City Center (#1, 2013)

Page 7

„Dobierając ubiór, nie zwracam uwagi, czego się ode mnie oczekuje. To by było po prostu nudne. Wiem, co jest fajne”. Chung postrzega się jako „zwykłą prezenterkę telewizyjną”. Tymczasem amerykańska edycja „Vogue’a” dostrzegła w niej „ikonę stylu, która przyćmiewa swoje amerykańskie koleżanki po fachu wyjątkową i niezwykle wyrazistą elegancją”. Dla setek blogerów śledzących jej najnowsze kreacje i niezliczonych kobiet zainspirowanych jej ubiorami Chung jest estetycznym symbolem dzisiejszego pokolenia. Taki wizerunek jest po części skutkiem szczęśliwego zbiegu okoliczności. Chung pojawiła się na scenie dokładnie wtedy, gdy stroje Kate Moss zaczęły upodabniać ją do „emerytowanej fanki rock and rolla spędzającej za dużo czasu w sklepach AllSaints”. Zaprezentowała wdzięczny styl chłopczycy (drelichowe sukienki, szorty, budrysówki, produkty marki Converse) wzbogacony o kobiece elementy (różowe płaszcze, kołnierzyki bebe) i klasyczne detale (pikowane kurtki i torebki Chanel). Jej kreacje określane są często jako dziwaczne, ale znaczy to po prostu tyle, że „nie ubiera się jak członek rodziny Kardashian”. W świecie celebrytek na piętnastocentymetrowych obcasach, odzianych w obcisłe suknie Hervé Légera, Chung jest powiewem świeżości i naturalności, chwilą oddechu od wulgarnej seksualności. To właśnie Alexa zainspirowała nastolatki i młode kobiety do rezygnacji z dżinsowych spódnic, jeszcze niedawno bardzo popularnych, na rzecz szortów z tego materiału. Kurtki z woskowanej bawełny? Chlebaki? Jednoczęściowe kostiumy kąpielowe? Alexa, Alexa, Alexa. Chung wydaje się zdziwiona sugestią, że jej wizerunek jest przedmiotem naśladowania. „Jestem Brytyjką, nie chcę popaść w obsesję na własnym punkcie. Uważam się za absolutnie przeciętną osobę”. Wbrew temu, co można by przypuszczać, Chung jest raczej nieśmiała: w życiu prywatnym trudno doszukać się u niej przebojowości pasującej do wizerunku „najpopularniejszej dziewczyny w Londynie”, jak napisał o niej tygodnik „Grazia” (wśród jej bliskich znajomych są modelki Pixie Geldof i Daisy Lowe oraz prezenter stacji Radio 1, Nick Grimshaw). Nie chodzi tu o dyskomfort związany z własnym ciałem — w trakcie sesji zdjęciowych Chung umiejętnie pozuje. Roztacza jednak wokół siebie atmosferę niepewności. Wyznaje: „Zawsze byłam oceniania po wyglądzie. Już jako piętnastolatka (wtedy zaczęła się jej kariera modelki) bez przerwy słyszałam rady, jak mam się prezentować, co mam zrobić z włosami itp.”. Gdy jednak proszę, by opisała swój styl,

wygląda na zakłopotaną: „Czy ja wiem, a jaka jest twoja opinia?”. Cieszy się, gdy mówię, że ma w sobie coś z chłopczycy i jest oryginalna. Ma nadzieję, że sposób, w jaki ludzie reagują na jej wygląd, ma związek z tym, że jest wierna własnym potrzebom i gustowi. Trudno się z tym nie zgodzić. „Dobierając ubiór, nie zwracam uwagi na to, czego się ode mnie oczekuje”, mówi. „To byłoby po prostu nudne”. I to tyle, jeśli chodzi o jej definicję własnego stylu. Jak każda osoba, dla której dobry wygląd jest czymś naturalnym, nie jest w stanie określić swojego poglądu na modę. Jej opinia w tym względzie ogranicza się do stwierdzenia: „Wiem, co mi się podoba, i to jest fajne”. Takie podejście jest rzecz jasna pełne uroku, lecz w pewnym sensie kłóci się z tematyką jej książkowego debiutu (w październiku wydała ksiażkę „To”), który w znacznej mierze dotyczy jej osobistego stylu. Tytuł tej pozycji ‒ „To” (ang. „It”) ‒ może wskazywać na inspirację powieścią Stephena Kinga, lecz tak naprawdę chodzi tu o próbę przyjrzenia się własnej kobiecości (w języku angielskim it girl oznacza charyzmatyczną młodą kobietę — przyp. tłum.). Na pierwszy rzut oka książka zdaje się być hipsterską wersją „Celebrate”, Pippy Middleton. Znajdziemy tu bowiem porady, jak robić sobie zdjęcia profilowe i peany na cześć jeansowych szortów. Narracja oddaje jednak dobrze charakter autorki — dużo tu ciepła, cierpkiego humoru i przeskakiwania z tematu na temat. Autorka jest zadowolona z rezultatu. A jednak jej niepewność znów

o stylu nie całkiem poważnie Książka to w pewnym sensie parodia literatury poradnikowej, bo choć obfituje we wskazówki, jak się ubierać, bywają one żartobliwe i ironiczne.

bierze górę, pyta się więc nerwowo: „Na pewno jest w porządku?”. Ten brak wiary w siebie to według Alexy pozostałość po początkach pracy jako modelka. Dodaje jednak: „Dopóki ma się grupę przyjaciół, na których można polegać, wszystko jest ok!”. Hadley Freeman/The Guardian/ Interview People

1

powtórz styl alexy Postaw na fasony retro, dziewczęce sukienki, męskie akcenty i delikatne naszyjniki. Bądź naturalna!

alexa napisała książkę

2

5

vintage style

4

3

6

1. Kapelusz SIMPLE 199 zł; 2. Naszyjnik YES 139 zł; 3. Kołnierzyk reserved 49,99 zł; 4. Sukienka PULL AND BEAR 139,90 zł; 5. Żakiet BENETTON wkrótce w sprzedaży; 6. Buty STRADIVARIUS 269,90 zł 7


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.