Zeszyty Komiksowe (#11, 2011)

Page 83

serbia i upór osób zajmujących się komiksem były silniejsze niż wszystkie nieszczęścia, które im się przytrafiły.

powrót W Belgradzie pod przewodnictwem Vlady Vesovicia założono szkołę komiksu Djordje Lobačev, gromadzącą zainteresowane historiami obrazkowymi ówczesne dzieciaki, które wyrosły potem na światowej sławy autorów. Liczba wystaw zwiększała się. W 1995 roku zorganizowano największą wystawę zatytułowaną „Komiks serbski”, którą pokazano w największych miastach kraju. Udowodniono w ten sposób, że komiks w Serbii żyje i wciąż są ludzie, którzy zajmują się tym odłamem sztuki. Na pierwszy plan po 1991 roku wybijają się prace autorskie i undergroundowe na czele z dziełami Aleksandra Zografa. Prace, takie jak Life under sanctions i Psychonaut, publikował pod szyldem znanych wydawców w rodzaju Fantagraphics.

„Z siłą huraganu autorzy, którzy ukończyli akademie artystyczne, zasypują swymi pracami wydawców zagranicznych.”

Ilustracja Željko Pahek

b. Đukić

Wielu autorów wyjeżdża za granicę i tam kontynuuje karierę. Darko Perović zaczyna współpracę z Sánchezem Abulijem w Hiszpanii, Petar Meseldžija rozpoczyna karierę ilustratora w Holandii, a Zoran Tucić i Željko Pahek pracują dla amerykańskiego Heavy Metalu. Pod koniec 2000 roku zostają z Serbii ostatecznie zdjęte sankcje i kraj powraca do świata. Po dziesięcioletniej przerwie Stripoteka znów wychodzi drukiem, a wydawcy Marketprintu zaczynają przygotowywać album. Pojawiają się także prywatni wydawcy komiksów. W wielu miastach organizuje się festiwale. Komiks w Serbii znów zaczyna powoli nabierać sił.

Z siłą huraganu autorzy, którzy ukończyli akademie artystyczne, zasypują swymi pracami wydawców zagranicznych. Największe sukcesy osiągają Aleks Gajić i Dražen Kovačević. Prócz komiksów Aleks nakręcił także długometrażowy film animowany pod tytułem Edit i ja. Dražen Kovačević we współpracy ze scenarzystą Goranem Skrobonją zwycięża w największym wówczas konkursie, zorganizowanym przez francuskiego wydawcę Glénat, z komiksem La Roue. Dzisiaj przypuszcza się, że około czterdziestu autorów serbskich pracuje dla największych wydawców na wybrednych rynkach Francji i Ameryki.

stripolis

Niesiony na skrzydłach nostalgii miałem siłę, aby spełnić swoje sny z dzieciństwa i wydać czasopismo poświęcone komiksowi, o czym ciągle marzyłem. Komiks jako medium odkrył przede mną wiele tajemnic, dał mi satysfakcję, poszerzył horyzonty mojej wyobraźni i wreszcie silnie wpłynął na kształtowanie mojej osobowości i kariery artysty. Emocje, które mi ofiarowywał, chciałem przenieść na innych, ale nie poprzez swoje malarstwo, tak jak to robiłem wcześniej, lecz już za pomocą formy, w jakiej sam doświadczałem komiksowego medium. Tak powstało czasopismo Stripolis. Kiedy ruszyłem z tym przedsięwzięciem, chciałem, żeby czasopismo wyglądało coraz lepiej, było na poziomie światowym. Nie wiem, na ile mi się to udało. Nie w takim stopniu, w jakim myślałem, że mogę to zrobić. Niektórym moim współpracownikom nie brakowało entuzjazmu i przy minimalnych nakładach zrobiono maksymalnie dużo. Okazało się, że niewielkie środowisko może tworzyć rzeczy wyjątkowe. Wydaje mi się, że nostalgia i wyzwanie wywołały po prostu fuzję wszystkich moich dążeń zmierzających do przedstawienia najlepszych rodzimych autorów, na których pracach dorastałem, znanych na całym świecie autorów zagranicznych oraz tych, o których wie się niewiele, ale ich prace są na wysokim poziomie. Stworzyłem publikację, na łamach której przedstawiono dzieła autorów ze wszystkich części świata, z Republiki Czeskiej, Polski, Belgii, Włoch, Hiszpanii, Brazylii, Kanady,

Stanów Zjednoczonych, Argentyny, Francji… i oczywiście z Serbii. Stripolis to czasopismo ukierunkowane na postęp i rozwój komiksu, zarówno w naszym kraju, jak i w szerszej perspektywie. Zostało założone z zamiarem przedstawienia czytelnikom największych osiągnięć tej sztuki. Pojawienie się magazynu umożliwiło zaprezentowanie się autorom z wszystkich pokoleń, zarówno przecierających szlak starszych, których nie można zapomnieć, jak i tych najmłodszych, do których należy przyszłość. Stripolis wzbudził zainteresowanie znawców komiksu również poza Serbią, ponieważ tego rodzaju czasopism jest coraz mniej. Owo posunięcie wydawnicze przyczyniło się również do popularyzacji

naszego kraju i zwiększenia wiedzy o tworzonych w nim komiksach na świecie. Poprzez konkretną politykę wydawniczą redaktorzy czasopisma próbują uniknąć rozpowszechniania negatywnego stereotypu o komiksie oraz przedstawić wyjątkowo dobrej jakości grafikę i artystycznie wartościowe dzieła powstające w ramach tego medium. Ponadto w Stripolis można przeczytać teksty szanowanych profesorów uniwersyteckich, którzy zajmują się teorią komiksu. Jednym z ważnych elementów czasopisma jest oczywiście wygląd. Layout zaprojektowano tak, aby z jednej strony nostalgicznie przypominał czasopisma wcześniejsze, z drugiej zaś – odzwierciedlał kierunki współczesnego, nowoczesnego wzornictwa. Magazyn wyróżnia także bardzo wysoka jakość druku.

81


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.