712net

Page 1

KRZYŝÓWKA TEMATU

DO WYGRANIA MĘSKI ZEGAREK

NOWE OBLICZE TWOJEGO DOMU! OOO&KL9JO9Q&KR;R=;AF=C&HD

Palmowej

Niedzieli

>>> STR. 15-16 REKLAMA

32ĹŽ<&=., 1 , ( % $ 1 .2 : ( 793 444 333

SPŠAĆ INNE DROŝSZE POŝYCZKI

EMERYCI I RENCIĹšCI BEZ OGRANICZENIA WIEKU

DO O 22000 0000 ZZĹ !!! www. daiglob.pl

2':,('ĹŹ 1$6=ÄŠ 67521Ę , '2:,('= 6,Ę :,Ę&(-

REKLAMA

KASACJA POJAZDĂ“W Zezwolenienie Wojewody Zachodniopomorskiego nr 4

@ > - : ? < ; > @ 3 > -@ 5 ? < ĹŁ - / 5 9 E F - < ; 6 - F 0 E

$OBINO 7AÄ&#x;CZ TEL KOM

REKLAMA

Orszak

Pogadali nie o zdrowiu tylko o... Elmilku.

Jak lekarz z lekarzem

Obaj są lekarzami. Jako przeciwnicy polityczni - szczerze się nie znoszą. Mowa o pośle na Sejm RP Czesławie Hocu (Prawo i Sprawiedliwość) oraz burmistrzu Szczecinka Jerzym Hardie-Douglasie (Platforma Obywatelska). W ubiegłym tygodniu poseł przyjechał do Szczecinka i zwołał konferencję prasową. Poinformował na niej o podjętych przez siebie działaniach w sprawie likwidacji Zakładów Przemysłu Tłuszczowego Elmilk. W jej następstwie ponad 150 ludzi straci pracę. Poseł wystosował teş list do burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie-Douglasa i starosty szczecineckiego Krzysztofa Lisa. Wniósł w nim o zintensyfikowanie działań szczecineckich samorządów na rzecz niesienia pomocy pracownikom, którzy stracą zatrudnienie w Elmilku. W liście (poseł Hoc przedstawił jego treść na konferencji prasowej) czytamy m.in.: „Wyraşam swoje głębokie zaniepokojenie z faktu końcowego etapu likwidacji ZPT „Elmik� i smutną konstatację, şe być moşe władze samorządowe zarówno Urzędu Miasta Szczecinek, jak i Powiatu Szczecineckiego nie wykazały naleşytej staranności i profilaktycznej czujności w aspekcie funkcjonowania tej firmy i dbałości o losy tej firmy i jej pracowników. (...) Oczekuję od panów stanowczych i konkretnych działań w kwestii wsparcia w negocjacjach utrzymania tej firmy i zapewnienia jej dalszego funkcjono-

Poseł Czesław Hoc.

Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas

wania. Natomiast, w przypadku fiaska owych przedsięwzięć, oczekuję i apeluję o wsparcie działań załogi – w obliczu dramatycznej sytuacji na miejscowym rynku pracy i utraty zatrudnienia na wiele lat - w wyegzekwowaniu o wiele większych odpraw dla pracowników, niş obecnie oferuje właściciel�. Na reakcję burmistrza nie trzeba było długo czekać. List z ratusza do parlamentarzysty trafił teş do naszej redakcji. Burmistrz napisał w nim m.in.: „Zapoznałem się z Pana listem i jedynym odczuciem po jego przeczytaniu jest zaşenowanie. Na nieszczęściu ludzkim, próbuje Pan poprawić swoje polityczne notowania. Przez lata fałszywie próbuje Pan przedstawiać Szczecinek, jako miasto „zadşumione�. Trudno jest przecenić negatywny wpływ, jaki Pańskie działania i wypowiedzi miały dla utrudnienia starań miasta i powiatu o pozyskanie inwestorów. W tym kontekście dzisiejsze Pana pouczanie nas jest co najmniej niestosowne. Pana list jak zwykle jest pełen insynuacji i fałszywego zatroskania losem Szczecinka. (...) Zapewniam Pana, iş w trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się pracownicy likwidowanego zakładu, zrobimy wszystko, aby pomóc im w uzyskaniu najkorzystniejszych odpraw i warunków odejścia z firmy, jak teş pomoşemy w znalezieniu nowych miejsc pracy. Zrobimy to niezaleşnie od Pana „oczekiwań� i „apeli�. (sw)

Maciej Gaca:

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

3RJRGQ\FK ĹŠZLćW :LHONLHM 1RF\ VSÄ•G]RQ\FK Z FLHSĂŁHM URG]LQQHM DWPRVIHU]H RUD] REILWHJR '\QJXVD ŧ\F]\ =DU]ćG ] SUDFRZQLNDPL 3:L. VS ] R R ] VLHG]LEć Z 6]F]HFLQNX

REKLAMA

We wtorek na ulicach miasta odbyła się piąta już edycja akcji „Wielkanocne jaja”.

Tydzień straży miejskiej W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażnicy miejscy podjęli 179 interwencji w stosunku do 167 osób. Jak powiedział „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys: - Na 13 sprawców łamania prawa nałożyliśmy mandaty karne a wobec 11 osób sporządzimy wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku. W środę (9.04) przed godz. 21 patrol podjął interwencję wobec mężczyzny „odpoczywającego” w parku na wysokości ul. Kilińskiego. – Mężczyzna był tak upojony alkoholem, że w trakcie interwencji dostał drgawek. W związku z tym strażnicy przekazali go pod opiekę personelu szpitala – dodaje komendant. W piątek (11.04) po godz. 15 patrol interweniował w podobnej sprawie. Tym razem zdarzenie miało miejsce przy ul. 9 Maja. Mężczyzna siedział tam na murku z opuszczonymi do kolan spodniami. Tym samym wzbudzał zgorszenie wśród przechodniów. „Denat” został odwieziony do miejsca zamieszkania. Tego samego dnia przed godz. 23 patrol interweniował w jednym ze szczecineckich sklepów, gdzie awanturował się pijany mężczyzna. Awanturnik został uspokojony i odwieziony do miejsca zamieszkania. (sw)

Mandaty na kwaśno We wtorek, 15 kwietnia na ulicach miasta odbyła się kolejna, piąta już edycja akcji „Wielkanocne jaja”. Tego dnia funkcjonariusze policji wraz z najmłodszymi mieszkańcami przez dwie godziny wspólnie kontrolowali szczecineckich kierowców sprawdzając, czy jeżdżą przepisowo. Ci, którzy nie zastosowali się do zasad ruchu drogowego, aby uniknąć mandatu, musieli zjeść... kawałek cytryny, a także wytłumaczyć najmłodszym, dlaczego tego dnia złamali przepisy dotyczące bezpieczeństwa na naszych drogach. Dodajmy, że ci kierowcy, którzy tego dnia jeździli przepisowo, otrzymali słodki upominek oraz gadżety przydatne w każdym samochodzie. - Tego rodzaju akcja w Szczecinku odbywa się już po raz piąty. Dziennikarze Radia Eska z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku wspólnie patrolują ulice. Pomagają nam w tym uczniowie szkoły podstawowej - mówi Paweł Zastawny z radia Eska. - W ramach akcji dzisiaj tym kierowcom, którzy jeżdżą źle, nie będą wystawiane mandaty, natomiast będą musieli oni zjeść cytrynę albo podać hasło, które można było usłyszeć na naszej antenie. Natomiast ci, których zatrzymamy i którzy będą jeździć poprawnie, otrzymają nagrody. - Kierowcy w większości jeżdżą

W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy brali udział w likwidowaniu skutków 6 miejscowych zagrożeń. Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza PSP podejmowała też akcje przy gaszeniu 5 pożarów. Jak nam powiedział zastępca Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Jacek Dylewski, strażacy usuwali konar drzewa, który zatarasował drogę w Kołtkach. Badali też skład powietrza na ewentualną zawartość tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Mierosławskiego. - Nasze bardzo precyzyjne certyfikowane urządzenia pomiarowe wskazały 0,00 ppm - dodaje kpt. Dylewski. - Okazało się jednak, że lokator przed naszym przyjazdem pootwierał okna i przewietrzył mieszkanie. Nie róbmy tego. Jeżeli mamy podejrzenie, że coś jest nie tak, np. z naszym piecykiem czy kuchenką gazową, że ulatnia się czad, nie wietrzmy mieszkania. Wtedy trzeba z niego wyjść i poczekać na nasz przyjazd. Inaczej nie dojdziemy, co mogło być przyczyną pojawienia się tlenku węgla. Strażacy usuwali również skutki trzech wypadków drogowych - na trasie z Marcelina do Gwdy Wielkiej (w sobotę 12.04 dachowała osobowa skoda, 4 osoby z obrażeniami ciała trafiły do szpitala), na drodze krajowej nr 11 przy wjeździe do Szczecinka od strony Lotynia (niedziela 13.04 zderzenie dwóch pojazdów, 1 osoba w szpitalu) oraz dwukrotnie (w poniedziałek 14.04) na drodze krajowej nr 20 między Silnowem a Łubowem (dachował pojazd osobowy, 1 osoba w szpitalu) i w Jeleniu (pojazd uderzył w drzewo, 1 osoba poszkodowana). JRG interweniowała przy 5 pożarach. W Gwdzie Wielkiej i Małej oraz w Wierzchowie płonęły trawy i nieużytki. Z kolei w Białowąsie w ogniu stanęła sterta siana a w Szczecinku przy ul. Wyścigowej opuszczony garaż wypełniony śmieciami. (sw)

przepisowo. Jeżeli zdarzały się jakieś wykroczenia, to były one naprawdę drobne i dotyczyły niezapiętych pasów czy świateł, które nie zostały włączone na czas. Funkcjonariuszy policji wraz z uczniami SP-1 można było spotkać przez dwie godziny w losowych punktach miasta – m.in. przy ul. Jasnej oraz ul. Pilskiej. Jak się okazało szczecinecczanie w znacz-

Policyjny raport tygodniowy

Autobusy w święta Podczas zbliżających się świąt Wielkanocnych autobusy Komunikacji Miejskiej tradycyjnie będą kursować według świątecznego, zmodyfikowanego rozkładu jazdy. W pierwszy dzień świąt (niedziela, 20.04) przez cały dzień w trasę wyruszą jedynie autobusy linii nr 0 i N, kursujące według obowiązują-

Ci, którzy nie zastosowali się do zasad ruchu drogowego, aby uniknąć mandatu, musieli zjeść... kawałek cytryny.

cego na tych liniach rozkładu. Z kolei w wielkanocny poniedziałek, 21 kwietnia do godz. 13.00 kursować będzie jedynie linia nr 0, a od godz. 13.00 na ulicę powrócą autobusy obsługujące wszystkie pozostałe linie (1, 2, 3, 7, 07 i N), które kursować będą wg rozkładu jazdy obowiązującego w niedziele i święta. (mg)

REKLAMA

REKLAMA

W minionym tygodniu szczecineccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego rowerem mieszkańca Barwic. Jak powiedział gazecie naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji podinspektor Jacek Proć, mężczyzna dmuchnął w alkomat blisko 2,5 promila alkoholu. Patrole ruchu drogowego zatrzymały również 3 rowerzystów posiadających aktywny, sądownie wydany zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. W mieszkaniu przy ul. Emilii Plater niegościnny małoletni gospodarz zabrał swojemu 12-letniemu koledze telefon o wart. 350 zł. Do tego groził mu... pozbawieniem życia. To na wypadek, gdyby kolega powiadomił o tym fakcie organy ścigania. Policjanci i tak się dowiedzieli o zdarzeniu i zatrzymali „małego” rabusia. Za swój czy odpowie teraz przed sądem dla nieletnich. Telefon komórkowy o wart. 1600 zł zginął w Bornem Sulinowie. Złodziej zabrał go ze spodni 15-latka, który w tym czasie przebywał na treningu piłkarskim. W Szczecinku przy ul. 1 Maja zginął motorower o wart. 600 zł. Sprawca kradzieży pozostaje nie-

znany. Z kolei w Godzimierzu rabuś włamał się do mieszkania i skradł przewody elektryczne o wart. 420 zł. W Drzonowie nieznany sprawca poprzez wyważenie drzwi wejściowych do pomieszczeń biurowych i gospodarczych nieczynnej firmy dostał się do wewnątrz i ukradł: 13 szt. grzejników, router internetowy oraz metalową bramę wejściową. Właściciel wycenił stratę na 8 tys. zł. W Szczecinku na ul. Narutowicza złodziej włamał się do zaparkowanego tam samochodu Fiat Uno. Zabrał dowód rejestracyjny pojazdu. Z kolei w budynku przy ul. Myśliwskiej rabuś posługując się podrobionym kluczem wszedł do piwnicy. Z pomieszczenia ukradł wyposażenie siłowni – sztangi i odważniki. Wartość skradzionych rzeczy oszacowano na 1800 zł. Na osiedlu Kopernika dwaj młodzi mężczyźni: 18 i 19 lat włamali się do dwóch zaparkowanych tam samochodów. Z Fiata Uno ukradli płytę CD. Z kolei z pojazdu Łada Niva zamierzali zabrać ładowarkę do laptopa, okulary przeciwsłoneczne oraz karton z markerami. Nie zdążyli, bo zostali ujęci przez policjantów. W Szczecinku nie brakuje też

nej mierze stosują się do obowiązujących przepisów drogowych. Podczas tegorocznej edycji „Wielkanocnych jaj” większość z nich odjechała nie z kwaśną miną po zjedzeniu „karnej” cytryny, ale z upominkami i słodkimi, świątecznymi wypiekami. Dodajmy, że inicjatorem akcji jest Radio Eska, natomiast nagrody dla przykładnych kierowców ufundował Auto-Gaz Rumiński.(mg)

oszustów. Jeden z mieszkańców otrzymał na konto pieniądze – 1400 zł. W zamian miał wysłać nadawcy telefon komórkowy. Nie uczynił tego. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem. Z kolei 18-letni mieszkaniec Szczecinka przy ul. Kościuszki dokonał „zemsty” na zaparkowanym tam volkswagenie. Karoserię porysował ostrym narzędziem i wgniótł. Właściciel (mieszkaniec Bornego Sulinowa) wycenił szkodę na 1000 zł. W Białym Borze 30-letni mężczyzna naubliżał policjantowi. Funkcjonariusz był umundurowany i w czasie podejmowania interwencji służbowej. Krewki białoborzanin za czyn znieważania funkcjonariusza państwowego odpowie przed sądem. W Szczecinku przy ul. Jeziornej policjanci zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie ponad 22,3 gramów amfetaminy. Przy ul. Wierzbowej złodziej włamał się do pomieszczenia gospodarczego. Ze środka zabrał pilarkę spalinową. W Szczecinku zginął też samochód. Fiat Seicento odjechał „w siną dal” z parkingu przy ul. Armii Krajowej. Policjanci odnaleźli skradziony pojazd w stanie nieuszkodzonym. (sw)

REKLAMA

EKLAMA

Strażacki tydzień

Stara kamienica na zapleczu pl.Wolności.

Od czerwca na autobus już tylko pod chmurką. PKS chce się pozbyć dworca, bo nie stać go na płacenie podatku od nieruchomości.

Dworzec przestaje istnieć

Wyremontują Zakład Gospodarki Mieszkaniowej bierze się za remont kolejnego budynku w sąsiedztwie ratusza. Obiekt pochodzący z lat 30. ubiegłego stulecia, stojący przy pl. Wolności 14, otrzyma m.in. nową elewację. ZGM-TBS ogłosił już przetarg na wykonanie. Przed firmą, która go wygra moc pracy. Budowlańcy będą się musieli uporać m.in. z solidnie popękanymi ścianami obiektu. Budynek otrzyma nowe tynki, rynny dachowe i spustowe, okna i drzwi. Zostanie też ocieplony styropianem. Z kolei dach zostanie wydłużony. Zostaną również przebudowane: instalacja wodno–kanalizacyjna, elektryczna i gazowa. Chętne na poprowadzenie inwestycji firmy mają czas na składanie ofert do 25 kwietnia. Termin finalizacji inwestycji określono na okres 3 miesięcy od czasu zawarcia umowy. Roboty powinny zatem ruszyć pod koniec maja, a zostać sfinalizowane z końcem sierpnia br. (sw)

W sierpniu ubiegłego roku Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej ogłosiło przetarg na sprzedaż dwóch nieruchomości przy ul. Kaszubskiej 1 (na jednej z nich obecnie mieści się budynek dworca PKS) o łącznej powierzchni blisko 1,4 tys. m2. Cena wywoławcza obu działek wynosiła 2,25 mln zł. Jak nam wówczas powiedział prezes Konsorcjum PKS-KM Włodzimierz Tosik, decyzja o sprzedaży nieruchomości związana była z likwidacją dworca PKS przy ul. Kaszubskiej, który okazał się być za duży i zbyt kosztowny w utrzymaniu. Pomimo dwóch przetargów oraz zbierania ofert bez podania ceny minimalnej, chętny na zakup nieruchomości do tej pory się nie znalazł. Pasażerowie korzystający z usług przedsiębiorstwa już wkrótce będą korzystali z punktu obsługi podróżnych mieszczącego się przy dworcu PKP. Najpóźniej w czerwcu br. to właśnie tam autobusy PKS będą

rozpoczynały oraz kończyły swoje kursy, a także zatrzymywały się podczas dłuższych tras. - Ruszyliśmy już formalnie z procedurą likwidacji dworca PKS przy ul. Kaszubskiej i postawienia miejsc do wsiadania dla podróżnych na terenie dworca PKP. Spodziewany termin wejścia w życie tej zmiany to 1 maja lub 1 czerwca, choć bardziej realny wydaje się być właśnie początek czerwca – mówi Włodzimierz Tosik. – Przy dworcu PKP ustawione zostaną tabliczki do wsiadania, ale nie będzie tam takiej infrastruktury, do jakiej byliśmy przyzwyczajeni. Do tego czasu na pewno nie uda nam się posadowić tam wiat, ponieważ nie mamy tytułu własności do tego terenu i może być z tym duży problem. Stanowisko do wsiadania i wysiadania podróżnych powstanie również przy ul. Jana Pawła II w zatoczce przy szkole zawodowej, gdzie mieści się postój taxi bagażo-

wych. Współpracujemy z Powiatowym Zarządem Dróg, który jest zarządcą tej działki i który udostępni nam taką możliwość. W dalszym ciągu nic nie widomo o przyszłości dworca. Przypomnijmy. W listopadzie ub. r. rozpoczęły się intensywne negocjacje z potencjalnym inwestorem, który chciał wybudować w tym miejscu pokaźnych rozmiarów nowoczesny budynek mieszkalny z rozbudowanym zapleczem usługowym. Jednak potencjalny nabywca zrezygnował, a kolejnych chętnych na zakup działek brakuje. - Kupiec na te tereny przy ul. Kaszubskiej jeszcze się nie znalazł. Chcemy jak najszybciej wyjść z utrzymania tego dworca, ponieważ sam podatek od nieruchomości wynosi blisko 6 tys. zł miesięcznie, na co obecnie firmy nie stać – dodaje nasz rozmówca. (mg)

REKLAMA

GT Projekty Konstrukcje Montaż Produkcja i montaż okien i drzwi PVC z renomowanych profili energooszczędnych Rehau i Aluplast Prefabrykacje i montaż stolarki aluminiowej w systemach PONZIO i ALUPROF Ogrody zimowe, świetliki i zadaszenia Balustrady i poręcze schodowe, tarasowe, balkonowe. Projektowanie i wykonawstwo stalowych konstrukcji małej architektury (wiaty, przystanki hale magazynowe)

ZADZWOŃ NAPISZ SPRAWDŹ CENY. Krótkie terminy, kompleksowa obsługa REKLAMA

Zakład Produkcyjny w Szczecinku, ul. Midowa 3, 78-400 Szczecinek, tel: 94 3734050, e-mail: info@gt-szczecinek.pl

Zenek ma głos

Kura, jajo i muzyka Maciej Gaca

W którąkolwiek stronę się człeku ostatnio nie obrócisz, a będzie już tak trzy albo i cztery tygodnie, jaki by to nie był sklep, wszędzie taki sam widok uświadczysz. Kurczaczki małe i duże, baranki z zezem i bez, jajka malowane w różniste wzorki, że o szerokim asortymencie zajączków to ja już nawet nie wspomnę. Handlowcy bowiem nie zasypiają gruszek w popiele i o świętach Wielkanocnych nam regularnie przypominają, cobyśmy w natłoku spraw codziennych o nich nie zapomnieli. Jednako nie tylko oni są czujni! W teren ruszyli też domokrążcy z paletkami jaj pełnymi. Wczoraj na ten przykład zapukał taki do moich drzwi i polecał świeżutkie jaja prosto od chłopa. Niestety do trans-

akcji nie doszło, ponieważ zdecydowanie wolę jajka od kury. To by było na tyle w temacie przedświątecznego handlu, ale nie samych świąt, a szczególnie ich symbolu – kurczaczków i jaj! Powraca bowiem potrzeba postawienia przy tej okazji pytania, na jakie ludzkość od wieków odpowiedzi poszukuje: Co było pierwsze - jajo czy kura (drób znaczy się)? O tym mówił już nie jeden mędrzec, nie wyłączając mego szwagra Mietka, który z racji uprawiania handlu nabiałem, tudzież udkami kurzymi, za eksperta się uważa. Twierdzi on i to głosem zdecydowanym, że pierwsze było jajo, gdyż gdyby nie jajo to by nie było kury, jako że kura z jaja pochodzi. Jajo to jajo i bez kury obejść się może i to całkiem, o czym najlepiej świadczy fakt, że są przecie jaja żółwia na ten przykład albo i krokodyla. A że natura ludzka zmienną jest to Mietek, gdy spada mu sprzedaż udek kurzęcych, zaczyna wszem

udowadniać wyższość kury nad jajem, czyli że kura pierwsza była. Bo po pierwsze primo to ona, czyli kura, jajko znosi, a o tym, że jajko znosi kurę to nikt póki co nie słyszał. Po drugie, też primo, każdy wie, że powiedzenie: „jajko mądrzejsze od kury” – fałszem trąci. Wszak wiadomym jest, że ino kura jako starsza jajko pouczać może. O tym, iż jest takie coś, jak kura domowa, a nie ma domowego jajka, szwagier słowem już nie wspomniał. I słusznie wszak jego małżonka nerwowa jest i z mylnego błędu męża swego rychło, albo jeszcze szybciej by wyprowadziła. Ja osobiście do tematu jajowo-kurzęcego podchodzę od strony bardziej praktycznej i dlatego też na stronę jaja przechodzę. Bo takie jajo poręczne jest i to bardzo. Takim jajem to przyfanzolić można i jakiemuś mało udanemu politykowi, i kiepskiemu aktorzynie... co zresztą przyjętym jest zwyczajem. A o tym, żeby kurą któremuś z nich przywalić trza zapomnieć, wszak choć nielotem jest to jednak skrzydła ma więc ewentualnie mogłaby odlecieć. A już całkiem nie nadaje się kura do malowania, a jajo i owszem. To na wiele sposobów. Można je barwić, a potem misterne wzorki na nim wydrapać. Albo też rysunek woskiem

uczynić i dopiero farbą jajo potraktować. Bo jajo obrażalskie nie jest. Cierpliwe, miłe jest. Bo i malowanie gąbką zniesie i obszywanie włóczką i naklejki wszelakiego rodzaju też na skorupkę swoją dzielnie przyjmie. Jajo bowiem postępu się nie boi i chętnie w nowatorskich eksperymentach uczestniczy, ot chociażby w muzycznych. A że do świąt godzin już niewiele, to rąbka tajemnicy w niezmierzonej dobroci serca swego Wam Czytelnicy uchylam. Bierzemy adapter (gramofon znaczy się,

który jeszcze na giełdach staroci czasem nabyć można), nakładamy płytę (też na giełdę odsyłam), a na samym środeczku mocujemy ociupiną plasteliny jajo. Płyta idzie w ruch, muzyka gra, jajo się kręci, a my cieniutkim pędzelkiem misterne paseczki w dowolnych kolorach na nim malujemy. I w mylnym błędzie jest każdy, co myśli, że chce kogoś ZROBIĆ w tak zwane JAJO, choć malowanie tym sposobem kury odradzam, serdecznie odradzam... jako, że mogłyby wyniknąć z tego prawdziwe jaja.

Kamerka pokaże widok z zamku. Do podpisania umowy pomiędzy TVN24 a SzLOT może dojść jeszcze w tym tygodniu.

foto:szlot

Widok ze Szczecinka codziennie w TVN

Prawdopodobnie już niedługo zdjęcia znad jeziora Trzeiecko będzie można zobaczyć codziennie

w TVN24. Fascynujący widok na szczecineckie jezioro i Zamek Książąt Pomorskich umożliwi kamer-

ka porannego programu „Wstajesz i wiesz”, która ma być zamontowana na wyciągu do nart wodnych. To

nowy pomysł na promocję Szczecinka w nadchodzącym sezonie turystycznym. - Wszystko jest już pewne na 90 procent - wyjawia „Tematowi” Piotr Misztak, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. - O to, by dzięki kamerze TVN można było oglądać to, co dzieje się w Szczecinku, zabiegaliśmy od dawna. Wszystko jest na dobrej drodze, aby w tym roku wreszcie ten pomysł udało się zrealizować. Jak wyjawił nasz rozmówca, w poniedziałek (14.04) w Szczecinku gościły osoby odpowiedzialne za

montaż kamery. Według prezesa, goście byli zachwyceni zamkiem, jeziorem oraz całym miastem. - Widok z kamery na pewno będzie zachwycający. Wycięte drzewa umożliwiają pokazanie odnowionego zamku w całej okazałości – dodał Piotr Misztak. Przypomnijmy. Poranny program TVN24 „Wstajesz i wiesz” to najnowsze i najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata. Po każdym programie informacyjnym nadawana jest prognoza pogody. Wszystko oczywiście na żywo. (red)

Droga w Turowie zostanie przebudowana 310 zł. Warto dodać, że znowelizowaną, rozszerzoną listę „schetynówek” zatwierdził już minister administracji i cyfryzacji. - Dzięki dodatkowym środkom (24,7 mln zł) w województwie

w tym roku przebudowanych, wyremontowanych lub zbudowanych zostanie 42,4 km dróg. Dotację rozdzieliliśmy na 11 dróg powiatowych i 14 gminnych – mówi Michał Włochal, dyrektor Wydziału Certyfi-

kacji i Funduszy Europejskich ZUW. Trwa już realizacja miejskiej „schetynówki” 2014, czyli przebudowa drugiego odcinka ul. Waryńskiego na długości 460 m. (sw)

REKLAMA

Ta inwestycja planowana była już jesienią ubiegłego roku. Wówczas jednak, ze względu na szczupłość środków finansowych, nie weszła na listę Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2014. Chodzi o przebudowę drogi powiatowej nr 1293Z w Turowie na

długości 1,6 km. Jej koszt wyniesie ok. 5 mln zł. Dzięki dodatkowemu dofinansowaniu w wysokości blisko 25 mln zł pozyskanemu przez województwo zachodniopomorskie zostanie zrealizowana. Powiat „podzieli” się kosztami z rządem – po równo, czyli po 2 415

REKLAMA

Przebudowa głównej ulicy pochłonie ok. 5 mln zł.

REKLAMA REKLAMA

Szczecinek, ul. Pilska 5 '2%5< :ฤ *,(/ GR '2%5(*2 '208 CENY PROMOCYJNE!!! 445,00 zล /t 540,00 zล /t 599,00 zล /t 599,00 zล /t 640,00 zล /t 19 zล /worek

tel. 94 372 40 09 kom. 608 046 369 Zapraszamy RG SRQLHG]LDรกNX GR SLฤ WNX Z JRG]LQDFK

! GA PAล U A UW AD O Kล S WY Niniejsze ogล oszenie O N nie stanowi oferty

w rozumieniu Kodeksu Cywilnego

REKLAMA

Miaล (0-15 mm) Groszek (25-40 mm) Orzech I (40-90 mm) Kostka (90-200 mm) EKOgroszek (10-25 mm) EKOgroszek w workach po 25 kg

Karłowate ryby. Sama drobnica.

Wilczkowo w niepokojącym stanie

Wędkarze mają problem z jeziorem Wilczkowo. Przez lata naturalne tarlisko sandacza (w latach 70. obowiązywał tam nawet zakaz połowów) – zdaniem wędkarzy – „zeszło na psy”. Powód? Ryby jest dużo, ale jest ona skarłowaciała. Do tego dominuje ryba spokojnego żeru, a drapieżników ze świeczką szukać. O tym, że w Wilczkowie nie dzieje się najlepiej, mówili nam również uczestnicy Mistrzostw Polski w Wędkarstwie Podlodowym 2012. Wędkarze łowili dużą ilość ryb, ale dziwili się przy tym, że na tak pięknym zbiorniku jest ona po prostu mała. - Sama drobnica, nic porządnego na haka nie weszło. Trzeba coś zrobić z jeziorem, bo szkoda tak

atrakcyjnej wody – powiedział nam wówczas Mistrz Polski, członek kadry narodowej PZW Krzysztof Szepeta z Klubu Wędkarskiego WKS Dunajec Nowy Sącz. Wędkarze podjęli więc decyzję, że w tym roku wezmą się za naprawianie Wilczkowa. – Wszystko musi przebiegać zgodnie z prawami natury, nic na szybko – mówi „Tematowi” Andrzej Pilzek, prezes Koła Wędkarskiego PZW „Jesiotr” w Szczecinku. – Wszystkie działania naprawcze będą prowadzone pod bacznym okiem naukowców, ichtiologów i przyrodników. Zaczniemy od odłowów kontrolnych. Prawdopodobnie później przyjdzie czas na

odłowy sieciowe i intensyfikację zarybiania Wilczkowa drapieżnikiem. Szczecineccy wędkarze współpracują w tej kwestii z Referatem Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. - Przez wiele lat jezioro Wilczkowo było znane nie tylko wśród miejscowych wędkarzy jako doskonały zbiornik sandaczowy – mówi „Tematowi` dyrektor referatu Wojciech Smolarski. - W pewnym momencie ten sandacz został „zabrany” z jeziora, podobnie jak szczupak. Został tylko okoń, który również nie zaznał spokoju ze względu choćby na swoje walory smakowe. W zbiorniku ostała się tylko ryba spokojnego żeru. Jeżeli ona nie ma naturalnych

wrogów, to po prostu karłowacieje. Przy takich warunkach, przy braku drapieżnika, to bardzo charakterystyczny objaw. Szczególnie widać to było podczas wspomnianych zawodów mistrzowskich. Wędkarze łowili małe ryby z dużymi głowami. Jak nam powiedział W. Smolarski trzeba do jeziora wprowadzić tzw. czynnik stresujący. - Skarłowaciałą rybę należy po prostu odłowić ze zbiornika. Robimy to zresztą cały czas, ale na pozytywne rezultaty musimy jeszcze poczekać. Miejmy nadzieję, że uda się na tym jeziorze odtworzyć sandaczowe tradycje. Wówczas, gdy to stanie się faktem, to wędkarz oprócz ładnego drapieżnika złowi też dużą płoć, dużego leszcza, a nie jakąś kijankę. Nasz rozmówca podkreślił również, że pierwsze odłowy kontrolne należałoby przeprowadzić wiosną,

w maju. - Wówczas zobaczymy, co nam rzeczywiście tam bytuje, co wejdzie do sieci. Jeżeli ryba jest mocno skarłowaciała wówczas powinniśmy przystąpić do bardziej zdecydowanych odłowów. Myślę, że wędkarze sobie z nimi poradzą, to nie powinny być duże koszty. Wojciech Smolarski potwierdził też, że podobnie jak w poprzednich latach, zarówno jezioro Wilczkowo jak i Trzesiecko będzie zarybiane szczupakiem i sandaczem. - Rokrocznie łożymy w tym celu z budżetu miasta określone pieniądze (80 tys. zł – dop. red.). W tym roku te nakłady nie ulegną zmianie. Może uda się nam pozyskać dodatkowe pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – kończy nasz rozmówca. (sw)

REKLAMA

W kolejce po obwodnicę.

REKLAMA

maliśmy odpowiedź na zapytanie szczecineckiego parlamentarzysty. Udzielił jej sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Zbigniew Rynasiewicz: - Inwestycja polegająca na budowie obwodnicy Szczecinka w ciągu drogi S11 jest przygotowywana w ramach zadania budowy S11 na szlaku: Kołobrzeg – Koszalin – Poznań – Ostrów Wielkopolski – Tarnowskie Góry, które zostało ujęte w załączniku nr 2 do „Programu budowy dróg krajowych na lata 2011– 2015”, czyli na liście zadań przewidzianych do realizacji po 2013 roku, pod warunkiem zapewnienia finansowania. Dla zadań z załącznika nr 2 przewidziano możliwość kontynuacji prac przygotowawczych tak, by

w sytuacji pojawienia się dodatkowych środków można było łatwiej przejść w fazę realizacji. Wiceminister Rynasiewicz jednocześnie zastrzegł, że kwestią zasadniczą czy obwodnica Szczecinka zostanie wpisana na listę inwestycji planowanych do realizacji w okresie 2014-2020, jest ustalenie ostatecznych kwot finansowych ze środków europejskich oraz z Krajowego Funduszu Drogowego. Z uwagi na toczące się prace nad dokumentami programowymi resort nie jest w stanie obecnie zapewnić, że dojdzie do jej realizacji. Pozostaje nam tylko czekać i wierzyć, że środki na budowę dróg będą wyższe niż obecnie planowane. (sw)

REKLAMA

Jak niedawno pisaliśmy w artykule: „Obwodnica Szczecinka. Decyzja może zapaść w każdej chwili” rzecznik prasowy GDDKiA Oddział w Szczecinie Mateusz Grzeszczuk zapewnił nas, że losy najważniejszej i największej jak do tej pory szczecineckiej inwestycji w XXI wieku zależą od posiadanych przed drogowców zasobów finansowych. Reasumując. Będą pieniądze, rozpocznie się budowa obwodnicy. O naszą obwodnicę dopytywaliśmy też w Biurze Prasowym Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Już po naszej pierwszej publikacji, interpelował w tej sprawie w parlamencie poseł Wiesław Suchowiejko. W piątek (11.04) z Biura Prasowego Sejmu otrzy-

REKLAMA

Pozostaje nam tylko czekać

Auto na gaz jest najtańsze! foto:© EggHeadPhoto - Fotolia.com

OGŁOSZENIE

W dobie drożejącej benzyny montaż instalacji gazowej dla wielu z nas wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem, jednak czasami właściciele pojazdów mają wątpliwości dotyczące opłacalności całej inwestycji, a także szereg innych obaw w kwestii ingerowania w rozwiązania zastosowane przez producentów aut. Czy te obawy rzeczywiście są słuszne? Jak zapewnia Rafał Rumiński, właściciel firmy Auto Gaz Rumiński (lpgszczecinek.pl), który od ośmiu lat zajmuje się profesjonalnym montażem instalacji gazowych w prawie wszystkich markach samochodów, kierowcy nie muszą mieć żadnych powodów do niepokoju. Co więcej, będzie to najlepsza decyzja dla naszego portfela. Dlaczego warto montować w samochodach instalację gazową?

Głównym czynnikiem jest oczywiście ekonomia, a co za tym idzie oszczędność naszych pieniędzy. Dzięki temu rozwiązaniu możemy nie tylko zaoszczędzić nawet połowę tego, co do tej pory wydawaliśmy na paliwo, ale także pozwolić sobie na częstsze i dalsze wycieczki samochodem. Daje nam to na pewno większą swobodę oraz komfort.

Ile rzeczywiście możemy zaoszczędzić w ciągu roku? Zakładając, że rocznie pokonamy średnio 20 tys. km nasze oszczędności będą bardzo duże. Przy uśrednionych cenach, gdy litr benzyny kosztuje 5,80 zł, a litr LPG 2,80 zł, to w ciągu zaledwie jednego roku wydamy aż o blisko 5 tys. zł mniej na paliwo. Dzięki temu koszt montażu instalacji gazowej może się nam zwrócić już po pięciu czy sześciu miesiącach w zależności od tego, jak często korzystamy z samochodu.

Koszt montażu instalacji LPG może nieco nadszarpnąć nasz budżet. Czy istnieje możliwość rozłożenia płatności na raty? Oczywiście istnieje taka możliwość. Przez blisko 8 lat niewielu klientów pytało o system ratalny, ale teraz to się zmienia. Niektórzy wolą rozłożyć płatność na mniejsze kwoty i właśnie z myślą o nich wprowadziliśmy w naszym warsztacie kolejny produkt, jakim jest właśnie system ratalny.

Co wyróżnia wasz warsztat na tle pozostałych w naszym mieście? - Przede wszystkim mamy bardzo duże doświadczenie. Działamy na lokalnym rynku już od ośmiu lat, co pośrednio świadczy o zaufaniu, jakim darzą nas nasi klienci. Warto zauważyć, że w Szczecinku przynajmniej raz w roku otwiera się nowa firma proponująca usługi związane z montażem instalacji gazowej. Jednak żadna z nich nie utrzymuje się na rynku dłużej. Obecnie w mieście nie ma żadnej innej firmy – oprócz naszej – która działałaby dłużej niż dwa lata. To również świadczy o jakości oferowanych przez nas usług.

Mieszkańcy od jakiegoś czasu mają problem z trafieniem do waszego warsztatu. - To niestety prawda. Na ulicy Miłej, gdzie mieści się nasza firma, jednak nieco bliżej wjazdu otworzył się warsztat oferujący podobne usługi, choć na innym poziomie. Przez to klienci często chcąc trafić do nas, kiedy widzą poobwieszany różnymi krzykliwym banerami budynek od razu są wprowadzani w błąd i w efekcie trafiają do sąsiedniego zakładu. Często jest tak, że ktoś dzwoni i umawia się z nami na wizytę w warsztacie, trafia do konkurencji, gdzie nie jest wyprowadzany z błędu, że to nie z tymi osobami

był umówiony na montaż instalacji LPG, diagnostykę czy naprawę pojazdu. Auto Gaz Rumiński w dniach 25-26 kwietnia oraz 9-10 maja zaprasza wszystkich mieszkańców na darmowe przeglądy instalacji gazowych, podczas których klienci mają zapewnioną bezpłatną usługę wymiany filtra. Firma jest także współorganizatorem corocznej akcji „Wielkanocne jaja” oraz fundatorem nagród dla przykładnych kierowców, którzy poruszają się po naszych drogach zgodnie z przepisami.

Pierwsze urodziny szczecineckich trojaczków

Maja, Martyna i Mateusz Maja Mateusz, tak mają na imię urodzone w kwietniu 2013 roku szczecineckie trojaczki. Pociechy p. Teresy i Zbigniewa Zientków świętowały pierwsze urodziny. A że maluszki chowają się bardzo zdrowo, szczęścia i uśmiechów na urodzinowym przyjęciu było co niemiara. Na urodzinach trojaczków nie obyło się też bez specjalnych gości. W odwiedziny do dzieci i ich rodziców przybyli starosta szczecinecki Krzysztof Lis i rzecznik prasowy firmy Kronospan Sylwia Pawlina. Szczecinecka firma wyrobów drewnopochodnych ufundowała dzieciom prezent - komplet mebelków do dziecinnego pokoju. Z kolei starosta zawitał z workiem pełnym prezentów, m.in. z pluszakami. Przed rokiem, tuż po przyjściu na świat szczecineckich trojaczków, ich rodzice otrzymali w darze od pracowników starostwa trzy łóżeczka, drobne upominki oraz zapas pieluszek, kosmetyków i innych akcesoriów niezbędnych przy pielęgnacji niemowląt. (sw)

Elewacja ratusza od strony dziedzińca zmienia swoje oblicze.

Ratusz z windą portu osób niepełnosprawnych. - Właśnie podjęliśmy decyzję o realizacji kolejnego etapu remontowania tej części ratusza – mówi gazecie wiceburmistrz Daniel Rak. - Inwestycja wyszła tak nagle, gdyż wcześniej w jej sprawie nie podejmowaliśmy wiążących decyzji. Wszystko ze względu na koszty. Jednak w wyniku oszczędności,

REKLAMA

WESOŁYCH ŚWIĄT Z okazji Świąt Wielkanocnych pragniemy złożyć Naszym Klientom i Przyjaciołom serdeczne życzenia, sukcesów, radości i uśmiechów. AGRO-LAND Marek Różniak Śmielin, ul. Stawowa 1 89-110 Sadki Telefon: 52 386 00 00 Fax: 52 386 00 01 www.agro-land.net

które uzyskaliśmy w przetargach przy aktualnie prowadzonych pracach, mogliśmy taką decyzję podjąć. Jak powiedział nam wiceburmistrz, samorząd zamierza sfinalizować wkrótce wszelkie rozpoczęte przed trzema miesiącami prace. - Jeżeli chodzi o zabytkową część (elewację ratusza – dop. red.) remont będzie polegał na wypiaskowaniu, tym samym odsłonięciu starej pierwotnej elewacji oraz hydrofizacji, czyli zabezpieczeniu przeciwko wilgoci. Na dziedzińcu ratusza są też ściany zewnętrzne mniej wartościowe, wykonane w późniejszych latach. Te ściany zostaną docieplone. Uniemożliwi to „ucieczkę” ciepła i jednocześnie pozwoli na zabezpieczenie murów przed wilgocią. Samorząd podjął również decyzję o montażu windy dla osób niepełnosprawnych. - Umożliwi nam to raz na zawsze pokonać problem występujących do tej pory barier architektonicznych – dodaje D. Rak. - Finansowanie jej zakupu i montażu jest ujęte w tegorocznym budżecie miasta. Z tym tematem po prostu należało się już zmierzyć. Winda nie jest tanim rozwiązaniem, natomiast jest bardzo potrzebna. Co prawda mieliśmy na wyposażeniu ratusza specjalny dźwig, ale on tak naprawdę nie był wykorzystywany. Mam na-

Tak zgodnie z komputerową wizualizacją ma się prezentować północna elewacja ratusza. dzieję, że rozwiązania, które niebawem wprowadzimy, całkowicie rozwiążą nam ten drażliwy problem. Jak się dowiedzieliśmy, winda zostanie zamontowana po lewej stronie od wejścia do ratusza od strony dziedzińca. Winda będzie obsługi-

wała wszystkie trzy kondygnacje budynku. - Cena inwestycji będzie znana po rozstrzygnięciu przetargu. Wcześniej ze zrozumiałych względów nie chcę mówić o finansach. (sw)

Nowe siłownie pod „chmurką” Od kilku lat wszyscy miłośnicy aktywnego wypoczynku chętnie korzystają – nie tylko w okresie letnim, ale także w miesiącach zimowych - z ogólnodostępnych siłowni pod „chmurką”, które sukcesywnie REKLAMA

REKLAMA

Lada dzień Urząd Miasta ogłosi przetarg na dalszą część przebudowy i remontu ratusza. W jego ramach, pochodząca z połowy XIX wieku, odsłonięta od strony dziedzińca elewacja, zostanie teraz zakonserwowana. Na zewnętrznej ścianie obiektu zostanie również zamontowany przeszklony szyb windy do trans-

pojawiają się w kolejnych lokalizacjach na terenie miasta. Okazuje się, że już wkrótce szczecineccy amatorzy ćwiczeń fizycznych będą mieli jeszcze większe powody do zadowolenia, ponieważ w Szczecinku już za kilka miesięcy powstaną kolejne takie siłownie. Usytuowane zostaną one na ul. Karlińskiej (Zachód) oraz w dwóch punktach przy ul. Szczecińskiej – przy szczecineckim basenie oraz w pobliżu wieży Bismarcka. - Ponadto planujemy doposażyć siłownię na ul. Kopernika w dwa nowe urządzenia. Tak też będzie przy ul. Jodłowej. Rada osiedla co roku przeznacza środki na zakup jednego urządzenia, teraz zostanie dokupiony kolejny, czwarty już przyrząd do ćwiczeń – mówi Anna Mista, dyrektor Wydziału Komunal-

nego Urzędu Miasta. – Jeżeli chodzi o nowe siłownie, to przy basenie pojawi się łącznie pięć podwójnych urządzeń, natomiast przy wieży Bismarcka planujemy montaż czterech przyrządów do ćwiczeń. Z kolei na ul. Karlińskiej, wewnątrz osiedla, tworzymy nową siłownię wspólnie ze Szczecinecką Spółdzielnią Mieszkaniową. Wkład miasta to trzy urządzenia. Co więcej przy ul. Jodłowej istniejąca siłownia zostanie doposażona w urządzenia rekreacyjne dla nieco młodszych mieszkańców. Łącznie na wszystkie nowe urządzenia ratusz wyłoży 100 tys. zł, a rada osiedla ul. Jodłowej wesprze kwotą 5 tys. zł. Jak zapewnia nasza rozmówczyni nowe siłownie będą dostępne już podczas zbliżających się wakacji. (mg)

Od 25 lat zakłady Kronospan w Szczecinku aktywnie wspierają społeczność lokalną. Szczególną uwagę kierują do najmłodszych mieszkańców oraz do krzewienia ducha sportu. Nakłady zakładów Kronospan na wsparcie sportu w Szczecinku sięgnęły pół miliona złotych. Kronospan sponsorował m.in. budowę stadionu Darzbór, był również wielokrotnych sponsorem imprez organizowanych przez OSiR, jak m.in. bieg Osińskiego, a także sponsorem Akademii Piłkarskiej czy Klubu Młodych Karateków. O dotychczasowej współpracy z Kronospanem tak wypowiadają się szefowie klubów sportowych w Szczecinku. Piotr Nowakowski (były dyrektor ZB OSiR w Szczecinku): Pomoc Kronospanu, to dla mnie przede wszystkim wspomnienie niestandardowych działań, takich jak sfinansowanie zakupu wyczynowego kajaka, dofinansowanie wyjazdu 4 akrobatów juniorów sekcji akrobatyki sportowej Darzboru na Mistrzostwa Świata do Honolulu (zdobyli tam złoty medal), bez pieniędzy z Kronospanu nigdy by tam nie pojechali. Dofinansowanie „szalonej przygody” siatkarek Gawex-u w II lidze, stałe wspieranie Ogólnopolskich Turniejów Klasyfikacyjnych w tenisie ziemnym, wspieranie finansowe przez wiele lat piłkarzy Darzboru itd. Należy oczywiście pamiętać o znaczącym dofinansowaniu budowy stadionu miejskiego - ale to taki banał - wsparli - tablica została, a wiele innych spraw zostaje zapomnianych. Czy słusznie? - chyba nie! Henryk Wiech (były prezes MKKS Darzbór): Miło wspominam współpracę z Kronospanem, gdyż pomogli klubowi w wielu sprawach. Przede wszystkim swego czasu zafundowali kajak wyczynowy najwyższego standardu dla naszego członka kadry Polski, Krzysztofa Kołowskiego, wart kilkanaście tys. złotych. Kupowali też sprzęt dla piłkarskich grup młodzieżowych w klubie. Był to sprzęt profesjonalny najwyższej jakości. Sfinansowali transport na wyjazd tych grup na turnieje do Hiszpanii i Holandii. Była to wtedy bardzo duża pomoc dla klubu. No i oczywiście pomogli w budowie nowoczesnego stadionu, co było bardzo ważne dla piłkarzy.

Kronospan wspiera młodych sportowców span) pomógł, a właściwie w 100% sfinansował dwie duże i ważne dla kibiców piłki imprezy. Pierwsza to zorganizowany w 2003 roku mecz słynnych już Orłów Górskiego z reprezentacją Oldbojów Szczecinka. Wtedy to kibice w Szczecinku mogli na własne oczy zobaczyć tak sławnych graczy jak: Lubański, Lato, Szarmach, Młynarczyk itp. Wszystko to mogło dojść do skutku dzięki przyjaznemu nastawieniu trzech ludzi z firmy: Romana Jańczaka, Jerzego Wakuły i Josefa Stutza. Druga taka impreza, którą pamiętam, to przyjazd do Szczecinka i spotkanie oraz poprowadzenie treningu z młodzieżą przez słynnego naszego trenera Antoniego Piechniczka. Wizyta trenera w naszym mieście doszła do skutku dzięki osobistym kontaktom R.

Jańczaka z trenerem. Kontakty moje z Kronospanem wspominam mile, bo ilekroć zwróciłem się choćby o jakąś drobną pomoc, to nigdy mi jej nie odmawiano. Radosław Żmuda Trzebiatowski (prezes AP Szczecinek): Kilka lat temu firma Kronospan zakupiła dla dwóch najstarszych grup naszego klubu, komplety piłkarskie w dwóch alternatywnych kolorach (łącznie 100 sztuk), dresy, torby i buty piłkarskie – po 50 sztuk. Sfinansowała nam stronę internetową, a także transport na mecze wyjazdowe w ramach Wojewódzkiej Ligi Juniorów. Powyższe zakupy sprawiły, iż nasi zawodnicy prezentowali się profesjonalnie i godnie reprezentowali barwy klubu, miasta i sponsora.

Eugeniusz Szybisty dyr. OSiR: Dwa lata temu, w 2012 roku, Kronospan był sponsorem tytularnym tradycyjnego Biegu Ulicznego im. Winanda Osińskiego. Na dofinansowanie biegu przeznaczyli znaczną kwotę, którą zużyliśmy na zakup pamiątkowych koszulek dla wszystkich uczestników biegu głównego. W mniejszym lub większym stopniu, dość często firma dokładała nam do biegu. Wojciech Hurka prezes Szczecineckiego Klubu Karate Kyokushin: Nasza współpraca z Kronospanem układała się na różnych płaszczyznach. Dofinasowywali choćby Gale Karate, które klub organizował. Pomogli w budowie i remoncie siłowni klubowej, wyposażając ją w panele. Przez jakiś czas prowadziliśmy Klub Młodego Karateki, gdzie treningi miały już nawet dzieciaki 4-5 letnie. Osobiście mile wspominam współpracę z firmą. Janusz Leszko (ówczesny kierownik działu imprez OSiR): Kiedy byłem odpowiedzialny za imprezy organizowane przez OSiR, to Kronospan (wówczas jeszcze Pol-

ogłoszenie

W szkole o zaletach szczecineckiej kranówki

OGŁOSZENIE DOTYCZĄCE PŁUKANIA SIECI WODOCIĄGOWEJ NA TERENIE MIASTA SZCZECINKA

PWiK sp. z o.o. siedzibą w Szczecinku informuje, że w od 01.04.2014 roku do 09.05.2014 roku prowadzone będą prace konserwacyjno – eksploatacyjne na sieci wodociągowej (płukanie sieci wodociągowej). W związku z tym może występować lokalne zabarwienie wody związkami żelaza oraz spadki ciśnienia wody. Za powyższe utrudnienia przepraszamy.

Po odwiedzinach uczniów SP nr 1 i I LO im. ks. Elżbiety przyszła pora na to, aby kolejni młodzi mieszkańcy mogli na własne oczy przekonać się o wysokiej jakości szczecineckiej wody. We wtorek, 8 kwietnia pracownicy Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji spotkali się z podopiecznymi Zespołu Szkół Społecznych STO, aby przekonać ich oraz ich rodziców o tym, że nasza „kranówka” niczym nie różni się od wody, którą możemy zakupić w sklepie. - Chcieliśmy na wiosnę powrócić z naszą kampanią promocyjną dotyczącą picia wody prosto z kranu. Szkoła Społeczna, w której dzisiaj się spotykamy, jest pierwszą szkołą wytypowaną do tych działań, natomiast kolejną będzie Szkoła Podstawowa nr 4. W obu tych placówkach planujemy również postawić kolejne dystrybutory wody pitnej – mówi Olga Gasiul, kierownik Działu Organizacji PWiK. – Poprzez naszą kampanię i takie spotkania chcemy przekonać dzieci oraz ich rodziców do tego, że warto pić naszą wodę, że jest ona smaczna, że jest bezpieczna oraz że często ją badamy i nie muszą się niczego obawiać. Możemy pochwalić się tym, że mamy naprawdę dobrą wodę w kranie i dlatego nie musimy kupować wody źródlanej czy mineralnej. Podczas spotkania pracownicy PWiK zaprosili uczniów ZSS STO do

VII Etap – od dnia 23.04.2014- do dnia 25.04.2014 Lipowa Wyszyńskiego: od 9 Maja do Bohaterów Stalingradu Winniczna Reja Strażacka, Sadowa, Mariacka, Wyścigowa Powstańców Wielkopolskich Wojska Polskiego, Emilii Plater Rzemieślnicza 3 Maja, Limanowskiego, Emilii Plater do Bohaterów Stalingradu Mickiewicza od 3 Maja do Bohaterów Stalingradu Bohaterów Stalingradu VIII Etap - od dnia 28.04.2014 do dnia 02.05.2014 (I ekipa) Cieślaka Kopernika Szymanowskiego, Sienkiewicza, Łódzka Słowiańska od Kopernika do Wiejskiej Kwiatowa, Wiejska Moniuszki, Matusewicz Poniatowskiego, Pomorska Słowiańska od Wiejskiej do Armii Krajowej Niecała, Artyleryjska Armii Krajowej od nr 69 (wraz z posesją) do Słowiańskiej Armii Krajowej od Wyszyńskiego do Słowiańskiej Sikorskiego od Słowiańskiej do Warszawskiej

Aleksandra Sumara z PWiK zaprosiła uczniów do wspólnego przeprowadzenia kilku ciekawych eksperymentów. wspólnego przeprowadzenia kilku ciekawych eksperymentów z naszą „kranówką”, których wyniki potwierdziły jakość szczecineckiej wody. Dzięki doświadczeniom dzieci mogły same sprawdzić, jakm.in. przebiega oznaczanie żelaza ogólnego w wodzie, w jaki sposób bada się jej twardość. Wspólnie z laborantami PWiK potwierdzili, że woda płynąca z naszych kranów nie wy-

maga chlorowania. W najbliższym czasie na terenie miasta pojawi się kolejnych pięć dystrybutorów, dzięki którym mieszkańcy będą mogli w każdej chwili spróbować naszej „kranówki”. - Taki dystrybutor, oprócz SP 4 i ZSS STO, zostanie zainstalowany również w Starostwie Powiatowym – dodaje nasza rozmówczyni. (mg)

IX Etap – od dnia 23.04.2014 do dnia 02.05.2014 (II ekipa) Wyszyńskiego od Bohaterów Stalingradu Klasztorna Mickiewicza od Bohaterów Stalingradu do Piłsudskiego Kamińskiego Matejki, Wybickiego, Mestwina, Traugutta Piłsudskiego Szczecińska Osiedle Piłsudskiego Toruńska, Grudziądzka, Gdańska Poznańska, Czaplinecka, Miła Słoneczna Wyszyńskiego od Bohaterów Stalingradu

Budynek pęka, ale pod nadzorem

X Etap - od dnia 05.05.2014 do dnia 09.05.2014 (I ekipa) 28- go Lutego od Wyszyńskiego do Warszawskiej Zana, Chodkiewicza Chełmińska, Kamienna Osiedle Warszawsko Chełmińskie Marii Skłodowskiej Warszawska 28-go Lutego od Warszawskiej do Sikorskiego Przemysłowa Wiśniowa Drahimska, Kanałowa Dworcowa

Mimo przeprowadzenia prac zabezpieczających rysa na froncie budynku dawnego ZDZ wciąż się poszerza.

XI Etap – od dnia 05.05.2014 do dnia 09.05.2014 (II ekipa)

Bliższe informacje dostępne są na stronie internetowej www.pwik.szczecinek.pl oraz pod numerem telefonu 94 37 533 19.

REKLAMA

Pilska od wiaduktu do Waryńskiego Waryńskiego Pilska od Waryńskiego do Cisowej Osiedle Pilska Pilska od Cisowej do Pilska 30 (RDP) Pilska 30 cała baza Osiedle Raciborki Świątki Trzesieka

Nasza Czytelniczka jest zaniepokojona pęknięciem, które pojawiło się na ścianie (pod oknem na parterze) budynku dawnego Zespołu Doskonalenia Zawodowego przy ul. Bohaterów Warszawy. - Obserwuję tę szparę od samego początku budowy, gdy tylko ten piękny budynek po prostu pękł – pisze do redakcji Czytelniczka. – Zauważyłam też, że niemal z tygodnia na tydzień ta szpara jest coraz szersza, mimo że budynek wcześniej został zabezpieczony, a teraz budowlańcy „przytulili” do niego obiekt nowego sądu. Czy ta solidnych wymiarów ściana byłego ZDZ nie grozi zawaleniem? - Spokojnie, wszystko mamy pod kontrolą. Tam nic niepokojącego się nie dzieje – uspokaja w rozmowie z gazetą Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Dorota Ru-

sin-Handenbicker. - Budynek został wcześniej spięty ściągami. Natomiast szklane plomby, które widać od ul. Bohaterów Warszawy założyliśmy profilaktycznie, by mieć ten proces pod kontrolą, by go w pełni monitorować. Podobne plomby zainstalowaliśmy też w innych miejscach ZDZ, również wewnątrz budynku. Jeszcze raz podkreślam, tam nic niepokojącego się nie dzieje. Budowlańcy z koszalińskiej firmy Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego i Usług Inwestycyjnych Piotr Flens kontynuują obok prace przy wznoszeniu 4-piętrowego obiektu „nowego” sądu. Jak powiedział „Tematowi” P. Flens: - Mimo przestojów inwestycja powinna zostać sfinalizowana w założonym terminie, czyli do końca 2015 roku. Potwierdziła to również w rozmo-

wie z gazetą dyrektor Sądu Okręgowego w Koszalinie (inwestor) Teresa Czaplińska. Przypomnijmy. Gdy na początku 2013 roku na plac budowy weszła firma realizująca inwestycję, robotnicy zdążyli wykopać głęboki dół i go zabezpieczyć od strony sądu i ulicy. Niemal natychmiast do wykopu napłynęła woda, na elewacji stojącego w sąsiedztwie budynku pojawiły się pęknięcia, a chodnik przy ul. Boh. Warszawy zaczął zjeżdżać w dół. Prace wstrzymano, budynek zabezpieczono m.in. poprzez montaż na poszczególnych kondygnacjach stalowych rozpór. Koszt inwestycji to około 10 mln zł. Do tego trzeba doliczyć koszt prac dodatkowych, zabezpieczających kamienicę po byłym ZDZ. (sw)

Rozstrzygnięcie konkursu na babę i mazurka wielkanocnego.

Mistrzowie świątecznych wypieków We wtorek, 15 kwietnia w sali konferencyjnej internatu Zespołu Szkół nr 2 im. Księcia Warcisława IV odbyło się rozstrzygnięcie powiatowego konkursu „Na babę i mazurka wielkanocnego”. Udział w konkursie, którego współorganizatorem jest Starostwo Powiatowe, mogli wziąć wszyscy mieszkańcy naszego powiatu, którzy lubią spędzać długie godziny na tworzeniu niebanal-

nych wypieków. - Jest to już trzecia edycja konkursu na babę i mazurka wielkanocnego. Co roku wzbudza on coraz większe zainteresowanie. Podczas tegorocznej edycji mamy rekordowo dużą ilość zgłoszeń. Komisja konkursowa będzie musiała wybrać najsmaczniejsze wypieki spośród 27 bab wielkanocnych i 10 mazurków. To pokazuje, że w na-

Kiedy? Oczywiście latem.

Dla ochłody kurtyna z wody Tryskająca wodą na kilka metrów w górę tzw. kurtyna wodna, która w ubiegłym roku pojawiła się na placu Wolności, cieszyła się ogromnym powodzeniem nie tylko wśród najmłodszych mieszkańców. Jak się dowiedzieliśmy w tym roku podobne urządzenie także pojawi się przy szczecineckim ratuszu. Będzie to już jednak deszczownia z prawdziwego zdarzenia. - W poprzednim roku postawiliśmy w centrum urządzenie na hydrancie, które w te upalne dni rozpraszało wodę. Takie rozwiązanie zostało bardzo dobrze przyjęte przez mieszkańców i przyjezdnych gości, dlatego w tym roku zamówiliśmy urządzenie, które będzieREKLAMA

lepsze od poprzedniego. Zostanie ono wyposażone w specjalne dysze tworzące pewnego rodzaju mgiełkę wodną. Tym samym deszczownia nie będzie powodowała moczenia ubrań, a jedynie będzie chłodzić podczas upałów – mówi Andrzej Wdowiak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. PWiK złożyło już zamówienie na specjalną deszczownię, która przyjedzie do nas najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu. Zostanie ulokowana w tym samym miejscu, na placu Wolności. Urządzenie ma być rozstawiane podczas większych upałów. Koszt deszczowni wynosie ok. 2100 zł. (mg)

szym mieście i powiecie jest rzesza osób, które co roku nie tylko pieką i gotują świąteczne potrawy dla najbliższych, ale też chcą pochwalić się swoimi umiejętnościami przed szerszą grupą odbiorców i przy okazji powalczyć o nagrodę – mówi Robert Jasek, zastępca dyrektora ZS nr 2. Podczas tegorocznej edycji, podobnie jak w latach ubiegłych, komisja konkursowa oceniała wszystkie potrawy w czterech kategoriach. Jury wzięło pod uwagę oczywiście smak wypieków, ale także nawiązanie do tradycji wielkanocnych, wygląd i kompozycję oraz wszelkie innowacje i niebanalne pomysły na wykonanie tych słodkości. Po burzliwych, trwających blisko godzinę naradach, komisja konkursowa uznała, że autorką najsmaczniejszego mazurka okazała się Karolina Richter. Z kolei tytuł królowej świątecznych wypieków w kategorii bab wielkanocnych przypadł Monice Kruk. Gratulacje, nagrody oraz okolicznościowe dyplomy wszystkim zwycięzcom wręczył starosta Marek Kotschy. Dodajmy, że nagrody dla najbardziej utalentowanych kucharek w postaci parowaru oraz elektrycznego grilla ufundowane zostały przez Starostwo Powiatowe. (mg)

Dyplom Annie Mikołajczyk (trzecie miejsce za wypiek mazurka) wręczył wicestarosta Marek Kostschy.

Maciej Gaca:

To jedyna tego rodzaju impreza w tej części Pomorza.

Orszak Palmowej Niedzieli W kalendarzu liturgicznym kościoła katolickiego Palmowa Niedziela wiąże się z uroczystym wjazdem Chrystusa do Jerozolimy. Tego dnia tłumy, niosąc w rękach palmowe gałązki, wiwatowały na cześć Zbawiciela. Niedziela Palmowa to także rozpoczęcie Wielkiego Tygodnia, poprzedzające Wielkanoc. Zgodnie z polską tradycją w Palmową Niedzielę niesie się do kościoła palemki, aby je poświęcić. To namiastka wydarzenia sprzed prawie dwóch tysięcy lat. W tym roku Palmowa Niedziela przypadła 13 kwietnia. Od dwóch lat w Szczecinku święto, oprócz tradycyjnej oprawy, ma także nieco inny charakter odbiegający od dotychczasowego sposobu świętowania. Tak, jak przed rokiem, punktualnie w samo południe ul. Klasztorną, a następnie Piłsudskiego i Mickiewicza wyruszył rozśpiewany Orszak prowadzony przez dwóch rzymskich legionistów. Na trasie – najpierw na schodach kościoła pw. Ducha Świętego, a następnie przy stadionie, Szkole Muzycznej i w parku, zostały odegrane ewangeliczne scenki. W postać Chrystusa wcielił się główny organizator – ks. Marek Kowalewski. Dzielnie sekundowali mu aktorzy – amatorzy znani z corocznie odgrywanych na scenie kina Wolność (wcześniej robili to w kościele) wydarzeń związanych z Ostatnią Wieczerzą. W tym roku pogoda raczej sprzyjała, więc i uczestników było nieco więcej.

Tym razem osiołek i kucyk (oba ze zwierzyńca przy kościele pw. św. Franciszka z Asyżu) nie sprawiały uczestnikom kłopotów. Scenariusz wszystkich rozgrywanych na trasie scenek napisała Jadwiga Nowak. W tym roku ich treść była nieco inna niż przed rokiem. W ostatniej scence, rozgrywanej już w muszli koncertowej parku miejskiego, udział wziął starosta szczecinecki Krzysztof Lis: – Witam mieszkańców miasta i powiatu w tym radosnym dniu. Możemy się cieszyć i radować, jak niegdyś radowali się mieszkańcy Jerozolimy. Hosanna na wysokości. Starosta witał się kolejno ze wszystkimi aktorami ogrywającymi postacie apostołów. Panie Jolanta Korsak-Kopterska i Daniela Zomerfeld tworzące jury zadecydowały, że w kategorii „najpiękniejsza palma” najładniejszą palmę wykonała rodzina państwa Piekarzów. – Robiliśmy ją od środy do piątku – powiedziała nam Teresa Richter. - Nasza palma zrobiła się wiotka od wilgoci. Po drodze (palmę niesiono aż z ul. Bukowej z kościoła św. Franciszka) spotkały nas dwie ulewy, dlatego palma mocno nasiąknęła wilgocią. W kategorii „najładniejsza palma” przyznano dwa wyróżnienia: Mateuszowi i Wiktorii Wiśniewskim oraz Stowarzyszeniu Miłośników Radacza. Najwyższą palmę o wysokości 7,3 m wykonało Sołectwo Sitno. Wyróżnienie w tej samej kategorii otrzymał także Zespół Szkół nr

Przy muszli koncertowej pozostała już tylko niewielka część uczestników orszaku. Ta część imprezy trwała zbyt długo i widzów najwyraźniej znużyła.

Najładniejszą palmę wykonała rodzina państwa Piekarzów. Niestety, palma nasiąkła wodą i nie można było jej postawić. Rozśpiewany orszak wchodzi w ul. Piłsudskiego. W postać Chrystusa wcielił się ks. Marek Kowalewski - pierwsza scenka przy kościele pw. Ducha Świętego.

Grupa apostołów - mieszkańcy osiedla Leśnego i Raciborek. 3, który w orszaku nie uczestniczył, za to pod muszlą zjawił się w asyście muzealnego fiata 125 z napisem „milicja”. Pani Dorota: - Jako ludzie bardzo lubimy pochody. To nas jednoczy. Idea jest piękna, choćby nawet z tego powodu, aby wyciągnąć ludzi zza stołów, oderwać ich od świątecznych przygotowań, aby trochę poczuli zbliżające się święta. - To jest też wyznanie naszej wiary – dodaje pani Krystyna.

Pani Urszula: - Oby nie stało się to wyłącznie wydarzeniem folklorystycznym. Ot, przyszli i pomachali gałązkami. - Pomysłodawcą Orszaku jest ks. Marek Kowalewski – powiedział nam dyrektor SAPiK Kamil Klimek. - Myśmy się tylko do tego włączyli. Włączamy się do wszystkich tego typu akcji, wspieramy je pomagając w tym logistycznie. Pomogły w tym również OSiR, a także firma prywatna p. Z. Miechowieckiego. (jg)

W orszaku czynny udział wzięli członkowie Szczecienckiego Bractwa Kurkowego. Komisyjne mierzenie palmy.

Niebywały sukces uczniów i nauczycieli szczecineckiej Szkoły Muzycznej.

W dniach 4-6 kwietnia uczniowie szczecineckiej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia im. O. Kolberga z klasy trąbki i puzonu, zaprezentowali swoje umiejętności przed muzykami z wielu europejskich krajów. Co więcej, zostali uznani najlepszymi wykonawcami w swoich kategoriach wiekowych. Wszystko to za sprawą odbywającego się w tych dniach w czeskiej Ostravie Międzynarodowego Konkursu Interpretacyjnego gry na fortepianie i instrumentach dętych. Młodzi szczecineccy muzycy oczarowali swoją grą komisję konkursową, czego efektem było przyznanie im pierwszych miejsc w poszczególnych kategoriach. - Naszą szkołę reprezentowało dwóch uczniów: Dawid Kotowicz, który zdobył I miejsce w grupie młodszej oraz Maciej Prokopowicz, który zajął również I miejsce w grupie średniej. Dodam jedynie, że nauczycielem Macieja jest Rafał Mizdalski, z kolei Dawid doskonali swój muzyczny warsztat pod moją opieką. Bardzo duży wpływ na całokształt miał również pan Paweł Murawski, który także jest pracownikiem naszej szkoły muzycznej – mówi Andrzej Prokopowicz, nauczyciel w klasie trąbka SM w Szczecinku. – W konkursie udział wzięli również przedstawiciele polskich szkół m.in. z Krakowa oraz z Bielska Białej i muszę przyznać, że jednak niemal wszystkie główne miejsca przypadły właśnie Polakom. Jedynie w grupie najstarszej

I miejsce zajęła waltornistka z Czech. Dodajmy, że na wszystkich uczestników konkursu czekało nie lada wyzwanie. Musieli oni zmierzyć się z muzykami grającymi na różnych instrumentach (flet, fagot, obój, klarnet, saksofon, trąbka, waltornia czy puzon), ponieważ organizatorzy przyjęli formę interdyscyplinarną konkursu, bez podziału na poszczególne instrumenty. Repertuar zaprezentowany przez młodych muzyków musiał zawierać co najmniej jeden utwór czeskiego kompozytora. Szczecinecczanie bez wątpienia wykazali się niezwykłym talentem, dzięki czemu – pomimo wysokich wymagań konkursowych – zostali docenieni przez jurorów, zdobywając tym samym pierwsze miejsca. - Konkurencja rzeczywiście była duża, ponieważ w danej grupie uczestnicy rywalizowali ze sobą łącznie we wszystkich kategoriach instrumentów dętych – przyznaje Rafał Mizdalski, nauczyciel klasy puzonu. – Korzystając z okazji chcielibyśmy serdecznie podziękować burmistrzowi i Szczecineckiemu Towarzystwu Muzycznemu za wsparcie finansowe naszego wyjazdu, Starostwu Powiatowemu za użyczenie nam samochodu oraz dyrektorowi Szkoły Muzycznej panu Włodzimierzowi Piesiakowi, który wspiera nas oraz naszych uczniów we wszystkich działaniach. Pomimo dużego, międzynarodowego sukcesu, szczecineccy muzycy nie próżnują, ponieważ już przygotowują się do następnych wyjaz-

foto:Andrzej Prokopowicz

Nasi muzycy najlepsi w Ostrawie

Od lewej - Paweł Murawski (akompaniator), Andrzej Prokopowicz i Rafał Mizdalski ze swoimimi uczniami Dawidem Kotowiczem (trąbka) i Maciejem Propokowiczem (puzon). dów i udziału w kolejnych konkursach. A harmonogram – jak się okazuje – mają bardzo napięty. – W ten weekend jedziemy do Krakowa na konkurs organizowany przez firmę Jupiter. (Z ostatniej chwili. Właśnie

w Krakowie Dawid Kotowicz zajął pierwsze a Kacper Dawlewicz drugie miejsce w kat. trąbka). Po świętach wybieramy się na ogólnopolski konkurs do Chełma, a już 29 kwietnia nasi trębacze jadą do Głogowa.

Przygotowujemy się również powoli do odbywającego się w naszym mieście 9 i 10 maja konkursu Młodego Muzyka, który jest najstarszym konkursem tego typu w całym kraju – dodaje Andrzej Prokopowicz.(mg)

Na scenie kina Wolność w rolę apostołów wcielili się mieszkańcy osiedla Leśnego i Raciborek.

Wielki Czwartek W niedzielę o godz. 19 w kinie Wolność grupa parafian z kościoła pw. św. Franciszka z Asyżu zaprezentowała inscenizację Wielkiego Czwartku. Kiedy dziewięć lat temu wystawiono ją po raz pierw-

szy w kościele nikt nie przewidywał, że stanie się to lokalną tradycją. Od czterech lat aktorzy amatorzy mieszkańcy osiedla Leśnego, Kwieciszewa i Raciborek przedstawienie wystawiają już nie w swoim koście-

le, a na scenie kina Wolność. Sala kinowa za każdym razem wypełniona jest do ostatniego miejsca. Scenariusz oparty na przekazie ewangelicznym napisała Jadwiga Nowak. Co zmieniło się w scenariu-

szu w porównaniu z ubiegłym rokiem? - Troszeczkę dodaliśmy tekstów innych apostołów, ale niewiele – zastrzega nasza rozmówczyni. - Poza tym wprowadziliśmy trochę więcej ruchu scenicznego i energii. Nie chcielibyśmy, aby ta inscenizacja była zbyt statyczna. Jak powiedział ks. Marek Kowalewski, który w inscenizacji odgrywa postać Chrystusa, jest to przedstawienie, które pokazuje istotę Wielkiego Czwartku. Zazwyczaj w różnego rodzaju inscenizacjach większą popularnością cieszą się wydarzenia związane z Wielkim Piątkiem, a więc Droga Krzyżowa i Ukrzyżowanie Chrystusa.

- Zapewne wiele osób naszą inscenizację oglądało już wielokrotnie. Może tym razem coś innego odkryją. Ewangelia jest tą księgą, która się nigdy nie wyczerpuje. Jest jak źródło wody żywej. W ciągu 27 lat swego kapłaństwa za każdym razem, gdy przygotowuję Słowo Boże choćby na niedzielę, to wierzcie mi, odkrywam nowe aspekty Ewangelii. Co roku przeżywamy choćby Niedziele Palmową, ale czy jest ona taka sama jak przed rokiem? Chciejmy odkryć coś nowego. Może atmosfera Wielkiego Czwartku udzieli się nam i będziemy to wspólnie przeżywać. (jg)

Szczecineckiemu szpitalowi zarząd województwa przyznał 3 mln zł.

Będzie remont szpitalnej pediatrii W piątek (11 kwietnia) przebywający z wizytą w naszym mieście wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Andrzej Jakubowski poinformował o udzieleniu dofinansowania szczecineckiemu szpitalowi. Już wkrótce placówka otrzyma wsparcie z budżetu województwa w wysokości 3 mln zł. - Postawiłem dzisiaj na zarządzie wniosek o dofinansowanie szpitala na kwotę 3 mln zł. Pieniądze trafiają dzisiaj do Szczecinka. Zależy nam na

tym, żeby rozwój gospodarczy szedł z dobrą kondycją naszych mieszkańców województwa i w tym wypadku powiatu. Powiat jest przez nas postrzegany jako niezmiernie ważny obszar właśnie tego wzrostu gospodarczego – powiedział wicemarszałek A. Jakubowski. Potężny zastrzyk finansowy spożytkowany zostanie m.in. na remont oddziału pediatrycznego. Część środków zarząd szpitala przeznaczy na pozostałe inwestycje re-

alizowane w placówce. - Na przełomie lipca i sierpnia zostanie wykończona i oddana do użytku nowa część szpitala, łącznie z wykonaniem sali operacyjnej na potrzeby oddziału urazowo-ortopedycznego wraz z jego wyposażeniem. W nowej części znajdzie się również oddział wewnętrzny – mówi Adam Wyszomirski, dyrektor szczecineckiego szpitala. – W sierpniu powinniśmy rozpocząć kompleksowy remont oddziału pedia-

trycznego. Jest to najważniejsze zadanie, jakie przed sobą stawiam w tym roku. Dzięki tej inwestycji, będziemy mieli możliwość podzielenia oddziału na zakaźny (biegunkowy) i niezakaźny. Zwiększy się również powierzchnia sal, gdzie rodzice będą mogli przebywać stale razem z dziećmi. Powstanie oddział pediatryczny z prawdziwego zdarzenia. Jak się dowiedzieliśmy do końca 2014 roku w szczecineckim szpitalu ma zostać zrealizowana kolejna

inwestycja związana z wybudowaniem nowych pomieszczeń dla ratowników medycznych. Jak powiedział „Tematowi” Adam Wyszomirski, jeżeli uda się pozyskać kolejne środki finansowe, to na początku przyszłego roku w placówce powstanie nowoczesny i w pełni wyposażony Oddział Intensywnej Terapii. – Wszystkie inwestycje powinniśmy zakończyć do czerwca przyszłego roku – zapewnia nasz rozmówca.(mg)

W Szczecinku też uczciliśmy ofiary katastrofy smoleńskiej.

W czwartą rocznicę

Tak jak co roku, tak również i teraz, w czwartą rocznicę katastrofy smoleńskiej uczczono pamięć jej ofiar. W Szczecinku rocznicowe uroczystości, których organizatorem byli członkowie miejskich i powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości jak co roku odbyły się pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsud-

skiego. Godzinę wcześniej w pobliskim kościele NNMP odprawiona została msza św. Jej uczestnicy modlili się m.in. za ofiary katastrofy a także, jak to określono w modlitwie wiernych: byśmy jako naród byli wrażliwi na krzywdy, ubóstwo, zło, cierpienia i kłamstwa. Byśmy naszym postępowaniem, kierowali

aż tyle lat na swoje wyjaśnienie. Stefan Żeromski w „Rozdziobią nas kruki wrony” poświęconej Powstaniu Styczniowemu powiedział, że należy rozdrapywać rany narodowe, aby nie zabliźniły się błoną podłości. I taka jest również nasza rola. Póki my tu jesteśmy, póki przychodzimy na te uroczystości, władza musi pamiętać, że nie może być sprzedawcą każdej własnej teorii. Zauważyliście państwo, że od początku wyjaśnienie katastrofy kierowane było kłamstwami. Według sondaży 50 proc. ludzi w te kłamstwa nie wierzy. Nie wiem czy du-

żo, czy mało, ale jest przynajmniej 50 proc. ludzi mądrych w Polsce. Miałem okazję osobiście znać zarówno prezydenta Kaczyńskiego, jak i jego małżonkę. Wypoczywali w lasach na terenie Pomorza. Miałem dowód na to, co może zrobić propaganda. Z przyzwoitych, miłych, ciepłych ludzi zrobiono jakieś maszkary, a z bardzo mądrego prof. Kaczyńskiego robiono za przeproszeniem, durnia większego niż Wałęsa. Proszę nie zapominajcie o tym. Tam zginał kwiat naszej polskiej elity narodowej. Niech ci, co zginęli, spoczywają w pokoju. (jg)

REKLAMA

REKLAMA

U stóp pomnika Marszałka pod zdjęciami ofiar katastrofy zapłonęło 96 zniczy ustawionych w kształcie krzyża. Delegacja struktur miejskich i powiatowych PiS złożyła kwiaty.

się zawsze wolą Bożą. Pod pomnikiem zgromadziło się ok. 60 mieszkańców Szczecinka w tym radni miejscy reprezentujący PiS, Wspólnotę Samorządową i SIS Terra. U stóp Marszałka pod zdjęciami ofiar katastrofy zapłonęło 96 zniczy ustawionych w kształcie krzyża. Jak zaznaczył w swoim przemówieniu przewodniczący miejskich struktur PiS Tomasz Wójcik: – Chcemy w ten sposób oddać hołd naszemu Prezydentowi i elicie naszego kraju. Lecąc na obchody zbrodni katyńskiej oddali swe życie w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. - Cieszę się, że tak licznie przyszliście, aby przeżywać pamięć po ofiarach katastrofy – powiedział przewodniczący struktur powiatowych PiS i zarazem radny miejski Andrzej Modrzejewski. - Im dalej od katastrofy pamięć nie ginie, a się pomnaża. Chciałbym przypomnieć, że delegacja, w której leciało dwóch prezydentów, miała w Katyniu uczcić 70 rocznice śmierci polskich żołnierzy. Ta bolesna rana była przez 70 lat utrzymywana w tajemnicy. Mam nadzieję, że to co się stało w Smoleńsku, nie będzie czekać

Leśna lekcja przyrody XXV edycja pieszego Rajdu Ekologicznego Ekologicznego.

Lekka poranna mgła zazwyczaj zwiastuje słoneczny dzień. Tak też było w piątek, 11 kwietnia. Punktualnie o godz. 9 rozpoczął się XXV Rajd Ekologiczny. Na starcie w parku miejskim u stóp wieży Bismarcka stawił się całkiem pokaźny tłum uczestników. Jak wyglądają owoce sosny? Czy świerk i jodła należą do rodziny sosnowatych? Co jest przysmakiem orła bielika albo jak nazywa się młody las? Pytania mogą być nie tylko z dziedziny przyrody, ale także z matematyki - przykładowo: ile metrów sześciennych liczy tzw. kubik, ile metrów kwadratowych ma jeden hektar. Na tego typu pytania będą odpowiadać uczestnicy rajdu, którego szlak prowadzi wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej wokół jez. Trzesiecko. Metą rajdu miała być Wyspa Mysia, na której czekał smakowity posiłek. Organizatorem rajdu była szczecinecka Komenda Hufca ZHP przy wsparciu Wojskowego Koła PTTK „Wiarusy”, pomocy finansowej Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego, a także firmy Kronospan. - Jest to popularyzacja problematyki ochrony przyrody – informuje nas Bogdan Bereszyński, szef WK „Wiarusy”. - Dzisiejsza tematyka sprowadzona została do dziedzin związanych z lasem i jego ochroną. Poszczególne drużyny na trasie będą miały do wykonania określone zdania. Pytania dotyczą przyrody. Jest to więc lekcja przyrody w terenie. - Przy okazji będzie sprzątanie lasu. Mamy przygotowane worki na śmieci, zbieramy również dla chorego Tomka Zykusa plastikowe nakrętki. Dzieci przynoszą także zu-

żyte baterie. Wszystkie tego typu zadania i kwizy będą oceniane. Na trzy najlepsze drużyny startujące w trzech kategoriach uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i harcerzy czekają nagrody. Trasa jest prosta, dlatego organizatorzy tym razem nie przygotowali map. Trasę można łatwo poznać, ponieważ cały czas biegnie wzdłuż ścieżki biegowo-rowerowej. Ważne, że co roku impreza odbywa się w coraz lepszych warunkach. - XXV edycja rajdu adresowana jest do młodzieży szkół podstawowych i gimnazjalnej. Wykonawcą jesteśmy my, harcerze – mówi harcmistrz Zofia Gańska, komendantka Hufca ZHP Szczecinek. - Komenda realizuje w ten sposób swój program. Oprócz tego, że kwiecień jest miesiącem pamięci narodowej, to również miesiąc realizacji zdań ekologicznych. Bardzo się cieszymy, że realizowane przez nas zadania programowe biją rekordy popularności. Około 200 uczestników rajdu to nie jest mało. Poziom zadań dostosowany jest do wieku uczestników. W tym roku udało się nam pozyskać głównego patrona i sponsora, jakim jest Kronospan. Firma sponsoruje nam już nie tylko taką imprezę jak dzisiaj, ale także inne, które mają się jeszcze odbyć na terenie miasta i powiatu. Najbliższą imprezą, w której wezmą udział harcerze, będzie teraz Kronodrzewko. Na trasę wyruszyło łącznie z organizatorami i obsługą w sumie ok. 190 uczestników. Oprócz dzieci i młodzieży ze Szczecinka przyjechały dzieci ze szkół podstawowych z Turowa, Nosibądów, Gwdy Wilk. i Żółtnicy. Należy ubolewać, że taką eko-

Zadania przydzielone, pora wyruszać. Na starcie przy wieży Bismarcka stawiło się ok. 200 uczestników.

logiczną imprezą, jaką jest lekcja przyrody na wolnym powietrzu, nie były zainteresowane dyrekcje szczecineckich szkół podstawowych i gimnazjów. (jg)

Jubileuszowa gala konkursu „Mocarz Gospodarczy Powiatu Szczecineckiego”.

Temat.net z nominacją do powiatowego Mocarza

Miastu Szczecinek przyznano wyróżnienie za odrestaurowanie zabytkowego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich. Na zdjęciu (od lewej): wiceburmistrz Daniel Rak i starosta Marek Kotschy. W piątek, 11 kwietnia w kinie Wolność po raz kolejny odbyła się jubileuszowa gala konkursu ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe pn. „Mocarz Gospodarczy Powiatu Szczecineckiego”. Celem konkursu jest uhonorowanie firm, które osiągają najlepsze wyniki ekonomiczne i wyróżniły się zaangażowaniem w rozwój gospodarczy powiatu, a także uhonorowanie osób, które - jak to określono - w sposób ponadprzecięt-

ny wpłynęły w minionym roku na rozwój gospodarczy powiatu i jego promocję. - Rok 2013 to wiele przedsięwzięć - tych gospodarczych i tych przeprowadzonych przez samorządy, które niewątpliwie miały wpływ na postrzeganie nas w województwie zachodniopomorskim – powiedział gospodarz gali, starosta Krzysztof Lis. - Dzisiejsze nominacje do Mocarza Gospodarczego są każde dla siebie sukcesem. Każde

z tych przedsięwzięć w poszczególnych kategoriach wymagało ogromnego wysiłku nominowanego, ogromnego zaangażowania i konsekwencji. Każda z firm i osób, o których będziemy dzisiaj mówić, to nasi lokalni mocarze. Każda dała z siebie wszystko, aby w swojej działalności być dzisiaj w tym miejscu, w którym jest. Kapituła nagrodziła firmy i osoby, którym w 2013 roku udało się osiągnąć najlepsze wyniki ekonomiczne. Przedsięwzięciem Inwestycyjnym Roku w grupie „mikro i mały inwestor” ogłoszono Ekologiczne Gospodarstwo Rolne ekoKniaź Sebastian Kniażewicz za uruchomienie przydomowej przetwórni mleka ekologicznego, modernizację obory oraz zakup maszyn rolniczych. Z kolei w grupie „średni i duży inwestor” kapituła nagrodziła PHU „Zymex” Ariana Kiełbasa za przebudowę z rozbudową części budynku handlowo-usługowego Aria. W tej grupie wyróżnienie otrzymało Miasto Szczecinek za odrestaurowanie zabytkowego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich. Dodajmy, że podział na grupy w zależności o wielkości inwestorów w tym roku miał miejsce po raz pierwszy. Najlepszym Produktem Roku ogłoszono Pączki od Radoły wy-

piekane w Cukierni „Danusia”, a wyróżnienie za swój chleb gwdowski otrzymali państwo Danuta i Lech Szlazowie. W tej kategorii nagroda specjalna, ufundowana przez Bank Pekao S.A. została przyznana Piekarni „Saturn” oraz programowi antywirusowemu G Data AntiVirus Business. Najlepszym Podmiotem Działającym w Usługach okazał się „Dom nad Jeziorem” Małgorzaty i Leszka Olszewskich, a wyróżnienie otrzymała firma Meble Bonkowscy. W tej kategorii również nie zabrakło nagród specjalnych ufundowanych przez Bank BGŻ dla Roltop Sp. Z o.o. oraz przez PKO Bank Polski dla Przedszkola Niepublicznego „Miś” (które otrzymało również tytuł Firmy z Klasą). Miło nam poinformować, że w kategorii najlepszego podmiotu działającego w usługach nominację otrzymał również dziennik internetowy Temat.net. Podczas jubileuszowej edycji konkursu Osobowością Gospodarczą Roku został pan Leopold Pączka, właściciel firmy Opak, natomiast Pozagospodarczą Osobowością Roku decyzją Kapituły wybrana została pani Jadwiga Nowak, nauczyciel w Szkole Podstawowej w Parsęcku i Jeleninie. W kategorii Pozagospodarcze Wydarzenie Roku zwycięską impre-

zą, która odbywała się w ubiegłym roku na terenie naszego powiatu, okazały się Mistrzostwa Europy i Afryki w Narciarstwie Wodnym za Wyciągiem Open oraz Junior&Senior zorganizowane przez Szczecinecką Lokalną Organizację Turystyczną. Kapituła z okazji jubileuszowej gali zdecydowała o przyznaniu trzech statuetek dla firm, które w tym dziesięcioleciu wywarły największy wpływ na rozwój gospodarczy naszego regionu w trzech różnych kategoriach. Nagrody dziesięciolecia Super Mocarze Powiatu Szczecineckiego otrzymały firmy: Kronospan Szczecinek, Opak Leopold Pączka oraz Fundacja im. St. Karłowskiego w Juchowie. Galę prowadziła świetnie odnajdująca się w roli konferansjerki Agnieszka Orłowska, której na scenie towarzyszyli tancerze z Klubu Tańca Towarzyskiego „Aida”. O oprawę muzyczną całego wydarzenia zadbał „Big Band” Szczecineckiego Towarzystwa Muzycznego pod kierunkiem Andrzeja Walczaka oraz uczniowie Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. O. Kolberga. Zwieńczeniem wieczoru był występ piosenkarki i kompozytorki Krystyny Prońko. (mg)

Szczecinek na starym zdjęciu (179)

dwupasmową. Druga jezdnia ma powstać od strony śródmieścia. Kiedy?

1993 57 proc. mieszkańców naszego miasta jest w wieku produkcyjnym. W Rejonowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych jest 5140 bezrobotnych w tym 1673 osób bez prawa do zasiłku. Wciąż są kłopoty z wyegzekwowaniem od właścicieli posesji sprzątania chodników i połowy jezdni. Jak nam powiedziała Elżbieta Prill ze Straży Miejskiej, aby zachęcić do mieszkańców sprzątania, w marcu po niektórych ulicach jeździł radiowóz, z którego przez głośniki nawoływano do porządków. Jakie były rezultaty tej akcji nie wiemy. Jak do tej pory SM wystawiła ok. 100 upomnień. Dwa mieszkania przy ul. Ordona, w których do niedawna znajdowało się Przedszkole nr 8 będą wystawione na przetarg. Na wniosek Dyrekcji Dróg Publicznych nastąpiła zmiana w koncepcji przebudowy skrzyżowania ul. Narutowicza z ul. Koszalińską. W przyszłości ul. Narutowicza ma być trasą

A teraz pro domo sua. Podczas ostatniej sesji RM radny E. Wiśniewski postulował likwidację DM „Temat”. Radny stwierdził, że pismo jest zbyteczne, że są przecież inne gazety. Za likwidacją pisma opowiedziało się trzech radnych m. in. E. Klimaszewski i A. Giedrys. z tego arcyciekawego pomysłu pismo wyszło cało. Redagowany społecznie „Temat”, będzie się nadal ukazywać. Co wiesz o księżnie Jadwidze, założycielce szczecineckiego Gimnazjum i księżnie Elżbiecie aktualnej patronce ogólniaka? Na pytanie postawione przez reportera szczecineckiej kablówki, kilkunastu uczniów wychodzących właśnie ze szkoły nie wiedziało nic. W jednym przypadku wiedziano, że w szkole wisi portret księżny Jadwigi. Kompromitacja. Między osiedlem mieszkaniowym przy Małpim Gaju a kotłownią rejonową ma powstać ok. 160 garaży. Garaże będą zaprojektowane zgodnie z planem zagospodarowania osiedla sporządzonego przez szczecinecki Budoprojekt. Od początku roku tylko przez 1,5 miesiąca zatrzymano na szczecineckim węźle PKP aż 12 pijanych pracowników. Swoisty rekord padł w pewnej miejscowości pod Szczecinkiem, kiedy musiano wynieść

FOTO Jerzy Gasiul

FOTO Jerzy Gasiul

Tylko kilka lip przetrwało. Być może stało się tak ponieważ któregoś roku drogę przesunięto i ich część znalazła się już na terenie przeznaczonym pod zabudowę jednorodzinną. Ten fragment dzisiejszej ul. Armii Krajowej (nazwa od 1989 r.) wcześniej ul. gen. Świerczewskiego a jeszcze wcześniej (od 1945 roku) - ul. Leśnej już w niczym nie przypomina tego sprzed lat. Archiwalne zdjęcie zostało wykonane w 1966 roku. W tym czasie ulica Świerczewskiego składała się z trzech odcinków. Różniły się między sobą... rodzajem nawierzchni. Pierwszy od skrzyżowania z ul. Marszałka Żukowa (dz. Wyszyńskiego) aż do SP-3 (dz. Gimnazjum nr 1) był z granitowej kostki, kolejny odcinek pomiędzy szkołą, a skrzyżowaniem z ul. Słowiańską z kostki (cegły) bitumicznej, a trzeci aż do przejazdu kolejowego z drobnego kamienia polnego, który raz do roku posypywano piaskiem i wałowano. Należy dodać, że droga w tym miejscu była wąska i kręta. Po jej obu stronach ciągnęły się odprowadzające z jezdni i przyległych terenów deszczówkę, rowy melioracyjne. Rzecz jasna chodnika w tym miejscu już nie było. Na końcu ulicy tuż przed przejazdem kolejowym, mieściły się magazyny Powiatowego Związku Gminnych Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” oraz pachnący chlebem spichlerz zbożowy. PZGS zajmował się dostarczaniem do sklepów m.in. tkanin, obuwia, mebli, motocykli, rowerów, narzędzi , naczyń, odzieży, artykułów chemicznych itp. Tak dużych i zasobnych w różnego rodzaju dobra materialne nigdzie indziej w mieście nie było. Na bramie PZGS kończył się też ruch samochodowy. Z przejazdu kolejowego korzystały jedynie chłopskie furmanki oraz mieszkańcy Wybudowania i pobliskiej Żółtnicy oraz Drawienia. Dodam, że dwa razy dziennie z trasy zjeżdżała „jedynka” dowożąc do bramy PZGS pracowników. Do pierwszej połowy lat 60. na całej długości ulicy aż po przejazd kolejowy rozciągały się wyłącznie kolejarskie ogrody działkowe. Ogrody przeniesiono potem za tory kolejowe. Dzisiaj w tym miejscu rozpościera się potężne składowisko drewna Kronospanu. Pierwszą jaskółką zmian na tej ulicy była budowa na początku lat 60. Bazy Transportowej „Transbud”, a także betoniarni i polowej wytwórni prefabrykatów betonowych. To właśnie tutaj SzPB „Pojezierze” produkowało płyty stropowe i ścienne w systemie MK75. Część wybudowanych w tamtym czasie obiektów przetrwało do dzisiaj np. warsztaty i biurowiec. W tym teraz miejscu swoją siedzibę ma firma Dalbet (część terenu wykupił Kaufland) oraz MEC. W latach 70. na terenie dawnych ogrodów od strony ulicy wydzielono kilka działek pod zabudowę jednorodzinną z usługami rzemieślniczymi – stąd m.in. warsztat samochodowy i stolarnia. W tym też czasie ulicę wyprostowano i poszerzono. Od strony północnej, za wąskim pasem zrytego terenu (to tutaj odbywała się nauka jazdy żołnierzy - kierowców artyleryjskich ciągników gąsienicowych) za wysokim betonowym płotem, ukryta była koszarowa hala sportowa (dz. sala STO), kotłownia, drewniana makieta całego kompleksu koszarowego oraz garaże. To właśnie tam w ostatnim okresie trzymano pociski operacyjno-taktyczne. W tym celu pomiędzy płotem a garażami usypano wysoki ziemny wał. Przed wałem, co było bardzo znamienne (żywa tarcza?) w latach 70. wybudowano dla wojskowych rodzin pięciokondygnacyjny blok mieszkalny. (jg)

z lokomotywy pijanego w sztok maszynistę. Biedak nie wiedział, w którą stronę ma jechać. Już wkrótce ze spółdzielczych pomieszczeń przy ul. 28 Lutego ma się wyprowadzić biblioteka i czytelnia. Czynsz miesięczny płacony przez te dwie placówki wynosi 20 mln zł. Tej wielkości suma wydawana jest w ciągu roku na zakup książek dla wszystkich miejskich bibliotek. Część zbiorów oraz czytelnia ma być przeniesiona do pomieszczeń po kinie „Kameralne”. Reszta zbiorów trafi do tworzonej właśnie na Zachodzie dużej biblioteki i ośrodka kultury w budynku Przedszkola nr 8. Na dziesięcioro dzieci, które zostały zakwalifikowane do Szkoły Życia przy ul. Wodociągowej, uczęszcza ośmioro. Szkoła ma teraz przejąć dzieci z zespołem Downa z Przedszkola nr 10. Szczecinek liczy 42.168 mieszkańców. Jak dotychczas nie było gdzie wywozić gruzu pochodzącego z rozbiórek starych domów. Nic dziwnego, że pojawiały się nielegalne wysypiska śmieci. Chcąc to unormować, ZM postanowił przeznaczyć na wysypisko gruzu teren za jednostką wojskową przy ul. Polnej. Miejscowy plan zagospodarowania w tym miejscu nie przewiduje jakiekolwiek zabudowy. Na wysypisko może być wywożony jedynie gruz ce-

Zniszczone nabrzeże jeziora Trzesiecko na wysokości ul. Ordona. glany. Przy wywózce indywidualnej będzie pobierana niewielka opłata a przy dużych ilościach kaucja, która zapewni wyegzekwowanie uporządkowania po sobie terenu. Przy hangarze Klubu Wodnego LOK od dłuższego czasu leży kadłub łodzi. Przez pewien czas jego rufa była założona w wodzie. Obecnie jest skuta lodem.„Spacerki” z zaciekawieniem pytają o właściciela łodzi. Jeśli kadłub jest niepotrzebny to miast go niszczyć, można go przekazać przykładowo Szkolnemu Ośrodkowi Sportów Wodnych. W mieście jest widoczna długo-

trwała choroba plastyka miejskiego. Coraz więcej pojawia się szyldów i reklam, które swym wyglądem psują ogólny widok niż go upiększają. Klasyczny przykład widzimy na pl. Wolności gdzie krój liter na szyldach gabinetów lekarskich na pasuje do reklam banku i baru. Kolekcjonerzy staroci mają od niedawna nie lada gratkę. Przy ul. Wyszyńskiego (obok „Delikatesów”) znajduje się sklep „Antyk”, w którym można znaleźć ciekawsze niekiedy eksponaty niż w miejscowym muzeum. Prawdziwym rarytasem jest kompletna zecernia z początku XX wieku.

Miasto w obiektywie

Coś niedobrego się dzieje z cegłą, którą wyłożony jest ziemny taras przy południowym skrzydle Zamku Książąt Pomorskich. Najwyraźniej cegła chłonie wodę i to sprawia, że podczas przymrozków wierzchnia warstwa łuszczy się i pęka. Już teraz widać liczne ubytki. Taras został wyłożony cegłą ceramiczną „na płask”.

Tego rodzaju skrzyżowanie godne byłoby co najwyżej drogi gminnej, a nie krajowej. Jak widać na bezrybiu i rak rybą. W tych dniach rozpoczął się remont brukowej nawierzchni ronda przy skrzyżowaniu ul. Pilskiej z Sikorskiego, Gdańską i Dworcową. Jest to jedno z najmniejszych w Szczecinku rond (nie licząc brukowego „wyprysku” przy ul. 1 Maja i JPII) i zarazem najbardziej obciążonego ruchem. Skrzyżowanie z ruchem okrężnym, z racji swojej wręcz mikroskopijnej średnicy powoduje, że kierow-

Ta nieznana bliżej żelbetowa pamiątka najprawdopodobniej pochodzi z lat 30 ubiegłego wieku. Można ją zobaczyć w Lasku Zachodnim, na bezpośrednim zapleczu przebiegającego od strony wschodniej pasa umocnień Wału Pomorskiego. Budowla składa się z żelbetowego przyczółka i jednej

Tej klasy cegła najbardziej odporna na warunki atmosferyczne jest tylko wtedy, kiedy murowana jest na zewnątrz główką lub wozówką. Technologia wyrobu tej klasy cegieł sprawia, że z reguły jej podstawa jest porowata i tym samym narażona na wpływ niekorzystnych warunków atmosferycznych.

cy i to zarówno autobusów (miejskich), a także tirów muszą się nieźle napracować, aby nie wjechać na krawężnik. Z tego powodu rondo dworcowe słynie z powyginanych barierek ochronnych, zniekształconych krawężników, stale dewastowanych wysepek i znajdujących się tam znaków oraz luźnej(!) kostki w brukowym pasie wokół wyspy. I pomyśleć tylko, że tego rodzaju minimalistyczna budowla drogowa, której rodowód sięga lat 90. znajduje się na skrzyżowaniu krajowej „jedenastki” z krajową „dwudziestką”.

ściany – filaru. Położenie budowli wskazuje, że najprawdopodobniej miała to być kładka przebiegająca nad bagnistym i stale zalewanym wodą w tym miejscu terenem. Budowla jest doskonale widoczna z leśnych dróżek, ale tylko o tej porze roku. Latem przesłaniają ją krzewy, drzewa i wyjątkowo dorodne chwasty.

Skoro już być musi tuż przy głównej ulicy Świątek taki raczej mało reprezentacyjny „śmieciowy” zestaw, to przynajmniej zarządca nieruchomości – drogi (właściwe podkreślić) powinien zadbać o porządek w tym miejscu. Raczej bardzo rzadko zdarza się, aby w jednym miejscu była skrzynka pocztowa, pojemnik na elektrośmieci, pojemnik na makulaturę, szkło i tworzywa sztuczne, a oprócz tego słup ogłoszeniowy. Wszystko to ustawione zostało na terenie nieutwardzonym, pośród bujnego zielska. Być może tego rodzaju miejsce - tuż obok znajduje się sklep – z uwagi na swoje centralne położenie godne było wsi, ale przypomnijmy, że Świątki od 2010 roku są już dzielnicą Szczecinka i najwyższy czas na wprowadzenie jeśli nie zmian, to przynajmniej porządków. A propos tego miejsca. Jeden z mieszkańców

pobliskiego bloku skarżył się, że miejsce to jest ulubione szczególnie przez uczniów - amatorów piwka i papieroska z pobliskiego „rolnika”. – Uczniowie zachowują się hałaśliwie, a przy tym ich podstawowym sposobem w wyrażaniu myśli

jest kuchenna łacina. Nie mówiona, ale wykrzyczana. Nasz rozmówca prosił, aby temat poruszyć – spełniamy więc prośbę. W zmianę sposobu zachowania się młodzieży raczej wątpimy, skoro tolerują to i rodzice, i nauczyciele...

porę roku cieszy się całkiem sporym powodzeniem. Do tej pory, aby się do niej dostać, trzeba było prze-

chodzić od strony zaplecza lokalu „Garage” i piwnego ogródka. Termin wykonania - 30 maja.

Wprawdzie do zakończenia przebudowy targowiska przy ul. Cieślaka zostały jeszcze trzy miesiące, ale już teraz można powiedzieć, że nowe w niczym nie będzie przypominać starego. W miejscu zrujnowanych budek pojawiła się stalowa konstrukcja wiaty. Teraz handel ma się odbywać pod dachem, a nie tak jak przed przebudową pod chmurką lub przeciekającym daszkiem ustawionym w błocie i kałużach. Praktycznie cała powierzchnia targowiska została wyłożona betonową kostką. Handel nawet wprost z samochodów ma się odbywać na terenie utwardzonym. W tej chwili trwa budowa ogrodzenia. Przypomnijmy, że teren został kupiony od poznańskiej firmy za 1,66 mln zł.

Prawdziwe trzęsienie ziemi przeżywają mieszkańcy osiedla przy ul. Koszalińskiej. To wszystko z powodu remontu, a właściwie przebudowy dróżek, chodników i parkingów osiedlowych. Ponieważ przy okazji budowana jest kanalizacja deszczowa zamęt na osiedlu całkiem udany. W sumie nowa nawierzchnia obejmie ok. 670 metrów dróg za sumę niewiele ponad 1 mln zł. Zakończenie prac przewiduje się 15 sierpnia. Niesprzyjający okres wypada cierpliwie przeczekać. Efekty przebudowy sprawią, że osiedle wyda się jak nowe, choć ma już ponad 30 lat.

Po latach nieistnienia przy wypływie Niezdobnej wraca zamkowy mostek. Wprawdzie będzie kilka metrów dalej niż pierwowzór sprzed 70 lat, a także z zupełnie innych materiałów - konstrukcja stalowa łukowa. Ważne, że w tych dniach ruszyły już prace. Budowy kładki szczeciński wykonawca podjął się za ok. 150 tys. zł. Poprzednie cztery przetargi trzeba było unieważnić, ponieważ ratusz liczył, że jego koszt wyniesie znacznie mniej. Wykonawca zaczął od wykopów pod betonowe przyczółki mostowe po obu stronach rzeczki. Przyszła kładka umożliwi bezpośrednie dojście do południowego skrzydła zamku, a także do znajdującej się na przedzamczu siłowni pod chmurką. Siłownia bez względu na

Akcja „Nie bij mnie – kochaj mnie!� Gdy 16 kwietnia jak co dzień rano zmierzaliśmy do szkół, pracy i rutynowych obowiązków, zadziwił nas całkiem nietypowy widok obandaşowanych misiów z hasłem „Nie bij mnie – kochaj mnie!�. Tego dnia mieszkańcy miasta brali udział w akcji kierowanej przez Fundację WOŚP, polegającej na walce z przemocą wobec najmłodszych. I nas harcerzy nie zabrakło w tym przedsięwzięciu.

Ta ogólnopolska akcja jest próbą nakłonienia społeczeństwa do nieakceptowania i reagowania na przemoc wobec dzieci. Ponadto jej celem jest przypomnienie kaşdemu człowiekowi o tych najprostszych, a zarazem najwaşniejszych zasadach współistnienia. Właśnie 16 kwietnia na ulicach polskich miast, w miejscach ogólnie dostępnych, witały nas pluszowe misie owinięte bandaşami z fiszką głoszącą tę prostą myśl – motto ak-

cji. Kaşdy kto choć trochę pragnął włączyć się w działanie, mógł tego dnia dać swojemu staremu misiowi szansę na zmienienie świata, przerobić go trochę na maskotkę akcji i wystawić na ulicę. My przygotowania do tego szczególnego wydarzenia zaczęliśmy juş w ubiegły piątek, kiedy to druşyna „Czarne Wilki� dostarczyła reszcie pluszowe misie. Kaşdy z nich przeşył metamorfozę, został obandaşowany i opatrzony licznymi plastrami. Takich „pacjentów� Czarne Šaziki przyozdobiły w kolorowe fiszki z hasłem przewodnim – „Nie bij mnie, kochaj mnie!�. Teraz naleşało tylko poczekać, şeby w najblişszą środę rozmieścić je w mieście, w najtłoczniejszych miejscach tak, aby nikt nie mógł przeoczyć „harce-

PĹ‚atne staĹźe, szkolenia zawodowe, doradztwo dla osĂłb niepeĹ‚nosprawnych - Twoja szansa na podniesienie kwaliďŹ kacji zawodowych! Trwa rekrutacja osĂłb niepeĹ‚nosprawnych do projektu „Bez ograniczeĹ„- program aktywizacji spoĹ‚eczno-zawodowej osĂłb niepeĹ‚nosprawnychâ€? realizowany w ramach Programu Operacyjnego KapitaĹ‚ Ludzki, Priorytet VII Promocja Integracji SpoĹ‚ecznej, DziaĹ‚anie 7.4 przez Wielkopolski Instytut PrzedsiÄ™biorczoĹ›ci i Edukacji Ĺ ukasz Dymek. By wziąć udziaĹ‚ w projekcie wystarczy speĹ‚nić 4 warunki: t QPTJBEBÇŽ PS[FD[FOJF P OJFQFÂ’OPTQSBXOPÇ´DJ X TUPQOJV MFLLJN t [BNJFT[LJXBÇŽ KFEOÇŒ [ HNJO #JBÂ’PHBSE 5ZDIPXP NJBTUP #JBÂ’PHBSE (S[NJÇŒDB #BSXJDF Szczecinek t CZÇŽ PTPCÇŒ CF[SPCPUOÇŒ [BSFKFTUSPXBOÇŒ X 161

t CZÇŽ XJFLV PE EP SPLV ČˆZDJB +FČˆFMJ TQFÂ’OJBT[ XT[ZTULJF XBSVOLJ NBT[ T[BOTÇ— OB [OBMF[JFOJF QSBDZ QS[F[ [NJBOÇ— MVC zdobycie nowych kwalifikacji i doĹ›wiadczenia zawodowego.

rzowych misi�! Musieliśmy wszyscy pamiętać, şe to jak będzie tego dnia wyglądało nasze miasto, zaleşało tylko od nas. Skoro jest więc moşliwość, dlaczego nie zacząć zmieniać świata właśnie od włączenia się w akcję? Warto jest poświęcić te 20 minut na propagowanie tak waşnych idei. Skoro marzymy o ideałach, dlaczego nie moşna ruszyć się z domu i samemu się nimi stać? My jesteśmy za! Roksana Połubińska 13 DW „Czarna Trzynastka�

Uczestnicy projektu otrzymajÄ…: t JOEZXJEVBMOF EPSBE[UXP [BXPEPXF t EPSBE[UXP QTZDIPMPHJD[OF J QTZDIPTQPÂ’FD[OF t T[LPMFOJB [BXPEPXF ogrodnik, pracownik biurowy z certyfikatem ECDL t QÂ’BUOF TUBČˆF [BXPEPXF [Â’ CSVUUP t JOEZXJEVBMOF QPÇ´SFEOJDUXP QSBDZ 1POBEUP X SBNBDI QSPKFLUV 6D[FTUOJLPN D[LPN QS[ZTÂ’VHVKF [XSPU LPT[UĂ˜X EPKB[EV NBUFSJBÂ’Z szkoleniowe, stypendium szkoleniowe 4 kroki do udziaĹ‚u w projekcie: t 4QSBXEȇ D[Z TQFÂ’OJBT[ XBSVOLJ VD[FTUOJDUXB t 8ZQFÂ’OJK EPLVNFOUZ SFLSVUBDZKOF J QS[FÇ´MJK EP CJVSB QSPKFLUV PTPCJÇ´DJF QPD[UÇŒ F NBJM

t $[FLBK OB XZOJLJ TQSBXEȇ MJTUÇ— PTĂ˜C [BLXBMJĂśLPXBOZDI EP QSPKFLUV t 1PEQJT[ EFLMBSBDKÇ— J VNPXÇ— VD[FTUOJDUXB ,POUBLU Biuro Projektu: ul. Ludowa 2/A, 78-200 BiaĹ‚ogard Tel.: 500 421 869 e-mail: m.giebultowska-seredyn@biuroprojektu.eu www.bezograniczen.wirpe.pl

REKLAMA

PROJEKT WSPĂ“Ĺ FINANSOWANY PRZEZ UNIĘ EUROPEJSKÄ„ W RAMACH EUROPEJSKIEGO FUNDUSZU SPOĹ ECZNEGO „CZĹ OWIEK - NAJLEPSZA INWESTYCJAâ€?

SZCZECINECKI TELEFON MIĹ OSIERDZIA

697-755-214

SZCZECINECKIE FORUM POMOCY www.dobrodzieje.org

LECZENIE KANAĹ OWE bezbolesne zabiegi

nowoczesnymi metodami NOWOŚĆ

podtlenek azotu ul. Ogrodowa 3/2,

tel: 791 345 330

Przyjmujemy i przekazujemy informacje od dobrodziejĂłw o róşnych formach pomocy - w tym i o darmowym sprzÄ™cie rehabilitacyjnym, AGD, RTV oraz meblach – dla osĂłb potrzebujÄ…cych. Fundacja „MiĹ‚osierdzie i Wiedzaâ€? ul. 9-go Maja 12/12 (Centrum NGOs w Szczecinku). Zapraszamy od wtorku do piÄ…tku w godz.: 12.00 -18.00

PLISY ROLETY DZIEä/NOC ROLETY RZYMSKIE Ä‹ALUZJE DREWNIANE PANELE TRACK Ä‹ALUZJE ALUMINIOWE

tel.: 94 374 56 89 tel. kom: 602 779 326 ul. KarliĂĽska 9L 78-400 Szczecinek

W W W.VERT I CAL-ROLET Y.PL

schody okna drzwi kuchnie Lam-Drew ul. SĹ‚upska 29 78-400 Szczecinek tel. 094 374 02 85 fax 094 371 43 01 kom. 602 496 786; 604 567 708

www.lamdrew.pl

10 PŁYT cd szwedzkiego zespołu muzycznego Abba, cena 250 zł Tel. 795 161 336, 664 603 519. BASEN kolorowy dla dzieci, obraz „Święta Rodzina”, nowy dywan bordo 2x3 m Tel. 94 374 08 72. DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałka, workowane. Dowóz do 30 km - gratis. Tel. 603 562 588. DREWNO liściaste, rąbane. Tel. 504 368 497. DWA rowery marki ARKUS. stan bdb. mało eksploatowane, takie same, kupiliśmy razem z żoną, cena za 1- 300 zł, do obejrzenia. Tel. 604 995 350. KAMIEŃ POLNY i łupany. Tel. 667 973 019. KIEROWNICĘ logitech nascar racing do konsol jest zgodna z PS/2 PS/3 oraz XBOX, zdjęcia mogę wysłać na mail. Tel. 889 551 499. MIESZKANIE 33 m2, III piętro przy ul. 9 Maja, cena do uzgodnienia. Tel. 784 815 903.

DOM Wilcze Laski - stan surowy zamknięty, na działce 1500 m2, cena 200 tys. Tel. 691 976 366.

MIESZKANIE 2 pok., I p., 37,05 m2, balkon, po remoncie, okna PCV, ul. Koszalińska. Tel. 603 954 596.

DOM jednorodzinny wolnostojący 175 m2 z garażem, działką 410 m2, ul. Królowej Jadwigi. Tel. 532 096 441.

Do wynajęcia mam

DOM w m.Ostropole 16 km od Szczecinka kier. Połczyn Zdr, do remontu, 2p, kuchnia, łazienka, działka 0,7ha, lub wynajmę. Tel. 887 731 260. DZIAŁKA budowlana o pow. 2500m2 - Wilcze Laski, cena 30 tys. Tel. 691 976 366. DZIAŁKĘ budowlaną 8100m2, Gwda Mała oraz grunty rolne. Tel. 512 772 464. DZIAŁKĘ rekreacyjną przy ul. Słupskiej (Ogrody Działkowe Kolejarz). 350 m2. Tel. 667 644 560. GARAŻ w Szczecinku, glazura, prąd, poddasze użytkowe, cena 23.000zł do negocjacji - bardzo pilne, zależy mi na czasie - dzwoń śmiało Tel. 698 329 078.

PATELNIĘ elektryczną 50-litrową, ubijaczkę, presę oraz inny sprzęt cukierniczy, tanio. Tel. 511 276 488.

GARAŻ, energia, dogodne położenie, os. Zachód, atrakcyjna cena, możliwość rat, lub wynajmę. Tel. 502 542 191.

PIEC gazowy dwufunkcyjny 24 kW, grzejniki konwektorowe używane, tanio. Tel. 508 458 806.

LOKAL użytkowo- handlowy 33m2, przy placu Wolności, sprzedam. Tel. 502 566 109.

PRODUKCJA i sprzedaż siatki ogrodzeniowej, montaż, oraz grys - bazalt i granit. Tel. 603 562 588.

DOM, pow. mieszkalna 100 m2, 4 pok, 2 kuchnie, piwnica, pow. ogrodu 1025 m2, duży garaż. Tel. 694 796 539.

SPRZEDAJEMY meble: komody, szafy, stoły - kuchenne pokojowe największy wybór w Szczecinku ul. Wyszyńskiego 71, kanapy sofy łoża, każdy znajdzie coś do swego mieszkania. Tel. 94 372 46 94. ZBOŻA owies, pszenżyto, pszenicę, jęczmień Tel.672660860 - dzwonić po 19-tej. Kupię ANTYKI, meble, monety, medale, radia lampowe, lampy, wagi, obrazy, porcelanę, zegary i inne starocie oraz poroża. Tel. 698 737 560. PRZYCZEPKĘ samochodową Tel. 500 214 492. Nieruchomości DOM jednorodzinny, 101m2, wolnostojący z garażem, działka 900 m2, Szczecinek ul. Zana. Tel. 662 523 824.

MIESZKANIE 78 m2 lub zamienię z dopłatą. Tel. 696 905 632. MIESZKANIE 79 m2, 4p, IIp ul. Wodociągowa 11 + garaż przy obwodnicy, lub zamienię na 2 p do IIp. Tel. 602 433 269. MIESZKANIE 98 m2, Ip, ogródek, bezczynszowe, ul. Klasztorna. Tel. 94 715 17 33. MIESZKANIE słoneczne, środkowe, duży balkon, 3p, 65 m2, ciepłe, ładnie położone, cena do uzg. Tel. 795 161 336. PÓŁ bliźniaka do remontu 65m2 w Drzonowie, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, piwnica, strych. bardzo tanio - tylko 29000 zł. Tel. 94 375 72 24. PÓŁ domu na wsi w Iwinie (gm. Grzmiąca), wraz z zabud., 1,70 ha ziemi ornej lub zamienię na dwa pokoje z kuch. z balkonem do Ip w Szczecinku. Tel. 692 207 508.

KUPON WAŻNY DO 24 KWIETNIA

KAWALERKĘ w Szczecinku od zaraz. Tel. 723 936 204.

BUDGARDEN domów, elewacje, ocieplenia, dachy, brukarstwo, ogrodzenia, wykończenia wnętrz. Mini koparka, odwadnianie terenów. Tel. 600 983 316. CYKLINOWANIE, układanie podłóg, parkietów, paneli, lakierowanie, solidnie. Tel. 94 374 58 34 lub 880 165 586.

LOKAL użytkowy. Tel. 506 481 258. LOKALE do wynajęcia w centrum! 20, 30 i 50 m2, możliwość negocjacji ceny! Tel. 784 378 533, 602 81 69 31. MIESZKANIE 1-pokojowe, 30 m2, Ip, centrum. Tel. 602 816 931 lub 784 378 533. MIESZKANIE 2-3 pokojowe 70 m2, Ip do remontu, Skotniki. Tel. 602 816 931 lub 784 378 533. MIESZKANIE 33m2, III piętro przy ul. 9 Maja lub sprzedam, cena do uzgodnienia. Tel. 784 815 903. MIESZKANIE 2 pok. + kuchnia, góra domu jednorodzinnego, ul. Sikorskiego, płatne z góry za cały rok. Tel. 694 796 539. POKÓJ ul. Kaszubska. Tel. 500 652 785. MIESZKANIE, 35m2. Tel. 697 660 309. Auto - moto VW Sharan 1,9 TDI, rok prod.-2000, czarny, 4x airbag, 6x elekt. szyby, centralny zamek + pilot, alarm, wspomag. kier. rejestr. na 7 osób, cena 7600 zł. Tel. 94 712 75 80.

CYKLINOWANIE, układanie, lakierowanie, parkiety, deski, renowacja podłóg malowanych farbą. Tel.888 151 889. KOMIS i wypożyczalnia sukien ślubnych. Alice, 28 Lutego 50/1. Tel. 690 223 861. MYCIE pomników, porządki domowe. Tel. 785 127 260. POSPRZĄTAM ugotuję lub dzieckiem się zaopiekuję. Tel. 794 931 082. PRZEWOZY międzynar. i krajowe, z adresu pod adres, pow. 3 osób możl. wyjazdu w każdej chwili, obsł. lotnisk, imprez. Usługi lawetowe. Tel. 604 272 178. USŁUGI hydrauliczne. Instalacje grzewcze, wod-kan, co. Tanio! Usuwanie awarii hydraulicznych! Tel. 508 458 806. WYBIERAJĄC 601 613 973 wybierasz Taxi Grześ - nr boczny 60. Przewóz osób i ładunków, możliwość doczepienia przyczepki. Umów się na kurs. Tel. 601 613 973.

AAAAMATEMATYKA - MATEMATYKA - udzielam korepetycji - tanio, skutecznie, w miłej atmosferze. Tel. 666 980 507.

Różne KAWALER 34L. pozna wartościową kobietę do stałego związku. Szczecinek i okolice. Email: amadeusz7995@gmail.com ZA DŁUGI żony i wnuczki nie odpowiadam. Kazimierz Rumiancew. Usługi A NOWE pożyczki z dostawą do domu od 300 do 5.000 złotych. Tel. 508 593 834. AGD NAPRAWA pralek, lodówek, odkurzaczy oraz innego sprzętu gospodarstwa domowego. Usługi ekspresowe! Tel. 94 372 06 13.

PRZYJMĘ do pracy w barze kelnerki, kucharki. Tel. 513 006 138. ROL-MIX Sp. z o.o. w Koszalinie zatrudni przedstawiciela handlowego do sprzedaży maszyn rolniczych na terenie powiatu szczecineckiego. Tel. 606 396 834. SZUKAM pracy jako pomoc kuchenna lub sprzedawca Tel. 794 931 082. ZATRUDNIĘ kucharkę z doświadczeniem zawodowym. Tel. 563 961 940. ZATRUDNIĘ kucharkę z doświadczeniem, wiek od 50 lat. Tel. 536 961 940.

PORADNIA „K” ul. Szczecińska 32 lek. spec. Stanisław Kocaj, tel. 94 374 37 05 codziennie od 9.00, umowa z NFZ, wizyty bezpłatne. Szczepienia przeciwko rakowi szyjki macicy i badania cytologiczne. Poradnię uprawniono do procedur zabiegowych.

MASZ PROBLEM, CZUJESZ SIĘ BEZSILNY, PRZEŻYWASZ TRUDNOŚCI ZWIĄZANE Z NADUŻYWANIEM ALKOHOLU?

ZADZWOŃ DO NAS telefon zaufania

WYKONAM roboty budowlane, kopanie działek, mycie pomników Tel. 789 210 837. Nauka

SKUTER malaguti F12 phantom, sprowadzony z Włoch, rocznik 2001, stan bardzo dobry. Tel. 600 913 094.

PRALNIA Ekologiczna Blanco przyjmie osobę do obsługi urządzeń pralniczych. Oferta sezonowa. Tel. 664 462 526.

KOREPETYCJE z matematyki. Przygotowanie do sprawdzianów i egzaminów, pomoc w nauce. Tel. 603 101 603. Praca MARKET FACHMAN zatrudni sprzedawcę, uprawnienia na wózki widłowe, doświadczenie w branży Informacja i cv w sklepie ul. Wiśniowa. MARKET Fachman zatrudni sprzedawcę, doświadczenie w branży, upr. na wózki widłowe, komunikat. umiejętność pr. w zespole CV. Kontakt Fachman ul. Wiśniowa. Tel. 94 374 94 00.

514 940 289 PUNKT KONSULTACYJNY DLA OSÓB I RODZIN Z UZALEŻNIENIEM ALKOHOLOWYM PONIEDZIAŁKI, CZWARTKI 17.00 - 20.00

Optima S.A.- finanse dla domu zatrudni PRZEDSTAWICIELI w Szczecinku i okolicach. Atrakcyjna prowizja, praca dodatkowa, również dla emerytów! Tel. 58-554-80-80 lub 801-800-200

REKLAMA

Sprzedam

SAMOOPIEKA (self-care) - DBAM O SIEBIE

Praca

i zdrowie

Praca jest czynnikiem, który bardzo wpływa na człowieka. Dla jednych jest marzeniem, spełnieniem swoich ambicji, celem życiowym. Dla innych jest obowiązkiem, nudnym nakazem, bezwartościowym elementem codzienności. Dla niektórych rozczarowaniem, zaskoczeniem, pozbawieniem złudzeń. Patrząc globalnie praca dla człowieka stanowi ogromną wartość. Nie tylko jako źródło dochodu, możliwość utrzymania siebie i rodziny. Praca to wartość materialna, emocjonalna, społeczna. Pozwala wytyczać cele w życiu, jest motorem działań człowieka począwszy od najmłodszych lat. Środowisko pracy to bardzo ważny element funkcjonowania nie tylko pojedynczego człowieka lecz całych grup ludzi skupionych wokół branży, zawodu, zakładu, korporacji. Oczywiście środowisko pracy możemy oceniać różnie. Jedni się tam doskonale odnajdują, inni nie. Wpływ na to ma wiele czynników - zarówno podejście do pracy, zgodność z zainteresowaniami, odpowiedni do naszych potrzeb poziom wymagań i trudności a także rytm pracy, odległość, warunki domowe, możliwość realizacji ambicji, poziom uznania, efekty pracy, a także satysfakcja finansowa. Czasem nie doceniamy jak istotny wpływ ma praca na zdrowie i odwrotnie. Kiedy planujemy przyszłość i wybór zawodu, częściej zastanawiamy się nad prestiżem, wynagrodzeniami, dostępnością miejsc pracy niż nad możliwościami zdrowotnymi. Czasem wyobrażenia o zawodzie są błędne lub niepełne. Szczególnie młodych osób mniejszych środowisk należy udostępniać jak najwięcej informacji o możliwościach kształcenia i zdobywania zawodu. Nie tylko poprzez opracowywanie metod obliczania punktów i podchodzenia do

matury lecz także poprzez omawianie możliwości jakie daje konkretne wykształcenie, ukończony kierunek, specjalność. Rozmawiając z bardzo młodymi ludźmi o planowaniu przyszłości, wyborach zawodowych należy brać pod uwagę również miejsce, w którym młody człowiek zamierza żyć. Bardzo wiele szkody na początku zawodowej i życiowej drogi wnoszą sytuacje, kiedy kończąc uczelnię, wracamy do rodzinnego domu i... w promieniu kilkuset kilometrów takiej pracy nie ma. Oczywiście, wiele osób podejmuje wyzwanie „wyrwania” się z domu. Tylko czy to jest zawsze konieczne. Uciekając do środowisk wielkomiejskich, zmieniamy drastycznie swoje otoczenie, często nigdy się z nim nie zasymilujemy. Nawet super dyplom nie pomoże, kiedy samotność wśród licznej grupy „przyjaciół” z pracy narasta z dnia na dzień, rodzina daleko, przyjaciele ze szkoły łączą pracę i życie rodzinne dużo lepiej. Ucieczka do miast akademickich na pewno daje więcej szans (niekiedy), lecz też powoduje większą konkurencję (co jest bardzo potrzebne). Niestety duża ilość młodych, chętnych i ambitnych wpływa na wykorzystywanie tego zjawiska w sposób niekorzystny dla tych młodych: duży wybór to gorsze warunki - kilka osób na etat, zawsze ktoś się trafi. Wybór dobrego dyplomu nie stwarza problemu, bo wielu młodych, bardzo ambitnych z marzeniami „poświęci” pierwsze lata na uginanie się; dla niektórych będzie to wybór trafiony, bo dla części z nich miejsca pracy pozostaną trwałymi i dadzą satysfakcję. Ale dla wielu skończy się to frustracją, pracą poniżej możliwości, brakiem rozwoju, itd. Dlatego kiedy myślimy o swojej przyszłości lub z perspektywy rodzi-

ca, o przyszłości dziecka – porozmawiajmy o planach, o zainteresowaniach, zastanówmy się nad zdrowiem (czy pozwala wybrać konkretny zawód). Często wieloletnie starania kończą się fiaskiem po pierwszych badaniach lekarskich (np. pilot, wojsko, strażak, marynarz itd.). Często uwarunkowania osobowości dziecka, młodego człowieka mogą utrudniać wykonywanie określonego zawodu o czym nie zawsze wiemy. W wielu przypadkach bardzo świadomy wybór przyszłości, planowanie kariery zawodowej pozwala na wiele lat wcześniej przygotować się do tego: praca nad umiejętnościami, rozwój zainteresowań, walka ze swoimi słabościami, ćwiczenie umiejętności społecznych(!) często niezbędnych w określonych zawodach, itp. Z drugiej strony wybierając zawód i miejsce pracy sprawdźmy jakie niesie zagrożenia dla zdrowia (sport wyczynowy, balet, itp.) ponieważ świadomość tego pozwoli planować życie po zakończonej karierze zawodowej lub minimalizować skutki ryzyka zawodowego swojej pracy. Praca niekiedy wymaga całkowitego podporządkowania życia rodzinnego, dlatego istotna jest wiedza i właściwe wybory, które ułatwią pokonywania trudności, nauczą łączyć oba środowiska, ale też przygotują do niełatwych kompromisów. Praca to niezbędny element życia człowieka, zdrowie to baza, która daje możliwości, ale też je odbiera. Świadomość siebie pozwoli lepiej planować przyszłość i w lepszym zdrowiu pokonywać trudności. mgr pielęgniarstwa MBA Anna Wruk-Złotowska Regionalne Centrum Nefrologii tel. 94 37 27 383

DO WYGRANIA MĘSKI ZEGAREK

WEEKENDOWE

NASZA KRZYŻÓWKA

ŁAMANIE

GŁOWY

KUPON KRZYŻÓWKA

nr 712

rozwiązanie:

IMIĘ NAZWISKO TELEFON

Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki: „Każda nowina się starzeje”. Nagrodę - tort w cukierni Oleńka - wylosowała Irena Rowdanik. Gratulujemy! Kupon na tort do odbioru w redakcji Tematu

Prosimy o dostarczanie kuponów do siedziby redakcji Tematu - pl. Wolności 6 IIp do środy do godz. 11.00 . Dane zwycięzców podajemy w kolejnej gazecie Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych i publikację wizerunku dla potrzeb niezbędnych do realizacji konkursu (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.)

Bardzo dobry mecz Darzboru. Porażka Wielimia, remis Błękitnych strzelił Michał Boderek. Czwartej już porażki doznał wiosną zespół Wielimia. W sobotę przegrał w Goleniowie z nie najwyżej notowaną Iną. – Trudno jest mi coś powiedzieć po tak słabym, w wykonaniu obu zespołów meczu - przekazał „Tematowi” po spotkaniu trener Michał Ponichtera. - W pierwszej połowie wyglądało to jeszcze jako tako, po zmianie na boisku rządziły już tylko chaos i przypadek. Zaczęliśmy bardzo dobrze zdobywając gola z rzutu karnego już w 7 minucie. Gospodarze jeszcze w pierwszej połowie strzelili nam dwa gole. Oba po stałych fragmentach gry (rzut z rogu i rzut rożny). Są to kolejne gole, które tracimy po takich fragmentach. Jest to naszą zmorą. Nasza sytuacja w tabeli staje się coraz trudniejsza. Wielim zagrał w składzie: Pilich – M. Knajdrowski, Nowicki, Boderek, B. Knajdrowski, Malczyk, T. Spryszyński, B. Gersztyn (46. Serafin), Górny, Duda (60. Tederko), W. Gersztyn. Po 1/3 rundy wiosennej w tabeli Wielim na 14 miejscu z 16 punkta-

W meczu z Odrzanką Darzbór reprezentowali: Łazarewicz- M. Góra, Kusiak, Sadzik, Jurjewicz, Misztal (72. Moroza), Kaszczyc, Kościan, Wojciechowski (63. Sz. Góra), Łacko (61. Jabłoński), Siemaszko (74. Szydlak). mi, Darzbór na 15 pozycji 11 punktów. Do bezpiecznego na tę chwilę rozgrywek 12 miejsca w tabeli, które zajmuje Sarmata Dobra, szczecineckie zespoły tracą odpowiednio 8 i 13 punktów. Hubertus Biały Bór – Błękitni Szczecinek 1:1 (0:0). Gola dla Błę-

foto:C. Szpernalowski

Unihokeiści z brązowym medalem

Brązowi medaliści z „Budowlanki”. Drużyna unihokeja Zespołu Szkół nr 3 popularnej „budowlanki” wywalczyła brązowy medal w Finale Wojewódzkim Licealiady i tym samym tytuł II wicemistrza województwa zachodniopomorskiego. Opiekunem drużyny ze Szczecinka jest Cezary Szpernalowski. Finał został rozegrany w Dębnie. - Z punktu widzenia Szczecinka

jest to najdalej rozgrywany finał licealiady. Do pokonania mieliśmy ok. 230 km. Wyjazd był możliwy dzięki starostwu, które sfinansowało przejazd, ale niestety nie zapewniło już żadnych diet dla zawodników - mówi Cezary Szpernalowski. W finale startowało 8 zespołów podzielonych w wyniku losowania na dwie grupy. Drużyna ZS-3 znala-

zła się w grupie ze Złocieńcem wynik meczu 3:4, Chojną 8:1, Goleniowem 5:0. W półfinale szczecinecka drużyna przegrała z Trzebiatowem 1:3 . W meczu o brązowy medal szczecinecki zespół ograł ubiegłorocznych wicemistrzów, drużynę gospodarzy - Dębno 3:1. - Muszę podkreślić wielkie zaangażowanie wszystkich zawodników i doskonałą drużynową grę, która pozwoliła nam uzyskać taki wynik - dodaje nasz rozmówca. W skład drużyny ZS-3 weszli: kapitan Karol Adaśko, bramkarz Konrad Jakowicki, Paweł Kozioł, Tomasz Kałach, Mariusz Gryga, Szymon Chyćko, Wojciech Kuźniarski, Dawid Kowalczuk oraz drugi trener Bernadeta Mikrut. - Jesteśmy jedyną szkołą i jedynym powiatem w województwie, który regularnie gra w finałach wojewódzkich i zdobywa medale trenując na sali bez band. Ale to taki polski, sportowy paradoks. Zapraszam wszystkich absolwentów gimnazjów do kontynuowania przygody z unihokejem w naszej szkolnej drużynie. (zp)

Drużyny Akademii na plus Czwarty mecz rundy wiosennej w Lidze Wojewódzkiej Juniorów Starszych był niezwykle szczęśliwy dla drużyny AP Szczecinek. Po trzech poprzednich przegranych, tym razem akademicy ograli u siebie

Energetyka Gryfino 3:1 (0:0). Gole dla zwycięzców strzelili: Szymon Liniewicz, Cezary Palus i Szymon Góra. - Chłopaki zagrali rewelacyjnie, bardzo dobrze taktycznie - mówi trener AP Szczecinek Krzysztof Siemasz-

ko. - Wykonywali to, co sobie założyliśmy przed meczem i możemy się cieszyć z 3 punktów. Jestem zadowolony. Wreszcie, po 3 kolejnych porażkach, udało się nam tej wiosny odnieść upragnione zwycięstwo. W rozegranych także w sobotę meczach młodszych zespołów Akademii, juniorzy młodsi zremisowali 1:1 (1:1) ze Spójnią Świdwin po golu Karola Jabłońskiego, a młodzicy (rocz. 2001) ograli Olimpa Złocieniec 8:1 po golach Obłąkowskiego 3, Jaroszewicza 2, Kowalczyka, Kieszkowskiego i Jarczaka - po 1. W niedzielę swoje pojedynki rozgrywały drużyny trampkarzy Akademii. Spotykały się one w Szczecinku z zespołami Salosu Szczecin. Zespół trampkarzy starszych (rocz. 1999) rozgromił gości ze Szczecina 8:0 (5:0). Gole zdobyli: Piotr Tranbowicz 4, Aleksy Kizielewicz 3, Paweł Bednarski 1. W pojedynku trampkarzy młodszych (rocz. 2000) wygrali także gospodarze 2:1 (1:0) po golach Przemka Trzcińskiego i Patryka Kotwickiego. (zp)

kitnych strzelił Michał Gogół. - Szkoda tego meczu, bo mogliśmy go wygrać - relacjonował nam trener Błękitnych Grzegorz Berger. - My objęliśmy prowadzenie w 85 minucie, gospodarze wyrównali w 8 minucie doliczonego czasu. Tak, nie pomyliłem się. Sędzia ze

stoperem w ręku doliczył do drugiej połowy aż 10 minut. Choć akurat, jak to mówią, gra się do końcowego gwizdka sędziego. Mecz ogólnie zakończył się sprawiedliwym wynikiem chociaż gdyby nie ten doliczony czas... (zp)

Brąz dla Barwic i Szczecinka

foto:G. Tomaszewicz

Ostatnia piłkarska sobota (12 kwietnia) przyniosła zróżnicowane wyniki szczecineckich zespołów seniorskich. Darzbór – Odrzanka Radziszewo 4:0 (2:0). Gole strzelali: Ł. Kościan 17, Ł. Jurjewicz 26, P. Kusiak 55, R. Siemaszko 58. Darzbór rozegrał bardzo dobre spotkanie i w efekcie odniósł wysokie zwycięstwo. - Po ubiegłotygodniowej, niezbyt zasłużonej porażce odnieśliśmy wysokie zwycięstwo, co nas bardzo cieszy - powiedział trener Karol Sadzik. - Cieszy ono tym bardziej, że przed rundą zakładaliśmy zdobycie przynajmniej 30 punktów. Teraz po 5 spotkaniach - ugraliśmy już 10, a przed nami jeszcze 10 spotkań, więc wszystko jest do zdobycia. Cały zespół zagrał bardzo dobrze, łącznie ze zmiennikami. Na dłużej wszedł młodzieżowiec Szymon Góra i zaprezentował się dobrze. Chciałbym podziękować chłopakom za walkę, kibicom za doping, a zarządowi klubu i sponsorom za pomoc finansową. Ina Goleniów – Wielim 2:1 (2:1). Gola dla Wielimia z karnego

Wspólna drużyna Barwic i Szczecinka sięgnęła po brązowe medale. W Kołobrzegu rozegrany został finał wojewódzki turnieju „Z podwórka na stadion - o puchar Tymbarku”. W tym roku chłopcy i dziewczęta rywalizowali w dwóch kategoriach wiekowych U-10 i U-12. Po zwycięstwie w finałach powiatowych w Szczecinku, w kategorii młodszej chłopców powiat szczecinecki reprezentował klub z Barwic. Ponieważ regulamin turnieju dopuszczał możliwość dołączenia do drużyny 5 najlepszych zawodników z powiatu, klub Błonie Barwice zasili zawodnicy Akademii Piłkarskiej Szczecinek. - Dzięki ogromnemu zaangażowaniu rodziców, którzy przywozili swoje pociechy na treningi do Barwic, udało się stworzyć bardzo dobry zespół. Chłopcy bardzo szybko się zaprzyjaźnili i zgrali, czego efektem jest ogromny sukces jakim niewątpliwie zajęcie III miejsca w województwie - mówi prezes Błoni Grzegorz Tomaszewicz. W eliminacjach turnieju finałowego grano w grupach systemem każdy z każdym. Zespół reprezentujący powiat szczecinecki trafił na drużyny z Pyrzyc, Szczecina, oraz Czaplinka. - Pierwszy mecz z Pyrzycami zakończył się naszym zwycięstwem 3:0 - relacjonuje Tomaszewicz. - Bardzo ważny był kolejny, ponieważ z grupy wychodził tylko jeden zespół. Nasi chłopcy zdecydowanie weszli w mecz i ograli kolegów ze Szczecina 3:1. Wiedząc, że mamy już pierwsze miejsce w grupie, z Czaplinkiem mogliśmy dać zagrać zawodnikom rezerwowym

z rocznika 2005. Mecz zakończył się wynikiem 2:2- dodaje prezes. Bardzo dużo emocji przyniósł mecz ćwierćfinałowy ze Świnoujściem. - Zaczął się dla nas źle. Po błędach w obronie pierwszą połowę przegraliśmy 0:2, ale gra toczy się do końca i nasi zawodnicy pokazali prawdziwy charakter. Strzelili bramkę kontaktową na 1:2 i gdy do końca gry zostało już bardzo mało czasu strzelili na 2:2. Ciesząc się, że wróciliśmy z dalekiej podróży i mając nadzieję na rzuty karne, nasi zawodnicy strzelili na 3:2 w ostatnich sekundach meczu. Radość zawodników, trenera i rodziców była ogromna- mówi Tomaszewicz. Mniej szczęścia było już w półfinale, gdzie Barwice zagrały z drużyną z Kołobrzegu. Mecz zakończył się zwycięstwem Kołobrzegu. Drużynie z Barwic pozostał mecz o III miejsce, gdzie zagrała z drugą drużyną z Kołobrzegu, wygrywając 3:2. Po zdobyciu medalu wzruszenia nie krył trener Błoni Łukasz Zając. Cieszył się i dziękował zawodnikom za wolę walki, charakter i wielkie zaangażowanie. - Był to bardzo dobry turniej. Udział wzięły bardzo dobre zespoły, a my pokazaliśmy, że potrafimy walczyć jak równy z równym. Skład drużyny: Bartek Grzeszczyk, Kacper Trakul, Hubert Wysiński, Kuba Zając, Igor Nowacki, Paweł Suchomski, Kuba Zając, Dawid Jagódka, Kuba Barański, Łukasz Szwejda, Szymon Michalski, Miłosz Kurzydłowski. (zp)

międzynarodowy 27 kwietnia 2014 r. w Szczecinku wystartuje 31 Międzynarodowy Bieg Uliczny Memoriał Winanda Osińskiego. O godzinie 9.30 nastąpi uroczyste rozpoczęcie zawodów i tuż po nim o godzinie 9.35 rozpoczną się biegi dzieci i młodzieży, które w 17 różnych kategoriach

P..

ul. Kard. St. Wyszyńskiego ul

P..

STAR T T BIEGU GŁÓWNEGO RONDO Św. w KA ATARZYNY ALEKSANDR RYJSKIEJ (koło SP-1)

BIEGI MŁODZIEŻOWE

P..

BIEG GŁÓW WNY

META TA

go Lute -go ul. 28

START/MET T TA

BIEG GŁÓWNY

START T

(RONDO ŚW. KAT ATARZYNY)

P

ny mistrz Polski na bieżni i na ulicy, Piotr Drwal wielokrotny zwycięzca w Szczecinku , wielokrotny mistrz Polski na dystansach od 1500 m do półmaratonu, Henryk Więzik startujący w starszej kategorii wiekowej, w latach 70-tych jako reprezentant kraju w biegach długich oraz wśród kobiet: Ewa Huryń, zwyciężczyni półmaratonu Szczecińskiego Gryfa, Paulina Grzegórzek tegoroczna zwyciężczyni biegu kobiet rozegranego w tym roku w Szczecinie z okazji dnia kobiet, Ewelina Paprocka Tęcza Nowa Wieś Lęborska zwy-

ciężczyni Grand Prix w Gdyni w biegu rozgrywanego na 10 km. Szykują się również zawodnicy ze Szczecinka wśród których faworytami w mistrzostwach powiatu będą Zbigniew Błaszczyk, Sylwester Szymański, Mirosław Kowalski wśród kobiet Antonina Rychter. Patrząc na zapisy szykuje się mocny bieg z dużą frekwencją. Policjantów zabezpieczających trasę na pewno zainteresuje Paweł Piotraschke wielokrotny mistrz Polski policjantów i medalista międzynarodowych

mistrzostw rozgrywanych w kategorii policjantów. W trosce o zawodników organizator Ośrodek Sportu i Rekreacji zwiększył zakres opieki medycznej. Zawodnicy będą mieli możliwość przed biegiem konsultacji z lekarzem i sprawdzenia wyników badań. Ponadto organizator przygotował ofertę gastronomiczną i rekreacyjną dla dzieci, kibiców i osób towarzyszących, którzy bezpośrednio nie biorą udziału w zawodach. W tym roku została uruchomiona oficjalna strona biegu www.

bieg.szczecinek.pl , na której opublikowane są wszelkie informacje dotyczące imprezy. Serdecznie wszystkich zapraszamy i do zobaczenia na trasie!!! Zwracamy się do mieszkańców Szczecinka, aby na ulicach Mickiewicza, Piłsudskiego, 28go Lutego, Wyszyńskiego, Kościuszki, Jasnej, Ordona i 3-go Maja nie pozostawiali zaparkowanych pojazdów w dniu biegu tj. 27.04.2014r (niedziela) od godz. 9.00 do 14.30. Prosimy o wyrozumiałość i pomoc w czasie trwania biegu.

REKLAMA

wiekowych potrwają do godziny 12.20. Natomiast o godzinie 12.30 swoją trasę będą mogli przebiec rodzice wraz ze swoimi pociechami z rocznika 2009 i młodszymi. O godzinie 13.00 w biegu głównym, na atestowaną trasę o długości 10 km ulicami naszego miasta, wyruszy międzynarodowy peleton kilkuset biegaczy. Wielkie święto biegowe w Szczecinku zakończy się o godzinie 14.30 dekoracją zwycięzców oraz losowaniem upominków dla uczestników wszystkich biegów dzieci i młodzieży, które ukończyły swój bieg. Wśród ponad 500 zgłoszonych już zawodników mamy kilku znakomitej klasy biegaczy z wieloma sukcesami na arenie międzynarodowej. Do zdecydowanych faworytów zaliczyć można zawodników z Kenii: Martin Mukule zwycięzca biegu Orlenu w Warszawie 29 min.3sek, 13 kwietnia 2014 r., II miejsce w półmaratonie w Poznaniu Nduva Boniface Wambua zwycięzca półmaratonu w Pile. Launen Kwalia rekord życiowy na 10 km 28 min.14 sek., pierwszy w półmaratonie w Szczecinie w 2013r.,a także reprezentanta Ukrainy Sergii Krovlaidis. Z polskich zawodników faworytami są: wśród mężczyzn Marcin Chabowski wielokrot-

Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.