Notes.na.6.tygodni #81

Page 42

rów wyspecjalizowanych w fotoreportażu i dokumentowaniu życia na potrzeby komunistycznej propagandy. I w końcu trzeci kierunek silnie związany z modernizmem, tworzący konstruktywistyczne podwaliny w sztuce, wywodził się ze środowisk twórców lewicowych, skupionych w Grupie „Październik”. Jego twórcą i intelektualnym filarem był Aleksander Rodczenko (1891–1956), najwybitniejszy przedstawiciel sowieckiej awangardy. Był on zwolennikiem jedności sztuki z życiem i tzw. produktywizmu, radykalnej tendencji konstruktywizmu. Pod koniec lat 20. jego twórczość zdominowała czysta fotografia i to ona stała się podstawowym środkiem wyrazu. W połowie lat 30. odrzucono idee „proletariackiej sztuki”, jej aktywni twórcy ze względu na „społeczne zagrożenie” zostali w większości aresztowani i zesłani do łagrów. 0–18

BEZRUCH 8.12–26.01 Warszawa, Galeria Kolonie, Bracka 23/52 www.galeriakolonie.pl

— Gips poddaje się siłom w sposób błyskawiczny i bardzo widoczny. Jednocześnie jest materią o użytku powszechnym. Jednak potrafi rozlać się jak światło na łące, stać się monumentalny jak kontynent, ukazać wnętrze obiektu, które z reguły wypełnia powietrze — opowiada o swoich nowych pracach Magdalena Starska Na swojej drugiej indywidualnej wystawie w Koloniach artystka pokaże najnowsze prace rzeźbiarskie. Tytułowy Bezruch sugeruje, że będziemy mieć do czynienia ze statycznymi obiektami, jednak w wypadku Starskiej słowo „bezruch” odsyła do zupełnie innych rejonów. — Poszukuję ruchu oczywistego, takiego, który mimo bezruchu materii istniałby w umyśle odbiorcy. Kinetyczność jest potrzebna w czuciu, nie w materii. Przykładem może być zatrzymanie wypadku w momencie chwilowego i mocnego styku przedmiotów — mówi Starska. Bezruch materii ewokuje więc ruch myśli, przesunięcia na mapach uczuć i odczuć. W rzeźbach Starskiej w zwięzły sposób ogniskują się strategie i motywy znane z wcześniejszych prac artystki: przywiązanie do organicznych, „organoleptycznych” materiałów, performatywność, uwznioślenie „zwyczajnych” zjawisk i przedmiotów, traktowanie sztuki jako praktyki z pogranicza magicznych rytuałów, adoracja codzienności i pogodna akceptacja otaczającego świata.

0–19

NA KOŃCU JĘZYKA do 19.01 Warszawa, Galeria Leto, ul. Mińska 25, Soho Factory www.leto.pl

Aleksandra Urban, której prace można oglądać na indywidualnej wystawie Na końcu języka, o swojej twórczości mówi: Na końcu języka — tak nazywamy zjawisko, gdy nasz umysł w poszukiwaniu jakiegoś słowa podąża złym tokiem myślowym; gdy połączenia pojęć, słów i obrazów zacierają się i nie możemy sobie przypomnieć rzeczy, o której mówimy lub myślimy. Jest ona tużtuż, a nasz umysł „zafiksował” się uparcie na odnalezieniu potrzebnej cegiełki. Tego samego wrażenia doświadczam, pracując nad obrazami. Próbuję znaleźć znaczenie, układam elementy w nadziei, że zaraz olśni mnie właściwe rozwiązanie. Nie chodzi tutaj o surrealistyczny melanż elementów i samą ikonografię, ale o szukanie odpowiedzi na to, dlaczego inspirują mnie takie, a nie inne aspekty ludzkiej osobowości. W moich pracach widać lęk przed wszystkim, co może nam się przytrafić w sferze duchowej i cielesnej. Aleksandra Urban (1978) — jest dwukrotną stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W ciągu ostatnich lat wystawiała między innymi podczas Edinburgh Art Festival oraz w galeriach takich jak: Galeria Bestregards we Frankfurcie, dwukrotnie w Mieszkaniu Gepperta, w A Gentil Carioca w Rio de Janeiro oraz w galerii BWA we Wrocławiu. 0–20

WIECZNE ŚWIATŁO 7–21.12 Wrocław, Mieszkanie Gepperta, ul. Ofiar Oświęcimskich 1/2 www.arttrasparent.org

Gospel of the Damned (czyli Ewangelia wg potępionych) gromadzi artystyczne postawy, które korespondują z radykalizmem w twórczości Piera Paolo Pasoliniego, zajmując się eksploracją marginesu — nie tylko katolickiego — wyparcia. To szczególny hołd złożony włoskiemu reżyserowi. Punktem wyjścia dla cyklu jest jego Ewangelia wg Mateusza, filmowa adaptacja tekstu ewangelii oraz manifest polityczny. Czwarty odcinek cyklu zatytułowany Lux Aeterna, przygotowany przez Piotra Blajerskiego i Krzysztofa Furtasa, poświęcony jest „metafizyce pustki”: opozycjom nieistnienie/urzeczywistnienie oraz trwanie/przemijanie. W pustce, a więc wszędzie i nigdzie,


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.