Notes.na.6.tygodni #74

Page 13

Na wystawie z niejednoznaczną materią rzeźbiarską mierzą się: Wojciech Bąkowski, Olaf Brzeski, Norman Leto, Wojtek Pustoła, Iza Tarasewicz. 0—11

SUB POP do 14.04 Warszawa, Galeria BWA, Dom Funkcjonalny, ul. Jakubowska 16/3 www.bwawarszawa.pl

Klasyczne teorie warto odświeżać, dowodem na to jest wystawa Sub Pop, której bohaterami są Małgorzata Szymankiewicz i Przemek Dzienis. Artyści, przytłoczeni wagą XX-wiecznych koncepcji, z ulgą porzucają postulaty ich konserwowania, prezentując klasyczne założenia w nowej, nęcącej odsłonie: wzbogacają własne malarstwo, rzeźbę i fotografię o walor atrakcji zaczerpnięty z dizajnu czy mody. Chcą, by ich modernizm był wciągający i uwodzący. – Związki modernizmu z dizajnem czy modą zawsze były skomplikowane. Klasyczni moderniści zwykle dbali o autonomię własnej dziedziny, czystość medium, zarazem zdawali sobie jednak sprawę, że ich estetyczne patenty mają z dizajnem naprawdę sporo wspólnego. Szymankiewicz i Dzienis podchodzą do sprawy na luzie. Ich wizja modernizmu jest nieortodoksyjna przede wszystkim w tym znaczeniu, że nie boi się lekkości, swobody. Tak, to modernizm w wersji pop! Ale pamiętajcie, że to pop (nie mylić z pop-artem) z drugim czy trzecim dnem, wciągający w głąb niczym najlepsze modernistyczne obrazy. Można powiedzieć, że działa na poziomie podprogowym. A w efekcie ma w sobie coś niespodziewanego, zaskakującego, łamiącego oczekiwania. Stąd tytuł Sub Pop! — przekonuje kurator Michał Suchora. 0—12

MIASTO. POLE AKCJI 29.04 Warszawa, CSW Zamek Ujazdowski, ul. Jazdów 2 www.csw.art.pl

Wystawa-autoprezentacja Akademia Ruchu. Miasto. Pole akcji przedstawia dokumentację filmową i fotograficzną aktywności Akademii w przestrzeni miejskiej w latach 1975–2011. Akademia Ruchu (Wojciech Krukowski, Janusz Bałdyga, Jolanta Krukowska, Cezary Marczak, Zbigniew Olkiewicz, Krzysztof Żwirblis, Jarosław Żwirblis, Jan Pieniążek) jest unikalnym przykładem ugrupowania twórczego, realizującego w latach 70. i 80.

XX wieku regularny program anonimowych interwencji o charakterze kontestacyjnym. Praktyka ta od końca lat 70. po czas obecny konsekwentnie wzbogacana jest o inicjatywy, w wyniku których widz staje się współuczestnikiem, a nawet współtwórcą zdarzeń. Stanowią one przykład innowacyjnych działań na rzecz ożywienia więzi środowiskowych, kreacji codzienności, a także oryginalnych form ekspresji społecznej. Ich aktywność kontynuowana była w zmieniających się warunkach lat 90. aż do chwili obecnej, tworząc zbiór ponad 200 projektów zrealizowanych w ramach ok. 600 wystąpień w kraju i za granicą. W odróżnieniu od współczesnych, najczęściej dokamerowych manifestacji, pierwszymi widzami i uczestnikami AR byli przechodnie, pasażerowie miejskiej komunikacji, mieszkańcy sąsiadujących domów. Równolegle Akademia Ruchu realizowała program teatru wizualnego, przedstawiając swoje spektakle i performanse w środowiskach teatru alternatywnego, a także muzeach sztuki i galeriach Europy, obu Ameryk i Japonii. 0—13

NOWA BOTANIKA

0—11 Z wystawy Sub Pop: Małgorzata Szymankiewicz, Bez tytułu 179, 2011, dzięki uprzejmości BWA Warszawa

2.03–1.04 Warszawa, „U Kucharzy”, Hotel Europejski, ul. Ossolińskich 7 www.bozka.com

Oranżerie. Wiszące ogrody. Zielniki. Senniki. Akwaria. Szklane klosze. Kartografia geobotaniczna. Kalejdoskopy. Lustrzane odbicia. Symetrie niedoskonałe. Botaniczne sny. Wyobraźnia Bożeny Rydlewskiej to subtelny, organiczny, senny i barwny pejzaż. Zaludniają ją roślinne gąszcze, w których tajemniczo i zaskakująco splatają się giętkie łodygi z sercowatymi liśćmi, rozwarte kielichy storczykowatych kwiatów, płatki nieodkrytych jeszcze gatunków róż i kiście hiacyntów, muszle nieznanych mięczaków, odwłoki skorupiaków i barwne skrzydła owadów. Wystawa Nowa botanika tworzy pejzaż „po drugiej stronie lustra”, przestrzenie, w których panują symetrie niedoskonałe i nieoczywiste, lecz niezwykle pociągające. To świat zoobotanicznych hybryd, międzygatunkowych, nieznanych jeszcze biologom, surrealistycznych zrostów i symbioz. Wszystkie te organiczne, tajemnicze i urokliwe byty lekko unoszą się w barwnej i niemal odczuwalnej, pachnącej, dusznej i wilgotnej atmosferze sennej cieplarni. Ilustracje Rydlewskiej to raj Linneusza połączony z fantastyczną wizją Maxa Ernsta. Bożena Rydlewska — zajmuje się grafiką cyfrową i ilustracją, publikowała w magazynach „Futu”, „Exklusiv”, „Rojo&Garabato” oraz w barcelońskim „Atlas of Illustration”.

0—12 Z wystawy Miasto. Pole akcji: Akademia Ruchu, Europa, akcja, Warszawa, listopad 1976, fot. Stefan Okołowicz, © Akademia Ruchu No74 / orientuj się

22—23


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.