737net

Page 1

WYGRAJ TOREBKĘ UPOMINKĂ“W AVON

SZKŠO KONTAKTOWE - ZE SZCZECINKA! Kiedy? W lipcu przyszłego roku.

Nasza krzyşówka - str. 20

Strona 2

CY Z POGORZEL

ZÄ„ O S O R P W Ă“ DZIK

POMOC

strona 16

NOWE OBLICZE TWOJEGO DOMU! OOO&KL9JO9Q&KR;R=;AF=C&HD

Zastrzeleni

na środku ulicy Czytaj na stronie 4

7HO

MIEDŚ 19 zł PUSZKI 3,70 zł 8/ 6à 2:,$ē6.$ '$:1( 586.,( .26=$5< &=<11( 321 37 62%27<

SOLARIUM

SPŠAĆ INNE DROŝSZE POŝYCZKI

od 1zł/min

793 444 333

EMERYCI I RENCIĹšCI BEZ OGRANICZENIA WIEKU www. daiglob.pl

2':,('ĹŹ 1$6=ÄŠ 67521Ę , '2:,('= 6,Ę :,Ę&(-

ul. Armii Krajowej 2 tel.: 518 696 444 sun4u@onet.pl

KASACJA POJAZDĂ“W Zezwolenienie Wojewody Zachodniopomorskiego nr 4

@ > - : ? < ; > @ 3 > -@ 5 ? < ĹŁ - / 5 9 E F - < ; 6 - F 0 E

$OBINO 7AÄ&#x;CZ TEL KOM

Czynne: pn-sb: 1100-2100 nd: 1500-2100

REKLAMA

.RORURZHJR

32ĹŽ<&=., 1 , ( % $ 1 .2 : ( 1 , ( %444 $ 1 .2 :( 793 333

REKLAMA

6.83 =â208

32ĹŽ<&=.,


O 21 mandatów Rady Miasta walczyć będzie ogółem 73 kandydatów.

Kiedy? W lipcu przyszłego roku.

„Szkło kontaktowe�

foto:facebook

Zapowiada siÄ™ ostra walka, trzech ze Szczecinka na jedno miejsce

Podczas minionych wakacyjnych miesięcy Szczecinek bardzo często gościł na antenie ogólnopolskich stacji telewizyjnych. Obszerne relacje znad Trzesiecka widzowie w całym kraju (oraz poza jego granicami) mogli oglądać m.in. na antenie TVN, TVN24 i TVN Meteo, co zdecydowanie przełoşyło się na wzrost zainteresowania naszym miastem przez turystów. Okazuje się, şe podobnie będzie równieş w przyszłym roku. Jak zdradził nam Piotr Misztak, prezes Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, obecnie trwają zaawansowane rozmowy, których efektem ma być realizacja na terenie miasta popularnego programu „Szkło kontaktowe�. Najpewniej juş w lipcu 2015 roku Szczecinek odwiedzi Grzegorz Miecugow, jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy i publicystów, aby właśnie tu zrealizować materiał do kolejnego odcinka swojego programu. Przypomnijmy, şe ten satyryczno-publicystyczny magazyn jest emitowany na antenie stacji TVN24 od blisko 10 lat. Przez ten czas zdobył on niezwykle duşą popularność, a kaşdy z odcinków regularnie ogląda kilkaset tysięcy widzów. - Pracujemy nad tym, aby w przyszłym roku w Szczecinku na şywo został zrealizowany jeden z odcinków „Szkła kontaktowego�. Dzięki temu, şe od dłuşszego czasu z pozytywnym efektem współpracujemy ze stacją TVN, mamy juş ułatwioną drogę do podejmowania kolejnych takich przedsięwzięć. Równieş wydawcy, którzy realizują materiały w Szczecinku, są bardzo zadowoleni z naszej współpracy, poniewaş te wydania programów cieszą się dobrą oglądalnością. Moşna powiedzieć, şe znaleźliśmy się juş w tym panteonie miast wraz z Sopotem, Krakowem czy Warszawą, a to bardzo duşe osiągniecie – mówi Piotr Misztak. - Niewykluczone, şe program „Szkoło kontaktowe� zostanie zrealizowany na Zamku Ksiąşąt Pomorskich, ale będziemy rozwaşać równieş inne lokalizacje, poniewaş w Szczecinku naprawdę jest co pokazać i mamy czym się pochwalić. Poprzez obecność w tak popularnych programach i za pośrednictwem gwiazd telewizji chcemy dotrzeć do potencjalnych turystów. Ludzie często kierują się przy wyborze znajomością i rozpoznawalnością danego produktu, a gdy z niego korzystają dodatkowo „znani i lubiani� jest on tym bardziej atrakcyjny i chętniej wybierany – kontynuuje nasz rozmówca – Naszym atutem jest to, şe posiadamy doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach, dzięki czemu realizatorzy programów nie muszą obawiać się, czy podołamy temu zadaniu, poniewaş juş wiedzą, şe doskonale sobie z tym poradzimy. Ułatwia to bardzo negocjacje ze stacjami telewizyjnymi. Jak zaznaczył Piotr Misztak promocja miasta na antenie ogólnopolskich stacji rzeczywiście się sprawdza, o czym świadczyć moşe zwiększona ilość odwiedzających region turystów po emisji kaşdego z programów, obłoşona baza noclegowa czy ilość korzystających z atrakcji osób. Wynikiem dobrej promocji jest równieş niedawna wizyta wiceprezydenta Kołobrzegu zainteresowanego naszym innowacyjnym rozwiązaniem jeşeli chodzi o bezobsługową wypoşyczalnię rowerów miejskich. To jednak nie koniec planowanej na przyszły rok promocji miasta w ogólnopolskich mediach. Trwają bowiem równieş rozmowy z Telewizją Polską, dotyczące realizacji nad Trzesieckiem programów, które będzie moşna obejrzeć na antenie TVP1 oraz TVP2.

Za nieco ponad miesiąc – 16 listopada pójdziemy do urn wyborczych. Wybierzemy rady miasta i powiatu. Wskaşemy teş na swoich wybrańców, którzy reprezentować nas będą w Sejmiku Zachodniopomorskim. W zblişającej się kadencji w Radzie Miasta Szczecinka zasiądzie 21 radnych. W tylu teş okręgach wyborczych na terenie miasta będziemy głosować. A şe czekają nas wybory bezpośrednie, mandat radnego z Okręgu Wyborczego uzyska tylko jeden kandydat. Ten, który otrzyma największą ilość głosów - bez względu na reprezentowane ugrupowanie. Co ciekawe, w trakcie kadencji 2014-2018, gdy radny zrezygnuje ze sprawowanego przez siebie mandatu, jego miejsce w radzie zajmie osoba, która uzyskała kolejny – drugi najwyşszy wynik (ilość głosów), a nie jak dotychczas, z tego samego ugrupowania. Czyli koniec z partyjnymi rozdaniami. O 21 mandatów Rady Miasta walczyć będzie ogółem 73 kandydatów (proces rejestracji 7 list jeszcze trwa, są odwołania). Kandydaci startować będą z komitetów wyborczych: SLD Lewica Razem, Porozumienie Samorządowe, Platforma Obywatelska, Razem dla Szczecinka, Nasz Szczecinek oraz KW: Zygmunta Kiełbasy i Janusza Rautszko. Najwięcej kandydatów – po czterech - stanie do walki o mandat radnego w okręgach nr: 1 (SP 7), 9 (ZS ul. Wiatraczna), 11 (internat ZS ul. 1

Maja), 12 (Centrum Organizacji PozarzÄ…dowych ul. 9 Maja), 14 (SAPiK), 15 (SP 6 ul. Kopernika), 18 (Przedszkole „Krasnoludekâ€? ul. PrzemysĹ‚owa), 19 (Spółdzielczy Dom Kultury ul. 28 Lutego), 20 (SP 1 Plac WazĂłw) i 21 (Przedszkole „MiĹ›â€? ul. GrudziÄ…dzka). Z kolei najmniej – po dwĂłch kandydatĂłw - rywalizować bÄ™dzie w okrÄ™gach nr 3 (Przedszkole„U Cioci Gosiâ€? ul. BiaĹ‚ogardzka) i nr 16 (Przedszkole „SĹ‚oneczkoâ€? ul. Kopernika). W pozostaĹ‚ych okrÄ™gach o mandat ubiegać siÄ™ bÄ™dzie po 3 kandydatĂłw. Otóş najwiÄ™cej kandydatĂłw (moĹźna byĹ‚o zgĹ‚osić tylko jednego kandydata do danego okrÄ™gu wyborczego) wystawiĹ‚ KWW Razem dla Szczecinka – 21. Niemal takÄ… samÄ… siĹ‚Ä… (20 kandydatĂłw) do wyborĂłw pĂłjdzie KWW Platforma Obywatelska. Z kolei 16 kandydatĂłw zgĹ‚osiĹ‚o Porozumienie SamorzÄ…dowe (Powiatu Szczecineckiego – dop. red.). 10 kandydatĂłw ubiegać siÄ™ bÄ™dzie o mandaty z ramienia ugrupowania Nasz Szczecinek, dwĂłch z SLD i po jednym z KWW J. Rautszko i Z. KieĹ‚basa. SpĂłjrzmy w metryki naszych (ewentualnie) przyszĹ‚ych rajcĂłw. Otóş najmĹ‚odszych kandydatĂłw wystawiĹ‚ KWW Nasz Szczecinek. To trzej 18-latkowie: BĹ‚aĹźej Jankowski, PrzemysĹ‚aw Porucznik i Ĺ ukasz Liniewicz. Z kolei 21-letni Jakub Juniewicz i 29-letni Artur Pryczek reprezentować bÄ™dÄ… KWW Razem dla Szczecinka. SpĂłjrzmy teĹź, kto pretenduje do

miana wyborczego seniora? Otóş najstarszym kandydatem na radnego Rady Miasta jest 75-letni Feliks RadzymiĹ„ski z Razem dla Szczecinka. Później w kolejnoĹ›ci wieku: 70-letni Jerzy KozĹ‚owski z Porozumienia SamorzÄ…dowego, 65-letni Witold Rosiak z SLD oraz jego klubowy kolega 63-letni Piotr PrzybyĹ‚ka. Na listach kandydatĂłw figuruje jeszcze czterech 60-latkĂłw plus. NajstarszÄ… kadrÄ™ (Ĺ›rednia wieku kandydatĂłw) ma Sojusz Lewicy Demokratycznej. PrzeciÄ™tna wieku ugrupowania to 64 lata. DuĹźo mĹ‚odsze reprezentacje wystawiĹ‚y: Platforma Obywatelska - 47,6 lat, Razem dla Szczecinka - 46,8 lat i Porozumienie SamorzÄ…dowe ze Ĺ›redniÄ… wieku 45,2 lat. Z najmĹ‚odszym zespoĹ‚em pĂłjdzie do wyborĂłw Nasz Szczecinek. Ĺšrednia wieku kandydatĂłw ugrupowania to zaledwie 37,4 lat. WĹ›rĂłd 73 kandydatĂłw do Rady Miasta Szczecinka sÄ… 22 panie. Najbardziej ĹźeĹ„ski zespół wystawiĹ‚o Porozumienie SamorzÄ…dowe, z ktĂłrego o mandaty ubiegać siÄ™ bÄ™dzie 9 paĹ„. Platforma Obywatelska daĹ‚a szansÄ™ na mandat siedmiu paniom, Razem dla Szczecinka i Nasz Szczecinek - po trzem paniom. Kobiety stanowiÄ… ok. 30 proc. ogółu kandydatĂłw. DuĹźo to czy maĹ‚o? W porĂłwnaniu z innymi miastami na Pomorzu Zachodnim Szczecinek nie wyglÄ…da wcale Ĺşle. MaĹ‚o tego, w tej klasyfikacji jesteĹ›my w czoĹ‚Ăłwce regionu. (sw)

REKLAMA

0/ĉ9#:+! Nawet w 24 godziny!

Maciej Gaca:

DO Z‘ szybko i uczciwie

728 874 310

tel. 512 585 110 94 34 08 045 www.poloniacare24.eu

REKLAMA

REKLAMA

4WOJE PIENIÄŒDZE

WWW PROlCREDIT PL

REKLAMA

KOSZT PO‘ACZENIA ZGODNY Z TARYFČ OPERATORA

*


SZKOŁA ANNY WRUK

ANNA WRUK sp. z o.o. Zapraszamy do skorzystania z oferty: Kształcenie podyplomowe pielęgniarek i położnych – szkolenia licencjonowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych w Warszawie. Przygotowanie jednostek ochrony zdrowia do wdrożenia systemów jakości : PN-EN ISO 9001:2008 oraz Usługi sektora ochrony zdrowia EN ISO 15224:2013 Doradztwo w zakresie wdrażania metod lean hospitals w zarządzaniu szpitalami i innymi podmiotami leczniczymi - usprawnianie i bezpieczeństwo procesów klinicznych, mapowanie strumienia wartości dla procesów klinicznych, poprawa skutecznosci ekonomicznej poprzez usprawnianie organizacji pracy, wdrażanie metod i narzędzi zwiększajacych bezpieczeństwo pacjenta i wykrywajacych ryzyko błędu ( zdarzenia niepożądane), wdrażanie oceny FMEA, usprawnienie nadzoru nad dokumentami w zakładzie oraz przepływu informacji.

REKLAMA

tel. 94 372 73 83 mob. 516 130 872

Grabie nitowane 14-zębne CG-TD-GN14

14,80zł

Taczka spawana

SP6001/85l 1.00mm

119zł

PROMOCJA

Siekiera Coval ręcznie kuta

od 23,50zł Coval ręcznie kutej 0,7kg) (cena dotyczy siekiery

Wiertarko-wkrętarka 18V

Piec PW 3

Kocioł-kuchnia

329zł

220zł

1799zł

Black&Decker EPC18CABK

Szamot

KWK 13/5

REKLAMA

ul. Wiśniowa 16 78-400 Szczecinek www.sklepfachman.pl

REKLAMA

ulica: Kilińskiego 7/4 (III Poziom) Szczecinek www.annawruk.com.pl school@annawruk.com.pl


Straşacki tydzień Jak nam powiedział zastępca Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Jacek Dylewski, w ubiegłym tygodniu szczecineccy straşacy likwidowali skutki wystąpienia 4 miejscowych zagroşeń. Gasili teş 3 poşary. Prawdopodobnie zaprószenie ognia było przyczyną poşaru w byłym Domu Oficera w Bornem Sulinowie. Niezwykle efektowny w przeszłości budynek z roku na rok popada w coraz większą ruinę. Kilka lat temu doszczętnie spłonęła tam sala widowiskowa. Z kolei w Szczecinku przy ul. 9 Maja w ogniu stanął śmietnik, a w Marcelinie spłonęła altana ogrodowa. Jednostka Ratowniczo- Gaśnicza PSP usuwała teş plamę substancji ropopochodnej na rondzie przy ul. Karlińskiej oraz skutki kolizji drogowej dwóch samochodów w Parchlinie. Straşacy uratowali wędkarza, który z pomostu przy I LO wpadł do jeziora oraz monitorowała skład powietrza na zawartość tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Koszalińskiej. (sw)

Tydzień pogotowia ratunkowego W minionym tygodniu karetki pogotowia odnotowały 131 wyjazdów do nagłego zagroşenia zdrowotnego na terenie miasta i powiatu. 22 interwencje ratowników dotyczyły udzielenia pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach, w tym równieş w wypadkach komunikacyjnych. - W czwartek, 9 października zespół ratownictwa medycznego przywiózł męşczyznę potrąconego przez samochód. Po diagnostyce i podaniu leków chory został wypisany do domu. Z kolei w piątek, 11.10 do szpitala zgłosiły się dwie kobiety, które były uczestniczkami wypadku drogowego. Na szczęście odniesione obraşenia okazały się urazami przeciąşeniowymi i panie mogły wrócić do domu – mówi Lucyna Tuszyńska, naczelna pielęgniarka szpitala. - Do dwóch wypadków doszło równieş w niedzielę, 12 października. Zespół ratownictwa medycznego przywiózł trzy osoby, uczestników wypadku. Pasaşerowie po przeprowadzonej diagnostyce w stanie dobrym zostali wypisani do domu. Tego samego dnia przywieziony został młody męşczyzna, ofiara wypadku komunikacyjnego. Został potrącony przez samochód. Po obserwacji i diagnostyce pacjent mógł wrócić do domu – dodaje L. Tuszyńska. W minionym tygodniu w szpitalu leczyło się oraz przebywało na oddziałach łącznie 458 osób. W tym czasie placówkę medyczną opuściło 370 pacjentów, a 378 zostało przyjętych – z czego 242 osoby po pomoc zgłosiły się na SOR. Na ten tydzień w szpitalu pozostało 88 chorych. Pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przeprowadzili takşe 11 badań dla policji – sprawdzanie stanu trzeźwości kierowców oraz badanie osób biorących udział w policyjnych interwencjach. (mg) REKLAMA

Zostali zastrzeleni

Mieszkańcy Szczecinka mogli się w środę (15.10) poczuć jak w mieście objętym działaniami wojennymi. Potęşne detonacje odpalanych materiałów wybuchowych, strzelanina z kałasznikowów, zablokowane trzy ulice: Boh. Warszawy, Jana Pawła II i Ordona oraz ryk syren radiowozów i karetek pogotowia ratunkowego. Na szczęście były to tylko ćwiczenia. Czterech terrorystów po wysadzeniu bramy wjazdowej do Zakładu Karnego opanowali jeden z oddziałów, zastrzelili dwóch funkcjonariuszy, wzięli zakładników, uwolnili swojego „brata� i opuścili więzienie. Na ulicy zostali „wyeliminowani�. Interweniowały specjalne grupy operacyjne Policji i Słuşby Więziennej. Terroryści zdąşyli jeszcze zdetonować dwa samochody SW stojące na parkingu ZK. Do akcji wkroczyli straşacy. - Od czasu, gdy Słuşba Więzienna została zmilitaryzowana rozwinęliśmy pełny system ochrony na terenie naszych jednostek w całym kraju – mówi gazecie kapitan Jacek Chmiel, kierownik Działu Ochrony Zakładu Karnego w Szczecinku. - Scenariusz ćwiczeń zakładał, şe jeden z terrorystów mocno zaangaşowany w działaniach terrorystycznych na terenie kraju jest przetrzymywany w Zakładzie Karnym w Szczecinku. Od naszych policjantów otrzymaliśmy informację, şe w najblişszym okresie nastąpi próba odbicia osadzonego. Rzeczywiście, dziś pod bramę główną zakładu podjechał pojazd wyglądem przypominający samochód opera-

Dwóch terrorystów zostało zastrzelonych na ul. Ordona. Zginęli z rąk funkcjonariuszy Grupy Operacyjnej Słuzby Więziennej. cyjny SW. Terroryści przy wykorzystaniu ładunków wybuchowych wdarli się na teren jednostki. Opanowali jeden z oddziałów mieszkalnych, w którym przebywało 6 osadzonych. Zostaliśmy zmuszeni do podjęcia negocjacji. Otrzymaliśmy zapewnienie od terrorystów, şe moşemy przeprowadzić bezpieczną ewakuację osadzonych. Tak teş się stało i przetransportowaliśmy osadzonych do innych jednostek na terenie kraju. Terroryści wynegocjowali swobodny wyjazd z terenu jednostki. Antyterroryści podjęli w tym momencie dwie in-

Policyjny raport tygodniowy W ubiegłym tygodniu na drogach powiatu policjanci zatrzymali 8 nietrzeźwych kierujących. W tym 5 rowerzystów - mówi gazecie podinspektor Jacek Proć, naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego szczecineckiej policji. Podpadł 58-letni mieszkaniec Szczecinka zatrzymany do kontroli na ul. Ordona. Rowerzysta dmuchnął w alkomat 0,7 promila. Z kolei na ul. Wyszyńskiego patrol zatrzymał 57-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Męşczyzna jechał rowerem, mając w wydychanym powietrzu ponad 0,8 promila. Przy okazji wyszło na jaw, şe posiada aktywny zakaz jazdy jednośladami wydany przez Sąd Rejonowy w Szczecinku. 1,2 promila wydmuchał w alkomat 30-letni mieszkaniec Szczecinka jadący rowerem ul. Koszalińską. Z kolei blisko 0,6 promila w wydychanym powietrzu miał 35-latek ze Szczecinka zatrzymany przez policjantów na ul. Zielonej. Nie tylko rowerzyści, ale teş kierujący samochodami wsiadali „za kółko� po spoşyciu alkoholu. 38-letni męşczyzna prowadził vw passata mając w wydychanym powietrzu 1,8 promila alkoholu. Został skontrolowany na ul. Szafera. Kierowca zaşądał teş pobrania krwi. Policjanci zatrzymali równieş

dwĂłch nietrzeĹşwych kierujÄ…cych w Barwicach. Na ul. Zielonej 50-letni mieszkaniec Barwic jadÄ…cy daewoo matiz wydmuchaĹ‚ w alkomat ponad 0,5 promila. Smutny alkoholowy rekord tygodnia pobiĹ‚ jego rĂłwieĹ›nik, mieszkaniec m. Wiele. Alkomat pokazaĹ‚ aĹź 2,85 promila. Męşczyzna jechaĹ‚ oplem astrÄ…. Nieustalony sprawca wszedĹ‚ do niezamkniÄ™tego mieszkania przy ul. KoszaliĹ„skiej w Szczecinku i ukradĹ‚ telefon komĂłrkowy, aparat fotograficzny, twardy dysk, bieliznÄ™ i cenne zabawki. WĹ‚aĹ›ciciel wyceniĹ‚ stratÄ™ na ponad 11,2 tys. zĹ‚. ZĹ‚odzieje grasowali w szczecineckim szpitalu. Policjanci zatrzymali 44-latka bez staĹ‚ego miejsca zamieszkania, ktĂłry ukradĹ‚ torbÄ™ podróşnÄ… z odzieşą, telefonem komĂłrkowym i portfelem z pieniÄ™dzmi. Za kratki trafili teĹź 21-latek i 29-latek, obaj mieszkaĹ„cy Szczecinka. MęşczyĹşni wĹ‚amali siÄ™ do szpitalnego garaĹźu i wynieĹ›li ze Ĺ›rodka elementy metalowe o Ĺ‚Ä…cznej wartoĹ›ci 700 zĹ‚. W Starym Chwalimiu rabusie ograbili sklep spoĹźywczy. Do Ĺ›rodka dostali siÄ™, wyĹ‚amujÄ…c okno. Ukradli 5 butelek alkoholu oraz 36 paczek papierosĂłw róşnych marek. Z kolei przy ul. Turystycznej w Szczecinku zĹ‚odzieje wyrwali

terwencje. Na ul. Ordona działała grupa interwencyjna Słuşby Więziennej w Koszalinie. Z kolei na ul. Jana Pawła II terrorystów „eliminowali� funkcjonariusze specjalnego oddziału szczecineckiej policji. Razem z policjantami i funkcjonariuszami SW działały załogi karetek pogotowia ratunkowego szczecineckiego szpitala. Ratownicy mieli pełne ręce roboty. Trzeba teş przyznać, şe ćwiczenia wyglądały bardzo realistycznie. Rzucał się teş w oczy wysoki profesjonalizm, konsekwencja i zdecydowanie w działaniach zarówno funkcjonariuszy Policji i Słuşby Więziennej jak i szczecineckich ratowników i straşaków. (sw)

kratę zabezpieczającą okno w pomieszczeniach biurowych firmy Wektra. Ze środka ukradli kasetę z pieniędzmi i aparat fotograficzny. Właściciel oszacował straty na około 4,5 tys. zł. Na oryginalny pomysł wyłudzenia pieniędzy wpadł męşczyzna, który mieszkance Bornego Sulinowa wysłał niezamówioną uprzednio paczkę pobraniową... wypełnioną piaskiem o wart. 100 zł. Przy okazji wyszło na jaw, şe oszust posługuje sie sfałszowanymi danymi osobowymi. Szczecineccy policjanci podczas wykonywania czynności słuşbowych w Radaczu weszli do garaşu i znaleźli tam 46 gramów suszu marihuany. Właściciele narkotyku, dwaj 18-letni mieszkańcy Szczecinka i Radacza zostali zatrzymani do wyjaśnienia. (sw)

0/ĉ9#:+! Nawet w 24 godziny!

DO Z‘ szybko i uczciwie

696 743 554

KOSZT PO‘ACZENIA ZGODNY Z TARYFČ OPERATORA

4WOJE PIENIÄŒDZE

*

WWW PROlCREDIT PL

REKLAMA

W ubiegĹ‚ym tygodniu szczecineccy straĹźnicy miejscy podjÄ™li 131 interwencji w stosunku do 207 osĂłb. - Na 13 sprawcĂłw Ĺ‚amania prawa naĹ‚oĹźyliĹ›my mandaty. Z kolei wobec 31 osĂłb sporzÄ…dzimy wnioski o ukaranie do SÄ…du Rejonowego w Szczecinku – mĂłwi „Tematowiâ€? komendant SM Grzegorz Grondys. W Ĺ›rodÄ™ (8.10) okoĹ‚o godz. 7.30 patrol w czasie prowadzenia dozoru ul. KoĹ›ciuszki zatrzymaĹ‚ pijanego rowerzystÄ™. Męşczyzna zostaĹ‚ przekazany policji. Tego samego dnia przed poĹ‚udniem patrol interweniowaĹ‚ przy ul. Lipowej, później Bagiennej, a w finale na ul. WyszyĹ„skiego. ChodziĹ‚o o zatrzymanie nietrzeĹşwego rowerzysty. Przy okazji wyszĹ‚o na jaw, Ĺźe męşczyzna posiada sÄ…downie orzeczony zakaz prowadzenia jednoĹ›ladĂłw. Przed godz. 18 patrol interweniowaĹ‚ przy ul. Wiatracznej. BiĹ‚o siÄ™ tam miedzy sobÄ… dwĂłch męşczyzn. AtakujÄ…cy szarpaĹ‚ drugiego i zadawaĹ‚ mu uderzenia pięściÄ…. Podczas interwencji straĹźnikĂłw zachowywaĹ‚ siÄ™ agresywnie oraz groziĹ‚ i zastraszaĹ‚ pokrzywdzonego. OkazaĹ‚o siÄ™, Ĺźe „bokserzyâ€? to uczniowie szkoĹ‚y ponadgimnazjalnej. Wobec napastnika zostanie sporzÄ…dzony wniosek o ukaranie. W czwartek (9.10) przed godz. 11 podpadĹ‚ kolejny rowerzysta. Tym razem pijany męşczyzna na jednoĹ›ladzie przemierzaĹ‚ ul. ZielonÄ…. JechaĹ‚ zygzakiem. ZostaĹ‚ przekazany patrolowi policji. W piÄ…tek (10.10) przed godz. 1 straĹźnicy interweniowali na ul. Junackiej. Kilku męşczyzn raczyĹ‚o siÄ™ tam alkoholem. Zachowywali siÄ™ przy tym gĹ‚oĹ›no. Na widok radiowozu zaczÄ™li uciekać, rozbijajÄ…c przy tym butelki z alkoholem. Na miejscu zdarzenia straĹźnicy ujÄ™li pięć osĂłb. Na wszystkie zostanÄ… sporzÄ…dzone wnioski o ukaranie. Tego samego dnia przed godz. 11 straĹźnicy zostali powiadomieni o pijanym męşczyĹşnie Ĺ›piÄ…cym na trawie. „Sprawca zamieszaniaâ€? zostaĹ‚ dobudzony i odwieziony do miejsca zamieszkania. Po godz. 13 patrol interweniowaĹ‚ przy ul. 28 Lutego. Czterech męşczyzn urzÄ…dziĹ‚o sobie tam libacjÄ™ alkoholowÄ…. Raczyli siÄ™ winem. Wszyscy zostali zatrzymani. Teraz za swoje naganne zachowanie odpowiedzÄ… przed sÄ…dem. W niedzielÄ™ (12.10) okoĹ‚o godz. 8 straĹźnicy zatrzymali kolejnego pijanego rowerzystÄ™. Do zdarzenia doszĹ‚o na ul. 1 Maja. (sw)

Terroryści napadli na Zakład Karny.

REKLAMA REKLAMA

Tydzień Straşy Miejskiej


ogłsozenie


Zenek ma głos

Państwo to my!

Maciej Gaca

My nie potrafimy Ĺźyć i cieszyć siÄ™ Ĺźyciem jak te Amerykany zza Oceanu Atlantyckiego. Wszak, gdy jednego z nich zapytasz, na ten przykĹ‚ad: Jak Ĺźyjesz?, co u ciebie sĹ‚ychać? To usĹ‚yszysz, Ĺźe ze zdrowiem u niego jest okay (mimo Ĺźe wyraĹşnie kuleje), a interesy idÄ… mu znakomicie (choć jest na bezrobociu) itd., itp. Na dokĹ‚adkÄ™ caĹ‚y czas siÄ™ do ciebie szczerzy jakby przed chwilom w cóś wdepnÄ…Ĺ‚ albo milion w lotto wygraĹ‚. Tymczasem pod niebem naszej zacnej RP mamy caĹ‚kiem inszÄ… inszość: facjaty skwaszone jak po spoĹźyciu octu, no i lubimy se ponarzekać. Na przykĹ‚ad na sÄ…siada, ktĂłry to o róşnistych i najmniej spodziewanych porach dnia wierci kolejne otwory w swych Ĺ›cianach, swojÄ… osobistÄ… wiertarkom udarowÄ… zresztÄ…. JeĹ›li nie mamy sÄ…siada to zawsze moĹźemy utyskiwać na pogodÄ™, gdy pada – na nadmiar deszczu, a gdy je sucho – na brak opa-

dĂłw. Najbardziej jednak lubimy pojÄ™czeć... na paĹ„stwo. Tym bardziej, Ĺźe za jÄ™kami idÄ… fakty, jÄ™ki usprawiedliwiajÄ…c, a podbudowÄ… dlaĹ„ bÄ™dÄ…ce. Tak oto bezsprzecznie paĹ„stwo winne jest: rosnÄ…cemu bezrobociu, dziurÄ… w jezdniach, pijanym na drogach, wzrostowi cen, kupom psim na chodnikach i trawnikach, nieukom w szkoĹ‚ach Ĺ›mieciom nieposegregowanym, a i pogodzie parszywej teĹź, a co, a jak! Ot taka modĹ‚a nasza, mantra codzienna. Pytanie, czy to uchodzi obwiniać tak paĹ„stwo nasze, obwiniać za tak wiele? Minęły wszak czasy, gdy paĹ„stwo decydowaĹ‚o o produkcji dĂłbr materialnych wszelakich i ich sprawiedliwym rozdziale (zwĹ‚aszcza papieru toaletowego, szarego i szorstkiego zresztom). Ĺ obecnie otacza nas inna, lepsza rzeczywistość, a i pomieszkujÄ…cy w nim obywatele teĹź insi i lepsi sÄ… (majÄ™tniejsi, lepiej wyksztaĹ‚ceni, w Ĺ›wiecie bywajÄ…cy). NajwyĹźszy zatem czas aby jasno se rzec, Ĺźe... PAĹƒSTWO to MY! A zatem ni ma co po nim jeĹşdzić jak

Winni cykliści Wojciech Jurczak

Był dzień bez samochodu. W Szczecinku aut na ulicach jakby trochę mniej, rowerzystów chyba więcej niş zwykle. To jednak spostrzeşenie niepoprawnego optymisty. Mieliśmy darmowe przejazdy autobusami w określonych godzinach. Rower, pojazd ekologiczny, pod kaşdym względem mógłby zastępować w większym stopniu auto. Zgodni są tu wszyscy specjaliści. Pedałować nie kaşdy moşe z uwagi na warunki fizyczne - zdrowie, czasem bardzo zaawansowany wiek, choć mnóstwo seniorów jeździ, co widać. A jednak jednoślad napędzany siłą mięśni jest w Polsce wciąş mało popularnym środkiem komunikacji indywidualnej, a takşe formą turystyki i relaksu. W kra-

jach wczeĹ›niej ucywilizowanych rower dawno temu zrobiĹ‚ furorÄ™. Badanie opinii wykonane przez CBOS we wrzeĹ›niu wykazaĹ‚o, Ĺźe na pytanie, czy pan (pani) umie jeĹşdzić na rowerze 97 procent rodakĂłw odpowiedziaĹ‚o twierdzÄ…co. SÄ… to potencjalni uĹźytkownicy Ĺ›cieĹźek rowerowych. Gdyby wszyscy z rowerami weszli na istniejÄ…ce Ĺ›cieĹźki rowerowe dla poĹ‚owy zabrakĹ‚oby miejsca. W Szczecinku dziaĹ‚ajÄ… wypoĹźyczalnie rowerĂłw, co jest pochwaĹ‚y godne i co przybliĹźyĹ‚o nas do cywilizowanej Europy. PiÄ™knie, ale tras wydzielonych dla cyklistĂłw powinno być wiÄ™cej. W porĂłwnaniu z innymi grodami Ĺ›redniej wielkoĹ›ci w temacie Ĺ›cieĹźki rowerowe wypadamy godnie. To wedle statystyki, bo rzeczywistość skrzeczy. PorĂłwnania naszych dróşek z tym co majÄ… do dyspozycji cykliĹ›ci w Niemczech, Norwegii, Danii nie majÄ… sensu. JesteĹ›my na poziomie Afry-

po Ĺ‚ysej kobyle, gdyĹź przecie, kogo jak kogo, ale siebie to chyba lubimy i to nawet bardzo, jak nie najbardziej. I dlatego przepeĹ‚nieni uczuciem wyĹźszym, czyli miĹ‚oĹ›ciom do nas samych (czyt.: paĹ„stwa) z radoĹ›ciom powinniĹ›my pĹ‚acić za przejazdy paĹ„stwowÄ… autostradÄ…. Z takÄ… samÄ… radoĹ›ciÄ…, a moĹźe i wiÄ™kszÄ… witajmy kolejne podwyĹźki paliw, a Ĺ‚zy smutku lejmy gdy ono tanieje. Niedopuszczalne sÄ… rĂłwnieĹź jÄ™ki i stÄ™ki na podatki wszelakiej maĹ›ci, a na VAT w szczegĂłlnoĹ›ci. Nie ma co biadolić, Ĺźe pieniÄ…dz nam z kieszeni wybywa, wszak majÄ…tek nasz trafia do paĹ„stwa, a poniewaĹź paĹ„stwo to My... koniec koĹ„cĂłw, sposobem tym bogatsi siÄ™ stajemy. KochajÄ…c paĹ„stwo, spać moĹźemy spokojnie, poniewaĹź ono z pewnoĹ›ciom to uczucie odwzajemni i o nas teĹź zadba. I to widać goĹ‚ym okiem i na kaĹźdym kroku. W trosce o nas, na ten przykĹ‚ad, paĹ„stwo podnosi akcyzÄ™ na papierochy i róşniste trunki wyskokowe. Malkontenty i róşnistej maĹ›ci narzekacze krzyk podnoszÄ…, Ĺźe to zamach na ich kasÄ™, a przecie wiadomo, Ĺźe to dla ich zdrowia. No, a jeĹ›li juĹź jesteĹ›ma przy zdrowiu. No nijak nie idzie sĹ‚uchać tych wiecznych utyskiwaĹ„ na tasiemcowe kolejki do lekarzy czy specjalistĂłw medycznych nauk. Jest oczywistÄ… oczywistoĹ›ciÄ…, iĹź i ten stan rzeczy wynika wĹ‚aĹ›nie z troski o nasze zdrowie. Wszak wiadomo Ĺźe niemalĹźe kaĹźda wizyta

u lekarza kończy się wypisaniem recepty na jakoweś leki, a przecie to nie są tanie rzeczy, o zgubnych skutkach tak zwanej lekomani to ja juş nawet nie wspominając. Miast narzekać, siedząc w kolejce do lekarza warto doświadczenia zdrowotne z inszymi czekającymi omówić, a przy okazji dowiedzieć się, co i na co pomaga? Moşe się okazać, şe na ból kolan najlepsze okłady z liści białej kapusty, więc masz juş kolej-

kę z głowy, a i rolnika wesprzesz zakupu kapusty dokonując. Pamiętajmy – państwo jest jak nasz osobisty Ojciec i Matka, czyli kochać musowo je naleşy. Dlatego nie narzekajmy na nie i nie obgadujmy – zwłaszcza przed obcymi. Bo jak się wkurzy to moşe cię skarcić, ukarać – jak niegrzecznego i niewdzięcznego smarkacza... A uczyni to dla Twojego Obywatelu dobra zresztą.

ki lub Arktyki, gdzie jeĹşdzi siÄ™ na czym innym. Poza miastem w rejonie Szczecinka lepiej o Ĺ›cieĹźkach nie wspominać. I nie chodzi tylko o drogi krajowe z duĹźym natęşeniem ruchu. Jazda rowerem poboczem „jedenastkiâ€? ociera siÄ™ o samobĂłjstwo. Jak domagać siÄ™ budowy Ĺ›cieĹźek rowerowych wzdĹ‚uĹź tej drogi, gdy zatoki przystankowe dla autobusĂłw sÄ… rzadkoĹ›ciÄ…. ChociaĹź dlaczego nie, skoro mogÄ… być na takie inwestycje Ĺ›rodki unijne? Mamy nowÄ… paniÄ… minister od funduszy europejskich i infrastruktury, skoro z PKP jej siÄ™ nie udawaĹ‚o, to moĹźe z cyklistami i Ĺ›cieĹźkami by wyszĹ‚o? Jak siÄ™ majÄ… pedaĹ‚ujÄ…cy po drogach powiatowych? Podobnie jak na krajowych. Delikwent na jednoĹ›ladzie musi bardzo uwaĹźać, by z jezdni nie zmietli go dĹźentelmeni w autach. A jak ktoĹ› wpadnie do rowu skutkiem podmuchu, czy nawet potrÄ…cenia, to panisko za kierownicÄ… w lusterko nie spojrzy. Tragedie siÄ™ zdarzajÄ…, lecz jakimĹ› dziwnym trafem niemal zawsze winny jest rowerzysta. PrzecieĹź mĂłgĹ‚ uwaĹźać! MĂłgĹ‚ w ogĂłle nie wyjeĹźdĹźać tylko siedzieć w chaĹ‚upie. Otóş bywa tak, Ĺźe wiejskie ludki rowerami jadÄ… do pracy. Nawet zimÄ…, poniewaĹź dawno temu tÄ™gie gĹ‚owy

menedşerów spółek pod szyldem PKS doszły do wniosku, şe pasaşer za dychę z wiochy to şaden klient. Gdyby jechał do Warszawy, Londynu, no to jeszcze, a tak... Zresztą kursy były nieopłacalne, bo jechało parę osób. No to dojeşdşający się odzwyczaili od luksusu i teraz mają do dyspozycji dwie nogi, dwa pedały i dwa kółka. Obecnie, po latach marazmu, gdyby ktoś w PKS puknął się w czółko moşna by zarabiać uruchamiając choćby jeden lub dwa kursy na dzień mniejszym autobusem. Wedle tego, co się mówi w powiecie, lada moment prywatny przewoźnik komunikację dla wsi uruchomi. Ale to nawiasem, wracajmy do naszych cyklistów. Niedawno przed kamerą stanął sympatyczny skądinąd inspektor drogówki ze stolicy i wypalił, şe rowerzyści powodują multum wypadków. Nie znają przepisów, zajeşdşają drogę samochodom, pełno nietrzeźwych - Sodoma i Gomora przez cyklistów na jezdniach. Pan ten zazwyczaj wypowiada się sensownie, tu nie tyle dał popis własnej arogancji, ile wystąpił pod tezę prowadzącego program. W załoşeniu audycji było, şe są na drogach nowe święte krowy. To cykliści zastą-

pili nieoświetlone furmanki, traktory z nawalonymi jak stodoła traktorzystami itd. Wniosek prosty jak konstrukcja wiadra – podwyşszyć mandaty dla niesfornych rowerzystów. Bo chodzi o bezpieczne drogi i... ble, ble, ble... Akurat biega tu o bezpieczeństwo! Wyrwana z całości statystyki wypadków liczba tych faktycznie spowodowanych przez rowerzystów niczego nie udowadnia, niczego nie dokumentuje. Jedynie podsyca jeszcze jeden podział społeczny, właśnie tak – społeczny. Pozornie śmieszny, ale i niebezpieczny. Pan (pani) za kierownicą po obejrzeniu czegoś takiego, o ile mało lub ostroşnie uşywa mózgu i daje wiarę temu, co mówią oraz pokazują – zaczyna traktować rowerzystę jak robala. A niech się wywali, niech kurz go poşre, kiedy poleci gębą na piaszczyste pobocze, niech go szlag trafi! I niech tak jak my lepsi, piękni i bogaci w autach płaci wysokie kary! Tymczasem şaden mandat, kara, zakaz i ukaz nie zastąpi kultury. Najzwyklejszej kultury şycia codziennego. Na drodze, w knajpie na rowerze, w aucie oraz – przepraszam – w publicznym klozecie. I juş.

REKLAMA

(przy stacji kontroli pojazdĂłw)

REKLAMA

otwarte codziennie od 800 do 1700

ul. Słowiańska 9

REKLAMA

MIESZALNIA LAKIERĂ“W

0/ĉ9#:+!

Kocioł grzewczy

Wiertarko-wkrętarka 18V

Kocioł-kuchnia

1450 zł

329 zł

1799 zł

PĹ‚omyk 10KW: Black&Decker EPC18CABK

Nawet w 24 godziny!

KWK 13/5:

DO Z‘ szybko i uczciwie

728 874 310

P R O M O C J A

płyty OSB od 40,90zł/szt. (40,90zł=10mm)

REKLAMA

4WOJE PIENIÄŒDZE

WWW PROlCREDIT PL

REKLAMA

KOSZT PO‘ACZENIA ZGODNY Z TARYFČ OPERATORA

ul. Wiśniowa 16 78-400 Szczecinek www.sklepfachman.pl

*


Nie wiadomo, jak długo miejscy strażnicy będą przeprowadzać dzieci przez jezdnię przy SP 4.

Strażnicy pomagają, kierowcy krytykują Od kilku lat rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 4 próbują uczulić zmotoryzowanych mieszkańców Szczecinka na pewien problem. Przed godziną 8.00 maluchy nie mają jak przejść na drugą stronę bardzo ruchliwej ul. Kościuszki i tym samym – bezpiecznie dotrzeć na lekcje. Dyrekcja szkoły wielokrotnie próbowała w tej sprawie interweniować. Rozwiązanie się znalazło. Nie jest jednak pewne, jak długo dzieci będą mogły z niego korzystać. Od środy (8 października) najmłodszym uczniom w przejściu przez ulicę pomaga Straż Miejska. – Jako dyrektorka szkoły zwróciłam się do pana komendanta z prośbą o pomoc – mówi „Tematowi” Rena-

ta Romaniuk, dyrektor SP 4. – Pan komendant chętnie podjął działania w tej sprawie, wysyłając w godzinach porannych w okolice szkoły swój patrol. Wszyscy chcielibyśmy bardzo, żeby strażnicy pojawiali się przy przejściu dla pieszych na ul. Kościuszki codziennie. Wiem jednak, że nie jest to możliwe ze względu na to, iż straż nie ma wystarczającej liczby pracowników. Pomoc dzieciom w dotarciu do szkoły to dla szczecineckiej straży miejskiej żadna nowość. Jak wyjawił nam komendant Grzegorz Grondys, strażnicy od 2 lat pomagają już maluchom przy SP 7. - Wbrew pozorom dochodzi tam do bardzo niebezpiecznych sytuacji – mówi Grzegorz Grondys. –

Codziennie przed godziną ósmą strażniczki i strażnicy miejscy przeprowadzają dzieci przez ruchliwą jezdnię ul. Kościuszki. Stwarzają je... rodzice, którzy odwożą swoje pociechy na lekcje. Próbują podjechać niemal pod same drzwi szkoły. Parkują na chodnikach, zatrzymują się na pasach... Nieraz miała tam miejsce nieprzyjemna wymiana zdań pomiędzy rodzicami, którzy odprowadzają dzie-

Ratuszowe biuro obsługi w nowym wydaniu

po co to robimy. Ważne było to, żeby jak najszybciej tamtędy przejechać, bez konieczności zatrzymania się przed pasami. Podejrzewam, że teraz osoby niezadowolone z naszych działań także się znajdą. - Zdaję sobie sprawę, że przy SP 4 jesteśmy bardzo potrzebni – dodaje dalej nasz rozmówca. – Ale niestety, nie możemy być wszędzie w tym samym czasie. Mogę zapewnić jednak, że uczniom „czwórki” będziemy pomagać tak często, jak tylko się da. (sz)

Edyta Jungowska promuje biblioteki

foto:sw

Kończą się prace remontowe i rewitalizacyjne w szczecineckim ratuszu. Ostatnimi pomieszczeniami, które w „nowym wydaniu” otworzą podwoje, będzie zupełnie nowe Biuro Obsługi Interesanta. - Biuro będzie wyglądać zupełnie inaczej niż dotąd – zapewnia w rozmowie z gazetą Tomasz Czuk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - Pomieszczenia zostaną profesjonalnie przygotowane, będą przestronne i jasne. Wszystko po to, by mieszkańcy Szczecinka, którzy załatwiać będą tam swoje sprawy czuli się jak najlepiej. Do biura prowadzi już winda zlokalizowana na zewnętrznej ścianie ratusza od strony dziedzińca. Dźwig jest przystosowany także do obsługi osób niepełnosprawnych. Wszelkie prace remontowe i wyposażeniowe chcemy ukończyć w listopadzie. Wówczas biuro otworzy podwoje. Jak zaznaczył T. Czuk, przed podjęciem decyzji o rozbudowie ratusza urzędnicy pracowali w bardzo trudnych warunkach. - Zwiększające się zakres zadań spoczywających na Urzędzie Miasta, a także coraz większa ilość interesantów wymusiły wreszcie decyzję o remoncie umownie zwanym „Rozbudową ratusza” – mówi T. Czuk.

ci, a tymi, którzy je przywożą. O tym, że o bezpieczeństwie dzieci nie myślą również kierowcy przejeżdżający obok SP 4, świadczy fala krytyki, jaka miała miejsce przy próbach wcześniejszego rozwiązania problemu, dotyczącego przeprowadzania maluchów na drugą stronę ulicy. - Kiedy próbowaliśmy interweniować, kierowcy zaczęli nas krytykować, że tamujemy ruch na jednej z głównych ulic Szczecinka – wyjawia komendant. – Nikt wtedy nie chciał zrozumieć,

Prace wykończeniowe przy budowie nowego Biura Obsługi Interesanta. Inwestycja rozpoczęła się w lutym 2012 roku. Na początek na potrzeby ratusza adoptowano dwie popadające w ruinę kamieniczki stojące przy ul. 1 Maja. - Budynki były rewitalizowane praktycznie od fundamentów – dodaje nasz rozmówca. – Ta część inwestycji trwała do listopada 2013 roku. Po zakończeniu prac przeniesiono tam część wydziałów, m.in.: Kon-

troli, Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego oraz Ochrony Środowiska. Z kolei na parterze siedzibę znalazł Urząd Stanu Cywilnego. Piękna nowa sala USC jest z pewnością atrakcją i stanowi bardzo przyjazne miejsce dla wszystkich, którzy USC odwiedzają. Jesienią 2013 roku rozpoczęliśmy ostatnią fazę rozbudowy urzędu. Ostatecznie prace zostaną zakończone za około miesiąc. (sw)

W piątek (10.10) w Szczecinku gościła Edyta Jungowska, znana aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna. Jej wizyta nad Trzesieckiem związana była z trwającym w całym kraju programem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Biblioteka+”, realizowanym przez Instytut Książki. Projekt ten ma na celu promowanie działania bibliotek oraz przede wszystkim skupienie się na przekształceniu bibliotek gminnych w nowoczesne centra dostępu do wiedzy i kultury. Aktorka spotkała się z najmłodszymi mieszkańcami w Bibliotece dla Dzieci i Młodzieży im. K. Makuszyńskiego. Z małymi miłośnikami literatury rozmawiała m.in. o ulubionych pozycjach, najważniejszych dla niej książkach oraz o własnej twórczości i tworzeniu audioteki. Już po chwili spotkanie przerodziło się w ożywioną dyskusję, ponieważ dzieci niezwykle chętnie nie tylko słuchały, ale także opowiadały

o swoich ulubionych lekturach. Tego dnia Edyta Jungowska w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. B. Horodyskiego spotkała się również z nieco starszymi pasjonatami słowa pisanego. Aktorka zachęcała słuchaczy do częstszego odwiedzania bibliotek oraz korzystania z ich bogatych zbiorów. (mg)

REKLAMA REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA


50. rocznicy rozpoczęcia przymusowej akcji osiedlenia Romów w Polsce.

Romowie tęsknią za taborami

- Boże, jak myśmy to wszystko przeżywali. Rodzice płakali. My też płakaliśmy – tak przymusową akcję osiedleńczą Romów drżącym od wzruszenia głosem wspomina w rozmowie z „Tematem” Krystyna Chojnacka, bohaterka wielu fotografii, które od niedzieli (12.10) można oglądać w kinie Wolność. Wystawa fotograficzna, przedstawiającą taborowe życie Romów w XX w., nawiązuje do 50. rocznicy rozpoczęcia przymusowej akcji osiedlenia Romów w Polsce. Akcja „zatrzymania taborów” to jedno z najboleśniejszych wydarzeń dla romskiej społeczności. Komunistyczne władze swoje działania, zmierzające do asymilacji Romów, rozpoczęły już pod koniec 1949 r. W 1952 r. Prezydium Rządu podjęło uchwałę „W sprawie pomocy ludności cygańskiej przy przechodzeniu na osiadły tryb życia”. Ponieważ program osiedleńczy nie przynosił oczekiwanego skutku, na bardziej radykalne kroki zdecydowano się w 1964 r. Wtedy właśnie ruszyła przymusowa kampania asymilacyjna. Po tym czasie Romowie zostali niemal w całości osiedleni, a tabory na stałe zniknęły z krajobrazu polskich dróg. Obecnie już tylko starsze pokolenie Romów, do którego należy pani Krystyna, pamięta czasy, kiedy żywa była tradycja „wiecznej wędrówki”. - Bez przerwy jeździliśmy. W wo-

zie mieszkaliśmy całą rodziną: z mamą, tatą, rodzeństwem. Razem było nas jedenaścioro – powraca pamięcią do tamtych czasów Krystyna Chojnacka. – Na zachodnie ziemie dotarliśmy dość późno. Najwięcej jeździło się po Polsce centralnej i wschodniej. Byliśmy w takich miastach, jak Siedlce, Zamość, Lublin... - Ludzie, których spotykaliśmy podczas drogi, byli bardzo dobrzy. Inaczej niż teraz. Byli rzetelni, uczciwi i głęboko pobożni. Żyliśmy z nimi w zgodzie. Wróżyliśmy po wioskach. Za to każda gospodyni coś dawała: a to kurę, a to świniaka jak zabili, a to jajka, śmietanę, twaróg czy chleb. Co kto miał, tym się z nami dzielił. Rodzina pani Krystyny należała do tej grupy Romów, która na zimę szukała stałej siedziby. – Zimową porą mieszkaliśmy u gospodarzy – opowiada dalej pani Krystyna. – Płaciliśmy im raz w miesiącu i gościliśmy u nich aż do kwietnia. Tatuś pilnował, żeby na św. Józefa już być w drodze do lasu. I zawsze wtedy wyjeżdżaliśmy. - W lesie było zupełnie inne życie. Ogniska, przy których tańczyliśmy i bawiliśmy się do rana. Wieczorami wszyscy ściągali do ognisk, gdzie było przygotowane jedzenie. Wtedy i śpiewali, i tańczyli. Oj, to było coś wspaniałego. „Zatrzymanie taborów” wywołało wśród Romów falę niezrozumienia. Do dziś wielu z nich, tak jak pani

Krystyna Chojnacka wraz z rodziną mieszkała w taborze. Tamte czasy zostały uwiecznione na fotografiach, które do 19 października można oglądać w kinie Wolność. Krystyna, tęskni za wolnym życiem. - Nikt z nas nie był gotowy, żeby zostawić tabory. Pamiętam, mąż kupił akurat ładnego konia. Wóz sobie pięknie wyszykowaliśmy. A tu raptem ogłosili, że nie wolno nam po lasach jeździć. Bardzo to przeżyliśmy, oj bardzo. Rodzice byli już starszymi ludźmi i im najciężej było się przyzwyczaić.

- Kochaliśmy takie życie. A teraz co? No, co teraz mamy? – kończy swoją opowieść Krystyna Chojnacka. Warto nadmienić, że w niedzielę (12.10) oprócz wernisażu, w kinie Wolność odbył się specjalny koncert. Przed szczecinecką publicznością wystąpił zespół Sióstr Matkowskich, którym towarzyszył Michał

Półtorak, wirtuoz skrzypiec, muzyk z „Piwnicy pod Baranami”. W repertuarze niezwykle utalentowanych i charyzmatycznych romskich sióstr - Justyny i Magdaleny Matkowskich znalazły się romanse cygańskie, rosyjskie i pieśni bałkańskie. Organizatorem obu wydarzeń był Związek Romów Polskich oraz SAPiK. (sz)

Jarmila Góra, pierwsza gryfitka

Jarmila Góra Jarmila Góra to nie tylko pierwsza w historii laureatka konkursu „Gryfita Szczecinecki”, ale przede wszystkim ceniona w kraju i poza granicami choreografka. To również założycielka jednej z naszych najbardziej rozpoznawalnych wizytówek – Zespołu Tańca Współczesnego „Rebelia”. Grupa od ponad 32 lat uświetnia swoimi występami liczne uroczystości, a także zdobywa najwyższe noty na wielu krajowych i międzynarodowych konkursach tanecznych.

dę teraz, kiedy pierwsze emocje już opadły? - Zastanawiam się, czy to już jest ten wiek, że ciągle te lata pracy mi się wypomina (śmiech). Oczywiście żartuję i mam nadzieję, że nie chodzi tylko o lata pracy, ale też o jakość tej pracy i jej efekty. To, co robię, jest dla mnie normalną pracą i raz wychodzi lepiej, raz gorzej. Ta nagroda jest niezwykle miłym wyróżnieniem, jak również to, że ktoś docenił moją pracę. Tym bardziej, że dla mnie to nie jest tylko praca, ale również i pasja. Tych sukcesów w pracy było bardzo dużo. Które z osiągnięć uważa Pani za najważniejsze? - Trudno jest wymienić jedną rzecz. Z nagród takich konkursowych, to myślę, że do tej pory naj-

ważniejszy był Konin 2007, gdzie zdobyliśmy główną nagrodę festiwalu i rzeczywiście bardzo intensywnie pracowaliśmy. Dla mnie osiągnięciem jest to, że ten taniec się rozwija i że są osoby, które kontynuują naukę tańca, że gdzieś tam coś zostaje w byłych tancerzach z zespołu na dłużej. Wielu choreografów zazdrości Pani układów tanecznych. Skąd Pani czerpie inspirację? - Te inspiracje są bardzo różne, czasami jest nią muzyka, czasami jest to konkretna sytuacja. Bywało, że inspiracją był obraz. Świat dookoła jest tak przebogaty, że inspiracją może być człowiek, dana sytuacja i bogactwo naszego życia naszego.

REKLAMA

Wieloletnia praca została doceniona. Jak Pani odbiera tę nagro-

REKLAMA

Jest Pani pierwszą w historii laureatką konkursu „Gryfita Szczecinecki”. Jest to bardzo duże wyróżnienie. - Chociaż minęło już kilka dni, to w dalszym ciągu jestem bardzo mocno zaskoczona, dlatego że było tak wiele osób nominowanych, z tak różnych dziedzin i o bardzo bogatym dorobku. Powiem szczerze, że mój typ był zupełnie inny. Poczułam się jak zupełnie niespodziewanie uczeń wyrwany do tablicy. To ogromne zaskoczenie, a jednocześnie ogromny zaszczyt. Typowałam albo pana Włodka Piesiaka, albo panią Jolę Korsak, ewentualnie z młodego pokolenia Materię.

Jakie wyzwania stawia sobie Pani na kolejne lata? - Tak sobie myślę, że jeszcze parę lat i trzeba będzie chyba poszukać kogoś młodszego, ponieważ taniec jest bardzo wymagającą dziedziną. Wiedzę mam ogromną, natomiast jeżeli chodzi o pewne rzeczy zwiąREKLAMA

zane już czysto z prowadzeniem zajęć, to nie jest tak łatwo sobie poradzić. Oczywiście zawsze można pracować z asystentem i tak funkcjonowaliśmy do tej pory przez ostatnie 2-3 lata. Chociaż w tym roku na razie nie ma osoby, która by mogła asystować mi w zajęciach. (mg)


sfinansowano ze środków KW Porozumienie Samorządowe


Bezpieczniej na powiatowych drogach W Turowie, na drodze powiatowej, realizowany jest kolejny etap robót. Kościuszki w Szczecinku od wtorku (14.10) w remoncie. Powiat Szczecinecki nadal aktywnie pozyskuje środki finansowe na remont dróg. Tylko w tym roku, dzięki dobrze przygotowanej dokumentacji, pozyskał środki na remont drogi powiatowej w Turowie w gminie Szczecinek oraz ulicy Kościuszki w Szczecinku. Pierwsza inwestycja rozpoczęła się w lipcu. W ramach zadania w Turowie wykonanych zostanie szereg robót - kanalizacja deszczowa wraz z montaşem urządzeń podczyszczających, piaskownik i przepompownia wód deszczowych kanalizacji tłocznej od przepompowni do projektowanej kanalizacji deszczowej, wzmocnienie podbudowy oraz wykonanie nowych warstw bitumicznych – wiąşącej i ścieralnej, przebudowa skrzyşowań, przebudowa i budowa chodników i zatok autobusowych, zjazdów indywidualnych i publicznych, oznakowania pionowego i poziomego zgodnie z projektem organizacji ruchu, oświetlenia drogowego oraz zasilania przepompowni wód opadowych. Inwestor zadba teş o estetyzację inwestycji. Wykonane zostaną równieş zieleńce. Ponadto przy okazji słuşby energetyczne usuną napowietrzną instalację energetyczną i wykonają nowoczesną – podziemną. Co zostało zrealizowane do tej pory? –Prace są bardzo zaawansowane. Zakończono juş roboty związane z instalacją elektryczną w obrębie pasa drogowego. Wykonawca kończy równieş sieć kanalizacji deszczowej. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia, na odcinku 900 m, połoşona zostanie 1 warstwa asfaltu, układany będzie chodnik i zatoki autobusowe - informuje o przebiegu prac Włodzimierz Fil Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Szczecinku.

Przebudowa drogi powiatowej w Turowie kosztować będzie 3.266.839,19 zł. Środki na inwestycję pochodzą z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, Powiatu Szczecineckiego i Gminy Szczecinek. Kolejna waşna inwestycja drogowa, która poprawi komfort jazdy i bezpieczeństwo zmotoryzowanych, realizowana będzie juş od wtorku, 14 października, na ul. Kościuszki – drodze powiatowej nr 1315Z. Na ten cel Powiat Szczecinecki pozyskał z rezerwy Ministra Infrastruktury i Rozwoju 240 tys zł. W ramach drugiego etapu remontu ulicy likwidacji ulegnie skrzyşowanie z ulicą Grunwaldzką, a wybudowane nowe

PKS przyspiesza 2 mln przychodu, zwiększenie taboru i nowe wiaty przystankowe dla pasaşerów – to kolejne udane przedsięwzięcia szczecineckiego PKS-u. Sytuacja na rynku przewozów pasaşerskich jest trudna, o czym świadczą losy przewoźników w regionie i kraju. Niektóre spółki, np. ta za miedzą, w Świdwinie, juş nie funkcjonują. Natomiast szczecinecki PKS, dzięki odpowiedzialnemu podejściu, poczuciu misji, realizuje kolejne przedsięwzięcia. Dzięki determinacji Haliny Mozolewskiej Prezes Zarządu spółki PKS w Szczecinku, przewoźnik zdobył nowych pasaşerów, a co za tym idzie zyski. - PKS w Szczecinku Spółka z o. o. wygrał przetargi w pięciu okolicznych gminach: Barwice, Biały Bór, Borne Sulinowo, Okonek i Rzeczenica, z których przychód wraz z dopłatami przekroczy kwotę 2 milionów złotych. Bardzo nas to cieszy, jednak z uwagi na fakt, iş przewozy szkolne obsługiwane są przez 21 naszych autobusów, pilnie musimy zakupić co najmniej 3 autobusy uşywane. Autobusy są juş wybrane, osobiście byłam negocjować cenę, ale od strony technicznej miałam wsparcie specjalistów z naszego warsztatu – mówi Halina Mozolewska. Zakup taboru to niewątpliwie inwestycja, która pozwoli realizować zadania spółki, tym samym wychodzić naprzeciw oczekiwaniom pasaşerów. Podobnie zakup nowych wiat przystankowych. -W związku z nadchodzącym chłodnym okresem i z uwagi na brak wiat w niektórych miejscach miasta, tam gdzie zatrzymują się nasze autobusy Pan Starosta wyraził zgodę na sfinansowanie posadowienia wiat przystankowych. Wiaty ustawione będą: 1) przy ul. Lipowej 53; 2) ul. Szafera (przy rondzie Kardynała Ignacego Jeşa); 3) ul. Szafera (obok dawnego Dworca PKS); 4) ul. Narutowicza (przed rondem przy Tesco); 5) ul. 28-Lutego (naprzeciwko sklepu Ogród – zatoczka dotąd nieuşywana). Z uwagi na sprzeciw Komunikacji Miejskiej i Urzędu Miasta musieliśmy zaniechać zatrzymywania się na większości przystanków w mieście. Będziemy zatrzymywać się na nowej zatoczce naprzeciwko Ogrodu, przy ul. Jana Pawła II ( Rondzie Kardynała Ignacego Jeşa), Szpitalu i ul. Kościuszki na wysokości Kościoła pw. Św. Rozalii, np. jadąc w kierunku Barwic – informuje Prezes spółki.

z ul. Malborską, wybudowane zostaną 2 zatoki autobusowe, wymienione krawęşniki, połoşona nowa nawierzchnia, doświetlone przejścia dla pieszych. Przy okazji pracownicy PWiK wykonają remont instalacji wodno-kanalizacyjnej pod drogą. Remont Kościuszki kosztować będzie 1.472.578,32 zł, w tym 240.000.000 zł z rezerwy subwencji ogólnej Ministra Infrastruktury i Rozwoju i 300.000 zł z budşetu Miasta Szczecinka. Przekazanie wyremontowanej drogi w Turowie nastąpi do końca listopada, natomiast ul. Kościuszki do 10 grudnia.

TE TESCO

18 17

19

1

UWAGA ZMIANA

11 15 10

12

16

14 ODJAZDY W KIERUNKACH

&PHQWDU]

9

NR PRZYSTANKU

ÄŁZLGZLQ 3RĂŁF]\Q =GUyM %DUZLFH .LHĂŁSLQR .URVLQR &]DSOLQHN =ĂŁRFLHQLHF 6]F]HFLQ %RUQH 6XOLQRZR 2NRQHN :LHU]FKRZR %REROLFH .RV]DOLQ 0LHOQR

4

%LDĂŁ\ %yU 0LDVWNR 6ĂŁXSVN &]ĂŁXFKyZ &KRMQLFH

3

SP

20*, 21* - nie dotyczy Okonka

NR

LOKALIZACJA PRZYSTANKĂ“W 'ZRU]HF 3.6 SU]\ 'ZRUFX 3.3 XO 'ZRUFRZD

1D SU]HFLZNR VNOHSX 32/2 PDUNHW XO /XWHJR 3U]\ 3U]\FKRGQL .ROHMRZHM XO /XWHJR 3U]\ ]DNĂŁDG]LH QDJURENRZ\P XO /LSRZD

D

3U]\ URQG]LH .DUG\QDĂŁD ,JQDFHJR -HÄ°D XO 6]DIHUD

3U]\ Ă…VWDU\PÂľ 'ZRUFX 3.6 XO 6]DIHUD

3U]\ URQG]LH .DUG\QDĂŁD ,JQDFHJR -HÄ°D XO -DQD 3DZĂŁD ,,

3U]\ 6ĈG]LH 5HMRQRZ\P XO -DQD 3DZĂŁD ,, 3U]\ 6]SLWDOX XO .RĤFLXV]NL 3U]\ XOLF\ .RĤFLXV]NL QU Z NLHUXQNX %DUZLF 3U]\ URQG]LH %HUJHQ RS =RRP XO 1DUXWRZLF]D 3U]\ XOLF\ 6]F]HFLÄ™VNLHM QU 3U]\ XOLF\ 6]F]HFLÄ™VNLHM SU]HG VNU]\Ä°RZDQLHP QD ÄŁZLĈWNL

21

Dworzec

20

PKS

1 Dworzec

PKP

Zmiana rozmieszczenia przystankĂłw PKS Szczecinek od dnia 13.10.2014


SERWIS POWIATOWY

Umowa podpisana. Będzie mobilny szpital! Krzysztof Lis Starosta Szczecinecki i Andrzej Jakubowski Marszałek Zachodniopomorski podpisali 1 października umowę na zakup tzw. mobilnego szpitala w ramach projektu pn.: „Podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców Powiatu Szczecineckiego poprzez zakup specjalistycznego samochodu ratowniczego, mobilnego szpitala oraz przenośnych agregatów prądotwórczych”.

(m.in. wyciągarka, pakiet tlenowy, reflektory dalekosiężne, szperacz ręczny, system uzdatniania powietrza, itp.), z dwuosiową przyczepą z otwieranymi burtami i plandeką do przewozu namiotu wraz z wyposażeniem, namiot pneumatyczny o powierzchni 37 m², przenośne agregaty prądotwórcze o mocy 10 kW – 4 szt., motopompa szlamowa o mocy 7,1 kW (9,5 KM) 3600 obr/min.

Mobilny szpital to pierwsza tego typu inwestycja w województwie zachodniopomorskim. Dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego, poddziałanie 4.5.2 Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego, do szczecineckiego szpitala trafi samochód ratowniczy o napędzie 4x4 z wyposażeniem

W obecności Adama Wyszomirskiego Prezesa szczecineckiego szpitala, Marka Kotschego Wicestarosty Szczecineckiego i Ewy Pawłat Skarbnika Powiatu, Krzysztof Lis Starosta Szczecinecki i Andrzej Jakubowski Marszałek Zachodniopomorski podpisali umowę na zakup mobilnego szpitala w ramach projektu pn.: „Podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców Powiatu Szczecineckiego poprzez zakup

specjalistycznego samochodu ratowniczego, mobilnego szpitala oraz przenośnych agregatów prądotwórczych”. Nowoczesne wyposażenie niewątpliwie doposaży szczecinecką placówkę, podniesie jakość i zakres świadczonych usług. Sprzęt będzie wykorzystywany np. podczas akcji ratunkowych, gdzie wymagana jest natychmiastowa, profesjonalna pomoc poszkodowanym, bez względu na warunki atmosferyczne, tj. deszcz, śnieg czy wiatr, tak jak miało to miejsce kilka lat temu podczas tragicznego w skutkach wypadku polskiego autokaru na berlińskim ringu. Koszt całkowity projektu to 583.332,00 zł, przy czym dofinansowanie z RPO WZ stanowi aż 75 % , tj. 437.499,00 zł. węzłem sanitarnym będą dostępne dla zainteresowanych ofertą placówki. Misją Centrum będzie poszerzanie wiedzy i rozwijanie umiejętności społeczeństwa w zakresie ekologii oraz ochrony środowiska, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć praktycznych, warsztatowych, laboratoryjnych oraz wyjazdów terenowych, jak również przygotowywanie i przeprowadzanie programów edukacji ekologicznej z zakresu ekologii wód, gleb i powietrza, edukacji przyrodniczo - leśnej, gospodarki odpadami oraz ichtiologii.

Co na budowie Centrum Edukacji Ekologicznej? Trwają zaawansowane prace przy budowie Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej w Szczecinku, realizowanej przez Powiat Szczecinecki. Na co dzień mieszkańcy Szczecinka mogą oglądać postęp prac przy budowie Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej - Ponadregionalny Ośrodek Rewitalizacji Jezior, który powstaje na terenie przystani nad jeziorem Trzesiecko. Do tej pory ekipy budowlane przeprowadziły prace rozbiórkowe starych hangarów oraz części budynku, w którym swoją siedzibę ma SzLOT, ale nie tylko. - Zgodnie z projektem prace prowadzone były głównie na budynku istniejącym. Ich zakres objął następujące czynności: rozbiórka ścian poddasza, pokrycia i konstrukcji drewnianej dachu; rozbiórka posadzek piwnic, parteru; częściowe wyburzenie stropów odcinkowych na piwnicą; wylanie nowych, żelbetowych płyt stropowych nad piwnicą; wyburzenie starych murowanych nadświetli okien piwnicznych, wykonanie izolacji ścian fundamentowych zewnętrznych, montaż prefabrykowanych nadświetli i ich drenażu. Wykonano również pierwsze warstwy konstrukcyjnych posadzek w piwnicy; montaż instalacji pod posadzkowych piwnic i wyjście z nimi na poziom parteru; wymurowano ściany działowe w piwnicy – mówi Patrycja Wilińska z firmy Skanska S.A. -Ponadto rozpoczęliśmy przygotowanie zbrojenia podwalin hangaru, a w najbliższych dniach planujemy rozpocząć roboty związane w wykonaniem elementów żelbetonowych i ścian murowanych hangaru. W najbliższym czasie rozpoczniemy także fundamentowanie i wyjście nad poziom terenu z budynkiem łącznika. Planujemy

również prowadzenie prac w czasie zimy przy zastosowaniu odpowiednich technologii i zabezpieczeń – dodaje Patrycja Wilińska. Koszt całkowity projektu to 6.666.842,80 zł (w tym 45.000 zł dokumentacja techniczna, 5.120.518,30 zł roboty budowlane, 1.501.324,50 zł wyposażenie obiektu). Montaż finansowy wygląda następująco: WFOŚiGW - 4 010 921,40 zł, RDLP Szczecinek – 1 000 000,00 zł, wkład własny - 1 655 921,40 zł. Okres realizacji projektu – 2013 – 2015. W wyniku realizacji projektu powstanie Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej - Ponadregionalny Ośrodek Rewitalizacji Jezior. Działania RCEE będą obejmowały zajęcia stacjonarne na terenie ośrodka (laboratoria, okazy multimedialne, wykłady, sala z akwariami itp.) jak również lekcje terenowe. W założeniach Centrum ma składać się m.in. z bogato wyposażonych sal dydaktycznych z eksponatami i akwariami, sali multimedialnej, laboratorium, w którym uczestnicy zajęć będą logii w sposób praktyczny poznać procesy zachodzące w środowisku oraz zbadać stan środowiska naturalnego poprzez analizę wcześniej zebranych w terenie próbek. Laboratorium wyposażone będzie w mikroskopy, miernik natężenia dźwięku, GPS, echosondę, zestawy ekologiczne do badania wody i powietrza, testy do pobierania próbek glebowych oraz inny sprzęt badawczy. Poza tym na terenie Centrum planuje się uruchomienie bazy noclegowej z 50 łóżkami, 2-3 osobowe pokoje z pełnym

Centrum będzie otwarte dla wszystkich, którzy będą chcieli zgłębić wiedzę na temat ekologii. Zajęcia dla dzieci, młodzieży szkolnej, jak również dla dorosłych prowadzone będą m.in. w formie tzw. zielonych szkół, natomiast dla studentów oraz kadry nauczycielskiej organizowane będą szkolenia i konferencje. Zajęcia dla dzieci i młodzieży będą prowadzone w oparciu o przygotowany autorski Program Edukacji Ekologicznej. Centrum stanie się jedynym w Polsce ośrodkiem, w którym będą prowadzone badania w zakresie wpływu zabiegów rewitalizacyjnych na florę i faunę jezior.

Starosta Szczecinecki zaprasza na koncert tenorów 22 października w szczecineckim kinie „Wolność’ odbędzie się koncert pt. „W krainie uśmiechu”. Krzysztof Lis Starosta Szczecinecki, Kazimierz Kowalski Dyrektor Naczelny i Artystyczny Polskiej Agencji Koncertowej oraz Lotos – Paliwa maja zaszczyt zaprosić mieszkańców Szczecinka i powiatu szczecineckiego na koncert pt. „W krainie uśmiechu”, który odbędzie się 22 października w sali widowiskowej kina „Wolność”. Początek tego wyjątkowego wydarzenia artystycznego o godz. 18.00. W programie koncertu przewidziano przeboje operowe, operetkowe i musicalowe – Straszny Dwór, Cyrulik Sewilski, Carmen Baron Cygański, Księżniczka Czardasza, a wykonawcami będą gwiazdy polskiej opery kameralnej. Konferansjerem będzie Kazimierz Kowalski. Bezpłatne wejściówki dostępne w Biurze Obsługi Interesanta w Starostwie Powiatowym w Szczecinku oraz kasie kina „Wolność” w Szczecinku.


3 października po raz IX odbył się w Barwicach Ogólnopolski Halowy Konkurs Skoku Wzwyż pod patronatem Starosty Powiatu Szczecineckiego. Tak jak w latach ubiegłych do Barwic przyjechali skoczkowie najlepsi z najlepszych. Wśród zaproszonych znaleźli się m.in. tegoroczni medaliści oraz finaliści Mistrzostw Europy, medaliści Mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych oraz medaliści Igrzysk Paraolimpijskich. Barwickie skoki wzwyż organizowane pod hasłem „Wielkie skakanie w małych Barwicach”, to jedyny i niepowtarzalny konkurs o charakterze integracyjno – pokazowym, uznawany przez skoczków - najlepszym halowym konkursem skoku wzwyż w Polsce. Gościem honorowym konkursu była Małgorzata Hołub, tegoroczna finalistka halowych Mistrzostw Świata, piąta zawodniczka tegorocznych Mistrzostw Europy w biegu na 400 m. Sportowo tegoroczne skoki w Barwicach stały na bardzo wysokim poziomie. Ustanowiony został przez Dariusza Bednarskiego halowy rekord Polski weteranów, w kategorii 60 + -167 cm, Aneta Rydz pobiła rekord barwickiego konkursu w kategorii kobiet - 178 cm. , a zwycięzcą całego konkursu został Maciej Lepiato, złoty medalista Igrzysk Paraolimpijskich z Londynu 2012, tegoroczny Mistrz Europy, który pokonał 218 cm! Tak jak można było się spodziewać niesamowitą atmosferę stworzył niepełnosprawny skoczek Łukasz Mamczarz, brązowy medalista Igrzysk Paraolimpijskich Londyn 2012 oraz tegoroczny Mistrz Europy. Skoki w wykonaniu tego sportowca mogą być dla wielu doskonałym wzorcem, a sprawność i jego umiejętności wzbudzają ogromny szacunek. Zaproszeni skoczkowie stworzyli wielkie widowisko sportowe, prezentując prawdziwy kunszt tej pięknej konkurencji lekkoatletycznej. Znaczącym ogniwem wielkiego skakanie w małych Barwicach jest publiczność. Po raz kolejny hala sportowa wypełniona była nie tylko mieszkańcami gminy Barwice, ale również wieloma widzami z innych miejscowości regionu koszalińskiego. Super atmosfera oraz klimat, to wielka wartość tego konkursu, którą zawsze mocno podkreślają zaproszeni skoczkowie. Widzowie po zakończonym konkursie mogli zobaczyć, a nawet założyć na szyję medale największych światowych imprez sportowych. Mogli również wykonać pamiątkowe zdjęcia z zaproszonymi skoczkami. Organizacja tak wielkiego widowiska sportowego pokazuje, że w małym środowisku lokalnym można również zrealizować wielkie przedsięwzięcia. Było to możliwe dzięki pomocy i wsparciu wielu osób, instytucji, organizacji oraz sponsorów, których z roku na rok przybywa. Ogromne podziękowania należą się Panu Krzysztofowi Lisowi Staroście Szczecineckiemu, Kronospan Szczecinek,

Wielkie skakanie w małych Barwicach

państwu Annie i Dariuszowi Witkowskim, właścicielom Gospodarstwa Szkółkarskiego w Starym Grabiążu - niejedna impreza sportowa, czy kulturalna wysokiej rangi może pozazdrościć tak profesjonalnej, pięknej dekoracji, jaka towarzyszyła skoczkom w barwickiej hali sportowej oraz licznym sponsorom. Pokazowy konkurs poprzedzony był skokami dzieci i młodzieży z województwa zachodniopomorskiego (Szczecin, Drawno, Sławno, Szczecinek, Barwice). Pobyt

wybitnych skoczków w Barwicach dotyczył również spotkań z władzami samorządu gminy Barwice oraz z młodymi lekkoatletami Zespołu Szkół w Barwicach. Przebieg konkursu pokazowego relacjonowały liczne media, które objęły patronat medialny nad skokami. Barwicki konkurs skoku wzwyż, to z całą pewnością wielkie wydarzenie sportowe, które ma swoją rangę i znaczenie. To doskonała promocja naszych małych Barwic. 9. edycja konkursu na długo pozostanie w pamięci.

O aktywności społecznej w Szczecinku Za nami Szczecinecki Dzień Aktywności pn. Aktywne Kobiety = Aktywny Samorząd, zrealizowany dzięki współpracy z Klubem SEL w Szczecinie. W Szczecinku nie brakuje aktywnych kobiet, które poza niezwykle ważną i chyba najbardziej odpowiedzialną rolą w życiu, realizują się zawodowo, udzielają społecznie, wspierają potrzebujących. 10 października, w ramach Szczecineckiego Dnia Aktywności pn. Aktywne Kobiety = Aktywny Samorząd, zrealizowanego dzięki Klubowi SEL w Szczecinie, była okazja bliższego poznania aktywnych pań, ale nade wszystko zaszczepienia w kobietach, zwłaszcza młodych działalności społecznej. W spotkaniu cieszyło się ogromnym zainteresowaniem kobiet. Obecne były m.in. panie z Ligii Kobiet Polskich, Stowarzyszenia Aktywne Kobiety, panie, które na co dzień prowadzą rodzinną pieczę zastępczą Swoją dotychczasową działalnością, sukcesami i trudami dnia codziennego podzieliły się Anna Guzik – Mistrzyni Świata w Fitness, właścicielka siłowni, propagatorka aktywnego i zdrowego trybu życia; Bożena Kawczyńska – właścicielka Przedszkola Niepublicznego MIŚ w Szczecinku, wspierająca różne akcje charytatywne, rodziców ciężko chorych dzieci; Marzena Nowacka – właścicielka sklepu Grene w Szczecinku, kierownik zespołu Swojacy w Sitnie oraz Małgorzata Kubiak-Horniatko – Dyrektor PCPR w Szczecinku, wielki przyjaciel dzieci i strażnik ich praw. Wszystkie wystąpienia spotkały się z dużymi brawami. Dodatkowym bonusem spotkania była możliwość rozmowy przy dobrej kawie, wymiany doświadczeń. W sposób szczególny dziękujemy Klubowi SEL ze Szczecina za dostrzeżenie aktywności szczecineckich kobiet, Robertowi Jaskowi Dyrektorowi ZS Nr 2 im. Ks. Warcisława IV w Szczecinku za udostępnienie sali konferencyjnej oraz jak zwykle pyszny serwis kawowy oraz wszystkim kobietom za tak liczny udział w spotkaniu.


foto:stock

...i Ĺźe ciÄ™ nie opuszczÄ™, aĹź do rozwodu - NajwiÄ™cej maĹ‚ĹźeĹ„stw w powiecie szczecineckim jest zawieranych w okresie letnim – informuje Eugenia Grudecka, kierownik USC w Szczecinku. – Osoby, ktĂłre chcÄ… siÄ™ pobrać najchÄ™tniej wybierajÄ… na ten moment takie miesiÄ…ce, jak czerwiec, lipiec czy sierpieĹ„. – Niemal wszystkie maĹ‚ĹźeĹ„stwa zawierane sÄ… bezpoĹ›rednio w USC. W minionym roku byĹ‚y tylko cztery przypadki Ĺ›lubĂłw, ktĂłrych udzieliliĹ›my poza urzÄ™dem. Kto wobec tego siÄ™ rozwodzi? NajwiÄ™cej maĹ‚ĹźeĹ„stw w ostatnim czasie rozpadĹ‚o siÄ™ wĹ›rĂłd osĂłb, bÄ™dÄ…cych w przedziale wiekowym 4049 lat. W 2013 r. na terenie powiatu szczecineckiego odnotowano 159 rozwodĂłw. To o 30 wiÄ™cej niĹź w roku 2012. Przyczyny rozpadu maĹ‚ĹźeĹ„stw sÄ… róşne. NajczÄ™stsze to: niedochowanie wiernoĹ›ci, naduĹźywanie alkoholu czy naganny stosunek do czĹ‚onkĂłw rodziny. Najrzadziej zwiÄ…zki maĹ‚ĹźeĹ„skie rozpadajÄ… siÄ™ ze wzglÄ™du na róşnice Ĺ›wiatopoglÄ…dowe, dĹ‚uĹźszÄ… nieobecność jednego z maĹ‚ĹźonkĂłw bÄ…dĹş niedobĂłr

foto:Temat/piktochart.com

Jeszcze nigdy w historii polskie maĹ‚ĹźeĹ„stwa nie rozpadaĹ‚y siÄ™ tak powszechnie. Znaczny wzrost liczby rozpadu rodzin potwierdzajÄ… najnowsze dane GĹ‚Ăłwnego UrzÄ™du Statystycznego. Obecnie nietrwaĹ‚a okazuje siÄ™ nawet jedna trzecia zawartych zwiÄ…zkĂłw maĹ‚ĹźeĹ„skich. SprawdziliĹ›my, czy podobna tendencja utrzymuje siÄ™ w powiecie szczecineckim. Czy decyzja o Ĺ›lubie wciÄ…Ĺź zapada tak szybko, jak przed kilkoma laty? Jakie sÄ… przyczyny nietrwaĹ‚oĹ›ci maĹ‚ĹźeĹ„stw? Na poczÄ…tek dane dotyczÄ…ce liczby zawieranych zwiÄ…zkĂłw maĹ‚ĹźeĹ„skich. Co waĹźne, sÄ… one nieco bardziej optymistyczne niĹź jeszcze kilka lat temu. W 2013 r. w powiecie szczecineckim udzielono 391 Ĺ›lubĂłw. TrochÄ™ wiÄ™cej, bo 409, udzielono w roku 2012. Dla porĂłwnania w 2008 czy w 2009 r. mĹ‚odzi ludzie nie garnÄ™li siÄ™ aĹź tak do zakĹ‚adania obrÄ…czek. WĂłwczas „takâ€? swojemu współmaĹ‚Ĺźonkowi powiedziaĹ‚o co najmniej o sto osĂłb mniej. WciÄ…Ĺź przewaĹźajÄ… Ĺ›luby konkordatowe, ale – nieznacznie. W ostatnim czasie odsetek zawartych maĹ‚ĹźeĹ„stw konkordatowych wynosiĹ‚ 54 proc. – Osoby, ktĂłre obecnie decydujÄ… siÄ™ na zawarcie sakramentu maĹ‚ĹźeĹ„stwa, to ludzie, ktĂłrzy najczęściej chcÄ… w jakiĹ› sposĂłb uporzÄ…dkować swoje Ĺźycie – tĹ‚umaczy ks. BogusĹ‚aw Matusik, proboszcz parafii pw. Ĺ›w. Krzysztofa w Szczecinku. – Wiele osĂłb najpierw bierze Ĺ›lub cywilny. Z róşnych wzglÄ™dĂłw. Czasem jest to kwestia Ĺ›wiatopoglÄ…du, a czasem jest to potrzebne do tego, Ĺźeby mĂłc wziąć kredyt. CiekawostkÄ… moĹźe być fakt, Ĺźe najchÄ™tniej na zmianÄ™ statusu cywilnego decydujÄ… siÄ™ osoby przed trzydziestym rokiem Ĺźycia. NajwiÄ™kszy uĹ‚amek zawartych maĹ‚ĹźeĹ„stw odnotowano w przedziale wiekowym 25-29 lat. Ponadto, najczęściej pobierajÄ… siÄ™ osoby z wyĹźszym wyksztaĹ‚ceniem.

seksualny. Z reguły wina rozpadu związku leşy po stronie męşa. Co ciekawe, im więcej dzieci w rodzinie, tym rzadziej dochodzi do rozwodów. Najczęściej rozwodzą się osoby, będące rodzicami

jednego dziecka. W 92 proc. takich przypadków opieka nad dzieckiem zostaje powierzona matce. Przewaşanie pobiera ona alimenty w wysokości od 401 do 500 zł. Warto nadmienić, şe kwestia roz-

REKLAMA

MONTER

PRACA OD ZARAZ! Miejsce pracy: Szczecinek Opis stanowiska: - ręczny montaş podzespołów elektronicznych - kontrola jakości wykonanych elementów Wymagania: - wykształcenie min. zawodowe - zdolności manualne - dobry wzrok - ogólne obycie z narzędziami do ręcznego skręcania, montowania - gotowość do pracy dwuzmianowej - mile widziane doświadczenie na analogicznym stanowisku

REKLAMA

0/ĉ9#:+!

Oferujemy: - moşliwość rozwoju w dynamicznie rozwijającej się firmie - dostęp do nowoczesnych technologii - atrakcyjne warunki zatrudnienia

Nawet w 24 godziny!

DO Z‘ szybko i uczciwie

696 743 554 REKLAMA

KOSZT PO‘ACZENIA ZGODNY Z TARYFČ OPERATORA

REKLAMA

Aplikacje prosimy przesyłać na adres: bydgoszcz@workservice.pl (temat maila: PRACA SZCZECINEK) Kontakt pod numerem telefonu: 508009963

wodĂłw nie dotyczy maĹ‚ĹźeĹ„stw zawieranych w KoĹ›ciele. – W przypadku sakramentu maĹ‚ĹźeĹ„stwa nie istnieje coĹ› takiego, jak rozwĂłd – podkreĹ›la ks. BogusĹ‚aw Matusik. – Z pewnych wzglÄ™dĂłw moĹźna siÄ™ starać o stwierdzenie niewaĹźnoĹ›ci maĹ‚ĹźeĹ„stwa. To bardzo szeroki temat i ostatnio coraz częściej poruszany przez duszpasterzy. Bardzo ogĂłlnie rzecz ujmujÄ…c, o stwierdzeniu niewaĹźnoĹ›ci mĂłwimy wtedy, gdy maĹ‚ĹźeĹ„stwo nie byĹ‚o zawarte zgodnie z prawem kanonicznym, np. w tym czasie zaistniaĹ‚ brak zgody maĹ‚ĹźeĹ„skiej albo jeden ze współmaĹ‚ĹźonkĂłw zataiĹ‚ jakÄ…Ĺ› waĹźnÄ… chorobÄ™. - Owszem, sÄ… osoby, ktĂłre dopytujÄ…, w jaki sposĂłb moĹźna doprowadzić do uniewaĹźnienia maĹ‚ĹźeĹ„stwa – dodaje nasz rozmĂłwca. – Rocznie to okoĹ‚o 12 osĂłb. Mniej wiÄ™cej poĹ‚owa z tego zgĹ‚asza później, Ĺźe wnioskowaĹ‚a o rozpoczÄ™cie takiego procesu koĹ›cielnego. Warto pamiÄ™tać, Ĺźe osoby, przeĹźywajÄ…ce kryzys w maĹ‚ĹźeĹ„stwie, w KoĹ›ciele nie sÄ… pozostawione same sobie. W naszej diecezji dziaĹ‚ajÄ… poradnie maĹ‚ĹźeĹ„skie, w ktĂłrych kaĹźdy potrzebujÄ…cy moĹźe otrzymać wsparcie. (sz)

4WOJE PIENIÄŒDZE

*

WWW PROlCREDIT PL

REKLAMA

Najchętniej na zmianę statusu cywilnego decydują się osoby przed trzydziestym rokiem şycia.


Wybory to okazja, by przyjrzeć się oświadczeniom majątkowym radnych. Czy w tym czasie się wzbogacili?

Radnych pożegnanie z ratuszem Wybory samorządowe 16 listopada. Mieszkańcy Szczecinka wybiorą kolejny raz 21 radnych. Wielu z obecnych naszych wybrańców z jesieni 2010 roku starać się będzie o reelekcję w ratuszu. Z kolei inni kandydować będą do Rady Powiatu Szczecineckiego i Sejmiku Zachodniopomorskiego. Wybory to również okazja, by przyjrzeć się oświadczeniom majątkowym radnych. Taki dokument radni składają na początku i na końcu swojej kadencji. Czy rzeczywiście - jak twierdzą niektórzy - zasiadanie w ratuszu to całkiem dobra fucha. Przyjrzyjmy się zatem, z czym szczecineccy radni przybywali jesienią 2010 roku do ratusza i z czym po czterech latach (niektórzy krócej) opuszczają salę obrad Urzędu Miasta. Zacznijmy od szefostwa rady. W 2010 roku wiceprzewodnicząca Małgorzata Bała nie miała na koncie żadnych oszczędności. Posiadała mieszkanie własnościowe o pow. 45,9 m2 i wartości 120 tys. zł. Pani Małgorzata posiadała też zobowiązania finansowe - pożyczkę hipoteczną w kwocie 16,7 tys. zł. Na koniec kadencji radna nadal ma „czyste konto” - bez oszczędności. W międzyczasie kupiła samochód Fiat 500, rok prod. 2007. Wiceprzewodniczącej rady przybyło za to zobowiązań finansowych na łączną kwotę nieco ponad 46 tys. zł. W zbliżających się wyborach samorządowych ubiegać się będzie o mandat radnej Rady Miasta. Drugi wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Knapik wykazał na początku kadencji, że zgromadził walory pieniężne (lokaty i fundusze) w łącznej kwocie ponad 150 tys. zł. Posiadał mieszkanie o pow. 61 m2 i wartości (wg własnej wyceny) 220 000 zł. Miał też garaż o wart. 15 tys. zł oraz ponad 150 m2 gruntu o wart. nieco ponad 15 tys. zł. Co na koniec? Radny posiada na koncie (lokaty, fundusze, ROR) 167 tys. zł. Mieszkania i garażu nie zmienił, gruntów nie powiększył, samochodu nie kupił. Nie zamierza powtórnie kandydować. Marek Bogdanowicz w 2010 roku posiadał papiery wartościowe na kwotę 87 tys. zł oraz kilka budynków niemieszkalnych o łącznej wart. ponad 2 mln zł. Radny miał też do spłacenia kilka kredytów inwestycyjnych i konsumpcyjnych na łączną kwotę ponad 1 mln zł. Z czym odchodzi z ratusza? Otóż papierów wartościowych czy innych środków finansowych na koncie nie posiada. Nieruchomości będące w jego dyspozycji (w/g wyceny własnej) mają wartość blisko 2,5 mln zł. Radny posiada dwa samo-

chody - Audi i Mercedes Sprinter (oba pojazdy rok prod. 2007) oraz ponad 20 maszyn produkcyjnych. Ma też zobowiązania finansowe w łącznej kwocie nieco ponad 700 tys. zł, czyli o około 300 tys. zł mniej niż na „starcie” w radzie. Kandydat do Rady Miasta. Wiesław Drewnowski w 2010 roku miał na koncie 10 tys. zł, posiadał mieszkanie o pow. 46 m2 o wart. 120 tys. zł oraz dwa samochody – Renault Megane (2005) o wart. 25 tys. zł oraz Peugot 206 (2002) o wart. 14 tys. zł, a także spłacał kredyt konsumpcyjny - 7,5 tys. zł. Po czterech latach finiszuje z dorobkiem: na koncie - 60 tys. zł i 300 euro. Ma też udziały w Stacji Hodowli i Unasienniania Zwierząt (bez dochodu). Pan Wiesław nie zmienił mieszkania, ale wycenił je na o 30 tys. zł więcej. Zmienił też dwa samochody. Obecnie jeździ Oplem Corsą DCI (2009) o wart. 15 tys. zł oraz Mazdą 3 (2014) o wart. 90 tys. zł. Posiada też zobowiązania finansowe (na zakup udziałów w SHiUZ) w wys. 3 mln zł. Powtórnie nie kandyduje. Małgorzata Golińska przyszła do Rady Miasta mając na koncie walory pieniężne na kwotę 24 tys. zł. Posiadała też dwa mieszkania o pow. 50 m2 i 27,5 m2 o wart. 230 tys. zł i 95 tys. zł plus garaż. Jeździła Fiatem Sitlo (2002) oraz spłacała kredy bankowy 200 tys. zł. Co po 4 latach w radzie? Otóż posiada na koncie 3,6 tys. zł, jedno mieszkanie (50m2) o wart. 220 tys. zł, wraz z małżonkiem jeździ dwoma samochodami: Opel Frontera (1998) i Alfa Romeo (2008) oraz spłaca kredyt w wys. ponad 183 tys. zł. Jerzy Kania w 2010 roku wykazał, że zgromadził walory pieniężne w wys. ponad 110 tys. zł, buduje dom o pow. prawie 150 m2 i wart. ok. 200 tys. zł, posiada mieszkanie o pow. 50 m2 i wart. 178 tys. zł, garaż o wart. 9 tys. zł oraz działkę budowlaną o pow. 1500 m2 i wart. 160 tys. zł. Radny jeździł wówczas Renault Fluence (2009) o wart. 50 tys. zł oraz spłacał 4 kredyty o łącznej wart. ponad 400 tys. zł. Na koniec kadencji radny Kania zgromadził na koncie 2 tys. zł, w międzyczasie dokończył budowę domu o wart. 350 tys. zł i nie zmienił samochodu. Posiada też zobowiązania finansowe (kredyty hipoteczne na zakup działki i budowę domu) na łączną kwotę ponad 300 tys. zł. Kandyduje do Rady Miasta. Grażyna Kuszmar w 2010 roku posiadała na koncie 13 tys. zł i mieszkanie o pow. 105 m2 o wart. 400 tys. zł, a także hodowlę zwierząt futerkowych. Jeździła Audi A6 (2002) o wart. 35 tys. zł. Na finiszu pracy w Radzie Miasta wy-

kazała, że zgromadziła na koncie nieco ponad 1 tys. zł oraz 800 euro. Mieszkania w trakcie kadencji nie zmieniła. Posiada dwie nieruchomości o łącznej wart. 81 tys. zł (nabyła przed 2010 r.). Kadencję kończy z dwoma samochodami: Fiat Ducato (2007) oraz Piaggio MP3 (2009). Radna ma do spłacenia kredyt w wys. blisko 3,5 tys. zł. Kandyduje do Rady Miasta. Małgorzata Kuszmar w 2010 roku wykazała, że zgromadziła na koncie 800 zł plus polisę na życie – 10 tys. zł, 750 euro, plus papiery wartościowe – 87,6 tys. zł. Pani Małgorzata miała dom o pow. 97 m2 i wart. 200 tys. zł, mieszkanie o pow. 59 m2 i wart. około 30 tys. zł, nieruchomość gruntową o pow. 460 m2 oraz garaż o łącznej wart. około 46 tys. zł. Jeździła Fordem Focusem (2003) o wart. 12 tys. zł. Zasiadanie w Radzi Miasta kończy z oszczędnościami (ROR, konto, fundusz) o łącznej wart. 86 tys. zł oraz 450 euro. Mieszkania, garażu oraz innych nieruchomości w trakcie kadencji nie zmieniła. Nadal jeździ Fordem. Nie posiada zobowiązań finansowych. Kandyduje do Rady Miasta. Roman Matuszak przychodząc do rady, posiadał polisę ubezpieczeniową o wart. 29 tys. zł oraz papiery wartościowe o wart. prawie 1,7 zł, mieszkanie o pow. 58 m2 i wart. 105 tys. zł oraz garaż 18 m2 o wart. 12 tys. zł. Odchodzi z ratusza, mając polisę w wys. 32,5 tys. zł oraz akcje o wart. 520 zł. W takcie kadencji mieszkania i garażu nie zmieniał. Nabył za to samochód Renault Megane o wart. 10 tys. zł. Kandyduje do Rady Miasta. Roman Miazga 4 lata temu wykazał, że zgromadził na koncie blisko 18 tys. zł. Posiadał mieszkanie 61 m2 o wart. 236,5 tys. zł i garaż. Jeździł Renault Megane (2009) oraz spłacał kredyt w wys. 36,5 tys. zł. W trakcie kadencji mieszkania nie zmieniał (obecnie wart. lokalu to 170 tys. zł), podobnie jak samochodu i garażu. Żył oszczędnie, „nie dorobił” się zadłużenia. Zamierza kandydować do Rady Miasta. Na razie ma problemy z zarejestrowaniem. Stefan Miętki rozpoczął urzędowanie w sali obrad rady, nie posiadając oszczędności z nieruchomością o wart. 100 tys. zł. Spłacał wówczas kredyt w wys. 10 tys. zł. Radny w czasie kadencji kupił dwie kolejne nieruchomości o łącznej wart. blisko 25 tys. zł. Ma też zadłużenie w postaci trzech kredytów. Do spłaty pozostało radnemu około 64 tys. zł. Kandyduje do Rady Miasta. Andrzej Modrzejewski w 2010 (wówczas bezrobotny) wykazał, że posiada nieco ponad 2 tys. zł oszczędności i papiery wartościowe Pionier – 105 tys. zł. Miał też dwie

działki rekreacyjne o wartości 60 tys. zł. Po czterech latach w oświadczeniu majątkowym wykazał, że zgromadził na koncie 22 tys. zł, posiada dom o pow. 150 m2 o wart. 440 tys. zł oraz budynek gospodarczy i działkę o łącznej wart. ok. 60 tys. zł. Radny jeździ samochodem Subaru Forester (r. 2007) o wart. ok. 28 tys. zł oraz spłaca dwa kredyty o łącznej wart. 43 tys. zł. Ubiegać się będzie o mandat radnego Sejmiku Zachodniopomorskiego. Marek Ogrodziński zasiadając cztery lata temu w Radzie Miasta wykazał, że na koncie zgromadził 4,7 tys. zł, posiadał dom o pow. 250 m2 i wart. 500 tys. zł oraz gospodarstwo rolne o wart. 30 tys. zł i dom letniskowy 180 m2 o wart. 360 tys. zł. Radny miał do spłacenia dwa kredyty w wys. 200 tys. zł. Po czterech latach radny ma na koncie blisko 34 tys. zł. „Przybyło” mu też domu o 20 m2. Automatycznie podskoczyła również wartość mieszkalnej nieruchomości - do 650 tys. zł. Ma też wspomniane gospodarstwo rolne i dom letniskowy. Posiada również dwa samochody: Mercedes Benz C180 (2004) i BMW X5 (2009 w leasingu operacyjnym). W zeznaniu majątkowym zapisał również 4 aparaty USG oraz zobowiązania finansowe (7 kredytów i pożyczek) na łączną kwotę blisko 1,5 mln zł oraz prawie 7 tys. USD. Kandydat do Rady Miasta. Joanna Pawłowicz przychodząc do pracy w Radzie Miasta, wykazała, że zgromadziła na koncie 18 tys. zł, 1,8 tys. euro i 3,5 tys. USD oraz papiery inwestycyjne o wart. 7,7 tys. zł. Mieszkała i nadal mieszka w domu (razem z poddaszem) o pow. 180 m2 i wart. 500 tys. zł oraz posiada działkę o pow. 1300 m2 i garaż o łącznej wart. 150 tys. zł. W ostatnim zeznaniu majątkowym możemy przeczytać, że radna ma na koncie 2 tys. zł i 500 USD. W wykazie nieruchomości nic się nie zmieniło. W czasie kadencji radna kupiła samochód Skoda Octavia TDI (2011) oraz „dorobiła” się dwóch kredytów konsumpcyjnych o łącznej kwocie prawie 30 tys. zł. Kandyduje na urząd Burmistrza Szczecinka i do Rady Powiatu Szczecineckiego. Janusz Rautszko w 2010 roku wykazał, że nie posiada oszczędności i mieszka w służbowym mieszkaniu. Jeździł wówczas 2-letnią Hondą Jazz. Spłacał kredyty w wys. 45 tys. zł. Po 4 latach w ratuszu posiada na koncie 46 tys. zł oraz nadal jeździ tym samym samochodem. Kandyduje do Rady Miasta. Edyta Wojnicz w 2010 roku zgromadziła na koncie 12 tys. zł, posiadała dwa mieszkania o pow. 72 m2 i wart. 200 tys. zł oraz 29 m2 i wart. 90 tys. zł. Spłacała kredyty w łącznej

wys. około 65 tys. CHF. Na koniec kadencji w radzie radna posiada na koncie 500 zł, dwa wspomniane wyżej mieszkania, jeździ samochodem Nissan (2008) o wart. 40 tys. zł oraz spłaca kredyt hipoteczny w wys. prawie 28 tys. CHF. Kandyduje do Rady Miasta. Krzysztof Zawada Krzysztof Zawada przyszedł do pracy w Radzie Miasta z „dorobkiem”: mieszkanie o pow. 62 m2 i wart. 230 tys. zł, 13-letnią Hondą o wart. 20 tys. zł oraz dwoma kredytami bankowymi o łącznej wart. 230 tys. zł. Odchodzi z rady, mając to samo mieszkanie oraz 0,2 ha działkę w Sporem o wart. blisko 19 tys. zł. W trakcie kadencji samochodu nie zmienił. Do spłacenia ma dwa kredyty: 81 tys. CHF oraz nieco ponad 28 tys. zł. Kandyduje do Rady Miasta. Jacek Brynkiewicz do rady przychodził bez oszczędności na koncie, z mieszkaniem o pow. 69 m2 i wart. 450 tys. zł oraz samochodem Skoda Fabia (2008) o wart. 35 tys. zł. Po czterech latach zasiadania w Radzie Miasta nie posiada oszczędności, mieszkania nie zmienił. W 2013 roku kupił samochód Skoda Fabia i z tego tytułu spłaca kredyt w wys. prawie 23 tys. zł. W trakcie kadencji Radę Miasta opuściło dwóch radnych: Mirosław Wacławski i Paweł Szycko. Ich miejsce na sali obrad zajęły dwie panie: Anna Szymecka i Jarmila Góra. Jarmila Góra ślubowanie złożyła w styczniu 2013 roku. Na „wejściu” do rady nie posiadała oszczędności, mieszkania, ani samochodu. Spłacała za to kredyt konsumpcyjny w wys. 16,7 tys. zł. Po blisko dwóch latach „radzenia” konto ma nadal puste. Mieszka w mieszkaniu spółdzielczym lokatorskim oraz spłaca kredyt konsumpcyjny w wys. blisko 25 tys. zł. Kandyduje do Rady Powiatu Szczecineckiego. Anna Szymecka ślubowanie złożyła rok wcześniej - w lutym 2012 roku. W zeznaniu majątkowym wykazała wówczas, że oszczędności nie posiada, mieszka w lokalu o pow. 64m2 i wart. 160 tys. zł oraz spłaca kredyt w wys. 15 tys. zł. Na zakończenie kadencji radna nie posiada walorów pieniężnych na koncie, mieszkania nie zmieniła (wartość wyższa - 190 tys. zł) oraz spłaca kredyt konsumpcyjny w wys. 13 tys. zł. W zestawieniu nie ujęliśmy Przewodniczącej Rady Miasta Katarzyny Dudź, ponieważ jako szefowa rady składa zeznanie majątkowe do Urzędu Wojewódzkiego. Z tego też tytułu zeznanie zostanie ujawnione nieco później. (sw)


Poseł Wiesław Suchowiejko z okazji Dnia Nauczyciela: - Koleżanki i koledzy, nie musicie być świętymi za życia, ale jeżeli komuś się to uda, to gratuluję.

Świętowali nie tylko nauczyciele

REKLAMA

inwestycje w placówkach oświatowych – m.in. wybudowanie sali sportowej przy SP 6, remont sali gimnastycznej przy SP 1 oraz zwiększenie oferty sportowej dla SP 7 i Gimnazjum nr 3 poprzez budowę tunelu lekkoatletycznego. - Dzień Edukacji Narodowej tak naprawdę jest dniem, który wyraża szacunek i podziękowanie dla tych wszystkich, którzy edukują – zwrócił się do zebranych gości starosta Krzysztof Lis. – pracę nauczyciela porównałbym do dwóch zawodów. Pierwszym z nich jest leśnik, ponieważ kiedy leśnik zasadzi las, później bardzo długo o pielęgnuje i dopiero po 30-40 latach widzi, czy z tego zasadzonego lasu coś wyrosło. Drugie porównanie do zawodu odnosi się do szlifierza diamentów. Kiedy dziecko idzie do przedszkola czy do szkoły, to tak naprawdę państwo jesteście tymi szlifierzami, którzy próbują znaleźć w tym pięknym kamieniu, w tym dziecku, które jest jeszcze przez nas nie skażone, coś najfantastyczniejszego. Wydobyć z niego to, w czym może być dobry i jesteście tutaj mistrzami wśród mistrzów. Do podziękowań i życzeń dalszych sukcesów w pracy z dziećmi i młodzieżą dołączył się również poseł Wiesław Suchowiejko. - Koleżanki i koledzy, nie musicie być

świętymi za życia, ale jeżeli komuś się to uda, to gratuluję. Ale bądźcie mistrzami. Mistrzami dla waszych podopiecznych w ich dążeniu do dojrzałości, do wiedzy, do umiejętności. Jesteście im to winni i potraficie to robić. Podczas uroczystości pracownikom oświaty zostały wręczone nagrody i wyróżnienia. Nagrodę burmistrza otrzymali: Rafał Stasik, dyrektor ZS im. Jana III Sobieskiego, Renata Romaniuk, dyrektorka SP 4, Dorota Charęza z SP 1, Łucja Frontczak z SP 4, Szymon Kiedel z SP 6, Iwona Rutkowska z SP 7, Alicja Cybulska z G 1, Jarosław Kania z ZS, Barbara Żeromska z Przedszkola Publicznego, Jolanta Budzyńska z ZS Społ., Rafał Romanowski z ZS Społ., Jolanta Sierpińska z ZS Społ., Mariola Kowalczyk Prywatne LO, Maria Fedorowicz z Gim. przy Pryw. LO. Medal Komisji Edukacji Narodowej otrzymali: Krystyna Guzdaj z SP 7, Maria Nowik z SP 7, Agnieszka Paszkiel z SP 7, Iwona Rutkowska z SP 7, Alicja Berć z G 1, Lucyna Kosińska z G 1, Bożena Makowska-Niemiec z SP 4. Nagrodę Starosty Szczecineckiego otrzymali: Alina Antoniak-Czajka, Elżbieta Wożniak, Dorota Dorożyńska, Agnieszka Katarzyna Filip, Monika Leonowicz, Jadwiga

W uroczystości tradycyjnie wzięły udział także delegacje ze szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z terenu Szczecinka. Broniewska, Krystyna Leszczyszyn, Anna Wisłocka-Bogdanowicz, Piotr Kochański, Tomasz Żebrowski, Stanisław Moroza, Lucyna Dyrla, An-

drzej Pastuszek, Joanna Teresa Nowak, Lidia Tymińska, Irena Artymko, Dorota Ulikowska-Łuksza, Joanna Stachyra i Iwona Gasiul.

REKLAMA

REKLAMA

W poniedziałek w kinie Wolność odbyła się gala z okazji obchodzonego w całym kraju we wtorek, 14 października Dnia Edukacji Narodowej. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz miasta i powiatu, dyrektorzy przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych, przewodniczący i członkowie rad miast i gmin oraz oczywiście nauczyciele i uczniowie naszych szkół, a także osoby związane z szeroko rozumianą oświatą. - Dzień Edukacji Narodowej to nie jest tylko święto nauczycieli, ale też dyrektorów, wychowawców, nauczycieli i wychowawców przedszkoli oraz wszystkich tych, którzy zajmują się obsługa tej oświaty w szkołach. Gremium, którego to święto dotyczy, jest z cała pewnością bardzo duże – przywitał gości burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Myślę, że szczecineckie szkoły mają się dobrze. Wszystkie działają w wyremontowanych, ztermomodernizowanych budynkach, coraz więcej jest różnego rodzaju pomocy naukowych. I myślę, że fakt, iż pod koniec roku tylko do niewielkiej grupy nauczycieli dopłacamy do tej średniej, którą nakazuje nam Karta Nauczyciela, świadczy o tym, że i te zarobki nie są najgorsze. Podczas wystąpienia burmistrz zapowiedział, że w najbliższych latach planowane są kolejne spore


Rodziny w dalszym ciągu nie mają szans na powrót do swojego domu i normalnego życia, ponieważ nie stać ich na gruntowny remont budynku.

Pogorzelcy proszą o pomoc Na podwórku za posesją piętrzą się jeszcze cegły i popalone belki. Przez rok żaden z mieszkańców nie kwapił się, aby je uprzątnąć.

- W panice nie wiedziałam, za co złapać, więc chwyciłam tylko dowód owód osobisty. Uciekliśmy wszyscy w pole bojąc się, że mogą zacząć wybuchać butle z gazem i staliśmy patrząc, jak ogień trawi nasz dom - wspomina omina pani Dorota. rozwiązanie, ale kiedy ktoś mieszka w takich warunkach tyle czasu, może się załamać – kontynuuje pani Dorota. – Zaraz po pożarze dostaliśmy po 240 zł, później w grudniu jeszcze 700 zł zapomogi i to tyle. Mury są całe zawilgocone i nasiąknięte jeszcze wodą. Kiedy przyjdą mrozy to wszystko może zwyczajnie runąć. - Ci sąsiedzi, których mieszkania należały do gminy, podobno niedługo otrzymają lokale zastępcze. Ale my i jeszcze jedna sąsiadka posiadamy mieszkania własnościowe i nie mamy co liczyć na jakąkolwiek pomoc. Jeśli sami tego nie wyremontujemy, to gmina też nam nie pomoże. Nas na to naprawdę zwyczajnie nie stać. Bardzo chciałabym przestać się już tułać i wrócić do domu. Nie wyobrażam sobie spędzić kolejnych świąt w szkolnej klasie. Ale póki co nie mamy tu do czego wracać – dodaje ze łzami w oczach nasza rozmówczyni. – Najważniejsze jest dla mnie to, żeby ktoś pomógł nam doprowadzić ten sufit do porządku, przecież on wygląda, jakby zaraz miał runąć nam na głowę. I bez gruntownego remontu najpewniej wkrótce tak się stanie. Z resztą sobie poradzi-

my. Możemy kupić farbę i wszystko odmalować, luksusów też nam do życia nie potrzeba, jakoś damy radę. Najważniejsze, żebyśmy mogli wrócić do domu bez obawy, że budynek zwali nam się na głowę. Okazuje się, że część mieszkańców musi samemu uporać się z remontem zrujnowanych pomieszczeń, ponieważ w przypadku mieszkań własnościowych to właściciele odpowiadają za swoje lokale. - Jest to tak zwana mała wspólnota mieszkaniowa i obowiązek wykonania robót nakładany był na wszystkich współwłaścicieli. Dlatego ta pani niestety również musi ponieść koszty robót zabezpieczających odbudowę domu – wyjaśnia Kinga Rusin-Hardenbicker, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Szczecinku. - Jeśli budynek nie był ubezpieczony i nie ma możliwości uzyskania pieniędzy z ubezpieczalni, to wiadomo, że trzeba ponieść pewne koszty z własnych środków. Jest to mieszkanie własnościowe, a każdy właściciel odpowiada sam za swoją nieruchomość czy za część nieruchomości. - My w żaden sposób nie jeste-

śmy w stanie pomóc finansowo w odbudowie takiego budynku – dodaje nasza rozmówczyni. Również wójt gminy rozkłada ręce. - Do tej pory wydaliśmy już potężne kwoty m.in. na wymianę dachu w tym budynku. Jednak nie możemy zrobić wszystkiego za właścicieli lokali – mówi Janusz Babiński, wójt gminy Szczecinek. – Ci ludzie również muszą sami zacząć działać. W rok po tej tragedii nikt nawet nie uprzątnął gruzu czy popalonych belek z podwórka. Obok piętrzy się sterta śmieci niewiadomego pochodzenia... - Pomogliśmy na tyle, na ile mogliśmy, ale nie wyremontujemy mieszkań, które są prywatną własnością lokatorów, a nie gminy. W tym budynku jest kilku młodych ludzi, jednak nikt nawet nie oskrobał ścian, nikt nie odkrył tego sufitu, żeby sprawdzić, jaki jest jego faktyczny stan. Nie zrobiono zupełnie nic z własnej inicjatywy. Przecież sam nie wejdę do prywatnego mieszkania odmalowywać komuś ścian czy odkrywać sufitu. Jak podreśla wójt gmina zarówno w ubiegłym roku, zaraz po pożarze, jak i przez ostatnie miesiące starała się pomóc pogorzelcom m.in. kła-

dąc nowy dach oraz zapewniając rodzinom dach nad głową. Na pomoc mogą liczyć również w przyszłym roku. Jednak, jak zaznacza Janusz Babiński, wyremontowanie prywatnych mieszkań leży w gestii samych właścicieli. - Nikt nie wygania tych ludzi ze szkoły w Jeleninie, jednak muszą oni wreszcie ruszyć naprzód i wykonać jakieś prace również we własnym zakresie. W końcu to są ich mieszkania, nie gminne. Rozumiem, że spotkała ich tragedia, jednak czy przez rok nie mogli odłożyć paru groszy chociażby na odmalowanie ścian czy wymianę instalacji? Przez rok nikt nawet nie uprzątnął terenu wokół tej posesji. Ci ludzie cały czas mogą liczyć na pomoc gminy jeżeli chodzi o zapewnienie im dachu nad głową. Jednak minął już rok i czas, aby właściciele w swoich prywatnych mieszkaniach sami zaczęli podejmować jakiekolwiek prace – dodaje wójt. Każdy, kto chciałby pomóc i wesprzeć rodzinę pani Doroty może się z nią skontaktować pod nr tel. 880 092 874. Potrzebne jest dosłownie wszystko: meble, pralka, lodówka, wszelkie materiały budowlane oraz pomoc finansowa. (mg)

REKLAMA

REKLAMA

Rok temu w zaledwie jedną noc 12 osób straciło dach nad głową i niemal cały dorobek życia. Po godz. 3 nad ranem 31 października w Dzikach wybuch potężny pożar, który w dosłownie kilka chwil strawił dach i całe piętro budynku mieszkalnego. Na miejscu akcję gaśniczą prowadziło siedem zastępów straży pożarnej. Lokatorzy, obudzeni w środku nocy przez gryzący dym i płomienie, nie zdołali uratować praktycznie niczego. Rok po tragedii ich koszmar nadal trwa... Okazuje się, że rodziny w dalszym ciągu nie mają szans na powrót do swojego domu i normalnego życia, ponieważ nie stać ich na gruntowny remont budynku. - Pan wójt ze zgromadzonych pieniędzy zrobił dach. Resztę każe nam robić we własnym zakresie. Mieszkanie nie nadaje się do zamieszkania. Z sufitu się sypie, drewniane podłogi uginają się pod nogami, z kabli idzie iskra. Strach tam wchodzić, a co dopiero mieszkać – pisze w liście do redakcji pani Emilia, której rodzina ucierpiała w pożarze. - Moich rodziców nie stać na jakikolwiek remont, ponieważ są bardzo ubogimi osobami. Ciągle są tylko łzy w ich oczach, nieprzespane noce i pytanie: co z nami będzie? - Może znajdzie się jakaś firma, która mogłaby i zechciałaby pomóc? Proszę pomóżcie doprowadzić im to mieszkanie do porządku, bo boję się o ich życie! – apeluje na zakończenie swojego listu pani Emilia. Z mamą naszej Czytelniczki, panią Dorotą spotykamy się w miejscu, gdzie przed rokiem rozegrały się te tragiczne wydarzenia. Dom w Dzikach na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia. Ma nawet nowy, blaszany dach. Jednak po chwili można dostrzec osmolone mury, powybijane szyby w oknach, a za nimi... zrujnowane mieszkania. Na podwórku za posesją piętrzą się jeszcze cegły i popalone belki. W środku budynku jest jeszcze gorzej. - Proszę spojrzeć – mówi pani Dorota pokazując nam uginające się, zniszczone i zawilgocone sufity. – Przecież to wszystko zaraz spadnie nam na głowę. Jak my mamy tu wrócić? Strach tu stać, a co dopiero mieszkać... Z pożaru nie udało nam się uratować praktycznie nic. - W panice nie wiedziałam, za co złapać, więc chwyciłam tylko dowód osobisty. Uciekliśmy wszyscy w pole bojąc się, że mogą zacząć wybuchać butle z gazem i staliśmy patrząc, jak ogień trawi nasz dom – relacjonuje nasza rozmówczyni. – Policjanci zawieźli nas na świetlicę w Dzikach, a następnego dnia pojechaliśmy zobaczyć, czy cokolwiek ocalało w pożarze. Przez miesiąc mieszkaliśmy w Schronisku Młodzieżowym w Szczecinku, skąd w grudniu przenieśli nas do Jelenina. Od tego czasu rodzina pani Doroty wraz z kilkoma sąsiadami mieszka w jednej z klas lekcyjnych w SP w Jeleninie. Od grudnia ub. r. egzystuje tu 11 osób. - Tak się nie da żyć. To było dobre jako chwilowe


Miasto w obiektywie

W rozległej kałuży odbija się niczym w lustrze, romantyczny, jesienny pejzaż. I na tym opisie poprzestajemy. Nie jest to zdjęcie pierwszej lepszej kałuży jakich wiele o tej porze roku. Ten dość mikroskopijny akwen znajduje się przy skrzyżowaniu ul. Klasztornej i ul. R. Traugutta. Otóż rozlewisko powstało na całkiem świeżym asfalcie. Na to raczej niecodzienne zjawisko zwrócił nam uwagę nasz Czytelnik Stanisław W. Co prawda Stachu (znamy się kupę lat i jesteśmy na „ty”) tam nie mieszka, ale co najmniej raz dziennie musi tamtędy przechodzić, bo innej drogi do pracy nie ma. Klasz-

Dla młodocianych troglodytów, jak widać, nie ma miejsc świętych. Jakiś czas temu pisaliśmy o pomazanym betonowym płocie na nowym cmentarzu przy ul. Prusa. Akurat tam swoje dewiacyjne skłonności seksualne ujawnił właściciel pojemnika z farbą. Tutaj, w środku osiedla niemalże pod oknami mieszkań dzieje się to samo. Mowa o kaplicy protestanckiej przy skrzyżowaniu ul. Szafera i Wodociągowej. Mimo że na co dzień kaplica jest ogrodzona wysoką siatką, a furtka jest stale zamknięta na kłódkę, tutejsi wandale

torna dopiero co została pięknie odnowiona. Mówiąc konkretniej, pojawiła się jezdnia asfaltowa i nowe chodniki z kostki betonowej. Podczas przebudowy w tym miejscu, po przebudowie kanalizacji był szeroki przesypany tylko piaskiem dołek. Staszek nie bez racji uważa, że wykonawca asfaltowej jezdni najwyraźniej zasugerował się stanem poprzednim i to samo odwzorował, tyle że tym razem już na trwale w asfalcie. Jednym słowem odwalił fuchę. Jest to o tyle uciążliwe, że rzeczona kałuża powstaje na przejściu dla pieszych. Staszek za naszym pośrednictwem pyta, czy nie należałoby tego jednak poprawić?

nie uznający żadnych zasad, którymi od zarania swego istnienia kierują się ludzie, zdewastowali ściany świątyni. O dewastacji kaplicy dowiedzieliśmy się z... niemieckiej gazety „Die Pommersche Zeitung”. Tamże 27 września na stronie poświęconej pomorskim kościołom, ukazało się zdjęcie z podpisem „Bohomazy na kaplicy w Szczecinku”. Przyjezdni oceniają miasto po jego wyglądzie i zgodnie z porzekadłem - jak cię widzą, tak piszą. Gorszą promocję miasta trudno sobie nawet wyobrazić.

Najwyraźniej po wielu miesiącach bezczynności ruszyła przebudowa stanicy żeglarskiej oraz siedziby SzLOT. W części modernizowanej pojawiła się już więźba dachowa, a w miejscu dawnego hangaru z ziemi wyszły pierwsze partie ścian przyszłej siedziby Centrum Edukacji Ekologicznej. Jak zapewniał nas w wywiadzie, publikowanym w poprzednim numerze „TS”, starosta Krzysztof Lis, termin zakończenia inwestycji na razie nie uległ zmianie i opiewa na koniec marca przyszłego roku. Starosta zastrzegał, że nawet gdyby doszło do poślizgu, to termin mógłby być wydłużony co najwyżej o miesiąc, a więc do rozpoczęcia sezonu żeglarskiego. Docelowo przy przebudowanym na bazę noclegową XIX wiecznym budynku, prostopadle do linii brzegowej powstanie dwukondygnacyjne skrzydło z zamontowany-

mi na dachu kilkoma masztami. Jego architektura ma nawiązywać do funkcji obiektu – stanicy wodnej, pełniącej równocześnie rolę ośrodka edukacji dzieci i młodzieży z zakresu ekologii i ochrony wód. - Mamy podpisane porozumienie z sześcioma uczelniami. Będzie to miejsce do organizacji różnego ro-

dzaju konferencji, podczas których naukowcy będą mogli wymieniać swoje poglądy dotyczące rewitalizacji jezior. Głównym założeniem jest jednak to, że będzie tutaj prowadzona edukacja – powiedział nam starosta K. Lis. Całkowita wartość inwestycji wyniesie ok. 6,6 mln zł.

Zainstalowana na parkowym koszu(!) reklama zachęca do.... No właśnie do czego? Z treści różowej planszy dowiadujemy się, że możesz biegać, jechać rowerem lub na rolkach(?) po, jak to określono, „idealnym miejscu” i „świetnie przygotowanej trasie”. Dalej mało odkrywczo wspomniano o urokliwych alejkach, fontannach i przepięknym Ogrodzie Różanym. Choć to akcja ogólnokrajowa widać, że plansza została dostosowana do warunków miejscowych. Różowa plansza promuje niby szczytny cel, jakim jest pomoc dzieciom niepełnosprawnym, a tak

naparwdę jest to czysta komercja. Po pierwsze - wystarczy włączyć jedynie odpowiednią aplikację właśnie tej firmy w komputerze, po

drugie - jest już nieaktualna, a po trzecie – najważniejsze – szpeci i dlatego powinna być nie na koszu, ile raczej w koszu.

Zdewastowaną planszę z planem miasta stojącą przy stadionie miejskim nareszcie wymieniono lub odnowiono. Nowy plan - owszem jest, tyle że w starym i już mocno nieaktualnym wydaniu. Pomijamy już to, że turysta powinien wiedzieć, w którym miejscu się znajduje. Zdawać by się mogło, że zamieszczenie odpowiedniego piktogramu na planie to naprawdę wysiłek niewielki, a pożytek wielki. Przecież z planu korzytają wyłącznie ci, którzy miasta nie znają. Problem w tym, że z planu go raczej nie poznają. Z nieznanych powodów na planie nie istnieją nazwy takich dzielnic, jak przyłączone do miasta w 2010 roku Trzesieka i Świątki. Nie istnieje wybudowana przed dwo-

ma laty tzw. mała obwodnica, nie istnieje siatka nowych ulic w strefie ekonomicznej, w tym wybudowana już kilka lat temu ul. Strefowa.

Choćby z tych powodów najwłaściwszym miejscem dla tego rodzaju „informacji turystycznej” byłoby... muzeum. (jg)

Brama w parku? Dokładniej są trzy bramy. Bramy stanęły na tzw. „kwadracie” zamienionym teraz na wybiegi dla psów. W tych dniach wybieg zostanie już otwarty. W miejscu dawnego trawiastego boiska i przyległego terenu powstało kilka wydzielonych ogrodzeniami boksów. Pieski będą się mogły nie tylko wybiegać bez smyczy i kagańca, a wysoka siatka ustrzeże przez zębami, korzystającego z sąsiedniego wybiegu agresywnego sąsiada. Wybieg znajduje się tuż obok największej szczecineckiej sypialni, którą jest osiedle Zachód. Jest to pierwszy tego rodzaju obiekt na terenie miasta. Czy wzorem Zachodu podobne wybiegi pojawią się teraz na innych osiedlach?


Szczecinek na starym zdjęciu (204)

1994

Komenda Główna przydzieliła strażakom samochód vw bus. Przydział obwarowano jednym warunkiem – należy zdobyć 50 mln zł ma jego wyposażenie. Samochód wyposażony w odpowiedni sprzęt będzie służył ratownictwu drogowemu i chemicznemu. W tym roku szczecineccy strażacy uczestniczyli w 17 akcjach związanych z pomocą przy wypadkach drogowych. Jak stwierdził komendant, stan techniczny sprzętu, jaki do swojej dyspozycji mają strażacy, jest przerażający. Samochody mają średnio po 15 lat. Opóźnienia na budowie oczyszczalni ścieków. - W związku z wolniejszym niż zakładano tempem robót, zmniejszymy ilość środków finansowych – stwierdził wiceburmistrz Roman Matuszak. Dotychczas oczyszczalnia kosztowała nas

4,1 mld zł. Z tej kwoty ok. 0,9 mld wydaliśmy na urządzenia. W najbliższych tygodniach Ekolog Piła ma wykonać podbudowę pod fundamenty na komorze napowietrzania. Ekspert powołany przez wykonawcę, stwierdził, że pęknięty w trakcie budowy istniejący zbiornik, można stosunkowo tanim kosztem naprawić. Katastrofalne wizje, jego zdaniem, są bezpodstawne. W grudniu gościła w Linenburgu w Niemczech grupa szczecineckich przemysłowców z Izby Handlowo-Przemysłowej. Jak nam powiedział jeden z uczestników – Mirosław Otulak, wizyta miała na celu nawiązanie bezpośrednich kontaktów z niemieckimi firmami. W tym roku (1994) tymczasowa kotłownia na terenie byłych koszar zostanie przebudowana na wymiennikownię ciepła. Dostawa ciepła nastąpi z kotłowni rejonowej przy ul. Sikorskiego. W okresie letnim ciepła woda będzie pochodzić z kotłow gazowych zainstalowanych w wymiennikowni. Dyrekcja Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej, chcąc uniknąć zwolnień swoich pracowników, zamierza w pomieszczeniach przetwórni owocowej przy ul. Wyszyńskiego uruchomić halę targową.

FOTO Jerzy Gasiul

FOTO Archiwum

W tym miejscu kończył się świat. To tutaj, niczym Cieśnina Gibraltarska (Słupy Heraklesa) dla starożytnych Greków, była granica miasta. W tym też miejscu równa, asfaltowa kostka nagle się urywała i zaczynał się kręty, polny trakt. Dokładniej, droga wiła się pośród stawów, bagien i stert... cuchnących śmieci. Tu gdzie dzisiaj przebiega ul. Cieślaka, znajdowało się jeszcze do lat 60 śmietnisko. To tutaj wywożone były śmieci z całego miasta. Z czasem śmieciami zasypano niejedno bajoro, a na pewno to największe, w miejscu dzisiejszej zajezdni KM, gdzie swego czasu doszło do tragedii, kiedy zimą załamał się lód pod ślizgającym się tam dzieckiem. To za ostatnim blokiem, przed skrzyżowaniem z ul. Szymanowskiego (ul. Kopernika jeszcze nie istniała) kończyła się zabudowa. Przejeżdżający ulicą samochód - może raz czy dwa razy dziennie - wywoływał sensację. Choć prawdę mówiąc, znacznie częściej widywano tutaj raczej konne zaprzęgi. Przykładowo codziennie przejeżdżała tędy obita blachą buda rozwożąca po sklepach pieczywo. Budą powoził groźny woźnica, który niejednemu chłopakowi przylał batem za próbę nielegalnej przejażdżki z tyłu wozu. Szeroka jezdnia była idealnym miejscem do gry w klipę, palanta, klasy, a nawet rysowania strzałek w zabawie w podchody. Dlatego nic w tym nadzwyczajnego, że na środku jezdni fotograf zastał bawiące się małe dzieci. Placów zabaw w tamtym czasie nie było. Gdzie więc można było się bawić, jak nie na pustej i bardzo szerokiej jezdni. Jezdnia wykonana była z tzw. twardej cegły bitumicznej. Jej środek wyznaczał pas z granitowej kostki. Tego typu cegłę używaną do budowy nawierzchni drogowych produkowała w okresie międzywojennym miejscowa fabryka znajdująca się pomiędzy dzisiejszą ul. Pilską, a Waryńskiego. Rodowód współczesnej ul. Słowiańskiej sięga połowy lat 30. To właśnie wtedy, jak to określano, przy Szosie Żółtnickiej wybudowano w 1935 r. dla batalionu artylerii (jeszcze konnej!) kompleks koszarowy. W tym też czasie powstała Deutschestraße (dz. ul. Słowiańska) oraz Artilleriestraße (dz. ul. Artyleryjska). Wraz z koszarami dla kadry wojskowej wybudowano trzy uwiecznione na zdjęciu bloki i kolejne cztery, ale nieco mniejsze, przy Forststraße (dz. ul. A.K.) oraz dwa czterorodzinne domy przy Artilleriestraße. Co ciekawe, zgodnie z projektem z berlińskiej pracowni zatwierdzonym 6 marca 1939 roku, miały powstać następne bloki mieszkalne. Najwyraźniej wybuch wojny plany pokrzyżował. Ostatecznie ulica została zabudowana tylko po stronie wschodniej. Od 1945 roku aż do 1992 roku w koszarach stacjonowała jednostka sowiecka. Po drugiej stronie ulicy, od skrzyżowania z ul. Świerczewskiego (dz. A.K.) aż do ul. Pomorskiej, ciągnął się wojskowy tor przeszkód. Po tej stronie ulicy znajdował się przy skrzyżowaniu z dz. ul. dr Matusewicz tylko jeden mały dom z charakterystyczną mocno przeszkloną, drewnianą dobudówką. Od strony ulicy mieścił się tak, jak i dzisiaj sklep spożywczy. Archiwalne zdjęcie, znajdujące się w zasobach miejscowego muzeum najprawdopodobniej pochodzi z końca lat 50. W tamtym czasie dzisiejsze, mocno już przerzedzone dwa rzędy lip, były jeszcze młodymi drzewkami. Niezmiernie ważnym wydarzeniem na początku lat 60 było uruchomienie autobusowej „dwójki”. To tutaj przy skrzyżowaniu ul. Słowiańskiej i z ul. Pomorską znajdowała się jej pętla. Znaczącym obiektem przy pętli był drewniany, w zielonym kolorze kiosk spożywczy. W tym miejscu warto wspomnieć to, co na zdjęciu praktycznie trudno dostrzec. Otóż, na wysokości stropu nad parterem można dostrzec izolatory. To sieć radiowa. Do każdego mieszkania doprowadzony był przewód, do którego podłączano radiowe głośniki. Mieszkańcy przezywali je „kołchoźnikami”, ponieważ nadawany był program jedynie I PR. Tamże codziennie ok. godz. 16 nadawano audycje, dopiero co stawiającego swoje pierwsze kroki Radia Koszalin. (jg)

Rejonowy Urząd Pracy za trzy miesiące ma się przenieść do nowej siedziby przy ul. Koszalińskiej 89. W budynku tym do tej pory znajdował się ochotniczy Hufiec Pracy przy Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego. W nowej siedzibie oprócz pomieszczeń związanych z obsługą bezrobotnych będą cztery kasy do wypłat zasiłków, poradnia psychologiczna oraz punkt pośrednictwa pracy. 30 grudnia z przeszło miesięcznym opóźnieniem oddano do użytku w Trzesiece wysypisko śmieci. Wysypisko spełnia teraz wszelkie wymogi wynikające z obowiązujących przepisów o ochronie środowiska. Jego niecka została wyłożona specjalna folią a wody popłuczne poprzez drenaż i piaskownik będą w cyklu zamkniętym. Wysypisko ma ok. 100 tys. metrów sześciennych i jak się wylicza wystarczy na 20 lat eksploatacji. Od początku swojej kadencji Rada Miejska odbyła 45 sesji na których podjęto w sumie 305 uchwał. Nadspodziewanie sylwestrowa impreza na pl. Wolności cieszyła się dużą frekwencją. Pomimo prowadzonej nagonki przez kablówkę na Zachodzie i „Gońca” sylwestrowy bal udał się nadzwyczajnie. Takich tłu-

(1994 r.) Kraków ma Bramę Floriańską, Toruń – Bramę Żeglarską, a w Szczecinku przy ul. Polnej jest brama z rur. mów w tym miejscu o takiej porze jeszcze nikt w tym miejscu nie oglądał. Uczestnikom bardzo się podobały fajerwerki i świetlna oprawa. Szeregi Straży Miejskiej opuściło pięciu funkcjonariuszy, przenosząc się do Bornego Sulinowa. Strażnicy otrzymali tam mieszkania i być może będą pierwszymi, którzy zasilą tworzoną tam straż miejską. Zarząd Telkom-Telzas zwrócił się do Zarządu Miasta z propozycją przejęcia trzech budynków mieszkalnych. ZM przejmie, pod warunkiem wykonania niezbędnych prac

remontowych. Przejęcie mieszkań ma pomóc w rozpoczętym właśnie procesie prywatyzacji zakładu. Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Budownictwa Komunalnego zaproponowało nieodpłatne przekazanie miastu swojego budynku biurowego przy ul. Świerczewskiego 69. W obiekcie tym ma być utworzony tzw. inkubator przedsiębiorczości dla bezrobotnych. Firma Polspan zamierza rozbudować swój zakład aż do ulicy Leśnej. Gospodarstwa leżące na tym terenie zostaną przez firmę wykupione.


Marta gotuje

Marta Karcz

Dyniowe gnocchi z sosem pomidorowym

Kiedy zaczyna się jesień, a wraz z nią pora na dynie, chociaż raz w sezonie przygotowuję dyniowe gnocchi. Wybieram wówczas dzień, kiedy nie mam obowiązku nigdzie się spieszyć, gdy za oknem plucha i bez wyrzutów sumienia mogę przez dwie, trzy godziny piec dynię, ugniatać ciasto i bawić się w wykrawanie kształtnych kuleczek. Gnocchi to rodzaj włoskich klusek, które tradycyjnie przygotowuje się z ziemniaków i niewielkiej ilości mąki. Istnieje jednak wariant, który już wiele lat temu przypadł mi do gustu – zamiast ziemniaków do ciasta dodaje się purée z dyni. A ponieważ uważam dynię za jedno z najpiękniejszych i najsmaczniejszych warzyw jesieni – nie mogłam nie wypróbować takiego dania. Dzięki dyni kluseczki mają piękny kolor i ciekawy, słodki smak. Pośród składników znajdują się również przyprawy – trochę pieprzu, gałki muszkatołowej i soli, oraz ser, dzięki czemu kluseczki są delikatnie słone i pikantne – jednym słowem – wyraziste w smaku. I dlatego nie potrzebują już zbyt wielu dodatków po ugotowaniu – jedynie okrasy z szałwiowego masełka, pesto (po przepis zapraszam do mojej rubryki kulinarnej Marta gotuje na www. temat.net) lub prostego sosu pomidorowego. Piekarnik nastawiamy na 200ºC.

Dynię myjemy, przekrawamy na pół, usuwamy pestki. Blachę do pieczenia wykładamy folią aluminiową, smarujemy powierzchnię oliwą i kładziemy połówki dyni przekrojoną stroną do dołu. Wstawiamy do piekarnika na ok. 50 minut – dynia powinna zmięknąć, skórka nawet sczernieć. Wyjmujemy dynię z pieca i odstawiamy, żeby wystygła. Następnie wybieramy miąższ ze skóry, przekładamy do dużej misy i miksujemy za pomocą ręcznego blendera na gładką papkę. Dodajemy 1½

szklanki mąki, przyprawy, ser i roztrzepane jajo. Zagniatamy składniki, aż uzyskamy spójne, gładkie ciasto. Być może będziemy musieli dodać trochę więcej mąki - wszystko zależy od tego, ile wody zawierała nasza dynia. Jeśli ciasto jest bardzo lepkie, dosypujemy po trosze mąki, aż będziemy w stanie uformować z ciasta dwa wałeczki. Starajmy się jednak nie dodawać zbyt dużo mąki - dzięki temu nasze kluseczki będą delikatniejsze po ugotowaniu. Na-

Gnocchi z dynią w sosie pomidorowym (3 - 4 porcje) Gnocchi: 1 mała dynia Hokkaido (ważąca ok. 1kg) oliwa 1 ½ - 2 szklanki mąki 1 łyżeczka soli ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej ½ łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu ½ szklanki świeżo startego parmezanu 1 jajo (polecam z wolnego chowu) Sos: 4 duże i bardzo dojrzałe pomidory 1 łyżka oliwy 1 ząbek czosnku szczypta (lub więcej, jeżeli lubimy pikantniej) suszonych płatków chili sól i świeżo zmielony pieprz do smaku trochę masła (opcjonalnie) świeżo starty ser parmezan

stępnie tniemy wałki ostrym nożem na dwucentymetrowe kawałki. Jeśli mamy czas i ochotę, możemy zwyczajem włoskich gospodyń wypukłą stroną widelca odcisnąć ząbki na powierzchni gnocchi. W międzyczasie zagotowujemy wodę z solą w dużym garnku (na gnocchi) i przygotowujemy sos. Pomidory zalewamy wrzątkiem, trzymamy chwilę w gorącej wodzie, odsączamy, obieramy ze skórki i kroimy na drobne kawałki. Czosnek siekamy na drobno i wrzucamy na patelnię z łyżką oliwy. Podgrzewamy na małym ogniu, aż czosnek zacznie wydzielać aromat, pilnujemy jednak, aby go nie przypalić. Wrzucamy pomidory, dodajemy chili i doprawiamy solą oraz pieprzem. Zmniejszamy ogień do minimum i dusimy na wolnym ogniu przez ok. 15 – 20 minut, od czasu do czasu mieszając, aby pomidory nie przywarły do patelni (możemy też dodać trochę wody). Gdy woda na gnocchi zacznie wrzeć, wrzucamy połowę klusek i gotujemy na średnim ogniu. Kiedy wypłyną na powierzchnię gotujemy jeszcze przez minutę, a następnie wyławiamy łyżką cedzakową i wrzucamy drugą partię. Pomidory powinny już zamienić się w gęsty sos. Przekładamy kluseczki od razu na patelnię z sosem, dodajemy masło, delikatnie mieszamy, doprawiamy jeszcze do smaku solą i pieprzem, dodajemy ser i podajemy.

Ewelina Wieczorek

Poruszając się nadal w ogólnej tematyce zdrowia, chciałabym, byśmy dziś scharakteryzowali i opisali sobie człowieka zdrowego. Zacznijmy najpierw od pojęcia ZDROWIE. Dwa tygodnie temu pisałam dla Państwa, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje zdrowie jako stan dobrego samopoczucia fizycznego, psychicznego i społecznego, a nie tylko brak choroby lub kalectwa. We współczesnej koncepcji zdrowia podkreśla się także, że zdrowie jest wartością, dzięki której każdy może realizować swoje aspiracje, zmieniać środowisko i radzić sobie z nim; zasobem gwarantującym rozwój społeczeństwa; środkiem do codziennego życia umożliwiającym lepszą jego jakość. Bardzo często ludzie mówią o sobie, że są w pełni zdrowi, bo nic im nie dolega, nic nie boli ani nie zdiagnozowano u nich żadnych chorób. Jednak patrząc na te osoby, dość często można odnieść odwrotne wrażenie. Czy można bowiem nazwać zdrowym człowieka, który stale się złości i wszczyna kłótnie? Czy człowiek zdrowy jest agresywny? Czy człowiek uzależniony od nikotyny, alkoholu, środków odurzających, leków, może być zdrowy? A zakupoholizm, pracoholizm, nimfomania, hazard, internetoholizm, które się określa dziś „nowotworami XXI wieku” to synonimy zdrowia? Co z tego, że fizycznie akurat nic człowiekowi nie dolega, skoro np. gry komputerowe zawładnęły jego psychiką i nie potrafi już bez nich

funkcjonować? To nie może być, proszę Państwa, człowiek zdrowy. Często taki ktoś ma kiepskie samopoczucie. I może nawet na zewnątrz tego nie okazuje, ale w środku jest mu z tym jego uzależnieniem bardzo źle. Scharakteryzujmy więc człowieka zdrowego. Można to zrobić na różnych płaszczyznach. Człowiek w pełni zdrowy to przede wszystkim człowiek wolny. Człowiek, który nie czuje presji, przymusu do robienia czegokolwiek (nie mam oczywiście na myśli np. chodzenia do pracy, bo w większości od tego zależy, czy będzie miał na chleb). Człowiek taki wybiera i sam decyduje o tym, co chce czynić, a czego nie chce. Człowiek zdrowy niczego nie musi. On jedynie chce. Osobnik uzależniony nie może nazywać się wolnym, bo rządzi nim nałóg. Nałogi odbierają zdrowie. Osiągnięcie zdrowia jest niemożliwe będąc pod wpływem jakiegokolwiek nałogu. Człowieka zdrowego poznajemy również po uśmiechu na twarzy. Uśmiech mówi nam o wnętrzu człowieka, jego nastawieniu do życia. Mam na myśli radość bez powodu, uśmiech na co dzień, który bije życzliwością do ludzi. Człowiek zdrowy wierzy w siłę natury, ufa swoim zdolnościom samoleczenia, nie polega tylko na służbie zdrowia, lecz bierze sprawy zdrowia w swoje ręce. Zdrowy człowiek umie słuchać swoich potrzeb i reagować na nie odpowiednio, nie szkodząc swojemu organizmowi. Prof. Julian Aleksandrowicz

w moim odczuciu trafnie zaznacza, że nie jest zdrowy człowiek, który sam cierpiąc, świadomie wyzwala również cierpienia innych; karci innych za kłamstwa i czyny, które sam popełnia; sam syty, obojętnie patrzy, jak inny przymiera głodem; nie nienawidzi innego człowieka z przyczyn irracjonalnych jak uprzedzenia narodowe, religijne, rasowe (...) czuje się upokorzony niedoborami fizycznymi lub psychicznymi i nie ma woli ich wyrównania (...) Nie są zdrowi ani człowiek ani społeczeństwo, gdy sens swego życia widzą jedynie w posiadaniu jak największej ilości dóbr konsumpcyjnych bez określenia ich pułapu, zamiast dążyć do tego, aby mieć móc po to, by być coraz doskonalszym, by odnaleźć cel swego istnienia w przyczynieniu się swym postępowaniem do przetrwania rodzaju ludzkiego. Georges Ohsawa pisze: Człowiek o dobrym zdrowiu cieszy się wolnością od gniewu, strachu lub cierpienia oraz jest pogodny i miły w każdej sytuacji. Im więcej przeszkód i wrogów spotyka, tym bardziej szczęśliwy, dzielny i pełen zapału się staje. (...) Jeśli nie potrafisz głęboko zaprzyjaźnić się ze swoją żoną, mężem czy dziećmi, to jesteś bardzo chory. (...) Ludzie cieszący się dobrym zdrowiem powinni posiadać umiejętność myślenia, sądzenia oraz postępowania w sposób szybki i jasny. Makary Sieradzki w swojej książce słusznie zaznacza, że człowiek zdrowy czynnie reaguje na wszelkie zjawiska nieprawości i niesprawiedliwości (...) Jest świadom swej god-

foto:fotolia

Twoje zdrowie w Twoich rękach

ności, siły i możliwości oraz swego autonomicznego statusu, niepowtarzalnej indywidualności. Ta świadomość nie pozwala mu poddawać się jakimkolwiek formom manipulacji i zniewolenia, propagandy i dezinformacji. Można teraz spytać, ilu ludzi na

świecie spełnia choć połowę powyższych kryteriów? Odpowiedź pozostawiam Państwu, przypominając raz jeszcze, że zdrowie nie oznacza tylko brak choroby lub kalectwa. Zdrowie to coś o wiele więcej. Ewelina Wieczorek www.epicentrumzdrowia.pl


WITAJCIE NA ŚWIECIE, MALUCHY!

Antoś, ur. 8.10, 3400 g, 57 cm.

Bartek, ur. 9.10, 4010 g, 59 cm.

CO? GDZIE? KIEDY? 17.10 (piątek) godz. 10.00 100 lat Muzeum w Szczecinku. Miejsce: CK Zamek 17.10 (piątek) godz. 11.00 Cykl wykładów w ramach obchodów 100 lat Muzeum (miejsce: CK Zamek): -prof. dr hab. Radosław Gaziński: „Procesy o czary w Szczecinku w okresie nowożytnym” - dr hab. Paweł Gut: „Szczecinek w dobie wojny 30-letniej” - dr Małgorzata Grzywacz: „Od Szczecinka do Kłajpedy. Pastor Carl Gottlieb Rebsener (1790-1862), jego życie i dzieło” - mgr Marek Fijałkowski: „Pytania i wątpliwości w kwestii Gminy Apostolskiej w Szczecinku” - mgr Paweł Połom: „Renowacja zamku w Szczecinku” - mgr Jerzy Dudź: „Zbiory Muzeum Regionalnego w Szczecinku” 17.10. (piątek) godz. 16.00

Hania - 13.10 - 3680 g - 57 cm.

Otwarcie wystawy „Polowanie czas zacząć” oraz „Od Szczecinka do Kłajpedy. Pastor Carl Gottlieb Rebsener (1790-1862), jego życie i dzieło”. Miejsce: Muzeum Regionalne, ul. Szkolna 1 17.10. (piątek) godz. 18.00 Wernisaż wystawy Edwarda Dwurnika. Miejsce: Galeria Sztuki Zamek 19.10 (niedziela) godz. 10.00 Turniej rugby. Miejsce: stadion Lechia 21.10 (wtorek) godz. 19.00 Koncert Luxtorpedy. Miejsce: kino Wolność

Wojtuś, ur. 12.10, 3430 g, 53 cm.

Martynka - 11.10 - 3300 g - 53 cm.

NAGRODA: TOREBKA KOSMETYKÓW AVON

WEEKENDOWE

Wiktoria - 12.10 - 3000 g - 55 cm.

REKLAMA

Patrycja - 10.10 - 3380 g - 54 cm.

REPERTUAR KINA: „Bogowie” Opowieść o buntowniku, który rzucił wyzwanie naturze, władzy i własnym ograniczeniom. To film o pierwszym udanym polskim przeszczepie serca dokonanym przez prof. Religę w Zabrzu. Godziny emisji: 18 - 20.10 – godz. 17.30. 20.00 23.10 – godz. 20.30 „Barbie i tajemnicze drzwi” Barbie wciela się w postać Alexy, nieśmiałej księżniczki, która odkrywa w swoim królestwie tajemnicze przejście i wkracza do krainy pełnej magicznych istot. Godziny emisji: 18 – 20.10 – godz. 15.30 23.10 – godz. 15.30 „Blue ruin” DKF Dwight Evans mieszka na plaży i jest samotnikiem z wyboru. Jego spokojne życie z dala od cywilizacji zostaje jednak zakłócone. Godziny emisji: 23.10 – godz. 18.30 (mg)

ŁAMANIE

ZADZWOŃ, ZOSTAŃ KONSULTANTKĄ! 723 210 060, 505 661 330

GŁOWY

KUPON KRZYŻÓWKA

nr 737

rozwiązanie:

IMIĘ NAZWISKO TELEFON Prosimy o dostarczanie kuponów do siedziby redakcji Tematu - pl. Wolności 6 IIp do środy do godz. 11.00 . Dane zwycięzców podajemy w kolejnej gazecie Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i publikację wizerunku dla potrzeb niezbędnych do realizacji konkursu (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.)

Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki: „Co z oczu to z myśli”. Nagrodę - bon 50 zł na zakupy w sklepie rowerowym przy ul. Winnicznej 38 - wygrała Jolanta Fiks. Gratulacje!


Ogłoszenia towarzyskie prosimy dostarczać osobiście

Sprzedam ALBĘ chłopięcą krótką, stan idealny - więcej informacji. Tel. 606 610 435. ALBĘ chłopięcą krótką, stan idealny!; Buty eleganckie czarne 34; kamizelka i spodnie 152 - więcej informacji. Tel. 606 610 435. FOTEL i kanapę, stół rozkładany i 5 krzeseł, meble w bardzo dobrym stanie. Tel. 662 523 824. NARYBEK amura i karpia. Tel. 604 613 191. PROSIAKI Tel. 888 166 334. PŁYTY wiórowe laminat obustronny kolor mahoniowy, 183 x 1225, 20 szt. Tel. 509 411 341. SZCZENIACZKI owczarki niemieckie długowłose. Tel. 604 272 178. aaOKNA pcv z demontażu oraz drzwi zewnętrzne. Tel. 601 220 617. ŁÓŻKO drewniane w bdb. stanie z materacem 120 zł. Tel. 515 273 567. Kupię ANTYKI, meble, monety, medale, radia lampowe, lampy, wagi, obrazy, porcelanę, zegary i inne starocie oraz poroża. Tel. 698 737 560. Nieruchomości - sprzedaż DOM jednorodzinny wolnostojący 175 m2 z garażem, działką 410 m2, ul. Królowej Jadwigi. Tel.532 096 441. DOM w zabudowie szeregowej, dwupoziomowy, skrajny, 76 m2, Grzmiąca, garaż, budynek gospodarczy, działka 5 arów, centralne ogrzewanie, tanio. Tel. 604 259 812. DZIAŁKĘ 0,17 ha pod zabudowę letniskową w Gwdzie Wielkiej, na skraju wsi. cena okazyjna 14 tys. Tel. 605 612 527. GARAŻ przy ul.Artyleryjskiej przy szkole budowlanej. Tel. 606 267 521. GARAŻ, energia, dogodne położenie, os. Zachód, atrakcyjna cena, możliwość rat, lub wynajmę. Tel. 502 542 191. KARLINO kawalerka pokój, kuchnia, łazienka, przedpokój, słoneczne, ogrzewanie miejskie, zamienię na Szczecinek lub okolice, może być komunalne. Tel. 696 931 145. LOKAL 33 m2 na sklep, biuro lub inne usługi, plac Wolności. Tel. 502 566 109. MIESZKANIE 2p, Ip, 43 m2 po generalnym remoncie, do odświeżenia, plus garaż, przy mieszkaniu ogro-

dzona działka z altanką - w cenie, ul. Zielona. Tel. 606 597 673. MIESZKANIE 2p, 54 m2, II piętro, niedalekoparku,jezioraiwieżyBismarcka, duży balkon, osobno łazienka i w.c., duży przedpokój 195000 zł. Tel. 608 322 037. NIERUCHOMOŚĆ rolna (2 ha) z zabudowaniami Białe (przy trasie nr 11), dogodne położenie komunikacyjne, idealne miejsce na szkółkę ogrodniczą i nie tylko. Tel. 790 808 925. OKAZYJNIE dużą działkę budowlaną 2100 m2 w Szczecinku ul. Boczna. Tel. 884 687 135. PIĘKNY dom Czarnobór nad jeziorem, wynajem lub sprzedaż. Tel. 601685 660 lub 665 960 978. PÓŁ bliżniaka ul. Niecała lub zamienię na 2p do Ip z dopłatą. Tel. 504 140 104. TANIO atrakcyjną działkę koło Szczecinka z lasem nad rzeczką, przy drodze asfaltowej. Tel. 516 249 289. Do wynajęcia mam DO WYNAJĘCIA kawalerka umeblowaną w bloku. Tel. 723 936 204. DUŻY, pojemny garaż, ul. Sikorskiego 43. Tel. 694 796 539. LOKAL usługowy 21 m2 w centrum Szczecinka - plac Winniczny (obok Netto). 1000 zł / mc. Tel. 606 284 247. LOKAL użytkowy przy pl. Winnicznym 12, 31 m2, cena 600 zł + media, doskonała lokalizacja, zapraszam do kontaktu. Tel. 796 542 778. MIESZKANIE 2-3 pokojowe 70 - 100 m2 Ip do remontu, Skotniki. Tel. 602 816 931 lub 784 378 533. MIESZKANIE na poddaszu w kamienicy przy ul. Wodociągowej, 2p z aneksem, umeblowane i wyposażone (nie ma tylko pralki). Tel. 660 681 921. Zamienię MIESZKANIE 39,5 m2, parter, Borne Sulinowo na mniejsze w Szczecinku. Tel. 513 222 080. GARAŻ (prąd, oświetlenie) z ul. 1 Maja (kompleks garaży) na ul. Mierosławskiego lub w pobliżu. Tel. 794 617 764. Auto - moto AUTO - skup, kupię każde auto, młodsze, starsze, również uszko-

KUPON WAŻNY DO 21 PAŹDZIERNIKA

dzone, bez opłat. Tel. 794 388 383. OPEL combo 1,7 td 2003 r, przebieg 136 tys. km, 5-osob, garażowany, stan bdb., granatowy, cena 9500 do negocjacji. Tel. 604 594 290. RENAULT kangoo 1,9d 2002 r., przebieg 190 tys. km, dostawczy, 2-osobowy, stan dobry, cena 5500 do negocjacji Tel. 604 594 290. RENAULT megane scenic 1,9 dci rok 2001 przebieg 180.000 km stan dobry, 8900 zł. Tel. 692 189 903. ROZRZUTNIK obornika 2 osie. Ursus C 328, stan dobry. Tel. 723 205 160. Różne PILNIE proszę o kontakt p. Adama. Wykasowałam jego numer telefonu, przepraszam. E. Tel. 791 234 585. SAK zaprasza osoby niepełnosprawne do projektu dofinansowanego z FIO. Tel. 514 267 238. Usługi A nowe pożyczki z dostawą do domu od 300 do 5.000 złotych. Tel. 508 593 834. AGD naprawa ekspresowa: pralek, lodówek, odkurzaczy oraz innego sprzętu gospodarstwa domowego. Tel. 94 372 06 13. BUDGARDEN domów, elewacje, ocieplenia, dachy, brukarstwo, ogrodzenia, wykończenia wnętrz. Mini koparka, odwadnianie terenów Tel. 600 983 316. CYKLINOWANIE, układanie, lakierowanie, parkiety, deski, renowacja podłóg malowanych farbą. Tel. 888 151 889. Nobilon - CHWILÓWKI 200 - 500 zł na 15 lub 30 dni z możliwością przedłużania, bez BIK z zajęciem komorniczym. Umowa o pracę (umowa zlecenie o dzieło) emerytura Tel. 666 096 993. PRACOWNIA Protetyczna ul. Wyszyńskiego 86, oferuję usługi z zakresu wykonania protez, naprawy, podścieleń protez, szybki czas wykonania, konkurencyjne ceny. Tel. 605 954 074. PRZEGRYWANIE kaset VHS na DVD tanio szybko solidnie. Tel. 787 257 752. PRZEWOZY międzynarodowe i krajowe, z adresu pod adres, pow. 3 osób możliwość wyjazdu w każdej chwili, obsługa lotnisk, imprez. Usługi lawetowe. Tel. 604 272 178.

SZYBKA pożyczka również dla osób z zajęciami komorniczymi, dochodami z MOPS, zasiłkami i alimentami. Tel. 666 000 555 lub 600 348 643. USŁUGI budowlane, remonty, wykończenia od A do Z. Doświadczenie zawodowe, solidnie. Tel. 603 493 544.

PORADNIA „K” ul. Szczecińska 32 lek. spec. Stanisław Kocaj, tel. 94 374 37 05 codziennie od 9.00, umowa z NFZ, wizyty bezpłatne. Szczepienia przeciwko rakowi szyjki macicy i badania cytologiczne. Poradnię uprawniono do procedur zabiegowych.

USŁUGOWY zakład układania listew i parkietów, cyklinowanie, renowacja schodów. Marek Miodek Tel. 604 718 788. Email: m.miodek@ gazeta.pl ZAOPIEKUJĘ się dzieckiem w wieku przedszkolnym lub szkolnym. odprowadzę, odbiorę ze szkoły, przedszkola, godz. do uzgodnienia. Tel. 662 153 613. Nauka AAAAMATEMATYKA - MATEMATYKA - udzielam korepetycji - tanio, skutecznie, w miłej atmosferze. Tel. 666 980 507. KOREPETYCJE - matematyka, angielski, fizyka, chemia. Dojazd do ucznia. Tel. 880 287 877. JĘZYK polski - doświadczona nauczycielka, wysoka skuteczność uczenia, każda pomoc np. prace domowe, problemy z ortogr. nadrob. zaległości, doskonałe warunki. Tel. 791 740 205. KOREPETYCJE z matematyki. Przygotowanie do sprawdzianów i egzaminów, pomoc w nauce. Tel. 603 101 603. Praca OPIEKUNKI z j. niemieckim dużo ofert do 1450 euro. Tel. 799 301 177. PANI 50+ podejmie pracę w charakterze: sprzątanie, produkcja, pomoc kuchenna, posiadam aktualną książeczkę zdrowia. Tel. 532 506 102. POSZUKUJĘ pracy w charakterze opiekunki, pomocy domowej, sprzątaczki. Tel. 94 372 50 22, 795 164 448. PRZYJMĘ do pracy kierowcę od zaraz, kategoria C+E, transport międzynarodowy i krajowy. Wymagane doświadczenie. Zainteresowanych proszę o kontakt. Tel. 784 997 527. ZAKŁAD Mechanika Maszyn i Urządzeń zatrudni tokarza, frezera, ślusarza spawacza z możliwością przyuczenia do zawodu. Kontakt osobisty ul. Pilska 5 Tel. 94 37 46 224.

Sprzedaż Mieszkanie ul. Spółdzielcza, 2 pokoje, pow. 36,30 m kw. IV piętro Cena 95 000zł. Mieszkanie ul. 28 Lutego, 2 pokoje, pow. 35.11 m kw. parter Cena 105 000zł. Mieszkanie ul. Słowiańska, 3 pokoje, pow. 48,33m kw. III piętro Cena 119 000zł. Mieszkanie ul. Kopernika, 2 pokoje, pow.48.10m kw. IV piętro Cena 120 000zł. Mieszkanie ul. Polna, 2 pokoje, pow. 53,90m kw. parter, ogródek, garaż Cena 168 000zł. Mieszkanie Pl. Wolności, 3 pokoje, Pow. 63,30m kw. I piętro Cena 193 000zł. Mieszkanie ul. 28 lutego, 4 pokoje pow. 79,38m kw. IV piętro Cena 198 000zł. Lokal użytkowy w centrum ul. Wyszyńskiego, pow. 27,77m kw. parter Cena 129 000zł.


Maciej Gaca:

Od przewodniczącego niemieckich ziomków – stowarzyszenia dawnych mieszkańców powiatu szczecineckiego - dr Siegfried`a Raddatz`a otrzymaliśmy list, który w obszernych fragmentach w (wolnym) polskim tłumaczeniu przedstawiamy naszym Czytelnikom. To był dla mnie radosny czwartek piękny 31 lipca 2014. Była wspaniała letnia pogoda. Czekaliśmy na zewnątrz naszego lokalnego muzeum na gości ze Szczecinka. Otóż za pośrednictwem Pani Christy Himmele z domu Dennig i jej córki Doroty Himmele-Dollwar możliwa była wizyta kaszubsko-polskiego małżeństwa Państwa Marii i Henryka Gaszkowsckich. Po krótkim oczekiwaniu nasi goście przybyli w towarzystwie szczecineckiego artysty Pana Wiesława Adamskiego. Jaka była okazja? Otóż Państwo Gaszkowscy, mieszkając w ładnym domu przy byłej Blücherstraße kupili przy Koslinerstrasse dwie sąsiadujące ze sobą działki ze starymi domami. Pan Gaszkowski przebudował je całkowicie w stylu historycznym. Wkrótce potem wpadł na pomysł, aby ustawić się na dachu nowego domu pomorskiego gryfa dokumentując tym

związki z niemiecką historią. W tym celu zwrócił się do Pana Adamskiego, który jego pomysł przyjął do realizacji. Ale jak herb, który w dokumentach Szczecinka i Pomorza przedstawiany był w postaci dwuwymiarowej – nigdy w trójwymiarowej - wykonać w postaci rzeźby? Pomorski gryf to mityczne, skrzydlate zwierzę, w dolnej części przedstawiany w postaci lwa, a w górnej z głową i szponami orła. Pan Adamski zabrał się do pracy, najpierw wykonując mały model. Maria i Henryk Gaszkowscy byli tak podekscytowani, że postanowili jego znacznie większą kopię umieścić na dachu swego nowego domu. Ale co z modelem? Za przyczyną Christy Himmele wpadli na pomysł, aby całość umieścić na marmurowej kolumience i tę szczecinecką statuetkę przekazać naszemu lokalnemu muzeum. To był dla nas niezwykły prezent. W piątek, 1 sierpnia 2014 r. model zaprezentowany został w naszym muzeum. Uroczystość została utrwalona przez Telewizję Zachód i tam też ma być wyemitowana. Na podstawie statuetki został wy-

foto:Maciej Gaca

Na zdjęciu od lewej: Maria i Henryk Gaszkowscy, Wiesław Adamski i Siegfried Raddatz.

REKLAMA

grawerowany po niemiecku i po polsku n a s tę p u j ą cy napis: „Gryf ze szczytu kamienicy Gaszkowskich wykonał artysta rzeźbiarz Wiesław Adamski – 2013 rok. Przyjaciołom miasta Neustettin – Szczecinek w Niemczech fundują tę miniaturę wykonaną ręką W. Adamskiego M. i H. Gaszkowscy. Oczywiście polscy goście obejrzeli eksponaty zgromadzone w naszym muzeum (...). Byli podekscytowani i pełni uznania z jaką miłością i sercem to muzeum zostało urządzone. Wszystko to chcą pokazać w telewizyjnym reportażu, tym samym wypromować nasze piękne muzeum w Szczecinku w ten sposób zachęcając mieszkańców miasta do jego odwiedzenia w Eutin. Był to dla nas radosny dzień.(...) Jest to ważny wkład do porozumienia pomiędzy Polakami i Niemcami oraz ich historii! Dr Siegfried Raddatz

Witaj pierwsza klaso! Klasa I „B” z SP 4 wraz z wychowawczynią Justyną Rusielewicz. Klasa wyróżnia się na tle innych, ponieważ tworzą ją wyłącznie dzieci sześcioletnie. Zdaniem wychowawczyni, to najgrzeczniejsi i najpilniejsi uczniowie w całej szkole. - Mimo że są to sześciolatki, które trafiły do nas prosto z przedszkola, radzą sobie rewelacyjnie - podkreśla Justyna Rusielewicz. Dzieci zaaklimatyzowały się niemal natychmiast. Zamiast zabawy, wolą naukę. Są ciekawe świata, dociekliwe i same domagają się różnych zadań. Jak wyjawiła wychowawczyni, klasa jest wyjątkowo zgrana. I „B” liczy 21 osób. (sz)

PLISY ROLETY DZIEä/NOC ROLETY RZYMSKIE ċALUZJE DREWNIANE PANELE TRACK ċALUZJE ALUMINIOWE

tel.: 94 374 56 89 tel. kom: 602 779 326 ul. Karliåska 9L 78-400 Szczecinek

WWW.VERTICAL-ROLETY.PL


Grom poraził Herkulesa

IV liga. Piąty remis Darzboru Drużyna Darzboru odnotowała piąty już remis w dziewięciu dotychczas rozegranych spotkaniach rundy jesiennej IV ligi. Tym razem darzborowcy zremisowali w wyjazdowym spotkaniu z outsiderem tabeli Energetykiem Gryfino 2:2 (1:1). Oba gole dla zespołu ze Szczecinka strzelił Łukasz Kościan. Natomiast miejscowi gole zdobyli po strzale z rzutu wolnego oraz po strzale samobójczym. Darzbór w sobotnim meczu cały czas gonił wynik, gdyż to gospodarze obejmowali prowadzenie 1:0 i 2:1. Decydujący o wyniku gol padł już

w doliczonym czasie gry. - Był to raczej typowy mecz na remis. Oba zespoły oprócz strzelonych goli miały jeszcze jakieś tam okazje, ale nie były to tzw. okazje stuprocentowe- mówi „Tematowi” po meczu trener koordynator Darzboru, Rafał Glanc. – Mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, ale nie udawało się nam stwarzać zbyt dużo groźnych okazji. Najlepszy swój mecz w tej rundzie rozegrał Łukasz Kościan, co skutkowało strzeleniem przez niego dwóch goli. Szkoda kolejnego remisu, bo to jednak strata dwóch

punktów. Pełnej puli punktów przyjdzie nam szukać w kolejnym meczu z Hutnikiem Szczecin u siebie. Darzbór w Gryfinie wystąpił w składzie: Malak-Szydlak, Kusiak, Kozanko, Jurjewicz, M .Góra (59. Dołgowski), Malczyk, Kaszczyc (78. Sadzik), Brodowicz (71. Sz. Góra), Kościan, Siemaszko (64. Drewek). Darzbór wciąż znajduje się w górnej części tabeli i utrzymał 6 pozycję z 14 punktami w dorobku. Prowadzi Świt Szczecin z 22 punktami.. (zp)

Walka na parkiecie była szalenie zacięta. W sobotę, 11 października koszykarskie młodziczki GKS GROM Turowo rozegrały pierwszy ligowy mecz sezonu 2014/15, podejmując w Turowie ekipę Herkules Białogard. - Przed tym spotkaniem cichym faworytem były gospodynie, gdyż rywalki trenują krócej niż nasze zawodniczki i od początku spotkania obrazem swojej gry, przypominały turowianki z ubiegłego sezonu - mówi prezes Gromu Marcin Gurtatowski. Poza dość nerwowym początkiem rywalizacji, mecz mógł się podobać zgromadzonym w hali kibicom i toczył się pod dyktando turowianek. Przewagę warunków fizycznych pod koszami wykorzystywały środkowe Gromu Daria Bukowska i Izabella Król, zdobywając po 16 punktów. Dobre zawody rozegrała najmniejsza na boisku Wiktoria Wiśniewska, nieustępliwa w obronie i zdobywczyni 5 punktów.

Ostatecznie mecz zakończył się wygraną GKS Grom 65:23 (14:4; 19:10; 14:5; 18:4). Punkty dla zwyciężczyń rzuciły: Daria Bukowska 16, Izabella Król 16, Karolina Szewczyk 10, Wiktoria Wiśniewska 5, Julia Gorbacz 5, Karolina Górzyńska 4, Anna Wit 4, Katarzyna Smółka 3, Agata Noga 2, Kinga Tomaszewicz 0. - Pochwalić należy cały zespół. Wiele elementów gry wygląda już znacznie lepiej. Ogranie turniejowe, którego młodziczki miały bardzo dużo przed sezonem, już procentuje - dodaje trener zespołu Marcin Pietrzak. - Chciałbym wyróżnić w moim zespole Izabelę Król i Agatę Noga za najbardziej konsekwentne wypełnianie powierzonych im zadań na boisku. Kolejne spotkanie młodziczek Gromu już za dwa tygodnie, również w Turowie. Rywalem będzie drużyna King Wilki Morskie II Szczecin. (sw)

W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym przy ul. Staszica miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Klub UKS Victoria zaprosił dzieci na zajęcia sportowe, ale tym razem nie w strojach sportowych, i nie z piłką, lecz z pędzlami i farbami. Tym samym UKS Victoria zorganizował warsztaty plastyczne pod nazwą „Sport pędzlem malowany”. - Warsztaty plastyczne pod nazwą „Sport pędzlem malowany” to impreza sfinansowana przez Bank Gospodarki Żywnościowej - mówi Katarzyna Wilczyńska, jedna z organizatorek. Głównym celem warsztatów było promowanie sportu i aktywnego trybu życia wśród dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie. Dzieci za pomocą różnorodnych technik plastycznych, wykonały prace o tematyce sportowej, między innymi makiety boiska piłkarskiego i bieżni lekkoatletycznej, puchary, obrazy przedstawiające różne dyscypliny sportowe. - Młodzi sportowcy brali też udział w kilku zabawach sprawnościowych oraz w quizach sportowych, a cała ich praca została nagrodzona ciekawymi upominkami. (zp)

foto:UKS Victoria

foto:Grom

Sport pędzlem malowany

Dzieci za pomocą różnorodnych technik plastycznych, wykonały prace o tematyce sportowej.

Na przełaj rowerem przez las Ta coroczna sportowa impreza gromadzi raczej niewielu uczestników. Mowa o XII Papieskim Wyścigu w Kolarstwie Przełajowym. Za każdym razem trasa prowadziła przez urokliwe, nie tylko o tej porze roku, zakątki Lasu Miejskiego. Przyznać trzeba, że obfitująca w pagórki trasa do łatwych nie należy. Wiodła zarówno przez tereny podmokłe, jak i piaszczyste. Zawody rozgrywane są w pięciu kategoriach wiekowych: od przedszkolaka, do kategorii open. W tym roku, oprócz miejscowych, na starcie stanęli też kolarze z Koszalina, Debrzna, Tychowa, Iwina i Grzmiącej. Równolegle z wyścigiem rowerowym odbywał się inny „wyścig”. Ze stawku na terenie zoologu ryby próbowały złowić – niestety bezskutecznie – w towarzystwie swoich rodziców, dzieci w wieku przedszkolnym. W wędkowaniu uczestniczyli: Jakub Kisiel, Szymon Pindral, Tomasz Pindral, Wiktoria Liniewicz, Krzesimir Bedka i Ziemowit Bedka. Wraz z pierwszym biegiem na trasę im. Testamentu Jana Pawła II wyruszyła kilkuosobowa grupa kijkarzy z szefem „Wiarusów” Bogdanem Bereszyńskim na czele. Mieli do pokonania liczącą ok. 3,5 km trasę znaczoną śródleśnymi kapliczkami. Wyniki: Chłopcy klasa I-III, startowało

Hemperek, Tomasz Kozłowski (Koszalin). - Zawody przebiegały bardzo luźno i rekreacyjnie - ocenia dyrektor OSiR Eugeniusz Szybisty. Pytany przez nas o skromną ilość uczestników powiedział, że być może należałoby zmienić dotychczasową formułę wprowadzając coś nowego. - Być może, że samo atrakcyjnie położone miejsce i nagrody już nie wystarczają. Sama idea jest fajna. Właśnie rozmawiałem z panem, który zapropo-

W tym roku, oprócz miejscowych, na starcie stanęli też kolarze z Koszalina, Debrzna, Tychowa, Iwina i Grzmiącej.

4 zawodników. Pierwsze trzy miejsca w kolejności zajęli: Maciej Biesiada SP-6, Bartosz Czajka SP Iwin, Mateusz Burzyński SP-1 i jako jedyny przedszkolak Tobiasz Gasiul z Przedszkola „Słoneczko” Chłopcy kl. IV-VI – startowało 10 zawodników: Michał Szpakowski SP-1, Tymon Bielecki SP1, Jakub Kułak SP-1. Chłopcy gimnazjum, startowało – 5 zawodników: Artur Lica Grzmiąca, Paweł Lica Grzmiąca, Michał Dziurdź G-3.

Dziewczęta kl. IV-VI – 3 zawodniczki: Dagmara Stefańska SP-1, Agnieszka Gaworek SP-1, Ola Makselon SP-1. Chłopcy, szkoły ponadgimnazjalne - 4 zawodników: Szymon Jakubiec I LO, Kamil Bodnar ZSP Tychowo, Michał Łuczko ZS-1, Artur Grochowski ZS-6. Kobiety open – 3 zawodniczki: Magdalena Gęgotek (Koszalin), Marzena Zysko, Martyna Kłusek. Mężczyźni open - 10 zawodników: Szymon Jakubiec, Marcin

nował nam współpracę w organizacji dużego kolarskiego biegu przełajowego - powiedział „Tematowi” E. Szybisty. Czy wzorem dorocznego kryterium ulicznego im. W. Osińskiego nie byłoby wskazane, aby każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal z zawodów? – Zastanowimy się - powiedział nam jeden z organizatorów imprezy. Organizatorem zawodów była parafia przy ul. Bukowej pw. św. Franciszka z Asyżu, a także OSIR. (jg)


ogĹ‚oszenie o przetargu na zbycie nieruchomoĹ›ci Burmistrz Miasta Szczecinek ogĹ‚asza: 1. przetarg ustny nieograniczony na sprzedaĹź nieruchomoĹ›ci niezabudowanej oznaczonej jako dziaĹ‚ka numer 327 o pow. 651 m2, poĹ‚oĹźonej w obrÄ™bie 15 przy ul. Prusa 59 (Osiedle Marcelin) w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „MARCELIN – 1â€? pod zabudowÄ™ mieszkaniowÄ… jednorodzinnÄ… wolnostojÄ…cÄ… z funkcjÄ… uzupeĹ‚niajÄ…cÄ… : usĹ‚ugi nieuciÄ…Ĺźliwe. Nieruchomość wpisana do ksiÄ™gi wieczystej KW nr KO1I/00043472/4 w SÄ…dzie Rejonowym w Szczecinku. Cena wywoĹ‚awcza Wadium Minimalne postÄ…pienie

-

55.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) 5.500,00 zł 550,00 zł

2. przetarg ustny nieograniczony na sprzedaĹź nieruchomoĹ›ci niezabudowanej oznaczonej jako dziaĹ‚ka numer 50 o pow. 1.604 m2, poĹ‚oĹźonej w obrÄ™bie 06 przy ul. gen. S. Grota-Roweckiego 8 w Szczecinku, przeznaczonej w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego „ZACHĂ“D IIIâ€? pod zabudowÄ™ mieszkaniowÄ… wielorodzinnÄ…. Nieruchomość wpisana do ksiÄ™gi wieczystej KW nr KO1I/00035272/3 w SÄ…dzie Rejonowym w Szczecinku. Cena wywoĹ‚awcza Wadium Minimalne postÄ…pienie

-

180.000,00 zł (w tym podatek VAT 23%) 18.000,00 zł 1.800,00 zł

REKLAMA

Przetarg w/w nieruchomoĹ›ci zostanie przeprowadzony w dniu 20 listopada 2014 r. o godz. 10-tej w siedzibie UrzÄ™du Miasta Szczecinka przy Placu WolnoĹ›ci 13 w sali nr 104. Osoby zainteresowane winny dokonać wpĹ‚aty wadium na konto Miasta Szczecinek numer 71 8566 1042 0001 2250 2000 0002 w BaĹ‚tyckim Banku Spółdzielczym w DarĹ‚owie O/Szczecinek w taki sposĂłb, aby na koncie Miasta wpĹ‚ata znalazĹ‚a siÄ™ najpóźniej w dniu 14 listopada 2014 r. Warunkiem udziaĹ‚u w przetargu jest przedĹ‚oĹźenie komisji przetargowej dowodu wniesienia wadium. Osoby fizyczne zobowiÄ…zane sÄ… do osobistego stawiennictwa w dniu przetargu z dowodem toĹźsamoĹ›ci lub mogÄ… być reprezentowanie przez peĹ‚nomocnika na podstawie peĹ‚nomocnictwa sporzÄ…dzonego notarialnie, w przypadku osĂłb prawnych wymagane jest okazanie : peĹ‚nomocnictwa sporzÄ…dzonego notarialnie uprawniajÄ…cego do wziÄ™cia udziaĹ‚u w przetargu, aktualnego wypisu z rejestru (aktualność wypisu z rejestru powinna być potwierdzona w sÄ…dzie w okresie 3 miesiÄ™cy przed datÄ… przetargu). PrzystÄ™pujÄ…cy do przetargu zobowiÄ…zani sÄ… do przedĹ‚oĹźenia komisji potwierdzenia wpĹ‚aty wadium (w przypadku rozdzielnoĹ›ci majÄ…tkowej, na wpĹ‚acie winny znajdować siÄ™ imiona i nazwiska wszystkich osĂłb nabywajÄ…cych nieruchomość). Przy wpĹ‚acie wadium, na dowodzie wpĹ‚aty naleĹźy okreĹ›lić nieruchomość poprzez podanie numeru dziaĹ‚ki i obrÄ™bu ewidencyjnego. Za datÄ™ wniesienia wadium uwaĹźa siÄ™ datÄ™ wpĹ‚ywu Ĺ›rodkĂłw pienięşnych na rachunek Miasta Szczecinek. Wniesione wadium przez uczestnika, ktĂłry przetarg wygra zalicza siÄ™ na poczet ceny nabycia nieruchomoĹ›ci. Cena nieruchomoĹ›ci osiÄ…gniÄ™ta w przetargu pĹ‚atna jest jednorazowo przed zawarciem umowy notarialnej. Nabywca nieruchomoĹ›ci ponosi wszelkie koszty zwiÄ…zane z nabyciem nieruchomoĹ›ci. Zawiadomienie o miejscu i terminie zawarcia umowy notarialnej nastÄ…pi w ciÄ…gu 21 dni od dnia rozstrzygniÄ™cia przetargu. JeĹźeli osoba ustalona jako nabywca nieruchomoĹ›ci nie stawi siÄ™ bez usprawiedliwienia do zawarcia umowy, wpĹ‚acone wadium nie podlega zwrotowi. DziaĹ‚ki licytowane bÄ™dÄ… w kolejnoĹ›ci ujÄ™tej w ogĹ‚oszeniu. BliĹźszych informacji udziela siÄ™ w Wydziale NieruchomoĹ›ci UrzÄ™du Miasta Szczecinka pok. nr 203 (II p.) lub telefonicznie pod numerem (0-94) 371-41-41(40). OgĹ‚oszenie o przetargu wywieszono na tablicy ogĹ‚oszeĹ„ WydziaĹ‚u NieruchomoĹ›ci w UrzÄ™dzie Miasta w oraz opublikowano na stronach internetowych : www.szczecinek.pl – ZamĂłwienia Publiczne Strefa Inwestora NieruchomoĹ›ci przeznaczone do sprzedaĹźy oraz www.bip.szczecinek.pl – Przetargi na zbycie nieruchomoĹ›ci.

http://ofertaszczecinek.emienie.pl/

Szczecinek, ul. Pilska 5 www.coal.com.pl

'2%5< :ÄŒ*,(/ GR '2%5(*2 '208 MiaĹ‚ (0-15 mm) Groszek (25-40 mm) Orzech I (40-90 mm) Kostka (90-200 mm) EKOgroszek (10-25 mm) EKOgroszek w workach po 25 kg

470,00 zł/t 595,00 zł/t 660,00 zł/t 695,00 zł/t 695,00 zł/t 19 zł/worek

Zapraszamy RG SRQLHG]LDĂĄNX GR SLÄ…WNX Z JRG]LQDFK Z VRERW\

Niniejsze ogłoszenie nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego

REKLAMA

tel. 94 372 40 09 kom. 608 046 369


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.