Notes.na.6.tygodni #81

Page 186

wirtualnej. Klonowanie tego modelu nie ma sensu, jeśli nie jest robione sensownie. Nie wystarczy stworzyć stronę kikckstarter.pl, żeby to funkcjonowało. W tej chwili działają trzy portale, np. siepomaga.pl jest bardzo dobry, ale dopuszcza tylko inicjatywy charytatywne. Współpracuje z fundacjami i organizacjami pożytku publicznego, które działają na podstawie zgody na zbiórkę publiczną, jest pośrednikiem, elektroniczną skarbonką, ale korzysta dokładnie z tego mechanizmu. Z tego powodu założyciele sami nie mogą dostać takiej zgody, ponieważ nie mają jednego konkretnego celu, tylko kilkadziesiąt projektów. Pieniądze, które zebrali przez około dwa lata to prawie nic w porównaniu z przekazywaniem 1% podatku, a to przecież coś bardzo podobnego. Beesfund.com powstał niedawno, ale wnosi nową możliwość w postaci modelu udziałowego. Skoro mówi się, że crowdfunding to spółdzielczość 2.0, to model ten może być bardzo ważny dla mikroprzedsiębiorczości, która choć skoncentrowana lokalnie, to może oddziaływać globalnie poprzez sieć. Ma to zresztą nazwę — glokalność. W przypadku finansowania kultury obserwuję w Polsce dziwną i nieracjonalną prawidłowość. Na całym świecie takie projekty cieszą się największą popularnością, bo chwytają za serce, są namacalne, ale mają też w sobie nimb tajemniczości i niedopowiedzenia. U nas można tego typu inicjatywy promować i zbierać finansowanie, a nikt się po te pieniądze nie schyla, choć są relatywnie łatwe do zdobycia. Nie rozumiem tego, bo z drugiej strony nie słyszę głosów o nadmiarze środków… Jak takie finansowanie różnych inicjatyw wygląda w Europie? Na przykład w krajach najbardziej zagrożonych kryzysem.

Polska na tle Europy w zakresie finansowania społecznościowego nie jest zacofana. Niewiele jest inicjatyw naprawdę dobrze przemyślanych, nawet te kilkadziesiąt klonów kickstartera świadczy już o jakiejś aktywności, ludzie próbują. W Niemczech wystartowało kilkanaście portali, udało się zebrać kilkanaście milionów euro skich realiach prawnych na wszystkich tych stronach łącznie, finansocrowdfunding jest wane są głownie projekty kulturalne, książki zawieszony gdzieś lub filmy. Trudno jest analizować te branżę i zrozumieć jej specyfikę bez dobrej znajomopomiędzy ustawą o zbiórkach publicznych ści postaw i stosunków społecznych. Na przykład w Niemczech, gdzie system prawny lepiej a ustawą o ofercie funkcjonuje, jest lepiej rozwinięta gospopublicznej i regulacjami darka, bogaci obywatele, wiele inicjatyw odrynku kapitałowego. dolnych, a jednak zebrane pieniądze są barUstawa jest archaiczna, dzo małe. Finansowanie społecznościowe o charakterze z 1933 roku, nie nieudziałowym w większości dotyczy małych uwzględnia pojawienia projektów. Ważne jest finansowanie udziasię internetu i płatności łowe, bo to ono będzie kreowało nowe miejelektronicznych sca pracy i bogactwo. Większość tych małych projektów nie przekłada się na realne korzyści dla gospodarki czy społeczeństwa, tylko dla ich twórców.

W pol–

Czy dostęp do wytworzonych dzięki finansowaniu społecznościowemu dóbr powinien być otwarty i bezpłatny?


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.