Notes.na.6.tygodni #81

Page 50

Teraźniejszość to chaotyczna podróż między jednym kryzysem a drugim. Kapitalizm to bałagan, bazuje na sukcesie jednej grupy ludzi. Zamiast koniecznej ilości produkuje nadmiar: obrazów, ludzi, pracy, sztuki... Stąd prowokacyjny tytuł, w którym słowo „życie” jest przekreślone. Mamy życie, ale czy można je uznać za kulturalne lub społeczne, i jakie są koszty jego utrzymania w warunkach neoliberalizmu? Uczestnicy warsztatów pracowali przy użyciu takich metod jak: wywiad, rysunek, mapowanie, diagram, spacery po mieście. Po zebraniu materiału, warsztatach i rozmowach, następnym krokiem była jego ocena i przetworzenie. Powstała praca nie jest obiektywną dokumentacją kryzysu, ale subiektywną i afektywną interpretacją sytuacji, zdarzeniem z życia w Bytomiu. Zgromadzony od początku 2012 roku materiał posłużył do napisania scenariusza złożonego z 99 scen, będących poetycką interpretacją zebranych narracji. Na tej podstawie powstała praca przyjmująca formę przemyślanego działania, które jest powtarzane w trakcie wystawy, wideo, instalacji oraz performance na temat życia w Bytomiu. 0–31

LEGALNIE, NIELEGALNIE LUB NA ODWRÓT 21.12–17.01 Białystok, Galeria Arsenał, ul. Mickiewicza 2 www.galeria-arsenal.pl

Twórczość rumuńskiego artysty Dana Perjovshiego odnieść można do malarstwa monumentalnego z tą różnicą, że rolę płótna w tradycyjnym przedstawieniu malarskim zastępuje tutaj przestrzeń galerii, jaką jest monochromatyczna ściana, którą artysta pokrywa niezliczonymi formami figuratywnymi odnoszącymi się do problemów związanych z kulturą; zarówno w jej wąskim rozumieniu, jako kultury artystycznej (w tym rynku sztuki oraz instytucjonalizacji artysty i dzieła), oraz szeroko rozumianej rzeczywistości ludzkiej. Artysta tworzy grafiki, których charakter utrzymany jest w prymitywnej konwencji komiksowej — ogranicza się do podstawowych form, które w wyobraźni widza tworzą antropomorficzne kształty rozpoznawane przez nas na co dzień. Dan Perjovschi tworzy swoje grafiki w przestrzeniach galeryjnych na całym świecie, m.in. Museum of Modern Art, gdzie w 2007 roku odbyła się wystawa z jego udziałem pod tytułem What happened to us? Jak podkreśla autor, tworzone przez niego prace odnoszą się do subiektywnych przemyśleń na temat otaczającej nas rzeczywistości. Grafiki stanowią rodzaj logo, które artysta

umieszcza w przestrzeni galeryjnej, a te z kolei stanowią wizualizację dla idei rodzących się z obserwacji codzienności. Tym razem rolę płótna odegra przestrzeń Galerii Arsenał. Efekty pracy artysty zobaczymy na wystawie Legalne, nielegalne lub na odwrót. 0–32

K2 do 18.01 Warszawa, Fundacja Galerii Foksal, ul. Górskiego 1A www.fgf.com.pl

O swojej indywidualnej wystawie K2 Robert Kuśmirowski pisze: „Praca towarzyszy człowiekowi od początku i od tego samego początku podlega nieustannym zmianom. Jest niezbędnikiem otaczającej nas rzeczywistości i za jej pośrednictwem podlega ewolucji. Zmiany dotyczące wykonywanych przez nas zawodów są wynikiem gospodarczej działalności człowieka, wprowadzanych technologii i cywilizacyjnych mutacji. Niedaleko jest też do przykładu przewartościowania kultury masowej i jej przeciwniczki, kultury elitarnej. Z tego powodu niektóre jeszcze nie tak dawno i chętnie wykonywane zawody są dziś na liście chronionych gatunków, niemal tak samo jak w przyrodzie, w której ponoć nic nie ginie. Zaletą prac wykonywanych ręcznie jest żywy przekaz i lekcje, oparte na obserwacji procesu tworzenia, a niekiedy współtworzenia przedmiotów. To czynności coraz bardziej zanikające i wymagające niezliczonych dokumentacji. To wartości, które prawie nie znajdują swoich kontynuatorów. Bywa, że najcenniejsze dla nas dokonania ludzkości trafiają już tylko do grobu”. 0–33

PERFORMER 18.01–5.05 Poznań, Art Stations , Stary Browar, ul. Półwiejska 42 www.artstationsfoundation5050.com

Projekt Performer to wystawa prac Oskara Dawickiego, ale przede wszystkim opowieść o nim samym jako postaci fikcyjnej. Dawicki przyjmuje rolę ironisty i iluzjonisty, wdziewa nieco przymałą i wyblakłą brokatową marynarkę, by zaczarować na krótką chwilę publiczność swoim przewrotnym poczuciem humoru i cierpkim sceptycyzmem. Przybliża nas do ostatecznego doświadczenia, a zarazem wskazuje niezliczone drogi ucieczki. Jednym z elementów gry, w którą wciąga nas artysta, jest pełnometrażowy film fabularny, w którym Dawicki gra samego siebie.


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.