Tęcza aktualności

Page 1

t

ISSN 1429-6349

en z e r P y c ą n

Pach

STRONA

8

STRONA

19

Nowa wizja sprzedaży Rozmowa z Tomaszem Piecem – Dyrektorem Handlowym ds. Wyrobów Dekoracyjnych. – Obecna sytuacja rynkowa wymaga od firm dużej elastyczności i wysiłku, aby utrzymać odpowiedni procent udziału w rynku. Kluczowym pojęciem staje się wówczas profesjonalna strategia oraz ambitna wizja sprzedaży.

Sigma Joinery po polsku w internecie Dobrze zaprojektowana i funkcjonalna strona często decyduje o wyborze danego produktu, jednocześnie kształtuje wyobrażenie o danym wyrobie wśród potencjalnych Klientów.

STRONA

20

Rok 2005 z perspektywy marketingu Obecnie bez k re a t y w ne go działu marketingu żadne przedsiębiorstwo nie ma szans na rynkowy sukces. Warto więc zapoznać się bliżej z pracą tak ważnej części naszej firmy.

STRONA

26

Dzień Chemika

Wspólna zabawa i mnóstwo uśmiechu – tak wyglądał tegoroczny Dzień Chemika. Świętowaliśmy od wczesnego południa do późnych godzin wieczornych. W tym dniu nieważne było, w jakiej komórce kto pracuje i w jakim charakterze.

nr 1/2 (47/48) • lipiec 2005

DEKORAL

– najsilniejsza marka farb i lakierów w Polsce! W opublikowanym 8 czerwca br. przez dziennik Rzeczpospolita Rankingu Najcenniejszych Polskich Marek znalazła się marka Dekoral, stając się ponownie m.in. Najsilniejszą Marką 2005 w branży farb i lakierów. Atutem marki Dekoral jest nie tylko jej siła, ale też innowacyjność. Potwierdza to chociażby fakt wprowadzenia do sprzedaży zupełnie nowego produktu – farby pachnącej podczas malowania – Dekoral Akrotix. O niepowtarzalnym zapachu nowej farby można się przekonać, otwierając nasz „Pachnący Prezent”. ciąg dalszy na s. 3


Okiem redakcji Spis treści

Z przyjemnością oddaję w Państwa ręce kolejny numer „Tęczy – aktualności”. Numer nietypowy, bo podwójny. Wiele czasu upłynęło od ostatniego wydania, tak jak wiele zmian zaszło w naszej Firmie. Chcąc przekazać Państwu wiadomości o najważniejszych wydarzeniach ostatnich miesięcy, zdecydowaliśmy się wyjątkowo połączyć dwa wydania „Tęczy” w jedno.

Dekoral – najsilniejsza marka farb i lakierów w Polsce!

Jako nowa osoba odpowiedzialna za komunikację wewnętrzną chciałabym, aby wszyscy Pracownicy mieli nie tylko poczucie, iż są dobrze informowani o tym, co dzieje się w PCW, ale także aby Firma wiedziała, jakie problemy nurtują Pracowników. Dlatego bardzo zachęcam Państwa do przekazywania swoich uwag i komentarzy.

Niezwykły, nowy „pracownik”

Mam nadzieję, że od tej pory będą Państwo mogli „Tęczę – aktualności” czytać w regularnych odstępach oraz iż zamieszczone w niej artykuły spotkają się z Państwa zainteresowaniem.

w Polifarbie!!!

6

Udane spotkanie w Niewodnikach

7

Nowa wizja sprzedaży

8

Akademia Technik Malarskich

Życzę Państwu miłej lektury!

nasze sprawy • nasze sprawy • nasze sprawy • nasze sprawy • nasze sprawy • nasze

3

Dziś Wam tu wszystkim o tym powiemy, A i ukrywać nic nie będziemy. Nasza Małgosia, miła i ładna, Jednemu na zawsze serce skradła. Ona Go kocha, do końca, szczerze, On odwzajemnia jej miłość w tej mierze. Każdy więc wiedzieć dziś o tym musi, Że stanu wolnego Jej nic już nie wróci. Byłyśmy świadkami miłości wyznania i pod wrażeniem tego kochania. Miłość wzajemnie sobie wyznali, Przed Bogiem i ludźmi to przyrzekali. Życzymy więc im z serca całego Radości, szacunku i potomstwa licznego.

w nowej siedzibie

10

HAY Koleżanki i Koledzy!

12

Wdrożenie systemu TETA w PCW

14

IPPC zdobyte!

16

Sukces Akademii Technik Malarskich na targach budowlanych TARBUD 2005

18

Sigma Joinery po polsku w internecie 19

Gosi Krzyworączce-Zając Koleżanki i Koledzy z Działu Księgowości

Rok 2005 z perspektywy marketingu 20

Jedną myślą żyjcie wzajem i uczuciem jednym żyjcie, a ten świat nie Ziemią zwijcie, ale cudnym szczęścia Rajem.

Dzień Chemika we Wrocławiu

26

Dzień Chemika w Cieszynie

28

Małe radości w Dniu Dziecka

29

Elizie Drozd i Michałowi Szymani Koleżanki i Koledzy z Działu Organizacji, Komunikacji i Systemów Zarządzania

Reaktywacja drużyny piłkarskiej w Oddziale we Wrocławiu!

Jeżeli na łamach „Tęczy – aktualności” chcielibyście podzielić się z nami swoją radością w związku z narodzinami dziecka, zawarciem związku małżeńskiego lub innym wydarzeniem, które ma dla Was szczególne znaczenie, to serdecznie zapraszamy. Informacje wraz z ewentualnymi zdjęciami, które chcielibyście umieszczać w tej rubryce, proszę przesyłać na adres anna.robotycka@sigmakalon.com lub przekazywać poprzez Kancelarię w Oddziale we Wrocławiu albo osobiście.

Prestiżowa nagroda dla Magazynu Wyrobów Gotowych

Magazyn Informacyjny Pracowników Polifarbu Cieszyn-Wrocław SA Redakcja: Dział Organizacji, Komunikacji i Systemów Zarządzania SHEQ Redaktor naczelna: Anna Robotycka e-mail: anna.robotycka@sigmakalon.com, tel. (71) 78 80 717, faks (71) 78 80 702 pre-press: Studio MAK, www.mak.pl

30

2

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

32


DEKORAL – najsilniejsza marka farb i lakierów w Polsce!

Aneta Jarosz-Pałach

Menedżer ds. Wsparcia Marketingowego i PR

W opublikowanym 8 czerwca b.r. przez dziennik Rzeczpospolita Rankingu Najcenniejszych Polskich Marek znalazła się marka Dekoral, stając się Najsilniejszą Marką 2005 w branży farb i lakierów. Jest to niebywałe wyróżnienie i uznanie dla naszej marki, biorąc pod uwagę, że ranking ten stanowi przegląd wszystkich najlepszych marek stworzonych na polskim rynku.

Na dzisiejszym, niezwykle zmiennym i konkurencyjnym rynku, posiadanie przez firmę silnej i rozpoznawalnej marki to główny klucz do sukcesu i osiągnięcia znaczącej przewagi konkurencyjnej. Dobra marka to wielka wartość sama w sobie. Jest ona bowiem obrazem stabilności produktu, gwarancją jego jakości i dostępności oraz zabezpieczeniem interesów konsumentów. Dlatego też marka jest jednym z głównych czynników, jakie Polacy biorą pod uwagę przy zakupie farb i lakierów. Te czynniki sprawiły, że siedem lat temu stworzyliśmy markę Dekoral i przez cały ten czas poprzez przemyślane działania marketingowe oraz innowacje technologiczne systematycznie ją rozwijamy. My wszyscy inwestujemy w nią nie tylko środki finansowe, ale również dużo pracy, zaangażowanie i serce. Nasze wysiłki docenili Klienci – już po raz drugi z rzędu marka Dekoral znalazła się w Rankingu Najcenniejszych Polskich Marek, organizowanym przez dziennik Rzeczpospolita oraz firmę doradczą Ernst & Young. Ranking ten dotyczył wyłącznie marek polskich, tj. takich, które zostały stworzone na polskim rynku i objął łącznie ponad 200 marek. Wyniki tego rankingu są dla nas bardzo ważne, ponieważ powstał on przede wszystkim w oparciu o opinie konsumentów. A to wyrażona przez nich ocena na temat naszych produktów i marki jest dla nas najistotniejsza.

Ranking prezentuje kilka zestawień w podziale na różne kategorie, w tym m.in. według siły marek, wartości, mocy marek, a także inne bardziej szczegółowe kryteria.

Dekoral najsilniejszą marką farb i lakierów Siła marki

O sile marki, w świetle przeprowadzonego rankingu, decydowały cztery czynniki: • Pozycja rynkowa • Relacje z Klientami • Postrzeganie marki • Rodzaj rynku, na którym marka działa. W całościowym rankingu Najsilniejsze Marki 2005, obejmującym łącznie 100 marek, marka Dekoral znalazła się w gronie 40 najsilniejszych marek! Zostawiliśmy tym samym w tyle takie marki jak Atlas, Śnieżka, Polar, Warka czy Polsat. Dekoral wyprzedził tym samym największego bezpośredniego konkurenta w kategorii – Śnieżkę. Oznacza to, że Dekoral jest najsilniejszą marką na polskim rynku farb i lakierów. Jest to potwierdzeniem wysokiej jakości wyrobów marki Dekoral oraz wysokiej satysfakcji naszych Klientów, wynikającej z efektów uzyskanych ze stosowania tych wyrobów. Niewątpliwym sukcesem jest także fakt, że w porównaniu z ubiegłym rokiem nasza nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

3

pozycja w rankingu znacząco się poprawiła!

Dekoral mocniejszy niż mocne Moc marki

Do mocy marki – w rankingu – przywiązywana jest bardzo duża waga, gdyż kryterium to jest niezależne od rozmiaru prowadzonej przez firmę działalności czy rozmiaru rynku. O mocy marki decyduje przede wszystkim reputacja produktu i jego atrakcyjność w oczach konsumentów. Cieszy nas także fakt, że moc naszej marki wzrosła o 15% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Dekoral jest również najmocniejszą marką wśród farb i lakierów. Porównując moc naszej marki z markami z pozostałych kategorii, wypadamy lepiej niż tak znane marki jak: LOT (69 pkt), Mocne (279 pkt), Opoczno (352 pkt).

Dekoral warty 71,6 mln zł Ranking marek według wartości

Wartość marki została tu obliczona jako suma opłat licencyjnych, jakie przyszłoby płacić firmie rocznie, gdyby nie miała praw do marki. W rankingu wartość marki Dekoral została wyceniona na 71,6 mln zł. Podkreślić należy, że w porównaniu z ubiegłym rokiem, wartość naszej


Tabela 1. Najsilniejsze marki 2005

Lp.

Marka

Siła marki

1

www.onet.pl

78,2

2

Wedel

74,1

3

Winiary

67,6

4

Bakoma

66,5

5

TVN

66,1

6

Żywiec Zdrój

65,2

7

Zielona Budka

65,0

8

Tymbark

65,5

9

Hortex – mrożonki

64,3

10

Koral

64,3

11

Hortex – soki

63,8

12

Pudliszki

63,2

13

Łaciate

62,9

14

RMF FM

62,6

15

Ludwik

62,5

16

Kubuś

62,2

17

Sokołów

61,9

18

Żywiec

61,8

19

W. Kruk

61,3

20

Morliny

61,1

21

Prince Polo

61,0

22

Gazeta Wyborcza

60,7

23

Dębica

60,7

24

Radio Zet

60,6

25

Orlen

59,9

26

Kamis

59,5

27

Nałęczowianka

59,4

Dekoral wymieniany z pamięci jako pierwszy Priorytet w świadomości

Jak pokazują wyniki tego rankingu, Dekoral jest wymieniany przez konsumentów na pierwszym miejscu w teście na pamięć marki. Wskaźnik Priorytet w świadomości mówi o silnej przewadze Dekoralu nad innymi markami farb i lakierów, gdyż w wielu przypadkach jest to jedyna marka, jaką Klient jest skłonny kupić. W rankingu tym marka Dekoral zajęła wysoką 7. pozycję na wszystkie polskie marki ogółem, odnotowując jednocześnie wzrost w porównaniu z rokiem 2004 (pozycja 10). Jest to dla nas istotny wynik, gdyż potwierdza, że nasza marka jest silnie usadowiona w rynku. W ramach naszej kategorii marka Dekoral uzyskała lepszą punktację niż np. Gazeta Wyborcza w kategorii mediów.

Dekoral polecany znacznie częściej niż Śnieżka

28

Olej Kujawski

59,4

29

Bella

59,1

30

Tyskie

58,6

31

Dekoral

58,6

32

Wólczanka

58,5

33

Muszynianka

58,5

34

Atlas

57,9

35

Apart

57,9

36

TVP1

57,8

37

Gino Rossi

57,3

38

Śnieżka

56,7

39

Reserved

56,7

40

Kucharek

56,7

41

Warka

56,5

42

Optimus

56,2

43

Polar

56,0

44

Łowicz

56,0

45

Sonko

55,8

46

Polsat

55,7

47

Absolwent

55,7

48

TVP2

55,2

49

Swarzędz

55,2

50

Lajkonik

55,1

4

marki według tegorocznego rankingu wzrosła o ponad 21%!

Stopa referencji

Wskaźnik ten określa gotowość Klientów do polecania danej marki innym użytkownikom, co jest najbardziej wiarygodną i najcenniejszą formą reklamy marki. Obrazuje bowiem przywiązanie i zadowolenie z marki – tak wysokie, że konsument, polecając daną farbę, ręczy za nią swoim słowem. Wskaźnik referencji dla marki Dekoral jest wysoki, gdyż w 9‑stopniowej skali wynosi 6,80 pkt, pozwalając naszej marce zająć 6. pozycję w rankingu. Nasza pozycja w rankingu oznacza, że Klienci zdecydowanie częściej polecają produkty Dekoral niż np. Śnieżki (4,80 pkt).

Dekoral = wysoka jakość Postrzegana jakość

Czynnik ten wyraża opinię konsumentów na temat jakości danej marki. Jest o tyle istotny, że Klienci dokonują wyboru nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005


Tabela 2. Priorytet w świadomości

Pamięć spontaniczna max 4

Pozycja w rankingu siły marki

Lp.

Marka

1

www.onet.pl

3,40

1

2

Dębica

2,80

23

3

Orlen

2,60

25

4

Biedronka

2,30

56

5

TVP1

2,20

36

6

Wedel

1,95

2

7

Dekoral

1,80

31

8

Gazeta Wyborcza

1,65

22

9

Telekomunikacja Polska

1,65

106

10

Śnieżka

1,60

38

11

Koral

1,55

10

12

Polar

1,55

43

13

RMF FM

1,50

14

14

Atlas

1,50

34

15

Bakoma

1,40

4

16

Radio Zet

1,40

24

17

Optimus

1,40

42

18

Fakt

1,40

99

19

Morliny

1,35

20

20

Swarzędz

1,35

49

Wyniki tegorocznych rankingów w porównaniu z rokiem ubiegłym

Traktując wyniki Dekoralu analogicznych rankingów z zeszłego roku jako 100%, widzimy, jaki przyrost osiągnęliśmy w tym roku.

200% 2004 2005 160%

Wzrost o 21%

Wzrost o 15%

Wzrost o 30%

Wzrost o 45%

Wzrost o 30%

Wzrost o 33%

Wzrost o 8%

120%

80%

40%

0%

wartość

moc

siła

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

priorytet w świadomości

5

stopa referencji

postrzegana jakość

prestiż


produktów przede wszystkim w oparciu o własną percepcję ich jakości. Nie wystarczy więc posiadać produkty wysokiej jakości, ale trzeba jeszcze sprawić, aby Klienci tę jakość dostrzegli i przekonali się do niej. Komunikacja i reklama marki Dekoral prowadzona jest tak, aby zawsze pokazywać najwyższą jakość naszych wyrobów. Wynik omawianego rankingu jest potwierdzeniem efektywności kampanii reklamowych marki Dekoral (postrzegana jakość wyrobów marki Dekoral wyniosła bowiem 10,79 pkt na 12 maksymalnych).

Dekoral marką prestiżową Prestiż

Prestiż to kolejne kryterium decydujące o sile marki. I tu również marka Dekoral zajęła bardzo wysoką pozycję. Podsumowując, obecność marki Dekoral w rankingu Najcenniejszych Polskich Marek 2005 jest potwier-

dzeniem naszej silnej pozycji na rynku farb i lakierów. Wyniki wszystkich rankingów są lepsze w porównaniu z rokiem ubiegłym, co świadczy o tym, że wizerunek marki Dekoral jako eksperta w branży farb i lakierów umacnia się w świadomości naszych Klientów. Jest to oczywiście zasługa całej naszej firmy, gdyż na sukces ten składają się nie tylko działania marketingowe, ale także badawczo-rozwojowe, produkcyjne i inne, a zatem szeroko pojęta innowacyjność.

Niezwykły, nowy

Maciej Sierpiński Specjalista ds. Eksportu

„pracownik” w Polifarbie!!! 1 1 Dzięcioł w całej okazałości 2 Dzięcioł z profilu 3 Dzięcioł w wirze pracy

2

Nową siłą roboczą w Polifarbie jest dzięcioł, a niewątpliwą urodę nowego „pracownika” można podziwiać na przedstawionych zdjęciach. Oto parę słów o naszym nowym koledze: Dzięcioł jak to dzięcioł. Popracował kilka dni, kompletnie zdewastował drzewo i widać uznał, że swoje zrobił, bo od dłuższego czasu w Polifarbie się nie pojawia. Pewnie teraz dewastuje inne drzewa w innych firmach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo w końcu tego typu postawy często spotyka się nie tylko wśród dzięciołów, gdyby nie fakt, że dzięcioł czarny jest w Polsce ptakiem bardzo rzadkim. Jeśli już udaje się go spotkać, to albo w cichych zespołach leśnych, albo – rzadko – w starych dużych parkach. Normalny dzięcioł czarny jest bardzo płochliwy i zdecydowanie nie lubi towarzystwa. Nasz dzięcioł był pod tym względem wyjątkiem. Pracował kilka metrów od remontowanego budynku, między koparkami i ciężarówkami. Fotografowałem go przez

6

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

parę minut z odległości 3–4 metrów. Być może dlatego, że był młody wiekiem – wydaje mi się, że to zeszłoroczny jesienny lęg. Dorosły dzięcioł czarny miewa nawet 50 cm długości, ten był wyraźnie mniejszy.

3


Udane spotkanie w Niewodnikach 1 Coroczne seminaria informacyjne stały się już tradycją w naszej Firmie. Również i w tym roku, w znanym już większości osób pałacu w Niewodnikach koło Opola, w dniu 12 kwietnia odbyło się spotkanie kierowników wyższego szczebla PCW. W seminarium wziął udział Pierre‑Marie De Leener – Prezes Zarządu Grupy SigmaKalon, który w swojej prezentacji przybliżył wszystkim zgromadzonym kilka bardzo istotnych kwestii. Pierwszą z nich były wyniki finansowe poszczególnych Jednostek Biznesowych

1 Prezes Zarządu Grupy SigmaKalon pierwszy zabiera głos

2 Tomasz Piec i Krzysztof Kusy przedstawiają wspólnie przygotowaną prezentację

3 Samochody prosto z Cieszyna

4 Prezes Igor Jeliński klarownie objaśnia skomplikowane słupki

3

w roku 2004. Wartościowo sprzedaż najlepiej przedstawia się w Jednostce Biznesowej Deco Francja, głównie ze względu na bardzo chłonny i rozwinięty rynek farb i lakierów w tym kraju. Istotnym czynnikiem, który znacząco wpływał na kształtowanie się wyników finansowych – i który został zaakcentowany przez Pierre‑Marie De Leenera – był wysoki i stale dynamicznie rosnący poziom cen ropy naftowej i surowców. Bardzo interesującą częścią prezentacji była ta, która dotyczyła rentowności SigmaKalon w porównaniu z głównymi konkurentami w branży oraz przedstawiająca najważniejsze działania konkurencji w poprzednim roku. Po tej części prezentacji Prezes Zarządu Grupy powrócił do tematu SigmaKalon i przeglądu ostatnich najważniejszych wydarzeń: programu pomocy ofiarom tsunami (STAP), wdrożeniu w życie Kodeksu postępowania etycznego i przyjęciu założeń nowego trzyletniego planu finansowego. Ostatnim elementem wystąpienia było przedstawienie najważniejszych projektów Blue­­­ print, nad którymi właśnie trwają prace w Grupie. Jednymi z ważniejszych przedsięwzięć są projekty „Towary do Odsprzedaży” oraz projekt Trade w Deco Francja, który ma za zadanie stworzenie pierwszej zintegrowanej sieci dystrybucji we Francji oraz zwiększenie obecności poprzez poszczególne marki w niezależnych kanałach dystrybucji. Kolejny prezenter – Prezes Zarządu PCW Igor Jeliński – zwięźle i rzeczowo przedstawił wyniki finansowe osiągnięte w pierwszym kwartale 2005 zarówno w samej spółce PCW (z podziałem na Jednostki Biznesowe), jak i w spółkach zależnych. Porównał on również takie zmienne jak: sprzedaż, zysk operacyjny, przepływy pieniężne i wynik operacyjny na tle sprzedaży firm konkurencyjnych wobec PCW. We wspólnej i profesjonalnie przygotonr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

7

Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji

2 wanej prezentacji Krzysztofa Kusego – Zastępcy Dyrektora Jednostki Biznesowej Przemysł i Dyrektora Handlowego ds. Wyrobów Przemysłowych oraz Tomasza Pieca – Dyrektora Handlowego ds. Wyrobów Dekoracyjnych głównym omawianym tematem były plany finansowe na rok 2005 oraz działania podejmowane w celu osiągnięcia założonych wartości. Jak zawsze najbardziej gorąca dyskusja oraz żywa wymiana zdań i opinii miała miejsce po zakończeniu prezentacji, już w nieformalnej i luźnej atmosferze. Kolejne spotkanie już niedługo.

4


NOWA WIZJA SPRZEDAŻY Obecna sytuacja rynkowa wymaga od firm dużej elastyczności i wysiłku, aby utrzymać odpowiedni procent udziału w rynku. Kluczowym pojęciem staje się wówczas profesjonalna strategia oraz ambitna wizja sprzedaży. Rozmowa z Tomaszem Piecem – Dyrektorem Handlowym ds. Wyrobów Dekoracyjnych. Od pół roku jest Pan Dyrektorem Handlowym ds. Wyrobów Dekoracyjnych w Polifarbie. Jest to bardzo trudny rynek, na którym sukces jest zależny od bardzo wielu czynników. Jakie są według Pana najważniejsze problemy, z którymi razem ze swoim zespołem będzie musiał się Pan zmierzyć? Najbardziej zaskakującą dla mnie rzeczą był brak danych, które dawałyby spójny obraz rynku. Skonstatowałem, że nie można dokładnie stwierdzić, jak duży jest rynek sprzedaży farb i lakie-

szy segment rynku, a więc przede wszystkim produkcję emulsji białych. Potwierdzają to np. badania Szkoły Głównej Handlowej, która oszacowała, że w Polsce jest około 150 lokalnych producentów farb! Należy pamiętać, że jest to rynek trudny również ze względu na konsumentów, którzy w wyborze produktu – niebędącym zresztą produktem pierwszej konieczności – kierują się swoimi możliwościami finansowymi i potrzebą drugiego rzędu. Istotnym czynnikiem hamującym jest konkurencja tanich i regionalnych

Chciałbym, aby dla zespołu jasny był komunikat: warto być dobrym, a nie przeciętnym; warto walczyć i warto być kreatywnym. Cały zespół ma jeden cel. Jednakże nawet najwięksi indywidualiści muszą zdać sobie sprawę, że są częścią większej całości. Jestem absolutnym zwolennikiem pracy zespołowej. rów, jak wpływa na niego import i które segmenty znaczą wagowo najwięcej w odniesieniu do kanałów lub formatów sklepów obecnych w tych kanałach. Możemy jedynie estymować rynek w oparciu o własną sprzedaż czy na podstawie obserwacji konkurencji. Wszystkie problemy, z jakimi się zetknąłem, podzieliłbym na dwa rodzaje: wewnętrzne – dotyczące naszej organizacji i zewnętrzne – dotyczące rynku, czyli otoczenia. Najważniejszym problemem w otoczeniu jest to, że rynek farb i lakierów jest typowym rynkiem nadpodaży (podaż znacząco przewyższa popyt). Jest to rynek, na którym ilość oferowanych produktów jest naprawdę bardzo duża, gdzie musimy konkurować z „garażowymi” producentami, których liczba rośnie lawinowo i którzy starają się opanować – według nich – najłatwiej-

brandów, które wpływają na percepcję marki globalnej takiej jak np. Dekoral. Naszą przewagą jest wysoka świadomość marki wśród Klientów, co staramy się wykorzystywać z lepszym lub gorszym skutkiem w ostatnich latach. Dopiero w tym roku po raz pierwszy rozpoczęliśmy prowadzenie kampanii promocyjnych poszczególnych produktów, reprezentujących poszczególne brandy w różnych segmentach rynku, a badania rynkowe pokazały, że Dekoral jest jedną z najsilniejszych marek w Polsce (patrz ranking „Najcenniejsze Polskie Marki” dziennika Rzeczpospolita i firmy doradczej Ernst & Young). Kolejnym problemem jest ogólny spadek sprzedaży na rynku tradycyjnym, na co wpływa zauważalna ekspansja sieci DIY. My nie wykorzystaliśmy rozwoju organicznego sieci DIY, która rozbudowywała się ostatnio bardzo szybko, a wraz z nią nasi konkurenci. Teraz więc musimy mocno starać się nadrobić stracony czas, tak aby nasz udział w nowoczesnym kanale stanowił wartościowo tyle, ile on sam stanowi w całej kategorii rynku farb i lakierów. Natomiast problemem wewnętrznym, a raczej wielkim wyzwaniem dla organizacji sprzedaży było i jest stworzenie zespołu, który po zmianach, jakie nastąpiły w pierwszej połowie roku, będzie scementowanym i solidnym teamem, w sposób elastyczny reagującym na zmiany rynku. Zespół ten musi najpierw nauczyć się czytać symptomy zmian, następnie poprawnie je identyfikować, aby ostatecznie elastycznie się do nich dostosowywać. Nie jest to łatwe, ponieważ wymaga od wszystkich ewolucji w sposobie myślenia, utożsamiania się z celem, a potem bezkompromisowego jego realizowania. Oprócz problemów na pewno zauważa Pan mnóstwo możliwości rozwoju i obszarów do poprawy. Czy może Pan skrótowo je nam opisać?

8

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005


Myśląc o obszarach do poprawy, myślę przede wszystkim o zbudowaniu długotrwałych relacji z Klientami i to zarówno w handlu nowoczesnym, jak i tradycyjnym. Przez parę lat straciliśmy sporo, jeśli chodzi o właściwe podejście do nich jako naszych Partnerów. Ale jestem pewien, że przez ostatnie 5 miesięcy wiele udało się już zrobić i wdrożyliśmy plany, dzięki którym przekonują się oni do nas bardziej niż w latach ubiegłych. Przez pierwsze 3 miesiące, zapoznając się z organizacją i przygotowując kilka projektów (m.in. strategię dla działu handlowego), czynnikiem, który najbardziej wpłynął na moją decyzję o rozpoczęciu pracy w PCW był fakt, że marki Polifarbu mają niesamowity potencjał. Nie jest on w pełni wykorzystany, ale dzięki umiejętnemu użyciu siły tych marek możemy uzyskać dominującą pozycję w każdym segmencie na rynku. Naprawdę nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy być liderem we wszystkich segmentach produktów, jakie sprzedajemy. Naszym atutem jest to, że każdy z wyrobów ma swoją historię, renomę oraz przede wszystkim grono stałych i lojalnych Klientów. Następnym obszarem do rozwinięcia jest zespół ludzi. Po bliższym przyjrzeniu się i ocenieniu ich pracy okazało się – wbrew wcześniejszym przypuszczeniom – że w ludziach drzemią wielkie i niesamowite możliwości. Aż 80% zespołu na nowych stanowiskach pochodzi z wewnętrznej promocji, co też jest argumentem potwierdzającym potencjał zespołu. Gdybym tego potencjału nie widział, nie podjąłbym się zarządzania sprzedażą. Chciałbym, aby dla zespołu jasny był komunikat: warto być dobrym, a nie przeciętnym; warto walczyć i warto być kreatywnym. Cały zespół ma jeden cel. Jednakże nawet najwięksi indywidualiści muszą zdać sobie sprawę, że są częścią większej całości. Jestem absolutnym zwolennikiem pracy zespołowej. Ostatnią rzeczą, która jest nie do przecenienia, to fakt zrozumienia konieczności zmian wśród najwyższego kierownictwa. Zarząd Firmy jest świadomy przeprowadzenia fundamentalnych zmian, przyjęcia nastawienia prokonsumenckiego, zorientowania się na finalnego odbiorcę naszych produktów. Oznacza to zmianę mentalną całej organizacji: nie istniejemy po to, aby to nas odnajdywali potencjalni odbiorcy, ale jesteśmy po to, aby szukać tych, którzy chcieliby kupować nasze produkty.

Czyli jak powinna według Pana wyglądać sprzedaż w Jednostce Biznesowej Wyrobów Dekoracyjnych? Jaka jest jej wizja i jak chce ją Pan wcielić w życie? W sprzedaży musimy zastąpić politykę holistyczną otwarciem się na rynek i na Klienta, którego zdobywać będziemy w punkcie detalicznym. Punkty detaliczne mogą być różne, od małego sklepiku w niewielkim miasteczku czy składu budowlanego do wielkiego hipermarketu. Do każdego takiego punktu należy odpowiednio podejść, tak aby nasza obecność w nim była większa niż konkurencji. To, co wdrażamy, to dość nowatorska strategia oparta o zasady tzw. 5P (product, price, promotion, place, point of sale). Jest ona związana z prostym założeniem: chcemy, aby nasi przedstawiciele sprzedawali w różnych punktach detalicznych odpowiednio skomponowane portfolio, w zależności od tego, jaki Klient przychodzi do danego punktu. Portfolio produktów musi być wówczas dostosowane do możliwości finansowych Klientów, same wyroby eksponowane w odpowiedni sposób, za pomocą właściwych dla danego miejsca materiałów merchandisingowych, a przeprowadzane promocje muszą trafiać dokładnie w potrzeby Klientów tych punktów. Ciężko bowiem budować długoterminową strategię sprzedaży z punktem detalicznym, gdy w małym sklepiku lub składzie budowlanym eksponowane są na wielkich regałach produkty, które nie mają szansy znaleźć swojego nabywcy. I odwrotnie – nie możemy być kojarzeni z nieadekwatnymi materiałami wspierającymi sprzedaż w wielkich hipermarketach.

Słyszymy też dla wielu osób obco brzmiące i nowe hasła, np. preselling. Jakimi jeszcze nowościami będziemy zaskoczeni? Nastąpiło sporo zmian w strukturze organizacyjnej. Po pierwsze, obydwa działy (rynek tradycyjny i nowoczesny) są obecnie dualnie zarządzane przeze mnie, wobec czego nie ma między nimi animozji, które miały miejsce wcześniej. Staramy się budować pomiędzy nimi pełne zrozumienie faktu, że jeden nie może istnieć bez drugiego i pewne elementy rynku są badane przez uczestników zarówno jednego, jak i drugiego działu. Wspólnie z nowym szefem działu DIY – Tomaszem Jedlińskim – pracujemy nad elastyczną strukturą jego działu. Ponieważ liczba punktów detalicznych w nowoczesnym handlu będzie rosła, musimy być perfekcyjnie przygotowani do jak najlepszej obsługi tych punktów i dostosowaniu się do ich potrzeb.

Naprawdę nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy być liderem we wszystkich segmentach produktów, jakie sprzedajemy. Naszym atutem jest to, że każdy z wyrobów ma swoją historię, renomę oraz przede wszystkim grono stałych i lojalnych Klientów. Najbardziej radykalne zmiany nastąpiły w dziale Retail. Tutaj wprowadzamy nie tylko nowy system dystrybucji, a co za tym idzie nową strukturę działu, nowy podział regionalny sprzedaży, ale też nowatorski projekt redystrybucji, jakim w tej branży jest „pre‑sell­ ing”. Pre‑sellerzy (czyli tłumacząc ciąg dalszy na stronie 17

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

9


Akademia Technik Malars

1 ATM, która jest specjalną jednostką szkoleniową Polifarbu Ciesz yn – Wrocław i do tej pory mieściła się przy ulicy Strzegomskiej, od 9 czerwca kontynuuje swoją działalność w nowym budynku przy ulicy Kwidzyńskiej we Wrocławiu. Akademia znajduje się na terenie siedziby Spółki, co z pewnością ułatwi kontakt z działem badawczym i aplikacyjnym Polifarbu przy testowaniu nowych produktów. Zmiana lokum wynika także z chęci lepszego zaspokojenia potrzeb osób szkolących się w Akademii, przede wszystkim ze względu na powiększenie sal wykładowych.

Akademia, od rozpoczęcia swojej działalności w 2002 roku, cały czas koncentruje się na szkoleniach profesjonalnych malarzy w dziedzinie najnowszych technik aplikacyjnych i malarskich. Swoich najlepszych studentów Akademia nagradza Złotymi Certyfikatami, które są obiektywnym potwierdzeniem wysokich umiejętności uczestników szkoleń ATM‑u. Na uroczystym otwarciu nowej siedziby ATM swoją obecnością zebranych gości zaszczycił Pierre‑Marie De Leener – Prezes Zarządu Grupy SigmaKalon. W swoim wystąpieniu pogratulował Zarządowi Polifarbu, Jean Francois

2

10

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

Lemaire – Dyrektorowi ds. Trade, Jarosławowi Domowiczowi – Menedżerowi ATM, wszystkim pracownikom Akademii i innym osobom zaangażowanym w prace osiągnięcia niewątpliwego sukcesu, jakim jest przekazanie do użytku nowych pomieszczeń Akademii Technik Malarskich. Jednocześnie wyraził przekonanie, iż Akademia będzie najbardziej odpowiednim miejscem, gdzie tak ważna grupa naszych Klientów, jakimi są profesjonalni malarze, będzie mogła uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania i porady w zakresie prac dekoracyjnych. Podziękowania dla całej ekipy ATM oraz Zarządu PCW, który zaakceptował oraz popierał ideę przeprowadzki Akademii złożył, po polsku, Jean Francois Lemaire, a następnie Jarosław Domowicz, który przybliżył także poszerzający się zakres działalności Akademii oraz jej dotychczasowe osiągnięcia. Po zakończeniu części oficjalnej zebrani goście mogli podziwiać dekorację oraz wykończenie przestronnych i dobrze wyposażonych sal ćwiczeń praktycznych i teoretycznych. Zakres zmian można było doskonale zauważyć, oglądając ekspozycję zdjęć z przebiegu prac remontowych. Dla najbardziej spostrzegawczych osób przygotowano konkurs z nagrodami. Bardzo interesującym elementem otwarcia był pokaz technik malarskich oraz możliwość spróbowania własnych sił w sztuce malowania i dekoracji. Akademia w nowej siedzibie na pewno będzie kontynuowała swą pełną sukcesów działalność, o której świadczyć może ponad 200 szkoleń przeprowadzonych w terenie i 200 certyfikatów przyznanych w 2004 roku. Akademia, o czym wiele osób zapomina, bardzo aktywnie współuczestniczy w szkoleniach pracowników PCW, przedstawicieli handlowych, pomaga we wdrażaniu nowych produktów rynkowych (np. Dekoral Professional), wspomaga Biuro Obsługi Klienta w rozpatrywaniu trudniejszych reklamacji, współpracuje ze szkołami budowlanymi i uczącymi w nich wykładowcami oraz uczestniczy w targach i wystawach budowlanych.


kich w nowej siedzibie 3

4

1 Prezes Zarządu Grupy SigmaKalon Pierre-Marie De Leener dokonuje uroczystego otwarcia

2 zupełnie nowa siedziba ATM 3 pierwsze zajęcia 4 prace w recepcji 5 staranne prace wykończeniowe 6 stan surowy 7 sala zajęć teoretycznych 8 charakterystyczna kropka

6

5

7

8 nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

11

Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji


HAY

Koleżanki i Koledzy!

Małgorzata Bienia Specjalista ds. Polityki Kadrowej

Jak już zapewne większość z Was wie, niedawno zakończyliśmy proces wyceny wszystkich stanowisk w Polifarbie Cieszyn – Wrocław metodą HAY. Jest to więc doskonała okazja, aby trochę przybliżyć Wam zarówno firmę HAY Group, z którą współpracowaliśmy, jak i samą metodę wartościowania stanowisk. Kilka słów o HAY Group

oddziały HAY w Londynie i San Francilista ds. księgowości), jak i między sco. Obecnie HAY Group ma 75 biur firmami, które działają w zupełnie Podczas II wojny światowej Wojenna w 40 krajach świata, działając w Ameróżnych branżach (np. lekarz, prawnik, Rada Pracy USA narzuciła ścisłą konryce Północnej i Południowej, Europie, dziennikarz, dyrektor banku). trolę płac, którą można było ominąć Azji i Pacyfiku. Firma HAY Group rozjedynie wówczas, gdy pracodawca poszerzyła także zakres swych usług Kryteria wyceny stanowisk trafił wykazać drogą rzetelnej wyceny o zagadnienia związane z zarządzaMetoda HAY opiera się na 3 grupach stanowiska, że zakres obowiązków na kryteriów: niem ludźmi. nim sprawowanych kwalifikował je do 1. Umiejętności wyższej kategorii płacowej. Edward 2. Rozwiązywanie problemów Metoda HAY analizy i wyceN. Hay podjął się tego wyzwania. ny stanowisk pracy 3. Zakres odpowiedzialności Porzucając pracę dyrektora personalne1. Umiejętności go w First PennsylvaJest to suma kwania Bank w Filadelfii, Jakie występują problemy do lifikacji, predyspootworzył swoją własną zycji i doświadczeń firmę zajmującą się Jakie wymagania wiążą się rozwiązania oraz w jaki niezbędnych do potymi właśnie zagadniez objęciem danego sposób są one prawnego wypełnianiami. Zdając sobie stanowiska? traktowane? nia obowiązków służ­ sprawę, że metoda bowych na danym wartościowania skupia stanowisku. się na stanowisku praDZIAŁANIE Kryterium „Umiecy, Hay zatrudniał tyl(PROCES) WEJŚCIE jętności’ składa się ko takich profesjonali(POTENCJAŁ) z trzech czynników: stów, którzy rozumieli Rozwiązywanie Przygotowanie „ludzką stronę wyceUmiejętności problemów techniczne i speny”. Być może właśnie cjalistyczne – to dlatego pierwszym WYJŚCIE zarówno wiedza teojego pracownikiem był retyczna, uzyskana (WYNIK) psycholog. W ten sponajczęściej w szkosób ukształtował się Zakres łach i na uczelniach, główny kierunek dziajak też doświadczeodpowiedzialności łalności firmy – ludzie nie zawodowe oraz i stanowiska. Przez W jaki nabyte umiejętności całe lata pięćdziesiąte praktyczne. znakiem rozpoznawsposób stanowisko oddziałuje Umiejętności czym firmy HAY pozona wyniki przedsiębiorstwa? mene­dżerskie w zastawała wycena stanokresie zarządzania wisk i kwestie wynaMetoda wartościowania stanowisk – to umiejętności związane z planogrodzeń, choć firma miała również HAY jest najczęściej stosowaną metodą waniem zadań, organizowaniem pracy istotne dokonania w sferze projektona świecie, ponieważ wycenia wszystzespołu oraz kontrolowaniem i ocewania organizacji i oceny psycholokie funkcje stanowiska. Jest to metoda nianiem uzyskanych wyników. gicznej. Ponadto metoda HAY szybko analityczna, powiązana z opisem staPredyspozycje w sferze stosunków rozprzestrzeniała się, pomagając ponowiska i oparta na punktowej ocenie interpersonalnych – to umiejętności szczególnym firmom i branżom w USA stanowiska. Metoda ta umożliwia niezbędne do bezpośrednich kontaktów organizować pracę i właściwie płacić dokonywanie porównań stanowisk z pracownikami na tym samym szczepracownikom. Rok 1960 zapoczątkował w różnych działach w tej samej firmie blu, podwładnymi, zwierzchnikami, epokę ekspansji firmy. Wtedy to po(np. przedstawiciel handlowy, mistrz a także osobami poza organizacją, wstało pierwsze biuro poza Filadelfią, magazynu, asystent dyrektora, specjaw celu uzyskania pożądanych wyników. w Toronto. Wkrótce założone zostały

12

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005


2. Rozwiązywanie problemów Jest to zakres i różnorodność zagadnień, z którymi spotyka się osoba pracująca na danym stanowisku. Odzwierciedla stopień „samodzielnego” myślenia wymaganego do rozpoznawania, analizowania i rozwiązywania problemów. W skład kryterium „Rozwiązywanie problemów” wchodzą dwa czynniki: Ramy swobodnego myślenia – ten czynnik obrazuje, w jakim zakresie swoboda myślenia jest ograniczona przez istniejące procedury, szczegółowe wytyczne bądź instrukcje. Wymogi problemów – ten czynnik analizuje charakter napotykanych sytuacji i problemów oraz procesy intelektualne potrzebne do ich rozwiązania. Zakłada się, że proste, powtarzające się problemy mogą być rozwiązywane rutynowo, a problemy trudne i bardzo złożone wymagają znacznego wysiłku umysłowego i długotrwałych rozważań. 3. Zakres odpowiedzialności Określa oczekiwany na danym stanowisku poziom wyników pracy. Jest to pomiar zakresu posiadanych uprawnień do podejmowania decyzji oraz wpływu tych decyzji na wynik firmy. W skład kryterium „Zakres odpowiedzialności” wchodzą następujące czynniki: Swoboda działania na danym stanowisku – zależy od usytuowania stanowiska w strukturze organizacyjnej. Na niższym szczeblu ograniczenia swobodnego działania są znaczne i występują w formie bezpośredniego nadzoru i kontroli. Na najwyższych szczeblach organizacji ryzyko działania jest większe, ale też swoboda działania znaczna. Pole działania i typ wpływu – jest to stopień, w jakim stanowisko oddziałuje na wynik finansowy danej jednostki lub całej organizacji. Niektóre stanowiska mają bezpośredni wpływ na losy firmy, inne z kolei mają wpływ pośredni i mniej znaczący.

Jak przeprowadzana jest wycena

Wyceny są przeprowadzane na podstawie opisów stanowisk, przez komisję ekspertów przeszkolonych do stosowania metody HAY i posiadających rozległą wiedzę dotyczącą funkcji danego stanowiska. Wycena stanowisk niższego szczebla jest dokonywana przez osoby na stanowiskach z wyższego szczebla. Zgodnie z tą zasadą stanowisko prezesa jest wyceniane przez konsultantów HAY,

prezes wycenia stanowiska dyrektorów, dyrektorzy wyceniają stanowiska głównych specjalistów, główni specjaliści uczestniczą w wycenie stanowisk kierowników, a oni z kolei wyceniają stanowiska specjalistów, itd. Każde z wycenianych stanowisk zyskuje określoną liczbę punktów przydzielanych w ramach poszczególnych kryteriów na podstawie specjalnych tablic oceny punktowej HAY. Stanowiska, które w wyniku wyceny uzyskały zbliżoną punktację, są grupowane razem na jednym poziomie. Jest to tzw. kategoria HAY. Wyniki punktowe wyceny stanowiska mają niewielkie znaczenie dla osoby, która nie została przeszkolona ze znajomości tego systemu. Konsultanci Grupy HAY zawsze podkreślają, że interpretowanie wycen przez osoby nieprzeszkolone może jedynie wprowadzić niepotrzebne kontrowersje. Z powyższych względów pracownikom komunikowane są jedynie kategorie HAY, jakie otrzymały ich stanowiska w procesie wyceny, a nie punkty uzyskane w poszczególnych kryteriach. Podkreślenia wymaga fakt, że w oparciu o przedstawioną metodę HAY ocenia się nie pracowników, nie predyspozycje i kwalifikacje poszczególnych ludzi, ale wyłącznie same stanowiska, bez względu na osobiste cechy konkretnych osób je zajmujących. A zatem list informacyjny, jaki otrzymaliście w tym miesiącu oznacza, że stanowisko, na którym pracujecie, otrzymało w procesie wyceny pewną liczbę punktów, na podstawie której zostało przydzielone do danej kategorii HAY.

Kategoria HAY a wynagrodzenie

8 na 10 największych światowych przedsiębiorstw (w tym nasz właściciel SigmaKalon) korzysta z polecanych przez HAY Group metod kształtowania wynagrodzeń. HAY jest także jednym z czołowych dostawców informacji o tym, jak płaci rynek na różnych kategoriach HAY, w poszczególnych strefach geograficznych czy sektorach gospodarki. Sposób analizowania i prezentowania danych o wynagrodzeniach pozwala na pełną porównywalność danych płacowych bez względu na państwo czy walutę. Raporty płacowe są przygotowywane przez HAY Group każdego roku. W tym roku w badaniach wynagrodzeń uczestniczyło w Polsce ponad 300 firm (w tym Polifarb Cieszyn – Wrocław), reprezentujących większość sektorów gospodarki. nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

13

Płaca każdego pracownika, którego stanowisko ma przypisaną kategorię HAY, może być porównana z płacami rynkowymi dla danej kategorii w ramach obszarów działalności, rodzin stanowisk, branży czy strefy geograficznej (w oparciu o raporty płacowe HAY). Dla wszystkich poziomów stanowisk zdefiniowany jest określony zakres płacowy. Zestaw takich informacji i analiz pozwala kierownictwu firmy na bardziej szczegółowe określenie zasad polityki wynagradzania, jaką zamierza prowadzić, w porównaniu z innymi podmiotami w danej strefie geograficznej lub w określonym sektorze gospodarki.

Co dalej w PCW…

Po zakończeniu procesu wyceny stanowisk opracowaliśmy taryfikator stanowisk oraz tabele płacowe dla całego PCW, a także w podziale na obszary działalności (np. finanse, sprzedaż, produkcja, informatyka) oraz grupy stanowisk (np. kierownicy, specjaliści, mistrzowie, robotnicy). Korzystając z raportów HAY, porównaliśmy wynagrodzenia pracowników PCW z wynagrodzeniami rynkowymi. W ten sposób mamy już informację, które stanowiska w naszej firmie są lepiej opłacane w porównaniu do rynku, a które gorzej. Znamy rozkład wynagrodzeń w PCW dla poszczególnych kategorii HAY, mamy także porównania wynagrodzeń między Oddziałami w Cieszynie i we Wrocławiu. Znajomość struktury wynagrodzeń w firmie w relacji do rynku pozwoli nam podejmować bardziej trafne decyzje w trwającym obecnie procesie kształtowania polityki wynagrodzeń w Spółce. Od lutego br. Zarząd Spółki negocjuje ze Związkami Zawodowymi zasady przyznawania podwyżek płac w PCW. Chcemy, aby płace naszych pracowników kształtowały się na poziomie nie niższym niż płaci rynek. Opracowany taryfikator stanowisk oraz tabele płacowe zostały przekazane Związkom Zawodowym i będą stanowić część nowego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Wymaga to jednak dalszych negocjacji. Dążymy do tego, aby zasady kształtowania wynagrodzeń w Spółce w oparciu o tendencje rynkowe były stałym elementem systemu motywacyjnego pracowników. Do tego potrzebna jest jednak bieżąca aktualizacja opisów stanowisk, a co za tym idzie kategorii HAY oraz ciągłe śledzenie zmian w poziomach wynagrodzeń na rynku.


WDROŻENIE SYSTEMU

TETA W PCW

Aleksander Rewak

Kierownik Działu Kadr i Płac we Wrocławiu

Rozmowa z Aleksandrem Rewakiem – Kierownikiem Działu Kadr i Płac we Wrocławiu

Właśnie zakończono pierwszy etap wdrażania systemu kadrowo-płacowego TETA Personel w Polifarbie Cieszyn – Wrocław oraz w Spółce Dekoral. Czym jest ten system? TETA Personel to nowoczesny system kadrowo‑płacowy, który wspomaga zarządzanie pracownikami w całej Firmie. Uzupełnieniem tego programu jest z kolei moduł TETA HRM, który został specjalnie utworzony przez firmę TETA

Po wdrożeniu tzw. kiosku internetowego każdy pracownik będzie mógł łączyć się za pomocą przeglądarki internetowej z serwerem bazy danych aplikacji i w ten sposób uzyskać interesujące go informacje o ważnych dla niego kwestiach związanych ze swoim zatrudnieniem.

tak kompleksowy zarządzać i administrować pracownikami. Opieraliśmy się przede wszystkim na kilku odrębnych systemach w obszarach Kadry, Płace, Szkolenia zainstalowanych oddzielnie we Wrocławiu, Cieszynie i Spółce Dekoral. Dodatkowo systemy te były utworzone w przestarzałych i różniących się technologiach, co znacznie utrudniało uzyskanie spójnych danych kadrowo-płacowych z zakresu dotyczącego całej Spółki. Przykładowo: uzyskanie informacji o szkoleniach, wynagrodzeniach, urlopach wymagało kopiowania danych z kilku systemów oraz miejsc i czasochłonnego ich połączenia w całość. Poza tym stare systemy cechowały się wieloma defektami, takimi jak: częste usterki, brak możliwości automatycznego generowania złożonych raportów

na podstawie wymagań naszej Spółki. Jest to moduł internetowy pozwalający pracownikom oraz ich przełożonym na stały dostęp do informacji o pracowniku, przebiegu jego kariery, planach rozwojowych, posiadanych uprawnieniach, itp. Wdrożenie realizujemy w dwóch etapach. Rozpoczęliśmy od uruchomienia funkcji związanych z administracją kadrowo-płacową, natomiast w drugim kroku wdrożymy tzw. „miękkie” funkcje zarządzania pracownikami. Dlaczego należało zmienić dotychczas stosowany w PCW system? Polifarb do tej pory nie posiadał systemu, który by pozwalał w sposób

1

14

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

czy też problemy ze współpracą z innymi systemami informatycznymi. Jakie są najważniejsze zalety systemu TETA? Jest to system o funkcjonalności ściśle dopasowanej do potrzeb Spółki i jednocześnie jest łatwy w modyfikacji, w zależności od zmian prawnych i organizacyjnych w Firmie, gwarantuje przy tym wysoki poziom bezpieczeństwa danych. Należy podkreślić fakt, iż system TETA jest wdrażany w sposób umożliwiający jego dalszy rozwój o tzw. „miękkie” funkcje zarządzania kadrami. Mam tu na myśli takie moduły jak: rozwój pracowników, model kompetencyjny, rekrutacja, oceny czy budżetowanie i analityka.


Korzystamy z zaawansowanego rozwiązania, które polega na bliskiej współpracy służb kadrowych z kierownikami komórek organizacyjnych w zarządzaniu pracownikami. Na rynku nie było gotowego systemu, który by wspierał przyjętą przez nas metodę współpracy kadry - komórki organizacyjne. Dlatego wspólnie z Firmą TETA utworzyliśmy całkowicie nowy moduł. Jego oryginalność i nowoczesność potwierdza fakt, iż nasza Spółka otrzymała wyróżnienie za „Innowacyjne wdrożenie modułu TETA HRM”. Jak długo trwało wdrożenie pierwszego etapu systemu TETA i z czym się to wiązało? Przygotowania do podjęcia decyzji o wdrożeniu systemu trwały już od czerwca 2003 roku. Ważnym etapem było zdefiniowanie zakresu wdrożenia i opracowanie opisu wszystkich procesów kadrowo-płacowych. Następnie przeprowadzenie wieloetapowego konkursu ofert, ostateczny wybór dostawcy systemu i przeprowadzenie końcowych negocjacji z wyłonioną w konkursie firmą TETA. Polifarb posiada złożoną strukturę organizacyjną Jednostek Biznesowych, z których każda JB ma swoją specyfikę. Proces wdrożenia wymagał powołania wielu zespołów roboczych, które analizowały poszczególne aspekty działania naszej firmy. Prace rozpoczęliśmy już w styczniu 2004 roku. Dużym wyzwaniem było m.in. przeniesienie danych kadrowo-płacowych z dotychczas używanych

systemów i zespolenie ich w jednej, integralnej bazie danych. Kiedy możemy się spodziewać uruchomienia całego systemu TETA? Jak już wspomniałem, wdrożenie tak nowatorskiego rozwiązania jest sprawą dość skomplikowaną, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że system ten musi współpracować z innymi systemami informatycznymi w Oddziale we Wrocławiu, w Oddziale w Cieszynie oraz Spółce Dekoral. Do tej pory realizujemy założenia zgodnie z planem, choć często musieliśmy radzić sobie z wieloma trudnościami (np. zmniejszenie składu zespołu już w trakcie prac). Zakończenie drugiego etapu wdrożenia TETY planujemy na koniec tego roku. Wynika z tego, że cały ten proces jest niezwykle złożony i pracochłonny. Zdecydowanie tak, dlatego chciałbym podziękować wszystkim koleżankom i kolegom, którzy zaangażowali się i wchodzili w skład zespołów roboczych. Myślę, że szczególne podziękowania należą się kierownikom wydziałów produkcyjnych obu Oddziałów Cieszyna i Wrocławia za zaangażowanie w definiowaniu potrzeb i pomoc w testowaniu systemu. Kto realizuje ten projekt? Do celów projektowych został powołany specjalny zespół. Odpowiedzialną

za projekt jest Pani Teresa Derkacz, Dyrektor ds. Polityki Kadrowej, której głównym celem było doprowadzenie do realizacji projektu oraz prezentowanie postępów przed Zarządem PCW. Kierownikiem projektu, koordynującym całość działań, jest Krzysztof Przybylski, Główny Specjalista ds. Informatycznych Rozwiązań Biznesowych. Powołaliśmy też zespoły robocze, które odpowiadają za realizację wyodrębnionych zadań. Osobiście jestem odpowiedzialny za realizację celów projektu i wraz z Panią Barbarą Kuczerą, Kierownikiem Działu Kadr i Płac w Cieszynie – za jego zawartość merytoryczną. Jakie będą praktyczne korzyści dla każdego pracownika PCW i Spółki Dekoral wynikające z wdrożenia systemu TETA? Po wdrożeniu tzw. kiosku internetowego każdy pracownik będzie mógł łączyć się za pomocą przeglądarki internetowej z serwerem bazy danych aplikacji i w ten sposób uzyskać inte-

Należy podkreślić fakt, iż system TETA został wdrożony w sposób umożliwiający jego dalszy rozwój o tzw. „miękkie” funkcje zarządzania kadrami. Mam tu na myśli takie moduły jak: rozwój pracowników, model kompetencyjny, rekrutacja czy budżetowanie i analityka. Wdrożenie systemu kadrowo-płacowego w Polifarbie jest działaniem bardzo nowatorskim.

resujące go informacje o ważnych dla niego kwestiach związanych ze swoim zatrudnieniem. Pracownicy przede wszystkim będą mogli sami sprawdzać kwestie związane z przebiegiem ich zatrudnienia, np.: ilość dni urlopu pozostałego do wykorzystania, terminy badań okresowych czy ilości godzin nadliczbowych w danym miesiącu. Dziękuję serdecznie za rozmowę.

1 Zakres wdrożenia 2 Przykładowy rekord z systemu TETA

2 nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

15


IPPC zdobyte!

Rozmowa ze Zbigniewem Kuczerą – Kierownikiem Działu Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska oraz Barbarą Rybak – Specjalistą ds. Ochrony Środowiska o uzyskaniu przez Jednostkę Biznesową Przemysł w Cieszynie pozwolenia zintegrowanego (tzw. IPPC) IPPC, czyli pozwolenie zintegrowane – co to takiego? Zbigniew Kuczera: Zaczynając rozmowę o IPPC, należy najpierw wspomnieć o Dyrektywie Rady 96/61/WE z 24 września 1996 roku w sprawie zintegrowanego zapobiegania i ograniczania zanieczyszczeń IPPC (Integrated Pollution Prevention & Control). Dyrektywa ta zobowiązała podmioty działające w krajach Unii Europejskiej do uzyskania pozwolenia zintegrowanego na korzystanie ze środowiska instalacji, mogącej powodować zmiany w otoczeniu naturalnym. Obejmuje ono uregulowania w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, gospodarki odpadami, wielkości emisji gazów i pyłów do powietrza,

dopuszczalnego poziomu hałasu, promieniowania elektromagnetycznego. W oparciu o tę dyrektywę Minister Środowiska wydał rozporządzenie, z którego wynikał obowiązek uzyskania pozwolenia przez JB Przemysł w Cieszynie. Zgodnie z wymogami prawa jako zakład musieliśmy otrzymać pozwolenie do końca 2006 roku. W jakim czasie Oddział musiał uzyskać IPPC, poczynając od wejścia w życie rozporządzenia nakazującego jego zdobycie? Barbara Rybak: Rozporządzenie określające rodzaje instalacji, które podlegają pod IPPC, wyszło w 2002 roku, tak więc zakład miał teoretycznie 4 lata na wykonanie prac związanych z uzyskaniem pozwolenia. Zbigniew Kuczera: Dla nas jednak kwestia obowiązku pozyskania IPPC przez Oddział w Cieszynie była dość dyskusyjna. Nasza interpretacja przepisów wykazywała, że zakład nie musi starać się o pozwolenie, ale to stanowisko nie znalazło poparcia podczas rozmów z Urzędem Wojewódzkim i Ministerstwem Środowiska. Barbara Rybak: Ostatecznie Urząd Wojewódzki w Katowicach podjął decyzję o zakwalifikowaniu 2 instalacji (wytwarzania preparatów do obróbki chemicznej karoserii samochodowych, syntezy żywic wraz z infrastrukturą technologiczną) do kategorii urządzeń, gdzie zachodzą reakcje chemiczne, a więc potencjalnie oddziałujących na środowisko. Składowisko odpadów innych niż niebez-

16

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

pieczne i obojętne podlegało pod IPPC niejako z urzędu z uwagi na jego całkowitą pojemność. Czy 4 lata to wystarczający okres na zdobycie IPPC? Zbigniew Kuczera: Początkowo planowaliśmy jako dział, iż prace związane z pozyskaniem pozwolenia zakończymy do końca tego roku, zaś samo IPPC otrzymamy w ustawowo przewidzianym terminie, a więc w 2006 roku. Takie założenie wynikało z kilku przesłanek. Byliśmy przekonani, że z upływem czasu doświadczenie w zdobywaniu IPPC przez inne, mniejsze zakłady będzie pomocne i użyteczne dla większych zakładów (takich jak Polifarb) i że będziemy mogli uczyć się na błędach popełnionych przez pierwsze, „pionierskie” zakłady. Nasz punkt widzenia nie został jednak podzielony przez ówczesną dyrekcję zakładu. Zostaliśmy zobowiązani do szybszego zamknięcia całości prac i zdobycia pozwolenia zintegrowanego do końca pierwszego kwartału tego roku. Prace nad IPPC trwały więc od kwietnia 2003 roku do maja 2004 roku. Z jakimi jeszcze problemami musieli się Państwo zmierzyć oprócz skrócenia czasu prac? Zbigniew Kuczera: Uzyskanie pozwolenia zintegrowanego wiąże się z bardzo dużą ilością pracy związanej z kompletowaniem dokumentacji, wypełnianiem wniosków, a także odpowiadaniem na zapytania urzędników z jednostek nadzorujących poszczególne obszary ochrony środowiska (np. hałas, emisja gazów). O ile bowiem wcześniej, starając się o pozwolenie z jednego obszaru, mogliśmy się skupić na wymaganiach związanych z konkretnym obszarem (np. hałasem), o tyle ubiegając się o IPPC musieliśmy zawrzeć wszystkie obszary w jednym pozwoleniu. Poza tym – dla zobrazowania ogromu niezbędnej pracy – wspomnę, że


sam wypełniony już wniosek to ponad 1000 stron dokumentów. A nasz zespół był zaledwie 3-osobowy (w jego skład wchodził Pan Zbigniew Kuczera, Pani Barbara Rybak i Pan Paweł Barabosz – przypomnienie Redakcji). Nie byłoby możliwe wykonanie tych prac bez bardzo dużego wsparcia ze strony kierowników wydziałów, których instalacje objęło IPPC, a także pozostałych kierowników wydziałów, bo prace te musiały obejmować także JB Przemysł jako całość. Dużym wyzwaniem była też kwestia uzgodnień transgranicznych, ponieważ jako zakład znajdujący się w strefie nadgranicznej musimy ściśle współpracować z naszymi sąsiadami w sprawach ochrony środowiska. Barbara Rybak: Problemem, z którym nie tylko my się borykamy, jest brak jednoznacznych i ostatecznych rozwiązań prawnych, które w jasny sposób regulują kwestie ochrony środowiska w aspekcie pozwoleń zintegrowanych. Przykładem może być brak, jak dotąd, tzw. najlepszych dostępnych

technik (BAT) dla przemysłu chemicznego, podczas gdy w opracowywanej dokumentacji wymagane było odniesienie się do tychże technik. Często musimy poruszać się w sferze niemalże pustki prawnej lub niejasności przepisów, co, jak wiadomo, nie ułatwia pracy. Jak wygląda dalsza droga wniosku IPPC już po jego wypełnieniu? Barbara Rybak: Wypełniony wniosek złożyliśmy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, który następnie rozesłał jego poszczególne części do jednostek odpowiedzialnych za dany obszar ochrony środowiska. Po weryfikacji dokonanej przez te jednostki (zazwyczaj na podstawie pytań uzupełniających kierowanych do nas) wniosek przesłany został do Ministerstwa Środowiska, a po uzyskaniu akceptacji ponownie przesłany został do Urzędu Wojewódzkiego. Zbigniew Kuczera: Kluczową sprawą było także zastrzeżenie części informacji podanych we wniosku, a dotyczących produkcji. Niemalże 50% danych musieliśmy zastrzec, ponieważ

mogłyby być one z łatwością wykorzystane przez firmy konkurencyjne. Jaka jest najważniejsza korzyść wynikająca z posiadania IPPC? Zbigniew Kuczera: Pozwolenie zintegrowane JB Przemysł w Cieszynie otrzymała na 10 lat. Zatem kontrole od roku 2006 realizowane przez organy zewnętrzne, w przypadku stwierdzenia braków i niedociągnięć w tym zakresie, mogą jedynie skutkować nakazami administracyjnymi obligującymi nas do usunięcia stwierdzonych niezgodności i ewentualnie karami pieniężnymi. Prawdopodobieństwo wydania nakazu zamknięcia obiektu czy instalacji jest bardzo znikome. Natomiast w przypadku braku pozwolenia zintegrowanego, tego typu nakaz administracyjny musiałby zawierać polecenie wyłączenia z eksploatacji instalacji objętych pozwoleniem IPPC, a więc instalacji kluczowych dla funkcjonowania firmy, jakimi są: C4, C3, mastyki czy składowisko odpadów. Dziękuję serdecznie za rozmowę i gratuluję sukcesu, jakim jest niewątpliwie pozyskanie IPPC.

NOWA WIZJA SPRZEDAŻY kontynuacja ze s. 9

dosłownie z angielskiego „przedsprzedawcy”) mają docierać i sprzedawać nasze wyroby jak największej ilości niewielkich punktów detalicznych. Praca pre-sellerów nie polega na fizycznym dostarczaniu produktów do punktu sprzedaży, ale na zbieraniu zamówień sprzedażowych i odpowiedzialności za merchandising w punkcie detalicznym w ściśle określonym rejonie. Zdobycie Klienta jest pierwszym warunkiem sukcesu w sprzedaży, natomiast drugim jest utrzymanie jego lojalności i zbudowanie z nim trwałych relacji. W tym celu rozwijamy i wdrażamy programy lojalnościowe skierowane do różnego typu Klientów. Kwestia lojalności Klientów na rynku farb i lakierów jest dość skomplikowana, bo, jak już wcześniej wspomniałem, produkty te nie są produktami pierwszej potrzeby i popyt na nie jest wypadkową zasobności portfela, świadomości marki i rekomendacji (zazwyczaj udzielanej bezpośrednio przez sprzedawcę w da-

nym punkcie detalicznym). Dlatego też musimy skoncentrować się na budowaniu długotrwałych relacji z Klientami i sprzedawcami naszych produktów. Z naszej rozmowy wynika, że stoi przed Panem wiele wyzwań i problemów do rozwiązania. Jakie doświadczenia ze swojej dotychczasowej kariery uważa Pan za najbardziej cenne i przydatne na stanowisku Dyrektora Handlowego w PCW? Myślę, że moje doświadczenia zdobyte na wielu różnych i specyficznych rynkach sprzedaży w ciągu ostatnich 12 lat będą przydatne w zarządzaniu działem handlowym w Polifarbie. Zacząłem od usług hotelarskich, aby potem zająć się w Remy Cointreau Group sprzedażą alkoholi z segmentu premium. Za niezwykle cenne uważam też doświadczenie zdobyte na rynku FMCG (dóbr szybkozbywalnych), nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

17

a dokładniej mówiąc w firmie Colgate-Palmolive, gdzie odpowiedzialny byłem za sprzedaż produktów m.in. w krajach bałkańskich. Ostatnim przed Polifarbem etapem była firma Tchibo Warszawa i tam, jako dyrektor sprzedaży, zarządzałem działem handlowym, sprzedając kawę w Polsce i krajach bałtyckich. W każdej z tych firm kierowałem dużymi zespołami i wówczas niezwykle przydatna okazywała się łatwość budowania i konsolidowania zespołów z wysokim poczuciem misji. Oprócz tej zdolności za kluczową uważam umiejętność kumulowania, filtrowania, a następnie odreagowywania stresu. Za najlepsze metody odreagowania stresu uważam wspinaczkę skałkową, nurkowanie i rajdy multidyscyplinarne. Myślę, że te umiejętności już przydają mi się w obecnej pracy. Bardzo serdecznie dziękuję za rozmowę!


Sukces Akademii Technik Malarskich na targach budowlanych

TARBUD 2005

Targi budowlane to jedna z doskonałych okazji do zaprezentowania Akademii Technik Malarskich oraz Polifarbu Cieszyn – Wrocław od najlepszej strony tysiącom zwiedzających i wystawcom. Dlatego też Akademia – podobnie jak w roku poprzednim – zaakcentowała swoją obecność na prestiżowych Międzynarodowych Targach Budowlanych Tarbud 2005, które odbyły się już po raz osiemnasty w Hali Ludowej we Wrocławiu w dniach 18–20 marca br. O prestiżu tej imprezy świadczy m.in. fakt, że przybyło na nią prawie 200 firm z branży budowlanej, w większości z Dolnego Śląska, ale także z województw: opolskiego, śląskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego i zachodniopomorskiego. Swoje produkty prezentowali producenci i firmy

Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji

z branży chemii budowlanej, techniki sanitarnej, grzewczej, wentylacyjnej, klimatyzacyjnej i okiennej, a patronat nad TARBUDEM objął Marszałek Województwa Dolnośląskiego. Śmiało można stwierdzić, że stoisko Akademii należało do najbardziej obleganych miejsc, wokół którego zawsze gromadził się spory tłum osób zainteresowanych pokazami przygotowanymi przez ATM. W ciągu trzech dni Akademia wspólnie ze Stowarzyszeniem Wykonawców Glazurników i Malarzy, z którym ATM rozpoczął współpracę, prezentowała przede wszystkim nową markę Dekoral Professional, stworzoną z myślą o malarzach profesjonalnych. Dodatkowo przedstawiono nowości marki Sigma oraz możliwości i zastosowania farb dekoracyjnych Sigmulto. Największe zainteresowanie wśród zwiedzających wzbudziły pokazy malowań, w których Klienci mogli spróbować własnych sił w sztuce malarskiej. Pokazy były jednak przede wszystkim okazją do zapoznania się z najnowszymi trendami malarskimi i technikami aplikacyjnymi. Wśród tłumu oblegającego stanowisko ATM bardzo liczną grupę stanowili studenci architektury oraz Akademii Sztuk Pięknych. Zaciekawienie zwiedzających Targi dodatkowo rozbudzały liczne, ciekawe konkursy malowania. Drugi dzień Targów zdominowany został przez uroczystość wręczenia na scenie głównej Hali Ludowej Złotych Certyfikatów malarzom z Dolnego Śląska, którzy ukończyli cykl szkoleń w Akademii Technik Malarskich. Między innymi poprzez udział w takich imprezach jak Tarbud, Akademia spełnia swoją rolę edukacyjną oraz buduje wizerunek Polifarbu Cieszyn – Wrocław jako Firmy otwartej i dynamicznej. Udział w targach zawsze procentuje, ponieważ należy pamiętać, że Tarbud

18

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

to tysiące zwiedzających zainteresowanych remontem, budową czy modernizacją domu, setki hurtowników, handlowców, wykonawców usług budowlanych, inwestorów, dostawców i producentów branży budowlanej, architektów, projektantów, wielu dziennikarzy dolnośląskich mediów i ogólnopolskich czasopism oraz wydawnictw branżowych, a także ważne forum prezentacji nowej oferty, badania rynku i nawiązywanie kontaktów biznesowych. Organizatorzy Targów wyrażali się z uznaniem na temat bardzo profesjonalnego przygotowania i obsługi stoi­­­­­­ ska, które niezwykle pozytywnie wyróżniało się podczas trwania całych Targów. Życzymy powtórzenia sukcesu na kolejnych targach!


SIGMA JOINERY PO POLSKU W INTERNECIE Producent wyrobów przemysłowych, który nie posiada swojej strony www, jest postrzegany przez Odbiorców jako zacofany i „nie na czasie”. Internetowy serwis o produktach spełnia przede wszystkim funkcję informacyjną (dostarcza zainteresowanym wszelkich niezbędnych informacji o produkcie), ale także kreuje pozytywny wizerunek marki. Dobrze zaprojektowana i funkcjonalna strona często decyduje o wyborze konkretnego produktu, jednocześnie kształtuje wyobrażenie o danym wyrobie wśród potencjalnych Klientów. Odwiedzając stronę sigmajoinery.pl, która swój debiut w sieci miała w marcu, możemy się przekonać, że promowanie marki SIGMA JOINERY zapewnione jest dzięki dostarczeniu Klientowi wyczerpujących informacji. Zaczynając przeglądanie od strony startowej, widoczny jest jasny i klarowny podział całego serwisu. Klient od razu informowany jest (także dzięki zmieniającym się „flashowo” zdjęciom) o przeznaczeniu produktów marki SIGMA JOINERY. Serwis bowiem przeznaczony jest dla ściśle określonej i wyselekcjonowanej grupy Klientów – osób zainteresowanych profesjonalnymi i wysokiej jakości farbami przemysłowymi do drewnianych okien i drzwi. Pierwsza podstrona „O Nas” wyczerpująco przedstawia historię producenta

Bogdan Danel Specjalista ds. Marketingu

Sigma Coatings oraz zakres produkcji, dzięki czemu Firma przestaje być dla Klienta anonimowym bytem. W ten sposób (przybliżając postać Firmy Klientowi) większość serwisów buduje podstawy do lojalności i trwałych relacji z marką. Serwis prezentuje pełną ofertę produktów („Porady systemowe”), uwzględniając ich logiczny podział na materiały i systemy do malowania stolarki zewnętrznej, stolarki wewnętrznej i wyrobów do mebli ogrodowych. Każdy z przedstawionych na tej podstronie systemów (transparentny lub kryjący) posiada aktywny link, który po rozwinięciu prezentuje całą gamę produktów podzielonych ze względu na ich główne zastosowania. Informacje o poszczególnych wyrobach, ich przeznaczeniu i formach aplikacji są więc niezwykle łatwo dostępne i zaprezentowane w przyjazny dla Klienta sposób, co znacząco może wpływać na opinię Klienta na temat samego produktu. Dla twórców serwisu priorytetem było stworzenie efektownej prezentacji, prostej w nawigacji i dostępie do informacji o produktach. Opuszczając podstronę „Porady systemowe” i przechodząc do kolejnej zakładki („Karty techniczne farb”), możemy przekonać się, że potrzeby informacyjne tak wymagającego Klienta, jakim jest użytkownik farb przemysłowych, na pewno zostaną zaspokojone. Na tej stro­nie znajduje się pełna oferta asortymentowa Sigma Coatings, uwzględniająca podział produktów na impregnaty, grunty, „międzywarstwy”, farby nawierzchniowe i produkty specjalne. Każdy produkt w tych kategoriach posiada gotowe do pobrania karty techniczne, w których znaleźć można wszelkie informacje o danym wyrobie (symbol, atesty, zakres stosowania, metody aplikacji, wydajność, własności użytkowe, sposób stosowania, wskazówki BHP). W bardzo specyficznym segmencie farb przemysłowych niebagatelną rolę odgrywają posiadane przez wyroby atesty higieniczne. Ich prezentację, a także możliwość pobrania odnajdziemy, zaglądając do zakładki o prostym i jasnym tytule „atesty higieniczne”. Natomiast nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

19

w zakładce „techniczne karty bezpieczeństwa” znajdują się dokładne i szczegółowe karty charakterystyki dla każdego z przedstawianych powyżej produktów. Uzupełnieniem informacji o atestach i kartach technicznych jest kolejna podstrona, zawierająca dane o certyfikatach międzynarodowych. Osoby zainteresowane kupnem farb przemysłowych z łatwością więc mogą odnaleźć na stronie sigmajoinery.pl informacje techniczne oraz dane poszczególnych produktów, dzięki czemu dopasują właściwy wyrób do własnych potrzeb. Podstrona „Pielęgnacja i renowacja powłok” jest wyczerpującym opisem czynników niekorzystnie wpływających na powierzchnie drewniane oraz sposobów zabezpieczania drewna przed ich działaniem. W sekcji „Kontakt” znajdziemy oczywiście najbardziej interesujące każdego potencjalnego Klienta telefony kontaktowe i inne dane teleadresowe regionalnych kierowników sprzedaży, koordynatora sprzedaży, a także centrali oddziału w Cieszynie. Nawet tak krótki opis serwisu dobitnie świadczy o tym, że spełnia on swoją rolę i przekazuje merytoryczne informacje o prezentowanych produktach w atrakcyjny dla odbiorcy sposób. Bardzo istotną rolę odgrywa także interaktywność i intuicyjność serwisu oraz przejrzysta i lekka kreacja graficzna. Zapraszamy więc wszystkich do zajrzenia na stronę www.sigmajoinery.pl i przekonania się na własne oczy o zaletach nowoczesnego i w pełni funkcjonalnego serwisu produktowego.


Rok 2005 z perspekt od lewej: Michał Dębek, Anna Kmiecik, Kornel Wawrzaszek, Justyna Gogol, Wojciech Bęcławski, Sławomir Majchrowski, Joanna Lipsa, Paweł Piekarek, Bartłomiej Dajer, Jakub Dytko, Barbara Adamska, Łukasz Mikuła, Tomasz Ronczewski, Aneta Jarosz-Pałach, Monika Kulik, Anna Łatoszyńska

W obecnych czasach marketing jest niezbędnym działem w każdym przedsiębiorstwie. Nie tylko jest odpowiedzialny za atrakcyjne i ciekawe reklamy czy wielobarwne i interesujące prospekty. Marketing jest strażnikiem marki, która jest, obok ludzi i infrastruktury, najcenniejszym zasobem każdej firmy. Marka to nie tylko produkt w opakowaniu. Marka jest obietnicą stabilności produktu, jego jakości i dostępności oraz gwarancją zaspokojenia potrzeb Konsumentów. Z wielu stron dochodzą sygnały o chęci bliższego poznania, jak jest zorganizowany Dział Marketingu, czym się zajmuje i jakie są efekty jego pracy. Stąd pomysł na ten właśnie prezentacyjny artykuł. W skład Marketingu, kierowanego przez Dyrektora ds. Marketingu Wyrobów Dekoracyjnych Sławomira Majchrowskiego, wchodzą trzy działy: – Dział Marketingu Marek – Dział Marketingu Kanałów Dystrybucji – Dział Wsparcia Marketingowego

DZIAŁANIA W MARKACH

Dział Marketingu Marek, kierowany przez Barbarę Adamską, zajmuje się pozycjonowaniem marek i określaniem portfolio produktów w markach, czyli prowadzi działania związane z kształtowaniem oferty i wizerunku marek tak, aby wyróżnić się w świadomości Klientów. Zajmuje się między innymi opracowywaniem pozycjonowania cenowego i zakładanych marż na pro-

duktach, wprowadzaniem nowych produktów na rynek, kształtowaniem całościowych wizerunków marek, czyli reklamą telewizyjną, reklamą prasową, kartami kolorów, wzorami wymalowań czy grafiką opakowań. Ten dział współpracuje głównie z Produkcją, R&D, Technologią i Logistyką. Najważniejszym projektem, który został wdrożony w bieżącym roku, jest stworzenie marki Dekoral Professional. Nowa marka przeznaczona jest dla zawodowych malarzy. W jej skład wchodzą nie tylko produkty, ale również całe systemy elewacyjne. W celu podkreślenia nowoczesności i zaawansowania technologicznego wy-

20

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

robów, do nazwy dodano liczbę „3000”. I tak mamy np. System Ociepleń Akrys 3000 czy emalię Emakol 3000. Opakowania zostały zaprojektowane z myślą o zawodowych malarzach, są proste, wręcz surowe w formie, a jednocześnie nowoczesne, łatwo rozpoznawalne na budowie i zawierają wszystkie ważne informacje.


ywy marketingu

Anna Kmiecik

Specjalista ds. Public Relations Marek

Dla wszystkich nowych produktów przygotowano materiały informacyjne. Na szczególne wyróżnienie zasługuje wzornik kolorów tynków Akrys 3000 z uwagi na fakt, że jest to pierwszy tego typu wzornik w Polifarbie.

Marka została oficjalnie zaprezentowana publicznie 10 lutego na specjalnej konferencji prasowej, na którą zaproszeni zostali dziennikarze z pism branżowych oraz najbardziej poczytnych polskich dzienników, jak również architekci, inwestorzy oraz osoby zarządzające firmami wykonawczymi w Warszawie. Konferencję prowadził, znany z TVN, Hubert Urbański. Wykonawcy stosujący Dekoral Professional są wspierani przez doradców z naszej Akademii Technik Malarskich. Poprzez doradztwo techniczne na miejscu inwestycji oraz pomoc przy wyborze odpowiednich produktów Akademia zapewnia, że wykonawca zawsze znajdzie odpowiedź na pojawiające się w trakcie pracy problemy. Menadżerem marki Dekoral Profe­ ssional i Sigma jest Jakub Dytko. W marce Dekoral nacisk położono na innowacyjność. Dekoral jako pierwszy w Polsce wprowadził na rynek pachnącą podczas malowania fa r b ę e mu l syjną do ścian i sufitów. Do AKROTIX-u dodany został zapach kwiatowo-cytrusowy, który subtelnie ulatnia się podczas malowania i utrzymuje się przez kilka dni. Gama kolorystyczna AKROTIX-u składa się z 20 kolorów gotowych, wybranych na podstawie najnowszych trendów w dekoracji wnętrz. Nazwy poszczegól-

nych kolorów przywołują skojarzenia z najprzyjemniejszymi chwilami, inspirują i wzbudzają pozytywne emocje (Zieleń Prowansji, Słodka gruszka, Puszysty biszkopt, Czerwień Pompei, Pierwsze przebiśniegi). Drugim innowacyjnym rozwiąza­niem jest wprowadzenie nowego, poręcznego, estetycznego opakowania do emalii luksusowej i antykorozyjnej. Również w tym Dekoral jest pierwszy i jedyny w Polsce.

Trzecim elementem, nad którym pracowano w marce Dekoral, jest komunikacja, której trzon to ogólnopolska kampania telewizyjna poświęcona kluczowym produktom z marki Dekoral. Kampanie reklamowe z ostatnich sześciu lat wypracowały rekordową świadomość marki. Dlatego nasza obecna kampania 2005 ma charakter produktowy, tzn. reklama dotyczy konkretnych produktów. Jej kluczowym celem jest wsparcie sprzedaży trzech najważniejszych produktów z rodziny marki Dekoral. Zatem możemy oglądać trzy różne reklamy: Pierwsza poświęcona jest bardzo wydajnej emalii Emakol i prezentuje zalety produktu oraz informuje o dodatkowej 12% ilości produktu extra.

Druga poświęcona jest lansowaniu mody na kolorową emulsję Akrylit W w kolorach gotowych, co poparte jest racjonalną korzyścią dla Klienta – odpornością na zmywanie. nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

21

Trzecia natomiast przedstawia solidność i trwałość farby Polinak, rekomendowanej przez profesjonalnego malarza oraz informuje o trwającej obecnie promocji związanej z zakupem farby Polinak – 10 litrów z dodatkowym 1 litrem extra.


Obok reklamy telewizyjnej najważniejszym materiałem informacyjnym jest karta kolorów Dekoral. W tym roku to nie karta, tylko tak naprawdę Poradnik. Wewnątrz znajdują się nie tylko podstawowe informacje o wszystkich produktach, ale przede wszystkim kolekcje kolorystyczne wsparte aranżacjami wnętrz. Po raz pierwszy cała oferta jest zaprezentowana poprzez kolekcje kolorystyczne. Już wiemy, że taka forma poradnika spotkała się z uznaniem naszych Klientów, ponieważ służy jako inspiracja przy wyborze zestawień kolorystycznych.

Innowacyjne rozwiązania wymagają innowacyjnych narzędzi komunikacyjnych. Dlatego też ulotka farby pachnącej Akrotix sama również pachnie. Po potarciu jej ręką powierzchnia na ulotce pachnie tak samo jak farba podczas malowania.

Po d ma r ką S ig ma w roku 2005 również wprowadzono nowe produkty. Są wśród nich między innymi produkty pozwalające uzyskać modne obecnie efekty, jak np. stiuk wenecki czy farba metaliczna w gamie Sigmulto oraz wyroby do specjalnych zastosowań, jak np. transparentny lakier do betonu. Dla nowych produktów przygotowano materiały informacyjne i wzorniki kolorów.

z woskiem i Impregnat do konstrukcji drewnianych Więźba.

Drewnochron Impregnat otrzymał wsparcie w postaci ogólnopolskiej kampanii billboardowej.

W ma rc e D o ma l u x również są nowości, pojawił się np. wodoodporny lakier – Domalux Jachtowy. Marka Domalux, jak co roku, została wsparta kampanią prasową. Od zeszłego roku trwają intensywne prace nad wprowadzeniem do oferty marki specjalistycznych produktów przeznaczonych dla profesjonalistów. Będą to między innymi: dwuskładnikowy lakier do parkietów, żel międzywarstwowy, wypełniacz do szczelin, środek do pielęgnacji podłóg drewnianych i inne. Produkty te zapewnią lepszy wizerunek marki i przyczynią się do zwiększenia lojalności naszych Klientów.

Kampanię telewizyjną powinno się wspierać, w miarę możliwości, kampanią billboardową. Dlatego też w całej Polsce od początku lipca ruszyła ogólnopolska kampania, a na ulicach największych miast pojawiło się ponad 1000 billboardów.

Menadżerem marek Domalux i Drewnochron jest Joanna Lipsa.

Menadżerem marki Dekoral jest Anna Łatoszyńska.

W marce Drewnochron natomiast do systemu kolorowania wprowadzono Lakierobejcę Super oraz Impregnat, wśród wprowadzonych nowych produktów znajdują się Impregnat Premium

22

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

Dla wszystkich produktów przygotowano nowe wzorniki wymalowań oraz foldery, na szczególną uwagę zasługuje wzornik nowych 55 kolorów z Color Systemu – Domaluxu Szybkoschnącego, Bezzapachowego oraz Drewnochronu Impregnatu i Lakierobejcy Super.

W marce Cieszynka kontynuowany jest rozwój pigmentów, w tym celu powstały rozbiały prezentowane na wieczku Cieszynki Plus.

Zmianie uległa również szata graficzna i technologia wytwarzania emalii. Menadżerem marki Cieszynka jest Kornel Wawrzaszek.


DZIAŁANIA DLA KANAŁÓW DYSTRYBUCJI

W sklepie Klient podejmuje decyzję nie tylko na podstawie znajomości produktu i wcześniejszych doświadczeń z produktem, ale także pod wpływem opinii sprzedawcy o produkcie, sposobie dobrego wyeksponowania produktu oraz dostępności materiałów informacyjnych, takich jak wzorniki kolorów oraz różnych promocji sprzedaży. W związku z tym wiele działań marketingowych jest skierowanych na wsparcie procesu zakupu w punktach sprzedaży. Inne działania marketingowe realizowane są w tradycyjnych sklepach z farbami (nazywanych w PCW kanałem sprzedaży Retail), inne w supermarketach budowlanych „Zrób to sam” (nazywanych kanałem DIY), jeszcze inne w naszej sieci Centrów Dekoracyjnych Dekoral (nazywanych kanałem Trade). Za działania marketingowe podejmowane w trzech kanałach sprzedaży odpowiedzialny jest Dział Marketingu Kanałów Dystrybucji, kierowany przez Łukasza Mikułę. Działania te podzielić można na pięć ogólnych grup, do których należą: budowa lojalności sprzedawców i Klientów, wsparcie promocyjno-reklamowe, poprawa dostępności produktów w punktach sprzedaży, komunikacja z dystrybutorami oraz wprowadzenie ofert dedykowanych różnym kanałom we współpracy z działem marek. W kanale Retail działania prowadzone są przez Wojciecha Bęcławskiego, działania w kanale DIY prowadzone są przez Justynę Gogol, a w kanale Trade – przez Tomasza Ronczewskiego oraz Dariusza Lubaczewskiego. Za wykorzystanie mediów elektronicznych w marketingu marek i kanałów sprzedaży odpowiedzialny jest Bartłomiej Dajer. Dział Marketingu Kanałów Dystrybucji współpracuje głównie z Działem Sprzedaży i Działem Logistyki. 1) Programy lojalnościowe Przygotowano dwa programy lojalnościowe. Dla sklepów detalicznych, w tym sieci Studio Dekoral, dedykowany jest program „Dekoral rozdaje karty”. Został on stworzony z myślą o pomocy w aktywizacji sprzedaży w sklepach detalicznych. Program polega na nagradzaniu właścicieli i pracowników sklepów, a wysokość nagród jest uzależniona od wielkości zakupów w Polifarbie. Sklepy biorące udział w programie otrzymują również atrakcyjne promocje produktowe, regały ekspozycyjne oraz materiały wspierające.

W sieci naszych Centrów Dekoracyjnych realizowany jest obecnie ogólnopolski program „ProfiClub” przeznaczony dla malarzy oraz firm budowlanych. Celem programu jest motywowanie uczestników do zwiększania zakupów farb, narzędzi malarskich oraz promocja nowej marki Dekoral Professional. Każdy uczestnik programu gromadzi punkty – gwiazdy, które możne następnie wymienić na atrakcyjne nagrody.

W kanale DIY prowadzimy zaplanowane na każdy miesiąc działania promocyjne. Polegają one na zajmowaniu najlepszych miejsc ekspozycyjnych w markecie, pokazach wymalowań i prezentacjach produktów oraz obecności w gazetkach i reklamach. Przykładem jest akcja promocyjna z siecią marketów OBI, z reklamą telewizyjną produktów. Kampania ta przyczyniła się wraz z ogólnymi działaniami reklamowymi marek do osiągnięcia ponad 3-krotnego wzrostu sprzedaży naszych kluczowych produktów w tej sieci.

W 2004 z jedną z sieci supermarketów prowadzono program lojalnościowy, w którym w każdym miesiącu trzy najlepsze markety otrzymywały nagrody. Centra Dekoracyjne posiadają odrębne zaprojektowane działania i systemy promocyjne kierowane do malarzy. Co 2 miesiące wydawany jest Informator Promocyjny – własna gazetka dla Centrów Dekoracyjnych, dystrybuowana bezpośrednio do ponad 5 tys. malarzy, w której informujemy o trwających promocjach, nowościach oraz prezentujemy ciekawostki i porady. 2) Wsparcie promocyjno‑reklamowe w sklepach W Studio Dekoral prowadzone są regularne, planowe działania promocyjne dla właścicieli sklepów i ich Klientów. Przykładem może być „Letnia Promocja”, w której emulsja kolorowa Dekoral Akrylit W jest oferowana wraz z wałkiem do malowania ścian. W promocji są oczywiście również inne produkty. O akcji informujemy Klientów poprzez ogólnopolską reklamę prasową we wszystkich wydaniach „Gazety Wyborczej” oraz plakaty w punktach sprzedaży. nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

23


Wewnątrz wszystkich Centrów Dekoracyjnych zostały wydzielone i odpowiednio zaaranżowane specjalne 4 strefy promocyjne:

odczytać kolory ze zdjęcia własnego mieszkania i dobrać do nich pasujące odcienie.

promocje dla farb w korzystnej cenie promocje na nowe farby wprowadzane do oferty promocje na artykuły malarskie niebędące w stałej sprzedaży promocje na artykuły malarskie z aktualnej oferty CD 3) Poprawa dostępności oraz uatrakcyjnienie ułożenia produktów Polifarbu w punktach sprzedaży Na początek rozszyfrujmy tajemniczy zwrot „koncept merchandisingowy”. Jest to przemyślana koncepcja ułożenia produktów w sklepie tak, aby były one jak najbardziej widoczne i atrakcyjnie rozmieszczone dla Klienta.

Koncept składa się z trzech regałów z podświetlanymi fryzami (elementami wieńczącymi regały) oraz materiałami informacyjnymi. Do chwili obecnej zainstalowaliśmy koncept w ponad 1000 największych sklepów. Do końca roku planujemy umieszczenie konceptu w wielu następnych sklepach. 4) Komunikacja z dystrybutorami Wszystkie wyżej przedstawione działania nie odnosiłyby zamierzonych skutków, gdyby nie właściwa komunikacja. Nasi partnerzy handlowi są na bieżąco informowani o wszystkich inicjatywach oraz działaniach podejmowanych przez dział marketingu. W roku 2005 powstała nowa wersja strony internetowej marki Dekoral, która w zasadzie jest pełnym serwisem produktowym.

Nie wystarczy bowiem mieć w sklepie produkty doskonałej jakości, trzeba je także doskonale wyeksponować. W tym celu został opracowany i wdrożony nowy koncept merchandisingowy. Koncept ten obok nowej grafiki opakowań, nowych materiałów i wzorów wymalowań stanowi nierozerwalny element unowocześnienia wizerunku marki Dekoral. Nowe regały pozwalają uatrakcyjnić wygląd sklepu poprzez właściwe i wygodne dla Klienta ułożenie produktów według typów zastosowań.

Wygląd strony Centrum Dekoracyjnego został tak dopasowany, aby jednoznacznie kojarzyć się z grafiką marki Dekoral Professional. Powstały także dwie strony internetowe dedykowane programom lojalnościowym, opisanym we wcześniejszej części artykułu i tak powstał serwis dla „Dekoral rozdaje karty” oraz „ProfiClub”:

www.programdekoral.pl

www.proficlub.pl

Kolejnym innowacyjnym rozwiązaniem jest wprowadzenie internetowego „doradcy doboru kolorów” Color Adviser, który w prostych krokach pozwala

24

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

Strony internetowe promowane są poprzez dedykowany konkurs oraz reklamę na innych serwisach związanych z budownictwem, jak www.muratordom.pl oraz na części poświęconej nieruchomościom w portalu


www.onet.pl. Konkurs z quizami na temat produktów przyczynił się do ogromnego wzrostu oglądalności stron produktowych. Serwisy naszych marek zostały łącznie odwiedzone od kwietnia do końca czerwca przez ponad 350 tys. osób. Największymi dowodami sukcesów serwisu Dekoral jest, obok wyróżnienia dla jednej z najlepszych stron internetowych w Polsce „Teraz Internet”, główna nagroda dla strony www.dekoral.pl w konkursie marketingu bezpośredniego „Boomerang”, który jest najważniejszym polskim konkursem premiującym i promującym największe osiągnięcia polskiego marketingu bezpośredniego. Bardzo gorąco zachęcam wszystkich do odwiedzania naszych stron:

emulsję Dekoral – Ściany i Sufity, emulsję Dekoral – Fasady oraz Drewnochron – Barierę w pojemności 10 l. Poprzez odpowiednio zaprojektowane

opakowanie, atrakcyjną cenę i wyeksponowanie na końcówkach regałów i miejscach promocyjnych produkty te cieszą się bardzo dużą popularnością wśród naszych Klientów i są częściej wybierane niż produkty konkurencji.

www.dekoral.pl www.domalux.pl www.drewnochron.pl www.centrumdekoracyjne.pl www.studiodekoral.pl www.atm.edu.pl Dział Marketingu stanowi jeden organizm i przy prowadzeniu projektów dzieli się obowiązkami. Przykładem jest wprowadzenie oferty dedykowanej dla marketów Castorama. Oferta dla Castoramy obejmuje specjalnie przygotowane trzy produkty – białą

WSPARCIE MARKETINGOWE

W wielu działaniach związanych z projektami prowadzonymi przez Dział

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

25

Marek i Dział Marketingu Kanałów Dystrybucji uczestniczy Dział Wsparcia Marketingowego, kierowany przez Anetę Jarosz-Pałach. I tak np. nowa szata graficzna opakowań Dekoral jest dziełem Moniki Kulik, która oprócz kreacji koncepcji opracowała również każde opakowanie, jej dziełem są także rokrocznie wydawane karty kolorów, w tym najnowszy Poradnik Dekoral, plakaty, ulotki i katalogi, projekty reklam prasowych, billboardów czy regałów ekspozycyjnych dla sklepów. Dziełem Michała Dębka są natomiast materiały reklamowe dla Dekoral Professional i Sigma. Zarówno Monika, jak i Michał uczestniczą również w procesie nadzoru jakości wszystkich opakowań. Systematycznie prowadzone są badania Konsumentów oraz firm wykonawczych, aby jak najlepiej poznać oczekiwania i potrzeby naszych Klientów. Analizy sprzedażowe przygotowuje Paweł Piekarek, który koordynuje również badania marketingowe. Utrzymywanie dobrych relacji z mediami wspiera budowę wizerunku firmy i jej produktów. Prowadzeniem działań Public Relations dla wszystkich marek zajmuję się ja – Anna Kmiecik. Dostarczam przedstawicielom prasy informacje o produktach, organizuję kampanie prasowe, wspieram wprowadzanie do oferty nowych wyrobów oraz organizuję konferencje prasowe.


Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji

Dzień Chemika we

Wszyscy chyba przed Dniem Chemika obiecywali sobie wiele po tegorocznym PIKNIKU. Zmieniła się koncepcja PIKNIKU, który ma być nie tylko okazją do spotkania się, ale także integracji wszystkich pracowników PCW i ich Rodzin. W tym dniu nieważne było, w jakiej komórce kto pracuje i w jakim charakterze, ale uczestnictwo we wspólnej zabawie i integracja. Na PIKNIK – wbrew obawom organizatorów i na przekór zapowiedziom prezenterów pogody – przybyły prawdziwe tłumy, które nie wystraszyły się porannego, sobotniego deszczu we Wrocławiu. Przygotowanych konkursów i atrakcji było co niemiara. Pierwsi i gotowi do walki zjawili się na PIKNIKU piłkarze, którzy o 12.30 rozpoczęli rozgrywki i rywalizację w grupach, aby o 15.30 stoczyć mecz finałowy. Trzeba uczciwie stwierdzić, że drużyny walczyły zacięcie, często przeciwstawiając sobie prawie zawodowe przygotowanie wobec amatorskiego zacięcia i woli walki. Zwycięzca rozgrywek ostatni mecz rozegrał z drużyną, na czele z kapitanem Prezesem Igorem Jelińskim, do której szybko przylgnęło miano „Dream Team”. Pomimo pełnego zaangażowania i wielkiej determinacji drużyna ta nie zdołała jednak pokonać finalisty rozgrywek – drużyny „Ucieralnia 2”. Zwycięski zespół, który grał w składzie: Tomasz Niedbała, Piotr Samstyko, Marek Szostak, Paweł Stępień, Zbigniew Ziobrowski, Józef Olejnik, Stanisław Si-

kora odebrał z rąk Prezesa PCW nagrodę główną, czyli czek na 2500 złotych. Odważni i niebojący się twardych lądowań mogli spróbować zmierzyć się z bykiem (rodeo – symulatorze) lub też wziąć udział w zapasach sumo w specjalnych kombinezonach. Choć przy decyzji o wejściu na matę do zawodów w sumo waga nie grała roli, to jednak można ją było wcześniej znacząco zwiększyć, zajadając się pysznościami takimi jak: gulasz węgierski, chleb ze smalcem, udka z kurczaka, sałatki, kaszanka i piwo. Smakołyków tych – oczywiście w trosce o lekkość chodu – na pewno przed rozegraniem pierwszego konkursu zespołowego nie spróbowały drużyny startujące w wyścigach na nartach. Dopiero po ogłoszeniu zwycięstwa zespołu „Szalonych Kaczorów” (w składzie: Iwona Szymanek‑Ratajczyk, Dorota Guzik, Elżbieta Tarnowska, Tomasz Niedbała) wszyscy uczestnicy z czystym sumieniem mogli dołączyć do innych biesiadujących Pracowników PCW. Wiele radości wzbudził konkurs rzeźbiarski, w którym zgłoszone wcześniej zespoły, wykorzystując masę solną oraz różnorakie dodatki, próbowały oddać wiernie postać Prezesa PCW. Już na kilka dni przed konkursem zespoły, wpatrując się w podobiznę Prezesa, próbowały uchwycić jego najważniejsze cechy charakterystyczne. Przeważające o zwycięstwie okazały się jednak uzasadnienia i opis wykonanych rzeźb. Zwyciężyła – po wielu chwilach namy-

słu i wahaniach Prezesa – koncepcja Igora Jelińskiego jako Buddy. Piękny mecz siatkówki kobiet (nie tylko ze względu na urodę zawodniczek, ale także dzięki zaciętości walki o każdy punkt) mogliśmy podziwiać od godziny 14.00. Ostatecznie wygrały kobiety reprezentujące sferę produkcyjną, które pokonały drużynę reprezentującą sferę nieprodukcyjną. Istną szkołą przetrwania okazał się konkurs przejścia przez bagno, w którym najważniejsze było sprawne przekazywanie sobie pustych (podkreślamy pustych) skrzynek po piwie. Konkursem, w którym ważny był każdy centymetr, okazał się konkurs przeciągania liny. Reprezentanci Zarządu zostali pokonani przez przedstawicieli Związków Zawodowych. W konkursie indywidualnym, polegającym na pokonaniu przygotowanego toru przeszkód, najwięcej punktów zdobył i odjechał do domu pięknym rowerem Pan Krzysztof Mróz. Zaś w konkursie „wiersz o Polifarbie” wszyscy nasi poeci zostali nagrodzeni wielkim tortem i aplauzem publiczności. Obok prezentujemy Wam pierwszy z wierszy. Po uśmiechach dzieci sądzimy, że i one nie rozczarowały się PIKNIKIEM. Radość sprawiały im szaleństwa w Parku Rozrywki, podróż z Bajkowym Biurem Podróży i pokaz Klaunady. W tanecznych rytmach Pracownicy PCW i ich Rodziny bawili się do późnych godzin wieczornych.

2

1

3

26

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005


Wrocławiu „POLIFARB” – Bożena Kurowska W „POLIFARBIE” dzień „CHEMIKA”, będzie jadło i muzyka i atrakcji moc bez liku, pójdź strudzony pracowniku! Odmień szarą rzeczywistość, nabierz siły tak na przyszłość, bo na co dzień świat kolorów poszukuje nowych wzorów. Drogi panie inżynierze, skąd się farba, lakier bierze? O mój miły, mości panie, bardzo trudne to pytanie! Muszę panu wyznać szczerze, cały zakład udział bierze. Wszyscy nasi pracownicy urodzeni to chemicy. Tu nie liczy się brawura, tylko jakość i fachura! Poprzez młyny i rozlewnie, laboratorium i lakiernie, magazyny, kompozyty, płynie produkt nasz wspaniały, aby podbić rynek cały. Jest „Akrylit”, „Maleinak” i „Akrylux”, i „Polinak”, farby emulsyjne znane, przez „POLIFARB” wytwarzane. „Alkilaki”, „Domaluxy” są dla drewna niczym „cuksy”; drewnochrony i pokosty zabezpieczą wszystkie mosty. Gdzie jest sprawa beznadziejna, weź „Emakol” – to olejna. Mówię panu bez kozery, nasze farby i lakiery, świat kolorów nie zanika, to jest jakość, dynamika! Chociaż czasem przy maszynie szare życie tutaj płynie i choć czasem nie jest zdrowo, zawsze będzie kolorowo!

1

4

5

po zmaganiach w zawodach wszyscy biesiadowali

2 zapasy sumo dla każdej kategorii wagowej

3 w tej konkurencji liczyła się

współpraca i zgranie zespołu

4 Choć wola zwycięstwa była wielka... 5 ...faule zdarzały się bardzo rzadko 6 pamiątkowe zdjęcie zwycięzców turnieju piłkarskiego z drużyną Prezesa PCW

6 nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

27


DZIEŃ CHEMIKA w Cieszynie

Gabriela Staszkiewicz Asystent Dyrektora Jednostki Biznesowej Przemysł

W ostatnich latach w Cieszynie pogoda nie dopisuje w dniu naszego Festynu. Niestety tak było i tym razem, czyli 11 czerwca. Jednak nawet zła pogoda nie przeszkodziła tłumnie przybyłym Pracownikom i ich Rodzinom bawić się wyśmienicie! Pomimo gradu i ulewnego deszczu najbardziej wytrwali świętowali Dzień Chemika przy muzyce świetnego zespołu „Jawor” z Jaworzynki aż do trzeciej nad ranem. Jak co roku, zabawa zaczęła się w restauracji Ogrodowa punktualnie o 15.00. Dzieci przy wejściu były witane balonami, co już wprawiało je w radosny nastrój. Potem uśmiech na ich buźkach nie znikał dzięki licznym atrakcjom, jakie dla nich przygotowaliśmy, np.: gry i konkursy oraz dmuchany zamek i basen chiński, w którym nasze pociechy nurkowały wśród kolorowych piłeczek. Największe zainteresowanie wzbudził jednak pociąg, który przemierzał trasę po ulicach Cieszyna. Dzięki możliwości pomalowania twarzy w różnorodne wzory dzieci szybko upodobniły się do motylków, kotków i innych zwierzątek. Dla wszystkich Pracowników – jak co roku – przygoto-

wano loterię fantową, w której wszystkie losy wygrywały. Istotne były jak zwykle nie same nagrody, ale oczekiwanie na losowanie i zabawa przy odbieraniu fantów. Tradycyjnie już restauracja przygotowała pyszny poczęstunek, choć i tak największym powodzeniem cieszyły się „swojskie krupnioki”, czyli kaszanka z kapustą. Między innymi dzięki tym pysznościom – które być może nie są dietetyczne, ale z pewnością energetyczne – mieliśmy siły szaleć na parkiecie do białego rana.

3

4

1

1 dyrektor Jacobs wręcza symboliczną

butelkę szampana przedstawicielowi drużyny Can Packu

2 dzieci malowały sobie twarze 3 pociąg cieszył się olbrzymią popularnością

4 biesiadowaliśmy do białego rana 2

28

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005


Oczywiście nie mogło też zabraknąć pełnego emocji meczu piłkarskiego pomiędzy zespołem złożonym z Klientów a drużyną cieszyńską. Wiele akcji i podań było na prawdziwie profesjo-

5 wspaniała interwencja naszego bramkarza 6 w cieniu parasoli 7 gospodarze przy piłce

6

nalnym poziomie, a co równie ważne: piłkarzom udało się uniknąć fauli i nieczystych zagrań, choć wola zwycięstwa była olbrzymia. Tradycyjnie już nasza drużyna przegrała 3:1, ale przecież Klient ma zawsze rację. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku oprócz frekwencji (która jest jak zawsze bardzo dobra) dopisze także pogoda i wszyscy będziemy mieli okazję znowu się spotkać i doskonale bawić.

7

Małe radości w Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji

5

Dniu Dziecka

W całym roku jest przynajmniej 1 dzień, który należy w zupełności do dzieci – Dzień Dziecka. 1 czerwca w Klinice Hematologii i Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu był dniem pełnym radości i szczęścia. Szerokie uśmiechy na małych twa-

rzyczkach dzieci wywołały wielkie paczki prezentów. W paczkach – oprócz masy słodyczy – dzieci znalazły także piękne, pluszowe maskotki, z którymi szybko się zaprzyjaźniły. Tuląc się do swych nowych znajomych, mali pacjenci mogli obejrzeć przedstawienie teatrzyku lalkowego przygotowane przez artystów z Wrocławskiego Teatru Lalek. Sądząc po ilości zebranych braw, przedstawienie bardzo się spodobało. W organizacji tej niespodzianki pomogła nam fundacja „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”. Najpiękniejszym potwierdzeniem udanej, wieloletniej już współpracy PCW z Kliniką Hematologii i Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu są uśmiechy dzieci, które goszczą na ich twarzach przynajmniej w takim dniu jak Dzień Dziecka. nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

29


Reaktywacja

drużyny piłkarskiej

Pierwszy zamysł powstania zakładowego klubu piłkarskiego zrodził się po przegranym meczu (Oddział we Wrocławiu kontra Oddział w Cieszynie) „na własnym boisku”, to jest w Łanach pod Wrocławiem, gdzie przegraliśmy tylko 0:3 albo aż 0:3. Być może przyczyną przegranej była większa ilość kibiców drużyny cieszyńskiej (aż 2 wypełnione po brzegi autobusy), a może źródłem poraż-

kowego wybrany został nowy trener – Bogdan Łyp. W trakcie rozgrywek odbyło się spotkanie organizacyjno-towarzyskie, podczas którego członkowie drużyny razem ze swoimi Rodzinami integrowali się i planowali umocowanie prawne naszej drużyny w Urzędzie Miasta. Podjęto też decyzję o wpisaniu naszego klubu do Zrzeszenia Ludowych Zespo-

Cieszy nas bardzo fakt, iż po zmianie na stanowisku Prezesa Zarządu Polifarbu Cieszyn – Wrocław nasza inicjatywa spotkała się z dużą aprobatą ze strony nowego Prezesa Igora Jelińskiego. Nie omieszkaliśmy też zaprosić Grega Molyneux – Dyrektora Jednostki Biznesowej Wyrobów Dekoracyjnych, który jest znanym i zapalonym fanem piłki nożnej, do udziału w rozgrywkach. Z niekłamaną Drużyna ZKS Dekoral Wrocław w pełnej krasie!

ki był brak ogrania naszej drużyny. Kolega Andrzej Stańczak, który przeszedł do naszego Oddziału z Cieszyna, zaszczepił w nas wiarę w to, że może nam się udać stworzyć drużynę, która będzie dawać nam satysfakcję i konsolidować Pracowników i ich Rodziny. W maju 2004 roku rozpoczęliśmy nabór do naszego Klubu. Na pierwszym spotkaniu założycielskim określiliśmy nasze podstawowe założenie: ŻEBY PIŁKA NOŻNA BYŁA DLA NAS DOBRĄ ZABAWĄ I DAWAŁA RADOŚĆ! W rejestracji drużyny bardzo pomógł nam nasz kolega – Henryk Phonke. Na początku rozgrywek w klasie „C” prowadził nasz zespół i planował taktykę gry. Niestety, ze względu na natłok obowiązków związanych z prowadzeniem drużyn młodzieżowych, musiał podczas przerwy zimowej zrezygnować z funkcji trenera. Nadal jednak wspiera on zespół, udzielając konstruktywnych uwag i zajmując się różnymi sprawami organizacyjnymi drużyny. Podczas grudniowego spotkania opłat-

łów Sportowych we Wrocławiu, który działa przy LZS. Bardzo ważnym miesiącem dla naszej drużyny był październik 2004 roku, kiedy to przygotowywaliśmy się do meczów, wyjazdów oraz dbaliśmy o profesjonalne sędziowanie podczas rozgrywek. Spotkaliśmy się także z ówczesnym Prezesem Arnoldem Peterse. Na tym spotkaniu Andrzej Stańczak, Henryk Phonke i Miłosz Szczurowski przedstawili naszą działalność sportową i problemy, z jakimi się borykamy. Otrzymaliśmy pełną akceptację i poparcie dla naszej drużyny oraz zapewnienie o zagwarantowaniu funduszy na działalność Klubu. Prezes zasugerował nam także nazwę dla naszej drużyny, tj. ZKS „DEKORAL”, ponieważ jest ona najbardziej wyróżniająca i charakterystyczna dla oddziału we Wrocławiu. Podczas rozmowy zaproponowaliśmy Prezesowi honorowe członkostwo w naszym Klubie, którą to propozycję przyjął z wielkim zadowoleniem.

ZAPROSZENIE:

Zapraszamy wszystkich Pracowników Oddziału we Wrocławiu i Oddziału w Cieszynie do kibicowania i obejrzenia na żywo meczu o Puchar Prezesa Poli­farbu Cieszyn – Wrocław, który rozegra­ny zostanie 17 września 2005 roku o godz. 12:00 na Stadionie Olimpijskim.

30

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

radością wyraził on chęć zagrania w naszych kolejnych meczach. W listopadzie rozpoczęliśmy mozolne „wędrówki” po Urzędzie Miejskim po to, aby Zakładowy Klub Sportowy „DEKORAL” Wrocław mógł cieszyć się mianem stowarzyszenia. W tym samym miesiącu Andrzej Stańczak spotkał się ze Sławomirem Majchrowskim – Dyrektorem ds. Marketingu Wyrobów Dekoracyjnych, który wspólnie z Teresą Derkacz – Dyrektorem ds. Polityki Kadrowej obiecał wsparcie dla naszej drużyny. Upoważnili oni do współpracy z Zarządem Klubu Łukasza Mikułę – Senior Menedżera Marketingu Kanałów Dystrybucji, który z dużą serdecznością i zaangażowaniem podjął się współdziałania z naszą drużyną. Wszystkim jesteśmy bardzo wdzięczni za bardzo dużą pomoc i wielkie wsparcie. Ważnym wydarzeniem było zaproszenie Zarządu Klubu przez Komisję Socjalną na jedno ze swoich spotkań, na którym mogliśmy przedstawić problemy Klubu. W trakcie rozmów doszliśmy do porozumienia, iż Komisja Socjalna Zakładu sfinansuje nam rozgrywki rundy wiosennej – których jesteśmy gospodarzami – na bardzo dobrej klasy boiskach Pól Marsowych. Jednocześnie warto nadmienić, iż


w Oddziale we Wrocławiu! Komisja znalazła fundusze na opłacenie głównej płyty Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu, gdzie 17 września 2005 r. o godz. 12:00 rozegramy mecz o puchar Prezesa Polifarbu Cieszyn – Wrocław. Serdecznie dziękujemy członkom Komisji Socjalnej, w tym przewodniczącym związków i Alicji Skobało – Specjaliście ds. Świadczeń Pozapłacowych. Ostatni miesiąc roku to miesiąc podsumowań. Zostaliśmy zaproszeni – tj. Andrzej Stańczak i Miłosz Szczurowski – na spotkanie opłatkowe Zrzeszenia LZS w byłym Kinie „Oko” w sali Rycerskiej. Za zorganizowanie klubu sportowego zostaliśmy odznaczeni „BRĄZOWYM MEDALEM za zasługi dla sportu powszechnego”. Mobilizuje nas to do jeszcze bardziej wytężonej pracy dla naszego Klubu Zakładowego. Dużą bolączką naszego Klubu jest boisko i dojazd do niego, ale problemy tego typu ma większość wrocławskich klubów. Dlatego zwróciliśmy się z prośbą do Marka Grycnera – Dyrektora ds. Produkcji o pomoc w uzyskaniu szlaki i dowiezieniu jej na drogę dojazdową do boiska. Prośba została zaakceptowana. Bardzo cieszy nas to, że wszyscy dyrektorzy i osoby, do których zwracamy się z prośbą o pomoc, pomagają w rozwiązywaniu małych i dużych problemów Klubu. Jest to jeszcze jeden czynnik, który dodaje nam sił do dalszego działania w naszej zakładowej drużynie. Planujemy też stworzenie strony internetowej naszej drużyny, ponieważ uzyskaliśmy już pozwolenie Zarządu na używanie logo marki Dekoral. 11.12.2004 roku zebraliśmy się na spotkaniu opłatkowym, podczas którego rozmawialiśmy o najbardziej palących problemach do rozwiązania i kwestiach związanych z wiosenną rundą rozgrywek. Wybrane zostały także władze Klubu.

Zarząd klubu: Andrzej Stańczak – Prezes Miłosz Szczurowski – Wiceprezes Grzegorz Kik – Sekretarz Mariusz Graczyk – Skarbnik Bogdan Łyp – Członek Zarządu Artur Ressel – Członek Zarządu Robert Walkowiak – Członek Zarządu Komisja Rewizyjna: Józef Olejnik – Przewodniczący Artur Jaska – Wiceprzewodniczący Adam Łyp – Sekretarz Robert Krajewski – Członek Marek Szostak – Członek Niemalże w prezencie gwiazdkowym, bo 30 grudnia 2004 roku, otrzymaliśmy tak bardzo wyczekiwany dokument z Urzędu Miasta – decyzję zatwierdzenia Stowarzyszenia Zakładowego Klubu Sportowego „DEKORAL” Wrocław. W dniu następnym otrzymaliśmy numer Regon, a ostatnim urzędem, jaki musieliśmy odwiedzić, był Urząd Podatkowy. Po niemałych perturbacjach w skompletowaniu wszystkich wymaganych pism otrzymaliśmy z Urzędu Podatkowego tak bardzo wyczekiwany numer NIP. W ten właśnie sposób postawiliśmy przysłowiową kropkę nad „i” w bardzo żmudnych procedurach otrzymania potrzebnych dokumentów. 8 i 9 stycznia 2005 roku nasza drużyna uczestniczyła w Turnieju Noworocznym Piłki Nożnej Halowej na Stadionie Olimpijskim. W rozgrywkach grupowych zajęliśmy 2. miejsce. W rozgrywkach w systemie pucharowym w pierwszym meczu i po remisie 2:2 wygraliśmy karnymi 3:2, lecz w drugim meczu i remisie 0:0 niestety przegraliśmy karnymi 0:2, więc zajęliśmy w turnieju miejsce w środku stawki występujących drużyn. Na Walnym Zgromadzeniu Zarządu Klubu omówiona została półroczna działalność Klubu, a Zarząd jednogłośnie

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

31

Miłosz Szczurowski

wyszedł z propozycją, aby honorowymi członkami Klubu została kadra dyrektorska naszego zakładu. A teraz przedstawimy naszą drużynę: Kierownik drużyny – Andrzej Stańczak Piłkarze – Józef Olejnik, Paweł Cedro, Grzegorz Kik, Artur Ressel, Robert Krajewski, Mateusz Stańczak, Marcin Domagalski, Marek Szostak, Mariusz Graczyk, Hubert Wawrzyniak, Adam Łyp, Grzegorz Łyp, Miłosz Szczurowski, Henryk Phonke,

Z OSTATNIEJ CHWILI: Do naszej drużyny dołączyli Tomasz Piec – Dyrektor Handlowy ds. Wyrobów Dekoracyjnych oraz Arkadiusz Kalinowski – Regionalny Menadżer Sprzedaży Działu Retail. Jednocześnie chciałbym zaprosić wszystkich chętnych Pracowników do gry w naszej drużynie. Prezes ZKS „DEKORAL” Andrzej Stańczak

Marcin Gradoń, Jacek Olejnik, Jarosław Syta, Jerzy Kostro, Artur Jaska, Rafał Pasierbicki, Andrzej Hełmecki, Sławomir Kosin, Radosław Kamiński. W przyszłości chcielibyśmy wystartować w rozgrywkach Oldbojów (warunkiem jest ukończenie przez piłkarzy 35 lat). Czekamy na naszych starszych kolegów chętnych do grania w takich rozgrywkach. Gwarantujemy dobrą zabawę. Pierwsza próba zebrania kolegów do drużyny Oldbojów zakończyła się fiaskiem, co oznacza, że powołanie zespołu musimy odłożyć do czasu „dorośnięcia” młodszych kolegów i spełnieniu przez nich warunku wiekowego.

Drużyna (w nowym składzie) z kibicami


Prestiżowa nagroda dla Magazynu

Wyrobów Gotowych Oddany w zeszłym roku (3 grudnia) do użytku magazyn wyrobów gotowych Centrum Dystrybucji Polifarbu Cieszyn – Wrocław SA we Wrocławiu otrzymał nagrodę II stopnia w dziedzinie budynków przemysłowych i magazynowych w ogólnopolskim konkursie „Budowa Roku 2004”. Organizatorem konkursu jest Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa, a celem konkursu jest nagradzanie wyróżniających się pod względem realizacji obiektów budowlanych ze wszystkich rodzajów budownictwa. O wyborze decydują takie kryteria jak: organizacja budowy i czas jej realizacji, rozwiązania techniczno‑technologiczne, bezpieczeństwo pracy i ochrona zdrowia oraz wpływ inwestycji na środowisko naturalne.

Anna Robotycka Specjalista ds. Komunikacji

1

O magazynie pisaliśmy szeroko w nr 5 Tęczy. Przypomnijmy: magazyn jest imponujących rozmiarów – hala magazynowa ma długość 127 m, szerokość 79 m, a jej powierzchnia użytkowa wynosi 8768 m2. Jego pojemność i rozwiązania techniczne umożliwiają sprawną obsługę dostaw wyrobów dekoracyjnych do Klientów, nawet w szczycie sezonu. Otwarcie nowego magazynu umożliwiło zamknięcie przestarzałych magazynów dzierżawionych w Zakładach Monopolowych Vratislavia we Wrocławiu i w Toszku. Przedstawiamy listę nagrodzonych obiektów w dziedzinie budynków przemysłowych i magazynowych: 1. Tytuł „Budowa Roku 2004” – Nowa warzelnia w Browarze WARKA w Warce 2. Nagroda II stopnia – Magazyn Wyrobów Gotowych Polifarb Cieszyn–Wrocław

2

32

nr 1/2 (XLVII/XLVIII) lipiec 2005

3. Wyróżnienie – przebudowa i rozbudowa budynku garażowo‑warsztatowego o sklep motoryzacyjny i pomieszczenia biurowo‑socjalne w Krakowie firmy Trans - Man Sp. z o.o. Z dumą też informujemy, że nagrodzony tytułem Budowy Roku 2004 w kategorii budynków biurowych biurowiec „Quatro Forum”, mieszczący się we Wrocławiu przy ulicy Legnickiej, został wewnątrz pomalowany farbami dekoracyjnymi PCW. Wybór naszych produktów do pomalowania tego obiektu to efekt współpracy naszego Działu Sprzedaży Trade oraz Biura Projektowego Archicom.

1 Magazyn w całej swej wspaniałości 2 Rozległe wnętrze magazynu


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.