskiej, 19 marca 2015, http://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2015/03/conclusionsenergy-european-council-march-2015/ (dostęp 8 maja 2015).


118  polska bez węgla

Tylko w ciągu pięciu lat 2008–2013 popyt na energię elektryczną spadł w UE o 3,3 procent (przy wzroście PKB o 4,1 procent), udział węgla w miksie energetycznym paliw dla elektroenergetyki spadł o 4,2 procent, a udział prądu ze źródeł odnawialnych wzrósł do 16 procent. W tych samych latach kapitalizacja rynkowa pięciu największych producentów energii elektrycznej w UE (E.ON, RWE, Engie, EDF, Enel) spadła o 37 procent. Negatywny trend dotyczy wszystkich producentów energii elektrycznej z węgla, w tym operatorów nowych instalacji na parametry nadkrytyczne. Przykładowo, szczegółowa analiza rentowności nowych bloków na węgiel kamienny w elektrowni Moorburg pod Hamburgiem, oddanych do użytku w 2015 roku, pokazuje, że w ciągu najbliższego czterdziestolecia elektrownia ta przyniesie około czterech miliardów euro strat 39 . Zachodnie koncerny już zrozumiały, że to nie węgiel jest biznesem przyszłości, lecz OZE. Natomiast nasze koncerny z zacięciem budują nowe bloki węglowe w Kozienicach, Opolu czy Jaworznie. Wszystko wskazuje na to, że będą to ostatnie bloki węglowe w Unii Europejskiej, skazane na straty relikty minionej epoki.

39 Mathew Gray, Coal: Caught in the EU Utility Death Spiral, eds. James Leaton, Robert Schuwerk, Mark Fulton, Carbon Tracker, June 2015, http://www.carbontracker.org/wp-content/uploads/2015/06/CTI-EU-Utilities-Report-v6-080615. pdf (dostęp 28 czerwca 2015).


marcin popkiewicz  119

Wnioski są oczywiste: kiedy będziemy zamykać stare elektrownie węglowe, nie powinniśmy myśleć o zastępowaniu ich nowo budowanymi elektrowniami węglowymi o trochę lepszej sprawności, lecz o budowie nowego systemu energetycznego, opartego na lokalnych odnawialnych zasobach energetycznych. „WĘGLANDIA” Wymienione dotychczas koszty to tylko wierzchołek góry lodowej. Porównanie to jest tym bardziej zasadne, że nasz polski biznes węglowy nie tylko „tonie” biznesowo, ale też większość kosztów pozostaje ukryta przed wzrokiem niewtajemniczonego obserwatora. Dla Titanica bliski kontakt z górą lodową okazał się brzemienny w skutkach. A jak kontakt z „węglową górą lodową” znosi nasza gospodarka? Kolejne programy pomocy finansowej dla górnictwa od połowy lat 90. ubiegłego wieku do teraz pochłonęły dziesiątki miliardów złotych. Nie widzimy ich w cenie węgla, ale w rosnących podatkach – już tak 40. Warto przeanalizować skutki wynoszącej 6,38 miliarda złotych pomocy publicznej udzielonej Kompanii Węglowej SA latach 2003–2011. To największe przedsiębiorstwo górnicze w Polsce i Europie, zatrudniające blisko 50 tysięcy osób, jest dobrą ilustracją niskiej efektywności pomocy publicznej dla branży wydobycia węgla kamiennego. Wsparcie publiczne w latach 2003–2011 ponad oś40 Michał Wilczyński, Zmierzch węgla kamiennego w Polsce, dz. cyt.



Polski węgiel Warszawa 2015 Copyright © by Edwin Bendyk, Urszula Papajak, Marcin Popkiewicz, Michał Sutowski, 2015 Copyright © for this edition by Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2015 All rights reserved Wydanie pierwsze Printed in Poland ISBN 978-83-64682-77-3 Redakcja merytoryczna: Michał Sutowski Redakcja, korekta: Magdalena Jankowska Projekt okładki: Piotr Chuchla Układ typograficzny, skład: Katarzyna Błahuta Druk i oprawa: Drukarnia ReadMe, ul. Olechowska 83, Łódź Książka ukazuje się dzięki wsparciu Fundacji im. Heinricha Bölla.

Wydawnictwo Krytyki Politycznej ul. Foksal 16, II p 00-372 Warszawa redakcja@krytykapolityczna.pl www.krytykapolityczna.pl Książki Wydawnictwa Krytyki Politycznej dostępne są w redakcji Krytyki Politycznej (ul. Foksal 16, Warszawa), Świetlicy KP w Łodzi (ul. Piotrkowska 101), Świetlicy KP w Trójmieście (Nowe Ogrody 35, Gdańsk), Świetlicy KP w Cieszynie (ul. Zamkowa 1) oraz księgarni internetowej KP (krytykapolityczna.pl/wydawnictwo).


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.