Magazyn Semestr Wydanie Jesień 2010

Page 1

WYDANIE SPECJALNE

Patroni Przewodnika


P r a k t y k a

S t a Ĺź

K a r i e r a / Przewodnik

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

J PRAKTYKA STAŻ KARIERA SPIS treści 6...

Ta r g i p r a c y

7...

Zagraj i wygraj

9...

Co Cię kręci? Staże i praktyki za granicą

15...

s t u d e n t . s z u k a . p r a c y. p l

18...

Strach ma wielkie oczy

20...

Te s t o m a n i a

24...

Na własny rachunek

28...

Rób, co chcesz!

30...

Równi i równiejsi

fot. DigiTouch

12...

est lepiej i będzie jeszcze lepiej. Niż jest. Bezrobocie spada, a liczba ofert pracy wręcz przeciwnie. Wymagania się zmniejszają, a płace rosną. Rynek pracy zmienia się z rynku pracodawcy na rynek pracownika i czeka z szeroko otwartymi ramionami na studentów i absolwentów. Nadszedł ten czas, aby podnieść dumnie głowy i zakrzyknąć: do pracy! Na tę okoliczność SEMESTR (jak co pół roku) przygotował dla Was Przewodnik „Praktyka – Staż – Kariera”, z którego dowiecie się, jak najlepiej zaplanować swoją ścieżkę kariery, na jaki staż się zdecydować, jakie trudne pytania można usłyszeć na rozmowie kwalifikacyjnej i jak to jest mieć własny biznes. W Przewodniku znajdziecie także informacje o targach pracy, na które warto się wybrać, aby stanąć oko w oko z pracodawcą, poznacie rady ekspertów z dziedziny rekrutacji i wiele ciekawych ogłoszeń HR. Kiedy odwrócicie ostatnią stronę, będziecie już wiedzieli, co zrobić, żeby było jeszcze lepiej, niż jest, nawet jeśli lepiej już być nie może. Nikt Wam oczywiście nie każe od razu zakasać rękawów i 1 października, po immatrykulacji, biec na rozmowy kwalifikacyjne, ani rezygnować ze studenckiego życia na rzecz budowania kariery. Możecie się też spokojnie pozajmować leniuchowaniem i, napawając się chwilą, poczytać w łóżku SEMESTR. W życiu nie chodzi o to, aby biegać w te i we wte od 6 rano do 6 rano. W końcu, jak mówił Lao Tzu, ktokolwiek oddaje się bezczynności, zajęty jest niezajmowaniem się. Anna Paluch

Więcej na w w w . p r a c a . s e m e s t r. p l www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

TA R G I P R AC Y S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Targi Pracy Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie

Targi odbędą się w czwartek 23.10.2008 r. w godz. od 10.00 do 16.00 przy ul. Rakowickiej 27, w hali pawilonu dydaktyczno-sportowego. Targi Pracy Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie przygotowało Akademickie Centrum Kariery UEK z myślą o studentach i absolwentach krakowskich uczelni. Zeszłoroczne Targi cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem zarówno wśród pracodawców, jak i studentów oraz absolwentów. W tym roku na Targach będzie można spotkać się z ok. 50 pracodawcami z Polski i z zagranicy, z którymi będzie można osobiście porozmawiać. Swoją ofertę zaprezentują firmy z branży: FMCG, finansów, bankowości, rachunkowości, IT, doradztwa personalnego, konsultingu, produkcji i handlu. Odbędą się także prezentacje, prowadzone przez takie firmy jak: State Street Services (Poland) Limited, Capgemini Polska, ACCEA, IBM BTO BCS, Electrolux Poland, Philip Morris International Service Center Europe, International Paper Polska, Hitachi Data Systems (Polska), Shell Polska, Hewitt Associates, Grupa ING. Więcej na www.kariery.uek.krakow.pl. Maja Timler-Śmiech

X Akademickie Targi Pracy na Politechnice Wrocławskiej

Już 29.10 odbędzie się dziesiąta – jubileuszowa edycja Akademickich Targów Pracy. Impreza, jak co roku, skupi w Zintegrowanym Centrum Studenckim PWr renomowane firmy z kraju i zagranicy oraz da możliwość znalezienia atrakcyjnych ofert pracy, staży i praktyk studentom i absolwentom stawiającym pierwsze kroki na wymagającym rynku pracy. Dla firm Targi stanowią niepowtarzalną okazję do zatrudnienia młodych, zdolnych i obiecujących inżynierów. Dodatkowo umożliwiają zaprezentowanie działalności firmy szerokiemu gronu odbiorców oraz pozwalają zbudować swój pozytywny wizerunek. Przed Targami odbędzie się skierowany do studentów z całego kraju konkurs „Wymarzony Pracodawca”. Każdy, kto chce wziąć w nim udział, musi do 20.10 wypełnić ankietę. Podczas gali otwarcia Targów zostanie ogłoszony zwycięzca, a przedstawiciele wygranej firmy rozlosują atrakcyjne nagrody wśród osób, które wzięły udział w konkursie. Więcej na: www.atp.manus.pl. Damian Jaszczurowski

Targi Kariery Polska Targi Kariery Polska odbędą się 29.10 w Krakowie. Jest to jedna z największych tego typu imprez w naszym kraju. Dlaczego warto odwiedzić Targi Kariery? – Zorientujesz się, czego potrzebują pracodawcy. Rozmowa z przedstawicielem firmy to najlepszy sposób, żeby dowiedzieć się tego, co chcesz wiedzieć o wybranej firmie. – Zobaczysz, które firmy oferują odpowiadające Ci niestandardowe formy zatrudnienia. Na Targach możesz znaleźć nie tylko oferty zatrudnienia na pełnym etacie, ale także liczne propozycje staży, praktyk czy pracy tymczasowej. – Możesz złożyć dokumenty rekrutacyjne albo wypełnić kwestionariusz zgłoszeniowy, a potem, przy odrobinie szczęścia połączonego z odpowiednimi zdolnościami i wykształceniem, zdobyć upatrzoną pracę. Jak się przygotować do Targów Kariery? Przygotuj dokumenty potrzebne do rekrutacji. Weź CV ze wszystkimi załącznikami; weź ze sobą długopis, bo pracodawcy mogą poprosić Cię o wypełnienie formularza zgłoszeniowego na miejscu; ubierz się tak jak na rozmowę kwalifikacyjną. Więcej na: www.targi-kariery.com. Marcin Łączyński

V Medyczne Targi Pracy na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym Wszyscy studenci i absolwenci uczelni medycznych są serdecznie zaproszeni do odwiedzenia Medycznych Targów Pracy, które odbędą się w czwartek 20 XI w Centrum Dydaktycznym WUM na ul. Trojdena 2A w godz. od 10.00 do 16.00. Targi organizowane są przez Biuro Targów WUM. MTP to wyjątkowe wydarzenie – niemające swojego odpowiednika wśród innych uczelni medycznych w Polsce. Przedstawiciele największych firm i instytucji z branży medyczno-farmaceutycznej (prywatne centra medyczne i stomatologiczne, publiczne szpitale, firmy farmaceutyczne oraz zajmujące się badaniami klinicznymi urzędy) już po raz piąty będą mieli okazję przybliżyć swoją działalność i ofertę rekrutacyjną zarówno znajdującym się u progu kariery studentom i absolwentom uczelni medycznych, jak i osobom posiadającym już doświadczenie zawodowe. Bezpośrednie spotkanie z przedstawicielami firm to najlepsza metoda zdobycia informacji o ofertach pracy, praktyk, staży oraz poznanie możliwości rozwoju zawodowego. Więcej na: www.wum.edu.pl/mtp. Jakub Sokolnicki www.praca.semestr.pl

fot. Manus

Targi pracy to szansa na spotkanie twarzą w twarz z wieloma pracodawcami. Może akurat na nich znajdziecie wymarzoną firmę albo pracodawcę idealnego.



P r a k t y k a

TA R G I P R AC Y S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

VIII Prawnicze Targi Pracy

XII Dni Edukacji Prawniczej

Dni Edukacji Prawniczej odbędą się w dniach od 18.11 do 20.11 w 15 ośrodkach akademickich w Polsce. Jest to przedsięwzięcie o charakterze edukacyjnym, podczas którego studenci mogą zapoznać się z możliwościami doskonalenia się i dokształcania oraz z różnymi kierunkami przyszłej kariery. Ogólnopolski charakter projektu daje możliwość dotarcia do studentów prawa z całej Polski. Formuła Dni Edukacji Prawniczej z roku na rok ewoluuje. Obecnie została poszerzona o prezentacje firm prawniczych, programów praktyk i stypendiów zagranicznych, a także o warsztaty, podczas których studenci mogą nabyć nowe, niezbędne im podczas poszukiwania pracy umiejętności. Na Dniach Edukacji Prawniczej odbędą się: prezentacje zawodów prawniczych, firm prawniczych i konsultingowych, kiermasz instytucji, firm, stowarzyszeń, fundacji prawniczych oraz szkół językowych, warsztaty służące nabywaniu przez studentów nowych umiejętności oraz prezentacje programów praktyk i stypendiów zagranicznych. Więcej na: www.elsa.org.pl/dep. (el)

Targi Pracy dla Humanistów

Wirtualne Targi Pracy

Już 13.10 na stronie www.targi.pracuj.pl rozpoczną się VIII Wirtualne Targi Pracy, które potrwają aż pięć dni. Podczas jesiennej edycji Targów zaprezentuje się 114 firm w 20 pokojach branżowych. Uczestnicy Targów będą mogli zapoznać się z ofertami pracy i kompleksowymi informacjami o firmach – profilu ich działalności, kulturze organizacyjnej, możliwościach rozwoju oraz przykładach karier. Podobnie jak na tradycyjnych targach każdy odwiedzający stronę www.targi.pracuj.pl będzie miał okazję porozmawiać z wybranymi pracodawcami na temat wymagań stawianych kandydatom do pracy, poziomu zarobków czy ścieżki kariery. Rozmowę twarzą w twarz zastąpią czaty oraz fora dyskusyjne. Więcej na: www.targi.pracuj.pl w dniach od 13.10 do 17.10. (org)

fot. Manus

Targi Pracy odbędą się od 14.11 do 15.11 w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Te największe Targi Pracy, na których prezentują się kancelarie, firmy prawnicze i konsultingowe oraz wydawnictwa prawnicze, organizowane są przez Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA Poland. Dzięki umiejętnościom, wiedzy i zaangażowaniu wielu osób stały się pomostem łączącym świat prawa ze społecznością akademicką. Podczas Targów studenci i absolwenci mają możliwość zapoznania się z ofertami, przygotowanymi przez liczne grono pracodawców. Są to nie tylko oferty pracy, ale także staży, praktyk letnich i całorocznych oraz programy menedżerskie i edukacyjne, oferty szkół językowych i wydawnictw prawniczych. Niewątpliwą zaletą Targów Pracy jest liczna obecność zgromadzonych w jednym miejscu i w jednym czasie reprezentantów wielu różnych firm prawniczych oraz studentów prawa. Więcej na: www.elsa.org.pl/targi. (el)

IV Targi Pracy dla Humanistów odbędą się 09.10 w godzinach 10:00–16:00 w siedzibie Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej przy ul. Chodakowskiej 19/31 w Warszawie. Ich organizatorem jest Centrum Pracy i Kariery, a partnerem – Centrum Kształcenia Praktycznego SWPS. Uczestnicy będą mogli zapoznać się z ofertami pracy stałej i czasowej, praktyk, staży i wolontariatu. Będzie też możliwość skorzystania z konsultacji z doradcami zawodowymi. Przedsięwzięcie jest skierowane do studentów i absolwentów uczelni o profilu społeczno-humanistycznym z terenu Mazowsza, jednak wstęp jest wolny dla wszystkich zainteresowanych. Zorganizowane będą także szkolenia i prezentacje przygotowane między innymi przez: Centrum Kształcenia Praktycznego SWPS, HRK.pl Portal Rynku Pracy, ZPC Mieszko S.A. czy Citi Handlowy. Zapisy na szkolenia rozpoczną się 2.10 na stronie Centrum Pracy i Kariery SWPS (www.cpik.swps.pl). Więcej informacji na: www.cpik.swps.pl/targi. (hum)

REKLAMA

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

Zagraj i wygraj!

Chcesz zdobywać doświadczenie, podnosić kwalifikacje, otwierać przed sobą kolejne możliwości rozwoju? Weź udział w konkursie i wygraj staż, kurs, sprzęt, pieniądze… Księgowy roku Dla studentów zainteresowanych rachunkowością i finansami. Na pytania eliminacyjne można odpowiadać od 29.09 do 26.10. Wyniki eliminacji zostaną ogłoszone 3.11. Nazwisko laureata konkursu poznamy 29.11 podczas uroczystej Gali Finałowej. Organizatorami konkursu są: Sage Symfonia, Stowarzyszenie Księgowych w Polsce oraz INFOR.PL. www.ksiegowyroku.pl

KONKURSY

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Konkurs o nagrodę ABB Dla studentów broniących prac magisterskich

na kierunkach technicznych. Konkurs jest dwuetapowy. Etap pierwszy (do 15.11) polega na wypełnieniu formularza zgłoszeniowego i wysłaniu go wraz ze streszczeniem pracy. Na etapie drugim (do 31.12) trzeba wypełnić formularz i przesłać go wraz z wydrukiem pracy magisterskiej. Nagroda główna – 25.000 zł. Wyróżnienia po 10.000 zł. www.abb.pl/konkurs Oprac. Magda Skierska

Wygraj eurobank!

Wyjątkowy konkurs na biznesplan

Nagroda Architektoniczna im. Małgorzaty Baczko i Piotra Zakrzewskiego Dla absolwentów wydziałów architektury i budownictwa

ze stopniem magistra. Przysłany projekt powinien dotyczyć budownictwa społeczno-publicznego, renowacji starego budownictwa i jego adaptacji na cele społeczne lub rewaloryzacji blokowisk. Prace należy nadsyłać do 31.10. Nagrodą jest 10.000 zł z przeznaczeniem na wyjazd studyjny. http://www. fdp.org.pl/index.php?LANG=pl&MODUL=news&struct=1&id_ news=30

Zbuduj karierę z Metropolis Dla studentów oraz absolwentów wszyst-

kich uczelni publicznych i prywatnych. Pierwszy etap polega na rozwiązaniu jednego z czterech zadań i przesłaniu pod adres kariera@metropolis.pl. Drugi to rozmowa z przedstawicielami organizatora. Nagrodą jest praktyka w firmie Metropolis Nieruchomości Komercyjne z możliwością zatrudnienia. Konkurs trwa cały rok. www.metropolis.pl/dni_kariery_2008

Po

raz pierwszy w Polsce można wygrać bank! Pod hasłem: „Wygraj eurobank!” rusza wyjątkowy konkurs adresowany do młodych, przedsiębiorczych osób. Jeśli interesujesz się rynkiem finansowym, a do tego masz pomysł i energię, by założyć własną firmę i ten rynek podbić – to propozycja dla Ciebie! Zadanie konkursowe, dostępne w pełni na stronie www.wygrajeurobank.pl, polega na stworzeniu biznesplanu poprowadzenia placówki bankowej. Uczestnicy konkursu rozwiązują rzeczywiste problemy, jakie pojawiają się na etapie otwarcia i podczas dalszego prowadzenia prawdziwej placówki. Na autora najlepszego biznesplanu czeka wyjątkowa nagroda – zostanie właścicielem wartej kilkadziesiąt tysięcy złotych placówki franczyzowej Eurobanku! Na laureatów II i III miejsca czekają granty, które pomogą w rozkręceniu własnego bankowego biznesu. Organizatorem konkursu jest Eurobank, lider innowacji na rynku finansowym, od lat zaangażowany w promocję przedsiębiorczości młodych. Partnerem akcji są Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości. Szczegółowe informacje o konkursie znajdują się na stronie: www.wygrajeurobank.pl, natomiast o programie franczyzy na: www.eurobankpartner.pl. Piotr Maliszewski

REKLAMA

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

RYNEK PRACY S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Jest lepiej i bêdzie jeszcze lepiej P

onoć rynek pracy zmienia się z rynku pracodawcy w rynek pracownika. Dla studentów i absolwentów to dobra informacja. Ale co w rzeczywistości rynek pracy oferuje absolwentowi: kokosy czy raczej orzeszki ziemne? Co zrobić, żeby absolwencka podaż pracy spotkała się z popytem generowanym przez pracodawców, i to w dodatku w odpowiednim miejscu i czasie? Przede wszystkim trzeba poznać rynek pracy. Znajomość trendów, które na nim panują, pozwala na lepsze dostosowanie się do jego potrzeb, np. przy wyborze kierunku studiów, decyzji o dokształcaniu się, wyborze miejsca stażu czy praktyk, jednym słowem w planowaniu ścieżki kariery w sposób nieoderwany od rzeczywistości. Dzięki temu oczekiwania absolwenta co do pierwszej pracy i pracodawcy będą realne i nie będą odwzorowywały czarnych wizji na temat przyszłości zawodowej ani zbyt różowego optymizmu dotyczącego pierwszej pensji.

Coraz więcej robotnych Żeby dostać pracę, nie trzeba już wyjeżdżać za granicę. Ofert jest wiele i pracodawcy zaczynają wkładać dużo wysiłku w poszukiwanie dobrego pracownika. Raczej już nie powiedzą: „Nie podoba się? To dziękuję: na pana miejsce czeka sto innych osób”. Jak podaje GUS, w czerwcu 2008 roku stopa bezrobocia spadła zarówno w porównaniu z majem 2008, jak i z czerwcem 2007 roku i wynosiła 9,6%. Dla porównania: rok wcześniej plasowała się na poziomie 12,3%. Najwyższe bezrobocie zanotowano w województwie warmińsko-mazurskim (15,9%), świętokrzyskim (13,5%), zachodniopomorskim (13,4%) oraz kujawsko-pomorskim (13,3%). Najniższe natomiast w województwach: wielkopolskim (6,3%), śląskim i małopolskim (po 7,4%) oraz mazowieckim (7,8%). Firma Manpower, zajmująca się doradztwem personalnym, przeprowadziła badanie „Barometr Manpower Perspektyw Zatrudnienia dla III kwartału 2008 roku”. Wynika z niego, że 32% pracodawców w Polsce planowało zwiększenie całkowitego zatrudnienia w tym kwartale. Najlepiej przedstawiały się w tej kwestii sektory: kopalnie i przemysł wydobywczy (+ 47%) oraz budownictwo (+ 45%). W sektorach: energetyka, gazownictwo, wodociągi oraz instytucje sektora publicznego pracodawcy deklarowali najmniejszy optymizm co do wzrostu zatrudnienia (+ 13%).

Czy starczy na kołacze? Pokolenie opanowujące obecnie rynek pracy, tzw. „generacja Y”, jest inne od poprzednich. Dla osób z tego pokolenia kariera nie jest najważniejsza, nie chcą poświęcać dla niej całego swojego życia. Wiąże się to jednak z postawą roszczeniową i przede wszystkim z wysokimi wymaganiami dotyczącymi zarobków. Dość często można usłyszeć z ust świeżo upieczonego absolwenta: „Nie podejmę pracy za mniej niż 3000 zł na rękę”. Czy ma szansę na takie zarobki? Wynagrodzenia absolwentów rosną, ale w większości branż raczej nie osiągają pułapu 3000 zł na początek. Portal Pracuj.pl przedstawił wyniki Internetowego Badania Wynagrodzeń 2007 (przeprowadzonego przez firmę Sedlak & Sedlak). Wynika z niego, że mediana całkowitych wynagrodzeń osób z wyższym wykształceniem do 25. roku życia wynosi 2800 zł, a w przedziale wiekowym 26–30 jest to 3500 zł. Młode osoby najlepiej zarabiają w województwach mazowieckim, małopolskim i dolnośląskim. Jeśli liczy się na wysokie wynagrodzenie, najlepiej szukać pracy w branżach związanych z technologiami informatycznymi, bankowością i telekomunikacją. Na najniższe zarobki powinny być przygotowane osoby pracujące w sektorze publicznym, nauki i szkolnictwa, służbie zdrowia. Spore różnice w wynagrodzeniach są związane także z wielkością przedsiębiorstwa – mediana całkowitych wynagrodzeń osób do 25. roku życia w mikroprzedsiębiorstwach wynosiła 1800 zł, w przedsiębiorstwach dużych (zatrudniających ponad 250 osób) – 2831 zł.

ranking 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w Polsce. Wykwalifikowani pracownicy fizyczni zajęli pierwsze miejsce. Dalsze miejsca rankingu to kierowcy, technicy, inżynierowie, pracownicy działu obsługi klienta, pracownicy hoteli i restauracji, pracownicy produkcji, przedstawiciele handlowi, niewykwalifikowani pracownicy fizyczni oraz pracownicy sekretariatu, asystenci administracji, pracownicy wspierający pracę biura. Dla studenta ten ranking jest raczej mało pocieszający. Pewnie niewielu absolwentów uniwersytetów chciałoby pracować jako kierowcy. Portal Pracuj.pl przedstawia natomiast ranking „Top Jobs”, który powstał na podstawie analizy ofert pracy zamieszczonych w tym portalu w pierwszym kwartale 2007 roku, przedstawiając po trzy najczęściej pojawiające się zawody w danych branżach. Tu absolwent wyższej uczelni znajdzie już interesujące go zawody. Są to między innymi: przedstawiciel medyczny, account manager, specjalista ds. marketingu, programista C++ czy specjalista ds. funduszy UE. Analizując rynek pracy, warto zapoznać się z tego rodzaju zestawieniami, aby umiejętnie dobierać staże, praktyki, szkolenia i świadomie kształtować ścieżkę rozwoju zawodowego. Informacja jest zawsze bardzo cenna, a osoby najlepiej poinformowane o panujących trendach mają większe szanse na znalezienie dla siebie najbardziej satysfakcjonującego miejsca na rynku pracy. Anna Paluch

Poszukiwani A co z kierunkiem studiów? Te najpopularniejsze (psychologia, dziennikarstwo i inne kierunki humanistyczne) niestety nie kształcą w zawodach najbardziej poszukiwanych na rynku pracy. Firma Manpower ogłosiła w 2008 roku www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

Co ciê krêci? Anna Seweryn: – Jak powinno się podchodzić do kariery zawodowej? Tomasz Zienkiewicz: – Większość osób ma kłopot z odpowiedzią na podstawowe pytanie: „czego Tomasz Zienkiewicz tak naprawdę chcę?”. Dużo łatwiej przychodzi nam autor serwisu określenie tego, czego nie chcemy: nie chcemy nudlaciebie.pl; dzić się, siedzieć na kasie w hipermarkecie, pracować dyrektor TP S.A..; twórca startup’a z szefem-despotą. To jednak nie to samo. Bez odpoi benefi.pl wiedzi na pytanie: „jaką pracę chcę mieć?”, ciężko mówić o świadomym planowaniu kariery. Na starcie swojej ścieżki zawodowej warto przetestować samego siebie w różnych sytuacjach i rolach zawodowych, by przekonać się, co nas kręci, a co nie. Warto poświęcić więcej czasu na przemyślenie oraz zapisanie swoich celów zawodowych oraz cech „docelowej pracy”. – Znajomość języka angielskiego stanowi podstawę awansu w firmie. Jak wygląda sytuacja ze znajomością innych języków? Czy Pana zdaniem bardziej procentować będzie znajomość języków europejskich (np. francuskiego czy szwedzkiego) czy też bardziej egzotycznych (np. japońskiego)? – Znajomość języka obcego to właściwie być albo nie być na rynku pracy. Bez takiej umiejętności wiele osób traci mnóstwo możliwości choćby nawiązywania kontaktów z obcokrajowcami czy podjęcia pracy w korporacjach, w których znajomość języka obcego jest niezbędna, aby porozumieć się z przełożonym lub członkiem zespołu. Jaki język warto znać, to już pytanie

ŚCIEŻKA KARIERY S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

drugorzędne i wiąże się z odpowiedzią na pytanie pierwsze. Gdy już będziemy wiedzieć, czego chcemy, dowiemy się także, jaki język jest nam potrzebny. Według mnie najbezpieczniejszy jest język angielski. W większości korporacji jest to podstawowy język, a dodatkowo otwiera szeroki dostęp do wiedzy: Internet, audiobooki, filmy z wykładami. Z nauką egzotycznych języków jest trochę jak z inwestowaniem w niszę: może się bardzo opłacić, jeśli znajdziemy chętnych, lub możemy zostać na lodzie z czymś, czego nikt nie potrzebuje. Jeszcze jedna ważna rzecz – nie ma sensu uczyć się czegoś, czego nie lubimy. Strata czasu i nerwów. – Czy lepiej jest odbyć praktyki w dużych firmach, czy też w mniejszych przedsiębiorstwach? – Praktyki w dużych firmach ułatwiają zrozumienie procesów i określonych reguł gry. Podczas takich praktyk można wiele rzeczy zaobserwować: wystarczy tylko włączyć ciekawość i wykorzystać swoje 5 minut. Małe firmy natomiast często oferują pełniejsze zadania i dają odczuć większą odpowiedzialność za efekt końcowy. Ważniejsze od wyboru rodzaju firmy jest, według mnie, nastawienie. Podczas praktyk mamy okazję popróbować pracy w docelowym miejscu (lub do niego zbliżonym), trzeba więc wykorzystać ten czas: rozglądać się, w pełni angażować się w powierzane zadania oraz dopytywać o szczegóły. – Czy podjęcie studiów podyplomowych jest pomocne w osiągnięciu awansu zawodowego w firmie? – Awanse uzależnione są od wartości, jaką dla danej firmy ma pracownik. Studia podyplomowe dają dodatkową wiedzę, którą można wykorzystać w pracy. Mamy teraz rynek pracownika, i to ludzie dyktują warunki. Jeśli więc pracodawca nie zadba o pracowników z potencjałem – to inne firmy zrobią to za niego. – Dziękuję za rozmowę.

REKLAMA

www.praca.semestr.pl


ŚCIEŻKA KARIERY S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Œcie¿ki sukcesu

R

ok w rok mury państwowych i prywatnych uczelni opuszczają tysiące absolwentów. Nie wszyscy znajdują satysfakcjonującą pracę. Posiadanie specjalistycznej wiedzy i tytułu magistra często nie jest wystarczające. Niezmiernie ważne jest planowanie swojej kariery oraz rozwijanie kwalifikacji pod kątem aktualnych wymagań rynku pracy. Potrzeba nam dobrej strategii rozwoju.

Wczesne początki Plany na przyszłość mają wszystkie dzieci. Chłopcy marzą o tym, by zostać strażakami, policjantami albo kosmonautami, dziewczynki chcą zaistnieć na scenie jako piosenkarki lub aktorki. Przez kolejne lata życia plany te ulegają jednak dramatycznym modyfikacjom – po zakończeniu studiów absolwenci zmuszeni są często do podjęcia – jeśli nawet nie pierwszej lepszej, to jakiejkolwiek – pracy. Warto na samym początku, przed pierwszą rozmową kwalifikacyjną, świadomie określić własne potrzeby i możliwości. Jest to etap niezbędny w kreowaniu ścieżki sukcesu, nieoceniony w skutecznym poszukiwaniu pracy.

Spiesz się powoli Podobno ktoś, kto zbyt szybko dąży do celu, równie szybko upada. Eksperci radzą, aby – mając już jasno określony punkt, do którego się zmierza – drogę dzielącą nas od celu podzielić na pewne odcinki. Pozwoli to przede wszystkim na dokonywanie potrzebnych korekt w trakcie realizacji planu. Ważne jest, abyśmy byli elastyczni w podejściu do kreowania własnej ścieżki kariery. Dzięki temu, mimo zmian na rynku, nasza kandydatura będzie stale atrakcyjna dla potencjalnych pracodawców. Kariera, w najprostszym tego słowa znaczeniu, jest drogą rozwoju, którą pracownik zamierza przejść w swoim życiu zawodowym. Kreowanie ścieżki kariery jest jednak pojęciem subiektywnym – „robienie kariery” dla każdego oznacza coś innego. Kariera zawodowa przebiega zazwyczaj według pewnego schematu. Do 35. roku życia mamy czas na wybór i naukę zawodu, zdobywanie doświadczenia. Zanim ukończymy 50 lat, powinniśmy dokonać pewnych podsumowań oraz ewentualnych „poprawek” naszych celów. Po 50. roku życia nadchodzi czas stabilizacji.

Możliwości studenta Ważne jest, by zdawać sobie sprawę z posiadanego potencjału zawodowego, który trzeba stale rozwijać. Działalność w organizacji studenckiej, wolontariat, praktyki i staże, udział w szkoleniach, seminariach tematycznych, warsztatach, lektura książek i prasy specjalistycznej oraz rozwijanie własnych zainteresowań – wszystko to są sposoby na rozwijanie swojego potencjału zawodowego.

Cenna wiedza Co może pomóc w realizacji ścieżki kariery? Eksperci podkreślają, że nieocenione znaczenie mają studia podyplomowe. Niektórzy uważają nawet, 10

fot. DigiTouch

P r a k t y k a

że są one równie ważne jak doświadczenie zawodowe i praktyczne umiejętności. Fakt ukończenia studiów podyplomowych z pewnością sprzyja awansom. Przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu studiów podyplomowych warto zwrócić uwagę na trzy aspekty. Przede wszystkim bardzo ważna jest zbieżność obranego kierunku z ukończonym kierunkiem studiów magisterskich oraz posiadanymi już kwalifikacjami. Po drugie: kierunek i tematyka studiów powinny być związane z naszymi indywidualnymi potrzebami oraz zainteresowaniami. Ważne jest także to, by stale śledzić rankingi szkół wyższych i wybrać tę, która znajduje się w nich na wysokiej pozycji.

Im więcej, tym lepiej Przy opracowywaniu ścieżki kariery warto wziąć pod uwagę polecany przez ekspertów system o nazwie „trzy prace”. Polega on na tym, że oprócz obecnej pracy powinno się mieć w życiu dwie inne: alternatywną oraz docelową. W wypadku, gdy w naszej firmie dzieje się coś, czego nie akceptujemy, możemy dość szybko (mniej więcej w przeciągu 1-3 miesięcy) przenieść się do pracy alternatywnej. Oczywiście „posiadanie” takiej pracy nie jest rzeczą prostą – należy stale podwyższać swoją „wartość rynkową”, warto też zamieszczać swój profil na odpowiednich stronach internetowych (taka aktywność nosi nazwę „suchego poszukiwania pracy”). Praca docelowa stanowi realizację marzeń i jest punktem, do którego chcemy dojść. Czas, jaki jest niezbędny do jej osiągnięcia, cele pośrednie – wszystko to jest sprawą indywidualną i zależy od nas.

Podsumowując Niezbędne jest wyrobienie sobie jasnego obrazu swojej kariery zawodowej oraz życia, jakie chcemy wieść w przyszłości. Ważne jest to, aby nieustannie śledzić zmiany, i to nie tylko na rynku pracy, lecz także te, dotyczące naszych potrzeb i wartości. Trzeba też pracować nad swoją „ceną rynkową”, rozwijając nowe, pożądane przez pracodawców, umiejętności. Należy starać się dostosować do przemian społecznych i ekonomicznych. Wykształcenie i doświadczenie zawodowe powinny składać się na spójną ścieżkę kariery – to uczyni nas konkurencyjnymi na nieustannie zmieniającym się rynku pracy. Opracowanie ścieżki kariery jest niezbędne, aby dobrze funkcjonować na rynku pracy. Mówi się, że za kilka lat człowiek będzie musiał w ciągu swojego życia siedmiokrotnie zmieniać profil aktywności zawodowej. Z pewnością warto więc wcześniej przemyśleć różne warianty rozwoju swojej kariery. Anna Seweryn

OKIEM PRACODAWCY – Jakie umiejętności Państwa firma ceni najbardziej u swoich przyszłych praktykantów i stażystów? – Zawsze podkreślamy, że atmosfera pracy w Danone jest wyjątkowa, bo tworzona jest przez niezwykłych ludzi, podzielających takie wartości jak: humanizm, otwartość, bliskość i entuzjazm. Właśnie dlatego w procesach rekrutacyjnych szukamy osób, które chcą się uczyć, są otwarte, potrafią inspirować innych. Ważne są dla nas również zdolności analitycznego myślenia i szybkiego uczenia się, a te można rozwijać podczas szkoleń i warsztatów organizowanych na uczelniach. Warto także korzystać z możliwości sprawdzenia się w pracy zespołowej czy w zarządzaniu projektami. Te umiejętności najłatwiej zdobywać, działając w organizacjach studenckich, ale również uczestnicząc w różnych programach. Danone np. organizuje dla studentów grę biznesową „Trust by Danone”, która nie tylko polega na pracy w zespole i sprawdzeniu się w roli menedżera, ale także pozwala zmierzyć się z realnymi biznesowymi wyzwaniami. A tych na pewno nie zabraknie podczas praktyki czy stażu w naszej firmie. Katarzyna Zadrożna, specjalista ds. budowania wizerunku pracodawcy i komunikacji wewnętrznej w Danone www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

Era sta¿ysty

S

fot. DigiTouch

taż w dobrej firmie bywa przepustką do wymarzonej pracy. Nie kojarzy się już z parzeniem kawy i kserowaniem dokumentów, natomiast daje możliwość nabycia praktycznych umiejętności i podniesienia kwalifikacji. Pracodawcy szukają osób nie tylko z dyplomem ukończenia studiów, ale również z doświadczeniem zawodowym. Dlatego tak ważne jest odbycie praktyki zawodowej, dzięki której wiedzę teoretyczną można połączyć z praktyką na konkretnym stanowisku. Dzięki temu student staje się bardziej atrakcyjny dla potencjalnego pracodawcy.

Staż z urzędu Jednym z rodzajów stażu jest staż z urzędu pracy. Aby się na niego dostać, trzeba spełnić kilka warunków. Do odbycia stażu może być skierowany absolwent, który nie ukończył 27. roku życia a od jego obrony nie minęło więcej niż 12 miesięcy, oraz bezrobotni studenci zaoczni i wieczorowi, którzy nie ukończyli jeszcze 25. roku życia. W przypadku absolwentów (szkół ponadgimnazjalnych i szkół wyższych) konieczne jest zarejestrowanie się w odpowiednim urzędzie pracy (zgodnie z zameldowaniem stałym czy tymczasowym) jako bezrobotny. Istotnym warunkiem jest również brak doświadczenia zawodowego (kwalifikują się osoby, które były już wcześniej zatrudnione, ale na czas krótszy niż 3 miesiące). Stażysta jest nadal uznawany za bezrobotnego, a wynagrodzenie, które otrzymuje w wysokości 140% za-

Z N A J D Ź S TA Ż

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

siłku dla bezrobotnych, jest traktowane jako stypendium stażowe, a nie pensja. Staż może trwać od 3 do 12 miesięcy, a stażyści mają prawo do dwóch dni płatnego urlopu za każdy przepracowany miesiąc. Staż odbywa się na podstawie umowy zawartej przez urząd pracy z pracodawcą. Pracodawca składa wniosek do urzędu pracy, przedstawia program stażu (opis zadań wykonywanych na danym stanowisku) oraz wyznacza pracownika sprawującego nadzór nad stażystą. Przez okres stażu pracodawca ocenia, czy stażysta będzie przydatnym pracownikiem, a po jego zakończeniu może zatrudnić byłego stażystę w ramach umowy o pracę. Liczba osób korzystających ze stażu ciągle wzrasta. „Staż z urzędu” jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które mają chęci do pracy i nie przeraża ich niskie stypendium stażowe, a kusi możliwość przyszłego zatrudnienia.

Poszukiwania trwają Innym rozwiązaniem jest poszukiwanie stażu przez uczelniane biura karier. Można w nich znaleźć propozycje praktyk dla osób studiujących oraz oferty pracy dla absolwentów. Praktyki można odbyć niemalże we wszystkich sektorach rynku pracy. Nie zaszkodzi też poszukać stażu na własną rękę np. w Internecie (choćby na: www.portalpraktyk.pl czy www.pracadlastudenta. pl) lub spróbować swoich sił w konkursach, w których nagrodą jest staż, często w renomowanej firmie. Zwycięstwo w tego typu konkursach jest mocnym punktem w CV, który na pewno zostanie zauważony przez przyszłego pracodawcę. Już w trakcie studiów warto zadbać o zdobycie cennego doświadczenia zawodowego, bo poszukiwanie pracy dopiero po obronie jest ryzykowną decyzją. Anna Podhalicz

REKLAMA

IBM BTO BCS to jedna z wiodących międzynarodowych firm świadczących profesjonalne usługi w zakresie wspierania procesów biznesowych. Centrum finansowo–księgowe w Krakowie oferuje klientom unikalne rozwiązania, wiedzę i wieloletnie doświadczenie. W strategię firmy wpisane są rozwój i dbałość o pracowników, ponieważ potencjał ludzki jest naszym najważniejszym zasobem.

Twoja przyszłość jest w Twoich rękach . Zaplanuj swoja karierę na www.ibm.com/pl

www.praca.semestr.pl

IBM, the IBM logo and ibm.com and STOP TALKING START DOING are registered trademarks or trademarks of International Business Machines Corporation in the United States and/or other countries. Other company, product and service names may be trademarks or service marks of others. © Copyright IBM Corporation 2008. All rights reserved.

11


P r a k t y k a

Z N A J D Ź S TA Ż S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Sta¿e i praktyki za granic¹ Kierunek Bruksela

Może i pogoda jest często pod psem, ale rekompensuje ją widok poważnych urzędników, przemierzających deszczowe ulice Brukseli pod niebieskimi parasolami w żółte gwiazdki. Belgijska czekolada i 1000 gatunków piw są trochę przereklamowane, ale stażu w sercu Europy przereklamować się nie da: zdobyte doświadczenie – bezcenne. Do plusów stażu w Brukseli dołożyć można jeszcze najlepsze frytki na Placu Jourdan. Ale to nie z tego powodu wyjazd na staż do jednej z unijnych instytucji jest niezłym pomysłem. Tutaj zjednoczona Europa tętni życiem, podejmowane są decyzje dotyczące prawie 500 milionów europejskich obywateli!

W sercu Europy

Jedną z możliwości jest praca w Parlamencie Europejskim, który oferuje dwa rodzaje staży – płatne i bezpłatne. Starając się o któryś z nich, należy wypełnić odpowiednią aplikację na stronie Parlamentu i cierpliwie czekać na wynik. Chociaż opcja niepłatna może okazać się nieosiągalna ze względu na koszty utrzymania, to w przypadku stażu płatnego (stypendia im. Roberta Schumana), który przeznaczony jest dla absolwentów i trwa 5 miesięcy – ten problem znika. Miesięcznie można liczyć na około 1100 euro plus zwrot kosztów podróży. Ta kwota jest wystarczająca, aby utrzymać się w Brukseli. Do wyboru są dwie opcje stażu: ogólna lub dziennikarska. Stażować można w różnych departamentach Parlamentu w Brukseli, Strasburgu czy Luksemburgu. Na płatne staże aplikacje składa się 2 razy w roku – można je wypełniać od 15 sierpnia do 15 października na staże rozpoczynające się 1 marca oraz od 15 marca do 15 maja na staże rozpoczynające się 1 października. Staże niepłatne trwają od 1 do 4 miesięcy. Więcej szczegółów pod podanym w tabelce adresem internetowym. Oprócz doświadczenia pracy w danym departamencie dzięki stażowi można dowiedzieć się, jak Unia Europejska i Parlament funkcjonują dzień po dniu – z wszystkimi seminariami, konferencjami, sesjami plenarnymi, bankietami i spotkaniami na placu Luxembourg. Pracując poza Strasburgiem, warto wyjechać na delegację na sesję plenarną – Parlament refunduje koszty. Oprócz zdobywania cennego doświadczenia zawodowego i wiedzy oraz wzbogacania swojego CV czas ten można wykorzystać na nawiązywanie 12

międzynarodowych przyjaźni i poszukiwanie pracy w instytucjach europejskich – wielu stażystom udaje się ją znaleźć. Oprócz Parlamentu Europejskiego także inne instytucje Unii oferują staże: między innymi Komisja Europejska, Trybunał Sprawiedliwości czy Europejski Rzecznik Praw Obywatelskich.

Do wyboru, do koloru Staże zagraniczne to nie tylko rozwój zawodowy, ale i osobisty – możliwość poszerzenia perspektyw, znalezienia swojego miejsca w świecie, zwiedzenia kawałka świata i poznania ludzi z różnych krajów. Przyszły pracodawca, znajdując w CV informację o odbytym stażu zagranicznym, wyciągnie zapewne wnioski dotyczące nie tylko zdobytego doświadczenia zawodowego, ale także potwierdzonej w praktyce znajomości języków obcych, mobilności, umiejętności dostosowywania się do warunków, otwartości, chęci podejmowania nowych wyzwań. A możliwości odbycia stażu jest bardzo wiele – można się na niego zdecydować w ramach studiów, podczas wakacji, w przerwie w studiowaniu, po obronie pracy licencjackiej lub po ukończeniu studiów. Tak miejsc wyjazdów, programów stażowych, jak i rodzajów prac, o jakie starać się mogą potencjalni stażyści, jest sporo, i na pewno nie kończą się na instytucjach UE. Na staż zagraniczny można wyjechać także w ramach organizacji studenckich. Prawie wszystkie organizacje zrzeszające studentów dają już takie możliwości: AIESEC, ELSA, BEST, IAESTE, AEGEE to niektóre z nich. Dla przykładu ELSA oferuje praktyki w jednym z 38 krajów Europy. Z AIESEC można wyjechać nawet do Nigerii, Meksyku czy Indii, ale także do mniej egzotycznych krajów.

Staż z Leonardem i Erazmem Jeszcze inną możliwością odbycia stażu w wybranej firmie są poszczególne części programu edukacyjnego UE „Uczenie się przez całe życie” – Leonardo da Vinci i Erasmus. Pierwszy skierowany jest do absolwentów – mogą oni wyjechać na praktykę w zagranicznej firmie na okres od 3 do 12 miesięcy. Erasmus daje od niedawna studentom nie tylko szansę studiowania na innej uczelni, ale i trwających trzy miesiące praktyk zagranicznych. Po więcej informacji należy się zgłosić do jednostek odpowiedzialnych za współpracę z zagranicą na uczelni macierzystej. Firm oferujących staże można szukać na przykład na stronie www.leo-net.org. Anna Paluch

Przydatne adresy:

www.europarl.europa.eu/parliament/public/ www.euro-ombudsman.eu.int/trainee/en/default.htm www.aiesec.pl www.elsa.org.pl

www.iaeste.pl www.best.org.pl www.leonardo.org.pl www.leo-net.org www.buwiwm.edu.pl

Staż w Parlamencie Europejskim

Katarzyna Zachariasz: – Kiedy wyjeżdżałam do Brukseli na staż w biurze prasowym, wiedziałam o Unii tylko tyle, że jest i że jeśli wypełni się odpowiedni papierek odpowiednim kolorem, to jest szansa na otrzymanie dużych pieniędzy. Na miejscu w krótkim czasie poznałam sposób funkcjonowania Parlamentu, obieg dokumentów pomiędzy instytucjami oraz procedury legislacyjne. Nie obyło się też bez większych lub mniejszych wpadek, m.in. pierwszego dnia, szukając wyjścia z Parlamentu, wylądowałam w piwnicy. Raz też pomyliłam Radę Europejską z Radą Europy. Zdobyłam jednak praktyczną wiedzę na temat Unii. Obserwując prace legislacyjne, zobaczyłam, że wiele – zdawałoby się absurdalnych decyzji, jak przysłowiowe proste banany – ma logiczne uzasadnienie i wynika z troski o obywateli (albo z działań lobbystów :) ). Staż w Parlamencie był świetną szkołą tolerancji i zawierania kompromisów, zarówno tych na sali plenarnej – dotyczących losów państw, jak i tych małych, w pokoju stażystów.

www.praca.semestr.pl



P r a k t y k a

ZNAJDŹ PRACĘ S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

OryginalnoϾ kluczem do kariery

Wizyta w urzędzie pracy Poszukiwanie zatrudnienia poprzez urzędy pracy odchodzi już do lamusa. Według Reed Index tylko 17% bezrobotnych korzysta z usług niegdyś tak popularnej instytucji. Trudno się dziwić, ponieważ stopień przygotowania pracowników urzędu do pełnionych przez nich obowiązków pozostawia często wiele do życzenia. Rozmawiałam kiedyś z absolwentem politologii, który opowiedział mi o swojej wizycie w tej szacownej instytucji: „Owszem, zapewniają bezrobotnemu ubezpieczenie zdrowotne, ale nic poza tym. Kiedy po rejestracji zaproszono mnie na tak zwane konsultacje poradnictwa zawodowego, kobieta, która miała pomóc mi w dobraniu do moich kwalifikacji odpowiedniego zajęcia, zapytała skonsternowana: ‘A co można po tym robić?’. W efekcie przeczytała mi łaskawie wszystkie ogólnodostępne oferty pracy, łącznie z tymi dla fryzjerów i tokarzy…”. Justyna Mikulicz-Nidecka 14

„Doktorant poszukuje ciekawej pracy. Telefon: (0) 605 425 421.” Taki napis pojawił się pewnego dnia na jednym z gdańskich billboardów. Wydając 800 złotych, Michał Prelewski chciał w ten sposób zwrócić na siebie uwagę potencjalnych pracodawców z branży ekonomicznej. „Forma szukania pracy – niezwykle oryginalna, jednak trudno zbadać, czy skuteczna” – twierdzą eksperci. Na pewno jest to zbyt duży wydatek dla większości osób poszukujących pracy, a niestety niegwarantujący w żaden sposób powodzenia. Jest jednak zawsze alternatywnym rozwiązaniem, gdy inne metody znalezienia ciekawej pracy już zawiodły. A może trzeba po prostu wystawić swoją kandydaturę na aukcji internetowej? Justyna Mikulicz-Nidecka

fot. DigiTouch

P

rzychodzi taki moment, w którym każdy zaczyna szukać dla siebie jakiejś pracy. Nieważne, czy po to, aby dorobić do stypendium, czy też, aby stać się finansowo samowystarczalnym – każdy chciałby znaleźć zajęcie, które chociaż w pewnym stopniu wpisywałoby się w jego zainteresowania. Według przeprowadzanych ankiet aż 57% osób poszukujących pracy wykorzystuje do tego Internet. I nikogo to nie dziwi. Oprócz jednak dość standardowego – i niestety często mało skutecznego – pasywnego przeglądania zamieszczanych w nim ofert (powinno zajrzeć się przede wszystkim na strony najbardziej popularne i zamieszczające najwięcej nowych ogłoszeń, np. www.pracuj.pl czy gazetapraca.pl) warto spróbować alternatywnych metod. Jedną z nich jest wybranie jednej lub najlepiej kilku społeczności internetowych, które nie tylko zamieszczają ogłoszenia, ale pomagają nawiązać twórcze i często bezcenne kontakty z osobami mogącymi pomóc nam w znalezieniu upragnionej pracy. Na takich portalach społecznościowych jak: GoldenLine, Profeo czy Kariera można zapisywać się do grup dyskusyjnych i forów, poprosić doświadczone osoby z branży o radę lub zwyczajnie podyskutować i w ten sposób przekonać do siebie potencjalnego pracodawcę czy polecającego. Coraz więcej osób ogłasza się po prostu w Internecie. W tym przypadku warto skorzystać z popularnej strony społeczności Gumtree, na której za darmo można umieścić ogłoszenie, czy większości innych stron publikujących ogłoszenia o pracę, a posiadających działy „Dodaj swoje CV”. Inną formą aktywnego pozyskiwania pracy jest bezpośredni kontakt z osobami z interesującej nas branży. Jest to sposób efektywny szczególnie dla chcących wykonywać jeden z tak zwanych wolnych zawodów. Maili z nadsyłanymi niezamówionymi tekstami redaktorzy, wydawcy czy producenci najczęściej nie czytają. Położenie jednak im na biurku swojego artykułu czy demo z amatorskim nagraniem audycji i tym samym wykazanie się sprytem i dużą siłą przebicia – dostać się do tego przykładowego biurka nie będzie łatwo – zwiększy szansę zauważenia i, w następstwie, zatrudnienia. Można również postarać się o oryginalną treść listu przewodniego, która wybudzi pracodawcę z letargu lektury schematycznych wypowiedzi.

Ogłoszenie w wersji XXL

OKIEM PRACODAWCY – Co najbardziej Państwa firma ceni u absolwenta, który nie ma doświadczenia zawodowego? Oczywiste jest, iż każda osoba rozpoczynająca pracę w naszym centrum powinna posiadać pewne umiejętności, które w połączeniu ze zdobytą wiedzą będą stanowiły potencjał do kształtowania doświadczenia zawodowego. W przypadku osób wkraczających dopiero na ścieżkę kariery mocnym atutem mogą być ukończone kursy i szkolenia, natomiast najważniejsze są zaangażowanie i motywacja do podjęcia pracy. Podstawowym warunkiem ubiegania się o jakiekolwiek stanowisko w IBM BTO jest znajomość języków obcych, więc wszelkie kursy językowe są zawsze silnym punktem w CV. Dla tych, którzy wiążą swoją przyszłość z pracą w finansach i księgowości, bardzo przydatne w praktyce są kursy z ogólnych zasad rachunkowości oraz swobodne posługiwanie się programem Excel. Wierzymy, że nasi pracownicy zdobywają doświadczenie zawodowe, wykonując pracę zgodną z ich predyspozycjami i preferowanymi kierunkami rozwoju. Agnieszka Niemczyk, HR Recruitment, IBM www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

student.szuka.pracy.pl

Od

Przyjęło się mówić, że z internetowego pośrednictwa pracy korzystają głównie młodzi ludzie. Sytuacja jednak zmieniła się, gdyż tego typu strony przestają już być ciekawą alternatywą dla tradycyjnych dróg pozyskania pracownika, a stają się niezbędną koniecznością. W internetowych ofertach pracy przeważają te skierowane do ludzi wykształconych lub wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów z danej branży. W Internecie trudniej znaleźć murarza, tynkarza czy sprzątaczkę niż menadżera lub konsultanta IT. Z tego powodu serwisy internetowe są bardziej pożyteczne dla świeżo upieczonych absolwentów i magistrantów niż studentów pierwszego roku szukających dodatkowego zarobku. Przed wakacjami internetowe serwisy pośrednictwa pracy stają się o wiele bardziej pomocne dla szukających pracy studentów. Wówczas większość firm właśnie tą drogą poszukuje kandydatów na stażystów i praktykantów. Mnogość wyboru nie zawsze działa na korzyść poszukujących pracy. Wzrastająca liczba ofert wydłuża czas potrzebny na znalezienie tej naprawdę interesującej. Pocieszający jest fakt, że większość z propozycji zatrudnienia powtarza się i nasze poszukiwania śmiało możemy ograniczyć do kilku najbardziej popularnych adresów. Zmorą ogłoszeń jest ich dość szybka dezaktualizacja. Dlatego lepiej nie zaglądać na dwudziestą z kolei podstronę z ofertami sprzed dwóch tygodni, gdyż możemy tylko stracić czas i energię na pisanie kolejnego listu motywacyjnego. Z ciekawą ofertą wyszedł serwis Allegro.pl, uruchamiając niedawno dział z ogłoszeniami pracy. Przejrzysty i sprawdzony system aukcyjny przyciąga coraz większą ilość oferentów. W serwisie można znaleźć też wiele propozycji pracy tymczasowej, które zainteresują żaków chcących dorobić sobie do – jak zawsze kruchego – studenckiego budżetu. Wszystkie portale korzystają z podobnych mechanizmów. Pracę możemy przeszukiwać według branż i stanowisk, a także lokalizacji. Czasami w ofercie podany jest bezpośredni kontakt mailowy lub telefoniczny do oferenta. Zdarzają się również przypadki, kiedy niezbędna jest rejestracja w serwisie, która często łączy się z koniecznością załączenia CV i podaniem branży, w jakiej poszukujemy pracy. Najpopularniejsze polskie serwisy pośrednictwa pracy: www.pracuj.pl www.gazetapraca.pl www.jobpilot.pl www.jobs.pl www.allegro.pl

REKLAMA

fot. DigiTouch

kilku lat powstają w Polsce serwisy internetowe zajmujące się pośrednictwem pracy. Giełdy zatrudnienia już w większości przeniosły się do cyberprzestrzeni. Rewolucję przeszła również forma poszukiwania pracy. Od zawsze to pracownik poszukiwał ofert, wertując sterty periodyków z pisakiem w ręku. Dzisiaj coraz częściej pojawiają się ogłoszenia w stylu: „Uczciwy, wykwalifikowany specjalista poszukuje miłego, wyrozumiałego szefa”.

Mateusz Pilarczyk

OKIEM PRACODAWCY – Jak najlepiej wypełniać formularze aplikacyjne przez Internet? Coraz więcej firm odchodzi od rozpatrywania CV kandydatów na rzecz formularza aplikacyjnego dostępnego on-line. Jak go wypełnić, aby wyróżnić się na tle setek osób? Przede wszystkim: dobrze się przygotuj! Sprawdź, czym zajmuje się firma, do której aplikujesz. Upewnij się, na czym polega praca w określonych działach, warto też wcześniej przestudiować sam formularz. Odpowiedz na każde pytanie – w formularzu aplikacyjnym nie ma pytań przypadkowych i wszystko, co napiszesz, jest uważnie czytane. W pytaniach otwartych pisz od siebie, zwięźle i na temat. Pamiętaj, wypełniony formularz aplikacyjny to Twoja wizytówka, która może zakwalifikować Cię do dalszych etapów rekrutacji. Unikaj „sztampowych” odpowiedzi, wskazujących na brak głębszego zastanowienia. Skoro pytamy o motywację do pracy, to chcemy dowiedzieć się o Tobie czegoś więcej niż: „Interesuje mnie praca w międzynarodowej firmie”. I ostatnie, ale nie mniej ważne, pisz prawdę. Kłamstwo ma krótkie nogi, także w rekrutacji. Bożena Nabiałczyk, Specjalista ds. Rekrutacji KPMG w Polsce www.praca.semestr.pl

15


R E K R U TAC J A

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Przetrwaæ rekrutacjê N

ie ma wyjścia. Żeby dostać pracę, trzeba wysłać dobre CV z listem motywacyjnym i wykazać się na rozmowie kwalifikacyjnej. Rekrutacja nie należy do najprzyjemniejszych wydarzeń w życiu, ale można ją przetrwać w miarę bezboleśnie. Co zrobić, żeby popełnić możliwie mało błędów, jak odpowiadać na pytania i jakim długopisem podpisywać listy motywacyjne – opowiada Aleksandra Ziąber, Specjalista ds. Doradztwa Personalnego z Lauren Peso Polska. Anna Paluch: – Jakie podchwytliwe pytania mogą paść na rozmowie kwalifikacyjnej? Aleksandra Ziąber: – Dla studentów i absolwentów często trudne jest pytanie o zarobki. Pracodawca chce poznać oczekiwania kandydata, więc warto się do takiego pytania przygotować. Można popytać znajomych, być może któryś z nich pracuje na podobnym stanowisku. Warto też policzyć swoje wydatki: czynsz, ile wydajemy na artykuły spożywcze itp. Najlepiej podać potencjalnemu pracodawcy „widełki” płacowe, w których zawiera się interesujący nas przedział zarobków. Ważne, aby minimalna kwota mieściła w sobie nasze wydatki. Osoba zaraz po studiach może postrzegać negocjacje płacowe jako bardzo trudne. Boi się, że poda za niską cenę, a pracodawca bardzo chętnie się na to zgodzi, albo poda za wysoką i zostanie szybko odrzucona. – Jak zatem przeprowadzać negocjacje płacowe? – Nie wyobrażam sobie, żeby student negocjował cenę przed podjęciem pierwszej pracy, dlatego że nie ma argumentów. Ale na pytanie o płacę można też odpowiedzieć w inny sposób, który można już nazwać negocjacjami. Można wyrazić zgodę na sumę, którą pracodawca wyznaczył na dane stanowisko, ale na pierwsze trzy miesiące, i zaznaczyć, że po tym okresie będzie się ją negocjować. Po pewnym czasie młody pracownik już wie, czy praca mu się podoba, czy ma umiejętności i odpowiednie kompetencje, żeby pracować na danym stanowisku, a to daje argumenty przemawiające za podniesieniem płacy. – Na jakie inne podchwytliwe pytania powinniśmy być przygotowani? – Może się tak zdarzyć, że pojawi się pytanie z dziedziny, o której nie mamy pojęcia. Tak naprawdę często nie wymaga się od nas poprawnej odpowiedzi, ale raczej przyznania się do niewiedzy. Nawet jeśli nie pracowaliśmy wcześniej, może pojawić się pytanie o doświadczenie. Należy wtedy mówić o swoich umiejętnościach, łatwości uczenia się bądź o motywacji. Trzeba skupić się na pozytywach i na tym, co możemy dać firmie.

– A jeśli osoba rekrutowana już wcześniej gdzieś pracowała, jakie najlepiej podawać powody zmiany pracy? – Jeśli chodzi o powody zmiany pracy, to na pewno nie można mówić źle o swoim byłym pracodawcy. Może zdarzyć się, że pracodawcy się znają, szczególnie jeśli aplikujemy do firmy z tej samej branży. Osoba przeprowadzająca rekrutację może mieć podejrzenie, że o nowym pracodawcy kandydat również będzie mówił źle. Najlepiej skupić się na pozytywnych zmianach: wspomnieć, że to jest awans, nowe wyzwanie, albo na tym, co się nie podobało w poprzedniej pracy, np. że przeszkadzała nam praca zmianowa, nadgodziny lub bardzo częste wyjazdy. – Jak odpowiadać na pytania o swoje sukcesy i porażki, o wady i zalety, żeby wypaść dobrze? – Pytanie o wady i zalety coraz rzadziej pojawia się na rekrutacjach. Ważne jednak, aby odpowiedź na pytanie o zalety była bardzo szczera. Zaraz po nim prosi się kandydata o podanie przykładu sytuacji, w której ujawniła się taka cecha. Wtedy widać, czy to zalety wymyślone, czy też faktycznie osoba jest taka, jak mówi. Jeśli chodzi o wady, to dobrze jest podać takie, które społecznie za wady uznawane nie są, np. nadmierne zaangażowanie. Najlepiej mówić o takich wadach, które pracodawca może postrzegać jako zalety. – A jeśli chodzi o porażki? – Pracodawcy cenią przede wszystkim pokonywanie trudności, a nie ich unikanie. Pytają, czego dotyczyła porażka, w jaki sposób dana osoba sobie z nią poradziła, jakie działania podjęła, żeby rozwiązać tę sytuację, i jaki był ich efekt. – O porażkach z jakiej dziedziny życia powinno się w takim wypadku mówić? – W trakcie rekrutacji poruszamy się po płaszczyźnie biznesowej. Można mówić o porażkach na studiach, o zawalonym czy przełożonym egzaminie.

OKIEM PRACODAWCY – W jaki sposób przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej przeprowadzanej w Państwa firmie, by zaprezentować się jak najlepiej? – Przed rozmową odpowiedz sobie na kilka pytań: dlaczego jesteś zainteresowany pracą na danym stanowisku w naszej firmie, jakie umiejętności i doświadczenia są Twoim atutem, czy odpowiadasz wymaganiom stanowiska, na które aplikujesz, oraz co należy do Twoich mocnych, a co do słabych stron. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej warto opierać się na konkretnych przykładach swoich osiągnięć. Przypomnij więc sobie sytuacje, w których miałeś okazję się znaleźć. Jeśli opowiesz o nich podczas rozmowy, udowodnisz swoje doświadczenie i umiejętności. Podczas rozmowy staraj się czuć swobodnie, a przede wszystkim bądź sobą. I na koniec: jeśli coś jest niejasne, czegoś nie zrozumiałeś bądź chciałbyś dowiedzieć się więcej o Skanska lub o stanowisku, na które aplikujesz, pytaj i jeszcze raz pytaj. Pamiętaj także, że osoba, z którą rozmawiasz, była co najmniej raz w takiej sytuacji jak Ty teraz! Aleksandra Nowak Specjalista w Departamencie Zasobów Ludzkich, Skanska S.A. 16

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

Rekruter będzie traktował życie studenckie jako możliwe odzwierciedlenie pracy biznesowej. Życie osobiste to jest sfera intymna, w którą nie warto wchodzić. Rekruter nie ma prawa o to pytać, o ile nie jest to stress interview. – A co to jest stress interview? – To rozmowa rekrutacyjna, która ma za zadanie sprawdzić, jak kandydat zachowuje się w niespodziewanej, stresowej sytuacji. Rekruter zazwyczaj stosuje w niej agresywne taktyki. Udaje, że jest znudzony rozmową: odbiera telefony, przeszkadza, przerywa, zadaje pytania tak szybko, że rekrutowany nie ma szans na nie odpowiedzieć. Albo wręcz odwrotnie: stosuje długie przerwy między jednym a drugim pytaniem. – Jak reagować na takie zachowania? – Stress interview przeprowadzany jest przy rekrutacji na wysokie stanowiska, gdzie faktycznie stres jest związany ze specyfiką pracy. Nie da się do niego przygotować, bo kandydat nie wie wcześniej, że zostanie przeprowadzony stress interview. Jest w stanie jednak zorientować się o tym po pierwszych pytaniach. Będą to pytania nielegalne czy po prostu dziwne. Na takiej rozmowie najważniejszy jest sposób reakcji kandydata, czy traci cierpliwość, czy jest zdenerwowany, czy stwierdza, że nie będzie w ogóle rozmawiał w takich warunkach. – Jakie pytania nie powinny paść na rozmowie kwalifikacyjnej? Na jakie należy odmówić odpowiedzi? – Na wszelkiego rodzaju pytania, które są związane ze sferą osobistą. Pytania o małżeństwo, o dzieci – zarówno o ich posiadanie, jak i planowanie. Nie powinny paść też pytania o politykę, poglądy wyznaniowe czy religijne. Jeśli zostaną zadane, wtedy kandydat może zapytać, jaki jest cel tego pytania. I jeżeli faktycznie będzie to sensownie uargumentowane, to może odpowiedzieć, ale nie musi.

R E K R U TAC J A

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

– Jakie błędy popełniają najczęściej kandydaci podczas rekrutacji? – Zdarza się, że osoba przychodzi na rozmowę z koleżanką lub kolegą. Błędem jest też brak sformalizowanego stroju, bardzo swobodne ubranie, niewyłączona komórka czy też żucie gumy. To są kategoryczne błędy. Należy do nich też brak punktualności: kandydat przychodzi na rozmowę o wiele za wcześnie bądź za późno. Często zdarza się także, że osoba nie pamięta, na jakie stanowisko aplikowała. Problemem są też postawy roszczeniowe. Czasami kandydaci, którzy mają małe doświadczenie, wymagają bardzo wiele. Im osoba jest bardziej świadoma sytuacji na rynku pracy i wysokości zarobków, im jest lepiej przygotowana do rozmowy, tym rzadziej pojawia się taka postawa. – A jeśli chodzi o CV i listy motywacyjne? Jakie błędy najczęściej się w nich pojawiają? – Korespondencji służbowej dotyczą pewnego rodzaju wymagania formalne – to samo tyczy się też listu motywacyjnego i CV. Należy zwrócić uwagę na to, po której stronie kartki jest adres, czy zaznaczone jest, do kogo adresujemy pismo (najlepiej podać imię i nazwisko osoby, do której wysyłamy aplikację). Jeśli wysyłamy wydrukowany list, warto złożyć podpis niebieskim długopisem, aby widać było, że to nie kserówka. List nie powinien przekraczać jednej strony. Warto napisać, na jakie stanowisko aplikujemy i podać numer referencyjny. Ważna także jest prostota i estetyka dokumentu. – Na co zwraca Pani uwagę, czytając list motywacyjny, oprócz jego strony formalnej oczywiście? – Dla mnie najważniejsze są argumenty związane z umiejętnościami i motywacją do pracy. Nie ma sensu powtarzać w nim tego, co zawarliśmy w CV. Warto natomiast argumentować np. dlaczego uważam, że jestem odpowiednim kandydatem na to stanowisko, albo dlaczego chciałbym pracować w danej firmie. współpraca: Magdalena Skierska

REKLAMA

Together. When a single word makes all the difference in your career. Capgemini Software Solutions Center Nasz wrocławski zespół liczy już ponad 120 osób i zajmuje się tworzeniem systemów informatycznych dla klientów takich jak BMW, Daimler czy Deutsche Post. Uczestniczymy we wszystkich fazach tworzenia systemów począwszy od specyfikacji przez projektowanie, aż do implementacji i wdrożenia. Stosujemy przy tym sprawdzone procesy zarządzania jakością. Często od naszej wiedzy i umiejętności zależy sprawne funkcjonowanie kluczowych obszarów działalności naszych klientów. Ich rosnące grono stwarza nowe wyzwania i pozwala nam doskonalić nasze umiejętności. Wielokulturowe zespoły projektowe oraz kompleksowe, złożone zadania stanowią idealne warunki do rozwoju kariery. Pomożemy Ci ją zaplanować już od pierwszych dni oferując program wprowadzający do firmy, szkolenia i profesjonalny system oceny. POSZUKUJEMY: STARSZEGO INŻYNIERA OPROGRAMOWANIA / ARCHITEKTA SYSTEMÓW – JAVA Profil idealnego kandydata: • Wieloletnie doświadczenie w tworzeniu systemów informatycznych przy użyciu środowiska Java • Znajomość metodologii tworzenia systemów informatycznych • Chęć poznawania nowych technologii • Łatwość nawiązywania kontaktów, szczerość i umiejętność współpracy w zespole • Przynajmniej podstawowa znajomość języka niemieckiego OFERUJEMY: atrakcyjne warunki finansowe � prywatne ubezpieczenie medyczne �

� �

STARSZEGO INŻYNIERA OPROGRAMOWANIA – SAP/NETWEAVER Profil idealnego kandydata: • Wieloletnie doświadczenie w technologiach SAP (NetWeaver, XI/ PI, EAI, ABAP/J2EE, Portal, WebAS, MDM, Java Connector) • Umiejętność programowania w Javie będzie dodatkowym atutem • Łatwość nawiązywania kontaktów, szczerość i umiejętność współpracy w zespole • Przynajmniej podstawowa znajomość języka niemieckiego

szkolenia zawodowe i językowe możliwość elastycznego dostosowania czasu pracy

� �

udział w prestiżowych projektach międzynarodowych przyjazną atmosferę w pracy.

Zgłoszenia w języku niemieckim lub angielskim prosimy przesyłać na adres e-mail: rekrutacja.ssc@capgemini.com. Prosimy o załączenie klauzuli o ochronie danych osobowych. Razem. Kiedy jedno słowo zmienia Twoją karierę. www.praca.semestr.pl www.semestr.pl

www.pl.capgemini-sdm.com

17


R E K R U TAC J A S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Strach ma wielkie oczy, czyli nie taki Assessment Center straszny, jakim go maluj¹

Wielu młodych ludzi bardzo boi się AC. Rozumiem Was doskonale. Czujecie się trochę jak w laboratorium – niepewni i oceniani. Nikt tego nie lubi. Nie jest jednak tak źle, jak mogłoby się wydawać.

Z

araz, zaraz… Ale czym właściwie jest Assessment Center? Tylu ludzi posługuje się swobodnie tym terminem, a kiedy spytamy o konkretną definicję, zauważamy… las opuszczonych rąk. AC to ostatni etap procesu rekrutacji. Jest taką kropką nad „i”. Zadania na AC przygotowuje zespół psychologów, poświęcając temu wiele czasu i uwagi.

OKIEM PRACODAWCY – W jaki sposób wykorzystują Państwo metodę Assessment/Development Center w swojej firmie? – Assessment/Development Center jest jedną z metod oceny wykorzystywanych w Grupie TP. Posługujemy się nią, ponieważ jest uważana za najtrafniejszą i najbardziej kompleksową metodą pomiaru kompetencji i daje nam możliwość diagnozy potencjału zawodowego pracownika. Dodatkowo, założenia metody, tj. możliwość oceny uczestników przez wielu obserwatorów, w wielu zadaniach i pod kątem różnych kompetencji stanowią istotny element w zwiększeniu obiektywizmu oceny. Chętnie stosujemy metodę AC/DC jako narzędzie selekcyjne w elitarnych programach rozwojowych, np. w procesie wyłaniania talentów menedżerskich, czy w procesach rekrutacji na stanowiska II poziomu zarządzania. Wieloletnie doświadczenia w stosowaniu metody pozwoliły nam stworzyć wykwalifikowany zespół przeprowadzający AC/DC. W przypadku dużych projektów współpracujemy również z firmami specjalizującymi się w ocenie pracowników metodą AC/DC. Aneta Daszyńska Starszy Specjalista ds. Rozwoju Pion Zarządzania Kompetencjami i Rozwojem Pracowników, Telekomunikacja Polska S.A. 18

fot. DigiTouch

P r a k t y k a

Właśnie – co kryje się pod tajemniczo brzmiącymi „zadaniami”? Nic złowieszczego. Zadania są niezwykle różnorodne (mają jednak pewną część wspólną: na ogół badają umiejętności, a nie wiedzę!), można jednak pokusić się o ich uporządkowanie. Tak więc podczas AC możesz spotkać się z między innymi z zadaniami typu: – analiza przypadku (znana też pod nazwą „case study”); w grupie bądź indywidualnie analizujesz konkretne problemy „z życia firmy” – oczywiście zawodowego; – koszyk zadań (zwany też „in basket”); zadanie to wykonujesz indywidualnie i na piśmie. Dostajesz mnóstwo materiałów (uwaga! Nie wszystkie są istotne!), np. listy, faksy, notatki. Twoje zadanie polega na zapoznaniu się z materiałami i stworzeniu planu działania. Musisz wykazać się świetną organizacją oraz skuteczną umiejętnością zarządzania sobą w czasie; – prezentacje; mając do dyspozycji zazwyczaj kartki papieru, coś do pisania i flipchart, masz przeprowadzić prezentację na dany temat. Często jest to przedstawienie swojej osoby. Pod lupę brane są umiejętność autoprezentacji podczas wystąpień publicznych oraz zarządzanie stresem; – próbki pracy; wyobraź sobie, że starasz się o stanowisko przedstawiciela handlowego. Podczas AC możesz zostać poproszony o odegranie scenki, w której sprzedajesz dany produkt. Tego typu zadania badają konkretne umiejętności, które będą przydatne w danym zawodzie; – zadania zespołowe; wraz z innymi uczestnikami AC (zazwyczaj jest to 4–9 osób) jesteś poproszony o wykonanie pewnego zadania. Uwaga! Celowo instrukcje często są bardzo mgliste. Tutaj ocenia się przede wszystkim przenikliwość, umiejętność podejmowania decyzji, delegowanie czy zdolności przywódcze; – dyskusje grupowe; często asesorzy wyznaczają role, jakie musisz przyjąć. Podczas dyskusji w grupie ocenia się – jak podczas większości zadań AC – komunikację, umiejętność współpracy, asertywność. Przerażeni? Spróbujcie jednak popatrzeć na to z innej strony: celem doświadczonego rekrutera nie jest wybranie idealnego kandydata (tak nawiasem mówiąc: ideałów nie ma), a wybranie idealnego kandydata dla konkretnej firmy. Profesjonaliści przeprowadzający AC nie są po to, by czyhać na wasze błędy i słabości, a potem miażdżyć okrutną krytyką, ale po to, by się upewnić, iż będziecie się dobrze czuć w potencjalnej nowej pracy. Aleksandra Findling, Koordynator ds. Rekrutacji, Lauren Peso Polska Sp. z o.o.

OKIEM PRACODAWCY – Jak w Państwa firmie wygląda AC? Assessment Center w PricewaterhouseCoopers trwa prawie cały dzień. Jest to trzeci etap procesu rekrutacji i składa się z trzech zadań: zadania grupowego, prezentacji oraz wywiadu. W trakcie AC badamy 10 ściśle zdefiniowanych kompetencji miękkich. Wynika to z założenia, że dane zachowanie jest przejawem konkretnej kompetencji, stąd jeśli wystąpi, możemy wnioskować, że dana osoba taką kompetencję posiada. Ocena jest zawsze jakościowa i dokonuje jej kilku menedżerów tak, aby była obiektywna. Podsumowanie AC stanowi dyskusja asesorów, podczas której menedżerowie szczegółowo omawiają aktywność każdego uczestnika AC, jego mocne i słabe strony oraz ewentualne miejsce w organizacji. Centra Oceny w PwC odbywają się przez cały rok, przy czym najczęściej realizujemy je wiosną oraz jesienią. Z racji tego, że nasza firma działa na terenie całej Polski, staramy się przeprowadzać Assessment Center również w biurach lokalnych. W 2008 roku zrealizowaliśmy około 60 Centrów Oceny. Anna Tatrzańska Asystent Menedżer ds. Rekrutacji PricewaterhouseCoopers www.praca.semestr.pl


Do pracy z Europass C

zas to pieniądz, a proces rekrutacji zwykle zajmuje sporo czasu. Jak porównać kandydatów na podstawie zupełnie odmiennych życiorysów? Jak poznać ich kwalifikacje na podstawie wzmianek o miejscach zatrudnienia? Próbę odpowiedzi na te pytania podjęła Komisja Europejska, opracowując uniwersalny zestaw dokumentów aplikacyjnych Europass. Podstawowy z dokumentów – Europass-CV – pomaga wyeksponować wiedzę i umiejętności, które stanowią mocne strony ich posiadacza, a zostały zdobyte poprzez różnorodne – niekoniecznie związane z pracą – formy aktywności, np. udział w życiu społecznym czy rozwijanie zainteresowań. W tej propozycji życiorysu nawet doświadczenie zawodowe i wykształcenie opisuje się w kategoriach nabytych umiejętności i ich praktycznego wykorzystania.

Doskonałym uzupełnieniem informacji o umiejętnościach kandydata jest Europass – Paszport Językowy. Dokument ten precyzyjnie pokazuje określony według szczegółowych kryteriów poziom znajomości języków obcych (w zakresie mówienia, rozumienia i pisania). Ponadto, dzięki opisowi doświadczeń językowych, Europass - Paszport Językowy przedstawia obraz tego, jak kandydat posługuje się językiem obcym w praktyce. Stanowi to idealną alternatywę dla kandydatów do pracy, którzy nie posiadają certyfikatów poświadczających znajomość języków obcych. Istnieje oczywiście bardzo wiele profesjonalnych portali, które proponują swoje szablony CV, jednak Europass-CV ma nad nimi pewną przewagę. Po pierwsze, dokumenty występują w kilkunastu wersjach językowych (w tym oczywiście polskiej), dzięki czemu można się nim posługiwać na terenie całej Europy. Po drugie, Europass-CV czy Paszport Językowy pozwala starającym się o zatrudnienie przenieść punkt ciężkości z edukacji formalnej czy doświadczenia zawodowego na wiedzę i umiejętności zdobyte poza szkołą czy pracą. Po trzecie, dokumenty – występując osobno lub razem – dają potencjalnemu pracodawcy możliwie pełny obraz kandydata oraz tworzą płaszczyznę porównania z innymi. Agnieszka Luck

R E K R U TAC J A

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

fot. DigiTouch

P r a k t y k a

Europass to portfolio pięciu dokumentów, umożliwiają-

cych obywatelom Europy lepszą prezentację kwalifikacji i umiejętności zawodowych. W skład Europass wchodzą: CV, Paszport Językowy, Mobilność, Suplement do Dyplomu oraz Suplement do Dyplomu Potwierdzającego Kwalifikacje Zawodowe. Więcej informacji: www.europass.org.pl.

REKLAMA

www.praca.semestr.pl

19


R E K R U TAC J A S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

TESTOMANIA P odczas rekrutacji coraz częściej stosuje się różnorodne testy. Testowane mogą być umiejętności językowe, analityczne myślenie, kompetencje przywódcze czy umiejętne zarządzanie czasem. Potencjalny pracodawca może nawet zechcieć poznać osobowość kandydata. O tym, jakich testów możemy się w czasie rekrutacji spodziewać, czy jesteśmy w stanie się do nich przygotować i czy można manipulować ich wynikami – mówi Joanna Piątek-Perlak – specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi w dużej firmie motoryzacyjnej, psycholog sportu i doktorantka na UŚ, specjalizująca się w psychologii pracy.

Anna Paluch: – Jaka jest szansa, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej będziemy musieli rozwiązać jakiś test? Joanna Piątek-Perlak: – Firmy coraz częściej decydują się na zastosowanie testów kwalifikacyjnych. Pozwalają one na wybranie spośród wielu aplikujących osób, najbardziej pasującej do profilu idealnego kandydata. Takie testy są też często stosowane w zarządzaniu zasobami ludzkimi, na ich podstawie buduje się ścieżki karier pracowników danej firmy. – Z jakimi rodzajami testów można się spotkać podczas rekrutacji? – Stosuje się najróżniejsze testy. Poczynając od testów badających np. zdolności językowe czy umiejętność obsługi konkretnego programu komputerowego, przez testy analitycznego myślenia, kompetencyjne, psychofizyczne czy osobowości. Część z testów stosowanych w rekrutacji to testy psychologiczne, zbudowane w oparciu o jakąś teorię i metodologię psychologiczną. Tylko psycholodzy mają prawo do interpretowania ich wyników. Więc jeśli test ma w nazwie „psychologiczny”, mamy prawo zapy20

tać, czy wyniki będą rzeczywiście interpretowane przez psychologa. Jeżeli natomiast mówimy o pozostałych testach, np. kompetencyjnych, które nie mają w nazwie „psychologiczny”, to takiego wymogu nie ma. Właśnie takie testy stosuje się najczęściej. Niektórzy pracodawcy przeprowadzają też testy, które w trakcie rekrutacji nie powinny być stosowane – tzw. testy projekcyjne. Należą do nich plamy Rorschacha, test drzewa czy rysunek rodziny. One mają zastosowanie kliniczne – mogą wskazywać na pewną patologię. Jeśli ktoś każe nam narysować drzewo czy rodzinę, to powinniśmy odmówić wykonania takiego zadania. – Co badają testy kwalifikacyjne? Jakie przykładowe zadania w nich występują? – Testy analitycznego myślenia badają zdolności werbalne, przestrzenne, czasem zdolności poznawcze, spostrzeganie. Testy psychofizyczne są stosowane np. przy rekrutacji kierowców, policjantów, żołnierzy. Bada się nimi szybkość reakcji, percepcji, odporność na stres. Testy kompetencyjne mają badać konkretną, potrzebną na danym stanowisku umiejętność. Bada się w nich zarówno kompetencje miękkie, jak i twarde (np. zarządzanie zespołem, podejmowanie decyzji, umiejętności sprzedażowe itp.). Trzeba na ogół stawić czoła jakiejś wymyślonej sytuacji albo odegrać scenkę. Rekruter może np. poprosić nas, abyśmy wyobrazili sobie, że mamy żonę i dwójkę dzieci oraz określoną kwotę kredytu i chcemy zakupić samochód. Jaki kupujemy? Odpowiedzi jest wiele: mogę kupić czerwony, bo to ulubiony kolor mojej żony; taki jak ma sąsiad, bo przecież nie mogę mieć gorszego; albo wziąć pod uwagę wielkość rodziny i wysokość rat mojego kredytu – to wiele mówi o sposobie podejmowania decyzji przez kandydata. W testach osobowościowych najczęściej występują pytania

fot. DigiTouch

P r a k t y k a

ze skalą, na której mamy się ustosunkować do pewnych stwierdzeń, takich np. jak „koncentruję się na pozytywnej stronie zagadnień”, czy „nawiązywanie kontaktu z nowymi ludźmi nie sprawia mi trudności”. – Czy kandydat może odmówić wypełniania testu, czy to go dyskwalifikuje? – Zawsze można odmówić. Ale rekruter w jakiś sposób to zinterpretuje i może nas odrzucić. Jeżeli mamy podejrzenia co do celu przeprowadzanego testu, powinniśmy zadać sobie pytanie, czy w ogóle chcemy pracować w takiej firmie. Zawsze, kiedy przeprowadzany jest test, powinniśmy się zapytać, czego on dotyczy. Druga ważna sprawa: żeby test mógł być przeprowadzony, musimy wyrazić na niego zgodę i powinniśmy mieć wgląd do wyników. – Czy kandydat zapraszany na rozmowę kwalifikacyjną powinien być jednocześnie poinformowany o tym, że będzie poproszony o rozwiązanie testu? – Osoba zapraszająca nas na rozmowę kwalifikacyjną nie ma obowiązku o tym informować, natomiast jest to w dobrym tonie i świadczy o profesjonalizmie rekrutera. Taka informacja redukuje stres kandydata. – Jak się przygotować do takich testów? – Tak naprawdę nie da się do nich przygotować. Należy odpowiadać szczerze, czytać instrukcje i nie udawać kogoś, kim się nie jest. No i najważniejsze: stres w takich przypadkach nam szkodzi. Duże koncerny często zamieszczają na swoich stronach internetowych przykładowe pytania ze swoich testów. Jeżeli chcemy wiedzieć, co nas czeka, można zapoznać się ze stroną internetową firmy, do której aplikujemy. Być może znajdziemy tam informacje, które będą dla nas cenne i pomogą nam w przygotowaniu się do testów kwalifikacyjnych. – Czy osoba rozwiązująca testy ma szansę zmanipulować wyniki, oszukać rekrutera? – Jest to raczej trudne. Osoba rekrutująca jest w stanie wykryć takie próby kłamstwa. Jeżeli powiem, że zawsze je wykrywam, to skłamię. Ale bardzo często to jest widoczne, pojawiają się dziwne wyniki. W wiele testów wkomponowana jest skala kłamstwa, pomagającą w określeniu, czy dana osoba chciała się przedstawić w dużo lepszym świetle. Nie mogę tu podać konkretnego przykładu, ale sam mechanizm wygląda np. tak: jeśli ktoś potwierdza zdanie „Nigdy nie spóźniłem się na żadne spotkanie”, to podnosi się skala kłamstwa danej osoby. No niestety, chyba każdy się kiedyś gdzieś spóźnił. Poza tym oprócz testów przeprowadza się przecież rozmowy kwalifikacyjne – konfrontując wyniki obu tych form rekrutacji, łatwo wykryć próby manipulacji. Ale tak naprawdę rzadko się zdarza, żeby ktoś kłamał w teście.

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

Wakacyjne wyjazdy zarobkowe od kilku lat kojarzą się studentom z etatowym zmywaniem naczyń w jednym z miast Anglii. Praca marna, bez perspektyw, a po trzech miesiącach roboty zostają nam zniszczone ręce i kilka tysięcy złotych, które w magiczny sposób szybko znikają z konta. Ciężko też, mimo szczerego zaangażowania i ciężkiej pracy, o wpisanie do CV przyszłego biznesmena pozycji: „konserwator zastawy stołowej”. Czy istnieje jakieś inne rozwiązanie?

W

przypadku studentów i absolwentów uczelni wyższych jest kilka możliwości połączenia godziwego zarobku i pracy na stanowisku, która wzbogaci składane podczas poszukiwania pełnoetatowego zatrudnienie CV o dobry wpis. Podstawowym wymaganiem jest oczywiście bardzo dobra znajomość języka angielskiego już nie tylko w mowie, ale i w piśmie. Inwazja Polaków na Wyspy sprawiła, że angielskie firmy zaczęły zwracać uwagę na naszych rodaków. Okazało się, że Polska jest nie tylko rezerwuarem taniej siły roboczej, ale i specjalistów, którzy ze względu na zarobki są skłonni zamienić schabowego na fish & chips. Osobom chętnym do pracy za granicą z pomocą przychodzą polskie portale, w których zamieszczone są ogłoszenia o pracę. Prawie w każdym z nich istnieje możliwość przeszukiwania ofert zagranicznych. Dzięki temu możemy na długo przed wyjazdem sondować rynek pracy, by wyszukać ofertę, która umożliwi nie tylko zdobycie cennego doświadczenia zawodowego, ale także podreperuje finanse.

K a r i e r a / Przewodnik

Zagraniczne firmy nawiązują również współpracę z uczelniami, oferując w swoich siedzibach dla najlepszych studentów wakacyjne praktyki. Śledząc prasę branżową, możemy też natrafić na konkursy organizowane przez większe przedsiębiorstwa. Nagrodą jest zazwyczaj płatny staż na atrakcyjnych warunkach. Pomocne okażą się też uczelniane biura karier. Niestety, oferty zagranicznych staży i praktyk skierowane są najczęściej do kilku grup zawodowych. Najłatwiej mają ekonomiści, prawnicy, architekci i informatycy. Dla przykładu: w londyńskim City bardzo cenieni są polscy ekonomiści. Zawdzięczamy to Polakom, którzy od lat wspinają się po kolejnych szczeblach korporacyjnych karier. Innym pozostaje czujna obserwacja rynku i wyłapywanie pojawiających się „rodzynków”. Największą przeszkodą dla poszukujących dobrze płatnej pracy za granicą jest bariera językowa. Nie chodzi tu o umiejętność bezproblemowej komunikacji. Niezbędna staje się znajomość branżowego języka angielskiego. Zwykłe: „yes, yes” lub: „si, si” może okazać się niewystarczające. Uprzywilejowani są informatycy, którzy mimo braku znajomości języka danego kraju mogą otrzymać tam pracę. Całe środowisko branży IT posługuje się językiem angielskim, co prowadzi do szybkiej globalizacji tej branży. Nikogo nie dziwią polscy informatycy pracujący w Skandynawii czy na Półwyspie Iberyjskim. Za granicą niewiele jest staży i praktyk dla obcokrajowców, zatem także i dla Polaków. Szukając ich na własną rękę w puli przeznaczonej dla mieszkańców danego kraju, jesteśmy z góry na przegranej pozycji. Chociażby ze względu na gorszą znajomość języka. Absolwentom łatwiej jest – jak się wydaje – znaleźć pracę, lecz wiąże się to z podjęciem trudnej decyzji o rozpoczęciu życia w obcym kraju. Zarobki za granicą są nadal wyższe od tych w Polsce, lecz szybko się wyrównują. Jeśli płace w Polsce będą nadal rosły, to rozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się pozostać w kraju, zdobyć potrzebne doświadczenie oraz zawodową pozycję i z nabytymi umiejętnościami szukać szczęścia na obczyźnie. Mateusz Pilarczyk fot. DigiTouch

Porzuæ zmywak – zarabiaj i zdobywaj doœwiadczenie

JUŻ W PRACY

S t a ż

REKLAMA

www.praca.semestr.pl

21


JUŻ W PRACY

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Co to za profession,

czyli s³ownik nazw zawodów

P

ostanowiłam znaleźć nową pracę. Wchodzę na pierwszy lepszy portal z tego typu ofertami. I co widzę? Roi się od wszelkiej maści managerów, chiefów, consultantów. Nie od dziś wiadomo, że w większości branż wymagana jest znajomość języka obcego, ale od jakiegoś czasu angielski pojawia się już na poziomie nazwy stanowiska. Jeśli szukacie pracy, a nie macie pojęcia, czym zajmuje się ERP System Consultant, nie wiecie, od czego pochodzi skrót CKO, zajrzyjcie do poniższego zestawienia. Account Manager – opiekun klienta Osoba na tym stanowisku odpowiedzialna jest za reprezentację firmy w kontaktach z klientami, zajmuje się także projektami reklamowymi oraz nadzorowaniem prac poszczególnych działów agencji reklamowej. Art Director – dyrektor (kierownik) artystyczny Zajmuje się organizacją i koordynacją akcji promocyjnych oraz kampanii reklamowych. Brand Manager – menedżer ds. marki lub opiekun marki Ma zwykle bardzo szeroki zakres obowiązków, począwszy od kreowania marki, przez nadzór nad jej kampanią reklamową i promocją, po sprawdzanie jej pozycji na rynku. Business Development Manager – menedżer ds. rozwoju lub dyrektor ds. rozwoju i nowych inwestycji Wysokie stanowisko kierownicze. Zajmuje się m.in. współpracą z producentami, oceną i rozwojem nowych możliwości marketingowych oraz opracowaniem strategii marketingowych, budowaniem świadomości marki, monitorowaniem i analizowaniem danych rynkowych. Business Development Manager organizuje także przetargi, prowadzi konferencje oraz reprezentuje firmę na targach. Chief Knowledge Officer (CKO) – zarządca ds. wiedzy lub dyrektor ds. zarządzania wiedzą CKO jest odpowiedzialny przede wszystkim za obieg informacji w firmie. Poszukuje również nowych źródeł pozyskiwania informacji, usprawnia zarządzanie relacjami między firmą a jej klientami, podnosi poziom wiedzy pracowników i promuje ich kreatywność. Copywriter Osoba odpowiedzialna za tekstową stronę reklamy pojawiającej się w prasie, radiu, telewizji oraz na wszelkich materiałach reklamowych; tworzy koncepcję reklamy i dba o jej ostateczny wygląd. Customer Service Manager – kierownik ds. obsługi klienta Zajmuje się kontaktami z kluczowymi klientami, m.in. poprzez nadzór nad pracownikami pracującymi z klientami czy sprawdzanie systemów informacji marketingowej (np. badania potencjału rynku, badania satysfakcji klientów). ERP System Consultant – doradca ds. systemów wspomagania zarządzania przedsiębiorstwem Przygotowuje klientów przed wdrożeniem systemu EPR, ale także wdraża EPR, monitoruje i przygotowuje raporty. Do jego zadań należy także m.in. opracowanie materiałów szkoleniowych. IT Manager – kierownik ds. informatyki Zajmuje się organizacją pracy działu informatyki w firmie, właściwym doborem pracowników, kierowaniem projektami. Przygotowuje także długoterminowe plany polityki IT w firmie, dba o bezpieczeństwo i prawidłowe działanie systemu informatycznego oraz procedur bezpieczeństwa firmy. 22

Key Account Manager – kierownik ds. kluczowych klientów Nawiązuje i utrzymuje długofalowe relacje z kluczowymi klientami biznesowymi, przygotowuje oferty i prezentacje, buduje pozytywny wizerunek firmy, analizuje sytuację rynkową pod kątem potrzeb klientów, przygotowuje raporty marketingowe, cenowe oraz akcje promocyjne, negocjuje także umowy handlowe. Logistics manager – menedżer ds. logistyki (kierownik ds. logistyki) Do jego obowiązków należy wdrażanie i zarządzanie operacjami logistycznymi, zarządzanie zespołem, rekrutacja i negocjowanie umów. Podtrzymuje i rozwija prawidłowe relacje z partnerami wewnętrznymi i zewnętrznymi firmy. Do jego zadań należy też ustawianie procedur wdrażania norm ISO. Maintance Manager – kierownik utrzymania ruchu Zapewnia prawidłowy stan techniczny linii produkcyjnych i budynków, kontroluje procesy użytkowania sprzętu, opracowuje programy zapobiegające ewentualnym awariom, rozwiązuje bieżące problemy natury technicznej. Mediabuyer Zajmuje się pozyskiwaniem przestrzeni w wybranym medium (czas antenowy, powierzchnia reklamowa itp.). Payroll Manager – menedżer ds. wynagrodzeń Zarządza sprawami związanymi z płacami (także zasiłkami chorobowymi, opiekuńczymi, wychowawczymi itp.), tworzy system dokumentacji pracowniczej, sporządza listy płac, utrzymuje kontakty z ZUS-em i urzędami skarbowymi. Research and Development Manager – kierownik ds. badań i rozwoju Zajmuje się realizacją programu badawczo-rozwojowego firmy, opracowywaniem i wprowadzaniem nowych procesów lub produktów, współpracą z zewnętrznymi ośrodkami naukowo-badawczymi. Sales Executive – specjalista ds. sprzedaży Zajmuje się nawiązywaniem i utrzymywaniem kontaktów handlowych, analizą rynku i diagnozą potrzeb klientów oraz kontrolowaniem sprzedaży na danym terenie. Training and Development Consultant – specjalista ds. szkoleń i rozwoju Osoba, która zajmuje się organizacją, prowadzeniem i sprzedażą usług szkoleniowych. Joanna Doktorska Korzystałam m.in. z: www.kariera.com.pl oraz www.bk.uwb.edu.pl

OKIEM PRACODAWCY – Czy w Państwa firmie istnieje możliwość elastycznego czasu pracy? W odpowiedzi na zmieniające się trendy na rynku pracy oraz stale rosnącą potrzebę znalezienia równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym firma Procter & Gamble proponuje swoim pracownikom możliwość elastycznego zarządzania czasem przeznaczonym na pracę tak, aby jak najefektywniej połączyć potrzeby biznesu z osobistymi pragnieniami jednostki. Pracownicy, przy spełnieniu określonych kryteriów, mogą korzystać m.in. z opcji pracy w niepełnym wymiarze godzin czy ustalania ruchomych godziny pracy oraz pracy w domu. Najczęściej wykorzystywaną formą są elastyczne godziny rozpoczęcia i zakończenia dnia pracy. Coraz więcej osób korzysta również z możliwości częściowej pracy z domu. Udostępnienie pracownikom narzędzi pozwalających na elastyczne zarządzanie czasem pracy sprawia, że mogą oni w efektywny sposób realizować zarówno cele biznesowe, jak i prywatne. Taka kultura organizacji sprzyja produktywności i efektywności, przynosząc obopólne korzyści pracodawcy i pracownikowi. Halina Plucińska, Recruitment Manager, Procter & Gamble

www.praca.semestr.pl


Nauka bez koñca

fot. DigiTouch

P r a k t y k a

S t a ż

K S Z TA Ł Ć S I Ę

K a r i e r a / Przewodnik

które święcą swoje sukcesy od kilkunastu lat. Za ich pośrednictwem można zdobyć honorowane na całym świecie certyfikaty z różnych języków obcych, np. angielskiego, niemieckiego czy francuskiego. Coraz popularniejsze stają się także kursy podnoszące nie tyle umiejętności zawodowe, co interpersonalne. Chętni bez problemu mogą skorzystać z kursów psychologicznych, pracy grupowej, kierowania zespołem. Rozszerza się także oferta szkoleń przygotowujących pracowników do radzenia sobie ze stresem czy też długotrwałym wysiłkiem.

ściśle określoną wiedzę fachową. Program takich Lifelong learning, czyli kształcenie studiów najczęściej opiera się na ćwiczeniu ustawiczne – termin, którego oszałasposobów wykorzystania zdobytej wcześniej miająca kariera na zachodzie Europy wiedzy. Kształcenie podyplomowe ma charakter rozpoczęła się niemal dwie dekady komercyjny i nie jest dotowane przez państwo, jego oferta skierowana jest więc głównie do osób temu, zaczyna zadomawiać się także aktywnych zawodowo. Poza dużymi ośrodkami Kształcenie ustawiczw kraju nad Wisłą. Coraz więcej ludzi Tradycyjnie – doktor Studia doktoranckie są dostępne jest także poza dużymi ośrodkami dostrzega potrzebę ciągłego rozwijania dla magistrów tradycyjną już alternatywą dla pod- ne akademickimi. Coraz szersza oferta kursów swoich umiejętności, a oferta edukacyj- jęcia pracy zawodowej. Uzyskanie tytułu doktora i szkoleń dociera do mniejszych miast, by aktyna w tej dziedzinie nie ogranicza się już – obecnie trzeciego, po licencjacie i magistrze, wizować mieszkających tam absolwentów wyżnaukowego – jest niewątpliwą nobiliszych uczelni. W wielu powiatach powołano już jedynie do studiów doktoranckich czy stopnia tacją społeczną. Wymaga ono odbycia studiów Centra Kształcenia Ustawicznego, które oferują też kolejnych fakultetów. doktoranckich, zdania stosownych egzaminów kursy zawodowe ściśle odpowiadające wymo-

K

ształcenie ustawiczne jest odpowiedzią systemu edukacji na współczesną sytuację rynku pracy, który wymaga od pracowników elastyczności, mobilności oraz fachowej i przydatnej wiedzy. Oferta edukacyjna skierowana do osób aktywnych już zawodowo, również tych z dyplomem uczelni wyższej, jest dziś bardzo specyficzna. Większość form takiego kształcenia ma charakter komercyjny, a ich zadaniem jest przede wszystkim podnoszenie kwalifikacji słuchaczy.

(Po)Dyplomówka Jednym z najpopularniej-

szych sposobów kształcenia wśród absolwentów uczelni wyższych są studia podyplomowe. Kierunki podyplomowe posiada dziś większość wyższych uczelni – zarówno tych publicznych, jak i prywatnych. Do ich oferty zaliczają się ściśle wyspecjalizowane kierunki, np. zarządzanie jakością czy marketing usług, co jest odbiciem głównej roli tego typu kształcenia – ma ono przede wszystkim przekazywać słuchaczom

oraz obrony rozprawy naukowej. Prawo do nadawania tego tytułu przysługuje zarówno uczelniom państwowym, jak i niektórym uczelniom prywatnym. Większość doktorantów, po obronie rozprawy, kontynuuje pracę badawczą i dydaktyczną, zostając pracownikami naukowymi. Posiadanie trzeciego stopnia naukowego jest szczególnie pożądane w sektorach rynku pracy związanych z usługami prawniczymi, finansowymi czy medycznymi – dlatego doktorzy tych kierunków najczęściej pozostają aktywni zawodowo także poza uczelnią.

Nie tylko studia Oferta kształcenia ustawicz-

nego obejmuje nie tylko studia doktoranckie czy podyplomowe. Trend podnoszenia swoich umiejętności sprawił, że jak grzyby po deszczu wyrastają w naszym kraju ośrodki szkoleniowe, które oferują kończące się certyfikatami kursy z różnych dziedzin. Do najpopularniejszych z nich należą bez wątpienia szkoły językowe,

gom lokalnego rynku pracy. Zadaniem tego typu ośrodków jest również niwelowanie braków w wykształceniu osób aktywnych i zdolnych do pracy zawodowej w danym regionie, stąd często organizują one wyrównawcze kursy komputerowe czy językowe.

Konkretna przyszłość Lifelong learning zdaje

się być przyszłością współczesnej edukacji. Błyskawiczny rozwój wiedzy i udostępnianie nowych technologii uniemożliwiają poznanie całości wiedzy nawet z jednej dziedziny podczas studiów licencjackich czy magisterskich. Olbrzymia elastyczność, której wymaga się dziś od pracownika, wymusza ciągłe poszukiwanie nowych umiejętności i wiedzy. W niedalekiej perspektywie niemal każdy absolwent wyższej uczelni zmuszony będzie do dokształcania się. Miejmy nadzieję, że również polska edukacja swoją ofertą i poziomem nadąży za tymi trendami. Mikołaj Niedbała

REKLAMA

www.praca.semestr.pl

23


PRZEDSIĘBIORCZY STUDENT

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Na w³asny rachunek

R

ynek pracy jest bogaty. Wiele mówi się o tym, że pracy jest dużo, tylko chętnych na jej podjęcie niewielu. To prawda. Tylko jak tu się dziwić takiemu podejściu do sprawy, kiedy po pierwsze: zarobki – szczególnie na początku drogi zawodowej – są zwykle mizerne, a po drugie: rzadko zdarza się, by pracownik dostał od razu umowę o pracę – nawet na czas określony. Co zatem zrobić, by już na starcie kariery zawodowej mieć płacone wszystkie składki na ZUS i nie martwić się o przyszłą emeryturę? Najlepiej założyć własną firmę!

To nie jest trudne!

Nie będę pisał, kto powinien założyć firmę, a kto nie; komu się to opłaci, a komu niekoniecznie. Faktem jednak jest, że najczęściej na taki krok decydują się przedstawiciele wolnych zawodów, np. prawnicy, dziennikarze, fotograficy, muzycy, informatycy. Ale to nie jest reguła. Własną działalność gospodarczą może rozpocząć każdy – wystarczy dobry pomysł i chęć działania. Myślicie: „Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić”? Otóż nic bardziej mylnego. Prowadzenie jednoosobowego przedsiębiorstwa nie jest skomplikowane. Jedyne, z czym można mieć problem, to rozliczenia finansowe, podatkowe oraz opłacanie składek. Ale do tego najczęściej najmuje się księgową – nierzadko działającą na podobnych zasadach. Co ważne, opłata za prowadzenie księgowości nie jest wysoka, a mamy pewność, że wszystko rozliczane jest prawidłowo. Najtrudniejszą część robią więc za nas specjaliści, a my skupiamy się na zdobywaniu zleceń i jak najlepszej ich realizacji. I tu pojawić się może druga wątpliwość: „Jak zdobyć zlecenia?”. Oczywiście sprawa zależy od rodzaju prowadzonej działalności. Bardzo często na założenie firmy decydują się ludzie, którzy pracują na podstawie umowy zlecenia. Ta bardzo (niestety) popularna forma zatrudnienia jest niekorzystna dla pracownika, o czym przekonywać chyba nie muszę. A mając własną działalność, możemy robić dokładnie to samo, co wcześniej i nawet dla tej samej firmy. Różnica polega jednak na tym, że sami odprowadzamy sobie wszystkie składki.

Money, money…

Podejrzewam, że trzecią wątpliwością – choć może powinna być pierwszą – będą kwestie finansowe. Bo przecież, żeby zacząć działać, trzeba mieć za co kupić niezbędny sprzęt czy wynająć lokal. Tu z pomocą przyjść może… urząd pracy! Oczywiście instytucji, które oferują pomoc finansową młodym przedsiębiorcom, jest więcej, ale najłatwiej bezzwrotną pożyczkę dostać właśnie z urzędu pracy. Najpopularniejszym sposobem zdobycia dofinansowania na działalność gospodarczą jest pozyskanie środków z Europejskiego Funduszu Społecznego. Jest z tym trochę zachodu, ale warto spróbować. Środki z EFS przyznawane są przez powiatowe urzędy pracy osobom bezrobotnym, decydującym się po raz pierwszy założyć własną działalność gospodarczą. Pierwszym krokiem jest więc zarejestrowanie się w PUP jako osoba bezrobotna. Największym minusem takiego rozwiązania jest konieczność bycia bezrobotnym. Jeśli więc pracujemy (nawet na umowę zlecenie), nie możemy się zarejestrować. Wszystkie formalności związane ze zdobyciem środków z EFS trwają od dwóch do trzech miesięcy. Ale naprawdę warto na ten czas zawiesić swoją pracę, by dostać dofinansowanie i założyć własną firmę. Maksymalna kwota, jaką możemy otrzymać, to równowartość pięciokrotnego przeciętnego wynagrodzenia – aktualnie jest to 14.919,90 zł! Co ważne – urzędy pracy mają konkretną sumę, która musi zostać rozdana, a co za tym idzie, rzadko zdarza się, by dofinansowanie nie zostało przyznane. Należy też od razu wnioskować o pełną pulę środków. Urzędnicy podejrzliwie patrzą na ludzi, którzy wnioskują o przyznanie połowy czy dwóch trzecich kwoty. Bo 24

jak mówi stare powiedzenie: „jak dają, to bierz, a jak biją, uciekaj”. Po rejestracji należy pobrać i wypełnić „wniosek w sprawie przyznania bezrobotnemu środków na podjęcie działalności gospodarczej”. Można go otrzymać w referacie działalności gospodarczej urzędu pracy lub ściągnąć w wersji elektronicznej ze strony internetowej urzędu. Zanim zaczniemy go wypełniać, należy dobrze przemyśleć, co chcemy w nim napisać. Jedną z ważniejszych rzeczy jest szczegółowy opis planowanego przedsięwzięcia. Należy w miarę możliwości szczegółowo opisać, czym nasza firma będzie się zajmowała, jakie mamy predyspozycje do prowadzenia właśnie takiej działalności oraz z kim mamy zamiar współpracować. Szczególną uwagę należy także zwrócić na część poświęconą finansom. Musimy dokonać pewnych założeń: jaki będziemy mieli przychód, jakie koszty, ile oddamy ZUS-owi, a ile urzędowi skarbowemu. Pamiętajmy jednak, że to tylko założenia. Nie będziemy musieli trzymać się tych liczb w trakcie prowadzenia firmy. Kolejna ważna sprawa to planowane zakupy w ramach wnioskowanych środków finansowanych. Urzędnicy nie patrzą przychylnie na plany zakupu sprzętu używanego, ponieważ zgodnie ze sposobem ich myślenia sprzęt ma nam dobrze służyć przez długi okres. Trudno z takim argumentem polemizować. Należy więc planować zakup rzeczy nowych! Co istotne – jeśli w planie zakupów wpiszemy np. komputer i podamy jego markę i konkretny model, będziemy musieli kupić właśnie taki sprzęt. Dlatego najlepiej zdecydować się na markę – by wniosek był wystarczająco konkretny, ale nie na model – żeby nie zamykać sobie możliwości wyboru. Jeśli złożyliśmy już wniosek, a coś się zmieniło (np. okazało się, że komputer nie będzie potrzebny, za to niezbędna będzie betoniarka), to nic straconego. Możemy złożyć korektę do wniosku. Sporządzamy dokument jeszcze raz – z treścią zgodną z rzeczywistością – i zanosimy do naszego doradcy. On załącza go do wniosku, a komisja bierze pod uwagę tylko ostatnią wersję. www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Nie jesteś sam

Sporządzenie dobrego wniosku wymaga poświęcenia czasu. Nie jesteśmy jednak pozostawieni sami sobie. Zawsze, na każdym etapie zakładania firmy, pomocą służą pracownicy urzędu pracy – doradcy zawodowi, specjaliści i trenerzy. Jednym z obowiązków chcących skorzystać z dotacji z EFS jest udział w szkoleniu na temat tego, jak krok po kroku założyć własną firmę. Kursy te organizowane są przez Wojewódzkie Urzędy Pracy. Większość uczestników na początku podchodzi do szkolenia z dużą rezerwą. Pod koniec doceniają jednak jego przydatność. Kurs trwa około 4 godzin, w czasie których trener szczegółowo omawia każdy krok i każdy dokument, który musimy przygotować i złożyć. Na odchodne dostajemy informator, w którym zawarto kompendium wiedzy z zakresu zakładania działalności gospodarczej. Jak zawsze, tak i w tym wypadku, nieoceniona jest pomoc znajomych. Może ktoś z Waszych przyjaciół, kolegów, rodziny starał się już o środki z EFS. Jeśli tak, poproście tę osobę o pomoc – na pewno chętnie podzieli się doświadczeniem. Takie rozwiązanie jest najefektywniejsze, ponieważ pomaga nam osoba, która sama przeszła kolejne etapy i wie dokładnie, co, gdzie i kiedy załatwić. Możemy także skorzystać z wniosku takiej osoby. Nie chodzi o kopiowanie cudzych pomysłów, lecz o wykorzystanie go jako wzoru.

Kiedy wypełniliśmy wniosek, który został przyjęty przez PUP, i przeszliśmy już szkolenie, przychodzi moment, w którym zbiera się komisja decydująca o przyznaniu nam środków. Członkowie komisji oceniają nasz plan tylko i wyłącznie na podstawie wniosku. Nie bierzemy udziału w tych obradach, więc nie mamy możliwości rozwiązania jakichkolwiek niejasności. Dlatego tak ważne jest, by wniosek był dobry. O fakcie, że komisja już zdecydowała, że przyznaje nam wnioskowane środki – zwykle w pełnej kwocie – dowiadujemy się listownie. Musimy jeszcze dokonać wpisu do ewidencji działalności gospodarczej w urzędzie miasta (lub gminy), złożyć wniosek do urzędu statystycznego o nadanie numeru REGON, zgłosić podjęcie działalności w urzędzie skarbowym oraz przygotować jeszcze kilka innych dokumentów. Gdy zdobędziemy już wszystko, stawiamy się w urzędzie pracy i podpisujemy umowę. Uff… Trochę to trwało, ale kilka dni później na naszym koncie pojawia się kilkanaście tysięcy złotych i wreszcie możemy działać!

REKLAMA

Gdy jest już decyzja

Mam firmę!

W podpisanej umowie określona została data rozpoczęcia działalności. Od tego dnia możemy już pracować na własny rachunek. Na dokonanie zakupów mamy miesiąc. W tym czasie musimy wydać (zgodnie z planem) otrzymane fundusze i przedstawić w urzędzie pracy faktury za zakupiony sprzęt. Przez rok nie możemy tego sprzętu sprzedać. By pożyczka z EFS była bezzwrotna, nasza firma musi utrzymać się na rynku przez 12 miesięcy. Po upływie tego okresu zakupione towary stają się naszą własnością. Gdy zakładamy pierwszą firmę, przysługują nam pewne ulgi. Najważniejszą jest preferencyjna stawka ZUS. Przez pierwsze dwa lata płacimy niespełna połowę wysokości składki – obecnie jest to 306,44 zł. Dzięki temu wejście naszej firmy na rynek jest łatwiejsze, może nawet opłacalne. A co będzie po dwóch latach? To proste – po dwóch latach jesteśmy już prężnie działającym podmiotem gospodarczym i zarabiamy na tyle dobrze, że płacenie pełnej składki nie jest problemem (tego życzę wszystkim, którzy zdecydują się na założenie własnej firmy!). Prowadzenie własnej działalności gospodarczej ma swoje minusy – jak wszystko. Ale plusy są zdecydowanie większe. Jesteśmy niezależni, mobilni, chętni do pracy, zmotywowani do działania – po prostu aktywni. No i jesteśmy sami sobie sterem, żeglarzem i okrętem, a raczej dyrektorem, sekretarką i pracownikiem. Andrzej Zowada

www.praca.semestr.pl

25


PRZEDSIĘBIORCZY STUDENT

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Studenckie Forum Bussines Centre Club

INTERES z obiektywem

*Michał Jędrzejowski – rocznik ‘83, ukończył Wydział Radia i TV na Uniwersytecie Śląskim. Obecnie jest studentem trzeciego roku Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie oraz prowadzi własną firmę świadczącą usługi fotograficzne. 26

tudenckie Forum Business Centre Club, jako „młodzieżówka” organizacji Business Centre Club, umożliwia uczenie się przy współpracy z najlepszymi przedsiębiorcami w kraju, co daje znakomite pole wymiany doświadczeń i fachowej wiedzy. Główne działania SFBCC skoncentrowane są na organizacji szkoleń, warsztatów, konferencji oraz meetingów z udziałem branżowych specjalistów. Jednym z projektów Forum jest Festiwal Przedsiębiorczości BOSS, skupiający co roku ponad 3000 studentów w całej Polsce. W jego ramach SFBCC współpracuje ze specjalistami z firm doradztwa personalnego, finansowego, wykładowcami uczelni wyższych specjalizującymi się w marketingu, prawie i zarządzaniu. Dzięki udziałowi w warsztatach studenci mogą dowiedzieć się, jak założyć własną działalność, skąd pozyskać środki na jej rozruch, jak prowadzić księgowość oraz zarządzać całym przedsięwzięciem. Mają także możliwość bezpośredniej konfrontacji z ludźmi biznesu, uzyskania odpowiedzi na nurtujące ich pytania oraz wsparcia w stawianiu pierwszych kroków we własnej działalności gospodarczej. Festiwal to nie jedyna okazja rozwijania swoich zdolności menedżerskich. Chcąc zyskać wiedzę i wsparcie z zakresu finansów czy inwestycji bankowych oraz gry na giełdzie, można skorzystać z cyklu warsztatów organizowanych w ramach projektu Inteligencja Finansowa. Przedsięwzięcie dotyczy pomnażania oszczędności i inwestycji giełdowych oraz pozwala poznać ich tajniki. Wewnętrznym projektem SFBCC, ukierunkowanym na rozwój zawodowy jego członków, jest Program Rozwoju Kadr. Co kilka miesięcy organizowane są różnego rodzaju warsztaty specjalistyczne oraz cykle szkoleń, opracowane przez profesjonalne firmy szkoleniowe, z zakresu miękkich umiejętności menedżerskich, zarządzania zespołem i projektami. Członkowie fundacji mają okazję uczestniczyć we wszelkiego rodzaju eventach, konferencjach i imprezach integracyjnych organizowanych na terenie całej Polski. Kolejna rekrutacja już w listopadzie. Więcej informacji na stronie: www.sfbcc.org.pl. Edyta Bronisz

Bądź przedsiębiorczy – ucz się od najlepszych! fot. DigiTouch

Andrzej Zowada: – Czym zajmuje się Twoja firma i jak długo ją prowadzisz? Michał Jędrzejewski*: – Firma BLACKDOT, którą założyłem dzięki dofinansowaniu ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, świadczy usługi związane z fotografią: począwszy od wykonania zdjęcia, przez jego obróbkę i przygotowanie do druku lub prezentacji w innych mediach, po nadzór nad późniejszym wykorzystaniem zdjęć. Firma zaczęła działalność 16 czerwca tego roku, więc wciąż jest na etapie rozwoju. – Jak długo trwał cały proces od rejestracji w PUP do rozpoczęcia działalności, czyli wypłaty środków z EFS? – Zdecydowanie za długo. Może to tylko mój przypadek. Kiedy złożyłem w terminie wszelkie dokumenty wymagane ode mnie przez PUP, okazało się, że nie ma już środków z EFS do rozdysponowania. W konsekwencji musiałem zmieniać datę rozpoczęcia działalności na późniejszą i zaczekać na kolejną transzę. Cały proces od złożenia dokumentów do przelania środków trwał trzy miesiące. Nie jest jednak to regułą, czego dowodzi przykład mojego kolegi – w jego wypadku proces trwał dwa miesiące. – Jakie problemy napotkałeś podczas załatwiania formalności? Co sprawiło najwięcej problemów? – Zdarza się, że w urzędzie pracy osoby udzielające informacji są nie do końca kompetentne. Niespójność, a czasem wręcz totalna sprzeczność odpowiedzi udzielanych na takie samo pytanie mocno utrudnia działanie. Problemem może być także czas oczekiwania na wpis firmy do ewidencji działalności gospodarczej. Urząd ma 7 dni na dokonanie wpisu oraz wystawienie zaświadczenia i skrupulatnie z tego korzysta. Nie ma co liczyć, że zaświadczenie zostanie wydane choćby dzień wcześniej. Założenie firmy w jeden lub nawet trzy dni to niestety fikcja – przynajmniej w Katowicach. – Czy prowadzenie własnej firmy jest trudne? Jak radzisz sobie z kwestią księgowości? Ile kosztują usługi księgowe? – Jest to o tyle trudne, że trzeba być dla siebie surowym szefem. Innymi słowy: do prowadzenia własnej działalność niezbędna jest systematyczność i dobra organizacja własnego czasu. Księgowością zajmuje się za mnie inna firma, co kosztuje mnie około 130 zł miesięcznie. Generalnie można rzec, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. – Czy polecasz założenie własnej firmy? – Oczywiście, że polecam! Przyznaję, że dla mnie najważniejsza była kwestia uzyskania dotacji. Dzięki temu mogłem kupić profesjonalny sprzęt, na który normalnie musiałbym wziąć kredyt. Bezzwrotne środki z EFS dają możliwość rozpoczęcia działalności na własny rachunek bez martwienia się o pieniądze na spłatę zaciągniętego kredytu. Każdy, kto jest przedstawicielem „wolnego zawodu” lub ma jakiś konkretny, oryginalny pomysł na własną działalność, powinien się zastanowić nad założeniem firmy.

S

Ś

wiatowy Tydzień Przedsiębiorczości to impreza promująca przedsiębiorczość jako ideę związaną z możliwościami rozwoju młodych ludzi. Liczne wydarzenia w 52 krajach pokażą uczestnikom, że ich pomysły związane z przedsiębiorczością mają wielką szansę realizacji. Także w Polsce, między 17 a 23 listopada, nadarzy się okazja, aby w ramach tego ogólnoświatowego wydarzenia poznać receptę na sukces własnej firmy. W ramach projektu można odwiedzić największe polskie przedsiębiorstwa i poznać sposób ich funkcjonowania. Można też wziąć udział w międzynarodowej konferencji „Przedsiębiorczość – klucz do Przyszłości” oraz w warsztatach, podczas których poznawać się będzie przedsiębiorczość z nowej perspektywy. Więcej informacji o wydarzeniach znajdziecie na: www.tydzienprzedsiebiorczosci.pl. (ms) www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

www.praca.semestr.pl

S t a Ĺź

K a r i e r a / Przewodnik

27


DLA INNYCH, DLA SIEBIE

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Rób, co chcesz! C

hęć pomocy, darmowa praca, dobroć, opieka, przyjemność, nowe znajomości, rozwój, zdobywanie doświadczenia, bezinteresowność – to kilka podstawowych skojarzeń, jakie wywołuje w nas słowo „wolontariat”. Dużo o nim wiemy, ale wciąż niewiele robimy. A przecież w Polsce istnieje około 70 tysięcy organizacji pozarządowych. Spektrum ich działania jest bardzo szerokie. Najczęściej zajmują się ochroną zdrowia, szeroko rozumianą pomocą społeczną, edukacją, kulturą czy ochroną środowiska. Jak zatem odnaleźć się w gęstwinie organizacji i podjąć satysfakcjonującą pracę w wolontariacie?

Świat stojący otworem

Miejsce dla siebie w działaniach wolontariackich znajdą także ci z Was, którzy żądni są zdobywania nowych doświadczeń poza granicami kraju. Jeżeli chcecie karmić kangury, ochraniać przyrodę najdzikszych zakątków ziemi, budować domy ubogim, uczyć afrykańskie dzieci bądź zadbać o europejskie zabytki – możecie to robić! Trzeba spełnić jednak kilka warunków. Po pierwsze, konieczna jest znajomość języka angielskiego lub języka, w którym porozumiewają się mieszkańcy kraju, do którego się wybieracie. Po drugie, trzeba też spełnić wszystkie wymagane formalności – warto zapoznać się z nimi wcześniej, ponieważ wypełnienie niektórych z nich może potrwać trochę dłużej – np. przejście specjalistycznego szczepienia lub znalezienie ubezpieczyciela. I chyba najważniejsze – pod żadnym pozorem nie należy szukać wolontariatu za granicą na własną rękę. Swoją pomocą służą organizacje pośredniczące przy tego typu wolontariatach zarówno w Polsce, jak i za granicą. Poniżej linki do kilku z nich: www.wolontariat.net.pl; www.csv.org.uk; www.youth.org.pl; www.pah.org.pl; www.jedenswiat.org.pl; www.schuman.org.pl; www.unvolunteers.org; www.ecovolunteer.org; www.volunteer.org.nz; www. wolontariat.katolik.pl Jak widzicie, możliwości jest wiele. Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko zakasać rękawy i do roboty! Magda Skierska

Miejscem, w którym można uzyskać pomoc w znalezieniu dla siebie odpowiedniej formy wolontariatu, jest Centrum Wolontariatu. Można je odnaleźć praktycznie w każdym regionie Polski. Centrum takie szkoli zarówno wolontariuszy, jak i stowarzyszenia korzystające ze świadczonych bezinteresownie usług. Dla przyszłych wolontariuszy najbardziej przydatna jest „skrzynka dobroci”, czyli internetowe pośrednictwo wolontariatu. System zapewnia wolontariuszom i potrzebującym pomocy organizacjom możliwość rejestracji i komunikacji. Korzystanie z niego pozwala zasięgnąć sprawdzonych informacji o profilu stowarzyszenia bądź fundacji oraz o obowiązkach związanych z podjęciem aktywności na ich rzecz. Wyszukiwarkę znajdziecie na stronie www.wolontariat. org.pl//bazadanych/main.php.

Idąc e-tropem Oprócz wspomnianej wyszukiwarki, znajdującej się na stronie Sieci Centrów Wolontariatu, w Internecie można znaleźć kilka innych ciekawych stron z ogłoszeniami dla zainteresowanych wolontariatem. Niestety, nie znajdziecie na nich kompleksowych informacji o organizacjach chcących nawiązać współpracę. Musicie je wyszukać sami. Za przykład może posłużyć strona www.ngo.pl, w której specjalne miejsce zajmują zaproszenia do współpracy dla osób chcących bezinteresownie poświęcić swój czas konkretnemu przedsięwzięciu. Podobne informacje znajdziecie jeszcze na: www.wolontariatstudencki.pl www.nbportal.pl/pl/np/wolontariat_studencki www.dzialaj.pl www.pok.org.pl www.wolontariat.abc.pl 28

fot. DigiTouch

Centrum Wolontariatu

Wolontariat to dobry pomysł Wolontariat kojarzy się głównie z pomocą ludziom chorym, starszym i niepełnosprawnym. Niesłusznie. W ramach wolontariatu można robić bardzo wiele różnych rzeczy. O swojej pracy w teatrze opowiada przyszła studentka marketingu i zarządzania Monika Dorosz. – Wybrałam się kiedyś do Teatru Rozmaitości na spektakl, w którym grał wokalista zespołu, którego bardzo lubiłam. Przedstawienie zachwyciło mnie i wtedy właśnie pomyślałam o wolontariacie. Pojechałam do teatru, zostawiłam kontakt do siebie. Przez długi czas nie dostawałam odpowiedzi, więc przypomniałam o sobie mailem. W końcu się udało. Jako wolontariuszka w teatrze pracuję już półtora roku. Zajmuję się tym, czym pracownicy obsługi widowni, czyli: pracą w szatni, sprawdzaniem biletów, roznoszeniem repertuarów, a czasem też uspokajaniem ludzi :). Pamiętam, kiedyś wyświetlaliśmy za darmo film Almodóvara. Zebrały się tłumy, nie starczyło dla wszystkich miejsc, więc zrodził się bunt. Od tamtej pory wprowadziliśmy bilety za 1 zł – każdego stać, a liczba biletów jest ograniczona. Korzyści z pracy na wolontariacie jest bardzo wiele. Materialne profity to bilety pracownicze po znacznie niższej cenie, możliwość oglądania spektakli za darmo, płatne zastępstwa pracowników, no i mam co wpisać do swojego CV. Niematerialne to przede wszystkim możliwość poznania nowych ludzi, w tym też aktorów. Mogę zobaczyć, jak wygląda teatr za kulisami, oraz statystować w spektaklach. Udało mi się też poznać tego wokalistę, od którego wszystko się zaczęło :). Oprac. Joanna Doktorska www.praca.semestr.pl


DLA INNYCH, DLA SIEBIE

P r a k t y k a

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

fot. Aeris Futuro

Realizujê swój ¿yciowy projekt

Idealna praca? Daje wolność działania, jest wyzwaniem, można się w niej realizować, nie nudzi. Szansą na spełnienie tych kryteriów oraz zyskaniem poczucia, że robi się coś pożytecznego, jest założenie własnej organizacji pozarządowej. Nie każdy się do tego nadaje, ale warto zaryzykować – mówi Joanna Mieszkowicz, prezes Fundacji Aeris Futuro. Mirosława Kuczkowska: – Czym zajmuje się Fundacja Aeris Futuro? Joanna Mieszkowicz: – Głównym naszym celem statutowym jest sadzenie drzew oraz organizowanie różnych akcji związanych z ochroną środowiska, edukacją ekologiczną oraz społeczną odpowiedzialnością biznesu. – Dlaczego zdecydowałaś się założyć własną fundację? – Żeby mieć pracę! Miałam specyficzne wymagania, bo chciałam pracować w organizacji pozarządowej, chciałam też realizować swój projekt. Najpierw pojawił się pomysł, który dopracowywałam. Żeby zacząć jednak konkretne działania, konieczne było powołanie organizacji. – Jakie warunki musiałaś spełnić, żeby założyć fundację? – Przede wszystkim musiałam mieć siedzibę. Trzeba także podpisać akt notarialny o ustanowieniu fundacji i złożyć wniosek o jej rejestrację do sądu. Musiałam też mieć fundusz założycielski. Kiedy zakładałam Aeris Futuro, minimalną sumą, jaką musiałam dysponować, było tysiąc złotych. W odróżnieniu od stowarzyszenia fundacja, żeby www.praca.semestr.pl

powstać, musi mieć kapitał na realizację swoich celów statutowych. – Twoja organizacja mogła liczyć na pomoc większej fundacji? – Tak, mamy wsparcie Fundacji Sendzimira, która była inicjatorem naszego pomysłu drzewkowego. Później starałam się o prestiżowych partnerów oraz, w dalszej kolejności, darczyńców. – Czy współpraca z innymi organizacjami jest pomocna przy starcie? – Ogromnie! Pod niebiosa muszę wynieść Stowarzyszenie Klon/Jawor z Warszawy. Jednym z ich działań jest zapewnienie NGO-som pomocy prawnej, nam pomagali na przykład napisać statut. – Jakie miałaś problemy przy zakładaniu Fundacji? – Problemy? Problemów było mnóstwo. Najgorsze było pisanie statutu – są różne kruczki prawne. Trzeba określić rolę zarządu, rady. W ogóle warto rozważyć kwestię, czy należy taką radę powoływać, czy może jakieś inne ciało doradcze. W statucie trzeba też ustalić cele organizacji. Wszystko to musi być zgodne z ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie oraz ustawą o fundacjach. Ja miałam problem z celem fundacji. W akcie notarialnym zapisałam go bardzo ogólnie: działanie na rzecz zrównoważonego rozwoju Polski i świata. Później okazało się jednak, że lepiej jest, kiedy te cele są określone bardzo szczegółowo. Wówczas łatwiej uzasadnić, dlaczego składa się dany wniosek o dofinansowanie, bo cel wniosku pokrywa się z celem w statucie, łatwiej także pozyskiwać fundusze na konkretną działalność. – W jaki sposób organizacje takie jak Twoja zdobywają fundusze na działalność? – Różnie. Są fundacje, których celem statutowym jest pomoc finansowa udzielana innym organiza-

cjom pozarządowym, zakładane są specjalne fundusze, można także dostać pieniądze na konkretny projekt z urzędów gmin, miast czy urzędów marszałkowskich. Teraz współpraca pomiędzy samorządami a organizacjami pozarządowymi jest bardzo promowana. Okazuje się bowiem, że organizacje są bardziej efektywne i mogą – na przykład w edukacji, kulturze czy aktywowaniu społeczności lokalnej – wyręczać urzędy. Pewną formą pozyskiwania funduszy może być oczywiście działalność gospodarcza, którą zarówno fundacje, jak i stowarzyszenia mogą prowadzić. – Czy warto angażować siły i energię na rozkręcanie działalności w III sektorze? – Jeżeli ktoś już nad tym myśli, powinien się dobrze zastanowić, bo nie każdy się do tego nadaje. To jest specyficzna działalność, wymagająca z jednej strony dużo pasji, z drugiej poświęcenia i potężnej odporności na stres. W związku z tym trzeba być przygotowanym na niedogodności… w życiu codziennym. Nie jest to praca od ósmej do piętnastej. Zastanowienie się nad tym, ile życia chce się poświęcić swojej pasji, jest bardzo ważne. Ostatnio przychodzą do nas różne osoby, działają jakiś czas, ale rezygnują, bo dochodzą do wniosku, że wolą spokojniejszą pracę. A w takiej organizacji bywa, że rano odbierasz telefon, że jutro masz mieć gotowy projekt na posadzenie kilkudziesięciu drzew. Czas pracy jest bardzo elastyczny – zazwyczaj się rozciąga. – A plusy? – Człowiek czuje, że robi coś bardzo pożytecznego, praktycznego i kreatywnego. Realizuje swój życiowy projekt. I to jest w tym wszystkim najważniejsze. – Dziękuję bardzo za rozmowę.

Fundacja Aeris Futuro jest organizacją działającą

na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska naturalnego. Powstała w 2006 r. w Krakowie. Prowadzi kilka ekologicznych projektów, m.in. CZAS NA LAS oraz „Zadedykuj drzewko”, w ramach którego powstał „Las Zakochanych” u stóp Babiej Góry oraz zalesiana jest polska część szlaku Greenways Kraków-Morawy-Wiedeń. Więcej na www.aeris.eko.org.pl 29


KAŻDY MA SZANSĘ

P r a k t y k a

W

S t a ż

K a r i e r a / Przewodnik

Równi i równiejsi

Jednym z nich jest przeprowadzany na terenie województwa mazowieckiego projekt „AlterPraca.pl”. Wszystkie osoby, które nie chcą lub nie mogą podjąć pracy na tradycyjnych warunkach będą mogły znaleźć dzięki tej inicjatywie informacje o elastycznych formach zatrudnienia. Cenne informacje znajdą także pracodawcy zainteresowani uelastycznieniem metod organizacji pracy. Program „AlterPraca.pl” finansuje Unia Europejska i już można z niego skorzystać – miał ruszyć we wrześniu i trwać przez 12 miesięcy. Inna inicjatywa, której warto się przyjrzeć, to „Przystanek Praca”. Projekt pilotażowy rozpoczął się w maju na terenie województwa dolnośląskiego. Główną częścią przedsięwzięcia jest mobilne biuro rekrutacyjne. Polega ono na wykorzystywaniu sposobów aktywnej rekrutacji, w tym wypadku są to spotkania z osobami poszukującymi pracy i bezrobotnymi w ich miejscach zamieszkania. Oferty pracy mają docierać przede wszystkim do osób z małych miejscowości i wsi, czyli na tereny, gdzie występuje wysokie bezrobocie. Bezrobotni z takich obszarów będą dzięki temu mieli dostęp do aktualnych ofert pracy, a także możliwość porozmawiania z konsultantem. Plan jest taki: mobilne biura będą codziennie odwiedzały małe miejscowości, informując o swoim przybyciu charakterystycznym dźwiękiem. Harmonogram jest dostępny na podanej niżej stronie WWW. Osoby niepełnosprawne, mające problem ze znalezieniem pracy, mogą natomiast zajrzeć na stronę projektu „W pełni zaradni”. Znajdą tam adresowane do nich oferty pracy oraz informacje, do jakich firm warto wysłać CV. Niestety, „sprawiedliwy” to ostatni przymiotnik, jakim można opisać rynek pracy. Problem dyskryminacji istnieje. Nie warto jednak załamywać rąk. Jeśli nie przyniosło rezultatu: wielogodzinne poszukiwanie pracy przed komputerem, wydanie fortuny na prasę z ogłoszeniami, chodzenie po prośbie o jakąś posadę do męża siostry koleżanki mamy, apeluję o niepopadanie w jesienną deprechę! Osoby dyskryminowane nie są pozostawione same sobie. Zachęcam do zainteresowania się wyżej wymienionymi projektami. Tego typu przedsięwzięć jest dużo więcej, a ich przedstawiciele z pewnością pomogą zainteresowanym w znalezieniu pracy. A razem zawsze raźniej, prawda? Joanna Doktorska fot. DigiTouch

szyscy pracownicy powinni być równo traktowani – i to bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie czy orientację seksualną. Pomimo że przestrzeganie tego gwarantuje nasze prawo (art. 18 Kodeksu pracy), dyskryminacja na rynku pracy jest poważnym problemem. Według raportu portalu Pracuj.pl najbardziej dyskryminowaną grupą społeczną na rynku pracy są osoby po 50. roku życia. Drudzy w kolejności są niepełnosprawni. Niewiele lepsza jest sytuacja: młodych matek, osób długotrwale bezrobotnych, kobiet i ludzi młodych wchodzących dopiero na rynek pracy. Powodów dyskryminacji jest wiele. Najczęściej wynika ona z faktu, że pracodawcy kierują się uprzedzeniami i stereotypami. Jednym z podstawowych problemów jest nieprawidłowe rozumienie terminu „niepełnosprawność” i przypisywanie takich osób do jednej kategorii bez rozpatrywania stopnia ich niepełnosprawności. Część pracodawców z niechęcią patrzy np. na prawo osób niepełnosprawnych do dłuższego urlopu, mimo że dzięki zatrudnieniu takiej osoby pracodawca może zyskać nie tylko sumiennego, oddanego pracownika, który nie ucieknie po przeszkoleniu za granicę, ale także m.in. ulgi podatkowe. Poważnym problemem jest również nierówny dostęp do ofert pracy. Osoby z małych miejscowości mają mniejsze szanse na zatrudnienie niż mieszkańcy wielkich miast, gdzie ogłoszeń jest po prostu więcej. Studenci natomiast borykają się ze zbyt małą różnorodnością form zatrudnienia. Wciąż rzadkością w Polsce jest praca w domu, w dogodnym dla pracownika czasie. Często zatrudnienie możliwe jest jedynie na cały etat lub w określonych godzinach. Studenci dzienni czy wieczorowi nierzadko mają więc problem ze znalezieniem odpowiedniej pracy, bo nie spełniają warunku dyspozycyjności. Czy jest bardzo źle? Czy np. młoda niepełnosprawna kobieta, która niedawno została matką i chce podjąć pierwszą w życiu pracę, powinna siąść i płakać, bo nie ma na to szans? Z pewnością nie. Istnieje szereg organizacji oraz projektów, które pomagają znaleźć zatrudnienie osobom z grup dyskryminowanych.

Przydatne adresy: www.alterpraca.pl, www.przystanekpraca.pl, www.wpelnizaradni.pl

www.praca.semestr.pl

SEMESTR Praca Bezpłatny dodatek do Magazynu SEMESTR

30

REDAKCJA Anna Paluch, Magdalena Skierska, Mirosława Kuczkowska, tel. (071) 320 63 04 KOREKTA Marzena Fela BIURO REKLAMY Dorota Rzadek, tel. (071) 320-63-04, wew. 39, dorota.rzadek@semestr.pl, faks (071) 320 63 04, wew. 35 STUDIO DTP Wojtek Miatkowski, dtp@semestr.pl PROJEKT OKŁADKI Tomasz Wiśniewski

ADRES REDAKCJI I WYDAWCY Miesięcznik SEMESTR, Akademickie Stowarzyszenie VERUM, ul. Górnickiego 22, 50-337 Wrocław WYDANIE INTERNETOWE www.semestr.pl Materiałów niezamówionych nie zwracamy i zastrzegamy sobie prawo ich redagowania oraz skracania. Za treść reklam i ogłoszeń Redakcja ani Wydawca nie odpowiada oraz rezerwuje sobie prawo do odmowy ich publikacji. Przedruki tylko za pisemną zgodą Wydawcy.

Nakład SEMESTRU kontrolowany przez Związek Kontroli Dystrybucji Prasy.

www.praca.semestr.pl


P r a k t y k a

www.praca.semestr.pl

S t a Ĺź

K a r i e r a / Przewodnik

31



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.