Magazyn Rybnicki Nowiny.pl nr 54

Page 1

WYDANIE BEZPŁATNE

19 października 2021 • nr 54

NY DREWNEM IO C IE N G Y Z R P IK N PRACOW Z WIEŻY KOŚCIELNY SPADŁ DYMEM PAL ACZ ZATRUŁ SIĘ

STRAŻACY

NIE MA TARYFY ULGOWEJ!

Będzie kara

5 tys. zł z 14 jednostek jeśli nie wymienisz pieca

ćwiczyli trudne Igor Fojcik scenariusze wygrał CZYTAJ NA STRONIE 3

Ninja Warrior Polska

Jednostki z Rybnika i powiatu rybnickiego, a także zaprzyjaźnione OSP z regionu wzięły udział w szeroko zakrojonych manewrach ratowniczych, jakie odbyły się w gminie Gaszowice. Strażacy mieli okazję przećwiczyć procedury związane z trudnymi przypadkami medycznymi i różnymi rodzajami zdarzeń.

Znalazł na strychu NIEMIECKI KARABIN REKLAMA

STRONA 2

6 miesięcy więzienia za płatność cudzą kartą

CZYTAJ NA STRONIE 6

STRONA 3

Eks erci AUTO MOTO DODATEK SPECJALNY STR. 9 – 15


2

www.nowiny.pl

19 października 2021 r.

6 miesięcy więzienia za wydanie 2 złotych z cudzej karty Jest kilka prostych zasad, którymi należy się kierować, gdy przypadkiem znajdziemy kartę płatniczą na ulicy, pozostawioną w bankomacie lub leżącą na podłodze w sklepie. O tym, jak ważne jest, aby nie dokonać znalezioną kartą żadnych transakcji przekonał się bezdomny mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego, którego rybnicki sąd skazał na 6 miesięcy więzienia. Ostatnią rzeczą jaka powinna interesować osobę, która znalazła kartę płatniczą jest to, czy karta działa, czy została zablokowana i czy są na niej środki. Nie kupuj nic

tą kartą, nawet jeżeli chcesz tylko sprawdzić, czy właściciel już ją zablokował. Nawet zakup gumy do żucia za kilka złotych przywłaszczoną kartą może się źle skończyć. Przekonał się o tym bezdomny mężczyzna z Wodzisławia, który po znalezieniu karty płatniczej, wykonał nią transakcję zbliżeniową na kwotę 2,35zł, za co teraz otrzymał wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd w Rybniku nie dał wiary tłumaczeniom, że mężczyzna chciał „sprawdzić, czy karta działa”. – Znalazłem kartę płatniczą, sprawdziłem czy działa, zostawiłem w sklepie – bo sprzedawczyni znała

właściciela. Zgłosiłem to na policji, by sprzedawczyni nie okradła. Dostałem zarzut kradzieży z włamaniem za płatność zbliżeniową, choć zabezpieczenie jak klamka w drzwiach – dziecko je pokona – pisze do nas pan Jacek, ostrzegając przed podobnymi działaniami. Trudno jednak stawiać go w sytuacji ofiary,

AgaKa

1. Przeczytaj dane znajdujące się na karcie Nawet niewielka płatność zbliżeniowa cudzą kartą płatniczą może być potraktowana jako kradzież z włamaniem

Dobrze jest wiedzieć do kogo należy karta, którą właśnie znaleźliśmy. Dzięki temu będziemy mogli skontaktować się z właścicielem zguby, znaleźć go na mediach społecznościowych. Warto jednak wiedzieć, że ten krok nie zawsze przynosi rezultaty. 2. Zanieś do oddziału banku Ten krok jest szczególnie istotny, jeżeli znalazłeś kartę w bankomacie. Nie zwlekaj, nie przetrzymuj karty, zanieś lub odeślij ją pocztą do najbliższego oddziału banku. Przy bankomatach są kamery, więc od razu będzie wiadomo, że ktoś przywłaszczył sobie pozostawioną kartę. 3. Oddaj do sklepu Jeżeli znalazłeś kartę w sklepie lub niedaleko jakiegoś sklepu, to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że karta wypadła komuś z portfela podczas zakupów. W takim wypadku warto oddać kartę do sklepu, ponieważ właściciel zguby odtwarzając wydarzenia, które mogły doprowadzić do zgubienia karty, może przypomnieć sobie o tym, że płacił nią w sklepie i to właśnie tam mógł ją zgubić. 4. Idź z nią na policję

fot. KMP Rybnik

To bardzo prosty krok. Po prostu oddaj znalezioną kartę na najbliższy posterunek. Funkcjonariusze będą wiedzieli jak uporać się z tym problemem.

Karabin Mauser przeleżał na strychu w Rybniku 83 lata

Ukradły biżuterię za ponad 4 500 zł Rybniccy śledczy poszukują sprawczyń kradzieży. Kobiety, których wizerunki zostały upublicznione z nagrania monitoringu, są podejrzane o kradzież biżuterii o wartości prawie 4 600 złotych. Do kradzieży doszło 24 sierpnia tego roku w jednym z lombardów w Rybniku, przy ulicy Kotucza. Trzy kobiety narodowości romskiej dokonały kradzieży trzech złotych pierścionków i jednego złotego łańcuszka z zawieszką

(NM)

Co zrobić, gdy znajdziemy na ulicy kartę płatniczą?

Znalazł karabin podczas remontu

Policjanci przyjęli zgłoszenie od mieszkańca Rybnika, informującego o znalezieniu podczas remontu strychu broni, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Okazało się, że to niemiecki karabinek typu Mauser wyprodukowany w 1938 roku. Policjant z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego ocenił, że rybniczanin odnalazł podstawowy karabinek sił zbrojnych III Rzeszy. Ponadto kryminalny w magazynku broni ujawnił trzy jednostki amunicji. Mając na względzie fakt, że zabezpieczony karabin stanowi wspaniałą pamiątkę historii regionu, policjanci postanowili przekazać go do muzeum. Broń była schowana pod podłogą wykonaną z desek.

bo w takim przypadku najlepiej było po prostu zanieść kartę na policję lub do oddziału banku. Bezprawne dokonanie płatności cudzą kartą płatniczą bez zgody właściciela jest karane więzieniem, o czym mówi artykuł 279a Kodeksu Karnego.

w kształcie krzyża o łącznej wartości około 4 600 złotych. Kobiety z wyglądu miały około 45 – 50 lat. Wszystkie były krępej budowy ciała. AgaKa

Wszelkie informacje dotyczące tożsamości podejrzanych proszę kierować na adres mejlowy wydziału kryminalnego KMP w Rybniku: kryminalny@ rybnik.ka.policja.gov.pl.

Pojedziemy pociągiem do Chorwacji

Czeski przewoźnik kolejowy RegioJet zapowiedział prace nad uruchomieniem w przyszłym roku połączenia kolejowego z Krakowa do Splitu w Chorwacji. Pociąg miałby przejeżdżać przez nasz region i zatrzymywać się na dworcach w Rybniku oraz Wodzisławiu Śląskim. Pociąg miałby kursować z Krakowa do chorwackich miast Rijeka oraz Split. Trasa, według planów przewoźnika, ma zostać uruchomiona w czerwcu 2022 roku, a pociągi miałyby wyjeżdżać ze Śląska 3 razy w tygodniu. Dojazd do Splitu miałby wynieść około 20 godzin, a według

wstępnych szacunków bilet normalny miałby kosztować około 360 zł. Według zapowiedzi przewoźnika, na trasie pociągu miałyby się znaleźć m.in. Katowice, Tychy, Rybnik i Wodzisław Śląski, a później m.in. Ostrawa, Wiedeń i Zagrzeb. Po tym odcinku pociąg miałby dzielić się na dwie części, z których jedna kierowałaby się do Rijeki, a druga do Splitu. Przewoźnik formalizuje obecnie swoje plany z Urzędem Transportu Kolejowego, aby połączenie zostało uruchomione w przyszłorocznym sezonie turystycznym. (ska)


www.nowiny.pl

19 października 2021 r.

3

Samorządowcy skupieni wokół Śląskiego Związku Gmin i Powiatów spotkali się z przedstawicielami Zarządu Województwa Śląskiego na specjalnej konferencji dotyczącej egzekwowania zapisów uchwały antysmogowej sejmiku województwa. Według niej, stare piece mają być wymienione do końca roku. Samorządowcy zgodzili się, że zapisy uchwały są jasne, a od 1 stycznia trzeba będzie wprowadzić kary dla tych, którzy nie zdążyli wymienić pieca. – Będą kontrole i będą też kary dla tych, którzy mogli, a nic dotąd nie zrobili, by zmienić swoją kotłownię, a tym samym wpłynąć na poprawę jakości powietrza na Śląsku – stwierdzili zgodnie obecni na konferencji samorządowcy. – Działania na rzecz poprawy jakości powietrza są jednym z kluczowych wyzwań dla zarządu województwa. Celem jest poprawa jakości życia mieszkańców. Służą temu zarówno projekty dofinansowywane z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego jak i programy rządowe takie jak „Czyste powietrze” i „Stop Smog”, czy też przyjęty przez Sejmik „Program ochrony powietrza dla Województwa Śląskiego”. Zaplanowane do realizacji działania naprawcze w głównej mierze

powinny być skierowane na redukcję emisji z sektora komunalno-bytowego, ale również obejmują zadania związane z prowadzeniem akcji promocyjnych i edukacyjnych oraz działań kontrolnych. Program ochrony powietrza dla województwa to także realizacja uchwały w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw – podkreślił wicemarszałek województwa Dariusz Starzycki otwierając wtorkową konferencję. – Chciałbym abyśmy wszyscy mówili jednym głosem. Walka o czyste powietrze leży w naszym wspólnym interesie. To się należy naszym mieszkańcom – dodał obecny na konferencji prezydent Rybnika Piotr Kuczera, który pełni także funkcję przewodniczącego Związku Gmin i Powiatów. – Do końca 2021r. zgodnie z uchwałą mają zostać usunięte najgorsze kopciuchy, użytkowane powyżej 10 lat, bez tzw. tabliczki znamionowej. W 2022 roku będą kontrole i kary bez taryfy ulgowej dla tych, którzy mieli możliwości, ale nie zrobili nic, żeby zmienić swoją kotłownię – wyjaśnia Piotr Kuczera. Kto nie otrzyma kary za brak wymiany kotła? Co w takim razie z osobami, które np. czekają na przyłącze-

nie gazu lub realizują jeszcze inwestycję z programu Czyste Powietrze? Okoliczności łagodzące zapowiedziano dla tych, którzy: – zawarli umowę przyłączeniową odpowiednio wcześniej, a gestor sieci nie zdążył jeszcze zrealizować inwestycji, – rozpoczęli finansowanie inwestycji wymiany ciepła, ale jest ona w trakcie realizacji, – mają opóźnienia w wymianie ciepła w związku z realizacją programów dofinasowujących osoby ubogie energetyczne, a te opóźnienia nie wynikają z ich winy. – W takich sytuacjach nie będzie kary, ale będzie czas na zakończenie inwestycji a potem powtórna kontrola – zapowiada Piotr Kuczera.

80 tys. kotłów już wymienionych – Program zakłada, że do 2026 roku osiągniemy cel związany z wymianą instalacji. Skuteczność realizacji uchwały zależy od sprawozdawczości. Musimy mieć informację o liczbach i powierzchniach budynków, gdzie wymieniono źródła ciepła lub przeprowadzono termodernizację. Ważne jednak są kontrole. Trzeba sprawdzać, co jest spalane. Nakładane kary i mandaty także powinny być ujęte w sprawozdaniu – dodała Jolanta Prażuch, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Wojewódz-

fot. UMWS

Będą kary do 5 000 zł za brak wymiany pieca, ale z wyjątkami

Prezydent Rybnika Piotr Kuczera podkreślił, że czas na edukację mieszkańców już się skończył, a od stycznia trzeba będzie egzekwować zapisy uchwały

twa Śląskiego. Z danych wynika, że postęp wymiany kotłów jest znaczący. – W 2020 roku odnotowaliśmy aż czterokrotny wzrost. Wymienionych zostało ponad 80 tysięcy kotłów, najczęściej na kotły gazowe – poinformowała Jolanta Prażuch. Jaki piec trzeba wymienić? Zgodnie z zapisami uchwały antysmogowej kotły których eksploatacja rozpoczęła się przed dniem 1 września 2017 r. podlegają okresowi przejściowemu, zależnemu od wieku i klasy posiadanej instalacji:

• kotły z 2006 r. i starsze, lub bez tabliczki znamionowej należy wymienić do 31 grudnia 2021 roku. Zgodnie z zapisami uchwały są to instalacje eksploatowane w okresie powyżej 10 lat od daty ich produkcji lub nieposiadające tabliczki znamionowej • kotły od 2007 r. do 2012 r. należy wymienić do 31 grudnia 2023 roku. Zgodnie z zapisami uchwały są to instalacje eksploatowane w okresie od 5 do 10 lat od daty ich produkcji, od 2013 do • kotły 31.08.2017 r. należy wy-

mienić do 31 grudnia 2025 roku. Zgodnie z zapisami uchwały są to instalacje eksploatowane w okresie do 5 lat od daty ich produkcji, • instalacje spełniających wymagania w zakresie emisji zanieczyszczeń określonych dla klasy 3 lub klasy 4 według normy PN-EN 3035:2012 należy wymienić do 31 grudnia 2027. Kominki, piece i inne instalacje które wydzielają ciepło bądź wydzielają ciepło i przenoszą je do innego nośnika zgodnie z zapisami należy wymienić do 31 grudnia 2022 roku. (ska)

4 edycja Ninja Warrior Polska właśnie dobiegła końca. Wśród najlepszych znalazł się Igor Fojcik z Rybnika, prezentując wyjątkową wytrzymałość, która jest efektem wielu godzin treningów. Za nami 4 edycja Ninja Warrior Polska. W gorącym, pełnym wyzwań programie wzięły udział aż 24 osoby, z czego aż 3 pochodziły z naszych okolic! Mowa tu oczywiście o Igorze Fojciku z Rybnika, Dawidzie Jarząbku, który również pochodzi z Rybnika oraz o Tomaszu Oślizło ze Świerklan. Wszyscy panowie, jak i reszta uczestni-

ków poradzili sobie świetnie, stawiając czoła najtruniejszym zadaniom na gliwickiej arenie, jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. Już pierwszy tor sprawił zawodnikom wiele trudności i tylko 5 uczestników, w tym Igor Fojcik, dali radę go ukończyć. Drugi tor ukończyły już tylko trzy osoby, natomiast trzeci tor – tylko Igor. W drodze na szczyt czekała na niego już tylko Góra Midoriyama, której niestety nie udało mu się ukończyć. Gdyby dał radę, byłby zaledwie 10 uczestnikiem na świecie w historii całego programu, któremu udało się tego dokonać.

foto: Polsat/Maciej Piórko

Igor Fojcik wygrał Ninja Warrior Polska

Igor Fojcik z Rybnika osiągnął to, czego nie udało się wielu zawodnikom w Ninja Warrior Polska

Widzowie są oburzeni, żądają powtórki zadania ze wspinaczką po linie. Uważają, że Igor Fojcik nie miał żadnych szans, by wspiąć się na szczyt, ponieważ na uporanie się z 23-metrową liną, organizatorzy dali mu tylko 25 sekund. Mężczyźnie zabrakło dosłownie kilku sekund, by szczęśliwie znaleźć się na górze. Ponadto, widzowie są zdania, że w żadnej innej edycji czas na pokonanie Góry Midoriyama nie był tak krótki. Mimo wszystko zarówno Igor Fojcik, jak i wielu rybniczan cieszy się z osiągniętego sukcesu. – Dobra zabawa, niesamowici ludzie i mega

klimat. Wszystkie puzzle poukładały się idealnie i ukończyłem wszystkie tory. Mimo, że mogłem dotknąć liny jako pierwszy człowiek w Polsce, nie jestem w stanie opisać, jaka była w dotyku. Emocje sięgnęły zenitu, cała hala wrzała. To był najmocniejszy i najszczerszy doping jaki w życiu słyszałem. Jednak… „to i tak by nic nie dało”. Żeby złamać 25 s potrzebny jest specjalistyczny trening na linie w dużym formacie, którego u mnie zabrakło. Dziękuję rodzinie i znajomym za wsparcie! – skomentował Igor Fojcik już po programie. (NM)


4

www.nowiny.pl

19 października 2021 r.

Tomasz Smolnik o tym, jak pokonał rowerem Pamir sposób przemierzyliśmy kilkaset kilometrów, aż do granicy z Kirgistanem, pokonując po drodze kilka przełęczy leżących ponad 4500 metrów nad poziomem morza. Kirgistan zaskoczył nas zielenią, bo przez poprzednie dni widzieliśmy tylko suche, ubogie i nieprzyjazne dla człowieka tereny – opowiadał Tomasz w rozmowie dla portalu Nowiny.pl.

tym chudsze były zwierzęta i tym mniej było zieleni. W pewnym punkcie nie było już ani zwierząt, ani roślin. – Na takiej pustyni górskiej naprawdę nie było w promieniu może stu kilometrów żadnej miejscowości – wspomina – Nawet jakiejś drogi uczęszczanej i tak sobie pomyślałem, że gdybym ja się odłączył od grupy, gdzieś tam zabłądził to tak naprawdę nie wiem, kiedy by mnie Czuli się bezpiecznie znaleźli – wyjaśnił. Podróżnik przyznał, że Rowerzysta wspomniał, im wyżej się znajdowali, że w całej swojej podróży

W osiem osób po Pamirze Nasza ośmioosobowa sztafeta jechała wzdłuż granicy tadżycko-afgańskiej po stronie Tadżykistanu. Trasa prawie cały czas prowadziła przez wysokie góry. Potem wjechaliśmy jeszcze wyżej, bo na Płaskowyż Pamirski, znajdujący się 4000 metrów nad poziomem morza. W ten Spotkanie z lokalnymi mieszkańcami w Tadżykistanie REKLAMA

fot. URSZUla ZiobeR

W klubokawiarni Żółty Młynek odbyło się spotkanie z Tomaszem Smolnikiem – jednym z uczestników rowerowej wyprawy po Azji Środkowej. W 2015 roku Tomasz Smolnik wraz z grupą rowerzystów przejechał ponad 900 kilometrów po górskich terenach Azji Środkowej. We wtorek, 12 października postanowił podzielić się swoją historią i doświadczeniami. Na miejsce przybyło wielu gości, którzy popijając aromatyczną herbatę, słuchali o jego doświadczeniach w trasie i o tym, jak wyglądało jego spotkanie z lokalną społecznością.

Tomasz Smolnik ze swoją ekipą podczas wyprawy

nie miał na szczęście żadnego momentu, kiedy obawiał się o swoje zdrowie fi zyczne i psychiczne, ponieważ był bardzo dobrze przygotowany. Dodał również, że oczywiście momentami tęsknił za swoją rodziną i partnerką, a teraz żoną, ale dał sobie radę, ponieważ jego dni były tak intensywne, że nawet nie miał zbytnio czasu, by o tym myśleć.

Wyjątkowa gościnność Podczas spotkania rybniczanin często podkreślał, że bardzo zaskoczyła go gościnność mieszkańców wiosek, przez które przejeżdżał. Niejednokrotnie spał u nich, czy jadł razem z nimi posiłki przed trasą. – Dla nich to nie było coś nowego, że się pojawia jakaś osoba – tłumaczy – to jest paradoksalne, że oni sami niewiele mają, a mimo

to zawsze wyciągają dłoń i są bardzo gościnni – tłumaczył podczas spotkania w Żółtym Młynku. Warto zaznaczyć, że Tomasz Smolnik na co dzień jest instruktorem w rybnickim hufcu, dzięki czemu spędzanie czasu na łonie natury, czasem w nieco ekstremalnych warunkach nie jest dla niego niczym nowym. NM

Bioenergoterapeuta-Gabinet Bioenergoterapii Beata Gryga  Uruchamiam powrót sił witalnych.  Wzmacniam energię psychiczną oraz energię komórkową.  Uruchamiam procesy leczenia przy stanach chorobowych.  Oczyszczam zaburzenia energetyczne m.in. uroki, cienie, klątwy, nawiedzenia, żyły wodne.  Wykonuję odczyt energetyczny zdrowotny oraz egzystencjalny.

ZAPRASZAM DO GABINETU Jastrzębie-Zdrój, ul. 1 Maja 43 Wtorek, Środa, Czwartek w godzinach 11.00 – 17.00 Możliwość innego terminu po konsultacji telefonicznej

Tel. 795046101 | mail: gryga-energo@op.pl | www.cech-bioenergo.pl


19 października 2021 r.

reklama

NAJPEWNIEJSZY PRĄD POD SŁOŃCEM

ul. Kużaja 6, Radzionków

BIURO@TOM-ENER.PL

577 588 740 | 574 250 610

www.tom-ener.pl

5


6

kupuję – smakuję 2021

19 października 2021 r.

Producenci, wytwórcy i sprzedawcy polskiej żywności! a

k

GŁÓWNE DZIAŁANIA W RAMACH PROJEKTU – 5 filarów 1. Działania promocyjne: Publikacja prezentacji partnerów strategicznych i producentów żywności w naszych mediach: gazetach (Nowiny Raciborskie, Nowiny Wodzisławskie, Magazyn Rybnicki, Nowiny Żorskie, Nowiny Jastrzębskie), na portalu Nowiny.pl, w mediach społecznościowych (Facebook, Instagram, Youtube i Linkedin), na ekranach LED w Raciborzu i Żorach, w unikatowym „e-booku” z przepisami kulinarnymi promującymi producentów oraz na stronie www.kupujesmakuje.pl. 2. Wydarzenie „Kuchnia OFF-LINE” – event polegający na gotowaniu potraw świątecznych przez szefa kuchni renomowanej Restauracji Młyn Michała Krotky i „lodowego” Mistrza Polski i właściciela rodzinnej lodziarni – Lody Szypuła 1974 Tomasza Szypuły, połączonego z lokowaniem produktów naszych partnerów! 3. Studio śniadaniowe Nowiny – relacja na żywo (streaming on-line na Nowiny.pl i FB Nowiny. pl) studia śniadaniowego Nowiny, w których pokażemy skróty z przygotowywania potraw świątecznych przez naszych Mistrzów Kuchni oraz wywiady z zaproszonymi gośćmi. 4. NOWOŚĆ! Prestiżowy Konkurs: „Czas na Śląskie” – zgłaszanie przez firmy z branży spożywczej swoich produktów do oceny przez specjalnie powołaną Kapitułę Konkursu w celu otrzymania prestiżowego znaku jakości „Czas na śląskie” wraz z promocją swoich produktów żywnościowych w mediach Organizatora oraz możliwość wygrania wartościowej kampanii reklamowej o wartości 10 000 zł dla najlepszego produktu wybranego przez Kapitułę! 5. Kampania promocyjna projektu w mediach tradycyjnych i mediach społecznościowych wraz z publikacją logotypów partnerów i producentów – projekt będzie promowany w największym w regionie radiu Vanessa FM, Raciborskiej Telewizji Kablowej RTK, Telewizji TVS, portalu www.serwisspozyczy.pl, www.foodfakty.pl, w naszych tygodnikach i miesięcznikach bezpłatnych oraz w mediach społecznościowych na Facebooku. Instagramie, Youtube i Linkedin. Patronem branżowym projektu jest ponownie program promocyjny „Doceń polskie” www.docenpolskie.pl.

II EDYCJA!

ŚLĄSKIE

II edyc ja: paźd ziern ik – grud zień 2021

+ prestiżowy konkurs a

i

W tym roku nowości w ofercie dla firm! Kompleksowy projekt medialny będzie realizowany w okresie od października do Świąt Bożego Narodzenia 2021 roku. Proponujemy więc Państwu możliwość komercyjnego uczestnictwa w tym wyjątkowym przedsięwzięciu. Tym samym prezentacja Państwa firmy dotrze do kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców całego Subregionu Zachodniego (500 tys. mieszkańców) różnymi kanałami informacyjnymi.

jakoś

czas na

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY

śc

W

i działań angażujących konsumentów. Wspólnie promujmy lokalne i regionalne firmy i nasze miejsca pracy. Zapraszamy do udziału!

zn

ybieram polskie produkty – to hasło jest obecnie nie tylko oznaką konsumenckiego rozsądku, ale stało się powszechnie znane i akceptowane. Wydawnictwo Nowiny zaprasza na II edycję projektu: „KUPUJĘ-SMAKUJĘ. WYBIERAM POLSKIE PRODUKTY” Dołącz do nas! Celem projektu jest promocja polskiej żywności oraz wzmacnianie wizerunku polskich producentów i sprzedawców – lokalnych, regionalnych i ogólnopolskich. Nadchodzący jesienno-świąteczny czas, to wspaniała okazja, aby walory polskich produktów oraz propozycje rynkowe jej producentów i przetwórców przedstawić w formie nieszablonowych publikacji medialnych, oryginalnych przepisów

ci

zn

Startujemy z II edycją społecznego projektu medialnego na rynku spożywczym – Kupuję-Smakuję. Wybieram polskie produkty!

k j ako

czas na

ŚLĄSKIE

DO KOGO KIERUJEMY PROJEKT? • Partnerzy strategiczni nie tylko z branży spożywczej

• Ogólnopolscy, regionalni i lokalni producenci i sprzedawcy żywności

• Restauracje i firmy gastronomiczne

• Organizatorzy imprez i wydarzeń kulinarnych oraz stowarzyszenia kulinarne

• Urzędy miast i gmin oraz instytucje wspierające rozwój lokalnego i regionalnego rynku branży spożywczej

Zapewniamy pomoc w przygotowaniu prezentacji! Producenci, wytwórcy i sprzedawcy polskiej żywności – nie może Was zabraknąć! Dział Rozwoju Biznesu zaprasza do współpracy! Skontaktuj się z nami już dziś i zamów prezentację!

Organizator: Wydawnictwo Nowiny, ul. Kościuszki 32a, Racibórz, tel. 608 678 209, reklama@nowiny.pl

cel projek tu

Nasi Mistrzowie Kuchni

ZaufalI nam w I. edycjI

Zapraszamy na nową stronę Tomasz Szypuła – właściciel rodzinnej lodziarni Michał Krotky – szef kuchni – Lody Szypuła 1974 – czyli Lodziarni Miś w Raciborzu PRoMocja PolSKIej żyWNoścI, PRoMocja I WzMacNIaNIe WIzeRuNKu www.kupujesmakuje.pl i Lodziarni pod Orzechem w Baborowie Restauracji Młyn w Raciborzu PolSKIch PRoduceNTóW I SPRzedaWcóW. zZAUFALI au fa l i n aNAM m:

W PIERWSZEJ EDYCJI:

P omys ł i r e a l i z ac j a

Patronat Starosty Wodzisławskiego Leszka Bizonia

Pat ro n i m e d i a l n i

Pat ro n i b r a n żow i

Pat ro n i h o n o row i

Patronat Wicemarszałka Województwa Śląskiego Wojciecha Kałuży


ŚLĄSKIE

Czas na śląskie 2021

19 października 2021 r.

7

śc

zn

a

i

ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W PRESTIŻOWYM KONKURSIE! k jako

czas na ŚLĄSKIE

asz konkurs to nie tylko świetna okazja do promocji konkretnych firm i produktów/usług branży spożywczej, ale również całego regionu!

N

Masz firmę w branży spożywczej? Dlaczego warto wziąć udział? Konkurs „Czas na Śląskie” ma na celu wyłonienie i wypromowanie najlepszych produktów i usług wytwarzanych przez Podmioty mające siedzibę w województwie śląskim. Wyboru najlepszych produktów dokona specjalnie powołana Kapituła Konkursu. Śląskie firmy wytwarzają zdrową i smaczną żywność, wysokiej jakości produkty, a wiele z nich świadczy usługi na najwyższym poziomie. Jednak wiedza o tej działalności nie zawsze jest powszechnie znana, dlatego celem naszej akcji jest przede wszystkim promocja lokalnych marek oraz ciekawych i wyróżniających się produktów.

Chcesz wiedzieć więcej? Napisz do nas już dziś i zgłoś swój udział! Organizator: Wydawnictwo Nowiny, ul. Kościuszki 32a, Racibórz tel. 608 678 209, reklama@nowiny.pl

a

i

i

ŚLĄSKIE

zn

Ogłoszenie wyników Konkursu nastąpi 14 grudnia br. podczas relacji LIVE studia śniadaniowego Nowiny!

czas na

śc

Zgłoszenia produktów/usług przyjmujemy do 30 listopada!

śc

zn

Zdobywcy nagrody głównej i wyróżnień otrzymają: • prawo do posługiwania się tytułem „Czas na Śląskie” – Znak Jakości Wydawnictwa Nowiny przez okres jednego roku w celach promocyjno-reklamowych oraz prawo do używania logotypu Konkursu, • nagrodę w formie kampanii reklamowej o wartości od 5000 do 10 000 zł netto do wykorzystania w mediach Organizatora (do wyboru: Nowiny Raciborskie, Nowiny Wodzisławskie, Nowiny Żorskie, Nowiny Jastrzębskie, portal Nowiny.pl, media społecznościowe a Nowiny.pl – Facebook, Instagram, ekrany LED – Racibórz i Żory). k j ako

k jako

czas na ŚLĄSKIE


8

www.nowiny.pl

19 października 2021 r.

Ćwiczyli, jak ratować rannych w trudnych sytuacjach

Pod okiem PSP – Łącznie zaprosiliśmy do wspólnych ćwiczeń 14 jednostek OSP z regionu. Do poszczególnych scen, czyli interwencji jednostki jeździły w dwóch zastępach – mówi Wojciech Kasperzec, naczelnik OSP Gaszowice, jednostki która organizowała ćwiczenia. W ten sposób na „żywych organizmach”

czyli w czasie symulacji prawdziwych zdarzeń, do których często wzywani są strażacy – ochotnicy, druhowie mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności, wiedzę oraz wypróbować czas reakcji, odporność na stres, decyzyjność. Co ważne, na każdym stanowisku do ćwiczeń ich pracy przyglądali się zawodowi strażacy (JRG Rybnik i JRG Wodzisław Śląski), którzy potem omówili realizację poszczególnych zadań. Na pożegnanie komendanta Manewry, które rozgrywały się na terenie gmin Gaszowice i Jejkowice zorganizowane zostały ze specjalnej okazji. Po ponad 50-letniej służbie w Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszowicach oraz 15 latach w roli Komendanta Gminnego OSP w Gaszowicach z czynną służbą pożegnał się Czesław Kasperzec. Podczas manewrów, po raz ostatni, wspierał w boju swoich druhów. Czesław Kasperzec to niezwykle zasłużona postać dla pożarnictwa w powiecie rybnickim. Od ponad 50 lat jest czynnym strażakiem. Służbę łączył z pracą zawodową w Zakładowej Straży Pożarnej kopalni Rydułtowy, gdzie był

Strażacy z OSP Kamień podczas udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu w pożarze

Gospodarze ćwiczeń z OSP Gaszowice podczas wykonywania zadania związanego z przygnieceniem poszkodowanego drewnem na terenie tartaku w Jejkowicach

komendantem. Na emeryturę przeszedł 20 lat temu. Od tego czasu czynnie udzielał się w OSP w Gaszowicach, był długoletnim naczelnikiem jednostki. Przez 15 lat dbał o przygotowanie bojowe

Jednym z pozorowanych zdarzeń był pożar pomieszczenia piwnicznego, z którego należało wydostać osobę poszkodowaną

wszystkich jednostek OSP w gminie. I cały czas był czynnym strażakiem. Uczestniczył w największych akcjach gaśniczych w regionie – był przy pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej, w Toszku gasił pożar gigantycznego składowiska opon. Nie dalej jak kilka dni temu, mimo 67 lat na karku wyjechał jeszcze wraz z druhami OSP do kolejnej akcji miejscowej OSP. Zawsze na posterunku. Zawsze gotowy do niesienia pomocy. – Zostawiam straż w dobrych rękach. Mamy w Gaszowicach zgraną załogę, fabrycznie nowy samochód bojowy, wyremontowaną remizę i przede wszystkim liczne grono młodych ludzi, członków Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. To nasza największa duma, bo oznacza, że rąk do niesienia pomocy w myśl zasady „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” u nas nie zabraknie – mówi druh Czesław Kasperzec. (ska)

Strażacy z Radlina mieli za zadanie m.in. ugasić pożar wydobywającego się z butli gazu, jednocześnie ewakuując rannego operatora wózka widłowego

15 TYS. ZŁ STRAT

po pożarze samochodu

FOT. OSP ŻYTNA

W gminie Gaszowice zaroiło się od wozów strażackich, które kursowały pomiędzy poszczególnymi sołectwami oraz gminą Jejkowice. Były to manewry ratownicze, zorganizowane przez OSP Gaszowice dla chętnych jednostek. Wzięły w nich udział załogi OSP z terenu powiatu rybnickiego, pszczyńskiego oraz wodzisławskiego. Organista zauważył dym na wieży kościelnej. Pobiegł na miejsce i... nie wraca. Co zrobić, by go uratować? Jak gasić pożar w takim miejscu? To uproszczony scenariusz jednego z siedmiu zdarzeń losowych, z którymi mierzyli się strażacy OSP z terenu powiatu rybnickiego, wodzisławskiego, miasta Rybnik oraz odległych Kryr (powiat pszczyński), którzy wzięli udział w wielkich manewrach w gminie Gaszowice.

Do pożaru zostali wezwani m.in. strażacy z OSP Żytna

13 października po godz. 23.00 strażacy zostali zadysponowani do Raszczyc na ul. Rybnicką, gdzie doszło do pożaru samochodu osobowego marki seat leon. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było

zwarcie instalacji elektrycznej. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Straty oszacowano na około 15 tysięcy zł. Działania strażackie zakończono po godz. 1.30 w nocy. AgaKa


Eks erci AUTO MOTO raport specjalny | 19 października 2021 roku

SPRZEDAŻ • SERWIS • NAPRAWY • PORADY

GAZ W AUCIE – czy to się jeszcze opłaca? Czy montaż instalacji gazowej w samochodzie, przy drożejącym LPG, jest jeszcze opłacalny? Gazownicy zapewniają, że tak. Bo rośnie nie tylko cena gazu, ale też cena benzyny. Diabeł tkwi jednak w szczegółach, a konkretnie w tym, jakim samochodem jeździmy i ile nim jeździmy.

P

rzeanalizujmy kilka scenariuszy montażu instalacji LPG i eksploatacji auta przy cenie benzyny 95-oktanowej na poziomie 5,85 zł i cenie gazu na poziomie 3 zł. W pierwszym załóżmy, że chcemy „zagazować” samochód z pośrednim wtryskiem paliwa, czyli taki, o którym spece od motoryzacji zazwyczaj mówią, że to silnik stworzony do LPG (choć w rzeczywistości nie wszystkie takie silnik tolerują LPG). Instalacja z sekwencyjnym wtryskiem gazu do takiego auta kosztuje około 3 tys. zł, czasem nieco mniej, czasem nieco więcej – wszystko zależy od rodzaju auta i dodatkowego wyposażenia instalacji. Załóżmy, że auto spala 8,5 l benzyny 95-oktanowej na 100 km. Po zainstalowaniu gazu, takie auto będzie spalało o około 15% więcej gazu niż benzyny, a więc niespełna 10 l LPG na 100 km. Do tego trzeba jednak doliczyć koszt benzyny zużywanej na uruchomienie silnika, który nim przełączy się na pracę na gazie, musi najpierw osiągnąć odpowiednią temperaturę (około 50 st. C cieczy chłodzącej). Wiele zależy od pokonywanych dystansów i temperatury otoczenia, ale śmiało można założyć,

że auto zużyje do 0,5 l benzyny na każde 100 km, chyba, że ktoś jeździ na krótkich dystansach, w zimie i z długimi przerwami. Załóżmy, że rocznie przejeżdżamy około 20 tys. km. Spalając średnio 8,5 l benzyny/100 km, przejechanie owych 20 tys. km kosztować nas będzie 9945 zł (około 828 zł miesięcznie). A na gazie? Spalając średnio 10 l LPG/100 km i 0,5/ benzyny/100 km koszt ten wahać się będzie w granicach 6585 zł (około 548 zł miesięcznie). Wychodzi różnica w kwocie 3360 zł rocznie. Od tej kwoty należy jednak odjąć zwiększone koszty uzyskania przeglądu technicznego pojazdu, za który zapłacimy 162 zł zamiast 99 zł, oraz koszty przeglądu samej instalacji gazowej w samochodzie. Taki koszt w zależności od gazownika i wymienionych filtrów może wynieść od 150 do 300 zł. Zazwyczaj należy go wykonać co rok, albo co 20 tys. km. Tak czy siak, w tym scenariuszu instalacja gazowa zwróci się po około roku czasu, a później już tylko oszczędzamy. Jak wiele? To zależy od proporcji ceny gazu do ceny benzyny i liczby pokonywanych co roku kilometrów. I tu przejdźmy do kolejnego scenariusza. Załóżmy, że tym samym samochodem przejeżdżamy 10 tys. km

rocznie. Wówczas oszczędność po odliczeniu kosztów przeglądów spadnie do jakichś 1200-1300 zł rocznie, to zaś przekłada się na dłuższy zwrot zakupu i montażu samej instalacji. Wciąż jednak, użytkując samochód przez kilka lat, wyjdziemy na plus. Weźmy teraz pod uwagę scenariusz, w którym w instalację gazową chcemy wyposażyć samochód z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Takich aut jest coraz więcej, ba zaczynają przeważać na rynku aut zasilanych benzyną. Np. koncern Volkswagena od kilku lat nie produkuje już innych silników benzynowych, jak te z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Silniki takie kiedyś nie były polecane do zasilania gazem, teraz jednak gazownicy również dają sobie z nimi radę. Sama instalacja gazowa i jej montaż są droższe niż w przypadku standardowej instalacji sekwencyjnej montowanej do silnika z pośrednim wtryskiem paliwa, bo kosztuje około 4,5 tys. zł do silnika 4-cylindrowego. Silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa są z reguły oszczędniejsze od tych z pośrednim wtryskiem. Przyjmijmy, że auto zużywa średnio 6,5 l benzyny/100 km. Wówczas przejechanie nim 20 tys. km w ciągu roku koszto-

wać nas będzie 7605 zł r, czyli około 633 zł miesięcznie. Na gazie koszt ten nieco spadnie. Załóżmy, że auto spala średnio 7,5 l LPG/100 km. Koszt gazu zużytego na przejechanie 20 tys. km wyniesie równe 4,5 tys. zł. Do tego doliczyć jednak trzeba zużycie benzyny na na tzw. dotrysk. Co to takiego? Ze względu na swoją budowę silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa nie mogą spalać jedynie gazu. Wtryskiwacze paliwa umieszczone bezpośrednio w komorze spalania muszą być chłodzone i czyszczone benzyną, dlatego z różnym natężeniem i przy różnym stylu jazdy dopompowują do komory spalania benzynę. Szacuje się, że udział benzyny w składzie mieszanki może wynosić nawet 25 procent, w zależności od rodzaju silnika. Dla naszego scenariusza to mniej więcej 1,5 l benzyny/100 km, choć niekiedy wartość ta może być wyższa. A więc na 20 tys. km spalimy dodatkowo około 300 l benzyny, co przełoży się na dodatkowy koszt w wysokości około 1755. Dodając to do kosztu zużytego gazu, kwota wzrasta z 4,5 tys. zł do 6255 zł (około 521 zł miesięcznie). Roczny zysk w porównaniu z jazdą tylko na benzynie wynosi przy tym przebiegu około 1350 zł. Instalacja gazowa w takim

aucie będzie się więc przy tym przebiegu zwracać przez ponad 3 lata, a uwzględniając koszty serwisowania i droższego przeglądu nawet nieco dłużej. Widać więc, że w przypadku aut z bezpośrednim wtryskiem paliwa, przy liczeniu opłacalności montażu instalacji gazo-

wej, trzeba tym bardziej wziąć pod uwagę zarówno przebieg, jaki pokonujemy w ciągu roku, a także jak długo zamierzamy eksploatować auto. Im wyższe są te wartości, tym opłacalność rośnie. Przy niższych, staje pod ewidentnym znakiem zapyta(art) nia.

REKLAMA

 NAPRAWY MECHANICZNE SAMOCHODÓW  KOMPUTEROWA DIAGNOSTYKA USTEREK  SERWIS KLIMATYZACJI  GEOMETRIA KÓŁ 3D NOWOŚĆ

 WYMIANA OPON

tel. serwis 32 415 23 41

ul. Mikołaja 9, Racibórz www.auto-sprawnosc.pl


CENY OC SPADAJĄ 10

EKSPERCI AUTO–MOTO

19 października 2021 r.

Ostatni raz tak tanio było w 2015 roku

Ceny OC w III kwartale 2021 r. były niższe o prawie 11% niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Były także niższe o niecałe 2% niż w poprzednim kwartale tego roku. Eksperci twierdzą, że ich wzrost jest jednak nieunikniony. W III kwartale 2021 r. mediana cen OC spadła aż do 604 zł. Tak niskie ceny obowiązkowej polisy komunikacyjnej nie były notowane od 2015 roku. Biorąc jednak pod uwagę, że wzrosła średnia cena likwidacji szkody, kierowcy powinni liczyć się wkrótce z możliwymi podwyżkami. W raporcie RanKING – rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych eksperci najpopularniejszej porównywarki ubezpieczeń podsumowują, jak kształtowały się średnie składki OC w minionym kwartale i sprawdzają, w których regionach

wzrost wartości średniej szkody likwidowanej z polisy OC. Jeśli taka sytuacja utrzyma się przez dłuższy czas, nieuniknione będzie podwyższenie obowiązujących stawek OC. Istotne dla cen OC będzie także planowane przez rząd powiązanie ich wysokości z wykroczeniami popełnianymi przez kierowców – komentuje Tomasz Masajło prezes zarządu rankomat.pl.

Polski kierowcy mogli liczyć na najkorzystniejsze oferty ubezpieczycieli.

Jaka była średnia cena ubezpieczenia OC w III kwartale 2021? Średnia cena OC w III kwartale 2021 roku wyniosła 604 zł, dzięki czemu była niższa o 74 zł (–10,9%) niż rok wcześniej. W III kwartale bieżącego roku odnotowano również nieznaczną obniżkę w stosunku do poprzedniego kwartału, która wyniosła 12 zł (–1,9%). – Od kilku lat obserwujemy systematyczne obniżki cen polis komunikacyjnych. W III kwartale 2021 r. średnia składka obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu wyniosła 604 zł i była niższa o 1,9% od ceny OC z poprzedniego kwartału. Z kolei od zakończenia okresu dynamicznych podwyżek w 2017 r. przeciętna składka

Porównanie cen OC w poszczególnych miastach wojewódzkich. Na Śląsku nie mamy powodu do narzekań. spadła już o 26%. To z pewnością pozytywna informacja dla kierowców, jednak niepo-

kojąca z punktu widzenia systemu ubezpieczeniowego, bo jednocześnie obserwujemy

Najdrożej na Pomorzu i Dolnym Śląsku Najwięcej za ubezpieczenie OC płacili kierowcy z województw: pomorskiego (686 zł), mazowieckiego (662 zł) i dolnośląskiego (652 zł). Na najniższe składki mogli natomiast liczyć kierowcy z województw: opolskiego (497 zł), podkarpackiego (501 zł) i świętokrzyskiego (527 zł). Ceny ubezpieczenia OC były niższe niż przed rokiem we

wszystkich województwach. Największe odchylenia od średniej ceny OC odnotowano w województwach: opolskim (–17,7%) i podkarpackim (–17,1). Najtańsze i najdroższe miasta Z analizy cen OC wynika, że w III kwartale 2021 r. najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie płacili kierowcy z Wrocławia, Gdańska i Warszawy. Towarzystwa ubezpieczeniowe proponowały najtańsze polisy OC mieszkańcom Opola, Rzeszowa i Katowic. Różnica cen OC pomiędzy najtańszym Opolem a najdroższym Wrocławiem wyniosła aż 47%. We wszystkich miastach wojewódzkich ceny OC spadły w porównaniu do roku ubiegłego. Obniżki wyniosły od –4% w Kielcach do –14,5% we Wro(ska) cławiu.

REKLAMA

NAJNOWOCZEŚNIEJSZA MYJNIA dwa z pianą aktywną, dwa ze szczotką turbo piana

CZTERY STANOWISKA

NOWOŚĆ! KOLOROWA I ZAPACHOWA PIANA!

W WODZISŁAWIU ŚLĄSKIM ZAPRASZA NA NOWĄ JAKOŚĆ MYCIA

Wodzisław Śląski, ul. Jastrzębska 18 (za McDonald’s) Samochodowa Myjnia Bezdotykowa 24h – Wodzisław Śląski


EKSPERCI AUTO–MOTO

19 października 2021 r.

zapytaj prawnika

11

Dbającemu o swoje interesy nie dzieje się krzywda („Volenti non fit iniuria”)

Zmiana właściciela samochodu a obowiązki związane z ubezpieczeniem OC du mechanicznego na rynku wtórnym? Jakie są obowiązki poprzedniego właściciela? Co ma zrobić nowy właściciel pojazdu? Czy ma zawrzeć nową umowę, czy może ważna jest dotychczasowa polisa? Kupujący często nie wie od czego zacząć i jak się poruszać w obowiązującym stanie prawnym.

NATALIA LEWANDOWSKA-FAC radca prawny, mediator

Ubezpieczenie OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym. Sytuacja jest prosta gdy kupujemy nowy samochód. Po prostu go ubezpieczamy, ale jak wygląda kwestia ubezpieczenia OC w przypadku kupna pojaz-

Obowiązki zbywcy samochodu Jeśli kupujemy na rynku wtórnym samochód, to poprzedni właściciel powinien przekazać nam swoją polisę i zgłosić ten fakt na piśmie do zakładu ubezpieczeń. Ma na to 14 dni od dnia przeniesienia prawa własności pojazdu. Informacja, którą zobowiązany jest złożyć powinna zawierać nie tylko stwierdzenie, że doszło do przeniesienia własności ale także dane posiadacza, na którego przeniesiono prawo własności pojazdu takie jak: imię, nazwisko, adres zamieszkania i numer PESEL, o ile został nadany lub nazwę, siedzibę i numer REGON. Ma to znaczenie dla konstru-

owania umów sprzedaży czy darowizny, bo to właśnie w tych umowach są wymieniane w/w dane i stąd wiedza na temat ich treści. Przekazanie polisy jest więc obowiązkiem poprzedniego właściciela. Powinien on przekazać nowemu właścicielowi dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia. Dla poprzedniego właściciela dopełnienie tego obowiązku jest istotne ponieważ może rodzić poważne skutki prawne i finansowe dla zbywcy pojazdu. Niedopełnienie powyższych obowiązków może skutkować bowiem tym, że poprzedni właściciel będzie odpowiadał za ewentualne płatności związane z polisą za okres od sprzedaży do daty poinformowania ubezpieczyciela o tym fakcie solidarnie z kupującym. Przepisy regulują odpowiedzialność w tym zakresie biorąc pod uwagę datę przejścia własności, ale gdy dopełniono obowiązku zgłoszenia, o czym niżej. Nowy właściciel – jego obowiązki i uprawnienia Tyle obowiązków po stro-

nie poprzedniego właściciela, a co z nowym? Czy musi kontynuować poprzednią polisę? Nie, nowy właściciel może samodzielnie dokonać wyboru zakładu ubezpieczeń i podjąć własną decyzję. Co więcej, przepisy stanowią, że w przypadku przejścia własności pojazdu na inną osobę i niewypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, zakład ubezpieczeń może dokonać ponownej kalkulacji należnej składki z tytułu udzielanej ochrony ubezpieczeniowej, poczynając od dnia przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu, z uwzględnieniem zniżek przysługujących posiadaczowi, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności pojazdu mechanicznego oraz zwyżek go obciążających, w ramach obowiązującej taryfy składek. W przypadku jednak gdy posiadacz, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności pojazdu mechanicznego, sam złoży wnio-

sek o dokonanie ponownej kalkulacji należnej składki, zakład ubezpieczeń jest zobowiązany (a więc w tej sytuacji musi to zrobić) do jej dokonania za okres od dnia przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu. Na posiadaczu samochodu, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności pojazdu mechanicznego, spoczywa obowiązek podania do wiadomości zakładu ubezpieczeń wszystkich znanych mu okoliczności, których ujawnienie jest niezbędne do dokonania ponownej kalkulacji składki. Reasumując, nowy właściciel może więc zdecydować, że korzysta z OC poprzedniego właściciela do końca trwania umowy, ale może też taką polisę wypowiedzieć i zawrzeć inną na korzystniejszych dla siebie warunkach. Oczywiście wpływ na tę decyzję będą miały warunki ubezpieczenia, wysokość składki, czasem zniżki z powodu kontynuacji ubezpieczenia w tym samym towarzystwie czy zakładzie ubezpieczeń.

Odpowiedzialność za zapłatę składki I na koniec ważne pytanie: kto ponosi odpowiedzialność za zapłatę składki, gdy nowy właściciel podjął się kontynuacji ubezpieczenia a poprzedni właściciel nie zapłacił składki? Przepis stanowi, że posiadacz pojazdu mechanicznego, na którego przeniesiono prawo własności pojazdu ponosi odpowiedzialność wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki należnej za okres od dnia, w którym nastąpiło przeniesienie na niego prawa własności pojazdu. Posiadacz pojazdu mechanicznego, który przeniósł prawo własności tego pojazdu, ponosi solidarną odpowiedzialność z posiadaczem pojazdu, na którego przeniesiono prawo własności pojazdu, za zapłatę składki należnej zakładowi ubezpieczeń za okres od dnia przeniesienia prawa własności do dnia powiadomienia przez niego zakładu ubezpieczeń o przeniesieniu prawa własności pojazdu i w/w danych nowego właściciela.

REKLAMA

SALON DZIECIĘCY

wózki dziecięce, foteliki łóżeczka, krzesła sanki, śpiworki sprzedaż ratalna

Poniedziałek – Piątek 10.00 – 17.00 Sobota 9.00 – 13.00

tel. +48 730 80 50 80

CHCESZ ZMIENIĆ PRACĘ? CHCESZ ZOSTAĆ KIEROWCĄ AUTOBUSU? Umożliwi ci to PKS w Raciborzu Sp. z o.o. finansując zdobycie uprawnień na autobus (kat. D)!

! Ś I Z D Ż U J Ę I S Ś O ZGŁ U nas możesz zarobić do 6.000 zł Więcej szczegółów pod numerem tel. 32 415 33 80 wew. 106 (Kadry) lub osobiście w siedzibie firmy PKS w Raciborzu ul. Środkowa 5


12

EKSPERCI AUTO–MOTO

19 października 2021 r.

Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, który przewiduje m.in. zaostrzenie kar dla sprawców przestępstw i wykroczeń drogowych nawet do 30 tys. zł. Nowością będzie także powiązanie wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń.

Szykują się wysokie kary dla kierowców łamiących prawo Jakie rozwiązania zostały zaproponowane w nowelizacji przepisów? Maksymalna grzywna w postaci mandatu policyjnego ma wynieść 5 tys. zł (obecnie 500 zł) lub 6 tys. zł w przypadku nałożenia się kilku wykroczeń. Z kolei maksymalna grzywna nałożona przez sąd może wynieść nawet 30 tys. zł, przy czym obecnie jest to 5 tys. zł. Znacznie wyższe mandaty za drogowe wykroczenia Nawet 1,5 tys. zł ma wynieść mandat z przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h niezależnie od faktu, czy do wkroczenia doszło w terenie zabudowanym, czy nie. Tyle samo wyniesie mandat za wykroczenie zagrażające pieszym np. omijanie pojazdu przepuszczającego pieszych na

pasach lub wyprzedzania na pasach. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenia (czyli przekroczy szybkość o 30 km/h lub zagrozi pieszym) w ciągu dwóch następnych lat, to zostanie ukarany mandatem nie niższym niż 3 tys. zł. Z kolei 2 tys. zł ma wynieść minimalny mandat za objeżdżanie opuszczonych zapór lub półzapór na przejazdach kolejowych lub za wjazd na przejazd, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia. Nowym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż 7 dni. Jeśli kierowca opłaci mandat podczas kontroli, to wtedy jego wysokość zostanie pomniejszona o 10%. Punkty karne skasują się dopiero po dwóch latach Dodatkowo zmieni się za-

sada kasowania punktów karnych. Obecnie punkty kasowane są rok po ostatnim „punktowym” wykroczeniu. Ma jednak zostać wprowadzony mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie dwóch lat od dnia zapłaty grzywny. Maksymalna liczna punktów, jakie kierowca będzie mógł otrzymać za jedno wykroczenie wzrosnąć może nawet do 15 punktów (obecnie jest to 10). Zmianie nie ulegnie limit punktów karnych. Niższe stawki OC dla jeżdżących bezpiecznie Projekt ustawy umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń

będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy. Wyższe kary dla prowadzących po alkoholu Prowadzenie pojazdu mechanicznego po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka będzie podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys. zł. Łatwiejsze ściąganie należności z mandatów Urząd Skarbowy będzie mógł zaliczyć zwrot podatku na poczet nieopłaconego mandatu karnego. Takie rozwiązanie ma na celu zwięk-

Wszystko wskazuje na to, że kierowcy łamiący przepisy, po podwyżce mandatów, mocno złapią się za kieszeń

szenie nieuchronności kary i egzekucji grzywien nakładanych za popełnione wykroczenia drogowe. Większa kara za jazdę bez prawa jazdy Prowadzenie pojazdu bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą

REKLAMA

Najlepsze OC/AC w okolicy! Znajdziemy dla Ciebie najlepsze ubezpieczenie!

Unilink to największa Multiagencja Ubezpieczeniowa w Polsce. Najlepsi Agenci znajdą ofertę dla Ciebie i korzystnie ubezpieczą:

SAMOCHÓD

MAJĄTEK

ZDROWIE

PODRÓŻ

FIRMĘ

ŻYCIE

UPRAWY

Rybnik ul. Rynek 17, tel. 511 491 300

Więcej na: unilink.pl

aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł. Jeśli sprawca ww. wykroczenia w ciągu 2 lat popełni takie wykroczenie ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł. Wejście w życie proponowanych rozwiązań zaplanowano (art) na 1 grudnia 2021 r.


19 października 2021 r.

Na kapciu, przy stukach, z wyciem na hamulcu, czyli jazda na krawędzi

EKSPERCI AUTO–MOTO

Michał Radziszewski – doradca klienta w serwisie samochodowym prowadzonym w Raciborzu przez Andrzeja i Piotra Prusickich – pokazał nam z jakimi uszkodzeniami trafiają samochody do mechaników. To prawdziwie ekstremalne przypadki zaniedbań ze strony użytkowników dróg. (M) Doradca klienta w Prusicki Auto Serwis – Michał Radziszewski dokumentuje przypadki uszkodzeń elementów samochodu, żeby klient serwisu widział co konkretnie jest naprawiane DZIURA W WAHACZU Ten element trzyma całe koło. Kiedy się złamie, koło oderwie się od samochodu. Wiele tak skorodowanych samochodów pochodzi z rejonów górskich, np. austriackich Alp. Tu widać różnicę przy użytkowaniu auta głównie w ciężkich, zimowych warunkach. To sól drogowa jest sprawczynią tych ubytków. Po zimie warto sprawdzić w serwisie jak wygląda samochód od spodu. Objaw – trudno to wychwycić bez dokładnej diagnostyki lub serwisu; wskazówką dla mechanika może być ogólny stan pojazdu w przypadku jego zaawansowanej korozji

PĘKNIĘTA SPRĘŻYNA Kiedy pęknięcie jest w jednym miejscu, to zaraz może pojawić się w kolejnym, a w końcu w ogóle wypaść. Nie zawsze – tak jak na zdjęciu – sprężyna zamocowana jest na środku amortyzatora, bo tu nie wypadnie, ale i tak auto się przechyli, może się „złamać”, może je ściągnąć na przeciwny pas ruchu. Sprężyna znajduje się tuż nad oponą i ten pęknięty, ostry element jest w stanie wbić się w oponę. Nierzadko do serwisu przywożone są auta z brakującym zwojem sprężyny, bo skorodowany wypadł po drodze. Objaw: stuki w zawieszeniu, nietypowe prowadzenie samochodu; osiadanie samochodu z jednej strony

13

ZANIEDBANA KOMPLETNIE TARCZA HAMULCOWA Pod względem bezpieczeństwa jazdy jedna z najważniejszych funkcji w aucie. Zacisk nie przycierał tarczy, klocek hamulcowy nie pracował. Samochód nie hamował tak jak powinien. W pojeździe są cztery hamulce, więc on się zatrzyma, ale skuteczność takiego hamowania jest niższa o kilkadziesiąt procent. Przy serwisie, albo diagnostyce takie rzeczy wychodzą od razu. Widać to również przy sezonowej wymianie opon. Klocki i tarcze hamulcowe należy regularnie kontrolować. Objaw – dźwięki przy hamowaniu, ściąganie samochodu.

AWARIA AMORTYZATORA Tam gdzie na zdjęciu widać dziurę, powinna znajdować się guma, zwulkanizowana i zgrzana ze stalowym elementem. Gdzie ta tuleja się podziała, jest zagadką nie do rozwiązania przez mechanika. Objaw: amortyzator wydaje trzaski, rusza się na wszystkie strony.

REKLAMA

USZKODZENIE TYLNEJ BELKI I AUTO „TAŃCZY” NA DRODZE Cała oś, mocowanie do reszty samochodu. Tuleja otoczona gumą, tu ta tuleja się obracała, bo była zerwana. Żeby doprowadzić ją do tego stanu, kierowca musiał udawać, że nic nie słyszy. Było stukanie, samochód „tańczył” tyłem. Auto było niestabilne w prowadzeniu. Manewry były opóźnione. Objaw: „myszkowanie” samochodu, brak stabilności TARCZA JAK PŁYTA WINYLOWA Tarcza przejeżdżana klockiem bez okładziny. Kierowca powinien słyszeć „wycie” tej tarczy. To tak jakby podłożyć coś metalowego pod kamień szlifierski. Tarczę na zdjęciu z jednej strony klocek hamulcowy przecierał, a z drugiej nie robił tego wcale. Taką tarczę można wykrzywić wjeżdżając do kałuży. Hamulec przestanie działać. Objaw: hałas przy hamowaniu. OPONA KTÓRĄ JEŻDŻONO „NA KAPCIU” W kole nie było powietrza, ale kierowca poruszał się dalej samochodem. Opona powycierała się rantami felgi w środku. Skutkiem takiego działania jest tzw. wystrzał. Kierowcy są zdziwieni tym efektem, bo wcześniej z kołem nic się nie działo. Tymczasem jest to skutek wcześniejszej awarii.

WYJĄTKOWO USZKODZONA OPONA Klient serwisu przejechał na niej kilkaset kilometrów. Kierowca wyczuwał, że coś z kołem może być nie tak, ale i tak zamierzał udać się w trasę powrotną z tym defektem. Przy okazji można obejrzeć z czego składa się opona, jak wyglądają włókna stalowe i dlaczego utrzymuje swój kształt, nawet przy dużych prędkościach. W tym przypadku konstrukcja opony uległa złamaniu. Objaw: trudno nie zauważyć tak dużego ubytku

W OFERCIE:

www.prusicki.pl

• Mechanika • Opony • Geometria 3 D

Racibórz. ul. Głubczycka 59, tel. 32 418 15 71


14

EKSPERCI AUTO–MOTO

19 października 2021 r.

Z MIŁOŚCI DO GRUCHOTA

Pasjonaci oldtimerów chwalą się nimi w powiecie Zabełków w gminie Krzyżanowice od lat słynie z organizowania zlotu pojazdów zabytkowych. To zasługa sołtysa wsi Mariana Studnica, który wspólnie z lokalną społecznością dba, aby o imprezie nie zapomniano. Swoich sił próbuje też fundacja Gniazdo, która działa na terenie gminy Rudnik. Już drugi raz z rzędu z powodzeniem społecznikom udało się przeprowadzić zlot przy ruinach pałacu w Sławikowie. Pasja w życiu człowieka jest bardzo ważna, bo nadaje życiu sens. Choć nierzadko jest kosztowna, o czym doskonale wiedzą fani oldtimerów. A tych nie jest mało również w naszym regionie, co pokazują zloty organizowane w Zabełkowie czy Sławikowie. Stare pojazdy mają duszę Ten pierwszy zlot zrodził się przypadkowo, bo miał ubarwić 105-lecia OSP w Zabełkowie.

Spotkanie jednak na tyle się spodobało, że w tym roku odbyła się już XII edycja. Jedynie zeszłorocznej odsłony nie udało się zorganizować ze względu na obostrzenia pandemiczne. Jak przyznaje Marian Studnic, wydarzenie cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców regionu, ale także: Słowacji, Ukrainy, Czech, a nawet Szwecji. – Coraz więcej pasjonatów nas odwiedza – mówi. A to duży wkład sołtysa, czyli osoby doceniającej piękno zabytkowych samochodów i posiadającej w swojej kolekcji kilkanaście motoryzacyjnych perełek. Pan Marian wystawia się również na wielu imprezach, m.in. w Rosji, Czechach czy na Ukrainie i Słowacji. Co trzyma go tyle lat przy tej pasji? – Zamiłowanie – odpowiada. Jak stwierdza, stare pojazdy mają swoją duszę, w nowych rządzi elektronika, więc trudno naprawić tam coś „na własną rękę”. – Stare pojazdy mają prostsze, ale so-

lidniejsze wykonanie. Wiadomo, że blacha 70- czy 80-letnia jest dużo mocniejsza niż przy współczesnych samochodach, bo tą obecną można porównać do puszki od konserwy – uśmiecha się rozmówca.

Marian Studnic, sołtys Zabełkowa przy jednym ze swoich „skarbów”. To citroen ac4 z 1930 roku.

Zloty organizowane w Zabełkowie cieszą się sporym zainteresowaniem. Na zdjęciu pan Przemysław z Cieszyna, który przyjechał na letni zlot odrestaurowanym buickiem special z 1955 roku.

REKLAMA

więcej informacji:

Kolejne spotkanie Zloty organizowane w okresie letnim to jedno, w Zabełkowie odbywają się również takie wieńczące sezon. Najbliższe spotkanie odbędzie się w sobotę 16 października. Wówczas na boisku sportowym spotkają się miłośnicy oldtimerów, by o 11.00 wyruszyć w trasę po gminie Krzyżanowice. Na trasie przygotowane zostanie dla uczestników ognisko. Około 14.00 wrócą na boisko, by jeszcze przez około godzinę cieszyć oko zwiedzających. – Miłośnicy w trakcie spotkania mają czas na rozmowy pomiędzy sobą, dzielą się swoimi doświadczeniami. To bardzo ważne – mówi sołtys Studnic.

Za rok W tym roku po raz drugi fundacja Gniazdo zainteresowała otoczenie również takim wydarzeniem. Przy pałacu w Sławikowie, gdzie już cyklicznie dzięki zaangażowaniu społeczników i lokalnego samorządu odbywają się różne imprezy, zebrali się fani starych pojazdów. Zjechały tam m.in. samochody z lat 70., 80. i 90. XX wieku, motocykle, a nawet ciągniki rolnicze. Jak mówili nam wystawcy, przede wszystkim zainteresowało ich otoczenie, nie tak popularne dla takiej tematyki spotkań. Sławomir Pazderyn, prezes fundacji, w rozmowie z Nowinami przyznał, że w planach społeczników jest organizacja wydarzeń, które dotąd tam już organizowano, czyli również zlotu pojazdów zabytkowych. Szczegółowe plany jednak nie są jeszcze znane. Te będą tworzyć się na bieżąco, zwłaszcza że obecnie fundacja zakończyła sezon imprez przy pałacu w (mad) tym roku.


EKSPERCI AUTO–MOTO

19 października 2021 r.

15

Zima a akumulator. Co warto wiedzieć? O akumulatorze przypominamy sobie najczęściej w dwóch sytuacjach – gdy zostawimy auto na światłach lub zimą gdy samochód nie odpala. Pierwsze nocne przymrozki mogą nadejść lada moment, warto więc przyjrzeć się uważnie akumulatorowi w samochodzie i przygotować go odpowiednio do czekających nas trudnych warunków zimowych. Kiedy podejrzewamy, że z akumulatorem jest coś „nie tak” w pierwszej kolejności możemy sprawdzić napięcie akumulatora w spoczynku. Będzie do tego potrzebny miernik. – W naszym sklepie bezpłatnie sprawdzamy stan naładowania akumulatorów i w zależności od wyniku doradzamy najlepsze rozwiązanie. Często wystarczy tylko doładować akumulator np. za pomocą ładowarki automatycznej, która dzięki ładowaniu impulsowemu potrafi naładować nawet mocno rozładowany akumulator, jednocześnie nie doprowadzając do jego przeładowania – podpowiada Dariusz Zapłata ze sklepu Auto Części Daro w Raciborzu. Jest to szczególnie istotne, ponieważ już po stwierdzeniu spadku mocy w granicach jednego wolta, powinno się poszukać objawów. Mogą one wynikać m.in. z braku odpowiedniego doładowania baterii przez alternator. W takim przypadku warto zwrócić się o pomoc do wyspecjalizowanego warsztatu elektrycznego. Sprawdzony i podładowany daje nam na jakiś czas względny spokój. Jeśli jednak wszelkie próby doładowywania akumulatora zawiodą, wtedy nie pozostaje nic innego jak jego wymiana na nowy. Zdaniem fachowców, powinno się to zrobić profilaktycznie po pięciu latach eksploatacji. Jeśli znamy parametry starego akumulatora, sprawa jest prosta – kupujemy taki sam. Jeżeli jednak nie mamy pewności, jaki dokładnie akumulator był w naszym samochodzie, najlepszym wyjściem będzie zgłosić się do profesjonalnego sklepu, w którym specjalista dobierze nam odpowiedni model.

UBEZPIECZENIA – Znając markę, model oraz rocznik auta problemów dobieramy akumulator o najlepszych parametrach i właściwościach. Na rynku dostępne są akumulatory w różnych technologiach, więc samodzielny wybór odpowiedniego modelu jest dla wielu osób nie lada wyzwaniem – dodaje p. Dariusz. Jeśli mamy już nowy akumulator możemy go wymienić samodzielnie. Należy jednak pamiętać o właściwej kolejności demontażu starego i zainstalowania nowego. Nie jest problematyczne w straszych samochodach. W przypadku samochodów nowych generacji, warto natomiast skorzystać z pomocy specjalisty. Fachowa wymiana baterii zapobiegnie utracie danych z komputera pokładowego. – Pamiętajmy także, że starego akumulatora nie wolno wyrzucać na śmietnik, jest to towar bardzo wrażliwy na nieodpowiednie warunki przechowywania czy transportu! Należy zdać go do punktu sprzedaży w momencie zakupu nowego! Wymieniając akumulator u nas, na miejscu mamy też pewność, że nowo zainstalowany będzie sprawny i bez wycieku – podsumowuje właściciel sklepu w Raciborzu.

Mail: ubezpieczenia-raciborz@wp.pl Tel: 735 250 606 Adres: ul. Opawska 12, Racibórz

Pon. – pt. 8.00–17.00, sob. 8.00–13.00 Racibórz, ul. Rybnicka 111 tel. 531 148 805 Auto części Daro

REKLAMA

OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW WYKONUJEMY:  badania techniczne wszelkiego typu pojazdów  badanie układów zawieszenia, hamulców, amortyzatorów, toksyczności spalin Pod patronatem DEKRA prowadzimy sprzedaż nalepek ekologicznych uprawniających do poruszania się pojazdami po strefach ekologicznych w Niemczech

47-400 Racibórz, ul. Komunalna 2 (na Ostrogu) tel. 32 415 38 37, czynne: pon. – pt. 7.00 – 20.00, sob. 7.00 – 14.00


16

autopromocja

19 października 2021 r.

Brałeś udział w RowerON 2021? Już w sprzedaży unikatowe pamiątki dla uczestników i wszystkich rowerzystów!

Ko s zu l ka s p o r tow a – d a m s ka

Ko s zu lka s p o r towa – mę s ka

Ko mi n wi e lo f unkcy jny ( b u ff )

Zestaw dl a fa na

ko s z u l ka + ko mi n + ma g n e sy

Te super gadżety mogą być Twoje! Ma gnesy zestaw 5 szt.

ODWIEDŹ SKLEP.NOWINY.PL JUŻ DZIŚ!


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.